Skocz do zawartości

KKS Lech Poznań


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanko, nie wiecie na ile czasu przed i w jaki sposó można rezerwowac bilet na mecz Lech - Juventus?

Rezerwować? Takich januszy nam trzeba :D :P

Tymczasem można "rezerwować" bilety na Salsburg: http://www.lechpoznan.pl/art,65,ceny.htm

Przy zakupie biletów na mecz z Red Bull Salzburg nie obowiązują karty identyfikacyjne Lecha Poznań.

On-line aby zakupic trzeba mieć kartę. Na Juve/MC ceny pewnie będą wyższe. O ile? Nikt nie wie. Wg mnie od 50 do 130pln.

Odnośnik do komentarza

sorry, ale Legia to Legia. W Poznaniu na tym meczu można być zawsze pewnym kompletu, niezależnie od pojemności stadionu ;) Salzburg to jednak nie ta półka ;) Mimo zbyt wysokich cen myślę, że z 30k przyjdzie. W sumie 1 mecz, ciekawskich powinno być trochę. Na januszy z kraju nie ma co liczyć chyba zbytnio, bo oni przyjadą na Juve czy MC a nie na jakiś Salzburg.

Na Dniepro bilety były po 65 (karneciarze), 80 i 90 i był komplet 14k. Tu ceny na 2 trybunach o pół niższe, grupa to nie eliminacje...zobaczymy ile wiary się wybierze, ale jestem dobrej myśli.

Odnośnik do komentarza

Chyba Agora faktycznie odczuła wasz bojkot, bo chcą się przypodobać http://www.sport.pl/lechpoznan/1,104429,8416149,Bulgarska___Nie_moze_tu_Ciebie_zabraknac___wideo_.html :)

 

To akurat nie jest tego dowód, bo ten serwis prowadzą dziennikarze Wyborczej, ale z Poznania - Radek Nawrot, Bartek Nosal Piotr Leśniewski i Marcin Wesołek. Powstał on jeszcze przed zakończeniem współpracy i patronatu medialnego.

Odnośnik do komentarza

KOMPROMITACJA! Tylko tak można nazwać mecz z Legią, a raczej jego wynik :( Początek znakomity, prowadziliśmy 1:0, a później swoje 100% sytuacje zmarnowali Peszko, Kriwiec i Sztilić. Świetnie grał Rudnews, który potrafił groźnie uderzyć z daleka, podać, wywalczyć piłkę, ale nagle coś się popsuło. Legia zrobiła dwie akcje i jedną z nich wykorzystała. Za każdym razem bohaterem był Kucharczyk, który najpierw uderzył obok bramki, ale za chwilę już się poprawił i pokonał Jasmina Buricia. Pod koniec pierwszej połowy drugą żółtą kartkę i Legioniści grali w 10. Wtedy znów uwierzyłem w korzystny wynik, bo takim było tylko zwycięstwo. W przerwie z ławki wyrzucony został jeszcze Skorża, więc był to kolejny problem dla Legii, ale gospodarze grali niesamowicie, pokazali charakter i olbrzymie serce do gry, a my? Frajerska porażka, kilka zmarnowanych setek w pierwszej połowie i koszmarna gra w drugiej. Nie mogę zrozumieć tego jak zespół walczący z Juventusem i tak dominujący w pierwszej połowie mógł zagrać tak fatalnie w drugiej, gdzie teoretycznie powinno być łatwiej, ponieważ Legia miała o jednego zawodnika na boisku mniej. Zamiast pewnych trzech punktów, które powinny wyjechać do Poznania razem z Lechitami jest porażka, niezwykle frajerska porażka. Smutek i nostalgia... 

Odnośnik do komentarza

Frajerstwo co zrobili. Skuteczność zawodzi, bo po pierwszej połowie powinni mieć Legię na patelni, a tak pozwolili jej się odbudować i zwyciężyć, kiedy grała w dziesiątkę. Mieliśmy w pierwszej połowie kilka takich sytuacji, że powinno skończyć już po 45 minutach 3-4 dla nas, a tak mamy na własne życie porażkę :|

 

Za taki mecz powinny posypać się jakieś kary dla grajków, bo Peszko przeszedł z Kikutem obok meczu. Wilk bezproduktywny. Bardzo słabo to wyglądało, a grająca w osłabieniu Legia była znacznie lepszym zespołem.

 

Ryśkowi jeszcze trochę brakuje do poziomu Ziela, bo Kiełb powinien wejść wcześniej, tak samo Wichniarek.

Odnośnik do komentarza

Przecież zmiany były telefoniczne, Zieliński dzwonił i mówił kto i kiedy ma wejść.

Jedyne co można zarzucić II trenerowi, że nie kazał im grac spokojniej na początku 2 połowy, a potem zakazać im kretyńskiego pchania się środkiem, gdzie Legia była świetnie zamurowana. chyba, ze to tez miało być uzgadniane telefonicznie. I mam wrażenie, że od ~70 minuty ktoś klepnął remis. W końcu punkt na Łazienkowskiej to jakiś tam sukces, kto by za miesiąc pamiętał o okolicznościach.

A tak to jest jedna z najbardziej frajerskich klęsk Lecha w tym roku. Nie można robić takich rzeczy jak pudło Stilica czy Peszki, jak to co zmarnował Kriwiec. W końcu to, jak Arboleda dał dupska przy golu Kucharczyka. To jest po prostu poza wszelką krytyką. Nie w takim meczu, nie z takim przeciwnikiem. A druga połowa to już jakaś całkowita żenada, coś co nie jest godne Mistrza Polski.

Dla mnie w tym tygodniu powinno dojść do poważnych rozmów z piłkarzami, a mecz z Salzburgiem powinien być taki małym ultimatum dla niektórych. Jak nie czują presji, skoro odstawiają taką manianę na Legii, na drugim najważniejszym meczu sezonu (po meczu z Legia na własnych śmieciach), to może pora podpalić drewienka pod stópkami, żeby poczuli odrobinę ciepełka.

Bo można przegrać z Legią u nich, to nie wstyd. Ale nie kiedy się to dokonuje w takim katastrofalnym, kompromitującym stylu jakiego świadkiem byliśmy wczoraj.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...