Gietz Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Marcin Truszkowski, były gracz GKS Bełchatów, Jagielloni i Górnika Łęczna: Marcin T. aresztowany Zawodnik Narwi Ostrołęka Marcin T. został aresztowany na trzy miesiące. Według serwisu narew.dbv.pl jest podejrzany o udział w handlu narkotykami. Marcin T. został zatrzymany tuż przed treningiem III-ligowej Narwi. Po spędzeniu w areszcie 48 godzin sąd wydał decyzję o areszcie tymczasowym na trzy miesiące. Marcin T. jest byłym graczem ekstraklasy. W barwach GKS-u Bełchatów i Jagiellonii Białystok rozegrał 17 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej i strzelił dwie bramki. Grał także w Gryfie Wejherowo, ŁKS-ie Łomża i Górniku Łęczna. W bieżącym sezonie rozegrał 16 meczów w lidze i zdobył osiem bramek, w tym siedem w ostatnich ośmiu meczach. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pisi Napisano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 Eh a w Radomiu kolejne zatrzymania:( http://www.90minut.pl/news/143/news1431317-Byli-dzialacze-Radomiaka-zatrzymani-przez-CBA.html Jak miło się dowiedzieć, że chodziło się na ustawiane mecze... Cytuj Odnośnik do komentarza
Bordieu Napisano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 Ta, płakać się chce, takie mecze, takie emocje, a to wszystko ustawiane :|. Wstyd. Cytuj Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 Niby temat spowszedniał, ale chodzi przecież o głośne nazwisko, więc zapodaję. Jak informuje blog "Piłkarska Mafia” były trener Lecha Poznań usłyszał zarzut dotyczący pomocnictwa przy korupcji w sporcie. Z ustaleń autora bloga wynika, że zarzut dotyczy meczu Piasta Gliwice, który wówczas Jacek Z. trenował, z Górnikiem Polkowice w dniu 4 maja 2005 roku. – Mecz zakończył się wyjazdowym zwycięstwem Piasta 1-0, a jedyny gol padł po rucie karnym. Łapówkę - 15 tys. zł. miał przyjąć sędzia K. z Rzeszowa. Po sprzedanym meczu Jacek Z. został poproszony o przekazanie koperty z pieniędzmi sędziemu. Nie wiedział, co jest w kopercie, ale się domyślał – opowiada prokurator Jerzy Kasiura. Trener przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia. Wezwany do prokuratury został w listopadzie i wówczas usłyszał zarzuty. Prokuratura chce warunkowego umorzenia na czas próby 2 lat i wpłacenia 20 tys. zł. nawiązki na rzecz fundacji ratującej dzieci chore na raka. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Sąd Rejonowy w Gliwicach, do którego prokuratura przekazała swój wniosek. Jeśli gliwicki sąd nie zdecyduje się na umorzenie sprawy, Jackowi Z. zostanie wytoczony proces. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kartvel Napisano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Były piłkarz m.in. Cracovii, Pogoni Szczecin, Zagłębia Lubin i Łódzkiego Klubu Sportowego - Paweł D. - został zatrzymany przez wrocławskich policjantów w godzinach porannych na terenie Łodzi. Policjanci wydziału do walki z korupcją komendy wojewódzkiej we Wrocławiu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o przyjęcie łapówki w zamian za ustawienie wyniku jednego ze spotkań Ekstraklasy sezonu 2005/06. - Funkcjonariusze podejrzewają go o przyjęcie korzyści majątkowej w wysokości 100 tys. złotych. Wynik przedmiotowego meczu zapewnił wówczas drużynie przeciwnej udział w rozgrywkach Pucharu UEFA w sezonie 2006/07. Mężczyzna usłyszał już w tej sprawie zarzuty. Za przestępstwo, o które jest podejrzany, grozi kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności - mówi asp. Paweł Petrykowski. Źródło Drumlak znaczy. W komentarzach mówią o meczu Cracovia - Lubin. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Przy okazji prokuratura zainteresowała się również niejakim Marcinem B.(ojarskim). W tej samej sprawie. Po złożeniu wyjaśnień piłkarz został za poręczeniem majątkowym zwolniony do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kartvel Napisano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 To mamy i Sandecję: Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali trzy osoby związane z Sandecją Nowy Sącz. To już 164 osoby zatrzymane przez CBA w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji w polskiej piłce nożnej. Wśród zatrzymanych są były prezes 46-letni Leszek L., były zawodnik 43-letni Tomasz S. oraz zaprzyjaźniony z klubem przedsiębiorca 49-letni Janusz S. Wszyscy zostali zatrzymani w swoich mieszkaniach w Nowym Sączu. Dzisiaj w Prokuraturze Apelacyjnej we Wrocławiu mężczyźni usłyszeli zarzuty korupcyjne dotyczące sezonu piłkarskiego 2004/05. Prokurator prowadzący śledztwo zastosował wobec byłego prezesa klubu 15 tys. zł poręczenia majątkowego i dozór policyjny. Były piłkarz jako środek zapobiegawczy otrzymał poręczenie majątkowe w wysokości 1,5 tys. zł i dozór policyjny. Wobec przedsiębiorcy zastosowano dozór policyjny. Sandecja x 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gietz Napisano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Dzisiaj też zostały wydany jakiś wyrok: Przemysław Cichoń, były piłkarz Korony Kielce, przez rok nie będzie mógł grać w piłkę i pełnić żadnej roli w klubach sportowym. Oczywiście - jest ofiarą tego systemu ... Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 W Sandecji to akurat jawnie biora 2k za same testy wiec nie zdziwi mnie juz nic.. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 25 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Trener pierwszoligowego MKS-u Kluczbork Grzegorz K. został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne na 48 godzin na wniosek Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu - poinformował portal internetowy "Nowej Trybuny Opolskiej". Do zatrzymania szkoleniowca doszło dzisiaj w Dzierżoniowie po porannym sparingowym meczu MKS-u z Górnikiem Zabrze. - Rozmawiałem z prokuratorem, który zapewnił mnie, że zatrzymanie naszego trenera nie ma żadnego związku z jego pracą w Kluczborku - powiedział prezes MKS-u Kluczbork Andrzej Buła. Zrodlo: 90minut.pl Daleko po niego nie mieli :-k Ludziki w komentarzach pisza, ze moze chodzic o Slask w sezonie 03/04. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 25 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Kilka miesięcy temu Kowalski był już w prokuraturze. Zarzuty dotyczą ponoć dwóch meczów z udziałem Śląska w III lidze w sezonie 03/04 (Głogów i Zielona Góra). To był ten sezon, w którym Zagłębie Sosnowiec "w cuglach" wygrało ligę, a Śląsk w barażach zostało koncertowo pojechany przez Arkę i sędziego. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 8 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 Dzisiaj przed sądem stanął były piłkarz Portowców, Marcin. N., który jest oskarżony o wzięcie łapówki.Jeszcze nie tak dawno Marcin N. mówił: Nie jestem piłkarzykiem - tylko zawodowym piłkarzem. Na początku tygodnia ruszył proces czterech byłych zawodników RKS Radomsko, zamieszanych w aferę korupcyjną w naszej piłce. Zdaniem prokuratury piłkarze z Radomska sprzedali w czerwcu 2004 roku mecz Zagłębiu Lubin. Zwycięstwo lubinian dawało im awans do ówczesnej I ligi. Zagłębie wygrało 1:0 po bramce w doliczonym czasie gry. Według ustaleń prokuratury piłkarze z Radomska mieli otrzymać 200 tysięcy złotych. W całą sprawę zamieszanych było aż 21 piłkarzy. Większość dobrowolnie poddała się karze. O losie czterech zadecyduje sąd. Oskarżeni są Krzysztof S., Marcin N., Andrzej D. oraz Artur L. Pierwszy z nich dobrowolnie poddał się karze. Sąd wymierzył mu karę roku i czterech miesięcy więzienia w zawieszeniu na cztery lata. Krzysztof S. ma też zwrócić 15 tys. złotych przyjętej łapówki. Również Marcin N. chciał dobrowolnie poddać się karze, ale sąd nie zgodził się na to. Marcin N. przyszedł do Pogoni zimą w sezonie 2008/2009. Grał w barwach Portowców przez dwa sezony. W większości spotkań był podstawowym zawodnikiem na środku, bądź lewej stronie formacji obronnej. Marcin N. nie zrobił dobrego wrażenia na trenerze Arturze Płatku. Zimą rozwiązano z nim umowę. v.pl Tak sobie myślę, że Płatek dlatego podziękował Bojarskiemu i teraz Nowakowi właśnie z tego powodu... Nie jestem piłkarzykiem - tylko zawodowym piłkarzem. :] Cytuj Odnośnik do komentarza
Gietz Napisano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 Sporo osób twierdzi że bardzo dziwne rzeczy działy się na meczu Łęcznej z ŁKS Łódź, dwie czerwone kartki dla graczy Łęcznej, dziwnie gwizdane wolne i spalone w II połowie i dwie bramki dla ŁKSu w doliczonym czasie gry (wygrali 2:1). http://www.90minut.pl/news/152/news1521944-I-liga-Bogdanka-1-2-LKS.html . Ktoś oglądał? Jakaś wyważona opinia by się przydała. Cytuj Odnośnik do komentarza
sepmati Napisano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 czy jest gdzieś w internecie link do bramek z tego spotkania ? albo skrót jakiś ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 http://sport.tvp.pl/pilka-nozna/i-liga/wideo/i-liga-bogdanka-leczna-lks-skrot/4269504 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gietz Napisano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 Skrót niewiele pokazuje, poza ręką przy drugiej bramce (choć pewności z tej kamery nie mam). Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 A są jakieś informacje o dużej ilości przyjętych zakładów na ten mecz? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gietz Napisano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 „Obserwator z ramienia PZPN powiedział na trybunie VIP, że nie jest obserwatorem. Wyparł się tego. Dopiero potem w szatni sędziowskiej, kiedy go odszukałem, przyznał się, że to on – prezes GKS Bogdanka, Artur Kapelko, na temat sytuacji, która miała miejsce po meczu z ŁKS Łódź. W końcówce łęczyński zespół musiał radzić sobie bez kapitana. W 83. minucie Radosław Bartoszewicz został ukarany drugą żółtą kartką, co wzbudziło protesty wśród kibiców i piłkarzy. - Czerwona kartka dla Radka Bartoszewicza tchnęła wiarę w ŁKS, a nas cofnęła. Dostał ją po dwóch śmiesznych faulach. Ricardinho był chyba z 30 razy faulowany i nie było żadnej żółtej kartki - żałował Nowak. Łódzka drużyna rozstrzygnęła losy rywalizacji w doliczonym czasie gry, a katem gospodarzy okazał się Rafał Kujawa, który wcześniej zmarnował kilka świetnych sytuacji podbramkowych. Wiele obiekcji wzbudził drugi gol strzelony przez 23-letniego piłkarza. Łęcznianie tak intensywnie tłumaczyli arbitrowi, że Kujawa zagrał ręką, iż... wyrzucił on z boiska Tomasa Pesira. - Przy drugiej bramce piłkarz ŁKS-u ewidentnie zagrał ręką w polu karnym - zapewnił Nowak. Swoich wątpliwości co do prawidłowego strzelenia bramki nie ukrywają również goście. - Wydaje mi się, że Rafał chyba pomógł sobie ręką przy tej bramce - zauważył kapitan ŁKS-u, Mariusz Mowlik. Do tego są pretensje o niepokazaną w skrócie sytuację gry powalony został Nildo i około 30 fauli na Ricardinho za które gracze ŁKSu nie byli surowo karani. Sędzia Chmiel był w 2009 wzywany do prokuratury, ale w charakterze świadka (http://pilkarskamafia.blogspot.com/2009/01/wrocawski-sd-bije-rekordy.html). O zakładach nic mi nie wiadomo. Do pracy arbitra w pierwszej połowie nie było takich zastrzeżeń, więc może miał słabą drugą połowę? Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 No tylko właśnie jeśli nie było spektakularnej ilości zakładów na ten mecz (a kurs na ŁKS w powiedzmy 89 min musiał być ogromny) to po co mieliby ustawiać to spotkanie? Bogdanka nie gra o nic, sportowo ŁKS był faworytem, kolejek jeszcze sporo, a w Łodzi finansowo się raczej nie przelewa, to po co mieli kupować taki mecz? Gdzie i tak strasznie duże ryzyko jak na ustawkę, bo ta jedna z bramek dla ŁKS wydaje się kompletnie czysta i rodzi się pytanie co by było jakby nie strzelili (a to doliczony czas gry już był)? Kupiliby sobie remis? IMO cieniutki sędzia, który może jakoś tam sprzyjał ŁKS-owi, ale wątpię, że druk. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kartvel Napisano 5 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 No tylko właśnie jeśli nie było spektakularnej ilości zakładów na ten mecz (a kurs na ŁKS w powiedzmy 89 min musiał być ogromny) to po co mieliby ustawiać to spotkanie? Bogdanka nie gra o nic, sportowo ŁKS był faworytem, kolejek jeszcze sporo, a w Łodzi finansowo się raczej nie przelewa, to po co mieli kupować taki mecz? Gdzie i tak strasznie duże ryzyko jak na ustawkę, bo ta jedna z bramek dla ŁKS wydaje się kompletnie czysta i rodzi się pytanie co by było jakby nie strzelili (a to doliczony czas gry już był)? Kupiliby sobie remis? IMO cieniutki sędzia, który może jakoś tam sprzyjał ŁKS-owi, ale wątpię, że druk. Ja się spotkałem z opinią, że PZPN za wszelką cenę będzie pchać ŁKS do Ekstraklasy, licząc na uniknięcie sprawy sądowej i ewentualnej wypłaty odszkodowania za sprawę z licencją. Ale to pewnie tylko kolejna teoria spiskowa... Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.