T-m Napisano 15 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 Raul zawsze był napastnikiem ale ktoś wpadł na zły pomysł i zaczął go cofać coraz dalej od bramki i Raul tracił swoje atuty. Nigdy nie miał zwodów jak Brazylijczyk, a nie nie był rozgrywającym jak Zidane. Jego atutem była gra w napadzie i strzelał wiele bramek. Teraz ani nie jest 100% napastnikiem ani rozgrywającym. Mam nadzieję, ze Raul jeszcze będzie grał jako napastnik i wróci do formy z początków kariery. Polecam choćby finał LM 2000 (?) z Valencią, albo mecze z ManYoo, a dopiero potem pisz takie bzdety ... Raul był napastnikiem. Nie sposób się z Toba niezgodzić :| Raul był mega napastnikiem, ale zaczęto go cofać i jakoś mu to tak weszło w krew, że ani z niego wielki pomocnik, ani napastnik :| Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Nie napisałem, że jest kłodą, która nic nie potrafi tylko piłki się od niego odbijają ale sam fakt, że przytaczasz mecz z 2000 roku nie najlepiej świadczy o umiejętnościach dryblingu Raula. Jego głównym atutem było wykończenie akcji, a nikt nie wmówi mi, że potrafi mijać rywali jak Robinho, Messi, Ronaldo kilka lat temu czy inni Latynosi. Co nie znaczy, że nikogo nie potrafi minąć ale nie jest to jego najmocniejsza strona. Cytuj Odnośnik do komentarza
olfeusz Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Ale jest cień nadziei, że w końcu będzie grał z przodu bo Schuster będzie raczej grał dwójką napastników i to będzie dla niego szansa. Cytuj Odnośnik do komentarza
Urbi Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Dwójka napastnikow a na skrzydałch Robinho z Higuainem ciekawie, nie zapominajmy jednak o Savioli, sprowadzony na rezerwe moze okazac sie graczem skuteczniejszym, ale jesli Owen sie nie przebił, to mysle ze Argentynczykowi bedzie jeszcze trudniej. Co do Raula to cenie go za wielkie osiągniecia w Realu, jednak ostatnie lata nie były dla niego zbyt udane, miejmy nadzieje ze to sie zmieni Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Pescar skup się: napisałeś, że nigdy nie miał zwodów bla bla bla, a ja Ci odpowiadam, żebyś sobie zobaczył choćby finał LM (najłatwiej osiagalny do ściagnięcia w necie) i nie pierdolił takich głupot. Techniką Ronaldo była szybkość w 75%. Techniką Raula była finezja i opanowanie piłki w 75%. Cytuj Odnośnik do komentarza
olfeusz Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Urbi - taaaa, tylko ciekawe jakby grał Raul gdyby nie przesunięto go do tyłu. To wszystko spieprzyło sprawę, ale dosłownie wszystko zostało wyjaśnione kilka postów wyżej. Napastników mamy 4, można powiedzieć, że nawet 7 bo dochodzi Robinho, Higuain i Reyes. Schuster gra coś w stylu Diamond z FMa. Robinho, Reyes, Robben wiadomo skrzydła, ale taki Higuain na skrzydle? Jakoś nie bardzo mi się to podoba. A na OPŚ Niemiec chyba nie cofnie Raula. Wszak ciągle ktoś jest szukany na tą pozycję. Trzeba przyznać, że w nadchodzącym sezonie będziemy dysponować na każdej formacji dwoma solidnymi i porównywalnymi umiejętnościami zawodnikami. I sądzę, że każdy dostanie szansę i tylko od niego będzie zależało czy ją wykorzysta. W takim ataku pewniakiem jest Ruud, który ma zagwarantowane miejsce. Raul dotychczas stawiany był w podobnej sytuacji, ale teraz ma solidnych rywali Soldado, Saviola. Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Otóż to, Higuain to nie jest skrzydłowy Nie zdziwiłbym się, gdyby na prawą stronę pomocy przeszedł Cicinho, co jest wielce prawdopodobne Pewniakiem do gry w obronie jest na dzień dzisiejszy Ramos i Torres, ciężko widzę rywalizację Diarry, Gago i Emersona o pozycję pivota, chyba że argentyńczyk będzie próbowany jako media punta Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Torres raczej będzie grał na lewej stronie bo jest tam tylko Marcelo. A na prawej może grać Ramos i Cicinho. Nawet jak zostanie sprowadzony Drenthe to na początku to Torres pewnie będzie grał. Ale nie wiem czy dobrym pomysłem jest ściąganie kolejnego młodego gracza na tą pozycję jak jest już Torres i Marcelo, który szansy nie dostał. Jeżeli już kogoś kupić to bardziej doświadczonego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Też jestem przeciwnikiem sprowadzania Drenthe. Mamy Marcelo, ewentualenie Torresa, który może grać na każdej pozycji w defensywie. Na Copa America nieźle prezentował się Heinze, wydaje mi się, że byłbym ciekawym uzupełnieniem składu. Ostatnimi czasy prześladują go kontuzje, ale generalnie to solidny zawodnik, który był już przymierzany do występów na Estadio Santiago Bernabeu Cytuj Odnośnik do komentarza
olfeusz Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Heinze? Nieeee, po co? Środek mamy pełny, a na lewej stronie potrzeba kogoś bardziej ofensywnego. Nie zapominajmy, że Drenthe może grać jeszcze w środku i na lewej stronie pomocy. Cicinho w pomocy to ciekawy pomysł, kiedyś chyba już tam grał w Realu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Royston Drenthe wykonał kolejny krok w stronę transferu do Madrytu, w którym miałby grać w przyszłym sezonie. Jak poinformowała wczoraj holenderska strona voetbal.nl, młody zawodnik zwolnił swojego dotychczasowego agenta, André Wasimana. Powód był taki, że przedstawiciel piłkarza Feyenoordu nalegał, aby jego klient przeniósł się Chelsea. Chcąc ułatwić londyńskiemu zespołowi transfer, zawyżał cenę holenderskiego obrońcy podczas negocjacji z innymi klubami. Z tego powodu Drenthe zadecydował, że to jego ojciec będzie odpowiedzialny za rozmowy z innymi zespołami, które zainteresowane są pozyskaniem młodego Holendra. Royston uzgodnił już wstępne warunki kontraktu z Realem Madryt i przekazał działaczom Feyenoordu, że jeśli opuści Rotterdam, to tylko na rzecz stolicy Hiszpanii. Drenthe kontynuuje treningi w Holandii razem ze swoim zespołem i oczekuje wiadomości co do swojej przeprowadzki. Chociaż piłkarz wydaje się być przytłoczony tak ogromnym zainteresowaniem mediów podczas swojego okresu przygotowawczego, to nie ukrywa radości związanej z tym, iż już od przyszłego sezonu będzie mógł przywdziewać koszulkę Blancos. Czyli jednak wszystko wygląda na to, że w przyszłym sezonie będzie mieli w zespole dwóch (trzech?) holendrów. Pozyskanie Robbena jest oczywiste i niepodważalne. Drenthe? Jakby go nie było nie zmartwiłbym się tym, na dzień dzisiejszy pewny plac na lewej obronie ma Torres, jego zastępcą z pewnością będzie Marcelo, o ile potwierdzą się doniesienia o jego pozostaniu w Madrycie (istnieją również pogłoski o jego wypożyczeniu do innego klubu). Meija został sprzedany do Murcii, dobrze, nie było sensu go dłużej trzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 19 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 http://www.realmadrid.com/articulo/rma41166.htm The keeper lands at 9:40 pm and will he be presented on Friday at 1 pm CET Jerzy Dudek will arrive in the Spanish capital tonight from Munich. The Polish keeper, who is on his way to Madrid from Liverpool, will be presented as the football team's newest player at the Santiago Bernabéu Stadium on Friday at 1 pm CET. First, he will have a medical check-up at Sanitas La Moraleja Hospital. Dudek is the Club's fourth football signing for the 2007/08 season. His services will be immediately available to coach Bernd Schuster. A jednak. Dudek w Realu. Nie wierzyłem w to, za cholerę nie wierzyłem. Dudek w jednym z największych klubów w historii. To jest coś . Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 19 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Nie ma co oczekiwać jego częstych występów w pierwszej jedenastce, ale lepsza emerytura na ławce rezerwowych w Realu niż w Katarze, czy Arabii Saudyjskiej Cytuj Odnośnik do komentarza
olfeusz Napisano 19 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Też nie wierzyłem w ten transfer, ale cóż. Zawsze warto mieć dobrego zmiennika bo nie ma co ukrywać, że przyszedł już na emeryturę, ale zadziwił mnie brakiem ambicji na regularną grą w jakimś innym zespole, a ofert przecież miał ponoć od cholery. Tak, tak wiadomo powalczy z Ikerem, ale stoi na przegranej pozycji i nie wygra. Będzie grał tylko wtedy kiedy Casillas będzie kontuzjowany lub w Copa del Rey z trzecioligowcem. Szkoda tylko, że nie postawiono na jakiegoś wychowanka Diego Lopez grał i wypromował się, a na pewno jest ktoś utalentowany w szkółce. Jednak mimo wszystko trzeba życzyć powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 19 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Uważam, że Dudek to optymalna opcja dla Realu w tym momencie. Przyszedł za darmo i nie za wielki kontrakt, a jest pogodzony z numerem dwa. Można było postawić na wychowanka np. na Adana ale czy najlepsze dla niego będzie siedzenia na ławce czy granie w rezerwach? Według mnie lepiej niech gra w rezerwach bo na ławce niczego się nie nauczy. A jeżeli by łączył bycie numerem 2 i grą w rezerwach to więcej czasu spędzałby w autobusach i samolotach niż na boisku. Bo nie zawsze pierwsza i druga drużyna grają u siebie. A po za tym żaden wychowanek, który jest bramkarzem się nie przebije bo nie będzie chciał siedzieć na ławce przez kilka/kilkanaście lat. Casillas ma coś około 25 lat, więc spokojnie może bronić 10, a nawet 15 lat bo i są bramkarze broniący do 40 lat. I nawet teraz Adan jakby chciał czekać to zacząłby grać mając 30-35 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 20 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 ale zadziwił mnie brakiem ambicji na regularną grą w jakimś innym zespoleBezedura. Nie lubię (delikatne mówiąc) Realu, ale Dudek nie ma 20 lat żeby jeszcze kiedykolwiek móc zagrać w Realu. To nie są przenosiny na ławkę do jakiegoś (z całym szacunkiem) Boltonu, tylko do Realu. Kiedyś jakiś piłkarz (bodaj Rivaldo po zaledwie roku w Depor) powiedział, że "Pociąg do Barcelony odjeżdża tylko raz" i pewnie tak samo jest z Realem. Dudek byłby głupolem, gdyby nie zgodził się na ten transfer. W Feyenoordzie czy tam gdzieś jeszcze się nagra, do reprezentacji i tak nie ma się co pchać. A to, że za 20 lat usiądzie z wnukami przy kominku i powie, że był piłkarzem Realu, to coś jednak znaczy.I nie jest powiedziane, że Casillas nagle nie złamie ręki Cytuj Odnośnik do komentarza
Nigel Napisano 20 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Ja też uważam, ze to jednak nobilitacja zwłaszcza po ostatnim sezonie Dudka. Mógł wyladowac w zupełnie innym miejscu. nie życze źle Ikerowi ale nigdy nie wiadomo czy nie trafi mu się mała przerwa w grze. Przy okazji transferu Dudka na stronie Realu pojawił się sympatyczny artykuł o innych Polakach w drużynie Królewskich. Miłe, że wiedzą jaka krew płynęła w żyłach Kopy http://www.realmadrid.com/articulo/rma41175.htm Cytuj Odnośnik do komentarza
Dżukuś Napisano 20 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Nie wierzyłem, ale się ciesze że mamy Polaka w Realu Madryt. Puchar Króla nasz! Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 22 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2007 Sotiris Ninis (ur. 3 kwietnia 1990, Himarë) - urodzony w Albanii piłkarz narodowości greckiej, grający na pozycji prawego pomocnika. Liczy 173 centymetry wzrostu, waży 69 kilogramów. W młodym wieku przeniósł się z rodzicami do Grecji. Jest wychowankiem klubu Apollon Smyrnis. W 2003 roku trafił do szkółki piłkarskiej Panathinaikos Ateny, gdzie grał w drużynie juniorskiej. 22 grudnia 2006 roku podpisał profesjonalny kontrakt z klubem i został przeniesiony do pierwszej drużyny. 7 stycznia 2007 roku debiutował w meczu ligowym z AE Aigaleo, zostając drugim najmłodszym piłkarzem w historii ligi greckiej. 27 stycznia został najmłodszym w historii ligi strzelcem bramki. 15 lutego meczem z RC Lens zadebiutował w europejskim pucharach, również jako najmłodszy Grek. W lutym 2007 roku odrzucił ofertę gry w albańskiej kadrze U-21 od tamtejszej federacji. W marcu został powołany do greckiego odpowiednika takiej kadry i powołanie to przyjął. pl.wikipedia.org Nasz nowy obiekt pożądania według AS-a Może i obiecujący zawodnik, ale to melodia przyszłości, podejrzewam że ogrywałby się w Realu C. Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 22 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2007 Mogli by dać już spokój na jakiś czas z kupowaniem młodych piłkarzy. W tym okienku po za Dudkiem to pozyskał Real młodych piłkarzy do tego mamy jeszcze zawodników z rezerw, którym należy dać szansę. Może i melodia przyszłości ale też duża niewiadoma. Zależy ile jeszcze kosztowałby bo sprowadzać kogoś za kilka mln euro do drużyny rezerw nie jest najlepszym pomysłem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.