ajerkoniak Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 To już wolę oko... Odnośnik do komentarza
Hawkeye Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Dzięki wszystkim za porady :) Kundelek spoko, nie mówie nie, choc pewnie z rasowym to wiadomo mniej wiecej jaki będzie chcarkter psa. No i czy nie jest tak, że jednak dorosły pies będzie juz miał swoje nawyki cięzko będzie go czegokolwiek nauczyc? No i jeszcze musze brac pod uwagę, że córka chociaż chce miec psa to raczej się psów boi (względnie jest na dystans) więc chyba szczeniak będzie lepszym rozwiązaniem żeby zobaczyła, że on sam jest malutki itp. Tak mi sie przynajmniej wydaje. Jest możliwe (chociaż dalej można nieco psa 'doszlifować', nie jest tak, że pies się nie może zmienić, po prostu z śpiocha nie zrobisz żywego srebra itp.), ale psa można też wybrać na podstawie charakteru. Generalnie schroniska raczej nie kłamią w takich sprawach, bo nie chcą zwrotów, dla zwierzęcia to okropna trauma i dla nich też duży kłopot. Mi i siostrze pani w schronisku i wolontariuszka zajmująca się psem wprost powiedziała, że pies ma charakterek i może ugryźć, więc nie dla dzieci i dobrze by było, jakby było wcześniej jakieś doświadczenie z psami. Wszystkie wady i zalety znaliśmy i po 4 miesiącach mogę powiedzieć, że nic nie zataiła, nawet trochę przesadziła z negatywami ;). Te 4 miesiące później z psem się już dość dobrze dotarliśmy, ona wie, że nie jesteśmy wrogiem i może sygnalizować niechęć inaczej, niż zębami i my lepiej odczytujemy jej mowę ciała, to nie zabawka. Nie chce być głaskana (co zdarza się już bardzo rzadko) to daje sygnały, że daj mi spokój i ma spokój. Ofc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wziąć psiaka, który głaskać będzie chciał się zawsze. Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 To wtedy nie jest mops ale klops <badam-tszsz> Czemu parskłem... Odnośnik do komentarza
kaderr Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 To wtedy nie jest mops ale klops <badam-tszsz> Sorry, niechcacy mi sie minus kliknal zamiast plusa ;) Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 To wtedy nie jest mops ale klops <badam-tszsz> Sorry, niechcacy mi sie minus kliknal zamiast plusa ;) Nie tłumacz się, już masz przejebane. Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Ja bym mu zajebał partyzana na ryj. Ale mi się nie chce. Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Przyjemny pomysł ;) Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Super, Marvel miał jakaś zwieche i mi wyczyściło cała bibliotekę. Dobrze, ze sobie notuje co czytam :-k Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Nowe oksy nadjeżdżają. Karta kredytowa taka cudna <3 Odnośnik do komentarza
Hawkeye Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Jakie jest jakieś trudne pytanie, które nie wymaga specjalistycznej wiedzy tylko dużo rozkminiania? Odnośnik do komentarza
Hidalgoo Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Jakie jest jakieś trudne pytanie, które nie wymaga specjalistycznej wiedzy tylko dużo rozkminiania? czy Hitler wiedział o holocauście? Odnośnik do komentarza
barrti Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Jakie jest jakieś trudne pytanie, które nie wymaga specjalistycznej wiedzy tylko dużo rozkminiania? co bylo pierwsze, jajko czy kura Odnośnik do komentarza
schizzm Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 To nie odpowiedz na pytanie hawka :). Jestem w małej części współwłaścicielem mieszkania (aż 1/18 :)). Wiekezosciowy właściciel (5/6) nie chce mi udostępnić do niego kluczy. Co mogę zrobić? Z papierami poswiadczajacymi o tym, że jestem wspolwlascicielem udać się na policję i w jej asyście wziąć ślusarza i wymienić zamki? Generalnie to mam podejrzenie, że bez mojej wiedzy i zgody mieszkanie jest wynajmowane... Trochę nie wiem, jak wymusić klucz. Odnośnik do komentarza
Hawkeye Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Wiedział i jajko Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 To nie odpowiedz na pytanie hawka :). Jestem w małej części współwłaścicielem mieszkania (aż 1/18 :)). Wiekezosciowy właściciel (5/6) nie chce mi udostępnić do niego kluczy. Co mogę zrobić? Z papierami poswiadczajacymi o tym, że jestem wspolwlascicielem udać się na policję i w jej asyście wziąć ślusarza i wymienić zamki? Generalnie to mam podejrzenie, że bez mojej wiedzy i zgody mieszkanie jest wynajmowane... Trochę nie wiem, jak wymusić klucz. Auć, czyżby sprawy spadkowe? :/ Nie wiem co w ludziach się budzi, gdy nagle dochodzi do podziału majątku, że zachowują się tak jak się zachowują... Odnośnik do komentarza
schizzm Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Niestety, mam kompletna gnide w rodzinie, która nie ma sumienia, ale nie chce rozpisywać się o tym. Spadek, a szczególnie mieszkanie, w takim przypadku (takiej osoby) to dramat :( Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Jakie jest jakieś trudne pytanie, które nie wymaga specjalistycznej wiedzy tylko dużo rozkminiania?Czym jest czas? Można rozkminiac i rozkminiać ;) Odnośnik do komentarza
Hawkeye Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Płaskim okręgiem Odnośnik do komentarza
beeres Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Jakie jest jakieś trudne pytanie, które nie wymaga specjalistycznej wiedzy tylko dużo rozkminiania? Jaki tytuł dasz nowej Maryni? Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi