Skocz do zawartości

Nowa Marynia spóźnia się o 516 stron z reinkarnacją i na dodatek pisze posta w złym lajfskorze


krzysfiol

  

59 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też kolędy nigdy nie przyjąłem, pamiętam że nawet raz światła pogasiliśmy i udawaliśmy że nikogo nie ma ;] A co do innych niezapowiedzianych wizyt, to ostatnio w czasie gdy byłem w pracy spała u mnie moja dziewczyna, nagle o 7 rano ktoś puka do drzwi, ta szybko nakłada coś na siebie, otwiera a tam babka przyszła spisać wodę. Nie byliśmy zbytnio na to przygotowani, stąd też zapewne jej mina była bezcenna, gdy zobaczyła trzy puste butelki po piwie, ogólny bałagan, jedną szczoteczkę do zębów nie wspominając o paczce Durexów na parapecie :] Ta myśl która zapewne utkwiła w jej głowie "Ładnie się bawi, dzifffki sprowadza" do dziś mnie rozpierdala :D

Odnośnik do komentarza

Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz opowiadał w telewizji Trwam o triumfalnym odbiciu Sejmu od opozycji. Jak przyznał, nie doszłoby do tego sukcesu, gdyby nie pomoc... Matki Boskiej Częstochowskiej.

- Nie byłoby tej skuteczności, gdyby nie obecność kierownictwa PiS w grudniu przed ołtarzem Matki Boskiej Częstochowskiej. Nie ma wątpliwości, że nasza modlitwa była jednym z decydujących działań, jakie zaowocowały w dniu dzisiejszym - stanowczo stwierdził Antoni Macierewicz.

 

Ten człowiek nawet Matkę Boską musi wkręcić do swoich urojeń :|

Odnośnik do komentarza

A ja tam lubię księży, kolędy, do kościoła nawet lubię chodzić, chociaż nie chodzę można rzec wcale, to nigdy nie żałuję jak już przy jakiejś okazji pójdę. Zawsze jakaś miła odmiana, gdyby był przymus uczeszczania na mszę niedzielną, np. pod karą dekapitacji, latał bym w podskokach :)

Odnośnik do komentarza

Jakiś czas temu była gadka o dziadkach. Ja się w końcu zebrałem i przejrzałem dziadkowe rzeczy jakie zostawił. Książki na pewno jeszcze zaanektuje, ale na razie doszedłem do ubrań. I jakkolwiek część rzeczy wziąłem tylko z sentymentu i pociechy (poliestrowe krawaty z fabryki w Lublinie :keke:) to niektóre się trafiły niesamowite perły, które wziąłem i wykorzystam. Nie lubię cmentarzy, nie chodzę na mszę, wspominam dziadka w inny sposób. Grając w szachy, mając tatuaż, a teraz będę miał coś więcej po nim. Część krawatów jakie znalazłem dziadek miał z Włoch (Mediolan) albo z UK (Londyn) więc miał niezły gust :D niektóre są mocno abstrakcyjne, ale stylowe!

 

A do tego znalazłem dziadkowy zegarek, stary Atlantic, który ma ~20 lat, ręcznie nakręcany. Pasek do wymiany i środek do wyczyszczenia, ale działa!

 

Rozpisuję się dlatego, że może i Was zachęcić kiedyś do czegoś takiego. Do wspominania bliskiej osoby, której już nie ma z Wami, a może jak ja nie lubicie cmentarzy. Wiem, że mój dziadek by się ucieszył z takiego sposobu :)

Gdyby kto chciał zobaczyć jakie skarby znalazłem - http://imgur.com/a/MOP5D

Odnośnik do komentarza

Jakiś czas temu była gadka o dziadkach. Ja się w końcu zebrałem i przejrzałem dziadkowe rzeczy jakie zostawił. Książki na pewno jeszcze zaanektuje, ale na razie doszedłem do ubrań. I jakkolwiek część rzeczy wziąłem tylko z sentymentu i pociechy (poliestrowe krawaty z fabryki w Lublinie :keke:) to niektóre się trafiły niesamowite perły, które wziąłem i wykorzystam. Nie lubię cmentarzy, nie chodzę na mszę, wspominam dziadka w inny sposób. Grając w szachy, mając tatuaż, a teraz będę miał coś po nim na stałe. Część krawatów jakie znalazłem dziadek miał z Włoch (Mediolan) albo z UK (Londyn) więc miał niezły gust :D niektóre są mocno abstrakcyjne, ale stylowe!

 

A do tego znalazłem dziadkowy zegarek, stary Atlantic, który ma ~20 lat, ręcznie nakręcany. Pasek do wymiany i środek do wyczyszczenia, ale działa!

 

Rozpisuję się dlatego, że może i Was zachęcić kiedyś do czegoś takiego. Do wspominania bliskiej osoby, której już nie ma z Wami, a może jak ja nie lubicie cmentarzy. Wiem, że mój dziadek by się ucieszył z takiego sposobu :)

 

Gdyby kto chciał zobaczyć jakie skarby znalazłem - http://imgur.com/a/MOP5D

Brzmi, jakbyś chciał zakryć tatuaż :kekeke:

Odnośnik do komentarza

Nigdy w życiu nie przyjąłem kolędy, nawet nie wiem jak to wygląda. Ale staram się już "swoją" rodzinę kompletnie odciąć od kościoła, ślubu kościelnego nie było. chrzcin też nie planuję. Mam nadzieję, że wszystkie babki i ciotki nie ogarną nawet, bo ślub to moja decyzja, ale jednak że dziecko z grzechem ma żyć, to może ktoś nie wytrzymać ;)

A, no i ostatnio była kolęda u mnie na klatce, ksiądz kulturalnie zapukał, otworzyłem drzwi, on się spytał czy życzę sobie przyjąć kolędę, ja podziękowałem z uśmiechem i poszedł dalej :)

 

"Dziecko, co oni z tobą zrobili w tej Norwegii :olaboga:"

 

;)

Odnośnik do komentarza

 

Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz opowiadał w telewizji Trwam o triumfalnym odbiciu Sejmu od opozycji. Jak przyznał, nie doszłoby do tego sukcesu, gdyby nie pomoc... Matki Boskiej Częstochowskiej.

- Nie byłoby tej skuteczności, gdyby nie obecność kierownictwa PiS w grudniu przed ołtarzem Matki Boskiej Częstochowskiej. Nie ma wątpliwości, że nasza modlitwa była jednym z decydujących działań, jakie zaowocowały w dniu dzisiejszym - stanowczo stwierdził Antoni Macierewicz.

 

Ten człowiek nawet Matkę Boską musi wkręcić do swoich urojeń :|

 

Wlasnie takie pierdolenie utwierdza mnie w przekonaniu ze odwrot od kosciola to byla dobra decyzja.

Odnośnik do komentarza

 

 

Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz opowiadał w telewizji Trwam o triumfalnym odbiciu Sejmu od opozycji. Jak przyznał, nie doszłoby do tego sukcesu, gdyby nie pomoc... Matki Boskiej Częstochowskiej.

- Nie byłoby tej skuteczności, gdyby nie obecność kierownictwa PiS w grudniu przed ołtarzem Matki Boskiej Częstochowskiej. Nie ma wątpliwości, że nasza modlitwa była jednym z decydujących działań, jakie zaowocowały w dniu dzisiejszym - stanowczo stwierdził Antoni Macierewicz.

 

Ten człowiek nawet Matkę Boską musi wkręcić do swoich urojeń :|

 

Wlasnie takie pierdolenie utwierdza mnie w przekonaniu ze odwrot od kosciola to byla dobra decyzja.

 

 

Co ma do tego Kościół? To ich wina, że ten człowiek jest pomylony?

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...