Bundesliga

[Magic]

Wyrazy współczucia, jeśli Neuer odejdzie do Monachium. To tak jakby Mario przeszedł z BVB do Bayernu. Taki transfer nie wchodzi w ogóle w rachubę. Najpierw piłkarzyna składa deklaracje, że kocha klub, jest z nim związany od dziecka, a potem taki zonk. Cóż, zapewne dużo € dostał.

 

30. kolejka Buli zgodnie z planem. Bayern zdemolował Leverkusen - takiego wyniku się chyba jednak nikt nie spodziewał, a my pewnie ograliśmy Freiburg. Na 4. kolejki przed końcem sezonu mamy osiem punktów przewagi nad Aptekarzami. Roztrwonienie tego graniczy z cudem.

[kacpergawlo]

Ta, bo krajowy puchar ma wielkie znaczenie... Ja bym zdecydowanie wolał iść do Bayernu jeśli mówimy o strice sportowej stronie. Ekipa z Monachium jest bogatsza, na papierze ma lepszych graczy, sezon temu osiągnęła zdecydowanie lepsze wyniki niż Schalke, sezon bez pucharów to też iście doskonała rekomendacja sportowa. Porównywanie Schalke i Bayernu nie ma najmniejszego sensu, bo wiadomo, że to ten drugi klub jest póki co silniejszy i twoja demagogia tego nie zmieni.

[Bordieu]

Właśnie widać jak jest silniejszy. Oprócz wczorajszej potyczki z B04 - umówmy się, wygranej trochę szczęśliwie - nie grają kompletnie nic, co udowodnili w rewanżu z Interem, tracąc frajersko awans. Póki co nic nie zwiastuje, żeby poszli w górę, zobaczymy za rok.

[Lucas07]

Jeden awans do półfinału LM i już twierdzisz, że Schalke to klub lepszy od Bayernu?

[kacpergawlo]

Jeśli w tym sezonie Bayern nie gra nic, to już nie wiem co musi robić Schalke. Ten beznadziejny klub z Monachium jest na trzecim miejscu w lidze, a ekipa z Gelsenkirchen bynajmniej nie znajduje się w pierwszej dwójce, ba ma więcej porażek niż zwycięstw. Swoją teorię opierasz praktycznie na jednym (sic!) meczu z Interem. Bayern jest na chwilowym zakręcie (zauważ w jakim kontekście mówi się o słabym sezonie tego zespołu: trzecie miejsce w lidze i bardzo pechowe odpadnięcie z LM), ale ma ogromne możliwości by wyjść na prostą (praktycznie ten sam skład był w stanie rok wcześniej wywalczyć mistrzostwo i dojść do finału LM). To tak jakby po mistrzowskim sezonie Zagłębia Lubin ktoś twierdził, że jest to lepszy klub w szerszej perspektywie od Wisły Kraków regularnie sięgającej po trofea na krajowym podwórku.

[Bordieu]

@Lucas: zajmij się Sportingiem, bo BL to chyba za bardzo nie ogarniasz ;).

 

@kacper: Nie opieram jej na jednym meczu, ale na całym sezonie. Bayern od początku gra bardzo słabo, a nie jest na chwilowym zakręcie

 

(zauważ w jakim kontekście mówi się o słabym sezonie tego zespołu: trzecie miejsce w lidze i bardzo pechowe odpadnięcie z LM)

 

W jakim kontekście? Odpadnięcie z LM zaraz po wyjściu z grupy, odpadnięcie w półfinale DFB-Pokal, gdzie mierzyli się na własnym stadionie z będącym w katastrofalnej formie Schalke. Dodatkowo grali najmocniejszym składem. Dla FCB 3. miejce w lidze to wynik kiepski, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość mistrzostw, które mają na koncie oraz kasę wpychaną w ten klub. Wiadome, że powinno się od nich wymagać.

 

To tak jakby po mistrzowskim sezonie Zagłębia Lubin ktoś twierdził, że jest to lepszy klub w szerszej perspektywie od Wisły Kraków regularnie sięgającej po trofea na krajowym podwórku.

 

Gościu, co Ty porównujesz?! Zagłębie zdobyło mistrzostwo, a teraz od kilku lat jest w dole tabeli, a Schalke to chyba nie ta liga ;). Jak szukasz porównań to jakiś konkretnych, a nie z polskiej ligi

[me_who]

Konkretny przykład? To czy Wolfsburg z sezonu 2009 jest lepszy od Bayernu z 2010? Czy Stuttgart w 2007 docierając do finału PN i zdobywając mistrzostwo był lepszym miejscem na kontynuację kariery niż Bayern? Jedni i drudzy mieli fajne składy, Wilki trenera z nazwiskiem i morze pieniędzy od VW. Czy jakbyś był piłkarzem Wolfsburga z mistrzowskiego sezonu, to byś nie odszedł do Bayernu mając taka propozycję? Patrząc czysto piłkarsko. Podejrzewam, że dla każdego niemieckiego piłkarza nie kierującego się jakimiś animozjami klubowymi, tylko patrząc czysto profesjonalnie trafienie do Bayernu jest jakąś nobilitacją i szansą na sprawdzenie się. Niestety Bayern jeszcze długo będzie w Niemczech numerem jeden, czy tego chcemy czy nie. Nie podoba mi się to, ale nie kwestionuję jego supremacji w BuLi.

[Bordieu]

Chodzi mi o drużyny, które utrzymują się na topie długi czas (a taką jest S04), a nie są pojedynczymi odpałami (VfL szczególnie ;)). Czystko piłkarsko patrząc można rozumieć ew. decyzję MaNu (chociaż powtarzam po raz -enty, ze nie wiadomo jeszcze czy odejdzie czy zostanie), ale jeśli od początku kariery zarzeka się, że kocha Schalke, od małego chodził na mecze, darł ryja i nigdy nie przywdzieje trykotu rywali, to takiej decyzji nie zrozumiem. Tak jak mówię, jeśli udałby się np. na Old Trafford, każdy by to zrozumiał i życzył mu powodzenia. Ale nie takie numery...

[me_who]

które utrzymują się na topie długi czas (a taką jest S04)

 

A na jakim to topie jest Schalke? Jest na takim samym topie jak powiedzmy PSG. Każdy wie, ze to duży klub, z pieniędzmi, fanatyczną publiką, doskonała kadrą a jednak nie umie tego nijak udowodnić.

To już FCN ma więcej trofeów za ostatnie 5 lat niż przyjaciele z Gelsenkirchen ;)

Oczywiście, ze Neuer odchodząc do Bayernu po tym jak setki razy deklarował swoją miłość do S04 straciłby wiarygodność. Wydaje mi się jednak, że gro tych słów o tym, że w Niemczech "nur Schalke" padło jak był nieopierzonym gówniarzem, który ledwo co wygryzł Rosta ze składu. Teraz, kiedy jest nr 1 w kadrze, pokazał się na MŚ, w LM, może mieć inne spojrzenie na to co będzie lepsze dla jego kariery. Też bym na jego miejscu wolał iść do Man Utd niż do Bayernu, bo pomijając, ze United jest imo lepszym klubem niż Bayern, to nie spali sobie mostów w klubie, któremu bardzo wiele zawdzięcza.

[Bordieu]

Fakt, Schalke nie jest na topie w BL, co rok broni się przed spadkiem ;). Mam nadzieję, że MaNu nie odwidziało się to "Nur der S04" i Bild rozpuścił famę.

[Tofu]

@kacper: Nie opieram jej na jednym meczu, ale na całym sezonie. Bayern od początku gra bardzo słabo, a nie jest na chwilowym zakręcie

No tak, Schalke przecież cały sezon serią zwycięstw jedzie

 

Stary, ogarnij. ;)

[me_who]

Fakt, Schalke nie jest na topie w BL, co rok broni się przed spadkiem ;).

 

To jest bardzo szeroki top w BuLi, bo na mniej więcej takim samym poziomie w przekroju lat są BVB, Werder, HSV, Bayer, a dorzucę też wspomnianych mistrzów z Wolfsburga i Stuttgartu.

[Bordieu]

Bayern Monachium - ostatnie dziesięć sezonów tylko raz poza podium

 

FC Schalke 04 - ostatnio v-ce mistrzostwo, wcześniej miejsca 8, 3, 2, 4, 2.

 

VfB Stuttgart - ostatnio miejsce 3, 6, 1, 9, 5.

 

Wolfsburg - ostatnio miejsca 1, 5, 15, 15, 9, aktualnie cud uratuje ich od spadku z ligi.

 

Werder Brema - ostatnio 10, 2, 3, 2, 3, 1.

 

Borussia Dortmund - teraz prawdopodobnie mistrzostwo, wcześniej 6, 13, 9, 7, 7.

 

Bayer Leverkusen - 9, 7, 5, 5, 6, 3.

 

Hamburger SV - 5, 4, 7, 3, 8, 8.

 

IMO jak na dłoni widać, ze taki Wolfsburg nie jest z topu, miał wystrzał, zdobył majstra i wrócił do ligowej szarzyzny. Trzymając się tego względnego pojęcia - top. Jak na dłoni widać, należy do niego Bayern, Schalke, Werder, VfB, HSV, B04. Ciężko określić BVB. Natomiast porównywanie S04 do Zagłębia jest niestosowne. Idealnie można Miedziowych przystawić do WIlków . W każdym bądź razie S04 jest z czołówki.

 

 

 

 

 

[me_who]

Do topu to należy Bayern. Reszta to mniejsi lub więksi "pretendenci". Wrzucanie monachijczyków do wora z całą grupką rywali ma taki sam sens jak wrzucenie w La Liga Realu i Barcelony do jednej grupy z Atletico, Valencia, Sevillą czy Villarreal. Nie ten rozmiar kapelusza. Różnica w BuLi nie jest tak widoczna, ale mimo wszystko istnieje.

Schalke jest bez wątpienia jednym z czołowych zespołów niemieckich, ale topem to bym tego nie nazwał. Bycie na topie wymaga czegoś więcej niż zdobycia dwóch pucharów kraju w 10 lat i awansu do półfinału LM.

[kacpergawlo]

Nie opieram jej na jednym meczu, ale na całym sezonie. Bayern od początku gra bardzo słabo, a nie jest na chwilowym zakręcie

 

Gra bardzo słabo i wyprzedza mistrzuf z Gelsenkirchen o 15 pkt

 

W jakim kontekście? Odpadnięcie z LM zaraz po wyjściu z grupy, odpadnięcie w półfinale DFB-Pokal, gdzie mierzyli się na własnym stadionie z będącym w katastrofalnej formie Schalke. Dodatkowo grali najmocniejszym składem. Dla FCB 3. miejce w lidze to wynik kiepski, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość mistrzostw, które mają na koncie oraz kasę wpychaną w ten klub. Wiadome, że powinno się od nich wymagać.

 

Zauważ jak pięknie sobie zaprzeczasz - skoro od Bayernu wymaga się najwięcej to jest to teoretycznie najsilniejszy klub w lidze, ergo - jest silniejszy niż Schalke. Skoro dla klubu z Monachium 3. miejsce jest wynikiem kiepskim, to czym jest 10 miejsce Schalke? Żenadą, ośmieszeniem, tragizmem? Czy po prostu dowodem, iż to Bayern jest lepszy (jedno nie wyklucza drugiego).

[Bordieu]

@kacper: Nie rozumiesz... Od Bayernu się wymaga, ponieważ pakuje się w niego wielką kasę! Za stadion, na który wydali 340 milionów € będą spłacać jeszcze 9 lat, są 22-krotnym mistrzem Niemiec. Trudno od nich nie wymagać ;). EOT, bo widzę ja o jednym, ty o drugim.

[Bordieu]

Brak mi słów, łzy cisną się do oczu. Co prawda jeszcze nie powiedział, gdzie zagra za rok. Będe się wypowiadał pod kątem jego ew. transferu do Bayernu.

 

1. Mam nadzieję, że przejedzie się mocno na dupie, zobaczy, że kibice na AA, którzy nadal przynoszą na mecze kartki z napisem: "Koan Neuer" nie lubią go i zrozumie jak wiele stracił. Nie pojmuję tego, jak od dwudziestu lat można się deklarować jako zagorzały kibic Schalke, by po tym czasie wbijać nóż w plecy kibicom tego zespołu. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że w futbolu zatraciła się na zawsze jakakolwiek moralność/etyka. W dupie mam jego łzy, który miał w oczach podczas konferencji, w dupie mam jego podziękowania. Sram na takich sprzedajnych piłkarzy, którzy powąchają trochę dolarów i lecą za nimi nie zwracając uwagi na wszystko. Nawet jakbym miał możliwość powiedzenia kilku słów prosto w twarz MaNu, prawdopodobnie nie wymusiłbym nawet zdania. Bo jak inaczej przekazać zawodnikowi, że nigdzie nie będzie kochany w postaci krótkiej formułki, jeśli nie zrozumiał jak ~60K fanów skanduje jego imię i błaga, by został? IMO nawet jak wygra w tym Bayernie LM, czy inny puchar, to i tak będzie pamiętany jako piłkarska dziwka. A mógł zostać legendą... Dziękuję mu za to co osiągnął, ale od teraz dla mnie nie istnieje. Plakat olewam ciepłym moczem, w kopertę i do Neuera. A świnia Hoeness śmieje się rubasznie pod nosem...

 

2. Nie wyobrażam sobie jego gry do końca sezonu na VA, ciekawe jak zareaguje Nordkurve.

 

3. Jedyne co go może teraz uratować, to transfer NIE do Bayernu.

[kacpergawlo]

Ładnie się załatwił, nie ma co. Współczuje takiej straty, zwłaszcza jakby poszedł do znienawidzonego przez Schalke Bayernu, lecz to dobitnie udowadnia moją tezę, że Schalke jeszcze długo nie będzie sportowo równać Bayernowi. A jaka jest szansa, że nie odejdzie do stolicy Bawarii, niska?

[Lucas07]

Nie jestem tak związany ze Sportingiem jak Ty z Schalke, ale częściowo Cię rozumiem, bo Moutinho (kapitan Lwów :roll:) odszedł latem do Porto. Ja tam ciągle mam nadzieję, że Neuer latem wróci na Old Trafford i podpisze kontrakt z United ;).

[Bordieu]

Szansa jest teoretycznie po 50 %, nikt z FCB nie potwierdził tego, że idzie na AA. Wybaczone mu będzie jak trafi na OT.

 

Jak ktoś chce popatrzeć jak bidulka płacze.TUTAJ Łączę się w bulu i nadzieji, że nie trafi do Bayernu.

 

 

 

 

Ciężko o tym myśleć, te łzy zaprzeczają teoretycznie temu, że sprzedał się do takiego rywala. Oby sprawił niespodziankę...