Skocz do zawartości

Marynia zauważa, że 549 to niesamowicie szalona liczba, ponieważ 5+4=9 i 9-4=5. Niezwykle łatwo to oszacować.


krzysfiol

Który MATEMATYCZNY ŻART uważasz za najśmieszniejszy?  

50 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, tio napisał:

Czy zdarza Wam się, że chcecie sprawdzić coś w necie, otwiera się Wam strona początkowa, jakiś interesujący na niej tekst i po 30 minutach uświadamiacie sobie, że zapomnieliście co chcieliście sprawdzić? 

nie

 

@ajer - co do Karakteru to rozumiem że mogą być nierówni, tak samo jak np. Zoni. Ale przecież ludzie, którzy są przedstawicielami Michelin (z tego co wiem, to w środowisku doskonale wiadomo kto to) nie przychodzą tam codziennie, pewien czynnik losowości oczywiście też jest.

 

 

 

Odnośnik do komentarza

OLX sprawia radość i raka. Wystawiłem łańcuchy śniegowe, bo pasowały do VW, a do Ocatvii nie. Wypisałem wszystkie rozmiary do jakich dedykowane są łańcuchy. Właśnie kolejna osoba się mnie pyta do jakich rozmiarów będą pasowały, albo czy będą pasowały do rozmiarów nie z listy... :roll:

Odnośnik do komentarza

@Reaper:

 

Kucharze zmianowi na śląsku mogą liczyć na przedział 14-22zł/h zależnie od miejsca, inaczej zapłaci sieć hoteli, inaczej prywaciak. Inaczej włoska knajpa, inaczej oryginalne, autorskie bistro. Ja miałem bardzo niskie warunki w Mananie, ale pracowałem na mega jakościowych produktach, a kuchnia była total autorska. Szefowie kuchni mają stawki całkowicie do negocjacji, ale żaden nie zejdzie poniżej 20+zł/h na pewno. Aczkolwiek często są zatrudniani na stałą pensję, niezależną od godzin, na kontrakcie, np na rok/dwa.

 

Parę lat temu Michelin zdjął ten warunek i obecnie gwiazdkę można dostać właśnie nawet tylko za smak. Dzięki czemu nie zamknęli się na fine dining i trochę otworzyli na Azję, która słynie z obłędnego jedzenia, a niekoniecznie z wystroju w guście europejskim. Wątpię czy kiedykolwiek ta buda wskoczy na więcej niż jedną gwiazdkę, ale jeżeli broni się tylko smakiem to wyobraź sobie jak dobry musi być ten kurczak :)

 

6 godzin temu, schizzm napisał:

Tak patrzę, to kolacja w 3-gwiazdkowej restauracji w Barcelonie to około 200 euro. Myślałem, że będzie drożej :-k 

 

No właśnie. Nie dość, że zachód mocno inwestuje w gastronomię to jeszcze zarobki są nieporównywalnie wyższe. Poza Polską jest też zwyczajnie kultura jedzenia na mieście. Nie każdy się co miesiąc stołuje w fine diningu, ale ich stać na to by codziennie jeść na mieście. W Tokio jest ponad 300 tysięcy restauracji, oni w domu nigdy nie jedzą ;)

 

Rząd Tajlandii, czyli kraju który i tak jest znany z jedzenia, potężnie inwestował w gastronomię co jeszcze bardziej przełożyło się na ilość turystów.

 

Wyobraźcie sobie zwiedzanie Mazurów i Kaszubów w połączeniu z poznawaniem kuchni tychże na wysokim poziomie. Oglądanie zabytków przemysłowych śląska i szamanie zajebistych rolad, żuru i wielu innych przysmaków. A jak zobaczycie większość spotów czy reklamówek danego regionu to nic o jedzeniu mowy nie ma. Jedynie widoki, gościnność itp. A z czego jesteśmy znani na świecie w przypadku jedzenia? Z pierogów kurwa i może wędlin. Super promocja kurwo.

 

4 godziny temu, Brudinho napisał:

 

No wybacz Maślak, ale zarabiając 2000 raczej nie chciałbym wydać 20% swojej wypłaty na jedna kolacje :roll: 

 

Czemu nie? Nikt Ci nie każe tego robić co miesiąc, ale jakbyś oszczędził po paru latach na niesamowite doznanie? Czym to się różni od wycieczki gdzieś czy nabycia telefonu nowego czy coś? Że jest chwilowe. Może, ale niektóre wspomnienia są niezapomniane, gastronomiczne też takie bywają, gwarantuje :) poza tym nie musimy mówić od razu o wydawaniu 200zł. Ludzie wydają 30zł i potrafią narzekać na koszta nie mając o nic pojęcia. Świadomość kosztów + utrudnienia przy prowadzeniu biznesu (zwłaszcza przy gastro) to największe przeszkody rozwoju gastronomii w Polsce. Bardzo często stąd bierze się jedzenie gównianej jakości (bo można zaoszczędzić), problemy z higieną w miejscu pracy i wyzysk pracowników.

 

2 godziny temu, Vami napisał:

@ajerkoniak: Za cholerę bym nie powiedział, że Karakter zasługuje na gwiazdkę. Jedzenie mają często dobre, ale w związku z tym, że często eksperymentują to często też pudłują. Bardzo fajne miejsce i niezwykle lubię, ale do gwiazdki im daleko.

 

I właśnie dlatego jest na pierwszym miejscu na mojej liście do odwiedzenia w Krakowie :) Kocham takie podejście.

Tymczasem Browar Golem zamyka listopad z najwyższą sprzedażą w historii. Urząd Skarbowy już się cieszy.

 

Zgadzam się, bardzo ich szanuje, jak mam możliwość to wpadam. Tylko za nimi stoi niemały hajs więc maja możliwość ryzykować + mają dużo tanich pozycji w menu (tanie małże w czwartki bodajże) i potrafią wyrównać eksperymenty spokojnymi wersjami innych rzeczy. Ano i na winach się znają jak cholera, na tym ładnie trzepią.

 

51 minut temu, kuab napisał:

nie

 

@ajer - co do Karakteru to rozumiem że mogą być nierówni, tak samo jak np. Zoni. Ale przecież ludzie, którzy są przedstawicielami Michelin (z tego co wiem, to w środowisku doskonale wiadomo kto to) nie przychodzą tam codziennie, pewien czynnik losowości oczywiście też jest. 

 

 

 

 

Środowisko może nie tyle DOKŁADNIE wie kto jest inspektorem (Ci się też zmieniają co jakiś czas), ale można poznać pewne nawyki. Dobrze, choć nie dosłownie, pokazuje to film Burned z Bradleyem Cooperem. Konsultantem był tam Ramsay i ponoć dobrze odzwierciedlili wizytację ludzi z Michelin. Pewne jest to, że jeśli takowi wpadają to nie zamawiają jednej, czy dwóch pozycji, a ogólnie rzadko pozycje sezonowe, a raczej coś co jest stałym elementem karty. Próbują też win jeśli te są.

 

Naturalnie czynnik losowości jest, ale to nie jest aż tak dobrze płatna praca i nie jest to tak proste by był lepszy system jak na razie :)
 

39 minut temu, lad napisał:

No właśnie - czy restauracja musi spełniać jakieś kryteria, żeby odwiedził ją ten krytyk z Michelin? To chyba nierealne, żeby dali radę odwiedzić wszystkie lokale :D


To świadomi ludzie i praktycznie nigdy nie odwiedzają lokalu świeżo po otwarciu. Odczekują zazwyczaj te 2/3 miesiące minimum by zgrała się obsługa, by zaczęli się wyrabiać ludzie itp. Ale śledzą świat gastro i jeżeli się o czymś rozejdzie to odwiedzają w końcu :) a czy nierealne...oni 3 tygodnie w miesiącu spędzają TYLKO na jeżdżeniu po danym regionie i jedzeniu i opisywaniu tego dla Michelin więc niełatwe, ale realne :)

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

A jeszcze jedna rzecz. Miejsca z gwiazdką wcale nie maja o wiele lepszej kasy dla kucharzy. One mają lepszą kasą albo prestiż/nieśmiertelność dla szefów kuchni :) oczywiście, tam pracują świetni technicznie kucharze, ale przygotowania, prep czy ogólnie praca nie różni się od pracy w bezgwiazdkowej knajpie. Jednak dla wielu możliwość nauki przy Amaro, Ramsayu, Arzaku czy braci Roya (znowu ta Hiszpania :) ), na sprzęcie za miliardy monet czy na absurdalnie jakościowych produktach ma większe znaczenie niż wynagrodzenie. Dlatego właśnie było mi kurewsko smutno jak Manane zamknęli. Hajs miałem beznadziejny, ale głowa mi pękała od wiedzy. 

Odnośnik do komentarza

E tam, zaraz 6 dni. Ja zazwyczaj pracuję 4 dni w tygodniu, kiedyś się zdarzało 5, ale raczej 4. Ale godziny się zgadzają. No i ja nie mam "aż" 20zł/h :) w gastro nie ma kasy, a na pewno nie przez pierwszych parę lat + zależy gdzie pracujesz.

 

Btw "nawet", kurwa jak to brzmi, ja nigdy tyle nie zarabiałem :D

Btw ja nie mówię za wszystkich, jeżeli za knajpą stoi właściciel z kasą i gestem to zarobki wychodzą wyższe, to biznes ze zbyt wieloma zmiennymi by to określić na pewno. Choć pewne widełki można zaryzykować.

Odnośnik do komentarza

No wiesz, w Warszawie obecnie 5-6k to ludzie dostają zaraz po byciu juniorem w dużych firmach konsultingowych, więc spodziewałem się, że jeśli mówimy o prestiżowej restauracji i o szefie kuchni, to obracamy się w rejonach 10k+. Obstawiałem, że jakieś 4-5k to dostają kelnerzy u Amaro, a taki co ma się znać na winach, to 6k+.

Odnośnik do komentarza

Amaro zatrudnia niemało osób + raczej nie mają płatne od godziny, więc oni max robią strzelam 190h. No i wiesz, niewiele więcej to nie znaczy, że biedują totalnie. Podałem kwestie na Śląsku, zaś jeśli chodzi o W-wa to na pewno ta kwota jest wyższa, ale nie możemy mówić o czymś zdecydowanie innym niż w innych rejonach kraju. Jest dostosowane do kosztu życia, ale raczej życia na przeciętnym poziomie. Ale to standard na całym świecie, poza wyjątkami z dobrymi właścicielami czy np hotelami. Ej, ale przynajmniej oszczędzamy na żarciu, ja jak jestem w pracy to jem śniadanie, obiad i kolację w pracy ;)

 

No i co jak co, ale praca u Amaro w CV robi WCHUJ w środowisku i szkoli niesamowicie. Ale dlatego też jest duża rotacja, ludzie idą na rok, trochę więcej i robią coś innego. Mój znajomy był tam szefem cukierników, a obecnie wymiata ze wspólniczką (oboje byli też w Mananie) w Katowicach robiąc piękne monodesery :)

1 minutę temu, jmk napisał:

Ja dzisiaj obiad na bogato, ale trochę z dupy ;)

 

 

B9z3LQF_d.jpg?maxwidth=640&shape=thumb&f

 

Panie, jaki chudy. Ja wczoraj ojebałem 600g T-Bone, pan @Vami byłby pewnie dumny.

  • Lubię! 6
Odnośnik do komentarza
Cytat

 

Ech policja, policja...

Policja zażądała od nas wydania danych jednego z użytkowników. Problem w tym, że nie podali jego loginu, podesłali nam jedynie link prowadzący do jednego z wykopowych tagów (wiecie: https://www.wykop.pl/tag/...) jakich tu wiele na Wykopie. No cóż, może ktoś się pomylił i wkleił nie ten link - zdarza się. Odzywam się do nich, informuję o błędzie mówiąc, że w piśmie umieścili link do tagu, nie do profilu użytkownika. Wyjaśniam różnicę i proszę o podesłanie linka do profilu. W odpowiedzi dostaję:

Proszę nie komplikować sprawy, tylko wydać dane osobowe tagu.


Yyy... Że co? (ง ͠° ͟ل͜ ͡°)ง


 

https://www.wykop.pl/wpis/37088493/ech-policja-policja-policja-zazadala-od-nas-wydani/

 

:picard:

Odnośnik do komentarza
  • lad zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...