Skocz do zawartości

Marynia znajduje 505 ultrarzadkiego Pokemona w dymie od nielegalnie odpalonej na ekstraklasowym stadionie racy


krzysfiol

  

75 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie rzecz biorąc rzeczową dyskusję, czy to w internecie, czy w telewizji ciężko znaleźć. Słuchałem sobie przed chwilą debaty w Polsacie (chyba biznes) z udziałem Ikonowicza i jakiegoś KoLibra, i tak jak wiele się po młodym nie spodziewałem, tak prowadzący spowodował u mnie opad szczęki, bo poglądy może mieć każdy, w końcu to tylko ludzie, ale on był aktywnym i do tego mocno nieobiektywnym uczestnikiem tej debaty.

Odnośnik do komentarza

 

Ja pierdole, jaka chujowa dyskusja. Przerzucanie się jeden od drugiego co potraficie udowodnić, jak dzieci :lol:

 

No tak się dyskutuje w szczeblach akademickich, i to serio mówię, zwłaszcza mnie to raziło, jak kiedyś zamiast zajęć z fizy poszedłem na konferencję z fizy, no to pytania szły natury: "Jak Pan odniesie to co Pan zreferował przed chwilą, do teorii xy Pana Z." Potem drugi głos z sali: "ale pan Z przecież się myli, przynajmniej w apekcie D, w tej teorii co udowodnił Pan A, obecnie lepiej wyjaśniającą teorią zjawisko omawiane przez referenta jest teoria Pana C" I taki shitstorm przez 10 minut, jak nie dłuzej, z czasem włączają się nowi dyskutanci.

 

 

 

Czekam dalej na ten numer strony z pdfa co podałeś.

Odnośnik do komentarza

 

 

Ja pierdole, jaka chujowa dyskusja. Przerzucanie się jeden od drugiego co potraficie udowodnić, jak dzieci :lol:

 

No tak się dyskutuje w szczeblach akademickich, i to serio mówię, zwłaszcza mnie to raziło, jak kiedyś zamiast zajęć z fizy poszedłem na konferencję z fizy, no to pytania szły natury: "Jak Pan odniesie to co Pan zreferował przed chwilą, do teorii xy Pana Z." Potem drugi głos z sali: "ale pan Z przecież się myli, przynajmniej w apekcie D, w tej teorii co udowodnił Pan A, obecnie lepiej wyjaśniającą teorią zjawisko omawiane przez referenta jest teoria Pana C" I taki shitstorm przez 10 minut, jak nie dłuzej, z czasem włączają się nowi dyskutanci.

 

 

 

Czekam dalej na ten numer strony z pdfa co podałeś.

 

A ja na odpowiedz w konkretnym temacie konkretnego zarzutu.

Odnośnik do komentarza

 

 

Ja pierdole, jaka chujowa dyskusja. Przerzucanie się jeden od drugiego co potraficie udowodnić, jak dzieci :lol:

 

No tak się dyskutuje w szczeblach akademickich, i to serio mówię, zwłaszcza mnie to raziło, jak kiedyś zamiast zajęć z fizy poszedłem na konferencję z fizy, no to pytania szły natury: "Jak Pan odniesie to co Pan zreferował przed chwilą, do teorii xy Pana Z." Potem drugi głos z sali: "ale pan Z przecież się myli, przynajmniej w apekcie D, w tej teorii co udowodnił Pan A, obecnie lepiej wyjaśniającą teorią zjawisko omawiane przez referenta jest teoria Pana C" I taki shitstorm przez 10 minut, jak nie dłuzej, z czasem włączają się nowi dyskutanci.

 

 

 

Czekam dalej na ten numer strony z pdfa co podałeś.

 

najlepiej całośc przeczytać, bo pojawia się o wyparciu różnych zaburzeń seksualnych w różnych miejscach, od homoseksualizmu przez transwestytyzm kończąc na biseksualizmie.

Odnośnik do komentarza

 

Kiedyś to był Playboy, a teraz...

Chętnie poczytam o tym, jak twoim zdaniem było "kiedyś", a jak teraz - zwracam uwagę na to, że polska strona playboya funkcjonuje od miesiąca. Bo chyba nie masz zamiaru zrobić z siebie idioty i porównywać wersji drukowanej ze stroną internetową?

 

 

A napisałem w którymś miejscu, że oceniam stronę internetową? Więc nie rób z siebie idioty i odpuść.

 

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Ja pierdole, jaka chujowa dyskusja. Przerzucanie się jeden od drugiego co potraficie udowodnić, jak dzieci :lol:

 

No tak się dyskutuje w szczeblach akademickich, i to serio mówię, zwłaszcza mnie to raziło, jak kiedyś zamiast zajęć z fizy poszedłem na konferencję z fizy, no to pytania szły natury: "Jak Pan odniesie to co Pan zreferował przed chwilą, do teorii xy Pana Z." Potem drugi głos z sali: "ale pan Z przecież się myli, przynajmniej w apekcie D, w tej teorii co udowodnił Pan A, obecnie lepiej wyjaśniającą teorią zjawisko omawiane przez referenta jest teoria Pana C" I taki shitstorm przez 10 minut, jak nie dłuzej, z czasem włączają się nowi dyskutanci.

 

 

 

Czekam dalej na ten numer strony z pdfa co podałeś.

 

A ja na odpowiedz w konkretnym temacie konkretnego zarzutu.

 

 

A ja ironizowałem.

Odnośnik do komentarza

 

 

Kiedyś to był Playboy, a teraz...

Chętnie poczytam o tym, jak twoim zdaniem było "kiedyś", a jak teraz - zwracam uwagę na to, że polska strona playboya funkcjonuje od miesiąca. Bo chyba nie masz zamiaru zrobić z siebie idioty i porównywać wersji drukowanej ze stroną internetową?

 

 

A napisałem w którymś miejscu, że oceniam stronę internetową? Więc nie rób z siebie idioty i odpuść.

 

 

Twoje pełne westchnienia zdanie ukazało się pod linkiem do strony internetowej, więc każdy by założył, że odnosisz się właśnie do tego.

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Kiedyś to był Playboy, a teraz...

Chętnie poczytam o tym, jak twoim zdaniem było "kiedyś", a jak teraz - zwracam uwagę na to, że polska strona playboya funkcjonuje od miesiąca. Bo chyba nie masz zamiaru zrobić z siebie idioty i porównywać wersji drukowanej ze stroną internetową?

 

 

A napisałem w którymś miejscu, że oceniam stronę internetową? Więc nie rób z siebie idioty i odpuść.

 

 

Twoje pełne westchnienia zdanie ukazało się pod linkiem do strony internetowej, więc każdy by założył, że odnosisz się właśnie do tego.

 

Moje zdanie dotyczy głównie tego, że nie ma już gołych babek :(

Btw. Skoro użyłem słowa "kiedyś", a sam wiesz, że strona istnieje miesiąc, to trochę nie bardzo mógłbym coś pisać na ten temat.

Odnośnik do komentarza

 

FYM, kiedy Ty grales, pani Sylwia byla chyba jeszcze w przedszkolu. A jak ja i dragonfly to mozliwe, ze juz w podstawowce.

 

Ja grałem 2001, 2007 i 2013. To w 2007 ona już była.

 

Chociaż nie, w 2007 była inna.

 

2001? :> aż taka różnica wieku jest między nami? :>

 

 

 

 

Kiedyś to był Playboy, a teraz...

Chętnie poczytam o tym, jak twoim zdaniem było "kiedyś", a jak teraz - zwracam uwagę na to, że polska strona playboya funkcjonuje od miesiąca. Bo chyba nie masz zamiaru zrobić z siebie idioty i porównywać wersji drukowanej ze stroną internetową?

 

 

A napisałem w którymś miejscu, że oceniam stronę internetową? Więc nie rób z siebie idioty i odpuść.

 

 

Twoje pełne westchnienia zdanie ukazało się pod linkiem do strony internetowej, więc każdy by założył, że odnosisz się właśnie do tego.

 

Moje zdanie dotyczy głównie tego, że nie ma już gołych babek :(

 

Są, idź do sklepu i sprawdź.

Odnośnik do komentarza

 

 

 

 

Kiedyś to był Playboy, a teraz...

Chętnie poczytam o tym, jak twoim zdaniem było "kiedyś", a jak teraz - zwracam uwagę na to, że polska strona playboya funkcjonuje od miesiąca. Bo chyba nie masz zamiaru zrobić z siebie idioty i porównywać wersji drukowanej ze stroną internetową?

 

 

A napisałem w którymś miejscu, że oceniam stronę internetową? Więc nie rób z siebie idioty i odpuść.

 

 

Twoje pełne westchnienia zdanie ukazało się pod linkiem do strony internetowej, więc każdy by założył, że odnosisz się właśnie do tego.

 

Moje zdanie dotyczy głównie tego, że nie ma już gołych babek :(

 

W amerykańskim wydaniu. W polskim jak najbardziej są.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...