Real Madryt

[Spoxik]

Mogli by dać już spokój na jakiś czas z kupowaniem młodych piłkarzy. W tym okienku po za Dudkiem to pozyskał Real młodych piłkarzy do tego mamy jeszcze zawodników z rezerw, którym należy dać szansę. Może i melodia przyszłości ale też duża niewiadoma. Zależy ile jeszcze kosztowałby bo sprowadzać kogoś za kilka mln euro do drużyny rezerw nie jest najlepszym pomysłem.

 

 

Jest okazja kupić go w miare tanio, bo Panathinaikos ma problemy finansowe.

[Magic]

2:0 dla Realu Madryt - tak brzmiał werdykt po ostatnim gwizdku sędziego w pierwszym sprawdzianie przed nowym sezonem. Zwycięstwo Królewskim dały gole Raula po asyście Granero w 19. minucie oraz powracającego do drużyny Mistrza Hiszpanii po rocznym epizodzie w Osasunie, Roberto Soldado z rzutu karnego w 76. minucie.

 

W meczu ze Stoke City swe debiuty w koszulce Realu Madryt zaliczyli Pepe, Saviola, Metzelder oraz Dudek, który - obiektywnie stwierdzając - nie musiał zbyt często interweniować. Jeśli chodzi o resztę zawodników, znakomite zawody rozegrał zwłaszcza Ruben de la Red. Właśnie po faulu na nim, arbiter wskazał na wapno.

 

Real Madryt: Dudek (46' Codina) - Sergio Ramos (46' Salgado), Pepe, Metzelder (46' Cannavaro), Miguel Torres (46' Cicinho) - Guti (46' De La Red), Diarra (46' Emerson), Balboa (46' Higuain) - Granero (46' Saviola), Raul (46' Soldado), Bueno (46' Adrian).

 

realmadrid.pl

 

Oczywiście do wyniku spotkania nie ma co przywiązywać większej uwagi, podobnie jak i do wyjściowej jedenastki. Jakoś nie mogę przekonać się co do gry Ramosa na prawej stronie obrony, on moim zdaniem powinien dzielić i rządzić na środku obrony. Ciekawe ustawienie 4-3-3 z Raulem z przodu (w końcu), ale zapewne po kontuzji najbardziej wysuniętym napastnikiem będzie RvN. Cieszy dobra postawa wychownków, szczególnie De La Reda, bramka z rzutu karnego Soldado. Morale idą w górę, można na luzie podchodzić do następnych sparingów.

[pescar]

Zgrupowanie się już na dobre rozpoczęło a jak Robbena i Reyesa nie było tak nie ma. Co kilka dni dochodziły informacje, że to już kwestia kilku dni, godzin, następny tydzień ale jak narazie klapa. Po walkę o Reyesa włączył się Lyon i od razu dogadał się z Arsenalem co do kwoty odstępnego, więc jeszcze Real nie pośpieszy się to będziemy mieli jednego zawodnika mniej. Po sparingu Schuster powiedział, że potrzebuje takiego zawodnika jak Ballack jednak jest przeciwny temu transferowi i myślę, że mógł przyjść jak odchodził z Bayernu a teraz jest już za późno. Już wolałbym powalczyć o Diego z Werderu albo van der Vaarta z HSV.

Wracając do sparingu to cieszy bramka Raula. Oby po powrocie do fryzury z lat młodości i łatwość zdobywania bramek wróciła to naszego kapitana.

[Dżukuś]

Reyes w Atletico. My kupimy połamanego Robbena za 30 baniek + nieznanego Drenthe za 15. Nieźle, żałosna polityka transferowa. Najpierw wyjebanie 30 baniek na średniego defensora z ligi portugalskiej a teraz to. Zarząd jest lekko mówiąć nienormalny

[Forn]

Skąd info o Reyesie ?

[Adriano]

Skąd info o Reyesie ?

Tylko Marca coś przebąkuje na ten temat ;-).

 

Jeżeli jednak by tak się stało to nie byłoby za ciekawie, bo Reyes pod koniec sezonu spisywał się znakomicie. Mam jednak nadzieję, że formę z PSV pokaże w Realu Arjen.

[pescar]

Marca :doh!: O 12 wczoraj podali informację, że Real z Arsenalem już dogadani co do ceny i będzie wynosić 9 mln euro, a 10 godzin później już, że jest u rywala za miedzy. Poczekałbym z jakimś bardziej przekonywającym źródłem. Ale narazie jeżeli o personalia pozyskanych piłkarzy zastrzeżeń nie mam to o sposób ich przeprowadzenia już tak. Pepe 30 mln euro mimo, że nikt o niego nie zabiegał i można było zbić cenę. Za Robbena Chelsea chciała coś około 30 mln euro i prawdopodobnie nawet 1 mln euro nie uda się utargować, a piłkarz ma stracony już trochę czasu w przygotowaniach z zespołem. Po za tym chce się zatrudniać juniorów za duże pieniądze, a żałuje się na gracza doświadczonego i do tego Hiszpana. I to zawodnik, którego chciał Schuster, więc jakoś nie specjalnie udają im się te negocjacje. Z oceną trzeba zaczekać do końca ale nie sprowadzono jeszcze zawodnika do Realu za kadencji Calderona po dobrej cenie. Jest to piłkarz bez kontraktu albo kosztuje bardzo dużo.

[Dżukuś]

I teraz jest przeprowadzana ostateczna ofensywa w sprawie Kaki Wierzy ktoś w to jeszcze?

[Spoxik]

I teraz jest przeprowadzana ostateczna ofensywa w sprawie Kaki Wierzy ktoś w to jeszcze?

 

 

Nawet nie mów :doh!: :doh!: Czy ten Pedja z Calderonem nie rozumieją słowa "nie" Daliby już spokój, bo tylko szum medialny wywołują. Niech najpierw podpisują, a potem lecą do mediów jak to ma miejsce teraz.

[pescar]

Nie wiem czy to oni robią ten szum. Raczej to wymysły gazety As, która jest w konflikcie z Milanem i co jakiś czas torpeduje nas takimi informacjami. Nawet jak byłaby to prawda to nikt na świecie nie jest wart ani 80, 90 czy 100 mln euro. Za taką kwotę można złożyć jedną drużynę, a przynajmniej jej trzon, a nie tylko jeden piłkarz.

[olfeusz]

Dzuki widziałeś kiedyś w akcji Pepe? Bo pisząc "średniego defensora z ligi portugalskiej" można stwierdzić, że zarząd Realu jest mocno walnięty. Nikt za przeciętnego zawodnika nie dałby 30 mln. Do tego Brazylijczyk/Portugalczyk rozegrał pełne 90 min. w spotkaniu ze Stoke i zebrał ze wszystkich stron pochwały, a ja sam oglądając ostatnie 25 min. widziałem, że dobrze gra.

 

Co do innych przyszłych transferów. Hmm, Reyes w Atletico? Bardzo, ale bardzo wątpię. Rojiblancos kupili Garcię i Simao więc po co im on. Po za tym Real cały czas rozmawia z Arsenalem i sam zawodnik na pewno tak szybko nie podjąłby decyzji. Robben prędzej czy później przyjdzie. Czasu nie stracił bo trenuje z Chelsea i będzie w dobrej kondycji. Jak już to martwić można się o Jose. Co do Roystona, skoro biją się o niego takie kluby jak Real czy Chelsea musi być dobry i na pewno się przyda.

[Magic]

Co do Roystona, skoro biją się o niego takie kluby jak Real czy Chelsea musi być dobry i na pewno się przyda.

 

Ej, ej, Marcelo też miał być dobry i się przydać, a w pierwszym sezonie nie pokazał nic, co prawda grał mało. Potrzebujemy wzmocnień na lewą stronę od zaraz, ponoć Robben jest już zaklepany, ale nie uwierzę dopóki nie zobaczę oficjalnej informacji, telenowela z Drenthe podobnie jak z Arjenem i Reyesem także wydaje się ciągnąć bez końca. Mnie dziwi fakt, że jesteśmy skłonni wydać 30 mln. ojro za Pepe (zbyt wygórowana moim zdaniem cena), a na Antonio żałujemy tych paru baniek, możemy tego jeszcze pożałować.

 

Skrzydłowy reprezentacji Holandii Arjen Robben przejdzie z Chelsea do Realu Madryt za 30 mln euro - napisał dziennik "Marca". Choć w Londynie nie potwierdzają tych informacji, w Madrycie na środę szykują prezentację piłkarza.

 

Według "Daily Telegraph" trener Chelsea Jose Mourinho nie chce już Robbena w zespole. Holendrowi trudno było pogodzić się z rotacją w drużynie i publicznie krytykował za to trenera. Mówił, że nie interesują go duże i łatwe pieniądze za siedzenie cicho na ławce, bo ma zbyt wielki talent. Mourinho, wiedząc, że rozstanie jest nieuchronne, nie zabrał Robbena na przedsezonowe turnée do USA. Nie ma nic przeciwko transferowi krnąbrnego Holendra do Realu, ale zamiast 20 mln euro chciałby 30 mln.

 

Ponadto Mourinho rozgniewało to, że zawodnik, który miał być następcą Robbena w Chelsea - Royston Drenthe z Feyenoordu Rotterdam, który może także grać na lewej obronie - w tym tygodniu również ma podpisać kontrakt z Realem. Klub z Madrytu wyda na niego 10 mln euro. Bernd Schuster, trener "Królewskich" musiał rozgniewać Mourinho jeszcze bardziej, mówiąc niemieckiej prasie, że w jego zespole przydałby się taki gracz jak Michael Ballack. Hiszpańskie media komentują jednak, że wyrwanie niemieckiego pomocnika z Chelsea jest właściwie nierealne.

 

gazeta.pl

[will-y]

Były bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski Jerzy Dudek trzy dni po debiucie w barwach Realu Madryt doznał kontuzji nogi. Uraz pod znakiem zapytania stawia udział Polaka w kolejnych towarzyskich meczach Realu, w tym najbliższym, wtorkowym, w Hanowerze.

 

To sobie pograł ...

[Dżukuś]

Nie powiesz mi olfeusz, że mecz ze Stoke ma być wyznacznikiem umiejętności Pepe. Za 30 mln klub, który ma dobrych speców od transferów kupiłby z Porto Quaresme + Pepe. Nie uważam Pepe za jakiegoś średniaka, wiem że jest dobry ale 30 baniek to przesada. Czyż nie?

[Adriano]

W dzisiejszym PSie mówi się także, że Schuster chciałby pozyskać Ballacka z Chelsea. Dla mnie to absurd, Niemiec praktycznie cały rok był kontuzjowany a i w Realu sądzę, żeby blasku nie odzyskał.

 

@Magic - Marcelo ma 19 lat i będzie jeszcze czas, żeby został następcą Carlosa.

[Magic]

A może zostanie jednym z wielu niespełnionych talentów brazylijskiego futbolu? Póki co nic absolutnie nie pokazał, na ostatnich MŚ U-20 grał słabo, bądź wchodził z ławki (choćby w meczu z Polską), w tamtym sezonie zbyt wiele nie pograł, wpływ na to miała kontuzja, ale również podejście do niego Capello. Bum o Marcelo wybuchło po golu, którego strzelił Walii w meczu seniorskich reprezentacji na White Hart Lane, wtedy dzielił i rządził na boisku, jak na razie to jedyne spotkanie (widziane przeze mnie), w którym mógłby porównać się z Carlosem.

[olfeusz]

Nie powiesz mi olfeusz, że mecz ze Stoke ma być wyznacznikiem umiejętności Pepe. Za 30 mln klub, który ma dobrych speców od transferów kupiłby z Porto Quaresme + Pepe. Nie uważam Pepe za jakiegoś średniaka, wiem że jest dobry ale 30 baniek to przesada. Czyż nie?

 

No oczywiście, ale widać, że będą z niego ludzie. Za dużo, za mało? Hmm... może i za dużo, ale jeśli uda się ściągnąc tych co chcą (Drenthe, Reyes, Robben) to będzie to mało ważne bo przecież pieniędzy nam nie brakuje. Co innego gdyby któregoś z nich zabraknie wtedy to będzie śmiechu warte, że od ręki daliśmy tyle kasy za Pepe, a nie mogliśmy podwyższyć o parę milionów oferty za Reyesa. Trzeba poczekać, a potem oceniać. Póki co sprawy mają się dobrze.

 

A Marcelo trzeba dać czas, Robinho po przyjściu nie grał jakoś świetnie, ale w tym sezonie było już znacznie lepiej prawda?

[Eddie_]

Ale takim podbijaniem cen jak w przypadku Pepe sami robimy sobie krzywdę. Niedługo może się okazać, że aby kupić dobrego grajka każdy klub będzie wołał 20-30 mln. Skoro dalją za Pepe tyle to czemu nie mieliby dać tyle za tego (taka może być filozofia niektórych klubów).

[olfeusz]

No tak, ale skąd my wiemy, że nie było negocjacji? Calderon powiedział ostatnio, że rozmowy były tajne by inne kluby nie włączyły się do licytacji, a wtedy cena mogłaby być jeszcze wyższa. Owszem można by dać mniej, ale wtedy negocjacje były by na pewno dłuższe i ryzyko włączenia się innych klubów byłoby większe.

[Eddie_]

Można się było lepiej targować, no chyba że w te 30 baniek jest jeszcze wliczona jakaś korzyść (np pierwokup na kolejnego grajka), bo nie słyszałem żeby ktokolwiek przejawiał zainteresowanie Brazylijczykiem. I chyba nikt poza panem od petrodolców (który ostatnio nie jest skłonny pchać w transfery sporych sum) nie byłby skłonny walczyć o niego.