Skocz do zawartości

Marynia wykupuje 477 pakiet kanałów by oglądać europejski futbol


Meler

Ile masz pakietów?  

68 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Różnica jest dwutorowa.

 

Pierwsza rzecz, to sposób liczenia. Jeśli w Polsce kobieta jest np. gwałcona przez rok, to liczy się jako 1 przypadek gwałtu do statystyk. W Szwecji liczony jest każdy stosunek oddzielnie, czyli w tym przypadku 365. Tak samo gwałty zbiorowe. U nas jest to jedno przestępstwo w statystykach, natomiast w Szwecji zwielokrotnione.

 

Druga to sam sposób pojmowania gwałtu. Jest to - niestety - efekt uboczny rządów lewicy i lobby feministycznego. Przyznaję. W Szwecji wystarczy często deklaracja kobiety, że ona nie wyraziła zgody na stosunek i wstecz klasyfikowany jest on jako gwałt. Do tego należy doliczyć ogromny nacisk na edukację seksualną, dzięki czemu kobiety częściej zgłaszają (często mocno naciągane) przypadki gwałtu.

 

 

Dobra, chciałem się dojebać czy to nie jest gwałt wtedy tak czy tak - ale z tego co rozumiem pijesz do podejścia typu "a tego, w ogóle to on mnie zgwałcił i tak było" i od razu koleś leci z pracy, ostracyzm społeczny i zabieranie dzieci jeśli ma i psa też. Oczywiście hiperbolizuje, acz odnosząc się do pojebania Skandynawii (inaczej tego nie nazwę) warto pamiętać, że sytuacje z filmu Jagten są nierzadkie ;>

Odnośnik do komentarza

 

 

FYM: Skąd czerpiesz wiedzę na temat tego, co się dzieje w Szwecji? Tylko nie przytaczaj statystyk o gwałtach, bo w Szwecji jest inna definicja gwałtu i inaczej się to traktuje i liczy.

 

:)

 

W sumie to wiedziałem, że kiedyś padnie w tej dyskusji Szwecja :D

 

 

Bo to najbardziej dobitny przykład. Tam postawili na "tolerancję" oraz "otwarte drzwi". I teraz mają dzielnice, do których nawet wejść nie mogą.

 

Widzisz - dwie różnice w podejściu: USA i Szwecja. W jednym nie było socjalu, a otwarte drzwi były. W efekcie mamy najpotężniejszą gospodarkę świata (czy tam drugą jak kto tam Chiny liczy). W drugim mamy, to co opisujesz. To nie otwarte drzwi i tolerancja stanowią problem, tylko socjal.

Odnośnik do komentarza

Vami, @Szwecja: to tłumaczy większą ilość gwałtów w Szwecji w stosunku do reszty świata (bo faktycznie założenie, że w Szwecji gwałcą wielokrotnie częściej niz w Burundi jest absurdalne). Niestety nie tłumaczy wielokrotnej nadreprezentatywności imigrantów muzułmańskich w tej statystyce ;)

Odnośnik do komentarza

 

 

FYM: Skąd czerpiesz wiedzę na temat tego, co się dzieje w Szwecji? Tylko nie przytaczaj statystyk o gwałtach, bo w Szwecji jest inna definicja gwałtu i inaczej się to traktuje i liczy.

 

:)

 

W sumie to wiedziałem, że kiedyś padnie w tej dyskusji Szwecja :D

 

 

Bo to najbardziej dobitny przykład. Tam postawili na "tolerancję" oraz "otwarte drzwi". I teraz mają dzielnice, do których nawet wejść nie mogą.

Różnica jest dwutorowa.

 

Pierwsza rzecz, to sposób liczenia. Jeśli w Polsce kobieta jest np. gwałcona przez rok, to liczy się jako 1 przypadek gwałtu do statystyk. W Szwecji liczony jest każdy stosunek oddzielnie, czyli w tym przypadku 365. Tak samo gwałty zbiorowe. U nas jest to jedno przestępstwo w statystykach, natomiast w Szwecji zwielokrotnione.

 

Druga to sam sposób pojmowania gwałtu. Jest to - niestety - efekt uboczny rządów lewicy i lobby feministycznego. Przyznaję. W Szwecji wystarczy często deklaracja kobiety, że ona nie wyraziła zgody na stosunek i wstecz klasyfikowany jest on jako gwałt. Do tego należy doliczyć ogromny nacisk na edukację seksualną, dzięki czemu kobiety częściej zgłaszają (często mocno naciągane) przypadki gwałtu.

 

Vami, ale mi nie chodzi o porównywanie Polski i Szwecji. Przed falą imigracji raczej statystyki leciały wg tych samych definicji. Sytuacja jest taka, że zmieniły się one w przerażający sposób.

 

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/e/e7/Number_of_crimes_reported_per_100%2C000_population_in_Sweden%2C_1993-2013.svg/300px-Number_of_crimes_reported_per_100%2C000_population_in_Sweden%2C_1993-2013.svg.png- No jak widać w Szwecji drastycznie wzrosła ilość przestępstw w ostatnich latach.

 

 

Vami, @Szwecja: to tłumaczy większą ilość gwałtów w Szwecji w stosunku do reszty świata (bo faktycznie założenie, że w Szwecji gwałcą wielokrotnie częściej niz w Burundi jest absurdalne). Niestety nie tłumaczy wielokrotnej nadreprezentatywności imigrantów muzułmańskich w tej statystyce ;)

Być może tłumaczy to fakt gwałtów na żonach - ergo zmuszania ich do seksu. Jakkolwiek jest to obrzydliwe, tak w prawackiej narracji te gwałty są interpretowane jako te "prawdziwe", czyli na obcych kobietach i podlewają to narracją "Araby przyjadą gwałcić nasze kobiety". Czy jak u FYM-a o dzielnicach, z których możesz nie wyjść.

Odnośnik do komentarza

Co prawda sam nie mam nic przeciwko przyjmowaniu uchodźców (potem może się odniosę szerzej), ale wielu zapomina, że nauka języka nie wystarczy do adaptacji. Nawet między nami, a Czechami są różnice kulturowe i społeczne, a co dopiero między nami, a dajmy na to Syryjczykami, załapanie ich jest o wiele cięższe niż nauka języka :)

Odnośnik do komentarza

@FYM: oczywiście, w obecnej Europie wyjdzie bezproblemowy przepływ do Niemiec. Natomiast jeśli w całej UE nie byłoby socjalu, to i inny typ imigranta by napływał. Dokładnie taki, jaki napływał do USA na początku ich istnienia.

 

@Feanor: to akurat tłumaczy co innego. Przestępstwa biorą się z biedy. A że biedni są głównie muzułmańscy imigranci, to masz odpowiedź. Analogicznie: tłumaczy to nadreprezentacja mieszkańców postindustrialnych dzielnic czy miast w strukturze przestępczej Polski. Nie dajmy się zwariować - religia i etniczność nie ma tu żadnego znaczenia. ŻADNEGO.

 

 

 

 

 

FYM: Skąd czerpiesz wiedzę na temat tego, co się dzieje w Szwecji? Tylko nie przytaczaj statystyk o gwałtach, bo w Szwecji jest inna definicja gwałtu i inaczej się to traktuje i liczy.

 

:)

 

W sumie to wiedziałem, że kiedyś padnie w tej dyskusji Szwecja :D

 

 

Bo to najbardziej dobitny przykład. Tam postawili na "tolerancję" oraz "otwarte drzwi". I teraz mają dzielnice, do których nawet wejść nie mogą.


Różnica jest dwutorowa.

 

Pierwsza rzecz, to sposób liczenia. Jeśli w Polsce kobieta jest np. gwałcona przez rok, to liczy się jako 1 przypadek gwałtu do statystyk. W Szwecji liczony jest każdy stosunek oddzielnie, czyli w tym przypadku 365. Tak samo gwałty zbiorowe. U nas jest to jedno przestępstwo w statystykach, natomiast w Szwecji zwielokrotnione.

 

Druga to sam sposób pojmowania gwałtu. Jest to - niestety - efekt uboczny rządów lewicy i lobby feministycznego. Przyznaję. W Szwecji wystarczy często deklaracja kobiety, że ona nie wyraziła zgody na stosunek i wstecz klasyfikowany jest on jako gwałt. Do tego należy doliczyć ogromny nacisk na edukację seksualną, dzięki czemu kobiety częściej zgłaszają (często mocno naciągane) przypadki gwałtu.

 

Vami, ale mi nie chodzi o porównywanie Polski i Szwecji. Przed falą imigracji raczej statystyki leciały wg tych samych definicji. Sytuacja jest taka, że zmieniły się one w przerażający sposób.

 

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/e/e7/Number_of_crimes_reported_per_100%2C000_population_in_Sweden%2C_1993-2013.svg/300px-Number_of_crimes_reported_per_100%2C000_population_in_Sweden%2C_1993-2013.svg.png- No jak widać w Szwecji drastycznie wzrosła ilość przestępstw w ostatnich latach.

 

Ale wiedz, że polityka otwartych drzwi i socjalu zaczęła się ćwierć wieku wcześniej.

Odnośnik do komentarza

kacpergawlo, spójrz na wpis Feanora.

 

@FYM: oczywiście, w obecnej Europie wyjdzie bezproblemowy przepływ do Niemiec. Natomiast jeśli w całej UE nie byłoby socjalu, to i inny typ imigranta by napływał. Dokładnie taki, jaki napływał do USA na początku ich istnienia.

 

@Feanor: to akurat tłumaczy co innego. Przestępstwa biorą się z biedy. A że biedni są głównie muzułmańscy imigranci, to masz odpowiedź.

Bieda tłumaczy gwałty? Kradzieże jeszcze bym zrozumiał, ale gwałty? I czyja to wina, że oni są biedni? Może szwedzkich władz, które im dają socjal?

Odnośnik do komentarza

Ale przybycie imigrantów nie zmieni polityki socjalnej. Przecież właśnie w tym sęk, że oni tu przybywają z powodu tych świadczeń, a nie uciekają przed wojną. Sam to przyznałeś. Mnie też absolutnie nie przeszkadza swobodny przepływ ludności i uważam, że wszystko to jest winą spierdolonej niemieckiej polityki - tu się zgadzamy.

Odnośnik do komentarza

Przestępstwa ogólnie. W gwałcie poza tym - powie Ci każdy kryminolog - nie chodzi o seks, a o dominację, władzę. Dlatego też można śmiało mówić, że codziennie gwałci nas państwo. Mają tyle, by im wystarczyło, ale skoro nie chcą pracować, to zapewne wszystko albo przepijają albo wydają na narkotyki, nie wiem. Kontekst kulturowy jest irrelewantny. Przestępstwo nie jest cechą kulturową.


Ale przybycie imigrantów nie zmieni polityki socjalnej. Przecież właśnie w tym sęk, że oni tu przybywają z powodu tych świadczeń, a nie uciekają przed wojną. Sam to przyznałeś. Mnie też absolutnie nie przeszkadza swobodny przepływ ludności i uważam, że wszystko to jest winą spierdolonej niemieckiej polityki - tu się zgadzamy.

Nigdzie tego nie przyznałem. Jak zwykle strawman. Nie odniosłem się nigdzie do uchodźców. Rozróżniaj pojęcia. FYM pytał o imigrantów.


FYM i Feanor: odnoszę wrażenie, że chcecie wmówić mi, że każdy muzułmanin to gwałciciel i że na dodatek to cecha kulturowa, czyli że... gwałt jest elementem konstytucyjnym islamu(!). Poprawcie mnie, jeśli się mylę, a jeśli nie, to chyba nie ma ratunku dla was....

Odnośnik do komentarza

 

zapewne wszystko albo przepijają albo wydają na narkotyki

To może zrozum wreszcie, że rasistom za jakich masz niektórych tu obecnych, nie przeszkadza rasa imigranta, tylko właśnie to, co sam napisałeś. Kurtyna!

 

Odnoszę wrażenie, że jednak niektórzy uważają, że to zachowanie tłumaczy ich pochodzenie czy rasa.

Odnośnik do komentarza

kacpergawlo, spójrz na wpis Feanora.

 

@FYM: oczywiście, w obecnej Europie wyjdzie bezproblemowy przepływ do Niemiec. Natomiast jeśli w całej UE nie byłoby socjalu, to i inny typ imigranta by napływał. Dokładnie taki, jaki napływał do USA na początku ich istnienia.

 

@Feanor: to akurat tłumaczy co innego. Przestępstwa biorą się z biedy. A że biedni są głównie muzułmańscy imigranci, to masz odpowiedź.

Bieda tłumaczy gwałty? Kradzieże jeszcze bym zrozumiał, ale gwałty? I czyja to wina, że oni są biedni? Może szwedzkich władz, które im dają socjal?

 

No, ale mam wrażenie, że Ty kreujesz sytuację, iż przybycie emigrantów pogarsza warunki bezpieczeństwa miejscowych - ergo ów przestępstwa dotyczą miejscowych. Liczba muzułmanów/imigrantów w ostatnich latach raczej w Szwecji rosła, a nie malała i nie znalazło to odbicia w widocznym wzroście przestępczości (a w większości zanotowano spadki). Z tego co można przeczytać nadreprezentacja w przestępstwach seksualnych dotyczy głównie tych dokonanych na członkach rodzin, czyli żonach. I owszem, dla mnie w oczywisty sposób wpływ ma na to ich kultura, bo rola kobiet w świeci islamskim nie jest właściwa, ale mimo wszystko ten problem jest IMO czymś innym niż to co Ty masz na myśli.

Odnośnik do komentarza

Przestępstwa seksualne z biedy? Nie wydaje mi się :)

To źle Ci się wydaje. Karniści i kryminolodzy zgodnie twierdzą, że im większa bieda, tym większe prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa - co do zasady. Wyjątkami są white collar crimes, ale to się rozumie samo przez się. Pozostałe - kradzieże, morderstwa czy gwałty - możesz śmiało wrzucić do jednego worka.

Odnośnik do komentarza

kacpergawlo, wykres z tej samej strony z której korzystałeś. Ja na nim widzę wzrost o 40% w ciągu 7 lat. To jest makabra. Możliwe, że tak jak mówisz wlicza się w to sytuacje wewnątrz społeczności imigrantów, ale śmiem przypuszczać, że jednak sporo tych przypadków tyczy się osób z zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...