Skocz do zawartości

Bilans Maryni z drużyną X to 5-3-7


Reaper

Z jaką drużyną Marynia ma taki bilans?  

44 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie to był album Linkin Park "Meteora" w podbazie, a potem poszedłem w gimbaziarskie (w moim przypadku) All-American Rejects, Bloodhound Gang, Blink 182, przez SOAD, Bullet for my Valentine, żeby wylądować na Eminemie i polskim Rapie w ogólniaku :D 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Ja miałbym straszny problem. Moja edukacja muzyczna zaczęła się w 90tych i wtedy nasłuchałem się rosnących w popularności Boys Bandów. Potem przyszła fascynacja rapsami (ło panie, jak poznałem kto to Eminem), potem 70s i 80s rockowe i jazz, a potem już indie rock i wszystko. No więc nie wiem jak z najważniejszym, ale takim który jako pierwszy wywarł niemałe wrażenie (teledysk i w ogóle sam tekst) był:
 

 

 

Do dziś uważam go za doskonały, no i kurwa co jest z Dido? Miała świetny początek.

1 minutę temu, kolek23 napisał:

U mnie to był album Linkin Park "Meteora" w podbazie, a potem poszedłem w gimbaziarskie (w moim przypadku) All-American Rejects, Bloodhound Gang, Blink 182, przez SOAD, Bullet for my Valentine, żeby wylądować na Eminemie i polskim Rapie w ogólniaku :D 

 

Ooo, jeszcze był okres jarania się LP (ale obie Hybrid Theory) i Blink 182

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
24 minuty temu, krzysfiol napisał:

A pierwsza piosenka, która w dzieciństwie zawróciła mi w głowie tak, że znalazłem jakąś składankę na kasecie i kupiłem w sklepie muzycznym Grześ w Ostródzie, to „Lemon Tree” zespołu Fool’s Garden ;)

 

słuchałem jej w kółko 

oo, też dobre, pamiętam że czatowałem przy wieży, żeby ją nagrać na kasetę. No i udało się, oczywiście bez pierwszych ok. 10 sek i ostatnich 20 sek, bo na koniec wjechali z dżinglem radiozet czy co tam wtedy leciało :kekeke: 

  • Lubię! 2
  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Counter napisał:

Reaper, ustaw sobie odświeżanie w myszce na 1000hz, poczytałbym też o LOD, ale z tego co wiem to najczęściej domyślne ustawienia są najbardziej optymalne. Co do DPI to ja bym zjechał gwałtownie i uczył się po prostu nowego sensa, zamiast schodzić stopniowo. Pamięć mięśniową wyrób raz, a dobrze. ;) Ja sam to przerabiałem, zaczynałem od jakichś 2500 edpi, potem zleciałem do 1500edpi(dało mi to najwięcej), na którym już wbiłem globala, teraz mam 1000edpi, co już jest wartością "prosową" i gra mi się bardzo dobrze. 

OK, dzisiaj potestuję siebie na 1500 eDPI i dam znać jak wrażenia :D 

Odnośnik do komentarza

@schizzm wywołał bardzo ciekawy temat z tą świadomością muzyczną - i u mnie to musiałyby być całe płyty albo nawet artyści, a nie piosenki :keke: 

 

I tak najważniejsze płyty, jakie mnie ukształtowały to P.O.L.O.V.I.R.U.S Kur (nakierowały mnie na śmieszkowanie w muzyce i Franka Zappę), tak samo płyta Theloniousa Monka Monk's Music nakierowała mnie na bardziej intensywny jazz z ciekawszymi harmoniami (chyba nietrudno się domyślić, że byłem psychofanem Tymańskiego ;)

 

Jeśli chodzi o inne gatunki to na pewno legendarna w pewnych kręgach płyta Venetian Snares Rossz Csillag Alatt Született, która jest nadal jednym z moich absolutnie ulubionych miszmaszów gatunkowych.

 

Lubiłem też bardzo Homogenic i Post Bjork (a teraz jest zbyt męcząca), ale to były moje początki z elektroniką i trip-hopem.

 

Dalej to płyta Tangerine Dream Phaedra nakierowała mnie na krautrock i zmniejszyła obrzydzenie do prog rocka. 

 

No i oczywiście jak miałem te 14 lat to płyta OK Computer była dla mnie szokująca, przede wszystkim w warstwie tekstowo-profetycznej.

 

Pierwsze rapsy to chyba był Fisz albo Łona, też okolice gimnazjum.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Fenomen napisał:

- Chcialbym odebrac dyplom. W jakich godzinach moge po niego sie zjawic?

- Prosze podac godzine o ktorej chce Pan przyjsc.

- Moge sie dostosowac.

- Prosze podac godzine.

- W takim razie 16.00.

- Moze pan przyjsc miedzy 7.30 a 15.30.

 

moja uczelnia to jednak stan umyslu...

Ciag dalszy jest jeszcze lepszy, chyba zobaczylem juz wszystko i moge umierac:



qqIJMro.jpg

  • Lubię! 1
  • Haha 3
  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza

Przez to, że Pidżama Porno to w 98% straszne gówno ;)

Za to moim osiągnięciem jest to, że pomimo tego, że pracowałem przez jakieś 8 lat rok po roku na festiwalu reggae w Ostródzie, to nigdy nie polubiłem tej muzyki ;) Choć nie mówię, niektóre utwory, zwłaszcza soundsystemowe, nie są takie złe...

Odnośnik do komentarza

ee, parę numerów Pidżama ma fajne, wiadomo, że muzycznie jest prosto, ale tekstowo fajnie:

 

Bal u senatora '93

Ezoteryczny Poznań

Nikt tak pięknie nie mówił...  z Gutkiem

 

Tak samo bardzo lubię Farben Lehre. Tekstowo jest bardzo fajnie.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • Reaper zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...