NBA, where the game happens

[T-m]

Wie ktoś jak skutecznie (który klawisz za to odpowiada?) wykonać jakieś zwody w NBA Live 2007?

 

 

Crossover i crossover przytrzymane dłużej. Wszystko zależy od ustawień sliderów, jak bardzo efektywne są zagrania freestyle :-) ale to już było chyba wałkowane

[Pjus]

Użyczy ktoś sliderów (2k9) tak aby można było grać 12 minut kwartę, bez kosmicznych wyników i prawie 100 procentowej skuteczności rzutowej? Potrzebuję takie slidery żeby gra była maksymalnie realistyczna.

[T-m]

http://www.google.pl/search?rlz=1C1CHMG_plPL343PL343&sourceid=chrome&ie=UTF-8&q=nba2k9+sliders

[Pjus]

Z googli już korzystałem, ale wszystkie znalezione tam slidery są kiepskie albo linki do nich dawno wygasły. :P Poszukuję czegoś sprawdzonego. ;)

[Brudinho]

Z googli już korzystałem, ale wszystkie znalezione tam slidery są kiepskie albo linki do nich dawno wygasły. :P Poszukuję czegoś sprawdzonego. ;)

 

Ciężko ;) Weź znajdź niby najlepsze i po prostu poprawiaj sobie to co Cię wkurwia :>

[Dawidek]

Ja używam tych:

 

http://forum.pclab.pl/index.php?showtopic=415491&view=findpost&p=5898026

 

Gram kwartę 10min i wyniki są realistyczne.

[Wujek Przecinak]

Swego czasu albo Millo, albo Mitnick podrzucili mi sposób na poprawienie wyglądu parkietu w NBA 2k9. Możecie mi przypomnieć co i gdzie trzeba było pozmieniać, żeby parkiet ładniej wyglądał?

 

Już wiem .

[Brudinho]

O k***a Steam mnie baaaardzo pozytywnie zaskoczył jeśli chodzi o cenę 2k10 :o Kupie i ściągne.

[Buffu]

W sklepie przecież kosztuje 89 zł.

 

Euro po kursie 4.20 x 19.99 = 84 zł.

[Brudinho]

W sklepie przecież kosztuje 89 zł.

 

Euro po kursie 4.20 x 19.99 = 84 zł.

 

Mieszkam na wsi, dolicz przesyłkę/przejazd. Patrząc na oferty cenowe na STEAM nba jest zajebistą okazją.

[me_who]

w 2k wszystkie gry sportowe tyle kosztują, nawet u źródła.

[Ingenting]

W NBA 2k10 gracie na klawiaturze czy padzie? Bo ja gram jako SF i mi bardzo kiepsko to idzie. :/

[Mario]

Hmmm ja grałem w 2k8 na konsoli i nie wyobrażam sobie grania inaczej niż na padzie ;] No bo jak tu rzucać bez prawego analoga? :-k

Zresztą już niedługo poszpilam w 2k10, dziś zamówiłem

[frodo]

Granie na klawiaturze jest słabe - rzucać można teoretycznie przyciskiem, brat nawet na padzie tak grał ;) Co nie zmienia faktu, że najbardziej komfortowa konfiguracja stworzona jest pod pada.

[łaziii]

Zeszłoroczną rywalizację NBA Live vs. NBA 2k09 zdecydowanie wygrała ta druga pozycja. A jak jest w tym roku? Macie już wyrobione zdanie, albo słyszeliście opinie innych? Ja niestety nie mogłem porównać, bo na PS3 demo wypuściło tylko EA. Wygląda ślicznie, ale realność rozgrywki trudno wyłapać w kilka minut.

[frodo]

łazii - wydaje mi się, że na PSN amerykańskim jest demo NBA 2k10, założenie tam konta trwa chwilę, a daje dostęp do wielu dem, których u nas z dziwnych powodów nie publikują:>

Dla mnie Live jest średni, coś nie gra, dalej kilka kroków za 2k10, ale dystanst się zmniejsza, sądzę, że będzie się zmniejszał jak kiedyś w przypadku FIFY i PESa :>

[Jabol]

Od kilku dni pogrywam sobie w NBA 2k9 na x-klocku i muszę powiedzieć że z jednej strony gra jest świetna, z drugiej zaś niewiarygodnie frustrująca. Jest to tak naprawdę mój pierwszy kontakt z koszykówką w wersji elektronicznej więc nie łatwo było mi się przyzwyczaić. Po jakichś 20-30 meczach w miarę ogarnąłem już sterowanie. Frustrujące są na przykład sytuacje gdy prowadzę sobie powiedzmy 5 punktami, gram dobrze a tu nagle przeciwnik rzuca mi 2 trójki z rzędu, do tego dokłada parę za 2 pkt a moje wszystkie rzuty blokuje/zbier. Po takim obrocie sprawy to ja przegrywam... 10 punktami :/. Łapię głupie faule, nic mi nie wchodzi a przeciwnik posyła trójkę za trójką, coraz piękniejszego alley oopa za coraz piękniejszym alley oopem i po zawodach tak naprawdę... Albo na przykład gra na przeciwko Yao Minga, przecież to już jest przegięce. On blokuje praktycznie wszystko co idzie spod kosza.

 

Sory za takie żale ale musiałem gdzieś dać upust swoim frustracjom bo czasem chcę mi się już wyjebać pada za okno :/.

[Brudinho]

Od kilku dni pogrywam sobie w NBA 2k9 na x-klocku i muszę powiedzieć że z jednej strony gra jest świetna, z drugiej zaś niewiarygodnie frustrująca. Jest to tak naprawdę mój pierwszy kontakt z koszykówką w wersji elektronicznej więc nie łatwo było mi się przyzwyczaić. Po jakichś 20-30 meczach w miarę ogarnąłem już sterowanie. Frustrujące są na przykład sytuacje gdy prowadzę sobie powiedzmy 5 punktami, gram dobrze a tu nagle przeciwnik rzuca mi 2 trójki z rzędu, do tego dokłada parę za 2 pkt a moje wszystkie rzuty blokuje/zbier. Po takim obrocie sprawy to ja przegrywam... 10 punktami :/. Łapię głupie faule, nic mi nie wchodzi a przeciwnik posyła trójkę za trójką, coraz piękniejszego alley oopa za coraz piękniejszym alley oopem i po zawodach tak naprawdę... Albo na przykład gra na przeciwko Yao Minga, przecież to już jest przegięce. On blokuje praktycznie wszystko co idzie spod kosza.

 

Sory za takie żale ale musiałem gdzieś dać upust swoim frustracjom bo czasem chcę mi się już wyjebać pada za okno :/.

 

Dobrze, że się odezwałeś. Wyłącz "clutch factor" w opcjach i w slidersach, bodajże w attributes zjedź ją dla siebie i CPU do zera. Jest to opcja emocji dzięki, której wynik zawsze jest w granicach remisu ;)

[Wujek Przecinak]

Kiedy łata wyjdzie, kiedy, kiedy, kiedy?

 

A tak przy okazji strasznie podoba mi się tryb My Player .

[Jabol]

Dobra, jak na razie powiedziałem tej grze pas. Jest świetna ale wkurza mnie gdy przeciwnik jawnie i bezczelnie oszukuje. No bo jak inaczej określić sytuacje gdy w trzech kolejnych meczach idzie mi całkiem spoko, do przerwy prowadzę 7-8 punktami a potem moi zawodnicy zapominają jak się gra w kosza. Nie trafiają z czystych pozycji, nie potrafią podać a przeciwnik wrzuca chyba 7 bieg i trafia z najtrudniejszych pozycji. Aha, i zrobiłem to o czym pisał Brudinho. Nadal dupa. Może coś jeszcze muszę przestawić? Przede wszystkim fajnie by było gdyby przeciwnik miał z wolnych trochę niższą skuteczność niż 90-95%. Trójki też są dobijające, w ostatnim meczu z Hornets (gram Lakers) mieli oni skuteczność 90%, trafili dokładnie 9 na 10 rzutów za trzy... Powiecie że nie kryłem czy cuś. Dupa tam, może raz rzucali z czystej pozycji, reszta to jakieś fikoły w stylu rzut w pełnym biegu itp.