Skocz do zawartości

Podróże Wyndrowicza


z0nk

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatni mecz ligowy stoczyliśmy z Montedio, z którym nigdy nie przegraliśmy. Nasz lekko przemieszany skład skromnie wygrał 1 bramką, jednakże trzeba podkreślić znaczną przewagę naszego zespołu nad gośćmi.

 

02.12.2017, Kamoike Athletic Stadium, Kagoshima: 8 684 widzów

Japan League Division One [34/34]

[3] FC Kagoshima 1-0 Montedio Yamagata [13]

51' M.Matsumoto 1-0

 

K.Ishida 6.7 - S.Ikenoya 7.3; C.Kwang-Chon 7.0 (79' K.Kushibiki); T.Kanemoto 7.8; A.Kobayashi 7.1 - K.Yamashita 7.5; T.Nishimura 7.0; M.Kakuda 7.0 (70' S.Inoue 6.8); Diego 7.0; M.Matsumoto 7.6 - S.Tachibana 6.9 (79' Y.Kawano)

MVP: Lee Joo-Young (DC, Montedio) - 8.6, 16 przechwytów

 

Wydarzenia kolejki:

- Masaya Matsumoto trafił do 11 kolejki

- FC Kagoshima zaproponowała przedłużenie kontraktu na 3 lata i podwyżkę z 2.5 tys € do 3.3 tys €. Odrzucam ofertę zastanawiając się nad odejściem.

Odnośnik do komentarza

PODSUMOWANIE LIGI

 

W efekcie zajęliśmy 3 miejsce. Żaden z naszych zawodników nie walczył o indywidualne nagrody.

 

W klasyfikacji zdobytych bramek zajęliśmy trzecie miejsce (66 goli). Druga była Urawa (67 goli). Tą statystykę zdominowała Gamba z 95 trafieniami.

 

W rankingu najmniej straconych bramek byliśmy na czwartym miejscu (43 gole). Trzecia była Gamba (42 gole); Drugie S-Pulse (40). Najmniej goli stracił zespół Urawa Reds (23).

 

Warto dodać, że nadal wydawaliśmy mniej na pensje rocznie (2.31 mln €). Najwięcej na pensje wydawał zespół Urawa Reds - 6.8 mln €.

 

Daleko nam też było do nagrody Fair Play. Razem z Montedio zgarnęliśmy najwięcej żółtych kartek - 34. Najmniej dostali ich zawodnicy Antlers bo tylko 16.

 

W statystyce średniej frekwencji jak zwykle zajęliśmy ostatnie (7 336). Najwięcej kibiców przychodziło na stadion Urawy (śrernio 45 598).

Odnośnik do komentarza

Zapewne z końcem kontraktu ;)

 

* * *

 

Rozpoczynamy udział w Klubowych Mistrzostwach Świata. Jak wiadomo w tych rozgrywkach biorą udział zwycięzcy kontynentalnych turniejów. Tak więc poza naszym zespołem grają tam: CD Santos Laguna - zdobywca w poprzednim sezonie 6 miejsca w Meksyku; Los Angeles Galaxy - mistrz USA; Enugu Rangers Internacional FC - mistrz Nigerii; Manchester City - wicemistrz Anglii; SC Corinthians Paulista - wicemistrz Brazylii.

 

Obsada jest mocna, na szczęście zarząd nie oczekuje żadnego sukcesu. Ja sam po cichu liczę na powtórzenie zeszłorocznego wyniku Gamby, czyli na 3 miejsce.

 

Turniej jest rozgrywany systemem play-off, każda runda to zaledwie jeden mecz. Gospodarzem imprezy jest Meksyk. Zespoły z Brazylii i Anglii zostały rozstawione w półfinale. Pozostałe cztery drużyny muszą przejść najpierw ćwierćfinał.

 

Naszym rywalem w 1/4 był mistrz Nigerii. Powinniśmy byli wygrać to spotkanie bez większych problemów, jednak bramka rywali padła prawdopodobnie po spalonym, a po wyjściu na prowadzenie przeciwnik postawił autobus w bramce. Niewiele brakowało, a następny mecz gralibyśmy o 5. miejsce. Dopiero doskonała zmiana Mizuno dała nam upragnione bramki, a w efekcie awans do półfinału. Warto dodać, że to chyba pierwszy raz kiedy desperacka zmiana z ustawienia 4-1-4-1 na 3-3-2-2 przyniosła w pełni oczekiwany skutek.

 

10.12.2017, Estadio Azteca, Meksyk: 1 796 widzów

Klubowe Mistrzostwa Świata, ćwierćfinał

Enugu Rangers Internacional FC 1-2 FC Kagoshima

19' E.Sarki 1-0

84' T.Mizuno 1-1

87' T.Mizuno 1-2

 

Y.Tanaka 7.0 - A.Kobayashi 7.7; C.Kwang-Chon 7.0 (79' S.Tachibana 7.0); A.Dunn 8.1; S.Ikenoya 7.0 - K.Yamashita 7.0 (62' S.Ogura 7.0); J.Davidson 7.7; T.Matsuhisa 7.2; Z.Long 7.0; M.Matsumoto 6.8 (62' T.Mizuno 8.6) - M.Gorecki 7.1

MVP: Taisuke Mizuno (AMC, Kagoshima) - 8.6, 2 gole

 

 

Wynik drugiego ćwierćfinałowego meczu:

 

CD Santos Laguna 4-1 Los Angeles Galaxy

 

 

Pary półfinałowe:

FC Kagoshima - SC Corinthians Paulista

CD Santos Laguna - Manchester City

 

Wydarzenia kolejki:

- Wylosowano grupy Mistrzostw Świata. Polska zmierzy się z Hiszpanią, Urugwajem i USA.

- Japan League Division One awansuje w rankingu lig Azjatyckich z 3. miejsca na 2. Na czele pozostaje liga Kataru.

Odnośnik do komentarza

Po niezłym debiucie w Klubowych Mistrzostwach Świata przychodzi spodziewana porażka. Nie zakładałem świetlanej przyszłości w pojedynku z brazylijskim zespołem. O dziwo rywale zdołali wygrać mecz dopiero po dogrywce. No i trudno mi nawet mieć pretensje do moich piłkarzy, dali z siebie wszystko, poza... Goreckim. Co gorsza Tachibana złapał uraz w poprzednim spotkaniu i nie mogłem z niego skorzystać w tym meczu.

 

16.12.2017, Estadio Azteca, Meksyk: 37 492 widzów

Klubowe Mistrzostwa Świata, półfinał

FC Kagoshima 1-3d SC Corinthians Paulista

5' R.Augusto 0-1

41' Z.Long 1-1

91' F.Caicedo 2-1

105+1' Geraldinho 3-1

 

Y.Tanaka 6.8 - A.Kobayashi 6.9; C.Kwang-Chon 7.0; A.Dunn 7.0; S.Ikenoya 6.9 - K.Yamashita 6.9 (72' S.Ogura 6.8); J.Davidson 7.1 (90' T.Nishimura 6.8); T.Matsuhisa 8.0; Z.Long 7.3; M.Matsumoto 7.0 (64' T.Mizuno 6.0) - M.Gorecki 5.6

MVP: Paulinho (AMR, Corinthians) - 9.0, 98 podań, 78 celnych, 12 przechwytów

 

 

Wynik drugiego półfinału:

 

CD Santos Laguna 1-9 Manchester City

Odnośnik do komentarza

Wracamy na chwilę do Japonii. 20 dni po zakończeniu rozgrywek ligowych odbywają się ćwierćfinały Emperor's Cup (wygląda na to, że dodane pliki gry trochę zawodzą). I spotykamy się w tym meczu z naszym Nemesis czyli Shimizu S-Pulse. W tym sezonie wygrali z nami dwukrotnie, z czego druga porażka odebrała nam wszelkie szanse na wicemistrza kraju. I tym razem nie dajemy sobie rady z tą ekipą.

Wystawiłem lekko tylko przemieszany skład i to starczyło aby nas rozgromić. Zmęczony wahaniami Goreckiego postawiłem na najlepszego naszego strzelca w Emperor's Cup, czyli Kawano. Tak mam na uwadze, że strzelał bramki zespołom z niższych lig, ale Tachibana dopiero wraca do pełni sił i wolę go zachować na mecz o trzecie miejsce na świecie.

W efekcie Kawano odwdzięczył się golem. Niestety Tanaka grał tak jakby był pijany. Rekordowa ocena 3.2 pozbawiła mnie słów, a gole 4, 5, 6 to głównie dzieło młodego goalkeepera.

 

22.12.2017, IAI Stadium Nihondaira, Shizuoka: 16 464 widzów

Emperor's All Japan Cup, ćwierćfinał

Shimizu S-Pulse 6-2 FC Kagoshima

1' Y.Kawano 0-1

10' S.Kanno 1-1

35' S.Ito 2-1

41' Pavaozinho 3-1

71' S.Ito 4-1

77' S.Ito 5-1

79' S.Ito 6-1

90' T.Mizuno 6-2

 

Y.Tanaka 3.2 - A.Kobayashi 5.5; K.Kushibiki 5.4; T.Kanemoto 5.6; Jean 5.3 (60' S.Tachibana 6.4) - K.Yamashita 7.0; T.Nishimura 6.9; M.Kakuda 6.8; Diego 5.9 (45' S.Inoue 6.2); T.Mizuno 7.2 - Y.Kawano 7.8

MVP: Sho Ito (ST, Shimizu) - 9.8, 4 gole

 

Wydarzenia kolejki:

- Przed meczem Sho Ogura łapie kontuzję na 2 miesiące

- Akira Kobayashi łapie kontuzję w trakcie meczu na około 2 tygodnie

 

 

 

Ostatnim meczem w sezonie był więc pojedynek o trzecie miejsce na świecie.No i niestety niesieni dopingiem kibiców rywale z Meksyku nie zostawili nam żadnych szans. Nie dominowali tego meczu od początku. Czerwona kartka za brutalny faul Kanemoto pozwoliła wyrównać rywalom, a następnie przycisnąć nas pod bramką. W efekcie nasza młoda defensywa pogubiła się i przegraliśmy wyraźnie to spotkanie. Mimo wszystko 4 miejsce na świecie dla zespołu, który 5 lat temu grał w 4 lidze to świetny wynik.

 

27.12.2017, Estadio Azteca, Meksyk: 35 710 widzów

Klubowe Mistrzostwa Świata, mecz o 3. miejsce

CD Santos Laguna 4-1 FC Kagoshima

45+1' T.Kanemoto cz.k.

45+1' A.Martinez (kar.) 1-0

46' A.Martinez 2-0

64' C.Kwang-Chon (sam.) 3-0

67' A.Rojas 4-0

82' T.Matsuhisa 4-1

 

Y.Tanaka 5.4 - A.Dunn 6.5; C.Kwang-Chon 6.4; T.Kanemoto 6.6; S.Ikenoya 6.5 - K.Yamashita 6.9; J.Davidson 6.8; T.Matsuhisa 7.3; Z.Long 6.1 (68' Diego 7.1); M.Matsumoto 6.1 (54' T.Mizuno 6.7) - S.Tachibana 5.6 (68' M.Gorecki 7.0)

MVP: Angel Martinez (ST, Santos) - 9.2, 2 gole

 

 

Wynik finału:

 

Manchester City 3-1 SC Corinthians Paulista

Odnośnik do komentarza

Kończymy w końcu bardzo długi sezon. Osiągnąłem oczekiwane przeze mnie pozycje w 3 z 5 rozgrywek:

- Liga Mistrzów Azji - zwycięstwo; cel: zwycięstwo

- Japan League - 3. miejsce; cel: mistrz

- Emperor's Cup - 1/4; cel: 4 runda

- Yamazaki Cup - 1/2; cel: 1/4

- Klubowe MŚ - 4. miejsce; cel: 3 miejsce

 

Czas podsumować kadrę, możliwe iż w tym klubie robię to ostatni raz.

 

BRAMKARZE (kolejno mecze (w nawiasie mecze z ławki); stracone gole; czyste konto; śr. ocena):

  • Kota Ishida (Japonia, 20, GK, 2/0j, 90tys €) - 18 - 31 - 4 - 6.94
  • Yuto Tanaka (Japonia, 20, GK, 14/0j, 550tys €) - 41 - 53 - 12 - 6.82

Yuto od początku przewyższa talentem oraz umiejętnościami swojego rodaka. Zarówno w klubie jak i w reprezentacji to on dostaje szanse gry w ważnych meczach. Ishida zagrał w meczach mniej ważnych, albo w takich gdzie chciałem dać odpocząć Tanace. Obaj świetnie się rozwijają. Dodając mecze we wszystkich reprezentacjach Tanaka zagrał w 50 meczach w tym sezonie!

 

 

BOCZNI OBROŃCY (kolejno mecze (w nawiasie mecze z ławki); gole; asysty; śr. ocena):

  • Shintaro Ikenoya (Japonia, 20, DL/DR, 11/1j, 575tys €) - 42(5) - 3 - 5 - 7.13
  • Akira Kobayashi (Japonia, 20, DR/DL, 12/0j, 600 tys €) - 48 - 0 - 4 - 7.04
  • Jean (Brazylia, 34, DL/WBL, 0/0, 5 tys €) - 20(2) - 5 - 6 - 6.88

Dwaj młodzi zawodnicy z Japonii byli podstawowymi zawodnikami. Jean po 4 świetnych latach w Kagoshimie w końcu musiał uznać wyższość młodzików. Brazylijczyk zagrał w mniej ważnych spotkaniach oraz kiedy, któryś z podstawowych graczy potrzebował odpoczynku.

Kobayashi grał w podstawowym składzie już rok temu i ponownie prezentował przyzwoity poziom. Ikenoya z kolei w tym sezonie wywalczył miejsce w podstawowej 11tce i prezentował się naprawdę dobrze.

Jean zakończył karierę.

 

 

ŚRODKOWI OBROŃCY (kolejno mecze (w nawiasie mecze z ławki); gole; asysty; śr. ocena):

  • Aaron Dunn (USA, 25, DC/DR, 37/2, 2.4M €) - 37(5) - 2 - 3 - 7.28
  • Toshihisa Kanemoto (Japonia, 20, DC/DL, 10/0j, 1.7M €) - 24(14) - 2 - 0 - 7.24
  • Colin Killoran (Japonia/Irlandia, 24, DC, 0/0, 230 tys €) - 4(2) - 0 - 1 - 7.22
  • Choi Kwang-Chon (Korea Pn, 21, DC, 33/0, 1.3M €) - 45(1) - 1 - 0 - 7.01
  • Shuichi Nakao (Japonia, 17, DC, 0/0, 80 tys €) - 1 - 0 - 0 4.60
  • Kazuki Kushibiki (Japonia, 24, DC, 0/0, 400 tys €) - 10(1) - 1 - 0 - 6.88

Podstawową dwójką jak widać byli Dunn i Kwang-Chon. Trafiły im się w tym sezonie słabsze mecze, jednak obaj nadal byli bardzo pewnym punktem zespołu, zwłaszcza Amerykanin. Kanemoto walczył o powrót do wyjściowej 11tki jednak nadal brakuje mu trochę do czołowych dwóch stoperów. Nakao zagrał tylko raz w Nabisco Cup, z kolei Kushibiki dołączył do nas w połowie sezonu. Kwang-Chon po doliczeniu meczów w kadrze, zagrał w tym sezonie 59 razy! Wg kibiców Aaron Dunn był zawodnikiem roku.

 

 

SKRZYDŁOWI (kolejno mecze (w nawiasie mecze z ławki); gole; asysty; śr. ocena):

  • Kunihiko Yamashita (Japonia, 20, ML/MR/AML, 15/1j, 2.7M €) - 36(13) - 6 - 8 - 7.02
  • Zheng Long (Chiny, 29, AML/ML/ST, 42/10, 1.2M €) - 33 - 11 - 19 - 7.44
  • Sho Ogura (Japonia, 20, MR/AMR, 12/0j, 875 tys €) - 27(14) - 4 - 12 - 7.08
  • Diego (Brazylia/Japonia, 31, ML/AML/ST, 55 tys €) - 17(8) - 4 - 8 - 7.10

Zheng Long zaczął przygodę w klubie w wyśmienity sposób. Był zdecydowanie najlepszym skrzydłowym w zespole. Nie przekroczył 40 meczów, gdyż starałem się go oszczędzać przed każdym ważnym meczem, za co jak widać odwdzięczył się mając bezpośredni udział przy największej liczbie bramek w zespole. Do tego w reprezentacji w 10 meczach strzelił 5 bramek i zaliczył 2 asysty. Otrzymał też najczęściej tytuł MVP w klubie (9 razy). Prawdopodobnie sezon życia Chińczyka. Wg mnie to był zawodnik roku.

Kwestia prawego skrzydła była bardziej otwarta. Yamashita w tym sezonie nie zawsze grał idealnie i przez pewien okres to Ogura spisywał się lepiej. Ostatecznie jednak to Kunihiko grał trochę częściej, jednak z obu tych piłkarzy jestem zadowolony.

Diego ostatecznie przedłużył kontrakt z klubem na rozsądnych warunkach, akceptując fakt bycia zmiennikiem. Zagrał w mniej waznych meczach i spisał się w nich tak jak oczekiwałem.

 

 

ROZGRYWAJĄCY (kolejno mecze (w nawiasie mecze z ławki); gole; asysty; śr. ocena):

  • Makoto Kakuda (Japonia, 33, DM/MC/DC/DR, 0/0, 24 tys €) - 22(13) - 0 - 4 - 6.86
  • Jun Marques Davidson (Japonia/USA, 34, MC/DM, 0/0, 8 tys €) - 41(6) - 3 - 3 - 6.98
  • Takuya Matsuhisa (Japonia, 20, MC/DM, 12/0j, 2M €) - 41 - 8 - 3 - 7.24
  • Takeshi Nishimura (Japonia, 16, MC, 5/0j, 350 tys €) - 14(16) - 4 - 4 - 0 - 6.95

Jak widać podstawowa dwójka rozgrywających to Davidson i Matsuhisa. Nie da się ukryć, że po obu oczekiwałem trochę więcej asyst, jednak wiele goli padało po akcjach rozpoczętych przez nich. Takuya wyrósł na zdecydowany numer 1 w drugiej linii w Kagoshimie.

Davidson zakończył karierę. Szkoda, gdyż zagrał drugi naprawdę dobry sezon w klubie.

Kakuda miał być głównym zmiennikiem dla wymienionej wyżej dwójki i spisał się nieźle. Warto dodać, że poza pomocą musiał zagrać 6 razy jako DC i 4 razy jako DR. Zwłaszcza mecze na boku obrony obniżyły jego średnią ocenę.

Nishimura z kolei trafił do składu z myślą o ogrywaniu go tylko z zespołami naprawdę słabymi. Tymczasem Takeshi zagrał i w kilku ważniejszych meczach i co ważne mimo młodego wieku grał naprawdę pewnie.

 

 

OFENSYWNI POMOCNICY (kolejno mecze (w nawiasie mecze z ławki); gole; asysty; śr. ocena):

  • Shota Inoue (Japonia, 28, AMC/MC/MR, 0/0, 70 tys €) - 15(8) - 5 - 1 - 6.93
  • Masaya Matsumoto (Japonia, 22, AMC/MC, 0/0, 550 tys €) - 25(17) - 10 - 2 - 7.10
  • Taisuke Mizuno (Japonia, 24, AMC/MC, 0/0, 350 tys €) - 16(9) - 8 - 2 - 7.19

Inoue przebywa w klubie od 4 lat. I 4 rok z rzędu trenerzy namawiali mnie do sprzedania go, a ja 4 rok z rzędu nie żałuję iż ich nie posłuchałem. Kilka spotkań rozegrał jako MR, kiedy zgrupowania reprezentacji doprowadzały mnie do desperacji. Dzięki poszerzeniu kadry zaledwie 2 razy zagrał jako MC. Jednakże jeżeli zostanę w Kagoshimie, prawdopodobnie trenerzy w końcu dadzą mi spokój, gdyż nie planuję przedłużać z nim kontraktu.

Zeszłoroczny najlepszy młody zawodnik czyli Matsumoto był podstawowym AMC. W poprzednim sezonie grywał jako MC, w tym roku zagrał jako klasyczny rozgrywający ledwie 4 razy.

Mizuno przez pewien czas nie łapał się do składu. Dopiero po jego zgłoszeniu się do mnie z prośbą o grę tak naprawdę rozważyłem danie mu szansy. Odpłacił się nad wyraz dobrze. Od tego czasu to on, a nie Inoue zasiadał na ławce, lub nawet wychodził w podstawowej 11tce.

 

 

NAPASTNICY (kolejno mecze (w nawiasie mecze z ławki); gole; asysty; śr. ocena):

  • Yuta Kawano (Korea Pn/Japonia, 20, ST/AMC, 20/3, 375 tys €) - 5(10) - 10 - 4 - 7.49
  • Michał Gorecki (Polska, 26, ST/AMC, 0/0, 2.9M €) - 43(3) - 17 - 10 - 6.94
  • Shoichi Tachibana (Japonia, 21, ST/AMR/AML, 0/0, 550 tys €) - 22(19) - 12 - 4 - 7.13
  • Daiki Murakami (Japonia, 18, ST/AMC, 0/0, 170 tys €) - 2 - 0 - 0 - 6.90

Nie ma co się oszukiwać, na tej pozycji zanotowaliśmy spadek jakości. Największym 'rozczarowaniem' jest Gorecki. Rok temu Zagrał 7 spotkań mniej i zdobył 38 goli oraz 7 asyst. W tym roku łącznie bezpośrednio miał udział w 27 golach, a do tego w wielu spotkaniach grał po prostu żałośnie.

Tachibana ma wyższą średnią notę, ale zagrał prawie 2 razy więcej spotkań niż rok temu i zdobył prawie 2 razy mniej bramek niż rok temu. Owszem możemy mówić o cięższej sytuacji. Rywale tym razem nie uznawali nas za słabiaków, aby po kilku kolejkach się zdziwić, do tego Liga Mistrzów, ale czasami mecze tej dwójki sprawiały, że nie wiedziałem co myśleć.

Zawodnicy o nazwisku Kawano chyba nie mają lekkiego życia w moim zespole. Rok temu numerem trzy był Taisei Kawano, który teraz grał w J2. W tym roku to Yuta przejął tą niewdzięczną rolę bycia 'tym trzecim'. Jego bramki jak i nadzwyczaj wysoka ocena to efekt gry z wyraźnie słabszymi zespołami. Mimo tego nadal wierzę, że ten zawodnik może się nieźle rozwinąć. W końcu w tym roku przebił się do podstawowego składu swojej reprezentacji.

Murakami to zawodnik awaryjny, zagrał w 2 meczach Nabisco Cup, przy brakach kadrowych.

 

 

W następnym poście poinformuję czy postanowiłem pozostać w Japonii czy ruszyć dalej, jednak pozostanie w Kagoshimie jest mało prawdopodobne. W Azji osiągnąłem praktycznie wszystko co najważniejsze.

W razie czego grywalne ligi to: Anglia, Argentyna, Belgia, Brazylia, Czechy, Francja, Holandia, Hiszpania, Japonia, Korea Pd, Niemcy, Polska, Słowacja, Szkocja, Włochy. A na dziś koniec spamu :eusa_shhh:

Odnośnik do komentarza

Niższa niż druga liga jest mało prawdopodobna ;) może i J1 to tylko 2,5* ale powinno starczyć na coś minimalnie z zaplecza pierwszy lig Europy ;P

 

Postanowiłem opuścić FC Kagoshima z dniem 10.01.2018. Tuż przed tym dostałem ofertę sprzedaży Dunn'a do sc Heerenven za 5 mln €, co oczywiście zaakceptowałem. Transfer doszedł do skutku także zostawiam klub w doskonałej sytuacji finansowej.

 

Z FC Kagoshima rozegrałem 222 spotkania. 151 wygraliśmy, 30 zremisowaliśmy i 41 przegraliśmy. Zdobyliśmy 560 bramek, a straciliśmy 245. Od najniższej ligi wygraliśmy 7 trofeów.

 

 

Zdecydowałem się po odejściu przejść na urlop i zaczekać na zakończenie się sezonu ligowego w Europie. Tak więc zanim podam wam do którego klubu przejdę mogę podsumować sezon w Europie:

 

 

Anglia:

  • mistrz: Manchester City; wicemistrz: Chelsea Londyn
  • spadek: Reading ; Newcastle ; Queens Park
  • awans do Ekstraklasy: Leicester ; West Ham ; West Bromwich
  • król strzelców: Steven Fletcher (Sunderland) - 22 gole
  • Puchar Anglii: Aston Villa w finale 2-1 z Liverpool FC
  • Ranking lig: Liga angielska utrzymała 1 miejsce

Trzeci rok z rzędu tytuł mistrza rozstrzygały między sobą te dwa zespoły. Lewandowski miał tak samo jak Fletcher 22 gole, jednak zagrał o 1 spotkanie więcej od niego, w związku z czym tym razem Polak nie zdobył korony króla strzelców.

 

 

Francja:

  • mistrz: Paris Saint-Germain; wicemistrz: Olympique Lyonnais
  • spadek: Tolouse; OGC Nice; ESTAC Troyes
  • awans do Lige 1: Dijon FCO ; RC Lens ; Stade Rennais
  • król strzelców: Falcao (PSG) - 19 goli
  • Puchar Francji: PSG w finale 4-2 z US Boulogne
  • Ranking lig: Ligue 1 pozostaje na 5 miejscu

4 rok z rzędu rozkład top2 jest identyczny. Falcao ponownie zdobywa koronę króla strzelców, chyba również 4 rok z rzędu.

 

 

Hiszpania:

  • mistrz: Real Madryt; wicemistrz: FC Barcelona
  • spadek: Mallorca; Hercules; Real Union
  • awans do BBVA: Levante; Celta; Rayo
  • król strzelców: Gonzalo Higuain (Real Madryt) - 23 gole
  • Puchar Hiszpanii: Real Sociedad w finale 1-0 z FC Barcelona
  • Ranking lig: BBVA utrzymuje 3 miejsce

Chyba najmniej monotonna liga. Do końca nie było wiadomo czy to Real, czy Barca czy Atletico zdobędą mistrza kraju.

 

 

Niemcy:

  • mistrz: FC Bayern; wicemistrz: Wolfsburg
  • spadek: Kaiserslauntern; Sandhausen
  • awans do 1 Ligi: Nurnberg; Koln
  • król strzelców: Mario Gomez (Bayern) - 19 bramek
  • Puchar Niemiec: FC Bayern w finale 3-2 z Borussia Dortmund
  • Ranking lig: niemiecka 1 liga pozostała na 4 miejscu

3 rok z rzędu mistrza zdobywa Bayern. Dalsze pozycje jak zwykle przemieszały się. Triumfalny powrót Gomeza do Bayernu.

 

 

POLSKA:

  • mistrz: Lech Poznań; wicemistrz: Legia Warszawa
  • spadek: Piast; Polonia Wa-wa
  • awans do E-klasy: Jagiellonia; Dolcan Ząbki
  • król strzelców: Milan Basic (Górnik) - 14 bramek
  • Puchar Polski: Lechia Gdańsk w finale 3-1 z Jagiellonia Białystok
  • Ranking lig: awans na 25 miejsce z 35

3 rok z rzędu wygrywa Lech, ale w tym sezonie Legia miała tyle samo punktów co klub z Poznania. W bezpośrednich pojedynkach klub z Warszawy przegrał jednak dwukrotnie (3-0 i 5-1).

 

 

Włochy:

  • mistrz: Juventus; wicemistrz: Chievo
  • spadek: Bologna; Novara; Empoli
  • awans do Serie A: Atalanta; Vicenza; Torino
  • król strzelców: Fernando Llorente (Juve) - 23 gole
  • Puchar Włoch: Parma w finale 2-1 z Roma
  • Ranking lig: Serie A pozostaje na 2 miejscu

Liga włoska jest troszkę bardziej przemieszana niż nawet hiszpańska. Chievo rok temu zajęło 10 miejsce, a tym razem prawie wygrało Serie A.

 

 

LIGA MISTRZÓW:

  • zwycięzca: Chelsea Londyn w finale 3-2 z FC Bayern
  • król strzelców: Robert Lewandowski (Chelsea) - 11 trafień
  • Lech Poznań: kwalifikacje, baraż (1-1; 0-3 Olympiakos Pireus)

4 rok z rzędu Ligę Mistrzów wygrywa klub z Anglii, a pierwszy raz od 3 lat klub spoza Manchesteru.

 

 

LIGA EUROPEJSKA:

  • zwycięzca: Fiorentina w finale 1-0 z AC Milan
  • Polskie kluby:
  1. Lech Poznań: faza grupowa, 3 miejsce (1. Parma 13p; 2. FC Vaslui 8p; 3. Lech 7p; 4. Metalist 5p
  2. Legia Warszawa: faza grupowa, 4 miejsce (1. Beskitas 18p; 2. FC Twente 10p; 3. Inter Turku 4p; 4. Legia 2p
  3. Zagłębie Lubin: kwalifikacje, baraż (0-1; 0-0 SK Rapid Wiedeń)
  4. Śląsk Wrocław: kwalifikacje, 3. runda (0-1; 0-0 Hapoel Tel-Awiw)

Drugi rok z rzędu finał rozegrał się między klubami z tej samej ligi. Rok temu były to zespoły z Anglii, w tym jak widać włoskie ekipy.

Drugi rok z rzędu Lech i Legia mają okazję pograć trochę dłużej w rozgrywkach europejskich. Szkoda, że tym razem Poznański klub nie wywalczył awansu do LM. A i w LE niewiele brakowało do play-off. Legia neistety znowu zgarnęła baty.

 

 

Jak widać jest kilka lig, które miłoby było przełamać z stagnacji, dominacji, jak zwał tak zwał.

Odnośnik do komentarza

Po powrocie z urlopu 1.7.2018 rozesłałem swoje podanie o pracę do kilku klubów. 3 podanka trafiły do szkockich słabszych klubów, 2 do Francji, do 4 drużyny w kraju czyli AS Monako i Dijon. W Anglii zgłosiłem się do 2 klubów w Championship oraz do 3 drużyny poprzedniego sezonu czyli Wigan Athletic. W Holandii moje podanie otrzymały 2 zespoły z 2 ligi. Pozostało czekać na odzew z któregoś z tych 10 zespołów.

 

W między czasie zgłosiłem się na selekcjonera... Egiptu. Po 2 meczach zajmują oni drugie miejsce w Eliminacjach Pucharu Narodów Afryki. Moje zgłoszenie to totalny spontan.

 

Oczywiście przyjęto mnie tam z otwartymi ramionami. Jako taką reputację na świecie po wygraniu Ligi Mistrzów Azji już mam i 41. w rankingu FIFA drużyna z optymizmem przyjęła mnie jako selekcjonera. Zobaczymy czy uda mi się spełnić ich wymagania czyli zakwalifikowanie się do PNA.

Odnośnik do komentarza

Dostałem odpowiedź z paru klubów. Najmocniejszy z nich czyli Monaco po prostu wyśmiało moje zgłoszenie. Pozostałe 9 było gotowe mnie zatrudnić. Postanowiłem więc skoczyć na głęboką wodę i z drugiej ligi w Azji, która w Europie pewnie byłaby około 15-20 miejsca ruszyłem do najsilniejszej ligi w Europie i na świecie. Postanowiłem przejąć Wigan Athletic.

 

Prezes zespołu zaoferował mi 4 letni kontrakt (do 30.06.2022) z płacą 58 tys €. Już to wskazuje na ogrom przepaści między nowym klubem, a poprzednim, gdzie w desperacji zaproponowano mi maksymalnie 5 tys €.

 

Profil klubu:

Wigan Athletic to zespół założony w 1932 roku. Przez większość czasu klub tułał się po niższych ligach, dopiero w 2005 roku awansując do najwyższej ligi. W 2006 osiągnęli największy sukces awansując do finału Capital One Cup. W 2013 roku (czego u mnie w FM nie ma, gdyż zacząłem grę w styczniu 2013) Wigan zdobyło Puchar Anglii.

 

Podczas mojej przygody w Japonii klub stale plasował się w okolicach 10-14 miejsca. Dopiero w poprzednim sezonie Roberto Martinez osiągnął historyczny sukces i doprowadził Wigan na trzecie miejsce w lidze. Dzięki temu klub może zadebiutować w lidze. Zapytacie więc dlaczego klub szukał nowego managera. Ano dlatego iż Martinez został zatrudniony jako selekcjoner reprezentacji Anglii i nie przedłużył kontraktu z klubem.

 

Moim asystentem jest przebywający w klubie od 2009 roku Graeme Jones. Nie mam zamiaru go zwalniać, na początku przyda mi się współpracownik mający pełną wiedzę o zawodnikach w zespole. W przeciwieństwie do FC Kagoshima, tutaj mam managera zespołu rezerw, który rozpoczął pracę w tym samym czasie co asystent.

 

Manager zespołu U18 i koordynator pionu juniorów prawdopodobnie będą musieli szukać zatrudnienia gdzie indziej. Jak wiadomo lubię trenować sobie sam zawodników, co w Japonii dało niesamowity efekt. Problem w tym, że zarząd raczej preferuje sprowadzanie zawodników, ale w odpowiedniej chwili przycisnę ich o rozbudowę obiektów.

 

Obecnie w klubie zastałem trzech trenerów. Każdy z nich wylatuje, nawet w Kagoshimie już na poziomie J2 miałem lepszych specjalistów. Miłym zaskoczeniem jest osoba trenera bramkarzy. Inaki Bergara to dobry specjalista i z pewnością zachowa pracę. Trener siłowy również rozpocznie szukanie pracy.

 

Trenerzy U18 również nie będą zadowoleni z nowego managera. Trener bramkarzy U18 zachowa posadę, jednak pozostała dwójka zostaje zwolniona.

 

Na 4 fizjoterapeutów (w tym fizjol U18) 3 zostaje zwolnionych.

 

Baza scoutów to żart. Główny scout jeszcze jako tako się nadaje do pracy, ale jego współpracownik szybko dostał prośbę o rozwiązanie kontraktu.

 

 

Warto poruszyć kwestię finansów. Obecnie wydajemy na pensje 765 tys €, a maksymalny próg to 825 tys €. Na zakupy dostałem 27 mln €. I co ciekawe taki budżet dostaje drużyna od której zarząd wymaga... pozycji w górnej połowie tabeli. Ja sam również jestem świadom, że o powtórzenie sukcesu będzie niewiarygodnie ciężko, więc walka o Ligę Europejską będzie rozsądnym celem.

 

W kolejnym poście pokrótce rzucę okiem na obecną kadrę.

 

Czas na prawdziwe wyzwanie :D

Odnośnik do komentarza

Cóż patałachów mi nie potrzeba, a często ich pensje były trochę wysokie jak na marną jakość usług ;)

 

* * *

 

W klubie zastałem następujących zawodników (co ciekawszych/kluczowych okraszę screenem):

 

 

BRAMKARZE:

  • Jan Mucha (Słowacja, GK, 35, 33/0, 275 tys €)
  • Adam Federici (Australia/Włochy, GK, 33, 65/0, 2.1 mln €)
  • Jesper Hansen (Dania, GK, 33, 1/0, 820 tys €)

Młodości próżno tu szukać. Hansen to zdecydowanie najsłabszy zawodnik, do tego zgarnia sporo pieniędzy, natychmiast ląduje na liście transferowej. Mucha to numer dwa. Były zawodnik Legii przeszedł do Wigan tuż przed moim przyjściem na zasadzie wolnego transferu z Almerii gdzie był podstawowym bramkarzem. Numerem jeden prawdopodobnie będzie Federici, prezentuje się trochę lepiej od Słowaka, a i sezon temu był ważnym ogniwem w klubie.

 

 

BOCZNI OBROŃCY:

  • Erik Pieters (Holandia, 29, DL/DC, 26/0, 3.5 mln €)
  • Billy Jones (Anglia, 31, DR/DL, 0/0, 3.4 mln €)
  • David Pickwell (Anglia, 21, DL/DC, 5/0j, 1.6 mln €)

Tutaj mamy zdecydowane braki. Brak odpowiedniego zmiennika dla Jones'a może być kłopotliwy. Oczywiście są w zespole gracze, którzy potrafią grać jako DR, ale z doświadczenia wiemy jak to się kończy. Pieters i Pickwell są do siebie bardzo zbliżeni umiejętnościami i trudno mi w tej chwili powiedzieć, który z nich będzie podstawowym DL. Jako DC troszkę lepiej prezentuje się Pieteres, jednak chcę stawiać na młodych graczy więc Pickwell ma sporą szansę przebić się do składu. Po drugie ma spory talent.

 

 

ŚRODKOWI OBROŃCY:

  • Kevin Wilson (Anglia, 32, DC, 0/0, 1.2 mln €)
  • David Wheater (Anglia, 31, DC/DR, 11/1j, 2.2 mln €)
  • Marek Suchy (Czechy, 30, DC, 41/0, 5 mln €)

Środek defensywy też nie wygląda najlepiej. Czech prezentuje w miarę niezły poziom, ale pozostali Anglicy są bardzo przeciętni. Jestem zaskoczony, że tak słabo obsadzona pozycja nie spowodowała spadku poniżej podium.

 

 

SKRZYDŁOWI:

  • Sifiso Myeni (RPA, 30, ML/AML/AMC/AMR/MR, 29/4, 2.2 mln €)
  • Lee Chung-Yong (Korea Pd, 30, MR/AMR, 115/31, 7.25 mln €)
  • Rikki Oliver (Anglia, 20, MR/AMR, 9/1j, 6 mln €)

Sezon temu pierwszym skrzydłowym był Koreańczyk oraz zawodnik, którego sprzedano przed moim przyjściem za 9 mln €. Dziwi mnie, że to Lee grał w większości spotkań, a nie Myeni, który jest naprawdę niezłym zawodnikiem. W poprzednim sezonie z Manchesteru United wypożyczony został Oliver, który wygląda na ogromny talent. Na pewno dostanie ode mnie szanse do wykazania się.

 

 

ROZGRYWAJĄCY:

  • Samba Daikite (Mali/Francja, 29, DM/DR/MC, 10/0, 3.4 mln €)
  • James McCarthy (Irlandia/Szkocja, 27, MC/DM/MR, 55/4, 16 mln €)
  • Sulley Muntari (Ghana/Włochy, 33, MC/ML/DM, 110/20, 625 tys €)
  • Eugen Polański (Polska/Niemcy, 32, DM/MC, 34/1, 2 mln €)
  • James McArthur (Szkocja, 30, MC, 62/6, 10 mln €)
  • Stewart Morgan (Walia, 23, MC, 7/0, 3.4 mln €)
  • Kamohelo Mokotjo (RPA, 27, DM/MC, 9/0, 3.5 mln €)

Zdecydowanie najlepsza dwójka MC to McCarthy i McArthur. Obaj są już w klubie ponad 9 lat i obaj będą głównym motorem napędzającym nasze akcje. W razie słabszej dyspozycji ich zmiennikiem będzie Morgan. Młody Walijczyk zapowiada się na talent podobnego kalibru jak duet Mc. Co ciekawe najmocniejszy zarówno na pozycji MC odszedł z klubu do West Ham za ledwie 3 mln €.

Pozycja DM wygląda troszkę słabiej. Najlepiej z tej grupy wygląda chyba Polak, jednakże i Daikite i Muntari są bardzo blisko siebie. Mimo tego żaden nie zadziwia. Mokotjo to najsłabsze ogniwo i na pewno będę chciał go sprzedać.

 

 

OFENSYWNI POMOCNICY:

  • Fernando Canesin Matos (Belgia, 26, AMC/MC/AML/AMR, 12/1, 7.25 mln €)

Prawdopodobnie będę musiał zrezygnować z AMC, gdyż poza tym jednym zawodnikiem trudno szukać innych godnych uwagi na tej pozycji.

 

 

NAPASTNICY:

  • Emmanuel Mayuka (Zambia/Anglia, 27, ST/AMR/AML, 73/45, 14.25 mln €)
  • Federico Macheda (Włochy, 26, ST, 14/5j, 4.1 mln €)
  • Jelle Vossen (Belgia, 29, ST, 16/3, 8 mln €)
  • Franco di Santo (Argentyna, 29, ST, 25/5j, 12 mln)

Rok temu Mayuka był najskuteczniejszym zawodnikiem Wigan, co mnie nie dziwi. Drugim strzelcem był di Santo, co już lekko mnie zaskakuje, gdyż Vossen sprawia wrażenie lepszego piłkarza. Macheda jest na tyle słabym napastnikiem, że będę chciał go sprzedać. Zastanawiam się nad losem di Santo.

 

 

Podsumowując:

Potrzebuję przynajmniej rezerwowego DR, mocnego DC. Mile widziane byłoby wzmocnienie skrzydeł. W ramach możliwości znalezienie dodatkowego AMC mogłoby pozwolić mi korzystanie z ulubionych taktyk.

Odnośnik do komentarza

Okres przygotowawczy do sezonu był dość pracowity dla nas. Zatrudniłem aż 12 pracowników sztabu szkoleniowego. Co ciekawe trafiły się tu znane nazwiska. Trenerami zostali między innymi Kaka i Fabio Quagliarella.

W każdym razie mamy 4 nowych trenerów, 2 trenerów siłowych, głównego fizjoterapeutę, koordynatora pionu juniorów, trenera U18 i 4 scoutów. Jednego ze scoutów podkradłem mojemu byłemu klubowi.

 

Starałem się nie próżnować również z zapełnieniem dziur w składzie. Transfery do klubu:

  • Ryan Bennett (Anglia, DC, 28, 2/0) z Reading za 10.75 mln €
  • Andrew Kingston (Anglia, DL, 20, 5/0j) z Liverpool FC za 800 tys €
  • Kunihiko Yamashita (Japonia, ML/MR/AML, 20, 1/0) z FC Kagoshima za 5 mln €
  • Javi Garcia (Hiszpania, DM/MC, 31, 9/0j) z Manchester City za 400 tys €

Na oku miałem jeszcze młodego bramkarza i młodego AMC, jednak pieniądze, jakich życzyły sobie ich kluby były zbyt nierozsądne. W kazdym razie Bennett ma poprowadzić defensywę mojego zespołu. Wydałem ponad 1/3 budżetu na tego zawodnika i oczekuję adekwatnej do ceny efektywności.

Kingston to po prostu ciekawy talent, który w Liverpoolu nie ma najmniejszych szans. Na tej samej pozycji gra tam 5 lat starszy Walijczyk, którego jeszcze długo ten młody Anglik nie wygryzie. A tutaj parę razy dam mu pograć i liczę na niezły rozwój.

Yamashita to jeden z największych talentów z mojego poprzedniego klubu. Przedstawiać go raczej nie muszę i wiem iż jego talent jest adekwatny do Premier League. Za 2-3 lata może być warty znacznie więcej.

Garcia nie był koniecznym zakupem, ale gdy dobry zawodnik jest dostępny za grosze na liście transferowej, grzechem jest nie sprowadzić go.

 

Słabiej wyglądała jak zwykle czystka w składzie. Transfery z klubu:

  • Kamohelo Mokotjo (RPA, DM/MC, 27, 9/0) do West Ham za 3.9 mln €
  • Federico Macheda (Włochy, ST, 27, 14/5j) do Vicenza za 2.7 mln €

W oknie transferowym wydajemy więc łącznie około 11.5 mln €.

 

 

Rozegraliśmy 6 sparingów w okresie przygotowawczym. Osiągnęliśmy niezłe wyniki chociaż większość rywali prezentuje słaby poziom:

  • 21.7.18, 2-0 Stade Rennais FC (Ligue 1)
  • 24.7.18, 0-0 Dundee United (Premier League, Szkocja)
  • 28.7.18, 3-0 Sheffield United (npower League 2)
  • 31.7.18, 2-2 Bristol City (npower Championship)
  • 4.8.18, 2-1 Barnsley (npower League 2)
  • 12.8.18, 2-1 Real Madryt (BBVA, Hiszpania)
Odnośnik do komentarza

Sezon rozpoczynam spotkaniem reprezentacji. Totalnie nie wiedząc nic o zawodnikach tego kraju zasiadłem więc kilka dni wcześniej przed monitorem przeglądając karty poszczególnych zawodników. Problem w tym, że gdy już jakiś zawodnik przykuł moją uwagę, musiałem go później i tak dość mozolnie szukać. Nazwiska tych ludzi totalnie mieszały mi się w głowie i żadnego nie potrafiłem zapamiętać.

 

BRAMKARZE: Mohamed Abougabal (29, As-Sadd S.C.); Magdi Shehata (20, Ghazi El-Mahalla); Ali Salah (22, Ismaily S.C.)

 

BOCZNI OBROŃCY: Hassan Selim (20, Ismaily S.C.); Mohamed Hafez (23, SV Ried); Hussein Ghoneim (25, Al-Ahly); Mostafa Galal (24, RAEC Mons)

 

ŚRODKOWI OBROŃCY: Salah Soliman (28, Las Palmas); Ahmed Hegazy (27, Real Sociedad); Saadeldin Samir (29, FC Utrecht); Mohamed Abdel Shafy (33, FC Groningen)

 

SKRZYDŁOWI: Ahmed Elmohamady (30, Middlesbrough); Ayman Shaaban (19, Masry S.C.); Hazel Abdel Salam (22, Zamalek S.C.)

 

ROZGRYWAJĄCY: Omar Gaber (26, Zamalek S.C.); Ibrahim Salah (31, Istanbul BBSK); Mohamed El Neny (26, Parma); Abdallah Farouk (31, Udinese); Ayman Farouk (23, Ismaily S.C.)

 

NAPASTNICY: Reda El Sayed (21, Bolton Wanderers); Ahmed Hassan Mekky (31, SV Ried); Mohamed Saber (22; KV Oostende); Hassan El Sayed (23, Ismaily S.C.)

 

 

Poważnie co mi odwaliło, żeby się zgłosić do Egiptu... tak czy siak mój debiut był dość prosty. Graliśmy z najsłabszym zespołem w grupie. Mimo remisu lidera pozostajemy na drugim miejscu w grupie. Aby awansować i tak musimy wygrać pozostałe 3 mecze, także obecna pozycja nie ma dla nas znaczenia. Liczy się zdobycie pełnej puli punktów!

 

15.08.2018, Military Academy Stadium, Kair: 61 445 widzów

Eliminacje PNA [3/6]

[2] Egipt 5-0 Tanzania [3]

3' S.Samir 1-0

22' H.El Sayed 2-0

41' S.Samir (kar.) 3-0

47' S.Samir 4-0

72' S.Mwasika (sam) 5-0

 

Daruję sobie wszelkie oceny graczy bo to prawdziwy koszmar :D

MVP: Saadeldin Samir (DC, Egipt) - 9.8, 3 gole, 12 przechwytów

 

Wynik drugiego meczu w grupie:

[4] RPA 3-3 Sierra Leone [1]

Odnośnik do komentarza

Wygrałem ale pranie mózgu jest niezłe, kiedy próbujesz porównać zawodników i zastanawiasz się czy ten, który Cię zainteresował to Ahmed, Abdel czy inny Samir ^^ chciałem ponadawać im pseudonimy, ale FM crashuje się kiedy robię to w reprezentacji. W klubie działa to bez zarzutu.

No i oceny były i tak żałosne mimo 5-0 :P Bramkarz, 2 obrońców i 2 pomocników przekroczyło 7.0. Reszta jakby wogóle się nie poruszała po boisku :D

Odnośnik do komentarza

Czas zadebiutować w nowym klubie. Najsilniejsza liga świata wita nas zespołem na naszym poziomie. Swansea City w poprzednim sezonie wywalczyła 8 miejsce. W przeciwieństwie do nas, nie mieli jednak zbytniej roszady w szeregach. U nas w składzie zadebiutowało 4 zawodników. I nie ma co ukrywać nie jestem zadowolony z debiutu. Mieliśmy znaczną przewagę, jednak nie przekuliśmy jej na bramki. W efekcie zdobywamy 1 punkt, w meczu w którym powinniśmy zdobyć 3 oczka.

 

19.08.2018, DW Stadium, Wigan: 22 500 widzów

Premier League [1/38]

[X] Wigan Athletic 0-0 Swansea City [X]

 

A.Fedrici 7.0 - B.Jones 7.0; M.Suchy 7.0; R.Bennett 7.7; E.Pieters 7.1 (77' D.Pickwell) - E.Polański 6.9; J.McArthur 7.0; J.McCarthy 6.8; R.Oliver 6.9; S.Myeni 6.7 (60' K.Yamashita 6.9) - J.Vossen 6.3 (60' E.Mayuka 6.7)

MVP: Ashley Williams (DC, Swansea) - 8.2, 13 przechwytów

 

Wydarzenia kolejki:

- Ryan Bennett, Eugen Polański, Rikki Oliver oraz Kunihiko Yamashita zadebiutowali w klubie

- Eugen Polański rozegrał 300 mecz ligowy w karierze

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...