W roku 554 według Wikipedii nie wydarzyło się aboslutnie nic ciekawego, nawet jedyne wydarzenie jest opatrzone komentarzem "data sporna", więc nie spodziewajcie się zbyt wiele po tej Maryni

[Misiek]

31 minut temu, lad napisał:

O 13 to są Old Firm Derby.

Zwolniony z Widzewa Smuda w Łęcznej, to prawie to samo  

[Reaper]

8 minut temu, me_who napisał:

Nie mogę oglądać. Nie mogę. 

Uwielbiam OFD, ale nie mogę. Zawsze będę miał w pamięci OFD, które widziałem w Edynburgu. Panie @Reaper nigdy nie będę się wstanie odwdzięczyć za to zaproszenie, ale też popsułeś mi OFD  

Bottoms up, Reaper.

Brudna klejąca się kanapa, obrzydliwy Tennents i stare trolle z tatuażami Rangersów   Jak oglądać OFD, to tylko tak  

[me_who]

Teraz, Reaper napisał:

Brudna klejąca się kanapa, obrzydliwy Tennents i stare trolle z tatuażami Rangersów   Jak oglądać OFD, to tylko tak  

Tego się nie zapomina  Wiem, że się śmialiście z Pulkiem i Perezem z mojego "wewnętrznego Szkota", ale OFD w tej żulerni jest obok obcowania z kamieniem ze Scone moim najcenniejszym wspomnieniem ze Szkocji. 

[Meler]

Ha, wyjebali Nawałke xD

[kolek23]

Lecha to już można tylko zaorać  są zarządzani gorzej niż NYK  

[Makk]

2 godziny temu, kolek23 napisał:

Dział Karier na forumku

 

Myślałem o kupnie FM19, bo 18 mnie trochę nudzi, takie tam pierdolenie. Poczytałem trochę o Kangurkach, trochę o Pescarze, trochę o Vicenzie i wróciłem do klepania leszczy Sunderlandem

A dziękuję bardzo. Zawsze miło czyta się takie słowa wiadomym jest, że nie prowadzi się jakiejś porywającej kariery/opka, ale przedstawia się swoje granie jako dobre wkręcenie i czerpanie przyjemności oraz przedstawienie kliku fajnych rzeczy z samej rozgrywki. A nie patrzy się na treść i formę

Takie słowa mobilizują właśnie do dalszej gry i zabawy. Poza miłą świadomością, iż zaraziło się graniem/ligą/klubem kogoś innego.

Czirs!

[jmk]

Zaraz debiut na sektorze gości na meczu u siebie

[Hajd]

Godzinę temu, kolek23 napisał:

Lecha to już można tylko zaorać  są zarządzani gorzej niż NYK  

Tez mi sie to w pierwszej chwili wydalo zabawne, ale przypomnial mi sie wczorajszy Stan Futbolu. Byla tam mowa o kontrakcie Nawalki, w ktorym jest zapis, ze umowe mozna rozwiazac po pol roku bez placenia calosci odszkodowania - podobno zabiegal o to sam trener, bo liczyl na oferte z Chin czy chuj wie skad. No ale skoro Lech gral tragicznie, a Nawalce nie spodobal sie pomysl rewolucji kadrowej w lecie + posadzil Jozwiaka, na ktorym klub chce zarobic, to no coz... Lepiej bylo zwolnic go teraz niz czekac i potem placic wiecej.

[me_who]

31 minut temu, Hajd napisał:

Tez mi sie to w pierwszej chwili wydalo zabawne, ale przypomnial mi sie wczorajszy Stan Futbolu. Byla tam mowa o kontrakcie Nawalki, w ktorym jest zapis, ze umowe mozna rozwiazac po pol roku bez placenia calosci odszkodowania - podobno zabiegal o to sam trener, bo liczyl na oferte z Chin czy chuj wie skad. No ale skoro Lech gral tragicznie, a Nawalce nie spodobal sie pomysl rewolucji kadrowej w lecie + posadzil Jozwiaka, na ktorym klub chce zarobic, to no coz... Lepiej bylo zwolnic go teraz niz czekac i potem placic wiecej.

Cytując klasyka: no i luksja  

[lad]

Ale co on miał odmienić w 10 meczach bez okresu przygotowawczego?

[barrti]

bez czego? przeciez przerwa zimowa jest dluzsza niz letnia w naszej lidze  

[lad]

13 minut temu, BartuS napisał:

bez czego? przeciez przerwa zimowa jest dluzsza niz letnia w naszej lidze  

No dobra, ale nadal te mikrocykle letnie i zimowe są inne.

 

Nie da się ocenić pracy żadnego trenera po 10 meczach.

[barrti]

zgadza sie, ale jednak jakis czas na przygotowanie druzyny mial  

 

no i mysle, ze tutaj decyduje finansowy aspekt - skora moga sie go pozbyc teraz taniej niz latem, to po co go trzymac - wartosci dodanej z Nawalka u steru nie ma, na mistrzostwo nie ma szans, wiec IMO akurat lepiej dac dokonczyc sezon Zurawowi, w miedzyczsie ogarniajac na rynku jakiegos trenera

[lad]

2:1 z Fulham w Londynie i 10. tytuł mistrza Anglii na koncie Evertonu  

[Makk]

Co robi/w czym pomaga naukowiec sportowy i analityk? Jakieś wymierne korzyści, czy tylko jakieś raporty czy cuś? 

[lad]

15 minut temu, Makk napisał:

Co robi/w czym pomaga naukowiec sportowy i analityk? Jakieś wymierne korzyści, czy tylko jakieś raporty czy cuś? 

Analityk dostarcza statystyki nt. piłkarzy, a naukowiec sportowy teoretycznie zapobiega kontuzjom.

[lad]

@me_who @Reaper

 

 

 

[skovroneq]

Jak ja nie umiem w transfery. Koniec lipca, a udało się tylko kupić rezerwowego bramkarza. Inna sprawa, że i tak wydaje mi się, że mam za dużo zawodników. Do sprzedania jest Özil, ale ta jego horrendalna tygodniówka wszystkich odstrasza. Welbecka też miałem sprzedać, ale liczy się jako wyszkolony w kraju, więc chyba zostanie. 

[lad]

Ciekawe czy u mnie będzie zmiana ery w futbolu. Liverpool bez ani jednego tytułu w tym sezonie - taka sytuacja jeszcze nie miała miejsca.

[lad]

Hahaha co za historia. Fulham przed ostatnią kolejką miało 3 punkty straty do 17 w tabeli Watfordu i bilans -29. Watford jechał na Anfield z bilansem -25, więc wystarczyło im uniknąć pogromu i liczyć na to, że słabiutkie Fulham nie rozstrzela Stoke na swoim stadionie.

 

I co się stało? Watford dostał 0:3, a Fulham wygrało 3:0  Brakowało jeszcze tylko gola w ostatniej minucie do dopełnienia dramatu.

 

Jeszcze śmieszniejsze jest to, że mój Everton na inaugurację ligi przegrał 0:1 z Cardiff na wyjeździe. Okazało się, że to nasza jedyna porażka w sezonie