Marynia rozgrywa 552 sezon w FM

[T-m]

1 minutę temu, kolek23 napisał:

 

Rozwiniesz temat kultury? Piszą niechlujny kod? Wyzywają się od chuji? Uważają się za najlepszych tru emo na świecie? 

 

Królują w kiju w dupię i ą ę na lewo i prawo, sami sobie tworzą ciśnienie bycia pod kołnierzykiem i spośród wszystkich znanych mi korpo jest tam największy wyścig szczurów

[stefan1984]

Sorry, dwa posty dałem

 

 

[Reaper]

4 godziny temu, stefan1984 napisał:

Cztery kolejki do końca, był taki czas że, jako beniaminek, miałem 10 punktów przewagi. Czuję że jeśli nie awansujemy bezpośrednio z pierwszej lokaty to po barażach tym bardziej

Paaaanie, w sobotę ja oraz trzech kolegów z forum (jutro się zdradzimy!) będziemy oglądali Cowdenbeath NA ŻYWO!!!  

41 minut temu, Scorpio napisał:

Wybór kabiny i jego czystość był kiedyś zbadany w Pogromcach Mitów. I wyszło że najczystsza jest ta najbliżej wejścia

A to ciekawe, bo z moich obserwacji wynika, że zawsze najczęściej jest właśnie ona zajęta  Ale ja faktycznie chodzę do tej na samym końcu, szczególnie, że ma podpórkę dla niepełnosprawnych, a że czasami oglądam sobie seriale ze słuchawkami, to akurat na podcieranie jest gdzie położyć telefon i dalej móc oglądać  

[kolek23]

17 minutes ago, T-m said:

Królują w kiju w dupię i ą ę na lewo i prawo, sami sobie tworzą ciśnienie bycia pod kołnierzykiem i spośród wszystkich znanych mi korpo jest tam największy wyścig szczurów

 

Hmm. Rozumiem, że nie wszystkim to się musi podobać, ale ja akurat nie mam nic przeciwko np. bussiness casual, jeżeli nie ma przy tym sztywnej atmosfery w biurze. U nas np. w LTU dress code nie obowiązuje, ale już w UK jest dosyć restrykcyjny, bo często w biurze są klienci.

 

Odnośnie wyścigu szczurów - jak dostaniesz stanowisko już na starcie, to możesz mieć wyjebane

[Reaper]

Mój kumpel, lepsze czy gorsze niż Karol Mroziński?  

 

[kolek23]

5 minutes ago, Reaper said:

Mój kumpel, lepsze czy gorsze niż Karol Mroziński?  

 

 

Takie absurdalne, że nie może być prawdziwe

[Reaper]

No właśnie nie wiem, ale co by nie było, opowieść genialna

[SZk]

A o co chodzi? I kto to Mrozinski?

[T-m]

7 minut temu, kolek23 napisał:

Hmm. Rozumiem, że nie wszystkim to się musi podobać, ale ja akurat nie mam nic przeciwko np. bussiness casual, jeżeli nie ma przy tym sztywnej atmosfery w biurze. U nas np. w LTU dress code nie obowiązuje, ale już w UK jest dosyć restrykcyjny, bo często w biurze są klienci.

 

Odnośnie wyścigu szczurów - jak dostaniesz stanowisko już na starcie, to możesz mieć wyjebane

 

Ogólnie, jak nie pracujesz na co dzień z klientem zewnętrznym, to każdy powinien się ubierać, jak mu wygodnie. Problem w tym, że tam za kołnierzykiem idzie taki sam kij w dupie.

 

W Inforze zresztą też nie mam DC, ale w biurze w Holandii, jak się pojawisz w podkoszulku to Cię wyproszą z biura i musisz się jechać przebrać

[schizzm]

@Lucas07jaki Icon na swojej(?) grupie FB o baskecie  

[kolek23]

1 minute ago, T-m said:

Ogólnie, jak nie pracujesz na co dzień z klientem zewnętrznym, to każdy powinien się ubierać, jak mu wygodnie. Problem w tym, że tam za kołnierzykiem idzie taki sam kij w dupie.

 

W Inforze zresztą też nie mam DC, ale w biurze w Holandii, jak się pojawisz w podkoszulku to Cię wyproszą z biura i musisz się jechać przebrać 

 

Ueh. No to ich pierdol

 

U nas, jak to w UK. Nic nie mówią, oceniają, komentują za plecami, czasami jakieś passive agressive

[T-m]

Zobaczymy. Ogólnie sama pozycja mnie kręci i jak się uda to git

[kolek23]

3 minutes ago, schizzm said:

@Lucas07jaki Icon na swojej(?) grupie FB o baskecie  

Screenuj, wklejaj i wchodzimy z szyderą!!

[schizzm]

A co tam, Lucas, tylko mnie nie banuj

Post i komentarze wstępne:

 

 

 

 

 

eskalacja i "pierwiastek ikonizmu"  (prawie jak pierwiastek pałubiczny , ale bym sobie taką Pałubę przeczytał... jedna z najlepszych polskich powieści (a na pewno top polskiej literatury młodopolskiej))

 

 

 

 

 

[Vami]

37 minut temu, SZk napisał:

A o co chodzi? I kto to Mrozinski?

Zapomniales? Sam o nim pisales. Byl taki wannabe pisarz i facebookowy celebryta circa 2014.

[krzysfiol]

 

[T-m]

Ja pierdziele, Lucas naprawdę się zabujał w Jokiciu i pierdoli o nim jako bogu wszędzie. Niedługo doprowadzi do efektu lada (aka przyczajony Everton, ukryta potęga) nawet jak ktoś lubił Jokicia to pod wpływem pierdolenia Lucasa przestanie go lubić. Oh, I just did

[lad]

Co ty porównujesz jakiegoś serbskiego pachoła do Evertonu?

[krzysfiol]

Nie no, nie porównujmy tego do @lad, który jest po prostu masochistycznym kibicem swojego klubu i kieruje się emocjami, ale jednak jest w stanie skrytykować Everton. A to, że z każdym nowym trenerem budzi się nowa nadzieja, to chyba normalne  

[lad]

1 minutę temu, krzysfiol napisał:

Nie no, nie porównujmy tego do @lad, który jest po prostu masochistycznym kibicem swojego klubu i kieruje się emocjami, ale jednak jest w stanie skrytykować Everton. A to, że z każdym nowym trenerem budzi się nowa nadzieja, to chyba normalne  

Teraz to nawet jakby reanimowali Cruyffa to i tak nie dałbym się nabrać, także ten etap już za mną. Tera tylko ciemność.