Skocz do zawartości

Liga NOS


Rekomendowane odpowiedzi

No i znamy już nowego prezydenta Lwów. Niestety nie jest nim Bruno Carvalho. Godinho Lopes, bo tak nazywa się nowy prezydent klubu pokonał mojego faworyta liczbą 360 głosów, co dało w tych wyborach przewagę zaledwie 0.4%. W Portugalii fani Sportingu piszą nawet o ... sfałszowaniu wyborów. Cele poszczególnych kandydatów przedstawiałem już wczoraj, więc nie będę się powtarzał. Szkoda, że nie będzie drugiej tury, może Carvalho wtedy okazałby się lepszy.

 

Czekałem na te wybory i się doczekałem, mimo zwycięstwa Lopesa ciągle liczę na przebudową Sportingu, na powrót wielkiego Sportingu, takiego który grał w finale Pucharu UEFA czy walczył z Benfiką i Porto jak równy z równym.

 

Ate Morrer Sporting Allez!

Odnośnik do komentarza

No i jest kolejna wiadomość o tym nowym prezydencie. Godinho Lopes jest/był zamieszany w jakąś aferę korupcyjną, w dodatku podobno nie chce jakiś wielkich zmian, których Sporting potrzebuje. Nikt nie okazuje również jakiejś wielkiej radości po jego wygranej, może jeszcze okaże się że prezydentem będzie Carvalho? Lopes z tą swoją korupcją niech wypierdala, Sporting ma wystarczająco dużo problemów.

Odnośnik do komentarza

Polecam spędzić niedzielny wieczór razem z Ligą Sagres. O 19:15 Sporting gra z Guimaraes, mimo tego całego zamieszania z wyborami, oskrażeniami wobec nowego prezydenta wierzę w zwycięstwo. Vitoria zajmuje piąte miejsce w tabeli i nie będzie to łatwe spotkanie, szczególnie patrząc na padakę serwowaną przez piłkarzy Lwów w tym sezonie. Guimaraes to trudny teren, bo Vitoria na własnym stadionie potraifła ograć Benfikę i zremisować z Porto, ale obecnie gospodarze spisują się naprawdę słabo, ostatnio wygrali 18 lutego i do doskonała szansa dla Sportingu na zdobycie trzech punktów, szczególnie że przed Lwami jeszcze trudne pojedynki z Porto i Bragą.

 

Guarda-redes: Rui Patrício e Tiago;

 

Defesas: Torsiglieri, Carriço, Abel, Cédric, Nuno André Coelho, Polga e Evaldo;

 

Médios: Matías Fernandez, Valdés, Zapater, Diogo Salomão, William Carvalho, Vukcevic e Cristiano;

 

Avançados: Saleiro, Yannick e Hélder Postiga.

 

Kadra meczowa na ten mecz, wielkim osłabieniem będzie brak najlepszego moim zdaniem Lwa w tym sezonie, Joao Pereiry, który zszedł w meczu Portugalii z Chile przez kontuzję. Mam nadzieję, że szansę otrzyma młody i ponoć utalentowany Cedric Soares, a nie Abel, który tak jak 90% tej drużyny w tym sezonie mnie nie przekonuje. Na środku defensywy pownni grać Carrico oraz Coelho, a na lewej stronie Evaldo, w bramce oczywiście Patricio. Najrozsądniej wygląda chyba 4-4-2, w drugiej linii cofnięty Zapater, na skrzydłach Valdes z Djalo, a Mati Fernandez jako playmaker. W ataku oczywiście Postiga, obok niego pewnie Saleiro chyba, że Couceiro da szansę jakiemuś młodemu, czyli Salomao lub Carvalho, w nagłe odrodzenie się Vuka nie wierzę.

 

Mimo wszystko mam nadzieję na wygraną, wierzę w to że Lwy tym zwycięstwem zapewnią sobie tak naprawdę miejsce w europejskich pucharach na przyszły sezon.

 

Po tym meczu wielki piłkarski spektakl, portugalski klasyk mecz Porto między Benfiką. Za tymi drużynami oczywiście nie przepadam, ale Sporting nie ma najmniejszych szans na ich dogonienie, więc liczę po prostu na znakomite widowisko i sporo bramek oraz efektownych akcji, wynik w sumie nie jest istotny, przynajmniej dla mnie.

Odnośnik do komentarza

Portugalskie zepsoły spisują się naprawdę znakomicie w LE i już prawie pewna awansu jest Benfica oraz Porto, a Braga wywiozła świetny wynik z Kijowa. Marzy mi się finał Benfica-Porto, bo Braga jeśłi poradzi sobie z Dynamem, a nawet jak przejdzie Ukrańców to później trafi pewnie na Benfikę, która powinna sobie ze Sportingiem poradzić. Z tej portugalkiej trójki najlepsze jest oczywiście Porto i ich rywalizacja z Villarreal zapowiada się znakomicie, tu liczę na Smoki. Oczywiście Benfica oraz Porto to najwięksi wrogowie Sportingu Lizbona, ale mimo wszystko życzę im finału, bo zdobędą punkty dla portugalskiej ligi no i pokażą że jest to naprawdę silna liga, w ewentualnym finale będę trzymał kciuki za Porto, gdzie znakomitą pracę wykonuje Andre Villas-Boas.

 

Szkoda,że w tym gronie nie ma lizbońskich Lwów :(.

Odnośnik do komentarza

Ja tak patrzę i widzę, że Benfica ma w tym sezonie szansę na... potrójną koronę. W finale Pucharu Ligi gra z Pacos de Ferreira, w półfinale Pucharu Portugalii wygrała pierwszy mecz na wyjeździe 2:0 z Porto i teraz jest jedną nogą w półfinale Ligi Europy. Mimo że to Porto zdominowało ligę, Benfica ten sezon może jeszcze zaliczyć do bardzo udanych :-k.

Odnośnik do komentarza

Wczoraj Sporting wreszcie zagrał przyzwoicie i pokonał 2:0 Akademików z Coimbry. Dwa piękne trafienia zaliczył Yannick Djalo. Tu można obejrzeć skrót meczu - http://livetv.ru/pl/showvideo/56057/

 

Sporo pisze się o wzmocnieniach kadry Lwów, a na Alvalade zawitać mają Alex Silva (brat Luisao z Benfiki, Brazylijczyk ma już za sobą debiut w reprezentacji Brazylii i jest środkowym obrońcą HSV), Bobo (napastnik Besiktasu) oraz Oscar Wendt (zawodnik Kopenhagi) z tgo co wiem to całej trójce po sezonie kończy się kontrakt i trafiliby do Lizbony za darmo. Przy obecnej sile Sportingu każdy z nich z miejsca wskoczyłby do pierwszej jedenastki i wyglądałoby to naprawdę obiecująco, jeszcze jakiś ogarnięty skrzydłowy i środkowy pomocnik się przyda ;). Agenci Silvy, Bobo i Wendta są w Lizbonie i negocjują umowy ze Sportingiem.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

No i jest pierwszy potwierdzony już transfer Sportingu na przyszły sezon. Lwem zostanie peruwiański skrzydłowy Andre Carrillo, za którego Sporting zapłaci 1.5 mln euro dla Alianzy Lima. Mam nadzieję, że będzie wzmocnieniem ;).

 

Wczoraj Sporting ograł 2:1 Portimonense i zdobył trzy ważne punkty.

Odnośnik do komentarza

19-letni André Carrillo zostanie nowym zawodnikiem Sportingu Lizbona. Utalentowany Peruwiańczyk podpisze umowę po przejściu testów medycznych, które wydają się czystą formalnością. W ojczyźnie występował w Alianza Lima

 

Ten transfer jest wielkim sukcesem Sportingu, gdyż o pozyskanie młodziana walczyło wiele innych, europejskich klubów, włączając w to między innymi Porto i Lazio Rzym.

 

Ulubioną pozycją Carrillo jest środek ataku, jednak równie dobrze może występować w każdym innym miejscu w ofensywie.

 

- Wybrałem Sporting, ponieważ jest jednym z największych klubów w Portugalii i wychowuje świetnych zawodników, co miało spory wpływ na moją decyzję. Chciałbym zrobić coś takiego, jak Figo, Cristiano Ronaldo, Nani czy Quaresma. Może nie mam tej samej charakterystyki, ale mam inne zalety. Chcę rozwijać się, aby zostać zawodnikiem z absolutnej światowej czołówki. Jestem do tego przygotowany mentalnie - powiedział peruwiański zawodnik, któremu pewności siebie zdecydowanie nie brakuje.

 

Lucas myślisz że to dobry transfer ?:)

Odnośnik do komentarza

Jahu, czy tak ciężko przeczytać kilka ostatnich postów? :roll: Pisałem, że Sporting go kupuje i pytałem się o to czy ktoś widział go w jakimś meczu, sam widziałem tylko jeden filmik na youtubem, więc nie będę go oceniał. Mam nadzieję, że to będzie dobry transfer.

 

erzet, no w tym sezonie trzecie miejsce w Lidze Portugalskiej wreszcie coś daje, bo wcześniej było to po prostu podium, ale teraz trzecia drużyna będzie grała w eliminacjach do Ligi Mistrzów, a czwarty zespół powalczy tylko o LE. W ostatniej kolejce grają ze sobą dwa Sportingi i to powinno być decydujące starcie, szkoda że Lwy będą grały bez Pereiry, moim zdaniem najlepszego obok Patricio gracza Sportingu w tym sezonie.

Odnośnik do komentarza

Jahu, czy tak ciężko przeczytać kilka ostatnich postów? :roll: Pisałem, że Sporting go kupuje i pytałem się o to czy ktoś widział go w jakimś meczu, sam widziałem tylko jeden filmik na youtubem, więc nie będę go oceniał. Mam nadzieję, że to będzie dobry transfer.

 

erzet, no w tym sezonie trzecie miejsce w Lidze Portugalskiej wreszcie coś daje, bo wcześniej było to po prostu podium, ale teraz trzecia drużyna będzie grała w eliminacjach do Ligi Mistrzów, a czwarty zespół powalczy tylko o LE. W ostatniej kolejce grają ze sobą dwa Sportingi i to powinno być decydujące starcie, szkoda że Lwy będą grały bez Pereiry, moim zdaniem najlepszego obok Patricio gracza Sportingu w tym sezonie.

 

No wiem, że daje. Gdyby Lwy pokonały Bragę, to IMO maja większe od niej szanse na zaistnienie w LM. ;) Tylko trzeba się będzie odpowiednio wzmocnić. :)

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Przejście Domingosa Paciencii do Sportingu Lizbona jest już bardzo blisko, Portugalczyk musi jeszcze tylko ;) rozegrać finał Ligi Europejskiej. Z takiego wyboru byłbym bardzo zadowolony, bo to obok Villasa-Boasa najbardziej utalentowany szkoleniowiec pracujący w Liga Sagres, a z Bragą potrafił zdobyć wicemistrzostwo, awansować do fazy grupowej LM i finału LE. Mam nadzieję, że Lwy się latem bardzo wzmocnią i będą potrafiły walczyć z Porto i Benfiką. Paciencia to świetny wybór.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Strasznie kurwiłem na Godinho Lopesa, ale wykonuje on naprawdę kawał dobrej pracy, a w Sportingu szykuje się prawdziwa rewolucja. Już podpisani są dwaj Peruwiańczycy Carrillo (pisałem wcześniej) oraz Alberto Rodriguez (były stoper Bragi), a nowym trenerem, oficjalnie już został Domingos Paciencia. Na dniach oficjalnie Lwami powinni zostać Dario Moreno (gwiazda Once Caldas, grał w Bukareszcie) oraz Fabian Rinaudo (z tego co wyczytałem to jest to lider Gimnasii La Plata, ma już za sobą debiut w reprezentacji), a od dłuższego czasu dużo mówi się też o Alexie Silvie (HSV, gdzie kariery jednak nie zrobił) oraz Bobo (napastnik Besiktasu, on nawet na fejsbuku pisał, że jest graczem Sportingu). Plotkach jest sporo ciekawych nazwisk, najczęściej pojawiają się infomarcje o Garayu. Jest też kilka typowych hitów plotkarskich, bo Veloso czy Diego raczej nie chcieliby przechodzić do Lizbony, o powrocie Miguela jednak marzę ;). Z interesujących plotek to bardzo chętnie przywitałbym również z powrotem Hugo Vianę. Jeśli chodzi o graczy, którzy mają odejść to mówi się o większości zespołu, Paciencia i zarząd ma w planach zostawienie Santosa, Pereiry, Matiasa, Patricio oraz Izmailova, oni raczej zostaną, chociaż Rui może otrzymać jakieś ciekawe oferty, a ja dałbym jeszcze szansę dla Carrico, Djalo (tylko jeśli będzie mu się chciało, ostatnio to z tym różnie było), Postigę, Valdesa, Evaldo (zawodził, ale to był jego pierwszy sezon, trzeba dać mu jeszcze szansę) i jednego z duetu NAC-Torsiglieri, Argentyńczyk ma chyba większy potencjał, podobno w Velez był wyróżniającym się zawodnikiem, więc ten rok można mu dać, a co do Coelho to nie jest to wielki gracz, ale jako zapchajdziura może zostać, czasami zdarzały mu się dosyć udane występy.

 

Prezentacja Rodrigueza

Prezentacja Domingosa

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Jest kolejny transferer Lwów (po Paciencii, Rodriguezie oraz Carrillo), a graczem Sportingu został Ricky van Wolfswinkel, bardzo utalentowany Holender. Ciągle czekam na potwierdzenie transferu Rinaudo oraz kolejne wzmocnienia, bo latem w stolicy Portugalii powinno być ich dużo.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Oficjalnie okienko tranferowe wystartowało wczoraj, a Sporting ma już siedmiu nowych zawodników, którzy powinni okazać się naprawdę cennymi wzmocnieniami Lwów. Z jednej strony przybycie do klubu takich piłkarzy jak Onyewu, van Wolfswinkela, Schaarsa oraz Rodrigueza, czyli graczy do pierwszej jedenastki czy młodych jak Carillo i Arias oraz podpisanego wczoraj bramkarza brazylijskiego, Marcelo Boecka powinno cieszyć, wierzę w to że każdy z nich coś ciekawego wniesie. Martwi mnie tylko brak Portugalczyków, wszyscy nowi gracze Sportingu to obcokrajowcy. To prawdopodobnie nie koniec wzmocnień, bo do klubu mają trafić Rinaudo czy Atila Turan.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
Aktualna kadra Sportingu. Wygląda to naprawde dobrze, szczególnie w porównaniu z poprzednim sezonem, wreszcie zawodnicy będą rywalizować o miejsce w składzie, a Domingos ma spory wybór na każdej pozycji. Z nowych graczy liczę na Capela, Rickyego, Rinaudo i Rodrigueza, którzy powinni robić różnicę, ale reszta nowych zawodników również wygląda ciekawie.
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Już za tydzie rusza Liga Zon Sagres, czyli jedna z dwóch lig zagranicznych, które regularnie śledzę. W tym poście postaram się lekko streścić dotychczasowe letnie wydarzenia w Portugalii. Faworytami tak jak zawsze jest trójka Porto, Benfica i Sporting, w tym sezonie już powinniśmy mieć prawdziwą wielką trójkę, bo mój ulubiony portugalski klub naprawde dobrze się wzmocnił.

 

Zacznę jednak od aktualnych mistrzów kraju, Porto. Smoki straciły przede wszystkim swojego trenera, a przed Vitorem Pereirą stoi niezwykle wymagające zadanie, zastąpienie Andre Villasa-Boasa. Jeśli chodzi o piłkarzy to jak na razie z Porto odszedł tylko Mariano Gonzalez, który w poprzednim sezonie nie grał zbyt wiele i nie będzie osłabieniem drużyny. Porto wydało ponad 20. milionów euro za dwóch graczy Santosu, a Danilo oraz Alex Sandro powinni być dużymi wzmocnieniami. Sandro to lewy obrońca, a Danilo może grać w środku pola lub na prawej obronie, obaj mają po 20. lat. Znając rękę Porto do graczy z Ameryki Południowej pewnie wkrótce będą walczyć o nich największe kluby Europy, a Smoki znowu sporo zarobią. Do Porto dołaczyło jeszcze trzech Brazylijczyków. Ponad dwa miliony zapłacono za Klebera, który ostatnie sezony spędził na wypożyczeniu w Maritimo, a za darmo sprowadzono RAfaela Bracalliego, który bedzie zmiennikiem Heltona, 30. letni bramkarz zagrał już ponad 100. spotkań w Lidze Sagres. Gdy do Wolfsburga odszedł Benaglio Bracalli dobrze go zastępował. O Kelvinie nie wiem zbyt wiele, jest to 18. letni pomocnik, wychowanek Parana Club, klubu z drugiej ligi brazylijskiej. Do kadry Porto dołączył jeszcze były zawodnik Maritimo Djalma, reprezentant Angolii mimo 24. lat ma już prawie 100. występów ligowych w barwach Maritimo oraz kolejny młody, zdolny Argentyńczyk Juan Manuel Iturbe, o którego transferze było wiadomo juz zimą. Porto to ciągle główny kandydat do tytułu Mistrza Kraju, ale tym razem Smoki nie powinny tak zdominować krajowego podwórka.

 

Drugim poważnym kandydatem do mistrzostwa kraju jest Benfica, która latem starciła jednego ważnego zawodnika - Fabio Coentrao, za którego Real zapłacił mnóstwo pieniędzy. Sprzedaż Roberto do Zaragozy to świetny interes Orłów, bramkarz z Hiszpanii nie spisywał się najlepiej, popełniał dużo prostych błędów, a sprzedano go za blisko 8.6 mln euro. Z wypożyczeń wróciło sporo zawodników, a szanse na przebicie się do pierwszego składu mają przede wszystkim David Simao oraz Fabio Faria, który nie grał zbyt wiele w Valladolid, ale jest utalentowanym defensorem, a Simao zaliczył znakomity sezon w barwach Pacos, gdzie mocno się wyróżniał. Do Lizbony trafiło sporo znanych graczy takich jak Capdevilla, Witsel czy Garay. W zespole ze stolicy nowymi piłkarzmi są też Nemanja Matić (podobno ;) utalentowany pomocnik z Serbii), Enzo Perez (kosztował ponad 5 milionów Euro, reprezentant Argentyny, ofensywyny pomocnik), Bruno Cesar (spora zagadka, mimo 22 lat trenował już z Palmeiras, Gremio oraz kilkoma mniejszymi klubami z Brazylii, ostatnio grał w Corinthians, a Benfica wydała na niego 5. milionów euro), a wartościowymi wzmocnieniami powinni być również wypożyczony z Genui Eduardo, były bramkarz Bragi Artur, Nolito, Emerson i Nuno Coelho - lider Academiki Coimbra w ostatnich sezonach. Benfica wygląda naprawdę mocno, moim zdaniem mocniej niż rok temu.

 

Teraz czas na Sporting, trzeciego kandydata do zdobycia mistrzostwa. O transferach Lwów sporo już pisałem, ale chętnie się powtórzę, bo jestem bardzo zadowolony z tego lata w zielonej, lepszej części Lizbony. Zaczęło się od ściągnięcia z Bragi Domingosa Paciencii, moim zdaniem tylko Mourinho i Boas są lepszymi portugalskimi szkoleniowcami od Domingosa, który z Bragą odniósł sporo sukcesów, a teraz ma do dyspozycji o wiele lepszy zespół, musi to tylko poukładać, a wierzę w to, że da radę. Bramka jest dobrze, nawet bardzo dobrze obsadzona jak na ligę portugalską. Rui Patricio to przyszły numer w bramce Portugalii, moim zdaniem już teraz nie ustępuje umiejętnościami Eduardo. Rezerwowymi są doświadczeni ujż Marcelo Boeck i Tiago. Obrona to zdecydowanie najsłabszy punkt Lwów co pokazywały sparingi. O ile prawa strona defensywy wygląda świetnie, bo Joao Pereira to naprawdę bardzo dobry piłkarz to środek i lewa flanka juz gorzej. Latem dołączyli Rodriguez, Onyewu oraz Turan, którzy mają okazać się lekarstwem na te probleym, ale w sparingach nie funkjonowało to jeszcze najlepiej. Moim zdaniem najmocniejszą dwójką stoperów są Rodriguez i Carrico. W Evaldo wierzę, bo w Bradze prowadzonej przez Paciencie grał rewelacyjnie, poprzedni sezon już tak dobry nie był, ale może odnajdzie swoją wielką formę, Turan powinien zmusić go do największego wysiłku. Na środku może grać jeszcze Polga, a zmiennikiem Pereiry są Arias i Pereirinha. Ciężko przewidzieć jaką taktyką najczęściej będzie grał Sporting, ale w tym sezonie w drugiej linii oraz ataku jest spory wybór. Typowymi defensywnymi pomocnikami są Andre Santos oraz Argentyńczyk Rinaudo, który dołączył do klubu latem, a na środku pomocy grać mogą jeszcze Schaars, Aguiar czy młody Andre Martins. Rozgrywającym najczęściej powinien być Mati Fernandez, a na skrzydle oraz pozycji Matiego może występować Marat Izmaiłow. Spora walka będzie też o miejsce na skrzydle, gdzie bardzo liczę na Hiszpanów, Jeffrena oraz Capela, ale alternatywą dla nich są wspomiani już Izma, Pereirinha oraz młody Carrillo, na prawym skrzydle może grać też Yannick. W ataku gwiazdą Ligi Sagres może zostać Ricky van Wolfswinkel, a w sparingach błyszczał Chilijczyk Diego Rubio, okazje do gry na pewno dostanie też Postiga oraz Djalo, o którym już pisałem, Yannick powinien być jednym z liderów Sportingu. Z ławki pewnie będzie wchodził Bojinov. Lato w Lizbonie przynajmniej teoretycznie naprawdę udane, sparingi średnio, bo była np. wygrana ze Sportingiem, ale ostatnie mecze to porażki, już nie mogę się doczekać inauguracji.

 

W meczach z czołówką namieszać może trójka Nacional, Guimaraes i Braga, między tymi zespołami powinna rozegrać się walka o czwartą pozycję. Braga straciła trenera oraz sporo zawodników ważnych zawodników, ale sprowadziła dobrze znanych w Portugalii Nuno Gomesa, Pizziego, Nuno Andre Coelho i ponownie wypożyczyła Ukrę z Porto, jestem ciekawy tego co zaprezentują.

 

Hitem pierwszej kolejki powinno być spotkanie Vitorii Guimaraes i Porto.

 

Feirense - Nacional

Marítimo - Beira-Mar

Sporting - Olhanense

Rio Ave - SC Braga

V. Setúbal - P. Ferreira

UD Leiria - Académica

Gil Vicente - Benfica

V. Guimarães - FC Porto

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...