Skocz do zawartości

Marynia wybiera nowego selekcjonera spośród 542 reprezentantów Polskiej Myśli Szkoleniowej


lad

Kto na selekcjonera?  

52 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

15 godzin temu, Reaper napisał:

@Vami w UK jest kilka opcji dostawy piwek co miesiac i ciagle mnie atakuja reklamy Mikkelera, czy jakiegos beer52... tylko kurde, 25 funtow za 8 piwek, z czego wiekszosc to 0,33l brzmi slabo :/ wiesz moze czy ktoras opcja jest warta uwagi?

3 funty za piwo to dużo? :O Stary. Taka cena jest możliwa tylko dlatego, że to piwo zostało kupione w PL za bezcen, bo polecieli skalą. Normalna cena piwa + koszty akcyzowe + transport powoduje, że nasze piwo w takim Londynie kosztowało 9,5 funta za pintę. Natomiast beer52 kupowało OGROMNE ilości (nie byliśmy w stanie tyle nawet wyprodukować) i dawało jakieś totalne grosze za to. Nie możesz oczekiwać, że importowane piwo będzie kosztowało tyle, co miejscowy kraft (Brewdog, Brew By Numbers, Kernel, Cloudwater, itd.), a co dopiero tyle, co jakiś szajs z koncernu. Mikkellera za 3 funty to ja bym brał całą paletę.

 

Natomiast w UK bez sensu w ogóle jest brać importy, bo na miejscu masz million lokalnych browarów. Ty w Edynburgu siedzisz, nie? Idź do knajpy The Hanging Bat. To najlepsze miejsce w mieście. Poczuj się jak w drugim domu :)

Odnośnik do komentarza
57 minut temu, lad napisał:

Tak z ciekawości to spojrzałem sobie na ostatni triumf Milanu w Pucharze Włoch. Co prawda w finale pokonali Romę, ale doszli tam po zwycięstwach nad Anconą, Chievo i Perugią. Nie wiem, chyba powinni oddać medale z poczuciem żenady ;) 

Jeszcze sprawdź jak wtedy te drużyny się spisywały w tamtym sezonie serie a, bo mam podejrzenie graniczące z pewnością, że nie wiesz ;)

Hint: Roma nie była w tej stawce najlepsza ;)

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Vami napisał:

3 funty za piwo to dużo? :O Stary. Taka cena jest możliwa tylko dlatego, że to piwo zostało kupione w PL za bezcen, bo polecieli skalą. Normalna cena piwa + koszty akcyzowe + transport powoduje, że nasze piwo w takim Londynie kosztowało 9,5 funta za pintę. Natomiast beer52 kupowało OGROMNE ilości (nie byliśmy w stanie tyle nawet wyprodukować) i dawało jakieś totalne grosze za to. Nie możesz oczekiwać, że importowane piwo będzie kosztowało tyle, co miejscowy kraft (Brewdog, Brew By Numbers, Kernel, Cloudwater, itd.), a co dopiero tyle, co jakiś szajs z koncernu. Mikkellera za 3 funty to ja bym brał całą paletę.

 

Natomiast w UK bez sensu w ogóle jest brać importy, bo na miejscu masz million lokalnych browarów. Ty w Edynburgu siedzisz, nie? Idź do knajpy The Hanging Bat. To najlepsze miejsce w mieście. Poczuj się jak w drugim domu :)

Kurde, przez dwa tygodnie mieszkałem 300 m od tej knajpy :D Ale nie trafiłem tam jakoś...

 

No dobra, chyba zdecyduję się na jakąś próbną skrzyneczkę :-k A ten Mikkeller to jest taki legendarny, to chyba od nich zacznę. Chociaż beer52 mają pierwszą dostawę za 2,5 funta, może da się anulować przed kolejną wysyłką :cebula: :icek:

 

@Seju mógłbyś wyciąć porządnie tego gifa ajkonowego, bo na prawilnych skórkach źle wygląda :< 

Odnośnik do komentarza

Nietoperz to zajebiste miejsce. Polecam. Serwują świetne kwasy. Nawet robią jakieś piwo sami.

 

Jeśli chodzi o Mikkellera, to polecam puszki (świeże IPA) oraz kwasy, szczególnie z serii Spontan. No a jak wolisz cięższe klimaty, to George (legendarny RIS) no i Black - ale to już dla ekstremalnych hardkorów.

 

Mikkeller Black to było pierwsze zagraniczne piwo, jakie pokochałem miłością nieziemską. 19% alkoholu, paloność i goryczka na poziomie takim, jakbyś jadł węgiel i zagryzał go liśćmi piołunu. Absolutna uczta! Niestety, świeże warki już nie są takie świetne. Ale jakbyś znalazł vintage 2014...

 

https://untappd.com/b/mikkeller-black-2014/777921

  • Lubię! 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

 

35 minut temu, Fenomen napisał:

to ja trez przebijam - po wymianie w Iranie 250 dolarow, mialem w portfelu ponad 10 milionow riali :D tez wszystko w gotowce; ja nie bylem w stanie zmiescic calej kwoty do portfela; wlozylem chyba tylko 2 banki, a reszte zawinalem w klebek i wrzucilem do plecaka :P

 

To ja już tam byłem gdy kurs wymiany był na 10 mln za 200 dolców :D

96 banknotów po 100 tys :keke: A później kupujesz coś za 10 tys i dostajesz za jeden banknot 100 tys 13 mniejszych. Cały czas nosiłem ze sobą plecak na kase. 

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Brudinho napisał:

To ja już tam byłem gdy kurs wymiany był na 10 mln za 200 dolców :D

96 banknotów po 100 tys :keke: A później kupujesz coś za 10 tys i dostajesz za jeden banknot 100 tys 13 mniejszych. Cały czas nosiłem ze sobą plecak na kase. 

ja mialem to szczescie, ze w kantorze na lotnisku wymienili mi dulary jednak w wiekszosci na banknoty 500-tysieczne, wiec plik i tak byl odpowiednio mniejszy

Odnośnik do komentarza
12 minut temu, Gacek napisał:

Jeszcze sprawdź jak wtedy te drużyny się spisywały w tamtym sezonie serie a, bo mam podejrzenie graniczące z pewnością, że nie wiesz ;)

Hint: Roma nie była w tej stawce najlepsza ;)

Spoko. Tak tylko lekko trollowałem.

Odnośnik do komentarza

Jesteśmy właśnie w trakcie mundialu, na którym:

- Totalnie zawiodła Argentyna i Hiszpania, które w mniejszym lub większym stopniu dostały od trenerów wytyczne "róbcie to, co wam pasuje";

- Zawiodła Polska, bo nie miała wizji taktycznej i na za dużo pozwoliła paru indywidualnościom;

- Niespodziankę sprawiły Rosja, Dania czy Szwecja, gdzie wynik w 99% (ten 1% to Czeryszew :keke: ) robiła perfekcyjna realizacja zadań taktycznych;

- W półfinale są Anglia, Belgia, Chorwacja i Francja, po których widać doskonale wpływ ich trenerów, w każdym przypadku odmienny, ale decydujący o stylu gry i mający olbrzymi wpływ na wynik;

I w toku tego mundialu Boniek pewnie gdzieś pomiędzy kompromitacją Argentyny a zaskoczeniem ze strony Szwedów dochodzi do wniosku, że w sumie taki trener nieprzeszkadzający piłkarzom w realizacji tego, co chcą robić na boisku, to bardzo dobry pomysł :lol:

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Gacek napisał:

Jesteśmy właśnie w trakcie mundialu, na którym:

- Totalnie zawiodła Argentyna i Hiszpania, które w mniejszym lub większym stopniu dostały od trenerów wytyczne "róbcie to, co wam pasuje";

- Zawiodła Polska, bo nie miała wizji taktycznej i na za dużo pozwoliła paru indywidualnościom;

- Niespodziankę sprawiły Rosja, Dania czy Szwecja, gdzie wynik w 99% (ten 1% to Czeryszew :keke: ) robiła perfekcyjna realizacja zadań taktycznych;

- W półfinale są Anglia, Belgia, Chorwacja i Francja, po których widać doskonale wpływ ich trenerów, w każdym przypadku odmienny, ale decydujący o stylu gry i mający olbrzymi wpływ na wynik;

I w toku tego mundialu Boniek pewnie gdzieś pomiędzy kompromitacją Argentyny a zaskoczeniem ze strony Szwedów dochodzi do wniosku, że w sumie taki trener nieprzeszkadzający piłkarzom w realizacji tego, co chcą robić na boisku, to bardzo dobry pomysł :lol:

No, coś w tym jest. Dla mnie to kandydatura a'la Paweł "ja się nie wpierdalam" Janas. Liczyłem na jakiegoś generała u którego wszyscy będą chodzić na pasku. Reprezentacja to nie klub, imo nie potrzeba tam kumpla piłkarzy.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...