Reprezentacja Polski

[Dropson]

I dlatego Wichanirek nigdy nie zaistnieje w kadrze nie ta mentalnosc

[GyzzBurn]

kończąc temat Wichniarka chciałbym podkreślić, że on nie zrezygnował z gry w kadrze lecz raczej zrezygnował z niegrania w kadrze i niepotrzebnego życia nadzieją na powołanie/dostanie szansy; serio tego nie rozumiecie? po co się łudzić i stresować jak Leo nie znalazł nawet czasu na 5 minut rozmowy/powitania w kadrze? przecież nie jest głupi i czuł, że powołano go na odczepnego; co ma chłop jeszcze zrobić? w jakiej być formie? pizgać po hattricku w każdym meczu?

[Manort]

Hattrick nie hattrick. Leo sie powoli kompromituje bo od dluzszego czasu gadal, ze nie pasuje do koncepcji a wczoraj jak go zapytano to odpowiedzial, ze ktos chce na sile Wichniarka wypromowac i to jest powod. Pytanie czemu nie Artur skoro sam robi to z mlodymi persepktywicznymi? gwiazdami i kto tu klamie

[Dropson]

Przegląd Sportowy | 2008.09.09 06:22

Leo Beenhakker przyjął dziwne kryterium powoływania napastników - przy wysyłaniu zaproszeń zachowuje się tak, jakby nie chciał wygrywać meczów, bo bierze tych, co nie strzelają goli. Dlatego nie liczę na powołanie do kadry - mówi "Przeglądowi Sportowemu" Marcin Robak, wicelider strzelców 1. ligi.

 

W sześciu meczach ligowych strzelił pan siedem goli. Jest pan tak dobry, czy pierwsza liga jest tak słaba?

 

Marcin Robak: Ciężko powiedzieć (śmiech). Poziom tych rozgrywek jest niższy od poziomu ekstraklasy, to fakt. Drużyny unikają rozgrywania piłki, bronią się całą jedenastką, nie mają pomysłu na wyprowadzanie akcji. Irytuje mnie taki futbol. Ja wolę grać przeciwko zespołom, które prezentują otwartą grę. Z drugiej strony nie mam co narzekać - w końcu ciągle coś strzelam.

 

Wie pan, ile bramek zdobył król strzelców II ligi z poprzedniego sezonu Robert Lewandowski?

 

Dwadzieścia albo dwadzieścia dwa.

 

Blisko - dwadzieścia jeden. Poprawi pan ten wynik?

 

Gram z numerem 22 na koszulce, więc chyba los zadecydował już za mnie (śmiech). A poważnie - nie zadeklaruje panu teraz, że zostanę najlepszym snajperem ligi, choć na pewno stać mnie na to.

 

Wkurzył pana Mirosław Trzeciak, który sprowadził do Legii słabiutkiego Mikela Arruabarrenę zamiast pana?

 

Fakt, że ten Arubena, czy jak mu tam, na razie się nie popisuje. Ale Legia rozmawiała już ze mną po jego transferze. Nie gram w Warszawie nie dlatego, że nie chciał mnie pan Trzeciak, a dlatego, że stołeczny klub nie dogadał się z Koroną.

 

Selekcjoner Niemców Joachim Loew nie waha się powoływać napastnika z drugiej ligi Olivera Neuville'a...

 

Wiem do czego pan pije i odpowiem tak: Leo Beenhakker przyjął dziwne kryterium powoływania napastników - przy wysyłaniu zaproszeń zachowuje się tak, jakby nie chciał wygrywać meczów, bo bierze tych, co nie strzelają goli. Dlatego nie liczę na powołanie do kadry.

 

Więcej w "Przeglądzie Sportowym"

 

Leo sie gubi i kompromituje ale przeglad za bardoz nie odstae od niego wiadomo ze oni sa anty leo ale widac ze dla nich to mozna i powolac zawodnika z pierwszej czy drugiej ligi wazne zeby mial odpowiednia liczbe brakem na koncie

[daniel90]

Przegiecie

[Dix__]

Wiem do czego pan pije i odpowiem tak: Leo Beenhakker przyjął dziwne kryterium powoływania napastników - przy wysyłaniu zaproszeń zachowuje się tak, jakby nie chciał wygrywać meczów, bo bierze tych, co nie strzelają goli. Dlatego nie liczę na powołanie do kadry.

Pan Robak powinien wybrać się do psychiatry. Równie dobrze można stwierdzić, że jeśli znajdziemy jakiegoś piłkarza w A-klasie, który strzeli w dwóch meczach dziesięć bramek, to należy dać mu szansę w kadrze, bo taki dobry jest, że hej. :doh!:

[Kinas]

Wy z tą urwaną wypowiedzią Robaka poważnie? Radzę wyjść na powietrze, póki pogoda ładna...

[Misiek]

Zwłaszcza, że nie wiem czy pamiętacie, ale w Ekstraklasie też bramki strzelał w barwach Korony, ale to wtedy jak Brożek został królem strzelców i Leo sie na nim nie poznał, więc nikt już o tym nie pamięta

[qwas]

Pozostaje miec tylko nadzieje, ze nastepnym selekcjonerem zostanie kolegialnie zespol redaktorow PS, Polsatu i ekspertow w osobach Hajty, Kowalczyka, Koltonia. Przynajmniej nie bedzie pierd....ia i wylewania pomyj w mediach tylko mega lizaniewywazelinowanychodbytowwlasnych.

[Brudinho]

Pozostaje miec tylko nadzieje, ze nastepnym selekcjonerem zostanie kolegialnie zespol redaktorow PS, Polsatu i ekspertow w osobach Hajty, Kowalczyka, Koltonia. Przynajmniej nie bedzie pierd....ia i wylewania pomyj w mediach tylko mega lizaniewywazelinowanychodbytowwlasnych.

 

Oj nie to już bylo trzeba zostawic Bonka

[Kamtek]

Pozostaje miec tylko nadzieje, ze nastepnym selekcjonerem zostanie kolegialnie zespol redaktorow PS, Polsatu i ekspertow w osobach Hajty, Kowalczyka, Koltonia. Przynajmniej nie bedzie pierd....ia i wylewania pomyj w mediach tylko mega lizaniewywazelinowanychodbytowwlasnych.

Ameeeeen!

[M8_Pl]

Za onet pl http://sport.onet.pl/0,1248770,1822396,wiadomosc.html

 

Trener Bennhakker na mecz w Serravalle szykuje kilka zmian. Holender wymieni środek obrony oraz obie flanki. U boku Żewłakowa zagra Jop. Na lewej stronie szansę dostanie Gancarczyk, a na prawej Wojtkowiak.

 

Ten Jop? Z tych Jopów? Chyba na trenerze wrażenie zrobił jego występ w Moskwie Znowu mi się przypomniało jak w czasie ME obrońcy Ruscy sie obrażali, jak mi ktoś powiedział, że grają jak Jop...

Remis dziś Panowie, remis

[dragonfly]

Kiedy dwa miesiące temu dowiedziałem się, że mecz ze Słowenią zostanie rozegrany na stadionie Śląska, powiedziałem, że to sabotaż. Dlaczego? Dlatego że nasza reprezentacja potrzebuje wsparcia tego dwunastego zawodnika - pisze w swoim blogu w serwisie "Weszlo.com" były bramkarz reprezentacji Polski, Jan Tomaszewski.

 

- A we Wrocławiu jest kameralny obiekt i kibice, którzy kadry od lat nie widzieli i najwidoczniej nie wiedzą, jak stworzyć wspaniałą atmosferę. Choć z drugiej strony zachowali się jak należy – od roku oglądamy pogrzeb reprezentacji Polski prowadzonej przez Beenhakkera. A na pogrzebie trzeba się odpowiednio zachowywać...

 

 

REKLAMA Czytaj dalej

 

 

 

Tak przechodzę do sprawy sportowej. Kiedy rok temu Beenhakker został wybrany człowiekiem roku, ironicznie pytałem: - Ciekawe, czy zostanie wybrany za rok, po mistrzostwach Europy? Bo przed wielkim turniejem równie dobrze takie zaszczyty mogły spłynąć na Engela i Janasa. Wtedy jednak nikt nie chciał mnie słuchać, za to wciąż przypominano moją wypowiedź z początku pracy Beenhakkera w Polsce – że Holendra trzeba deportować!

 

Przypominam, że powiedziałem to, gdy okazało się, że Beenhakker pracuje bez pozwolenia na pracę. I dziś to podtrzymuję! Jego należy DEPORTOWAĆ. Jak najszybciej! Dwa lata temu dziennikarze mnie za te słowa wyśmiali, teraz sami chcą się Holendra pozbyć – trzeba było myśleć wcześniej, teraz możecie płakać i płacić! A dosadniej – możecie mu naskoczyć i go w dupę pocałować, bo ma kontrakt.

 

Za co mu płacimy? Za fuszerkę, za sportowe oszustwo. To co się dzieje z polską kadrą, woła o pomstę do nieba. Jeśli jako jedyny napastnik wystawiany jest ktoś, kto w klubie przymierzany jest do prawej obrony, to nie jest to sabotaż – to jest zwykłe skurwysyństwo! Jeśli nie powołuje się Wichniarka, Jelenia, wcześniej Zieńczuka, czyli zawodników bramkostrzelnych, to jest to gra do własnej bramki!

 

Wiecie jak teraz nazywam Beenhakkera? To jest holenderski Sabała, czyli facet od opowiadania bajek. Robi ludziom wodę z mózgów, myśli, że przyjechał do dziczy i czarny lud wszystko kupi. Dwa miesiące temu Brożek się nie nadawał, a teraz twierdzi, że "czas na Brożka"? Kpi sobie czy co? Teraz zamyka trening przed San Marino i mówi, że to "kluczowy mecz". Jezu! Kluczowy mecz z San Marino? Czy wszyscy zwariowali? Z San Marino to Orły Górskiego teraz, zaraz, dziś by nie przegrały! Bo byśmy serce na boisku zostawili!

 

Jeszcze słów kilka o Wichniarku - i brawo, i prawidłowo, że zrezygnował! Tylko, że za późno. Takich zawodników się nie sprawdza, takich zawodników się wstawia. Sprawdzać można juniorów, a nie kogoś, kto jest po trzydziestce i umie grać w piłkę. Poza tym co to za kitowanie, że Wichniarek się nie sprawdził przez 45 minut z Czechami. Czy ktoś mi powie, jaki był wynik do przerwy w tamtym meczu? 2:0 dla Polski! To co, nie sprawdził się?

 

Kochani rodacy! Chcecie wciąż płacić podatek od złudzeń i budzić się z ręką w nocniku? Proszę bardzo, ja wysiadam! Mam dość koncepcji Beenhakkera, czyli... antykoncepcji!

http://sport.wp.pl/kat,1728,wid,10342829,wiadomosc.html

 

No i stado sępów się rzuciło... Ja rozumiem że reprezentacja gra źle i jest w kryzysie, sam nie jestem zadowolony z postawy zawodników. Ale do cholery jasnej, te wypowiedzi wszystkich mądrali są obrzydliwe i żenujące! Rzygać mi się chce jak czytam takie spływające jadem oszczerstwa, nie poparte żadną konstruktywną krytyką. Wstyd mi za tych wszystkich dziadów, którzy nagle pozują na zbawców polskiego futbolu.

[Kamtek]

Jan "wszystko, co związane ze Śląskiem i Wrocławiem to zło, żenada, skansen i dramat" Tomaszewski

[dragonfly]

Szwecja zremisowała a Albanią, Rumuni wtopili ze słabiutką Litwą, Francuzi z kretesem przerżnęli z Austrią. Jakoś poza Polską i może Francją nie widzę zbiorowej histerii w innych krajach. A u nas jak zwykle masakra - "wywalić go!", "jego czas już się skończył!". Nie mamy takich piłkarzy jak Francja, żeby w każdym meczu oczekiwać zwycięstwa. Pewnie że remis ze słabeuszami ze Słowenii boli, ale wpadki się zdarzają. Polityka kadrowa reprezentacji też martwi, podobnie jak forma. Tylko dlaczego w Polsce nie można wszystkiego robić w pełnym spokoju? Z takim podejściem daleko nie zajdziemy. Cała armia dziadów tylko zaciera ręce widząc słabą postawę reprezentacji. Dla ich partykularnych interesów zła gra kadry to młyn na wodę. Dopóki wszyscy nie będą jechać na jednym wózku, dopóty reprezentacja nie osiągnie nic więcej, jak tylko awans do wielkiej imprezy i spektakularną porażkę na niej. Rozumiem zarzut że Leo nie słucha konstruktywnej krytyki, sam mam wiele zastrzeżeń do jego pracy, ale to co się teraz w mediach wyprawia woła o pomstę do nieba.

 

Wcale bym się nie zdziwił, gdyby nasi dzisiaj pyknęli ogórków z San Marino 7:0 i nagle media zmieniłyby front o 180 stopni i te same dziady wychwalałby taktykę i dobór personalny Leo pod niebiosa. Obrzydliwe.

[meyde]

Tomaszewskiego powinni deportować, jak najszybciej.

[pescar]

Ale my nie jesteśmy tak dobrzy jak Francja, Anglia itp. Skoro Austria potrafi ograć u siebie Francuzów to dlaczego Polska nie potrafi wygrać u siebie z drużyną słabą i to jeszcze w kompromitującym stylu. Styl reprezentacji od dłuższego czasu jest słaby i nie zanosi się na poprawę. Leo pracuje już jakiś czas a postępów nie widać. Eliminacje poszły dobrze ale styl gry nie był jakiś imponujący po za meczem z Portugalią. Nie wszystko to jego wina, że ma dosyć kiepski materiał ludzki ale zachowuje się jakby on wiedział wszystko, a reszta to debile. Na ME jechaliśmy lać Niemców, a dzisiaj obawiamy się San Marino. Trochę dziwna zmiana kierunku. I gdzie są Ci młodzi co pojechali na Euro zbierać doświadczenie, a dzisiaj nie złapali się do kadry. Mam nadzieję, że Leo się otrząśnie i zacznie iść we właściwym kierunku bo teraz to nie rokuje lepiej.

[meyde]

Na ME jechaliśmy lać Niemców,

 

I to jest właśnie jedna z największych bzdur jaka krazy wśród polskich kibiców. Pamiętam doskonale, jak Beenhakker chciał rozbudzić entuzjazm w piłkarzach i dążyl do tego, aby zawodnicy uwierzyli, że są w stanie ich pokonać. Za to teraz dostaje bęcki, bo każdy to odebrał jak prostą komendę - z nimi wygramy.

[pescar]

Każdy wiedział, że rzucenie hasła wygramy z Niemcami jest mocno na wyrost ale skoro już padły to dzisiaj nie chce słyszeć, że z San Marino mogą być problemy bo działacz, bo nie ma Brożka, którego wcześniej Leo nie widział, że Bosacki odniósł kontuzję. Takie tłumaczenie mnie nie przekonuje. Skoro wszystko Leo robi dobrze to dlaczego jest tak źle?

[dragonfly]

Ja nie twierdzę że wszystko robi dobrze. Wręcz przeciwnie - martwi mnie i dziwi polityka kadrowa. Niezrozumiałe decyzje drażnią chyba wszystkich. Wskazana jest konstruktywna krytyka, ale nie wylewanie kubła pomyj, co niestety teraz widzimy.