Skocz do zawartości

Nowy Rok na Malediwach


rahim

Rekomendowane odpowiedzi

Następne dwa mecze gramy z drużynami z końca tabeli. Na pierwszy ogień idzie ostatnia Polonia Warszawa, która po naszym meczu ma już zapewniony spadek do II ligi. Po bardzo emocjonującym spotkaniu wygrywamy 6:3, a po trzy bramki zdobywają Blazo Milenkovic i Łukasz Tomczak. Serb właściwie strzelił cztery, ale jedna została niesłusznie nie zaliczona.

 

19.05.2046 15:00
przy ul. Konwiktorskiej, Warszawa
Widzów: 2039

Polonia Warszawa 3-6 MKS Kluczbork
Rodríguez (9'), N'Sumbu (64', 85') - Tomczak (12', 61', 75'), Milenkovic (20', 35', 69')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Abdelfatah Hadir (46. Tomasz Bober), Mariusz Góral, Tomasz Sałek (76. Adebayo Nwankwo), Rafał Olech - Tamás Petrók (76. Nedim Baljic), Konrad Banach, Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak


Jeszcze większy wymiar kary wymierzamy KSZO II, z którym w rundzie jesiennym przegraliśmy 0:2. Zemsta jest słodka, tym razem pokonujemy rywali aż 7:1 i podobnie jak Polonia KSZO II ma już zapewniony spadek do II ligi.

 

25.05.2046 19:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3175

MKS Kluczbork 7-1 KSZO II
Milenkovic (28', 70'), Biedrzycki (33' sam.), Tomczak (45', 85'), Nwafor (59', 64') - Pietraczyk (48')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Hubert Żuk Ż (46. Abdelfatah Hadir), Mariusz Góral, Tomasz Sałek (83. Adebayo Nwankwo), Rafał Olech - Tamás Petrók (83. Nedim Baljic), Konrad Banach, Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak Ż
Odnośnik do komentarza

A to dopiero początek...

 

***

 

Zwycięstwo nad Zawiszą Bydgoszcz daje nam zapewniony awans do Ekstraklasy! Po świetnych dwóch sezonach przechodzimy drogę z II ligi do Ekstraklasy. Wspaniale!

 

03.06.2046 15:00
Stadion im. Z. Krzyszkowiaka, Bydgoszcz
Widzów: 4451

Zawisza Bydgoszcz 0-1 MKS Kluczbork
Milenkovic (45')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Tomasz Bober (46. Abdelfatah Hadir Ż), Mariusz Góral, Tomasz Sałek Ż, Rafał Olech - Tamás Petrók (67. Nedim Baljic), Alcides, Marcin Pasieka (34. Michał Pluta Ż), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, László Sipos


Na zakończenie sezonu przed znacznie liczniejszą publicznością niż zwykle pokonujemy Bałtyk Gdynię 5:2. Cztery bramki strzela Blazo Milenkovic, który w tym roku jest niekwestionowanym królem strzelców z dorobkiem 34 bramek w 32 meczach ligowych. Po prostu pogrom.

 

09.06.2046 15:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 6045

MKS Kluczbork 5-2 Bałtyk Gdynia
Milenkovic (8', 29', 42', 77'), Alcides (10') - Stefanik (6'), Niżnik (89')

MKS Kluczbork: Ignacio Jiménez - Hubert Żuk, Mariusz Góral, Adebayo Nwankwo (78. Hernán Fernández), Rafał Olech - Tamás Petrók, Alcides (59. Konrad Banach), Marcin Pasieka (78. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak


Wracając do nagród. Drugie miejsce tuż za Blazo Milenkovicem zajął Łukasz Tomczak, który strzelił 27 bramek, z czego 10 dla nas w 13 meczach. Blazo został uznany także graczem sezonu, a Łukasza sklasyfikowano na drugim miejscu. Tomczak ma jeszcze drugie miejsce w kategorii na bramkę sezonu za gol zdobyty jeszcze w barwach Bałtyka. W jedenastce sezonu znaleźli się poza Milenkovicem i Tomczakiem także Tomasz Sałek i Rafał Olech. Ja natomiast zostałem uznany menadżerem sezonu.
Odnośnik do komentarza

Przygotowania do nowego sezonu były niezwykle udane. Głównie mam na myśli sparingi, które rozegraliśmy podczas zgrupowania w słonecznej Hiszpanii. W związku z awansem do Ekstraklasy postanowiliśmy przygotowywać się do sezonu jak cywilizowane kluby i stąd ten wyjazd. W Hiszpanii zmierzyliśmy się z Albacete Balompié, zarówno z pierwszą drużyną jak i z rezerwami, Villajoyosą oraz... Realem Madryt. Z tym że w wersji "C", czyli głębokie rezerwy. Podczas pobytu na Półwyspie Iberyjskim strzeliliśmy aż 26 bramek, nie tracąc przy tym ani jednej! Kolejno pokonywaliśmy 7:0 Albacete, następnie 3:0 Albacete B, aż 10:0 Real Madryt C oraz 6:0 Villajoysę. Najwięcej bramek, bo aż dwanaście, z czego sześć Realowi, strzela Blazo Milenkovic. Kolejne pięć trafień zalicza Łukasz Tomczak, a po jednym golu zdobywają Marcin Pasieka, Nedim Baljic, Konrad Banach, Jacob Nwafor, Tamás Petrók, Rafał Olech, Andrei Kald oraz zaledwie 15-letni Paweł Kołacz, który jako najzdolniejszy junior w nagrodę pojechał z pierwszym składem na zgrupowanie.

Dość solidnie rozszerzył nam się sztab szkoleniowy. Po prawie 20 latach współpracy w kolejnych klubach rozstałem się z moim dotychczasowym asystentem, którym był Otito Onubiyi Praise. Jego miejsce zajął Michał Wróbel, który w sezonie 2044/2045 prowadził drugoligowy Piast Gliwice i zajął z nim czwarte miejsce w tabeli. Wcześniej przez osiem lat był jednym z trenerów w Piaście. Z nowych trenerów warto przybliżyć sylwetkę Artura Wojciechowskiego, który zaś prowadził przez ponad sześć lat Cracovię Kraków, z którą m.in. doszedł do finału Pucharu Polski, dwukrotnie awansował do Ekstraklasy (w sumie trzy sezony na najwyższym szczeblu, w tym dwa razy ósme miejsce). Został ponadto uznany menadżerem sezonu w I lidze w sezonie 2039/2040 oraz zajął trzecie miejsce w tej samej klasyfikacji, z tym że w Ekstraklasie. Pozostałymi nowymi trenerami są James Udeze, 49-krotny reprezentant Polski, dla którego będzie to pierwsza praca w sztabie szkoleniowym po zakończeniu bogatej kariery piłkarskiej (były gracz m.in. AS Saint-Etienne, Realu Mallorca czy Metalistu Charków), Piotr Szweda i Magdi Radwan, świetnie mi znany zawodnik z czasów Kotwicy Kołobrzeg i Darzboru Szczecinek, w którym pełnił później też funkcję trenera juniorów. Radwan od prawie dziesięciu lat prowadzi młodzieżową reprezentację Egiptu, a w naszym klubie również będzie zajmował się juniorami. Pozyskaliśmy także dwóch nowych scoutów - Aleksandra Milosavljevica, który grał kiedyś w naszym zespole oraz Apélété Akakpo, mój były zawodnik z Darzboru.

Do klubu przybyli także nowi zawodnicy. Są to 25-letni reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej Abdoulae Diaby, znany z występów w Zagłębiu Lubin, ale także i wcześniej ze Slovanu Liberec czy FC Brno, 27-letni bramkarz Marek Kokoszka z obyciem w Ekstraklasie, który ma być solidnym zmiennikiem dla Gábora Kovácsa, 21-letni Michał Pluta i Novak Marinkovic, którzy grali u nas wcześniej na wypożyczeniu (w przypadku Pluty dokonaliśmy transferu definitywnego) oraz młody Francuz Kilian Launay, który od razu odszedł na wypożyczenie do tureckiego Antalyasporu. Pożegnaliśmy także Tomasza Stefanika (Mieszko Gniezno), Tomasza Bobra (koniec kariery), Adebayo Nwankwo (Polonia Nowy Tomyśl) i Krzysztofa Augustyniaka (Wda Świecie). Nie wyszedł także eksperyment z Chilijczykami i z siedmiu zawodników został nam tylko Ignacio Jiménez, który jako jedyny nie miał zbyt wygórowanych żądań finansowych, a reszta rozjechała się po różnych klubach w kraju, począwszy od I ligi w dół. Ponadto odeszli Jakub Gąsiorowski i Alcides, którzy powrócili do Lecha Poznań, Abdelfatah Hadir (Izolator Boguchwała) oraz na wypożyczenia Tomasz Pająk, Ziga Resek, Goran Kolak, Michał Szczepanik, Kamil Wysocki i Davaadorj Batjargal (wszyscy Oderka Opole), Mateusz Pabiniak (BKS Bielsko-Biała), Ali Nadheem i Ignacio Jiménez (obaj Śląsk Wrocław), Anto Ristic (Cracova Kraków) i Kamil Hajduk (Ruch Radzionków).

Spora ilość wypożyczeń do Oderki Opole to skutek umowy podpisanej między naszymi klubami. Od tej pory będziemy odsyłać zawodników do tego właśnie klubu, bowiem gra w III lidze, a Start Dobrodzień wciąż nie może się przebić wyżej, a wolimy żeby gracze ogrywali się w lepszej lidze. Naszym partnerem nie jest już także Lech Poznań, bowiem od tego sezonu gramy w tej samej lidze.

Odnośnik do komentarza

Sezon rozpoczynamy od meczu z Koroną Kielce, z którą niedawno w sparingu zremisowaliśmy 1:1, a bramkę strzelił Jacob Nwafor. Niestety kontuzji doznał Blazo Milenkovic, który nie zagra w pierwszych kolejkach. W meczu inauguracyjnym wygrywamy 1:0, a jedyną bramkę zdobywa László Sipos, który wszedł w końcówce meczu, zmieniając debiutującego Pawła Kołacza.

 

18.08.2046 17:00
Stadion Miejski, Kielce
Widzów: 11615

Korona Kielce 0-1 MKS Kluczbork
Sipos (76')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby (70. Mariusz Góral Ż), Tomasz Sałek, Rafał Olech (61. Novak Marinkovic) - Tamás Petrók, Andrei Kald, Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Paweł Kołacz Ż (70. László Sipos), Łukasz Tomczak Ż


Bardzo dobre spotkanie rozgrywamy jeszcze na stadionie Wojska Polskiego w Warszawie, gdzie gramy z trzecią drużyną ubiegłego sezonu, czyli z Legią. Mimo tego, że przegrywaliśmy 0:2 udało nam się odrobić stratę i spotkanie kończy się remisem.

 

26.08.2046 15:00
Stadion Wojska Polskiego, Warszawa
Widzów: 32070

Legia Warszawa 2-2 MKS Kluczbork
Matkovic (35'), Albayrak (48') - Tomczak (65'), Sipos (78')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana Ż, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók (69. Nedim Baljic), Andrei Kald, Marcin Pasieka Ż (76. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Paweł Kołacz (69. László Sipos), Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza

Czas na pierwszy mecz, który rozegramy w tym sezonie na własnym stadionie. Do Kluczborka przyjeżdżają piłkarze Arki Gdynia, których pokonujemy 4:1. W bramce rywali stał nasz były bramkarz Moisés. Świetny mecz w naszym wykonaniu! Niestety z urazami z boiska schodzą Łukasz Tomczak i Blazo Milenkovic, który przecież dopiero co wrócił po kontuzji. Serb jednak będzie mógł zagrać już w następnym meczu, a Łukasz odpocznie około tygodnia.

 

02.09.2046 14:45
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 4769

MKS Kluczbork 4-1 Arka Gdynia
Nwafor (10'), Tomczak (15'), Kald (45'), Sałek (52') - Valenzuela (19')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek, Rafał Olech Ż - Tamás Petrók, Andrei Kald, Marcin Pasieka (71. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic (46. László Sipos), Łukasz Tomczak


Największą sensacją jest natomiast nasze zwycięstwo nad Wisłą Kraków, która od wielu lat święci triumfy w lidze. Wygrywamy 2:1, obie bramki strzela Blazo Milenkovic i po tym zwycięstwie stajemy się liderem! Chyba nikt się nie spodziewał, że tak szybko wkroczymy na szczyt tabeli.

 

05.09.2046 19:30
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 5236

MKS Kluczbork 2-1 Wisła Kraków
Milenkovic (39', 74') - Novakovic (62')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana Ż, Abdoulaye Diaby Ż, Tomasz Sałek (71. Jarosław Więckowski), Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald, Marcin Pasieka (63. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic Ż, László Sipos (63. Paweł Kołacz)


W naszych barwach debiutuje 24-letni Jarosław Więckowski, którego cztery lata temu ściągnąłem do Polski z PSV Eindhoven. Oprócz Jarka kontrakt z naszym zespołem podpisał 19-letni Dragan Repanovic, który mimo młodego wieku zagrał już dwa razy w seniorskiej kadrze Czarnogóry.
Odnośnik do komentarza

Seria meczów bez porażki dobiega końca w Kołobrzegu, gdzie moja była Kotwica wygrywa z nami 2:1. Decydująca bramka pada w doliczonym czasie gry, co tym bardziej nas boli. Cóż, wpadki się zdarzają.

 

16.09.2046 14:45
Stadion im. S. Karpiniuka, Kołobrzeg
Widzów: 3075

Kotwica Kołobrzeg 2-1 MKS Kluczbork
Adamus (4', 90') - Tomczak (10')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek Ż (90. Jarosław Więckowski), Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald (67. Konrad Banach), Marcin Pasieka, Jacob Nwafor (90. László Sipos) - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak


Rehabilitujemy się w meczu przeciwko Kolejorzowi. Co prawda nie wygrywamy, ale remis z takim rywalem musi cieszyć. Na tablicy sprawiedliwe 2:2.

 

22.09.2046 17:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 4403

MKS Kluczbork 2-2 Lech Poznań
Sobiech (3'), Tomczak (61') - Tomkowiak (20'), Bellon (70')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana Ż, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek, Rafał Olech Ż - Tamás Petrók (71. Nedim Baljic), Andrei Kald, Michał Pluta (61. Marcin Pasieka), Mateusz Sobiech (71. Jacob Nwafor) - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak Ż
Odnośnik do komentarza

Przekonujące zwycięstwo odnosimy nad Jagiellonią Białystok, która od wielu lat nieprzerwanie gra w Ekstraklasie, ale z dość mizernym skutkiem. Wygrywamy aż 4:0, a swoją setną bramkę ligową w karierze zdobywa Łukasz Tomczak. Wielkie gratulacje!

 

29.09.2046 17:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 4093

MKS Kluczbork 4-0 Jagiellonia Białystok
Milenkovic (32', 38'), Tomczak (36'), Sobiech (63')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana (87. Hubert Żuk), Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek (79. Jarosław Więckowski), Rafał Olech - Tamás Petrók (79. Nedim Baljic), Andrei Kald, Marcin Pasieka, Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak


Sporo bramek, bo aż osiem, pada w konfrontacji z moim byłym zespołem, który nadal darzę ogromną sympatią. Mowa oczywiście o Darzborze Szczecinek. Znajdowaliśmy się już w nieco beznadziejnej sytuacji, przegrywając 2:4, ale ostatecznie udaje nam się wyrównać. W barwach gospodarzy wciąż grają moi byli zawodnicy - Zoran Mihajlovic, Hicham Ezzarouali, Jarosław Orzechowski oraz Michael Babangida, który w tym meczu strzela dwie bramki.

 

05.10.2046 17:45
Stadion Miejski, Szczecinek
Widzów: 3628

Darzbór Szczecinek 4-4 MKS Kluczbork
Agnaou (19'), Babangida (56', 69' kar.), Aziz (63') - Tomczak (37'), Milenkovic (45' kar., 89'), Sipos (71')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby Ż, Tomasz Sałek Ż, Rafał Olech - Tamás Petrók (63. Nedim Baljic), Andrei Kald (69. Konrad Banach), Marcin Pasieka, Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak (69. László Sipos)


Bardzo dobrze spisujący się Gábor Kovács został wreszcie zauważony przez selekcjonera reprezentacji Węgier i wystąpił w seniorskiej kadrze, w której grają także świetni mi znani László Simon, János Garamvőlgyi, István Madar, Zoltán Farkas czy kolejny nasz gracz, Tamás Petrók. W reprezentacjach występują także Andrei Kald (Estonia), Nedim Baljic (Bośnia), Abdoulaye Diaby (Wybrzeże Kości Słoniowej), Dragan Repanovic (Czarnogóra), Kilian Launay (Reunion), Ali Nadheem (Malediwy) oraz Temur Qobilov (Tadżykistan).

Odnośnik do komentarza

Niestety po całkiem udanych ostatnich meczach znów czas na rozczarowanie. Nie dajemy sobie rady z Podbeskidziem Bielsko-Biała, z którym przegrywamy u siebie 1:2. W barwach gości zagrali m.in. Peter Obert i Mustapha Boukhriss.

 

20.10.2046 17:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 4123

MKS Kluczbork 1-2 Podbeskidzie Bielsko-Biała
Milenkovic (20') - Karcz (3'), Boukhriss (48' kar.)

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana Ż, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek (63. Jarosław Więckowski), Rafał Olech - Tamás Petrók Ż, Andrei Kald, Marcin Pasieka (46. Michał Pluta), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic (46. László Sipos), Łukasz Tomczak


Tydzień później także nie rozgrywamy zbytnio udanego spotkania, mimo że na wyjeździe remisujemy z wiceliderem tabeli, Lechią Gdańsk. Niestety w końcówce spotkania karnego nie wykorzystuje Blazo Milenkovic, przez co musimy się zadowolić ledwie jednym punktem.

 

28.10.2046 14:45
Arena Bałtycka, Gdańsk
Widzów: 19245

Lechia Gdańsk 0-0 MKS Kluczbork

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Hubert Żuk Ż (70. Jarosław Więckowski), Abdoulaye Diaby (81. Mariusz Góral), Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald (70. Konrad Banach), Michał Pluta, Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza

Czas na rozpoczęcie zmagań w Pucharze Polski. Zaczynamy dopiero od późnej rundy, a etap wcześniej z rozgrywek odpadła wzmocniona przez kilku naszych graczy Oderka Opole. Nas los skrzyżował z obecnym liderem Ekstraklasy, Górnikiem Zabrze. Ku zaskoczeniu wielu wygrywamy 2:0 i przechodzimy dalej, a w następnej rundzie zmierzymy się z grającą ligę niżej Ilanką Rzepin.

 

31.10.2046 19:30
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3708

MKS Kluczbork 2-0 Górnik Zabrze
Milenkovic (57'), Diaby (72' kar.)

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók (46. Nedim Baljic), Andrei Kald, Michał Pluta, Mateusz Sobiech (60. Jacob Nwafor) - Blazo Milenkovic (60. László Sipos), Łukasz Tomczak


W lidze natomiast znów czeka nas rozczarowanie. To czwarty mecz bez zwycięstwa z rzędu, tym razem przegrywamy 1:2 z Zagłębiem Lubin. Musimy się wziąć w garść, bowiem spadliśmy już na ósme miejsce.

 

03.11.2046 17:00
Dialog Arena, Lubin
Widzów: 12878

Zagłębie Lubin 2-1 MKS Kluczbork
Sandro (38'), Kovács (70' sam.) - Milenkovic (74')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana (46. Hubert Żuk), Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald, Marcin Pasieka (46. Michał Pluta), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak (67. László Sipos)
Odnośnik do komentarza

Po dość nieoczekiwanym zwycięstwie nad Górnikiem Zabrze w Pucharze Polski czas na mecz ligowy. Tym razem również sprawiamy ogromną sensację, tym razem wygrywając aż 4:0, co powoduje opuszczenie przez Górnika pozycji lidera na rzecz Lechii Gdańsk. Niekwestionowaną gwiazdą tego meczu jest Gábor Kovács, który kilkakrotnie popisał się fenomenalnymi interwencjami.

 

11.11.2046 15:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 4431

MKS Kluczbork 4-0 Górnik Zabrze
Olech (22'), Sobiech (71'), Milenkovic (76' kar.), Sałek (86')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana (61. Hubert Żuk), Mariusz Góral, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók (72. Nedim Baljic), Andrei Kald, Marcin Pasieka (72. Michał Pluta), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak


Trzy punkty zdobywamy także w wyjazdowym meczu, w którym podejmujemy Mieszko Gniezno. Linię ataku gospodarzy budują dwaj nasi byli gracze - Giorgi Chelidze i Tomasz Stefanik. Obaj prezentują jednak fatalną formę - Stefanik dotychczas nie strzelił żadnej bramki, a Gruzin ledwie jedną. To zdecydowanie pokazuje, że dobrze postąpiliśmy sprzedając tych graczy, a sam uważam, że świetna dyspozycja, którą prezentowali przez jakiś czas w naszych barwach, była tylko chwilowa i już nigdy nie zagrają tak dobrze, a Ekstraklasa to z pewnością dla nich za duże progi.

 

16.11.2046 17:45
Stadion Miejski, Gniezno
Widzów: 1422

Mieszko Gniezno 0-3 MKS Kluczbork
Milenkovic (2' kar.), Pasieka (48'), Tomczak (52')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana Ż (64. Hubert Żuk), Mariusz Góral Ż, Tomasz Sałek (71. Jarosław Więckowski), Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald Ż, Marcin Pasieka Ż (64. Michał Pluta), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza

Kontynuujemy serię zwycięstw. Tym razem nie straszny jest nam łódzki Widzew, którego pokonujemy 3:1.

 

24.11.2046 17:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 5027

MKS Kluczbork 3-1 Widzew Łódź
Tomczak (44', 50'), Petrók (47' kar.) - Maric (58')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Nedim Baljic (46. Tamás Petrók), Andrei Kald (71. Konrad Banach), Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic (46. László Sipos), Łukasz Tomczak


W następnej kolejce podejmujemy u siebie Cracovię Kraków, która razem z nami awansowała w ubiegłym sezonie do Ekstraklasy. Zdobywamy po raz kolejny komplet punktów i pniemy się w górę, zajmując obecnie drugie miejsce.

 

28.11.2046 19:30
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 4957

MKS Kluczbork 2-1 Cracovia Kraków
Tomczak (58'), Sobiech (76') - Yacoubou (19')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Nedim Baljic (46. Tamás Petrók), Andrei Kald, Marcin Pasieka (46. Michał Pluta), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic (46. László Sipos), Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza

Rewelacyjny wynik notujemy również w spotkaniu przeciwko Legii Warszawa, z którą na samym początku sezonu zremisowaliśmy 2:2. Tym razem zawodnicy stołecznego klubu również strzelają dwie bramki, ale nam ta sztuka udaje się cztery razy, dzięki czemu po raz kolejny wydłużamy serię zwycięstw.

 

01.12.2046 16:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 5289

MKS Kluczbork 4-2 Legia Warszawa
Milenkovic (15' kar.), Pasieka (18'), Olech (73'), Petrók (81' kar.) - Manuel (11'), Constantin (88')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek (46. Jarosław Więckowski), Rafał Olech Ż - Tamás Petrók, Andrei Kald, Marcin Pasieka, Mateusz Sobiech (64. Jacob Nwafor) - Blazo Milenkovic (64. Paweł Kołacz), Łukasz Tomczak


Niestety w kolejnym meczu nie unikamy wpadki. Przegrywamy aż 0:3 z Arką Gdynia, z którą przecież ostatnio wygraliśmy 4:1. Mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk.

 

07.12.2046 17:45
Stadion GOSiR, Gdynia
Widzów: 10565

Arka Gdynia 3-0 MKS Kluczbork
Biskup (19'), Tarcimiro (66'), Kanu (90')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana (77. Hubert Żuk), Abdoulaye Diaby Ż, Jarosław Więckowski Ż, Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald (65. Konrad Banach), Michał Pluta, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak (65. László Sipos)
Odnośnik do komentarza

Na zakończenie rundy jesiennej gramy u siebie z Koroną Kielce. Podobnie jak na początku sezonu wygrywamy 1:0, a bramkę tym razem strzela Blazo Milenkovic.

 

16.12.2046 14:45
Stadion Miejski, Kluczbork
widzów: 5460

MKS Kluczbork 1-0 Korona Kielce
Milenkovic (53' kar.)

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek (68. Jarosław Więckowski), Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald, Marcin Pasieka (53. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic (53. László Sipos), Łukasz Tomczak


To był ostatni mecz w tym roku. Do rozgrywek wrócimy w marcu. Wcześniej, bo w lutym, wyjedziemy na zgrupowanie do Portugalii.
Odnośnik do komentarza

Zgodnie z zapowiedziami zimowe przygotowania do rundy wiosennej spędziliśmy w Portugalii. Tam zagraliśmy cztery sparingi, z czego dwa zakończyły się zwycięstwem, a dwa przegraliśmy. Udało nam się pokonać Vitórię Guimaraes 3:0 i Leixőes Matosinhos 2:1, natomiast przegraliśmy 1:2 z Nacional de Madeira i 4:5 z OS Belenenses Lizbona. Bramki w tych meczach strzelali Blazo Milenkovic (cztery), Łukasz Tomczak, Tamás Petrók, Temur Qobilov, Mateusz Sobiech, Andrei Kald i László Sipos.

Zimą nie przeprowadzaliśmy jakichś spektakularnych transferów. Można powiedzieć, że zaszły ledwie kosmetyczne zmiany. Kontrakty z naszym zespołem podpisali 20-letni Łotysze Ivans Maksimenko (Blazma) i 23-letni Janis Rancans oraz 24-letni Bośniak Thomas Traoré i 20-letni obywatel Wybrzeża Kości Słoniowej Ibrahima Koné. Wszyscy poza tym ostatnim mają na koncie występy w swoich reprezentacjach. Z wypożyczeń wrócili także Temur Qobilov i Srecko Simic. Natomiast jedynym zawodnikiem, który odszedł z naszego zespołu, to Nedim Baljic, który zasilił szeregi norweskiego Aalesund FK.

Rundę wiosenną rozpoczniemy od meczu z Wisłą Kraków.

Odnośnik do komentarza

Rundę wiosenną zaczynamy od ciężkiego meczu w Krakowie z Wisłą. Bo bardzo zaciętej rozgrywce remisujemy, a jedyną bramkę strzela debiutujący Janis Rancans, który wystąpił z powodu kontuzji Michała Pluty i kiepskiej dyspozycji Marcina Pasieki. Spodobał mi się na tyle, że dostanie szansę w kolejnych meczach.

 

03.03.2047 17:00
Stadion Miejski im. H. Reymana, Kraków
Widzów: 33303

Wisła Kraków 1-1 MKS Kluczbork
Dahlberg (53') - Rancans (44')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana Ż, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek Ż (90. Novak Marinkovic), Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald (78. Temur Qobilov), Janis Rancans Ż, Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, László Sipos (78. Łukasz Tomczak)


Sporym zaskoczeniem może być, że Łukasz Tomczak wszedł dopiero z ławki rezerwowych. Niestety Łukasz zmaga się z problemami osobistymi i w trakcie wizyty w rodzinnym Krakowie załatwiał sporo prywatnych spraw. Niestety pewnym już jest, że nie przedłuży z nami wygasającego wraz z końcem sezonu kontraktu i podpisze umowę z Cracovią Kraków. Szkoda tak dobrego zawodnika, ale wiadomo, że sprawy osobiste są ważniejsze niż zawodowe, a ten przypadek to najlepszy dowód, bowiem Tomczak zamieni zespół aspirujący do gry w europejskich pucharach na bliski spadku do I ligi.
Odnośnik do komentarza

W następnym meczu gramy u siebie z Kotwicą Kołobrzeg. Mecze z moimi byłymi zespołami są niezwykle trudne, niestety częściej w nich przegrywamy niż wygrywamy. Tym razem udaje nam się wreszcie wygrać.

 

08.03.2047 17:45
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 4989

MKS Kluczbork 2-0 Kotwica Kołobrzeg
Kald (19'), Milenkovic (49' kar.)

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók (61. Ibrahima Koné), Andrei Kald, Janis Rancans (70. Marcin Pasieka), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, László Sipos (61. Łukasz Tomczak)


Czas na mecz Pucharu Polski. Gramy na wyjeździe z Ilanką Rzepin i wygrywamy aż 5:1. Co prawda rywal był całkiem łatwy, ale tak wysokie zwycięstwo zawsze cieszy.

 

13.03.2047 16:00
Stadion Miejski, Rzepin
Widzów: 1392

Ilanka Rzepin 1-5 MKS Kluczbork
Kajda (12') - Tomczak (20', 60'), Kald (43', 79'), Milenkovic (81')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók (75. Ibrahima Koné), Andrei Kald, Janis Rancans (75. Marcin Pasieka), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza

Czas na pierwszą porażkę w tej rundzie. W Poznaniu przegrywamy z Kolejorzem 0:1. Bardzo zacięty mecz, ale Lech był niestety lepszy.

 

16.03.2047 17:00
przy ul. Bułgarskiej, Poznań
Widzów: 35372

Lech Poznań 1-0 MKS Kluczbork
Żewłakow (20')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana (62. Hubert Żuk), Abdoulaye Diaby, Tomasz Sałek Ż, Rafał Olech - Tamás Petrók (69. László Sipos), Andrei Kald, Janis Rancans (62. Marcin Pasieka Ż), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak


Szybko się rehabilitujemy i już w kolejnym meczu pokonujemy na wyjeździe Jagiellonię Białystok. Żal tylko straconej bramki w doliczonym czasie gry, ale ważne, że trzy punkty pozostały nie zagrożone.

 

23.03.2047 14:45
przy ul. Słonecznej, Białystok
Widzów: 5939

Jagiellonia Białystok 1-2 MKS Kluczbork
López (90') - Olech (22'), Milenkovic (26' kar.)

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Abdoulaye Diaby, Jarosław Więckowski (69. Novak Marinkovic), Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald (69. Temur Qobilov), Marcin Pasieka, Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic (63. László Sipos), Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza

Wielkie rozczarowanie spotkało nas w Łowiczu. Przegrywamy w meczu pucharowym aż 0:3 z miejscowym Pelikanem, który od trzech lat gra w tych rozgrywkach rewelacyjnie, dochodząc minimalnie do ćwierćfinału, ale także nawet i do finału. To jednak nie usprawiedliwia naszej kiepskiej gry w tym meczu. Co prawda czeka nas jeszcze rewanż, ale odrobić taką stratę będzie naprawdę trudno.

 

27.03.2047 19:00
przy ul. Starzyńskiego, Łowicz
Widzów: 1443

Pelikan Łowicz 3-0 MKS Kluczbork
Martyniuk (40'), Stefanik (84'), Kovács (90' sam.)

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Mariusz Góral (60. Dragan Repanovic), Tomasz Sałek, Rafał Olech Ż - Tamás Petrók, Andrei Kald, Janis Rancans Ż (60. Ivans Maksimenko), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic Ż (83. László Sipos), Łukasz Tomczak


W lidze natomiast nadal radzimy sobie nieźle i wygrywamy 2:0 w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. To zwycięstwo daje nam awans na drugie miejsce w tabeli.

 

06.04.2047 17:00
Stadion Miejski, Bielsko-Biała
Widzów: 6928

Podbeskidzie Bielsko-Biała 0-2 MKS Kluczbork
Sobiech (11'), Milenkovic (24')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Mariusz Góral (56. Dragan Repanovic), Tomasz Sałek Ż, Jarosław Więckowski (71. Novak Marinkovic Ż) - Tamás Petrók, Andrei Kald, Michał Pluta (56. Janis Rancans), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...