FC Barcelona

[millo]

No ja też wolę, żeby Eidura zostawili

 

Jeden z Arsenalu się nie sprawdził, to bierzemy drugiego? Dziwne podejście

Nie przesadzaj z tym nie sprawdził, rili

 

Henry w ciezkim sezonie(zmiana ligi, klubu, stylu gry, pozycji na boisku, brak pewnego miejsca w podstawowym skladzie, niezaleczona, ciagle odnawiajaca sie kontuzja, rozwod itd.) strzelil dla Barcy 16 bramek, co mysle bardzo zlym wynikiem nie jest.

I podpisuję się pod tym. Ten sezon pokaże czy Henry już przygasa czy jeszcze błyszczy

[me_who]

Źle napisałem - nie spełnił pokrywanych w nim nadziei. Bo umówmy się, ze od Titego oczekiwano więcej. Przynajmniej ja

[krystiaan]

Yhh.. liczyłem, że jednak Hleb nie pojawi się w Barcelonie. Podobnie jak do Adebayora, do niego także nie mam przekonania. W Arsenalu nigdy nie zachwycał, grał jedynie dobrze. Zamiast duetu z Arsenalu, wolałbym duet z Valenci - nawet kosztem większych nakładów finansowych.

[T-m]

Yhh.. liczyłem, że jednak Hleb nie pojawi się w Barcelonie. Podobnie jak do Adebayora, do niego także nie mam przekonania. W Arsenalu nigdy nie zachwycał, grał jedynie dobrze. Zamiast duetu z Arsenalu, wolałbym duet z Valenci - nawet kosztem większych nakładów finansowych.

 

Bzdury piszesz waćpanie. :-) Adebayor bardzo często zachwycał :-)

[krystiaan]

To było o Hlebie ;] .

[millo]

Pawluczenko w orbicie zainteresowań Barçy

 

W obliczu trudności z zamknięciem transferów Adebayora i Arszawina, Barça przygotowała "plan B", którym jest Roman Pawluczenko. Takie informacje przekazuje rosyjska prasa.

 

Gazeta 'Tvoi Den' pisze o tym, że klub z Katalonii ma zamiar zaoferować 15 milionów euro za 26-letniego napastnika, który po Mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii przyciągnął uwagę między innymi takich klubów jak Chelsea czy AC Milan.

Taaaa i co jeszcze

 

Chodzą ploty, że Eto'o jednak pozostanie w Barcelonie.

[me_who]

Ja do Sammiego nic nie mam, bo on jak jest zdrowy i "naładowany ambicją" to jest fenomenalnym napastnikiem. Dla mnie może zostać, ale pod warunkiem, że zaprzestanie fochowania i smęcenia...

Nie wiecie jakie Pep ma plany co do ustawienia?? Jakieś wstępne próby?

No i pytanie za dwie paczki cuksów - co z R10??

[millo]

Wygląda na to, że ciekawych ofert brak, sprawa odejścia powoli cichnie. Milan powiedział, że za drogo, Man City nie chciał dłużej czekać, więc szykuje się kolejny sezon Ronaldinho na Camp Nou.

 

 

De Assis: Ronaldinho będzie dalej grał w Barcelonie

 

Brat i agent Ronaldinho, Roberto de Assis Moreira postanowił wyjaśnić pewne kwestie dotyczące swojego klienta. Brazylijczyk zaprzecza jakoby Gaúcho popadł w konflikt z włodarzami Barcelony: "Mam wielką nadzieję, że Barça pozwoli mu powrócić do gry, po tym wszystkim co zrobił dla tej drużyny. Obaj jesteśmy bardzo spokojni i mamy nadzieję, że ta sytuacja zostanie szybko rozwiązana, bez żadnych dodatkowych problemów."

 

Do niedawna przyszłość Ronaldinho była wielką niewiadomą. Roberto de Assis zaprzeczył jakoby jego brat otrzymał oferty kupna od innych klubów: "Kontrakt Ronaldinho z 'Dumą Katalonii' wciąż jest aktualny. Nie było żadnych propozycji, piłkarz będzie dalej grał w Barcelonie".

 

Czytałem wypowiedzi Ronaldinho, że uda się do Pekiny nawet bez zgody klubu :|

Możliwe, że wywiera presje na zarządzie, bo jeśli swoje plany zrealizuje to chyba może się spodziewać problemów w klubie

 

Ciekawe czy graficy działali na tym zdjęciu, żeby wywołać kolejną aferkę czy rzeczywiście troszkę przymisiował

[saiid]

Według mnie lepiej puścić zawodnika do Pekinu, niż trzymać go na siłę, wbrew jego woli.

 

A tu małe info:

 

Starania Manchesteru City, mające na celu zatrudnienie gwiazdy Barcelony, przybierają na sile. Operacja staje się coraz bardziej możliwa, do biur FC Barcelona wpłynęła niezwykle atrakcyjna oferta, opiewająca na 32 mln euro, co potwierdził sam klub, należący do multimilionera, Thaksina Sinawatry.

 

Barça takiej oferty odrzucić nie powinna i liczy, że Roberto de Assis, brat oraz agent Ronaldinho, dojdzie do porozumienia z angielskim klubem. Niestety, mimo zainteresowań, negocjacje nie będą łatwe. Spowodowane jest to ogromnymi żądaniami gwiazdora. City maksymalnie zaproponuje piłkarzowi zarobki rzędu 250 tysięcy euro na tydzień. Dodatkowym utrudnieniem może być fakt, iż angielski zespół nie wystąpi w kolejnej edycji Ligi Mistrzów, Ronaldinho opuściłby więc najbardziej prestiżowe rozgrywki na rzecz Pucharu UEFA. AC Milan, który też pragnie zakontraktować Brazylijczyka, jest w identycznej sytuacji pucharowej.

 

Transfer może zostać zablokowany przez Ronaldinho, który odmówiłby gry dla dopiero co tworzącego się dobrego zespołu. Kwota zaproponowana przez Manchester City w pełni satysfakcjonuje działaczy Barcelony i pozostaje czekać na decyzję Gaúcho.

 

Szkoda mi Ronaldinho. Kiedyś był gwiazdą, uważanego za giganta futbolu. Teraz stacza się, po jednym słabszym sezonie stracił zaufanie u szefostwa FCB i chcą się go za wszelką cenę pozbyć. Swoją drogą ciężko będzie mu się przyzwyczaić. Tutaj liczy się futbol siłowy, trzeba walczyć do ostatniej kropli potu. Jednak mam nadzieję, że poradzi sobie. Lubię go i liczę mu jak najlepiej.

[me_who]

Jak po jednym?

2006 - słabował.

Mistrzostwa Świata - dramat

Sezon 2006/07 - grał źle

Sezon 2007/08 - :picard:

 

On nie jest złym zawodnikiem, ale potrzebuje nowego bodźca IMO. Będzie się męczył na Camp Nou, a klub będzie się męczył z nim. Jest duże prawdopodobieństwo, że gdzie indziej znowu rozkwitnie, ale nie sądzę by to zrobił w Barcelonie

[saiid]

Dla mnie to dziwne. Gdy niemal w pojedynkę pokonał Chelsea - był uważanym za Boga. Gdy natomiast idzie mu gorzej - jest niepotrzebny, za wszelką cenę trzeba się go pozbyć.

[Forn]

Btw - MU powinno złożyć jakiemuś ważnemu piłkarzowi Realu równie atrakcyjną propozycję co tamci złożyli CR. Może wreszcie do jaśnie państwa z Madrytu dotrze jak smakuje kaperowanie piłkarza za plecami klubu kwasny.gif

 

No, bo Barcelona to już tego nie robi.

[me_who]

Btw - MU powinno złożyć jakiemuś ważnemu piłkarzowi Realu równie atrakcyjną propozycję co tamci złożyli CR. Może wreszcie do jaśnie państwa z Madrytu dotrze jak smakuje kaperowanie piłkarza za plecami klubu kwasny.gif

 

No, bo Barcelona to już tego nie robi.

 

Uderz w stół, a Madryt się odezwie

Tak paskudnie jak Real to dawno żaden klub nie robił. MU mówi nie, a oni w odpowiedzi windują nie cenę, ale tygodniówkę piłkarza.

Ale na szczęście to nie temat ozespole z Madrytu i nie mam zamiaru ciągnąc tego tematu. Żyj w przekonaniu, że Real jest aniołkiem, Barcelona to szatan.

[Forn]

Uderz w stół, a Madryt się odezwie krzywy.gif

 

Londyn co najwyżej.

 

Tak paskudnie jak Real to dawno żaden klub nie robił. MU mówi nie, a oni w odpowiedzi windują nie cenę, ale tygodniówkę piłkarza.

 

Niech będzie, ale Barcelona również wykorzystuje cała katalońską prasę aby wprowadzić zamieszanie. Ogólnie rynek transferowy ostatnio ssie i kwoty zaczynają być przerażające. Ciekawe kiedy FIFA zacznie myśleć nad jakimiś pomysłami rodem z USA w stylu salary cap, bo w co raz gorszą stronę to idzie.

 

Taki mały offtop.

 

Żyj w przekonaniu, że Real jest aniołkiem, Barcelona to szatan.

 

Stary, ja nawet nie lubię Realu

[me_who]

Londyn co najwyżej.

Od tych co nam sprzedają popsutych piłkarzy? (Petit, Overmars, Henry i pewnie Hleb)

 

Niech będzie, ale Barcelona również wykorzystuje cała katalońską prasę aby wyprowadzić zamieszanie. Ogólnie rynek transferowy ostatnio ssie i kwoty zaczynają być przerażające. Ciekawe kiedy FIFA zacznie myśleć nad jakimiś pomysłami rodem z USA w stylu salary cap, bo w co raz gorszą stronę to idzie.

Z tego co Blatter ględzi, to wynika, że chce zliberalizować rynek w ten sposób, że piłkarze sikiem prostym mogą olewać kontrakty i zmieniać kluby jak chcą, a to spowoduje tylko jeszcze większe wywindowanie tygodniówek.

 

Stary, ja nawet nie lubię Realu

To ich nie broń A już na pewno nie w tej sprawie

[Fenomen]

Dla mnie to dziwne. Gdy niemal w pojedynkę pokonał Chelsea - był uważanym za Boga. Gdy natomiast idzie mu gorzej - jest niepotrzebny, za wszelką cenę trzeba się go pozbyć.

Zrozum... jemu idzie gorzej od dwóch sezonów... ile można czekać na powrót do dobrej formy?

W przypadku Deco sprawa była prosta... dwa słabsze sezony i piłkarzowi dziękujemy

Czekam na podobne rozwiązanie sprawy z Ronaldinho, bo zmęczyłem się czekaniem

 

edyta znajduje takie ciekawe info:

 

According to Gazetta dello Sport, AC Milan are on the verge of securing a deal for Brazilian playmaker Ronaldinho on a two-year contract.

 

Ronaldinho Set To Join Milan

 

The Barcelona forward has been linked heavily this summer with both Milan and Manchester City, both of whom will be competing in next season’s UEFA Cup.

 

It seems that the former World Player of the Year has set his sights on a move to San Siro, where Carlo Ancelotti is overhauling his aging squad.

 

According to Gazetta, Barcelona chief Joan Laporta and Milan counterpart Adriano Galliani have agreed in principle a deal for the player.

 

A fee, believed to be in the region of 15 million euros, has been decided by the duo, and the details of an annual 6.5 million euro contract are in place.

 

Galliani has sought to placate irate supporters with a trophy signing this summer, and had stated his intent on signing Ronaldinho or Arsenal’s Emmanuel Adebayor.

 

After being seemingly priced out of a bargain for the Togo striker, Galliani looks set to snare the Brazilian playmaker for a relatively economical fee.

 

Ronaldinho will be expected to lead the Milan line with fellow Seleção members Kaka and Alexandre Pato.

 

Milan have already secured deals for three new players this summer; Gianluca Zambrotta has been added from Barcelona, Mathieu Flamini joined for free from Arsenal, while Marco Boriello has been recalled from a fruitful loan-spell at Genoa.

[millo]

Dziś o 8:30 pierwszy zespół Barcelony powrócił do pracy.

 

Poniedziałek 14. lipca: Valdés, Henry, Márquez, Jorquera, Oleguer, Sylvinho, Bojan, Milito, Ronaldinho, Abidal, Gudjohnsen, Touré, Pinto, Piqué, Cáceres, Marc Crosas oraz kilku z Barçy B: Córcoles, Busquets, Abraham, Pedrito, Victor Sanchez, Victor Vazquez i Jeffren

Wtorek 15. lipca: Messi.

Sobota 19. lipca: Keita, Alves, Eto'o.

Środa 23. lipca: Xavi, Puyol, Iniesta.

 

Z ekipy, która miała stawić się dziś zabrakło tylko...Ronaldinho

Podobno ma się zjawić, ale tylko na kilka godzin, aby omówić swoją przyszłość w klubie. Jak donosi TV3 ManCity wysłało ofertę 32M euro za transfer Brazylijczyka i sam zawodnik jest w stanie przejść do City, bo tylko oni na poważnie są zainteresowani jego sprowadzeniem. Niby klub ma odczekać 48h na ewentualną kontrofertę Milanu, ale patrząc na poprzednie doniesienia 15-20M euro to max. co mogą zaproponować.

[krystiaan]

Baaardzo chciałbym, żeby te doniesienia o ManCity okazały się prawdziwe. Nawet nie liczyłem, że jakiś klub wyłoży 32.000.000? za tego przereklamowanego gwiazdora. Gdyby tak się stało, to marzy mi się, by ta kasa plus rzekome 38.000.000? za Adebayora usatysfakcjonowało działaczy Valencii i starczyło na Silvę oraz Villę .

[Fenomen]

Tymczasem wreszcie chyba wzmacniamy atak:

 

Thiago Neves jedną nogą jest już piłkarzem Barcelony twierdzi dziś "Mundo Deportivo" powołując się na działaczy Fluminense oraz osoby z otoczenia 23-letniego zawodnika.

 

Blaugrana zaoferowała za przebojowego pomocnika 10 milionów euro co wydaje się odpowiednią kwotą. Działacze 'Flu' w nadziei na dobry występ swej gwiazdy na Igrzyskach Olimpijskich woleliby odłożyć jednak całą operację w czasie.

 

Manager Fluminense, Renato Gaúcho stwierdził w zeszłym tygodniu podczas konferencji prasowej, iż Thiago Neves otrzymał wiele ofert z Europy i po zakończeniu igrzysk raczej nie wróci do Brazylii.

 

i jeszcze info odnosnie Ronaldinho

Dzisiejszego popołudnia Ronaldinho i jego brat oraz agent, Roberto de Asis, mają pojawić się na lotnisku El Prat. Sekretarz techniczny Barcelony, Txiki Begiristain, już zarezerwował czas, by zasiąść do negocjacji z oboma Brazylijczykami i wyjaśnić sytuację, która grozi destabilizacją. Ze swojej strony nie wykluczył, że jeszcze przed północą koszulka FCB z dziesiątką straci swego właściciela.

 

Paradoksalnie konflikt wokół wyjazdu na Olimpiadę zamiast dzielić strony, może stać się płaszczyzną porozumienia. Powołanie przez Dungę do reprezentacji i wyjazd na Igrzyska do Pekinu Ronaldinho traktuje priorytetowo, widząc w nich osobiste wyzwanie, by udowodnić światu (a jednocześnie sobie) że nadal jest jednym z najlepszych graczy globu. Dlatego powraca do dawnej formy w Porto Alegre pod okiem Paulo Paixao podczas intensywnych sesji treningowych, ponieważ w Pekinie chciałby być w optymalnej kondycji. Brak zgody Barcelony na udział R10 w tym turnieju, zgodny zresztą z regulacjami FIFA (o czym było już w wielu newsach) może sprawić, iż zawodnik odejdzie przed końcem miesiąca, ponieważ dla Milanu (kierunek preferowany przez zawodnika) może to byc ostatni moment, by go pozyskać taniej.

 

Ronaldinho od ewentualnego nowego pracodawcy oczekuje zapisu w kontrakcie, który zezwoli mu na wyjazd do Pekinu i pozwoli zacząć sezon we wrześniu. Jego żądanie można potraktować jako oznakę, że zaczyna brać pod uwagę ofertę Manchesteru City, która opiewa na 32 mln € dla Barcelony i 16 mln € rocznie dla zawodnika.

 

Milan nie zamierza wykonywać w związku z tym żadnych dodatkowych ruchów, zniechęcony zapisem jakiego żąda zawodnik. W obliczu zbliżających się Igrzysk, swoistej "zimnej wojny" włoski klub nie może już traktować jako broni. Ronnie wolałby grać w Italii ze względu na potencjał sportowy jakim dysponują Mediolańczycy, niezależnie od tego, że oferują mu mniej niż działacze z Manchesteru. Niemniej niechęć Ronaldinho do zrezygnowania z występu w Pekinie sprawia, że Włosi nadal odwlekają decyzję. Taki układ bowiem może przyczynić się do tego, iż zawodnik wciąż należący do FCB będzie w swoim klubie napotykał na dalsze trudności z wyjazdem na Igrzyska.

 

Barcelona chciałaby wykorzystać chęć opuszczenia klubu przez zawodnika i w możliwie najkrótszym terminie domknąć transfer w formie, która będzie satysfakcjonująca dla wszystkich stron, niezależnie od tego, czy Ronnie wybierze Milan, czy The Citizens.

 

Daje się zauważyć chęć zarządu, by crack, który tak wiele dał drużynie mógł zostać pożegnany w odpowiedni sposób. Marzeniem jest urządzenie pożegnalnej konferencji prasowej z udziałem Ronaldinho i Laporty.

 

Niezależnie od wczorajszego optymizmu w klubie spowodowanego zbliżającym się transferem Ronniego, na chwilę obecną negocjacje są tak skomplikowane, że istnieje możliwość, iż strony nie dojdą do porozumienia. Wówczas Guardiola powinien podjąć decyzję, czy czasowo włączyć Brazylijczyka w skład zespołu.

[Arti]

No i odszedl, Ronaldinho w Milanie... pozostaje tylko podziekowac, szczegolnie za te sezony kiedy nie bylo lepszego od niego. Mam nadzieje, ze zarzad nakieruje swoj celownik na Silve, bo moim zdaniem ten zawodnik jest najlepsza opcja na zastapienie Gaucho.