Skocz do zawartości

KKS Lech Poznań


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Z juniorami, psiakrew, z juniorami :doh!:

 

Lech - Szinnik 0:1

 

88. min 0:1 anonim z nr 12

 

Lech zaczal mecz w skladzie: Kotorowski - Kikut, Bosacki (kpt), Kucharski, Wojtkowiak - Injac, Bandrowski, Scherfchen, Quinteros - Pitry, Rengifo

2. polowa: Kret - Bosacki, Tanevski, Szyszka, Wojtkowiak - Henriquez, Bandrowski, Kononowicz, Zajac - Pitry, Cueto

 

3. min. - pierwsza grozna sytuacja w meczu. Po wrzutce Quinterosa z rogu glowka strzelal Pitry, ale bramkarz zdolal odbic pilke, a obroncy wyekspediowali pilke na kolejny rog. Z ktorego juz nic nie bylo.

 

45. min. - od strzalu Pitrego nic sie nie dzialo, dopiero w samej koncowce Renifer mial w miare niezla sytuacje ale strzelil bardzo niecelnie. Po 1. polowie 0:0. Mecz typowo na bezbramkowy remis, bez grozniejszych sytuacji. Szinnik prezentuje sie nadspodziewanie dobrze, majac na uwadze, ze to juniorzy. Widzow na trybunach ok. 100.

 

Szinnik w barwach Interu Mediolan :)

48. min. - do rzutu roznego podchodzi Cueto, probowali strzelac Szyszka i Konowicz, ale nic z tego nie wyszla. Druzyna Szinnika imponuje Feelowi kultura gry i ustawieniem. F. zaluje, ze my nie mamy takiej druzyny mlodziezowej. Niby Lech ma przewage, ale zupelnie nic z tego nie wynika.

50. min. - po zamieszaniu w polu karnym pilka trafia przed pole karne, a tam byl dobrze ustawiony Bosy, silnie strzelil, ale trafil w poprzeczke. Po chwili kolejny strzal z dystansu, tym razem w wykonaniu Cueto, ale juz znacznie slabszy.

80 min. - po pol godzinie, gdy nic sie nie dzialo, kilka lepszych akcji Lecha (glowki Bosego i Pitrego).

88. min. - gol dla Szinnika. Pierwsza grozna akcja Szinnika w tej polowie, poszla akcja skrzydlem, podanie wzdluz bramki i jeden z zawodnikow wbil pilke do pustej bramki.

 

Jak widać z relacji, zagraliśmy mniej niż przeciętnie.

Odnośnik do komentarza

Za Wyborczą:

 

Dla kilku obecnych graczy może zabraknąć miejsca. Tomasz Midzierski dostał wolną rękę w szukaniu sobie klubu, do którego zostanie wypożyczony. - Chcemy mu znaleźć coś w II lidze, aby mógł regularnie grać - mówi dyrektor sportowy Lecha Marek Pogorzelczyk. Tajemnicą poliszynela jest także fakt, że zgodę na odejście ma Bartosz Bosacki. Zostają za to w Lechu tacy gracze, jak Grzegorz Wojtkowiak czy Dawid Kucharski. - Po udanej rundzie jesiennej menedżerowie szukali mu klubu, ale nie znaleźli - mówi o Kucharskim dyrektor Pogorzelczyk.

 

Bosacki? Pogięło ich?????

Odnośnik do komentarza

K***a oni niech szukają jakiś grajków, jak chcą walczyć o to wicemistrzostwo... A nie p******ą jakieś smuty. Micanskiego powinni już rok temu sprzedać, a Kucharskiego po co zostawiają? On dupy daje... Miał być Arboleda, no chociaż Jop. I gdzie są te transfery? Co panie Pogorzelczyk? ;]

Karnety, też jeszcze droższe dawajcie... 130 ulgowy na 6 meczów, gdzie jedynie 2 atrakcyjne z Wisłą i Zagłębiem. W poprzedniej rundzie kosztował tyle samo, a przeciwnicy dużo atrakcyjniejsi i było 9 spotkań + puchar ekstraklasy... Kocham Lecha, ale jak widzę taką politykę transferową i w ogóle to aż żal dupę ściska...

Odnośnik do komentarza

Za forum WL:

 

Lech Poznan - Motor Lublin 3:2

 

23. min. 1:0 Tanevski

24. min. 1:1 zawodnik z nr 9 (niejaki Kolodziejski)

57. min. 1:2 anonim (ksywa Kaska)

72. min. 2:2 Rengifo

78. min. 3:2 Rengifo (karny)

 

Sklad Lecha: Kret - Kikut, Bosacki, Tanevski, Wojtkowiak - Zajac, Scherfchen, Bandrowski, Cueto - Pitry, Rengifo

Sklad na 2. polowe: Kret - Szyszka, Midzierski, Bosacki, Wojtkowiak - Injac, Bandrowski, Cueto, Henriquez - Rengifo, Kononowicz

 

1. min. - mecz rozpoczal sie z ponad 10-minutowym opoznieniem. Widzow ok. 150. Jest slonecznie, ale zimno.

20. min. - dobra okazja dla Motoru, jednak strzal z dystansu Kret z ogromnym trudem obronil.

23. min. - po rzucie roznym bitym przez Cueto glowka Tanevskiego i 1:0 dla Lecha.

24. min. - radosc trwala krotko. Poszla kontra Motoru, przysnela cala formacja obronna i po wrzutce z prawej strony kompletnie niepilnowany byl zawodnik z nr 9 i bez trudu glowa skierowal pilke do siatki. Z ciekawostek - w Motorze prawdopodobnie wystepuje Piotr Kaminski, ktory obecnie jest testowany w Motorze, a wczesniej gral w Mlodej Ekstraklasie w Lechu Poznan.

45. min. - koniec 1. polowy, Lech mial 1 dobry strzal Pitrego, byl w niewygodnej sytuacji, ale uderzyl niezle, choc odrobine niecelnie. Motor mial 2 dobre okazje od ostatniego wejscia. Lech byl wiecej przy pilce, ale sytuacje grozniejsze mial Motor

Specjalnie dla Qortesa:

Bandrowski - aktywny, mial kilka odbiorow, ale troche za dlugo holuje pilke.

Cueto - widoczny tylko przy stalych fragmentach gry, ktore wykonuje. Poza tym nie ma go na boisku.

 

46. min. - strzal w poprzeczke zza pola karnego w wykonaniu Cueto.

Naszego wyslannika bardzo rozbawil napis na koszulkach Motoru - z boku bialymi literami widnieje napis: JANUSZ PALIKOT :). Swoja droga ciekawe czy po nastepnych wyborach beda mieli jakiegos CUGOWSKIEGO albo innego GIERTYCHA ;).

57. min. - rzut wolny dla Motoru lekko z prawej strony z 17 metrow. Uderzyl ktorys motorowiec i pilka w siatce. 1:2. Kret sie rzucil, ale nie siegnal.

62. min. - znow groznie po rzucie roznym dla Lecha. Wrzuca Cueto, po chwili raz jeszcze wrzuca Bosy i pilka trafila do Renifera, ktory stal 7 metrow przed bramka. Niestety Peruwianczyk zmarnowal szanse.

72. min. - Renifer w jednej akcji zdobyl 2 gole!!! Po rzucie rozny bitym znow przez Cueto Renifer strzelil z glowki, a pilke wyraznie zza linii bramkowej wybil reka obronca. Sedzia nie zauwazyl ani tego, ze padl gol, ani reki, ale niczym nie zrazony Renifer dopadl ponownie do pilki i tym razem strzelil tak, ze sedzia musial w koncu zauwazyc, ze padl gol :). Zatem jest 2:2, choc F. twierdzi, ze w wymiarze moralnym prowadzimy 3:2 :).

78. min. - Wojtkowiak kopnal pilke w pole karne, ktorys z motorowcow dotknal pilki reka i sedzia podyktowal karnego. F. mial spore obiekcje czy karny powinien byc. Mogl byc, ale niekoniecznie powinien. Pewnym wykonawca jedenastki Renifer.

90. min. - koniec meczu. W koncowce mielismy przewage, gola mogl m.in. zdobyc Bandrowski, ale niby strzalem niby podaniem nie zdolal pokonal bramkarza Motoru.

Dla Qortesa:

Cueto wyroznil sie tylko rzutami roznymi.

Bandrowski uaktywnil sie w ostatnich minutach. Jeszcze nie ma czucia pilki, ale zaprezentowal sie przyzwoicie.

 

Na plus: Bosy. Renifer zdobyl 3 gole:), ale poza tym gral bardzo statycznie.

 

Cueto trochę martwi, czyżby został zajechany przez Smudę?

Odnośnik do komentarza
To może mnie się coś ten tego teges? :-k

 

Dobra, Radio Erywań :D. W MESA nie grał, ale jest w Polsce od jesieni, grał na przykład w meczu dla Piątka 16.11.07.

 

Mógł grać w MESA, Cebanu i Paulista w Wiśle chyba grali :-k

 

W każdym bądź razie od września jest w Poznaniu i trenuje z Lechem. A grać, chyba nie grał w MESA.

Odnośnik do komentarza
"Kolejorz" jest zainteresowany Włochem Stefano Napoleonim i reprezentantem Polski Piotrem Kuklisem z Widzewa Łódź. Na zgrupowanie Lecha do Turcji ma dotrzeć napastnik z Italii.

 

Kto będzie pierwszym włoskim piłkarzem w Lechu Poznań? Ma na to szanse napastnik, którego "Kolejorz" chce zaprosić na testy i sprawdzić podczas zgrupowania w Turcji, na które wybiera się już w niedzielę.

 

Na razie wiadomo, że Włoch gra w piłkę poza swoją ojczyzną, a Lech ma dziś uzgodnić z jego klubem warunki testów.

 

Jeżeli ten scenariusz się nie sprawdzi, pierwszym lechitą z Italii może zostać Stefano Napoleoni, który jest jednym z najlepszych zawodników Widzewa Łódź. Lech na poważnie zainteresował się dwójką piłkarzy tego klubu, po tym jak łodzianie zostali karnie zdegradowani za korupcję i w przyszłym sezonie zagrają w II lub III lidze. Ale rozmowy na temat zatrudnienia Napoleoniego i Piotra Kuklisa będą dotyczyły najpewniej dopiero letniego okienka transferowego. Na razie w Widzewie utrzymują, że nadal mają zespół w ekstraklasie, a kara wydziału dyscypliny PZPN jest tylko propozycją degradacji. Dlatego z ważnymi decyzjami transferowymi łodzianie wstrzymują się do czasu ogłoszenia prawomocnej decyzji

 

Ponoć Napoleoni ma zastąpić Zająca, który chce dostać podwyżkę za przedłużenie kontraktu. Ale nie powiem, żeby był to zły wybór :]

Odnośnik do komentarza

oficjalna:

 

Zawodnicy Lecha Poznań Dawid Florian i Piotr Kamiński zostali dziś wypożyczeni. Obaj przez najbliższy rok będą reprezentować barwy zespołów grających w drugiej lidze. Florian występować będzie w Zniczu Pruszków, a Kamiński wzmocni drużynę Motoru Lublin. W obu przypadkach istnieje możliwość powrotu do Kolejorza po zakończeniu bieżącego sezonu.
Odnośnik do komentarza

Za forum WL:

 

Lech Poznań - Widzew Łódź 1:1 (0:0)

Widzów ok. 350.

 

bramki dla Lecha :

 

74 min. Kikut ( głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego )

 

Skład I połowa:

 

Kotor - Wojtkowiak, Tanevski, Kucharski, Kikut, Bandrowski, Szeryf, Cueto, Injać, Renifer, Pitry.

 

Skład II połowa :

 

Kotor - Wojtkowiak, Midzierski ( za Tanevskiego ), Kucharski, Kikut, Zając ( za Bandrowskiego ), Szeryf ( 61 min. Henriquez), Injać ( 64 min. Szyszka ), Cueto, Renifer, Pitry ( 61 min. Kononowicz )

 

Sparing rozpoczął się z lekkim opóźnieniem. Nasi wysłannicy odnotowali w pierwszych kilku minutach 1 strzał Widzewa ( Szeliga )

 

15 min. 0 - 0. Widzew miał już 6 rzutów rożnych, po dwóch z nich większe zagrożenie, raz wyjął Kotor, raz piąstkował. Dwa razy przebijał się Cueto ( który dużo biega ). Na razie bez większego zagrożenia z naszej strony

 

30 min. 0 - 0 nadal. Od 29 min. trzy nasze akcje pod rząd minuta po minucie. Najpierw strzelał Kikut - obronił bramkarz, chwilkę później Injać - też obronione, a jako ostatni strzelał Wojtkowiak z lewej strony, piłka po palcach bramkarza poszła w poprzeczkę. Po tej sytuacji rzut różny dla nas, po którym Szeryf uderzał dość potężnie - ale i dość niecelnie.

 

40 min. Z boiska nuda wieje bardziej niż wiatr na Bułgarskiej. Nasi wysłannicy grę określają jako "przeciętną ligową kopaninę". I to ponoć wcale nie I - ligową

 

45 min. koniec I połowy. Bez historii. Tytułem uzupełnienia kolega F sygnalizuje, że Tanevski w I poł. popełnił cztery dość poważne błędy wynikające z małego wyczucia piłki, bądź złego ustawienia, które mogły skutkować dla nas źle

 

 

 

II połowa

 

46 min. 0-0 Wznowiono grę. W naszym zespole dwie zmiany. Nasi wysłannicy z lekkim niepokojem/zdziwieniem sygnalizują, że nigdzie w okolicy boiska nie widać Bosackiego, którego - jak się wydaje - nie ma dziś w ogóle na Bułgarskiej.

 

61 min. W naszym zespole dwie zmiany : schodzą Szeryf i Pitry, weszli Kononowicz i Henriquez.

61 min. Bramka dla Widzewa po dość składnej akcji z prawej strony boiska. Strzał w długi róg.

 

62 min. Piłka wreszcie znalazła Renifera w polu karnym ( choć podobno długo skutecznie się ukrywał ;) ). Niestety odbiwszy się od naszego zawodnika wyszła poza boisko

 

64 min. Zmiana w Lechu : za Injaća wchodzi Szyszka. Nasi wysłannicy puentują sytuację bramkową : "zszedł Pitry i wszystko się posypało" ;) Szeryf ani nie wyróżnił się in plus, ani in minus. Warto odnotować dwa jego strzały z dystansu ( nikt poza nim nawet nie próbował )

 

74 min. Z rzutu rożnego dośrodkował Cueto, strzelał głową Kikut i bramka! 1 -1. Stałe fragmenty gry w wykonaniu Cueto zaczynają nabierać rumieńców. To już drugi (?) sparing, w którym dochodzi po nich do bramkowych sytuacji

 

90 min. Sędzia litościwie pozwolił wszystkim iść do domu. Warto odnotować jeszcze jedną indywidualną akcję Renifera zakończoną płaskim strzałem na bramkę Widzewa - jednak bramkarz przyjezdnych poradził z nim sobie bez trudu. Druga połowa generalnie lepsza niż pierwsza; zawody - jakkolwiek mało ciekawe - prowadzone były w dość żywym tempie. Niektórzy wtajemniczeni twierdzą, że to przez fakt, iż było mocno zimno...

 

Cueto się rozkręca

Odnośnik do komentarza

Oficjalna:

 

Włoch Gennaro Ruggerio w najbliższych dniach będzie przechodził testy w Lechu Poznań. Zawodnik dołączy do zespołu w Turcji 4 lutego i będzie trenował z Kolejorzem przez cztery dni. Weźmie też udział w dwóch grach kontrolnych. Ruggerio jest napastnikiem i w ostatnim sezonie występował w zespole Solofra Caccio. Na swoim koncie ma również 12 występów w reprezentacji Włoch U-18, w których strzelił 11 bramek.

 

Zamiast Napoleoniego?

Odnośnik do komentarza
Nie do końca miła niespodzianka czekała dziś na lechitów po obiedzie. Turecki kierowca autokaru chciał być uczynny i oszczędzić lechitom trochę czasu i podczas gdy zawodnicy jedli wraz z hotelowymi boy-ami wypakował wszystkie torby z bagażnika i zostawił w hotelowym holu, po czym odjechał. Niestety zapomniał o tym, że na siedzeniach w autokarze zostały laptopy i plecaki lechitów...

 

Na szczęście sprawa szybko się wyjaśniła i po kilku minutach autokar znów stał pod hotelem, a poznaniacy mogli zabrać resztę swoich bagaży.

 

:keke::rotfl:

 

Co do tego Włocha to na jutubie jest jeden filmik, i prezentuje sie tam nawet nawet ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...