Jaka pierwsza Marynia w Nowym Roku, taki cały rok, a więc postarajcie się!!!!!!551

[Vami]

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,24342419,malzenstwo-tomka-przechodzilo-kryzys-moje-rowniez-tonelam-w.html?fbclid=IwAR2pqNZ81kH825Cw_OgOKuSoSjK1_uWlCwVJ8-krs8hKB3fYfYdCXGmGpXQ

 

No to trzeba zakupić. To, w jaki sposób są napisane te fragmenty, to tak, jakbym sam je pisał...

[Reaper]

2 minuty temu, kolek23 napisał:

 

Ja bym proponował zrobić "prepack" w domu i spróbować

 

Moja się na tydzień zmieściła w podręcznym, tylko kilka szmatek wrzuciła do mojego, tylko my lecieliśmy w lato, więc odpadało "muszę wziąć drugą kurtkę, bo ta nie będzie pasowała do spódnicy w kratę".

Zależy jaki podręczny. Obecnie w Ryanair podręczny oznacza bagaż, który musi zmieścić się pod siedzeniem, czyli max. plecak, ewentualnie mierzyłem, że takie torby sportowe też się mieszą rozmiarowo. Ale nie zmienia to faktu, że kobita powinna dać radę na 3 dni się zapakować w coś takiego  Każ jej nie wydziwiać.

 

Moi teściowie polecieli do Azji na 3 tygodnie tylko z podręcznym  

[Reaper]

Hmm, a może by tak przejść się na słynne Scottish Breakfast i piwko  Alternatywa to parówki Berlinki  

[kuab]

21 minut temu, Reaper napisał:

Zależy jaki podręczny. Obecnie w Ryanair podręczny oznacza bagaż, który musi zmieścić się pod siedzeniem, czyli max. plecak, ewentualnie mierzyłem, że takie torby sportowe też się mieszą rozmiarowo. Ale nie zmienia to faktu, że kobita powinna dać radę na 3 dni się zapakować w coś takiego  Każ jej nie wydziwiać.

 

Moi teściowie polecieli do Azji na 3 tygodnie tylko z podręcznym  

Też zupełnie nie kumam, jak może nie starczyć podręczny bagaż na podróże turystyczne. Służbowo to wiadomo co innego, bo trzeba czasem upchnąć garniak czy dodatkowe buty itd., ale tak?

[Reaper]

1 minutę temu, kuab napisał:

Też zupełnie nie kumam, jak może nie starczyć podręczny bagaż na podróże turystyczne. Służbowo to wiadomo co innego, bo trzeba czasem upchnąć garniak czy dodatkowe buty itd., ale tak?

Pamiętajmy o tym, że mówimy o kobietach  Jak sobie uprze w głowie, że bez suszarki/prostownicy/turbolokówki to ona nigdzie się nie rusza (miałem takie sytuacje podróżując z koleżankami żony, ona akurat potrafi się zapakować w podręczny), to już problem, bo to pół takiego bagażu. Dorzuć do tego jakąś kosmetyczkę z makijażem + drugą normalną i już prawie nie ma miejsca na nic.

[Hidalgoo]

[Misiek]

45 minut temu, schizzm napisał:

Wiem, wiem, aczkolwiek jak do tej pory z właścicielka nie mam żadnych problemów, a i ona jest bardzo zadowolona, dlatego póki co jestem nastawiony optymistycznie

Jak jest dobrze, to jest dobrze  Wiesz jak jest  

[jmk]

No ja w środę lecę na ten finał, nie wyobrażam sobie wpakować się w plecak

 

 

[Hidalgoo]

zastanawiałem się co nominować do cytatu roku, więc wbiłem w najwyżej plusowaną zawartość w ostatnim roku, a tam same jakieś "będę ojcem", "oficjalnie żonaty"

[schizzm]

3 godziny temu, Vami napisał:

Dobra. Kupiłem ten lot z Berlina. Będzie hardkor, bo powrót o 6 rano z Barcelony, więc nocnym na lotnisko bez snu po imprezie, o 15 przyjazd do Poznania i o 16 do pracy

 

Jakby co taksówka z centrum na lotnisko powinna wyjść około 20-25 euro . Z centrum masz też aerobusy, one zaczynają kursować o 5 rano, w jedną stronę kosztuje coś koło 5 euro. Jako że nie ma ruchu, to na miejscu będą około 5:15/5:20. Pewnie będziesz miał tylko bagaż podręczny, to powinieneś wyrobić się czasowo (no chyba że lot masz punkt o 6 ).

[lad]

38 minut temu, Reaper napisał:

Pamiętajmy o tym, że mówimy o kobietach  Jak sobie uprze w głowie, że bez suszarki/prostownicy/turbolokówki to ona nigdzie się nie rusza (miałem takie sytuacje podróżując z koleżankami żony, ona akurat potrafi się zapakować w podręczny), to już problem, bo to pół takiego bagażu. Dorzuć do tego jakąś kosmetyczkę z makijażem + drugą normalną i już prawie nie ma miejsca na nic.

No już słyszałem argument, że mydła/żelu i pasty do podręcznego nie weźmiesz.

[schizzm]

małe turustyczne opakowania przejdą. Zresztą takie rzeczy kupuje się na miejscu  

[ajerkoniak]

No jak nie? Do 100ml cały czas chyba jest ?

[lad]

1 minutę temu, schizzm napisał:

małe turustyczne opakowania przejdą. Zresztą takie rzeczy kupuje się na miejscu  

No mi nie musisz tego mówić. W Wiedniu myłem nogi i zęby w McDonaldzie  

[Reaper]

8 minut temu, jmk napisał:

No ja w środę lecę na ten finał, nie wyobrażam sobie wpakować się w plecak

 

 

Lol? Trzy noce? To trzy pary gaci, skarpetek i tshirty, szczoteczka i dezodorant, co wiecej potrzeba? jestescie w hotelu, to zel i pasta pewnie w pokoju beda, a jak nie to male podrozne opakowania kupisz w rossmanie po kilka zlotych.

[kuab]

Przecież duże tubki pasty mają normalnie 100 mL, mydło to nie płyn, więc też przejdzie. Poza tym w hotelach jest mydło, pasty do zębów czasem też. To samo z ręcznikami, które zajmują dużo miejsca.

[jmk]

5 nocy

 

[ajerkoniak]

No to przekaż żonie, że ma Ci spakować x5 i z głowy

[kolek23]

13 minutes ago, Hidalgoo said:

zastanawiałem się co nominować do cytatu roku, więc wbiłem w najwyżej plusowaną zawartość w ostatnim roku, a tam same jakieś "będę ojcem", "oficjalnie żonaty"

 

No dokładnie o tym pisałem w fristajlowym  ludzie jakieś głupoty lajkują  

[Hidalgoo]

ja spakowałem się na 9 dni do podręcznego, biorąc trzy pary butów (jedne na sobie)