Skocz do zawartości

Marynia mierzwi w zamyśleniu włosy odciętej głowy 517 ofiary. Myśli o fretkach i przemijaniu.


Feanor

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki wszystkim za porady :) Kundelek spoko, nie mówie nie, choc pewnie z rasowym to wiadomo mniej wiecej jaki będzie chcarkter psa. No i czy nie jest tak, że jednak dorosły pies będzie juz miał swoje nawyki cięzko będzie go czegokolwiek nauczyc? No i jeszcze musze brac pod uwagę, że córka chociaż chce miec psa to raczej się psów boi (względnie jest na dystans) więc chyba szczeniak będzie lepszym rozwiązaniem żeby zobaczyła, że on sam jest malutki itp. Tak mi sie przynajmniej wydaje.

Jest możliwe (chociaż dalej można nieco psa 'doszlifować', nie jest tak, że pies się nie może zmienić, po prostu z śpiocha nie zrobisz żywego srebra itp.), ale psa można też wybrać na podstawie charakteru. Generalnie schroniska raczej nie kłamią w takich sprawach, bo nie chcą zwrotów, dla zwierzęcia to okropna trauma i dla nich też duży kłopot. Mi i siostrze pani w schronisku i wolontariuszka zajmująca się psem wprost powiedziała, że pies ma charakterek i może ugryźć, więc nie dla dzieci i dobrze by było, jakby było wcześniej jakieś doświadczenie z psami. Wszystkie wady i zalety znaliśmy i po 4 miesiącach mogę powiedzieć, że nic nie zataiła, nawet trochę przesadziła z negatywami ;). Te 4 miesiące później z psem się już dość dobrze dotarliśmy, ona wie, że nie jesteśmy wrogiem i może sygnalizować niechęć inaczej, niż zębami i my lepiej odczytujemy jej mowę ciała, to nie zabawka. Nie chce być głaskana (co zdarza się już bardzo rzadko) to daje sygnały, że daj mi spokój i ma spokój. Ofc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wziąć psiaka, który głaskać będzie chciał się zawsze.

Odnośnik do komentarza

To nie odpowiedz na pytanie hawka :).

 

Jestem w małej części współwłaścicielem mieszkania (aż 1/18 :)). Wiekezosciowy właściciel (5/6) nie chce mi udostępnić do niego kluczy. Co mogę zrobić? Z papierami poswiadczajacymi o tym, że jestem wspolwlascicielem udać się na policję i w jej asyście wziąć ślusarza i wymienić zamki? Generalnie to mam podejrzenie, że bez mojej wiedzy i zgody mieszkanie jest wynajmowane... Trochę nie wiem, jak wymusić klucz.

Odnośnik do komentarza

To nie odpowiedz na pytanie hawka :).

 

Jestem w małej części współwłaścicielem mieszkania (aż 1/18 :)). Wiekezosciowy właściciel (5/6) nie chce mi udostępnić do niego kluczy. Co mogę zrobić? Z papierami poswiadczajacymi o tym, że jestem wspolwlascicielem udać się na policję i w jej asyście wziąć ślusarza i wymienić zamki? Generalnie to mam podejrzenie, że bez mojej wiedzy i zgody mieszkanie jest wynajmowane... Trochę nie wiem, jak wymusić klucz.

Auć, czyżby sprawy spadkowe? :/ Nie wiem co w ludziach się budzi, gdy nagle dochodzi do podziału majątku, że zachowują się tak jak się zachowują...

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...