Skocz do zawartości

Trzecia siła w Barcelonie!


ugh

Rekomendowane odpowiedzi

A jak uciszyć ponad 100 tysięcy ludzi na Camp Nou? Wie o tym Ogorek – zdobywca pierwszego gola tego dnia. Mój nowy nabytek otrzymał genialne podanie za plecy obrońców od Szczepańskiego i jeszcze genialniej postanowił przelobować wychodzącego z bramki Demirela. I co? Że niby cofnęliśmy się na własne pole bramkowe, modląc się o utrzymanie tego wyniku? A gdzie tam, dalej staraliśmy się nękać formacje defensywne dumy Katalonii. Szczepański bliski był podwyższenia wyniku, po uderzeniu z rzutu wolnego. Ale najlepszą okazję zmarnował Carrillo. Nasz kapitan otrzymał świetne podanie od Ogorka ,miał 13 metrów do bramki i piłkę na swojej mocniejszej nodze. Uderzył jednak tak, że golkiper zdołał odbić piłkę na słupek, a obrońcy wybili ją daleko do przodu. Mimo wszystko nie mogłem uwierzyć w to co oglądam. Barca zdobyła gola, owszem…. z wyraźnego spalonego, więc sędzia jej nie uznał. Do przerwy prowadziliśmy.

 

Drugą część, gospodarze w osobie Sancheza rozpoczęli od trafienia w poprzeczkę, po sprytnym lobie z około dwudziestu metrów. W ogóle ataki zaczęły być huraganowe i nieco się przeraziłem, słusznie bo w końcu padło wyrównanie. Przyznaję, iż akcja poprzedzająca była wzorowa, a Sanchez idealnie wepchnął piłkę wślizgiem do bramki. Trudno, remis to też korzystny rezultat, trzeba tylko go utrzymać. W 73. minucie złapałem się za głowę i mocno przeklnąłem, gdyż Mariotti otrzymał piłkę na prawym skrzydle, zszedł z nią w pole karne i uderzył w prawy górny róg, minimalnie niecelnie, to była 90% okazja, troszkę precyzji i ponownie byśmy prowadzili. Kilkanaście minut później to już mnie cholera wzięła, bo Ogorek zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem rywali!! To była zdecydowanie piłka meczowa, po tej okazji nic już ciekawego się nie wydarzyło. Ja jestem dumny i całkowicie zaskoczony tym wynikiem. To potężna zaliczka przed rewanżem.

 

Liga BBVA, 2. Kolejka 03.09.2017

[7]F.C. Barcelona 1:1 (0:1) C.E. Europa[13]

0:1 Ogorek [5’]

1:1 Sanchez [63’]

 

MoM: Sanchez (7.5)

Widzów: 103 949

 

Podsumowanie:

Ale byliśmy dzisiaj zajebiści :D

Odnośnik do komentarza

Judzi - wystarczy, by Barcelona nie strzeliła bramki na moim stadionie, wtedy cel wątku zostanie osiągnięty. Chociaż tak mi się podoba ten sezon, że nie wiem czy bym tego chciał :P

_____________________________________________

 

Dwa tygodnie przerwy na reprezentacje, wykorzystaliśmy na jednym meczu sparingowym, w którym rozbiliśmy zespół C.D. San Jose, 7:0. Poza tym dwóch moich podstawowych stoperów zaliczyło występy w dorosłych reprezentacjach swoich krajów. Vollmann rozegrał dobry mecz eliminacyjny MŚ w Rosji. Za występ przeciwko Walii zgarnął notę 7.2. Trzy dni później było już jednak gorzej, bo zaprezentował się najsłabiej przeciwko Portugalii. Natomiast Koltovich zagrał na odwrót. Najpierw bardzo kiepsko przeciwko Niemcom (0:3), potem już poprawnie z Kazachstanem (3:0). Zarówno Białoruś jak i Austria nie mają już szans na awans, zajmują 4. Pozycję w swoich grupach.

 

Zespół Granady wciąż zaskakuje fachowców, wchodząc równie dobrze w obecny sezon, co w poprzedni. Załapali się też do fazy grupowej Ligi Europy, co dla mnie jest dobrą informacją w kontekście rozgrywek, bo jako nasz rywal, będą bardziej zmęczeni. Przyznaję jednak, że są silni, bardzo silni. Pierwsza część była bardzo ciekawa i w sumie wyrównana. Więcej uderzeń zaliczyli goście, do nas jednak należały te groźniejsze. Po zmianie stron stało się coś niedobrego. Granada zdobyła bramkę. Tylko zawodnicy o atomowym uderzeniu są w stanie strzelić z ponad 30 metrów ze stojącej piłki. Ta sztuka udała się Benitezowi, musieliśmy więc odrabiać straty. Sygnał dał w 72. minucie Ogorek. Spokojnie przyjął piłkę na dwudziestym piątym metrze, uderzył może słabiej niż wcześniej rywal, ale o wiele precyzyjniej i bramkarz nie miał szans dosięgnąć piłki. Świetne wprowadzenie się w klub tego napastnika. Nie ochłonęliśmy jeszcze po wyrówaniu, a już cieszyliśmy się z prowadzenia. Vollmann zdobył swoją debiutancką bramkę po uderzeniu głową z dośrodkowania z rogu boiska. Świetny początek sezonu, brawa dla drużyny.

 

Liga BBVA, 3. Kolejka 17.09.2017

[15]C.E. Europa 2:1 (0:0) Granada[3]

0:1 Benitez [50’]

1:1 Ogorek [72’]

2:1 Vollmann [76’]

 

MoM: Vollmann (8.3)

Widzów: 6750

 

Podsumowanie:

Póki co, formacja defensywna spisuje się bez zarzutu. Może Koltovich nieco odstaje. Nie są to jednak jakieś żenujące występy.

Odnośnik do komentarza

Obie ekipy łącznie oddały 39 strzałów! Wspaniały był to mecz, nie będę ukrywał, że nam pomogła czerwona kartka dla zawodnika gospodarzy w 32. minucie. Sporo zajęło nam czasu zanim zdołaliśmy to wykorzystać. Cała bramkowa sytuacja bardzo szczęśliwa. Mariotti wykonywał rzut wolny z dwudziestu metrów, uderzył w poprzeczkę, lecz piłka tak się fortunnie odbiła, że najbliżej niej znalazł się Ogorek i dobił ją do pustej siatki, załatwiając nam trzy punkty. Nie chcę zapeszać, ale nie wygląda na to, byśmy w tym sezonie mieli walczyć rozpaczliwie o utrzymanie :)

 

Liga BBVA, 4. Kolejka 24.09.2017

[15]Cartagena 0:1 (0:0) C.E. Europa[9]

0:1 Ogorek [64’]

 

MoM: Ogorek (7.9)

Widzów: 13 423

Odnośnik do komentarza

Nasz dzisiejszy rywal zamyka ligową tabele, więc od zespołu oczekuję, że tam go pozostawią. Moje oczekiwania szybko zostały spełnione. W drugiej minucie, Ogorek mocnym uderzeniem trafił w słupek, futbolówka odbiła się jeszcze od pleców bramkarza i wpadła do bramki, dając nam prowadzenie. Trochę bilardowa akcja, ale liczy się efekt. Dwadzieścia minut później obyło się już bez pomocy przeciwnika i mój napastnik sam zdobył gola, płaskim strzałem tuż przy lewym słupku. Brak mi słów na postawę nowego nabytku. Jego nazwisko zupełnie niezasłużone :) Za to dużo strachu narobił nam Lorenz, faulując gracza Sportingu w naszym polu karnym. Jedenastka została fatalnie przestrzelona i ciągle mogliśmy się cieszyć z dwubramkowego prowadzenia. Potem nastąpiła seria dwustuprocentowych sytuacji, zwieńczona drugim golem Ogorka. W drugiej części spuściliśmy z tonu, co wykorzystali goście w 60. minucie. Ja dałem pograć Gomezowi, żeby nie marudził. A będzie miał powody, gdyż jego rywal na prawej obronie jest nie do pobicia. Wygrywamy ostatecznie, choć druga połowa kiepska.

 

Liga BBVA, 5. Kolejka 27.09.2017

[6]C.E. Europa 3:1 (3:0) Sporting Gijon[20]

1:0 Cuellar [2’sam]

2:0 Ogorek [22’]

3:0 Ogorek [39’]

3:1 Ilori [60’]

 

MoM: Ogorek (8.9)

Widzów: 8750

 

Podsumowanie:

TABELA PO 5. KOLEJKACH

Odnośnik do komentarza

Damonir24 – puchary, mistrzostwo? Nie szarżujmy, ja tam nawet bym nie chciał tarzać się w pucharach, bo w klubie nie mam prawie żadnych wychowanków :) a tam same limity, nakazy itd. Górna część tabeli jest jak najbardziej w naszym zasięgu.

________________________________________

 

Nasz drugi, poważny sprawdzian na wyjeździe wypadł równie dobrze co pierwszy. Nie będę się rozpisywał, bo w zasadzie nie ma o czym. Nastawiliśmy się na chronienie dostępu do własnej bramki i z tymi ludźmi jest to jak najbardziej możliwe. Jestem przeszczęśliwy, że moje transfery się całkowicie sprawdziły, a za Vollmanna dałbym drugie siedem milionów :P

 

Liga BBVA, 6. Kolejka 01.10.2017

[9]Valencia 0:0 (0:0) C.E. Europa[3]

 

MoM: Silvio (7.3)

Widzów: 46 982

Odnośnik do komentarza

Naszego przeciwnika przepraszam za tęgie lanie, lecz nie pozostawili wyboru moim zawodnikom, dając im tyle miejsca, tyle przestrzeni, zarówno w swoim polu karnym, jak i w środkowej części boiska. Rozkręcaliśmy się długo, oddaliśmy inicjatywę w pierwszych momentach spotkania. Przewagę rywala przełamał gol Vollmanna z rzutu rożnego. Spodziewałem się, że Malagę to rozzłości i coś strzelą. Tak też się stało, choć ich kibice cieszyli się z remisu ledwie dwie minuty. Druga połowa to już koncert Carrillo, który swoją skutecznością zaskoczył wszystkich. Każda piłka lecąca w światło bramki, wpadała do siatki. Bardzo nas to buduje przed kolejnymi meczami.

 

Liga BBVA, 7. Kolejka 08.10.2017

[6]C.E. Europa 5:1 (2:1) Malaga[11]

1:0 Vollmann [26’]

1:1 Rabello [36’]

2:1 Vollmann [38’]

3:1 Carrillo [51’]

4:1 Carrillo [76’]

5:1 Ferreira [86’]

 

MoM: Vollmann (9.3)

Widzów: 8750

Odnośnik do komentarza

Zgłosiła się do mnie federacja szwajcarska z ofertą objęcia reprezentacji tego kraju. Schlebia mi to, ale nie jestem zainteresowany, dlatego odrzuciłem propozycję.

 

Pamiętam te lanie w pucharze Hiszpanii w zeszłym sezonie, które sprawił nam zespół Betisu. Dlatego taryfy ulgowej nie będzie z naszej strony. Tym bardziej, że to nasz sąsiad w tabeli, a więc stawka meczu wysoka. Niestety zemsta zupełnie się nie udała, ale czego oczekiwać gdy Ogorek marnuje dwie setki, Mariotti jedną i Gul jedną. To powinny być cztery bramki dla nas. Zdenerwował mnie taki brak skuteczności. Obrona zagrała nienajgorzej, ale Koltovich przestaje trzymać poziom, dlatego w kolejnym meczu jego miejsce zajmie Raul.

 

Liga BBVA, 8. Kolejka 22.10.2017

[6]Betis Sewilla 2:0 (0:0) C.E. Europa[5]

1:0 Santana [64’]

2:0 Jesus [69’k]

 

MoM: Pazienza (7.7)

Widzów: 36 664

Odnośnik do komentarza

Aha, zapomniałem o bardzo ważnej rzeczy, jaka zdarzyła się po ostatnim meczu. Hiszpańskiej federacji nie spodobała się kolejna pyskówka z mojej strony, tak więc czeka mnie siedzenie na trybunie w czasie kolejnego spotkania.

 

Poza zmianą na środku defensywy, postanowiłem również posadzić Mariottiego na ławce. Osiem meczów, zero goli, zero asyst i średnia 6.70. Mizeria. Za to drugie skrzydło funkcjonuje bez zarzutu. Zresztą Ferreira szybko to udowodnił, popisując się indywidualną akcją i zejściem do środka, zakończonym uderzeniem ze skraju pola karnego. Bramkarz Realu nie miał żadnych szans. Dobre rozpoczęcie, ale nam było mało. W 20. minucie wykonywaliśmy rzut rożny. Idealnie w takich sytuacjach odnajduje się Vollmann i głową podwyższył prowadzenie. Widać chłopakom potrzebny był odpoczynek ode mnie :) oj był. Ledwie trzy minuty później Ogorek otrzymał dobrą piłkę na dobieg, kawałek ją podholował i uderzył pod brzuchem golkipera gospodarzy. Genialny początek meczu. Lecz i przeciwnik wziął się do roboty, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego. Mogliśmy załatwić sprawę tuż przed przerwa, ale tym razem Ogorek dwa razy spudłował w dogodnej sytuacji. W drugiej części popisał się znakomitym dryblingiem, mijając trzech rywali i wychodząc na czystą pozycję, jego strzał zdołał wybić na rzut rożny interweniujący rozpaczliwie bramkarz. Już dawno powinno być po meczu, a tak mieliśmy nerwówkę, bo Castro zdobył kontaktowego gola. Jednak nareszcie Ogorek wykorzystał setną chyba już okazję do strzelenia swojej drugiej bramki. Uspokoiliśmy się a jeszcze jeden gol, Koltovicha już całkowicie nas rozluźnił. Pogrom, prawdziwy pogrom. Dla mnie cichym bohaterem meczu jest Wolanski, asystent przy trzech bramkach. Zagrania godne samego Xaviego za najlepszych lat. Zresztą media też go doceniły, przyznając MVP meczu.

 

Liga BBVA, 9. Kolejka 25.10.2017

[9]Real Sociedad 2:5 (1:3) C.E. Europa[8]

0:1 Ferreira [6’]

0:2 Vollmann [20’]

0:3 Ogorek [23’]

1:3 Slager [26’]

2:3 Castro [68’]

2:4 Ogorek [73’]

2:5 Koltovich [79’]

 

MoM: Wolanski (9.1)

Widzów: 26 337

 

Podsumowanie:

Niestety Raul nie wykorzystał swojej szansy, zawalając pierwszego gola i zgarniając notę 6.0. Dlatego Koltovich wraca do pierwszego składu.

Odnośnik do komentarza

Potyczka z Atletico Madryt z pewnością podobała się kibicom zebranym na Nou Sardenya (swoją drogą trzeba zacząć myśleć o nowym stadionie). W pierwszej części gra była szybka i efektowna. Na czyste pozycje wychodzili zarówno goście jak i moi zawodnicy. Zabrakło efektywności. Szczególnie w przypadku Mariottiego,który będąc sam przed bramka rywala, uderzył w odległości od słupka mniejszej niż palec wskazujący. Po przerwie powinniśmy mieć nieco ułatwione zadanie, gdyż jeden z zawodników Atletico otrzymał drugą żółtą kartkę i reszta zespołu musiała sobie radzić w dziesiątkę. My jednak tego nie wykorzystywaliśmy, a co gorsze straciliśmy gola. Pozostało mi ustawić chłopaków mega ofensywnie i czekać na rozwój wypadków. Niezawodny w polu karnym Vollmann, dał nam w końcu wyrównanie i mieliśmy jeszcze trochę czasu na sprawienie kolejnej już niespodzianki. Wynik się nie zmienił i całe szczęście, bo bliscy drugiej bramki byli jednak goście. To kolejny wielki rywal, który nie uzyskał przeciwko nam kompletu punktów.

 

Liga BBVA, 10. Kolejka 29.10.2017

[3]C.E. Europa 1:1 (0:0) Atletico Madryt[6]

0:1 Salvio [56’]

1:1 Vollmann [67’]

 

MoM: Vollmann (8.0)

Widzów: 8750

 

Podsumowanie:

TABELA PO 10. KOLEJKACH - wiem, że tabela niepełna, ale część klubów nie rozegrała swoich meczów.

Odnośnik do komentarza

Jak wiadomo, nie jestem fanem rozgrywek pucharowych, dlatego wyjdziemy w stu procentach rezerwowym składem. To dobra okazja, by zmiennicy mogli się pokazać. Liczę, że przejdziemy tego rywala, bo jeszcze nigdy nie mieliśmy tak silnych rezerw. Po jedenastu minutach wynik został ustalony. W tym czasie padły trzy bramki, na szczęście dwie z nich, autorstwa Aaraba, potwierdzające, że to spory talent. Jego szybkość dryblingu przy drugiej bramce spowodowała lekki opad szczęki. Jeszcze nie było w moim klubie zawodnika, który z piłką poruszał się szybciej niż przeciwnik bez niej, przez co nie musiał specjalnie kiwać. Najsłabiej u nas wypadł Gul. Zupełnie niewidoczny, mało aktywny. Całkowicie stracił swą moc z poprzednich lat. Będzie miał jednak szansę na rehabilitacje w meczu rewanżowym, który powinien nam zapewnić awans.

 

Puchar Hiszpanii, 4. runda 01.11.2017

[-]Villarreal 1:2 (1:2) C.E. Europa[-]

0:1 Aarab [2’]

1:1 Thales [5’]

1:2 Aarab [11’]

 

MoM: Aarab (8.8)

Widzów: 15 719

Odnośnik do komentarza

Dzięki chłopakom z rezerw, zachowaliśmy świeżość przed wyjazdowym spotkaniem przeciwko Almerii, która słabo zaczęła sezon. To dobry moment na odwet, za porażki w poprzednim. Szybko się wzięliśmy do roboty i w drugiej minucie objęliśmy prowadzenie po dośrodkowaniu z ‘wolnego’ Wolanskiego i strzale głową Vollmanna. Wszystko cacy, ale w pechowej, trzynastej minucie, Almeria wyrównała po kapitalnym uderzeniu z ponad 25. metrów. My nasze kolejne akcje budowaliśmy bardzo mozolnie, nie spiesząc się zbytnio. Dziesięć minut przed przerwą przyniosło to wymierny efekt w postaci trafienia Wolanskiego, który ładnie minął bramkarza i uderzył do pustej siatki. Nietypowo jak na środkowego pomocnika. W drugiej części, przez bardzo długi okres kontrolowaliśmy wydarzenia boiskowe. Aż nadeszła minuta 79. i niezła akcja w wykonaniu gospodarzy, przyniosła im po raz drugi wyrównanie stanu meczu. Później dokonaliśmy prawdziwego oblężenia ich fortecy, lecz nasze armaty były za słabe tego dnia. Należy cieszyć się z remisu, choć ja miałem większy apetyt.

 

Liga BBVA, 11. Kolejka 04.11.2017

[16]Almeria 2:2 (1:2) C.E. Europa[4]

0:1 Vollmann [2’]

1:1 Bernardello [13’]

1:2 Wolanski [35’]

2:2 Bernardello [79’]

 

MoM: Bernardello (8.8)

Widzów: 10 528

Odnośnik do komentarza

Ledwie jeden dobry występ w pucharze krajowym Aaraba i już zainteresował się nim….Manchester City. Chłopak jest jednak nie do sprzedania. Tak samo jak Wolanski, którego chciałyby pozyskać zespoły Albacete oraz Frankfurtu. Genialnie wprowadził się w obecny sezon ten pomocnik. W 11 meczach zaliczył dziesięć (!) asyst i jednego gola. Bałem się, że nie rozwinie się tak jakbym tego chciał. Póki co obawy nieuzasadnione.

 

Poza tym zdecydowałem się podpisać kontrakt z reprezentantem Danii U-19, Avdo Begicem. To prawy pomocnik, który dopiero co skończył 18 lat. Jak na swój wiek, ma fenomenalne warunki i liczę, że wyrośnie z niego niezły zawodnik

 

Jesteśmy w takiej dyspozycji, że mógłbym oczekiwać od zespołu zwycięstwa w derbach miasta. Tylko, że jest mały knif: Espanyol fantastycznie zaczął sezon i prowadzi w Prmera Divison. Dlatego bezbramkowy remis biorę z pocałowaniem ręki. Uratował nas Witan, kilkoma super interwencjami. W ofensywie byliśmy wyjątkowo niegroźni, za co wybaczam chłopakom, o ile to odosobniony przypadek.

 

Liga BBVA, 12. Kolejka 08.11.2017

[6]C.E. Europa 0:0 (0:0) Espanyol Barcelona[1]

 

MoM: Witan (7.5)

Widzów: 8750

Odnośnik do komentarza

ajerkoniak - może w innym wcieleniu się zdecyduję :)

____________________________________________

 

Zrobiliśmy się bardzo skromni w ofensywie. W pierwszej części nie stworzyliśmy ani jednej okazji bramkowej! Bardzo mnie to zmartwiło, bo wyglądało jakby ktoś nam prąd odłączył. Wyręczyć nas musiał po raz kolejny Vollmann, zdobywając siódmego gola w sezonie. Znakomity wynik jak na obrońcę. W defensywie byliśmy twardzi i gotowi na ataki Racingu. Dzięki temu wygraliśmy i na chwilę awansowaliśmy na pozycję lidera, głównie dlatego, że kilka klubów z czołówki ma rozegrane dwa mecze mniej. Zawsze jednak miło widzieć taki obrazek :)

 

Liga BBVA, 13. Kolejka 12.11.2017

[5]C.E. Europa 1:0 (0:0) Racing Santander [14]

1:0 Vollmann [55’]

 

MoM: Vollmann (8.5)

Widzów: 8591

Odnośnik do komentarza

Ehhh, rewanżowe spotkanie w pucharze kraju zbiegło się z meczami reprezentacji, więc dwóch moich rezerwowych pojechało na zgrupowanie. Miejsce Gula w ataku zajął Guillermo, ściągnięty z drużyny juniorów. Była to dobra decyzja, gdyż ten 17-letni snajper strzelił bramkę, wykorzystując podanie Aaraba. Był to gol wyrównujący, bo wcześniej Rossi dał prowadzenie gościom. Tuż przed przerwą wykorzystaliśmy rzut rożny, Raul nawiązał do swojego droższego kolegi z Austrii i głową wepchnął piłkę do siatki. Drugie 45 minut mogłoby się nie odbyć, bo nic ciekawego się nie wydarzyło. Awansujemy do kolejnej rundy.

 

Puchar Hiszpanii, 4. Runda - rewanż 15.11.2017

[-]C.E. Europa 2:1 (2:1) Villarreal[-]

0:1 Rossi [21’]

1:1 Guillermo [32’]

2:1 Raul [44’]

 

MoM: Aarab (8.2)

Widzów: 8750

Odnośnik do komentarza

Jasna cholera. Mój prawy obrońca, Pazienza wrócił kontuzjowany z meczu kadry U-21 i będzie pauzował przez cztery tygodnie. Liczę na godne zastępstwo w osobie Gomeza. Jest i dobra wiadomość: reprezentacja Polski awansowała na mistrzostwa świata u czerwonych w 2018 roku. W barażach pokonali dwa razy Walię, 2:1. Ja otrzymałem ofertę funkcji selekcjonera Tunezji, uśmiechnąłem się tylko, pomyślałem: ‘z czym do ludzi’ i ją odrzuciłem.

 

Totalna dominacja ze strony piłkarzy z Pampeluny. 16 strzałów w naszą bramkę, dużo dymu i bez goli. Dla nas to zwycięski remis, bo było bardzo gorąco. Pomocnikom nie pomogła czerwona kartka w 59. minucie dla przeciwnika, gdyż dalej nie stanowiliśmy zagrożenia. Wciąż jednak pozostajemy jedyną ekipą z jedną porażką na koncie. Barcelona ma ich dwie, a Real Madryt…..4.

 

Liga BBVA, 14. Kolejka 26.11.2017

[8]Osasuna 0:0 (0:0) C.E. Europa[3]

 

MoM: Piscu (7.9)

Widzów: 19 489

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...