Skocz do zawartości

CM Revolution


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

CM Revolution wróciło do wysokiej formy i kilka dni po opowiadaniu Pucka prezentujemy wam nowy felieton!

Rozwój serii gier od Sports Interactive wniósł ze sobą kolejne nowe opcje i pomysły twórców gry, które miały maksymalnie zbliżyć ją do prawdziwej, realistycznej piłki nożnej. Nasz czytelnik, Rdeq, jest zdania, iż te zabiegi powoli zabijają całą przyjemność, która płynie z gry. Czy ma rację?

Zapraszam do zapoznania się z jego zdaniem, które postanowił opisać w artykule pt. "Realisty potrzeba realizmu"!

Odnośnik do komentarza

Od kiedy to redakcji przyszło oceniać czy to już wysoka forma czy chwilowe odbicie od dna? :P

 

Do tekstu odniosę się na bank w Scenowisku, ale żeby nie było OT. Jak dla mnie dziwną manierą na CM Rev jest... długość tekstów. Odpowiednio (znaki ze spacjami): nesete o zbyt skomplikowanej grze/prostym życiu - ponad 10 300; M8_PL - polemika do tekstu Seja (swoją droga niezłego, ale też przypominającego momentami referat...) - ponad 10 400; Rdeq o realizmie - blisko 9 000.

 

Super, że jest co poczytać, tylko nie pojmuję w jakim celu płodzi się takie referaty, przez które momentami naprawdę ciężko przebrnąć. Ani w tym humoru, ani odrobiny złośliwości, ani konkretów (statystyk, wypowiedzi etc.) - średnio ponad 9 000 znaków przemyśleń. Dla zobrazowania sytuacji przykład - jeden taki felieton to jakieś 4 strony pracy magisterskiej... Co grosza, momentami tak to się czyta. Choćby tekst Rdeq - 150x o realizmie w serii CM/FM, bez odrobiny nowatorskiego podejścia. Jasne, że nie chodzi o to, żeby poruszane tematy zagrzebać na zawszę, ale można naprawdę fajniej napisać o tym, a nie tylko wspomnieć, że ja to lubiłem CM 03/04 (i niech każdy wstawi swoją ulubioną wersję), teraz to czasu nie mam, w ogóle SI zamula i utrudnia życie itd. Niby nawet akapity są, a mimo to trudno tam jakoś odnaleźć nowe myśli, podejście itp.

 

I tak jak mówi - mam dziwne wrażenie, że "oficjalka" chce za wszelką cenę budować jakość artykułów ich wielkością, bo krótkie to pewnie nudne i w ogóle nie wypada...

Odnośnik do komentarza

Proszę Cię, nie przesadzaj. Albo inaczej: Perez, pojebało Cię? ;)

 

Z całym szacunkiem do kolegów, z którymi mnie stawiasz w szeregu, ale mojej pracy nikt nie oceniał, nie sugerował długości. Ot, napisałem, wrzuciłem w panel i tyle. Wolę jednak 9 000 znaków, niż 4 akapity z dupy wyjęte, i mam nadzieję, że wiesz do czego piję :] Tak ciężko Ci przebrnąć przez te teksty? Podkreślając moją sympatię do Ciebie, w którą - mam nadzieję - nie wątpisz, moje 10 400 znaków w kilka dni przeczytało tyle samo osób, co Twój Wiec przez 15 miesięcy, więc odstosunkuj się, proszę, od mojego stylu :P http://www.cmrev.com/artykuly/czytaj/WIEC-...ysli-rozne.html

 

No i czy Tobie oceniać, czy to powrót do formy, czy chwilowe odbicie od dna? ;)

Odnośnik do komentarza

M8_Pl: a jaki Ty masz ten styl, bo póki co to wnioskuje, że przejawia się ilością znaków... Po drugie co do ilości - czy przeczytało tego nie wiesz. Na pewno kliknęło w link i tyle. Póki co mój - całkowicie losowo wybrany przez Ciebie felieton - ma i tak tych kliknięć więcej (jeśli to już ma być dla Ciebie jakikolwiek wyznacznik). Jakoś wątpię, aby w ciągu najbliższych tygodni ilość odsłon Twojego tekstu znacząco wzrosła. To tak jak z informacjami - wisi 2-3 dni i potem odchodzi do lamusa. O 4 akapitach wyjętych z dupy to akurat nie do końca wiem o co chodzi...

 

No i jak już to w swoim poście nie zasugerowałem ani słowem czy jesteście w lepszej/gorszej formie - to już uczynił Grzelo wieszcząc zwyżkę formy... A mimo wszystko o takim czymś (z)decydują raczej czytelnicy, a nie redakcja.

 

Reaper: jeśli sam zauważasz, że debiutanci to nie poloniści czy dziennikarze, to czemu tego nie mówicie im w czasie przygotowania tekstu do publikacji? Bo ja akurat czytając te artykuły miałem dziwne wrażenie, że ktoś usilnie chce podkreślić, jak to można napisać dużo o realizmie... Jak to może być profesjonalne, poukładane itd. Jak na debiutantów to brakuje właśnie jakiejś lekkości, swobody. Czyta to się momentami jak 580 tekst tego samego autora o tym samym - w takiej sytuacji można zrozumieć nudziarstwo...

Odnośnik do komentarza
Reaper: jeśli sam zauważasz, że debiutanci to nie poloniści czy dziennikarze, to czemu tego nie mówicie im w czasie przygotowania tekstu do publikacji? Bo ja akurat czytając te artykuły miałem dziwne wrażenie, że ktoś usilnie chce podkreślić, jak to można napisać dużo o realizmie... Jak to może być profesjonalne, poukładane itd. Jak na debiutantów to brakuje właśnie jakiejś lekkości, swobody. Czyta to się momentami jak 580 tekst tego samego autora o tym samym - w takiej sytuacji można zrozumieć nudziarstwo...

Czy czytając czasopisma wszystkie teksty uważasz za interesujące, czy może niektóre powiewają nudą i ich nie kończysz? To podejdź do CM Rev jak do takiego czasopisma - trafiają się artykuły, które akurat Tobie nie podchodzą. Jest to jednak subiektywna opinia, dlatego też jako przedstawiciel redakcji CM Rev chciałbym Ci podziękować za nią i wyrazić nadzieję, że przyszłe artykuły bardziej posmakują twojemu gustowi.

 

A twojego rozumowania, że debiutant powinien mieć lekki i swobodny styl, to kompletnie nie rozumiem - początki są trudne i mogą być toporne, później nabiera się wprawy i to wszystko powinno brzmieć płynniej.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...