Zimny Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 a Tyskie dawno piles? bo mi Zubr o wiele bardziej smakuje od Tyskiego. Tobie tak, mnie nie. Kwestia gustu, jak napisałem wyżej. oczywiscie jak pisalem posta to Twojego jeszcze nie bylo, moj mial byc do Gabe'a :P ja nie moge sie nachwalic piwa z krakowskiego CK Browaru mmmmm Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Żubr spirytem trąci. A najlepsze piwo z KP to dostepny tylko w WLKP Lech Pils. I byczą żółcią ;) Podobno Lech Pils jest całkiem znośny, ale nie mam aż takiego parcia, żeby go szukać po sklepach. Z jakością (a raczej smakiem, bo jakość to mają raczej wysoką, pełno certyfikatów ISO itp) koncerniaków nie będę się spierał, bo pijam od wielkiego święta - jak ktoś poczęstuje. Ale z tego co próbowałem, to jest mocno wodniste, mocno alkoholowe (nisko odfermentowane) i mocno wysycone. Jeśli jestem w sklepie, gdzie na półce obok siebie (a raczej niedaleko, bo półki na wysokości wzroku zajmują najwięksi gracze) stoi Tyskie/Żywiec/Okocim za 2,50 i Lubuskie, albo Zamkowe też za 2,50, albo Mazowieckie lub Ciechan za 3,- to raczej wybór jest jasny. Edit: tak Tyskie piłem dość niedawno, bo tydzień temu - poczęstował mnie kuzyn. Wrażenia powyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza
pawoj Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 czy kasztelna tylko w moim przypadku smakuje jak piwo z domieszka szampana? Kasztelan jest ok, szczególnie za tę cenę, ale mimo wszystko Perła n/p bije go na głowę, a jest niewiele droższa. tak mi się przypomniało Czym się różni Kasztelan od cipy? cipa tylko na początku smakuje sikami Cytuj Odnośnik do komentarza
timon Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Dziś zostałem zabity. W sklepie ujrzałem Specjala Niepasteryzowanego . Konsumpcji jeszcze nie dokonałem, ale widzę, że jak wszyscy lecą na niepasteryzowane to i Specjal też musiał spróbować. Po konsumpcji dokonam relacji . Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczy Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Dziś zostałem zabity. W sklepie ujrzałem Specjala Niepasteryzowanego . Konsumpcji jeszcze nie dokonałem, ale widzę, że jak wszyscy lecą na niepasteryzowane to i Specjal też musiał spróbować. Po konsumpcji dokonam relacji . przed wprowadzeniem tegoz trunku nawet go testowałem :P bo robione byly badania dotyczace tego piwa i mi jakos nie podpasowalo ;P Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Ja piłem Łomżę np oraz Łomżę miodową i muszę powiedzieć, że o wiele lepiej mi smakowały niż typowe piwa. Ale do 'picia' wolę jednak tradycyjnego Bosmana, gdy jednak w grę wchodzi czytanie/granie/TV w spokoju i samotności to te wcześniej wymienione świetnie się do tego nadają. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Dziś zostałem zabity. W sklepie ujrzałem Specjala Niepasteryzowanego . Konsumpcji jeszcze nie dokonałem, ale widzę, że jak wszyscy lecą na niepasteryzowane to i Specjal też musiał spróbować. Po konsumpcji dokonam relacji . GŻ jeszcze nie miała zniepasteryzowanego w ofercie, więc już ma. Mogło by być Królewskie, ale pewnie w browarze w Warce nie mają niepasteryzatora ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
sefko1 Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 I byczą żółcią ;) Fajny artykulik na temat mitów dotyczących piwa. Pewnie część z Was go zna. http://kopyr.wordpress.com/2010/03/03/kopyr-pogromca-mitow/ Cytuj Odnośnik do komentarza
Grin Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Fajny artykulik na temat mitów dotyczących piwa. Pewnie część z Was go zna. http://kopyr.wordpress.com/2010/03/03/kopyr-pogromca-mitow/ Gabe w szczególności, bo kiedyś tu do niego chyba linkował. Cytuj Odnośnik do komentarza
szadas Napisano 7 Maja 2011 Udostępnij Napisano 7 Maja 2011 Żubr spirytem trąci. A najlepsze piwo z KP to dostepny tylko w WLKP Lech Pils. Chciałem dodać, że nie tylko w WLKP, bez problemu można go spotkać na Kujawach jak i na Pomorzu. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 7 Maja 2011 Udostępnij Napisano 7 Maja 2011 A mi od dłuzszego czasu podpasował Perlenbacher 2.19 w LIDLu za smak dobrego czeskiego Pilznera to raczej niedrogo Oczywiscie to propozycja dla milosnikow "sikaczy", ale IMO warto dac temu trunkowi choc jedna szanse ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
timon Napisano 7 Maja 2011 Udostępnij Napisano 7 Maja 2011 Perlenbacher jest bardzo dobry . A jeśli jeszcze weźmiemy pod uwagę cenę, to w ogóle jest w dechę . Wczorajsza degustacja Specjala Niepasteryzowanego nie może być podstawą do oceniania tego trunku. Niestety rozwalona lodówka nie pozwoliła na schłodzenie piwa, a metody chałupnicze tylko lekko obniżyły temperaturę. Ogólnie rzecz ujmując, średnio mi podszedł, jakiś dziwny ten smak - pewnie to kwestia przyzwyczajenia do smaku czarnego Specjala. Mimo wszystko dostanie Niepasteryzowany następną szansę - jak tylko znajdę działającą lodówkę ;). Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 7 Maja 2011 Udostępnij Napisano 7 Maja 2011 A mi od dłuzszego czasu podpasował Perlenbacher 2.19 w LIDLu za smak dobrego czeskiego Pilznera to raczej niedrogo Oczywiscie to propozycja dla milosnikow "sikaczy", ale IMO warto dac temu trunkowi choc jedna szanse ;) to się obudziłeś w tym temacie Perlenbacher był już chyba z tysiąc razy wymieniany, a Gabe, jako ekspert, od dawna wymienia go jako warte uwagi piwo Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 7 Maja 2011 Udostępnij Napisano 7 Maja 2011 A mi od dłuzszego czasu podpasował Perlenbacher 2.19 w LIDLu za smak dobrego czeskiego Pilznera to raczej niedrogo Oczywiscie to propozycja dla milosnikow "sikaczy", ale IMO warto dac temu trunkowi choc jedna szanse ;) No i nie jest to czeski, tylko normalny, klasyczny niemiecki pils :] Dla polskiego konsumenta, przyzwyczajonego do dobarwianych piw (karmelem, słodem barwiącym, czy czymś gorszym), każde jasne piwo to sikacz1 - tymczasem tradycyjny pilsner (i czeski i niemiecki) jest warzony jedynie ze słodu pilzneńskiego, który daje piwu najjaśniejszą barwę z możliwych (maksymalnie do 5 SRM)- i taki też jest Perlenbacher. Choć nie jest to piwo wybitne, to jest bardzo przyzwoite, co na tle polskich nisko odfermentowanych, bezsmakowych lagerów jest świetną alternatywą; super gasi pragnienie i smakuje jak smakować powinno piwo :] Temat Perlenbachera był setki razy poruszany w Maryni, tutaj chyba jeszcze nie, więc zarekomenduję inne "maryniowe" piwo: jest to Sarmackie Mocne z Biedronki. Jeśli ktoś nie chce spróbować, bo z dyskontu, bo z PETa i wreszcie bo kosztuje ~3 zł za litr, to wiele traci - śmiem twierdzić, że jest to jedno z najlepszych polskich mocnych lagerów (14% ekstraktu, chyba 6% alkoholu, więc tyle co Żubr), warzone przez Browary Łódzkie, które zdaniem wielu co się znają na rynku i piwie lepiej ode mnie jedynie przez złe zarządzanie nie warzą piw znanych w całym kraju (obecnie robią chyba tylko piwa dla sieci hipermarketów). Jest nierówne, to prawda, z warki na warkę różni się często znacznie, ale smakuje wyśmienicie, jest pełne słodowo-chlebowego smaku a alkohol jest nienachalny (wręcz niewyczuwalnyw smaku), jak to zwykle w mocnych piwach bywa. A dodatkowo uwielbiam spojrzenia świadomych piwoszy, którzy biorą Okocimy, Carslbergi czy inne Leżajski (chyba innych markowych w Biedronce nie ma) na moje litrowe pety w koszu. --- 1 - i w ten sposób koło się niestety zamyka: polski konsument traktuje jasne piwa jak sikacze, więc browary dobarwiają piwa; browary dobarwiają piwa, a polski konsument utwierdza się w przekonaniu, że dobre piwo nie może być za jasne Cytuj Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 7 Maja 2011 Udostępnij Napisano 7 Maja 2011 Temat Perlenbachera był setki razy poruszany w Maryni, tutaj chyba jeszcze nie, więc zarekomenduję inne "maryniowe" piwo: jest to Sarmackie Mocne z Biedronki. Jeśli ktoś nie chce spróbować, bo z dyskontu, bo z PETa i wreszcie bo kosztuje ~3 zł za litr, to wiele traci - śmiem twierdzić, że jest to jedno z najlepszych polskich mocnych lagerów... 3,29 zł po podwyżce z nową etykietą. Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd ;) Pod resztą podpisuję się rękami i nogami Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 Dziś zostałem zabity. W sklepie ujrzałem Specjala Niepasteryzowanego . Konsumpcji jeszcze nie dokonałem, ale widzę, że jak wszyscy lecą na niepasteryzowane to i Specjal też musiał spróbować. Po konsumpcji dokonam relacji . GŻ jeszcze nie miała zniepasteryzowanego w ofercie, więc już ma. Mogło by być Królewskie, ale pewnie w browarze w Warce nie mają niepasteryzatora ;) Wenger, poprawiaj mnie - u ciebie od niedawna jest Leżajsk niepasteryzowany, a u mnie podobno Królewskie :-k To jednak mają w Warce ten niepasteryzator? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 No właśnie muszę spróbować. Sarmackie piłem jakieś 6 lat temu. Smakowało mi do czasu, dopóki nie popiłem go markowym polskim lagerem. Zdecydowanie wygrał wówczas koncerniak. Cóż, może przez ten czas coś się zmieniło. Cytuj Odnośnik do komentarza
dobry.adam Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 W Bydgoszczy otwarto warzelnią regionalnego piwa. W tej chwili są 3 piwa do wyboru: Koźlak Bydgoski, Pils Wenecki i Pszeniczne Młyńskie. Pod koniec maja ma być też miodowy Kasztelan z Bydgoszczy. Próbowałem Pszenicznego - wyśmienite, czuć przyprawy korzenne. Niestety, póki co warzelnia nie prowadzi sprzedaży w butelkach, dlatego pozostaje mi zaprosić miłośników regionalnego piwa do Bydgoszczy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 9 Maja 2011 Udostępnij Napisano 9 Maja 2011 A mi od dłuzszego czasu podpasował Perlenbacher 2.19 w LIDLu za smak dobrego czeskiego Pilznera to raczej niedrogo Oczywiscie to propozycja dla milosnikow "sikaczy", ale IMO warto dac temu trunkowi choc jedna szanse ;) No i nie jest to czeski, tylko normalny, klasyczny niemiecki pils :] Dla polskiego konsumenta, przyzwyczajonego do dobarwianych piw (karmelem, słodem barwiącym, czy czymś gorszym), każde jasne piwo to sikacz1 - tymczasem tradycyjny pilsner (i czeski i niemiecki) jest warzony jedynie ze słodu pilzneńskiego, który daje piwu najjaśniejszą barwę z możliwych (maksymalnie do 5 SRM)- i taki też jest Perlenbacher. Choć nie jest to piwo wybitne, to jest bardzo przyzwoite, co na tle polskich nisko odfermentowanych, bezsmakowych lagerów jest świetną alternatywą; super gasi pragnienie i smakuje jak smakować powinno piwo :] Temat Perlenbachera był setki razy poruszany w Maryni, tutaj chyba jeszcze nie, więc zarekomenduję inne "maryniowe" piwo: jest to Sarmackie Mocne z Biedronki. Jeśli ktoś nie chce spróbować, bo z dyskontu, bo z PETa i wreszcie bo kosztuje ~3 zł za litr, to wiele traci - śmiem twierdzić, że jest to jedno z najlepszych polskich mocnych lagerów (14% ekstraktu, chyba 6% alkoholu, więc tyle co Żubr), warzone przez Browary Łódzkie, które zdaniem wielu co się znają na rynku i piwie lepiej ode mnie jedynie przez złe zarządzanie nie warzą piw znanych w całym kraju (obecnie robią chyba tylko piwa dla sieci hipermarketów). Jest nierówne, to prawda, z warki na warkę różni się często znacznie, ale smakuje wyśmienicie, jest pełne słodowo-chlebowego smaku a alkohol jest nienachalny (wręcz niewyczuwalnyw smaku), jak to zwykle w mocnych piwach bywa. A dodatkowo uwielbiam spojrzenia świadomych piwoszy, którzy biorą Okocimy, Carslbergi czy inne Leżajski (chyba innych markowych w Biedronce nie ma) na moje litrowe pety w koszu. --- 1 - i w ten sposób koło się niestety zamyka: polski konsument traktuje jasne piwa jak sikacze, więc browary dobarwiają piwa; browary dobarwiają piwa, a polski konsument utwierdza się w przekonaniu, że dobre piwo nie może być za jasne W Tesco w Łodzi można dostać od niedawna Portera Łódzkiego i Mocne Łódzkie - http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,9560509,Porter__co_wiosne_czyni__Renesans_Browarow_Lodzkich_.html Generalnie polityka tego browaru to jeden wielki Wujek mój, mówił mi, że Porter Łódzki to zemsta Łodzi ;) Spróbowałem Ciechana Wybornego i ma ciekawy smak. Dużo goryczki w sam raz gasi pragnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 9 Maja 2011 Udostępnij Napisano 9 Maja 2011 W Tesco w Łodzi można dostać od niedawna Portera Łódzkiego i Mocne Łódzkie - http://lodz.gazeta.p..._Lodzkich_.html Generalnie polityka tego browaru to jeden wielki Wujek mój, mówił mi, że Porter Łódzki to zemsta Łodzi ;) Spróbowałem Ciechana Wybornego i ma ciekawy smak. Dużo goryczki w sam raz gasi pragnienie. Mocne Łódzkie to podobno właśnie Sarmackie Mocne (i Junak Strong z Carrefoura), tylko w innym opakowaniu. Co do Portera to się nie wypowiem, bo to nie jest piwo dla mnie - nie smakuje mi, i nie pijam - natomiast na browar.biz uważają go za jeden z najlepszych porterów bałtyckich w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.