Ustiano Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Brak słów Brak szacunku dla Polski to pokazali Ci pseudopiłkarze. Jest takie przysłowie o kiepskiej baletnicy. Jakoś tym Irakijczyko nie przeszkadzało to, ze jest to uniweryteckie boisko. Braki nadrabiali ambicją i chęcią zwycięstwa. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Co do Rogera - to nie jest pierwszy lepszy zawodnik, tylko w koncepcji Leona piłkarz, który ma prowadzić grę reprezentacji, a już od dłuższego czasu tego nie robi. Jedno dobre zagranie na mecz można wybaczyć zielonemu Polczakowi, który pewnie nawet nie spodziewał się, że zagra w reprezentacji, a nie gwieździe, a raczej "gwieździe" biało-czerwonych. Poza tym chyba tylko Leo nie wiedział, że na wiosnę Roger jest bez formy; jak nie lubię "PN", nie sposób się nie zgodzić, że skoro już jechaliśmy do RPA drugim składem, niezrozumiała jest nieobecność w nim Brożka i Iwańskiego, by wymienić tylko dwóch naprawdę dobrze grających wiosną ligowych piłkarzy; Głowacki jest następny w kolejce. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 to Iwański dobrze grał wiosną? już prędzej Giza... Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Asyst na pewno miał więcej od Rogera, zresztą legioniści niech się wypowiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza
MarioWO(L)F Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Co do Rogera - to nie jest pierwszy lepszy zawodnik, tylko w koncepcji Leona piłkarz, który ma prowadzić grę reprezentacji, a już od dłuższego czasu tego nie robi. Jedno dobre zagranie na mecz można wybaczyć zielonemu Polczakowi, który pewnie nawet nie spodziewał się, że zagra w reprezentacji, a nie gwieździe, a raczej "gwieździe" biało-czerwonych. Poza tym chyba tylko Leo nie wiedział, że na wiosnę Roger jest bez formy; jak nie lubię "PN", nie sposób się nie zgodzić, że skoro już jechaliśmy do RPA drugim składem, niezrozumiała jest nieobecność w nim Brożka i Iwańskiego, by wymienić tylko dwóch naprawdę dobrze grających wiosną ligowych piłkarzy; Głowacki jest następny w kolejce. To już nie pierwsza koncepcja Leo która niesprawdza się. Roger w wywiadach zawsze podkreślał, że niejest i niebędzie liderem drużyny. Po kilku latach jego gry w Legii jedno można stwierdzić - jak drużynie "idzie" to i On prezentuje się dobrze. Natomiast niejest w stanie poderwać drużyny w trudnym momencie - a taki jest teraz. Najgorsze jest jednak to, że niema w kadrze ani jednego piłkarza lepszego lub w znacznie lepszej dyspozycji. P.S. Iwański wiosnę miał mocno "przeciętną". Napewno nie zasłużył sobie na powołanie do kadry. Szkoda, że mecze dorosłej reprezentacji pokryły się z U21. Trzech zawodników Zamilskiego chętnie zobaczyłbym w naszej reprezce - skrzydłowych Małeckiego i Rybusa oraz przedewszystkim Glika. Z ekstraklasy warto by było sprawdzić jeszcze Smektałę, który zrobił na mnie duże wrażenie na wiosnę. To spory talent. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ustiano Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Kpina No, wszystko ładnie i pieknie. To jaki jest w RPA klimat mozna sie dowiedziec na lekcji geografii w liceum. Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Na oficjalnej stronie internetowej greckiego klubu pojawiła się informacja, że ateński klub nie przedłuży umowy z polskim obrońcą. W organizmie Jakuba Wawrzyniaka znów znaleziono niedozwoloną substancję. http://www.sport.pl/pilka/1,73556,6710567,...awrzyniaka.html :picard: Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Początkowo, po poście w Marynii myślałem, że to kiepski żart :|. Przerażający jest fakt nie wyciągnięcia przez piłkarza jakichkolwiek wniosków. Co więcej, zawodnik, który ma szansę gry w rozpoznawalnym, regularnie grającym w Champions League klubie po takim wybryku zdecydowanie moim zdaniem zamyka sobie drogę do jakiejkolwiek kariery w szanującym się klubie na zachodzie. Nie ukrywajmy, Kuba wielki talentem nie jest i poza polskimi granicami kolejnej szansy może nie otrzymać (mam tu na myśli zespół o porównywalnej klasie do Koniczynek). Kolejna refleksja jaka przychodzi na myśl to zarazem pytanie - jaki jest zasięg zjawiska dopingu w polskich ligach piłkarskich? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Ale ten drugi przypadek przecież nie dotyczy meczu po ogłoszeniu werdyktu. :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Sugerujesz w takim razie, że nałykał się tabletek przeciwbólowych (np.) i stąd taki wynik testu? :> Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Nie, ale jak miał wyciągnąć wnioski z czegoś o czym nie wiedział? Cytuj Odnośnik do komentarza
Fikander Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Roger akurat jest najlepiej wyszkolonym technicznie piłkarzem w polskiej lidze... I dlatego ma kłopoty z podaniem do nogi na 15 metrów i utrzymaniem się w pozycji wyprostowanej na boisku? Cytuj Odnośnik do komentarza
Tenorio Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Właśnie to, że ma kłopoty z podaniem do nogi na 15 metrów czyni go najlepiej wyszkolonym technicznie piłkarzem w polskiej lidze. Inni mają takie kłopoty już z podaniem na 5 metrów. Jak to szkło? Wśród ślepców... Cytuj Odnośnik do komentarza
lukas Napisano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Wszyscy najeżdzają tak na Rogera a tylko on w tym meczu potrafił coś podać celnie, rozciągnąć na skrzydło - wiadomo, że nie jest w formie, ale to źle świadczy o reszcie drużyny - taki Krzynówek dawno powinien zakończyć kariery i nie przynosić wstydu sobie jak i nam Cytuj Odnośnik do komentarza
qqlkan Napisano 12 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Spekulacji kto przejmie schedę po Tulipanie ciąg dalszy. Jeśli to co piszą na podstawie przecieków z PZPNu jest prawdą a nie ściemą to kolejnym selekcjonerem będzie Rysiek Tarasiewicz, który jak widać ma duże poparcie. Działacze PZPN już ustalili, kto zostanie następcą Leo Beenhakkera. Jak dowiedziała się "Polska" od jednej z najważniejszych osób w związku, nowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji będzie Ryszard Tarasiewicz, obecny trener Śląska Wrocław. Decyzja ma ogromne znaczenie, bo nowy szkoleniowiec poprowadzi kadrę w Euro 2012 i będzie jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób w Polsce. Jeśli nawet Beenhakkerowi uda się awansować do mistrzostw świata w 2010 r. w RPA, choć po ostatnich wpadkach szanse mamy nikłe, uratuje posadę tylko na pół roku. Pojedzie z kadrą na mundial, ale po jego zakończeniu straci pracę. Beenhakker żyje już tylko holenderskim stanowiskiem W PZPN od dawna mają dość Holendra. Wypominają mu nie tylko to, że poza prowadzeniem naszej reprezentacji podjął współpracę z Feyenoordem Rotterdam. Leo bardziej naraził się tym, że niejednokrotnie krytykował w mediach PZPN. Ponadto pouczał, że Polacy powinni wyjść z drewnianych chatek i przestać pić wódkę o ósmej rano. Choć później przepraszał za te słowa, pozostały one w pamięci działaczy. Prezes PZPN Grzegorz Lato dawno wyrzuciłby Holendra (zapowiadał to w kampanii wyborczej), ale chroni go wysokie odszkodowanie. - Gdybyśmy go zwolnili dziś, musielibyśmy mu płacić pensję do końca obowiązującego do grudnia kontraktu - mówi "Polsce" jeden z czołowych działaczy PZPN. - Mało tego, jeśli wyrzucimy Leo teraz, a kolejny trener jakimś cudem awansuje do mistrzostw świata, to premię dostałby... Beenhakker. Tak stanowi jego kontrakt. W przypadku awansu Holender otrzyma 800 tys. euro premii, czyli łącznie z podstawową pensją 1,2 mln! - dodaje nasz rozmówca. 47-letni Ryszard Tarasiewicz to dla PZPN idealny kandydat na następcę Leo. Po pierwsze, to Polak, a jak zarzekali się przedstawiciele zarządu, obcokrajowiec nie poprowadzi kadry przez najbliższe 30 lat. Poza tym działacze chcą, by selekcjonerem został młody, ale charyzmatyczny trener. Tarasiewicz spełnia te wymogi. Wcześniej spekulowano, że największe szanse na schedę po Leo mają: Franciszek Smuda, Maciej Skorża, Henryk Kasperczak i Jan Urban. W przeciwieństwie do Tarasiewicza wszyscy odnosili sukcesy jako trenerzy. Szkoleniowiec Śląska wie, że nominacja będzie na wyrost i działacze liczą po cichu, że dzięki temu wspólpraca z nim będzie łatwiejsza. Nie bez znaczenia jest też fakt, że Tarasiewicz podobnie jak wicepremier Grzegorz Schetyna pochodzi z Wrocławia. PZPN jak nigdy zależy na dobrych stosunkach z rządem. - Skorża nie, bo zachował się nieelegancko, gdy był asystentem Pawła Janasa (Jak? Nie wiadomo. To ściśle strzeżona tajemnica PZPN). Urban niech jeszcze w ekstraklasie popracuje. Kasperczak nie dał rady utrzymać Górnika Zabrze. Najlepsze lata ma już za sobą. A Smuda? Jest 151. na liście - uzasadnia działacz związku. polskatimes.pl Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 12 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 W przeciwieństwie do Tarasiewicza wszyscy odnosili sukcesy jako trenerzy. Szkoleniowiec Śląska wie, że nominacja będzie na wyrost i działacze liczą po cichu, że dzięki temu wspólpraca z nim będzie łatwiejsza. Znając charakter "Tarasia" i jego podejście do zawodu, to na pewno... Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 12 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 "Przepraszam prezesa Lato, ze nasza kadra nie gra jak Hiszpania" Cytuj Odnośnik do komentarza
fizolek Napisano 12 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 W przeciwieństwie do Tarasiewicza wszyscy odnosili sukcesy jako trenerzy. Szkoleniowiec Śląska wie, że nominacja będzie na wyrost i działacze liczą po cichu, że dzięki temu wspólpraca z nim będzie łatwiejsza. Znając charakter "Tarasia" i jego podejście do zawodu, to na pewno... Dokładnie, już widzę pokornego Tarasia na Miodowej:)) ci "dzialacze" to rzeczywiście sa oderwani od rzeczywistości, Tasia by im przy pierwszym tarciu midzy oczy nawrzucal co mysli i tyle by z nim pracowali:)) Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 12 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 Jak dowiedział się "Przegląd Sportowy" kandydatem na następcę Leo Beenhakkera jest Ryszard Tarasiewicz. To potwierdza słowa Grzegorza Laty o tym, że następcą Holendra będzie młody polski szkoleniowiec.Tarasiewicz ma poparcie m. in. Andrzeja Placzyńskiego, szefa Sportfive - szarej eminencji PZPN. Dlaczego akurat Tarasiewicz, a nie Maciej Skorża (Wisła Kraków)? Na to pytanie w Kapsztadzie odpowiedział wysoko postawiony działacz PZPN. - Nie ma znaczenia to, czy Maciek jest obecnie najlepszy czy nie. Chodzi o względy poza sportowe. Gdy był asystentem Pawła Janasa w różnych sytuacjach nie był w porządku wobec działaczy i w najbliższej przyszłości nie ma szans na tę posadę. Kandydatura Jana Urbana (Legia Warszawa) nie jest brana pod uwagę, bo... przez dwa lata nie zdobył tytułu mistrzowskiego. Franciszek Smuda także nie jest brany pod uwagę, bo ponoć ma za dużo do powiedzenia. Więcej w "Przeglądzie Sportowym" Onet i Przegląd Sportowy to mieszanka wybuchowa, ale też ciekawie napisali. Wszyscy na nie, bo potrafili się odezwać. Gdyby nie to co piszecie tutaj o Tarasiewiczu to bym pomyślał, że dobry kandydat bo będzie tańczył jak mu zagrają. Na szczęście widzę, że się myliłem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 12 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2009 lol, pisza, ze Smuda nie jest brany pod uwage, bo ma za duzo do powiedzenia - jak w takim razie moga rozwazac kandydature Tarasia, ktory nieulegloscia z pewnoscia dorownuje Smudzie (zeby wspomniec tylko sytuacje, kiedy Taras otwarcie stwierdzil, ze jesli Drzymala zostanie wlascicielem Slaska, to on odchodzi, bez wzgledu na pozostale okolicznosci) - wyglada na to, ze panowie z PZPNu kompletnie nie maja pojecia, jakim charakterem dysponuje Tarasiewicz Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.