Skocz do zawartości

497 różnych instrumentów i brzmień przechodzi dziennie przez uszy Maryni


Hawkeye

  

60 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

 

I dlatego najlepszą opcją jest umowa o dzieło, robisz coś, to wiesz samemu jakie są koszta tego, jestes w samie to ocenić, i tylko i wyłacznie pracownikowi zależy na wykonaniu tego jak najwydajniej, bo wie że moze w tym czasie wziąc już następne zlecenie.

Umowa o dzieło i zlecenie, czytaj smieciowki, sa to umowy podpisywane między firmami. Ja mam na umowie o prace 2 tys do łapy zagwarantowane, a jeśli tygodniowo robię więcej niż 2 tys km to mam odnkm płacone 25 groszy. Układ zdrowy jak ja pierdziele, szef mi nie mówi że goły km bo on nie będzie sobie generował kosztów do firmy. Wie jak mnie zmotywować. Logiczne że wolę mieć tysiaka tygodniowo z 4 tys km niż 500 zł z 2 tys km. Im więcej ja przejafe, tym więcej obaj mamy kasy. Ale minimum gwarantuje i bardzo dobrze na tym wychodzi.

 

 

LOL chyba nie za bardzo. Po pierwsze nie, po drugie też nie. Czekam na lepsze puste hasła :)

Odnośnik do komentarza

T-m podpisując umowę o dzieło lub zlecenie, nie jesteś pracownikiem. Jesteś odpowiednio: artystą, podwykonawcą. Jedynie umowa o pracę klasyfikuje Cię do grupy o nazwie "pracownicy".


Dla przykładu. Ktoś Ci zleca namalowanie obrazu. Podpisujesz umowę o dzieło.

Ktoś Ci zleca wybudowanie domu. Podpisujesz umowę zlecenie.

W każdym z tych przypadków jesteś zobligowany do prowadzenia działalności gospodarczej.

Odnośnik do komentarza

T-m podpisując umowę o dzieło lub zlecenie, nie jesteś pracownikiem. Jesteś odpowiednio: artystą, podwykonawcą. Jedynie umowa o pracę klasyfikuje Cię do grupy o nazwie "pracownicy".

Dla przykładu. Ktoś Ci zleca namalowanie obrazu. Podpisujesz umowę o dzieło.

Ktoś Ci zleca wybudowanie domu. Podpisujesz umowę zlecenie.

W każdym z tych przypadków jesteś zobligowany do prowadzenia działalności gospodarczej.

:doh!:

Odnośnik do komentarza

T-m podpisując umowę o dzieło lub zlecenie, nie jesteś pracownikiem. Jesteś odpowiednio: artystą, podwykonawcą. Jedynie umowa o pracę klasyfikuje Cię do grupy o nazwie "pracownicy".

Dla przykładu. Ktoś Ci zleca namalowanie obrazu. Podpisujesz umowę o dzieło.

Ktoś Ci zleca wybudowanie domu. Podpisujesz umowę zlecenie.

W każdym z tych przypadków jesteś zobligowany do prowadzenia działalności gospodarczej.

 

Po pierwsze, co ma piernik do wiatraka. Jesteś podwykonawcą? Jesteś wykonawcą zlecenia, a nie podwykonawcą. Podwykonawca jest wtedy, kiedy między tobą, a firmą zlecającą jest jeszcze pośrednik. Po drugie nie odniosłeś się do tematu, że umowy o dzieło i zlecenie to śmieciówki. Po trzecie, ja podpisuję umowę o dzieło/zlecenie jako osoba fizyczna, a nie jako firma. Po czwarte, jakby ludzie dostawali takie śmieciówki, jak teraz podpisałem za projekt przeprojektowania logotypu, strony i strony tytułowej do czasopisma, to kraj by miodem i mlekiem płynął.

Odnośnik do komentarza

 

T-m podpisując umowę o dzieło lub zlecenie, nie jesteś pracownikiem. Jesteś odpowiednio: artystą, podwykonawcą. Jedynie umowa o pracę klasyfikuje Cię do grupy o nazwie "pracownicy".


Dla przykładu. Ktoś Ci zleca namalowanie obrazu. Podpisujesz umowę o dzieło.

Ktoś Ci zleca wybudowanie domu. Podpisujesz umowę zlecenie.

W każdym z tych przypadków jesteś zobligowany do prowadzenia działalności gospodarczej.

:doh!:

 

Ze trzy razy :doh!:

Jeden z niewielu razy kiedy zgodzę się z Vamim.

Odnośnik do komentarza

Wykonawca zleceniobiorca ma również obowiązek odprowadzać podatki od swojej umowy tak samo jak zleceniodawca. Jak można pracować na śmieciówce i nie prowadzić działalności, gratuluję przyszłości!

Nie ma sensu dyskutować z ludźmi, którzy zgadzają się na jakieś zlecenia i dzieła, nie mając z tego nic, oprócz pieniędzy do ręki! Karygodne, właśnie przez takich ... rynek pracy jeszcze długo nie zmieni się na lepsze!(bo gorzej być już nie może).

 

Wychodzę!

Odnośnik do komentarza

Post Tiema powinno się przykleić i pokazywać wszelakim zwolennikom etatystycznych rozwaiazań w zakresie umów o pracę.

Wykonawca zleceniobiorca ma również obowiązek odprowadzać podatki od swojej umowy tak samo jak zleceniodawca. Jak można pracować na śmieciówce i nie prowadzić działalności, gratuluję przyszłości!

 

Można poza państwem. Lepiej sobie wpłacać samemu na konto oszczędnościowe, zapewniam cię że to rozwiązanie wydajniejsze niż to państwowe.

Odnośnik do komentarza

tempo niczym internet explorer :keke:

quuuoootez

 

Hmm, do mojej klatki właśnie dostarczono pizzę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dostarczyła dziewczyna. Pierwszy raz się spotykam z taką sytuacją.

przynajmniej wiesz, że sos czosnkowy nie jest naznaczony czymś ekstra od Pana dostawcy ;-)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...