Hiszpański czołg

[CancuN]

19.05.13

 

Swoją przygodę z ze Slavią Praga rozpoczynałem w meczu przeciwko FC Vysocina Jihlava. Dzisiaj znów zmierzymy się z tą drużyną. W pierwszym meczu zanotowaliśmy dobry remis, a teraz? Trzeba przede wszystkim bronić świetnej pozycji w lidze. Po ostatnich zwycięstwach zdołaliśmy awansować na dziewiątą lokatę i wciąż mamy szansę na wspięcie się wyżej. Do dzieła!

 

Skład:

J. Sebek, P. Pergl, M. Sus, O. Murin, V. Trubilo, K. Vacek, M. Ivanovic, Z. Kovacevic, S. Vachousek, A. Jahovic, J. Petr

 

Osiem minut. Osiem pierwszych minut żyliśmy w stresie, bowiem rywale atakowali jak szaleni. Ale to ich zgubiło! Świetna kontra prawą flanką w wykonaniu Kovacevica i rewelacyjne podanie na lewy skraj pola karnego pozwoliło Petrowi znaleźć się w sytuacji sam na sam z pustą bramką. Bramkarz nie zdołał się przenieść, a nasz napastnik nie zwykł marnować takich okazji i dał nam prowadzenie. Forma naszych napastników ewidentnie rosła. Gola Petrowi pozazdrościł Jahovic i sam w dwudziestej piątej minucie oddał celny strzał zza pola karnego. Świetnie zaczyna się nam to spotkanie. Dodatkowo już w dwóch sytuacjach sam na sam zimną krew zachowuje Sebek i nie daje siebie pokonać. Nie wiem od czego zależała tak nagła poprawa gry każdego z zawodników, ale dzięki temu pod koniec sezonu mamy się z czego cieszyć. Minęła godzina i trzeba było wprowadzić świeżych zawodników. Obolałego Trubilo zastąpił Wawa, a parę nowych napastników utworzyli Vynhal i Hurka. Kolejny już raz druga odsłona okazała się gorszą od pierwszej. Nie było bramek, a gra wyglądała na oczekiwanie na końcowy gwizdek. Nam to jednak pasowało, mieliśmy spokojną przewagę i kontrolowaliśmy przebieg meczu. Ostatni gwizdek oznaczał, że znów zwyciężamy!

 

Prvni Liga [28/30]

Stadion: Eden w Pradze, 7754 widzów

[9] Slavia Praga – [7] FC Vysocina Jihlava

2:0

[Jakub Petr 8’, Adis Jahovic 25’]

Mom: Jan Sebek „7.5”

[CancuN]

27.05.13

 

Przed ostatni mecz w sezonie rozegramy z FK Mlada Boleslav. Co ciekawe, zespół ten nie radzi sobie w tym sezonie i zajmuje odległą pozycję. Zagramy na wyjeździe i musimy pokonać rywala, by myśleć jeszcze o poprawie dobrej, ósmej lokaty. Nie wiem, czy ktoś spodziewałby się aż takiego awansu Slavii w tym sezonie. Sam jestem w szoku, ale jest to efekt świetnych wyników w ostatnim czasie. Oby dzisiaj był podobny…

 

Skład:

J. Sebek, P. Pergl, M. Sus, O. Murin, V. Trubilo, M. Sevela, M. Ivanovic, Z. Kovacevic, S. Vachousek, A. Jahovic, J. Petr

 

Trzeba było zwrócić baczną uwagę na świetnego napastnika Chramostę, który mocno uprzykrzył nam życie w trakcie poprzedniego pojedynku. Zawodnik ten dostał nagrodę dla najlepszego piłkarza młodego pokolenia w Czechach i chyba było to bardzo zasłużone wyróżnienie. W piątej nie on, a Barbarouses przepięknym uderzeniem w samo okienko otwiera worek z bramkami. Sebek mimo iż był wyciągnięty jak struna, nie miał żadnych szans. Tak jak się spodziewałem, rywale nie poprzestali na tym jednym trafieniu. Wynik na 2:0 zmienił wyżej opisywany Chramosta. Po zmianie stron na murawie za Sevelę pojawia się Wawa, a słabszego dziś Petra zastępuje Mido. Po zmianie stron sytuacja wyglądała trochę lepiej, ale bramkę i tak zdobyli gospodarze, a konkretnie Chramosta. Chwilę później pojawiło się światełko w tunelu, bowiem celnym uderzeniem popisał się Vachousek. Czas jednak upływał i niestety, ale musieliśmy pogodzić się z porażką. Szkoda…

 

Prvni Liga [29/30]

Stadion: Mestsky Stadion w Mladzie Boleslav, 5000 widzów

[10] FK Mlada Boleslav – [8] Slavia Praga

3:1

[Kostas Barbarouses 5’, Jan Chramosta 36’ 57’ – Stephan Vachousek 61’(k)]

Mom: Jan Chramosta “9.0”

[CancuN]

Kolejny raz zostałem poproszony o wybór składu kadry narodowej Maroka, która zagra w towarzyskim pojedynku z Mauritiusem i Burkiną Faso.

 

Hamza Boudlal (31l./Slovan Bratysława/-)

Mohamed Bourkadi (28l../FSV Mainz/5/0a)

Karim Fegrouche (31l./PAS Giannina Ioaninna/13/0a)

 

Jamal Alioui (31l./Al-Arabi(QAT)/12/0a)

Younes Kaboul (27l./Tottenham Hotspur/27/2a)

Issam El Adoua (26l./FC Luzern/15/1a)

Youssef El-Akchaoui (32l./Stade Rennes/26/0a)

Abdel El Kaoutari (23l./Montpellier/25/3a)

Ahmed Kantari (27l./Real Valladolid/10/0a)

Sami Tajeddine (30l./JS Kabylie/10/0junior)

 

Ismail Aissati (24l./FC Augsburg/9/3a)

Badr El Kaddouri (32l./Odense BK/51/0a)

Karim El Ahmadi (28l./Feyenoord Rotterdam/24/2a)

Mehdi Carcela (23l./Fulham Londyn/16/0a)

Oussama Assaidi (24l./VfL Wolfsburg/2/0a)

Anouar Diba (30l./Olympiakos Pireus/19/3a)

Nordin Amrabat (26l./Real Sporting Gijón/18/2a)

Mbark Boussoufa (28l./FC Augsburg/18/1a)

Younes Belhanda (23l./PSG/12/3a)

Houssine Kharja (30l./Genoa CFC/88/6a)

 

Mounir El Hamdaoui (28l./PSG/27/20a)

Marouane Chamakh (29l./Arsenal Londyn/82/60a)

Nabil Baha (31l./Atalanta BC/29/6a)

Adil Chihi (25l./FC Koln/4/1a)

Soufiane Alloudi (29l./Vitesse Arnheim/16/7a)

Moestafa El Kabir (24l./Heart of Midlothian/1/0a)

 

3.06.13

 

Przed nami ostatnia kolejka ligowych zmagań. Zagramy z będącym aktualnie na trzynastej lokacie SK Kladno. Drużyna ta ma zapewniony już byt na następny sezon w najwyższej czeskiej lidze, więc nie powinna stwarzać problemów. My zaś możemy się jeszcze migrować o kilka pozycji. W najgorszym razie spadniemy na pozycję dziesiątą, a przy świetnych wiatrach awansujemy o jedno oczko. Jest więc o co walczyć. Poza tym, chciałbym godnie pożegnać ten rok.

 

Skład:

J. Sebek, S. Wawa, O. Murin, M. Sus, V. Trubilo, K. Vacek, M. Ivanovic, A. Besta, M. Vyskocil, A. Jahovic, J. Petr

 

Po nieco ponad kwadransie spotkania kibiców uradował Jahovic. W sytuacji z jednym obrońcą posłał futbolówkę przy dalszym słupku, co się okazało skutecznym posunięciem. Pierwsza połowa, to jednak bicie głową w mur. Rywale zagnieździli się w defensywie, co było w sumie dziwnym posunięciem. Nie mieli czego bronić, a i tak skupili się na defensywie. Po zmianie stron Petra zastąpił Hurka. Zaraz po wznowieniu spotkania rozwiązał się worek z bramkami, co ożywiło widowisko. Co prawda jako pierwsi gola zdobyli goście, ale chwilę później trzy szybkie ciosy i SK Kladno było na kolanach. Spokojnie dowieźliśmy cenny wynik do końca spotkania, co na pewno dało nam pozostanie na ósmej lokacie. Pytanie tylko, jak poradziła sobie Vysocina Jihlava.

 

Prvni Liga [30/30]

stadion: Eden w Pradze, 9287 widzów

[8] Slavia Praga - [13] SK Kladno

4:1

[Adis Jahovic 16', Martin Vyskocil 53', Ondrej Murin 58', Martin Hurka 60' - Vitezslav Brozik 51']

mom: Ondrej Murin "8.4"

 

Za zajęte miejsce w końcowej klasyfikacji dostaliśmy 105 tysięcy Euro.

 

Sezon w Czechach dobiegł końca. Ostatecznie nie udało nam się awansować na siódmą lokatę i musieliśmy zadowolić się ósmą. Tak czy siak, po tym co zastałem w Slavii jestem zadowolony, że zdołałem wprowadzić klub do upragnionej dziesiątki, co jeszcze niedawno było jedynie marzeniem. Zawodnicy pod koniec sezonu wreszcie załapali wiatr w żagle i odnosili kolejne wygrane. Współpraca układa się bardzo dobrze, a więc na razie nie zamierzam się stąd ruszać. Najlepszym zespołem tabeli został FK Jablonec 97, który ten tytuł zdobył pierwszy raz w historii, kiedy to Czechy mają swoją ligę. Na trzydzieści spotkań wygrali aż dwadzieścia, a po pięć zremisowali i przegrali. Uzyskali łącznie 65 punktów, co było o pięć wyższym wynikiem, niż druga Sparta Praga. Co ciekawe, tylko pierwszy zespół zakwalifikował się rozgrywek Ligi Mistrzów, natomiast kluby z lokat 2-4 muszą zadowolić się Pucharem UEFA. Oprócz wspomnianej Sparty znaleźli się w tym gronie jeszcze piłkarze Banika Ostrawa i FK Teplice. Na samym dole tabeli FK Banik Sokołow i Bohemians Praga na rok żegnają się z najwyższym szczeblem rozgrywek.

 

Najlepszy strzelec: Anthony Derouard (Sparta Praga) – 19

Najlepszy asystent: Isaac Cofie (FK Jablonec 97) – 13

Najwięcej żółtych kartek: Deivi (Dukla Praga) – 10

Najwięcej czerwonych kartek: Marcel Stastny (Slovan Liberec) – 2

Najwięcej MVP: David (FK Teplice) – 6

Największa celność podań: Tomas Marek (FK Jablonec 97) – 87%

Najwięcej wślizgów na mecz: Zdenek Smejkal (Banik Ostrawa) – 5.36

Najwięcej dryblingów na mecz: Jan Chramosta (FK Mlada Boleslav) – 4.79

Najwięcej celnych strzałów: Stanislav Teci (FC Vysocina Jihlava) – 57%

Pokonana odległość: Emil Riike (Dynamo Czeskie Budziejowice) – 300,7km

Średnia minut na bramkę: Bozidar Jelovac (Dynamo Czeskie Budziejowice) – 42,00min

Najwyższa średnia: Zdenek Smejkal (Banik Ostrawa) – 7,50

[CancuN]

Po zakończonych rozgrywkach zawodnicy wyjeżdżają na zasłużone urlopy, a ja wraz z najważniejszymi ludźmi ze sztabu szkoleniowego zasiedliśmy do rocznego podsumowania.

 

Bramka:

 

Ales Hruska (27l./Czechy/-) – [10/19/0/0/0/0/6.35]

Jan Hanus (25l./Czechy/-) – [4/9/1/0/0/0/6.70]

Jan Sebek (22l./Czechy/7/0junior) – 17/22/6/1/0/0/6.85]

 

Jeśli popatrzyć na cały sezon, to żaden z zawodników nie spisał się dobrze. Jeśli jednak na końcówkę sezonu, to byli to podstawowi zawodnicy całego zespołu. No cóż, mam w chwili obecnej trójkę równych golkiperów, ale ich przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Przede wszystkim nie wiem, ile dostanę na transfery i czy będą golkiperzy, którzy zechcą nas wzmocnić w przerwie letniej.

 

Obrona:

 

Pavel Pergl (35l./Czechy/-) – 25/0/1/1/8/1/6.88]

Serge Wawa (27l./WKS/-) – [24/0/0/0/2/0/6.66]

Ladislav Jamrich (34l./Czechy/-) – [10/0/1/0/0/0/6.95]

Marek Kindel (23l./Czechy/-) – [8/0/1/0/0/0/6.65]

Ondrej Murin (22l./Czechy/9/1junior) – [26/4/2/3/5/0/6.87]

Milan Nitriansky (22l./Czchy/-) – [1/0/0/0/0/0/6.90]

Martin Sus (24l./Czechy/-) – [26/0/0/2/3/0/6.83]

Vitaliy Trubilo (28l./Białoruś/-) – [23/0/1/0/0/0/6.64]

Zeljko Kovacevic (33l./Chorwacja/-) – [19/6/5/1/3/0/6.97]

 

Wśród obrońców mieliśmy kilka bardzo ważnych dla klubu postaci. Przede wszystkim Murin i Sus. Ten pierwszy bardzo dobrze grał przy stałych fragmentach gry, gdzie kilkukrotnie wpisał się na listę strzelców. Ten drugi natomiast dzielnie mu sekundował w obronie i miał kilka naprawdę fenomenalnych spotkań. Już poczyniłem starania o wykupienie karty tego zawodnika, gdyż w minionym już sezonie był on u nas jedynie na wypożyczeniu. Warto też wspomnieć o Chorwacie, który równie dobrze spisywał na prawym skrzydle. Strzelił kilka bramek i aż smutek bierze, że tak długi okres był kontuzjowany. Reszta zagrała dobrze, aczkolwiek szału nie poczynili.

 

Pomoc:

 

Kamil Vacek (26l./Czechy/2/0junior) – [11/0/7/0/0/0/6.85]

Stanislav Hofmann (22l./Czechy/6/0junior) – [3/0/0/0/0/0/6.03]

Goran Perak (27l./Chorwacja/-) – [20/2/4/0/1/0/6.81]

Michal Sevela (33l./Czechy/-) – [3/0/0/0/1/0/6.43]

Mato Ivanovic (22l./Chorwacja/-) – [13/0/2/0/2/0/6.84]

Filip Duranski (21l./Macedonia/13/1junior) – [14/1/2/1/0/0/6.76]

Jakub Podany (25l./Czechy/-) – [11/0/3/0/0/0/6.66]

Ales Besta (30l./Czechy/7/1junior) – [17/7/1/1/5/1/6.81]

Martin Vyskocil (30l./Czechy/4/0junior) – [19/3/3/1/1/0/6.98]

Stephan Vachousek (33l./Czechy/23/2a) – [10/1/2/0/1/0/6.56]

 

W linii pomocy szału nie było. Vacek miał być świetnym wzmocnieniem, ale świetnie to on jedynie podawał. Reszta niestety, ale bez szału. W tej formacji potrzebuję najwięcej zmian. Starsi, mniej potrzebni zawodnicy raczej odejdą, a dodatkowo Sevela zapowiedział koniec kariery. Część z wyżej wymienionych graczy nieźle spisywała się w ataku, ale również szału nie było…

 

Atak:

 

Dino Spehar (19l./Chorwacja/3/0junior) – [15/1/0/0/1/0/6.55]

Mido (30l./Egipt/53/22a) – [8/0/0/0/0/0/6.66]

Jakub Petr (23l./Czechy/9/7junior) – [21/10/2/4/1/0/7.15]

Martin Hurka (20l./Czechy/4/2junior) – [13/4/2/1/0/0/6.91]

Pavel Vynhal (23l./Czechy/-) – [4/2/0/0/0/0/6.75]

Adis Jahovic (26l./Macedonia/4/1a) – [14/5/3/1/0/0/6.90]

 

Linię napastników mamy bardzo młodą. Jednak ci również nie spisali na miarę oczekiwań. Najlepszy strzelec osiągnął ledwie dziesięć bramek, a największa nadzieja, jaką miał być Mido nie zdobył żadnego gola. Nie wiem, jaka będzie przyszłość poszczególnych zawodników, ale trzeba pomyśleć nad wzmocnieniami. Szkoda, że odejdzie od nas Spehar, bo mimo tylko jednego gola siał on wielkie zagrożenie pod bramką rywala, szczególnie dzięki swojej szybkości.

[CancuN]

Finał Pucharu UEFA

stadion: Ernst-Happel-Stadion w Wiedniu, 53008 widzów

Juventus Turyn – Liverpool FC

2:1

[Alessandro Matri 57’ 78’ – Yohan Mollo 54’]

Mom: Alessandro Matri “8.8”

 

Finał Ligi Mistrzów

Stadion: Estadio do Dragao w Porto, 50948 widzów

Real Madryt – FC Barcelona

4:2

[Cristiano Ronaldo 19’ 47’, Sami Khedira 37’, Kaka 74’ – Gerard Pique 6’, Lionel Messi 17’]

Mom: Cristiano Ronaldo “9.1”

 

8.06.13

 

Kiedy wszyscy klubowicze mieli urlopy, mnie czekały jeszcze towarzyskie potyczki z kadrą Maroka. Rywale w obydwu spotkaniach nie są jacyś wygórowani i w obu potyczkach jesteśmy faworytami. Zawodnicy oczywiście zapowiadają pogrom, ale czy nam się to uda? Po rozegraniu obu meczów myślę, że nie ma się co specjalnie o nich rozpisywać. Bardzo cieszy fakt, że wreszcie odblokował się Chamakh!

 

Mecz towarzyski

Stadion: Stade George V w Curepipe, 5495 widzów

Mauritius – Maroko

0:6

[Abdel El Kaoutari 1’, Marouane Chamakh 5’ 44’, Cyril Curpanen 9’(sam), Nordin Amrabat 87’, Mbark Boussoufa 90’+1]

Mom: Marouane Chamakh “9.4”

 

Mecz towarzyski

Stadion: Stade du 4 Aout w Wagadugu, 28892 widzów

Burkina Faso – Maroko

0:4

[Mounir El hamdaoui 36’ 79’, Marouane Chamakh 57’(k), Houssine Kharja 75’]

Mom: Mounir El Hamdaoui “9.1”

[CancuN]

Slavia Praga spadła w ranking klubowym o 33 pozycje [133 -> 166.].

Najlepszą drużyną jest nadal FC Barcelona.

Największy postęp poczynili zawodnicy Grbalj Radanovici [608. -> 406.]

 

Kibice jednoznacznie określili, że mianem Piłkarza Roku oznaczają Jakuba Petra.

 

Podczas rozmowy z włodarzami klubu na temat przyszłego sezonu miałem wiele do wyboru. Apropo celów, to minimalnym wymaganiem było zajęcie miejsca w górnej połowie tabeli, co było chyba oczywiste przy renomie klubu. Natomiast obojętnie, czy bym wybrał tą opcję, czy też walkę o mistrzostwo, przy każdej opcji dostałbym tyle samo na transfery (240 tys), jak i pensje (36,5 tys), więc nie było sensu się nadwyrężać.

 

Mecze kontrolne ustalone przez mojego asystenta, były bardzo ciekawą przygodą. Ciekaw jestem tylko, dlaczego zawodnicy w ogóle nie regenerowali swoich sił i do każdego kolejnego podchodzili mocno osłabieni. Wyniki nie napawają optymizmem, ale to miało być tylko rozbieganie po przerwie wakacyjne, a przecież najważniejsze dopiero ma nadejść.

 

GKS Bełchatów – Slavia Praga 2:2 [batista 27’, Lucas Vivian 49’ – Adis Jahovic 7’, Jan Matousek 81’]

 

Slavia Praga – Szachtar Donieck 1:6 [Jan Matousek 23’(k) – Luiz Adriano 20’, Eduardo 35’ 42’ 47’ 74’, Olexandr Mazurenko 88’]

 

Kecskemeti TE – Slavia Praga 1:0 [imre Hamori 60’]

 

Łęczna – Slavia Praga 0:1 [Jan Matousek 34’]

 

Jeśli chodzi o transfery, to raczej byłem zmuszony sprzedawać, niż kupować, jednak negocjacje z kilkoma nazwiskami wciąż jeszcze trwają.

 

Transfery do klubu:

 

Martin Sus z FK Teplice za 110 tysięcy Euro – tak jak mówiłem, udało mi się wykupić jego kartę na stałe, bowiem świetnie radził sobie w środku defensywy w minionym sezonie.

 

Transfery z klubu:

 

Adam Pavelka -> wolny

Martin Hurka -> Slovan Bratysława 450 tys €

Ales Hruska -> Sezimovo Usti 110 tys €

Jakub Petr -> AS Nancy 1,5 mln €

 

Słowem wyjaśnienia, Pavelce skończył się kontrakt, a zawodnik nie był na tyle dobry, by go przedłużać. Martin Hurka odszedł, bo trafiła się dobra cenowo oferta. Hruska cały czas marudził, a ja miałem tego już serdecznie dosyć, dlatego go sprzedałem. Największe wątpliwości miałem jednak co do Petra. Najlepszy strzelec minionego sezonu i ulubieniec publiczności nie chciał podpisać nowego kontraktu, który kończy mu się za rok. Uparł się, że chce wyjechać z kraju i nic nie jest w stanie go zatrzymać. Miałem więc do wyboru albo sprzedanie go teraz, albo za rok oddanie za darmo. W samą porę piękną sumę zaoferowało francuskie AS Nancy i parafowałem umowę.

[CancuN]

21.07.13

 

Zaczynamy właśnie zmagania w kolejnym sezonie, który będzie numerem cztery w mojej karierze. Na dzień dobry zmierzymy się na własnym obiekcie z Sezimovo Usti. Będzie to okazja do sprawdzianu dla Hruski, który zalicza szybki powrót na Eden Stadion. Mam nadzieję, że oskrobani z najlepszego strzelca damy sobie radę. Aha, byłbym zapomniał. Do pierwszego zespołu przed okresem przygotowawczym dołączyłem z drużyny juniorskiej Jana Matouska. Młodziutki i niezwykle utalentowany obrońca radził sobie rewelacyjnie, a dodatkowo notorycznie jest też pierwszoplanową postacią w kadrze narodowej Czech. Zobaczymy, co pokaże w tym sezonie.

 

Skład:

J. Hanus, S. Wawa, O. Murin, M. Sus, L. Jamrich, S. Hofmann, G. Perak, K. Vacek, M. Vyskocil, P. Vynhal, A. Jahovic

 

Już w pierwszej odsłonie nie pozostawiliśmy złudzeń tym, którzy martwili się po odejściu Petra. Rywal jest tylko beniaminkiem, ale doprowadzić do wyniku 4:1 do przerwy też trzeba umieć. Kibice mogli być zadowoleni z przebiegu spotkania, a już na pewno ze zdobywanych bramek. Każda z nich była piękniejsza od poprzedniej, a dodam jeszcze, że wszystkie zdobyte zostały zza pola karnego. Po zmianie stron miejsce Vacka zajmuje Kovacevic, a po godzinie gry kontuzjowanego Jamricha zastępuje Trubilo. Trzon zespołu pozostał więc ten sam, a najlepsze jest to, że forma z końcówki minionego sezonu z pewnością pozostała. Chwilę po kontuzji Jamricha trafiamy gola na 5:1, co jest już świetnym rezultatem. Do końcowego gwizdka kontrolujemy mecz, a po nim rozpoczynamy świętowanie. Szkoda mi było trochę Hruski, ale widać, dlaczego marudził z powodu braku gry…

 

Prvni Liga [1/30]

Stadion: Eden w Pradze, 10136 widzów

[?] Slavia Praga – [?] Sezimovo Usti

5:1

[Pavel Vynhal 19’, Adis Jahovic 35’ 39’, Martin Vyskocil 45’, Martin Sus 67’ – Roger 42’]

Mom: Adis Jahovic “9.3”

[CancuN]

Dopiąłem jeden transfer do klubu, ale jakże ważny. Niby mam dobrych golkiperów, ale potrzebowałem kogoś specjalnego. I tak oto, aż za 500 tysięcy Euro w zespole zameldował się niezwykle utalentowany Joonas Pontinen (23l./Finlandia/9/0junior), który do tej pory bronił barw KuPS Kuopio, a ostatnio NK Osijek. Moim zdaniem będzie to hit transferowy całej ligi czeskiej!

 

27.07.13

 

Pytanie, czy ostatnie zwycięstwo oznacza naszą, niezwykle wysoką formę, czy też fatalną przeciwników? Nie ważne, ale dzisiaj się to okaże, bowiem zagramy na wyjeździe z Banikiem Ostrawa. Rywal w minionym roku zajął ostatecznie trzecie miejsce, a więc na pewno jest to dobry zespół. Czy uda nam się dzisiaj rozmontować ich obronę i strzelić kilka goli? Na to liczę…

 

Skład:

J. Pontinen, P. Pergl, M. Sus, O. Murin, V. Trubilo, M. Ivanovic, G. Perak, K. Vacek, M. Vyskocil, A. Jahovic, A. Besta

 

Od samego początku spotkanie było bardzo wyrównane. Powiedziałbym nawet, że to przeciwnik miał trochę więcej sytuacji bramkowych, ale nasz nowy nabytek spisywał się wyjątkowo dobrze, jak na debiut. Natomiast jeśli chodzi o zawodników Slavii, to znów decydowała niesamowita skuteczność w polu karnym przeciwnika. Dość szybko Jahovic i Besta wpisują się na listę strzelców, co oznacza, że mamy dwie bramki przewagi nad rywalami i możemy grać spokojnie. Taki wynik utrzymał się do przerwy. Po wznowieniu spotkania miejsce zmęczonego już lekko Susa zajął Matousek. Zobaczymy, co ten młodzian potrafi w meczu o stawkę. Po godzinie Zapletal zdobywa honorowe i jednocześnie kontaktowe trafienie, co spowoduje nerwową końcówkę. Kwadrans przed końcem Jaja wyrównuje, a chwilę później Duranski zmienia Ivanovica. Coś złego stało się w drugiej odsłonie z naszym zespołem. Tym bardziej, że nie był to jeszcze ostatni cios przeciwników, którzy na 2:3 strzelają w ostatnich sekundach regulaminowego czasu spotkania…

 

Prvni Liga [2/30]

Stadion: Bazaly w Ostrawie, 14019 widzów

[?] Banik Ostrawa – [?] Slavia Praga

3:2

[Vaclav Zapletal 63’, Jaja 74’, Valery Karamyshev 88’ – Adis Jahovic 14’, Ales Besta 20’]

Mom: Jaja „8.1”

[CancuN]

4.08.13

 

Trzecia kolejka zmagań ligowych, to powrót na własne śmieci i próba sił przeciwko Teplicom. Póki co, na formę podopiecznych nie mogę narzekać. W pierwszym spotkaniu wygrali wysoko, by w drugim w łatwy sposób odebrać sobie zwycięstwo. W łatwy sposób, a może po prostu to przeciwnik wreszcie wziął się do roboty. W każdym razie dziś będziemy mieli kolejną okazję do tego, by poznać na czym obecnie stoimy.

 

Skład:

J. Pontinen, P. Pergl, M. Sus, O. Murin, V. Trubilo, M. Ivanovic, G. Perak, K. Vacek, M. Vyskocil, A. Besta, A. Jahovic

 

Od samego początku próbowaliśmy udowodnić rywalom, że mają dziś czego szukać na stadionie Eden w Pradze. Byliśmy górą we wszystkich aspektach, a przede wszystkim w tych bramkowych. Nie minął kwadrans, a na tablicy wyników było już 3:0. Kibice co chwilę musieli na stojąco oklaskiwać wyczyny piłkarzy Slavii. Ivanovic i dwukrotnie Besta, co dało niemal pewny komplet punktów. Przed trzydziestą minutą rywale odpowiedzieli uderzeniem Kolara, ale było to zbyt mało i nie zrobiło na nas większego wrażenia. Po zmianie stron gola dołożył jeszcze Vacek, czym ustalił końcowy rezultat. Pech chciał, że musieliśmy dokonać zmiany na Susa, który został kontuzjowany. Jeszcze nie wiadomo, na ile konkretnie ten zawodnik będzie na urlopie, ale rezerwowy Wawa zastąpił go należycie. O rezerwy bać się więc nie muszę, bo na ławce jest jeszcze Matousek.

 

Prvni Liga [3/30]

Stadion: Eden w Pradze, 9950 widzów

[7] Slavia Praga – [10] FK Teplice

4:1

[Mato Ivanovic 5’, Ales Besta 8’ 12’, Kamil Vacek 71’ – Daniel Kolar 26’]

Mom: Ales Besta “8.8”

[CancuN]

10.08.13

 

O tym, że gramy w kratkę przekonałem się już podczas czwartek kolejki. Zagraliśmy z ostatnią Tescomą Zlin, jednym z tegorocznych beniaminków. I co? Już po trzydziestu minutach byliśmy w głębokiej, czarnej dupie przegrywając 2:0. Nie wiem dlaczego, ale nie mogliśmy sobie poradzić ani w defensywie, ani w rozegraniu połączonym z ofensywą. Piłkarze ruszali się jak muchy w smole i aż dziw, że pod sam koniec kontaktowego, a koniec końców honorowego gola zdobył Murin. Jeden z najgorszych pojedynków pod moją wodzą dla Slavii…

 

Prvni Liga [4/30]

Stadion: Letna w Zlinie, 4238 widzów

[16] Tescoma Zlin – [4] Slavia Praga

2:1

[Petr Glaser 18’, Antonin Holub 29’ – Ondrej Murin 83’]

Mom: Petr Glaser “8.1”

[CancuN]

14.08.13

 

Między kolejnymi spotkaniami Slavii Praga, udałem się na ko0ntynent Afrykański, by pokierować reprezentacją Maroka w kolejnym, towarzyskim meczu. Tym razem naszym przeciwnikiem będzie słaba Andora. Wybieranie takich rywali nie jest do końca dobre, ale w łatwy sposób można testować nowe ustawienia, jak i reperować sobie konto bramkowe. Jeśli chodzi o powołania, to są to ci sami zawodnicy, co byli ostatnio.

 

Skład:

M. Bourkadi, Y. Kaboul, A. Kantari, A. El Kaoutari, Y. El-Akchaoui, H. Kharja, K. El Ahmadi, Y. Belhanda, M. Carcela, M. Chamakh, M. El Hamdaoui

 

Co tu się dużo rozpisywać na temat tego pojedynku. Odnieśliśmy łatwą wygraną, choć do przerwy wygrywaliśmy tylko 2:1. Świetnie spisał się dziś nasz skrzydłowy Belhanda, który aż dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Nasza przewaga widoczna była nie tylko gołym okiem, ale i również została potwierdzona w statystykach: 23-4 w strzałach i 55-45 procent czasu w posiadaniu futbolówki.

 

Mecz towarzyski

Stadion: Stade du Prince Moulay Abdallah w Rabacie, 38508 widzów

Maroko – Andora

5:1

[Younes Belhanda 10’ 90’+1, Mounir El Hamdaoui 15’ 70’, Ahmed Kantari 52’ – Ludovic Clemente 28’]

Mom: Younes Belhanda “9.6”

[bacao]

kurde, na własnym podwórku to każdego klepiecie jak chcecie, a na wyjeździe pierwsze lepsze tesco was łoi... zmiana taksy?

[CancuN]

- Panie Prezesie, czy można liczyć na jakiś budżet transferowy?

- Tak oczywiście. Przecież masz dostępne to, co uzyskasz ze sprzedaży zawodników.

- No właśnie nie do końca, bowiem na konto do zakupów przelewacie jedynie 20% z tego, co klub otrzyma.

- To powinno wystarczyć na zakupy wzmacniające. klub grał ostatnio dobrze, gdybyś jeszcze prowadził go do zwycięstwa w każdym z poszczególnych spotkań moglibyśmy pomyśleć.

- Tylko że kogo mam kupić za całe 600 tysięcy Euro. Młodzi, perspektywiczni piłkarze wart są więcej!

- To kupuj ligowych zawodników, którzy tworzą człon innych ekip.

- Tak, tylko że tutaj pojawia się kolejny problem.

- Jaki?

- A no taki, że maksymalnie na pensję dla zawodnika mogę przeznaczyć 1,9 tysiąca tygodniowo, a najlepsi piłkarze zarabiają więcej!

- Przykro mi, ale więcej nie jesteśmy w stanie dać.

- To co w takim razie robicie z nadwyżką w budżecie płac? W klubie jest aż dziesięć wolnych tysięcy do wykorzystania w każdym tygodniu! Z tego można by zrobić całkiem niezłą pakę wzmacniając się dosłownie dwoma, maksymalnie trzema graczami.

- Im mniej wydasz, tym więcej zarobisz. Przecież wiesz, że na rynku jest kryzys i liczy się każdy grosz...

- Tak nie da się pracować. Wiem, że nie pracuję z zespołem długo, że nie uzyskuję z nim wyśmietych wyników, ale w chwili obecnej ciężko jest co kolwiek wygrać!

- Jeśli się nie podoba... Wiesz ilu jest chętnych na Twoje stanowisko?

 

Bez ani chwili wahania obróciłem się na pięcie i wyszedłem zamykając za sobą drzwi z wielkim hukiem. Nie mogłem tego znieść. Włodarze nie chcieli współpracować, nie chcieli ładować kasy w klub, który chcąc się odrodzić potrzebował pieniędzy jak nigdy dotąd. Na wszelkie próby negocjaji była jedna odpowiedź - Nie! Nikt nie miał w zamiarze starać się o dobro klubu, tylko żeby zaoszczędzić. To nie było sensu...

 

Szczerze powiedziawszy, bardzo podobnie działo się w kadrze narodowej Maroka. Mimo kilku wysokich zwycięstw (co prawda w spotkaniach ze słabymi rywalami) zaczęto mieć do mnie pretensje o słabych rezultatch. W kadrze spędziłem jeszcze miesiąc, gdzie po drodze wygrałem sparing z Erytreą aż 7:0 i w meczu eliminacyjnym do Pucharu Narodów Afryki wygraliśmy Republiką Środkowej Afryki 3:0, pretensje nie ustawały. Postanowiłem na dobre skończyć z tym bagnem, gdzie najprawdopodobniej znajomości zadecydowały, że chciano się mnie pozbyć na siłe, szukając dziury w całym...

 

Niebawem najprawdopodobniej powrócę... z czymś lepszym....