Skocz do zawartości

Nowy Rok na Malediwach


rahim

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki :)

 

***

 

Sezon zbliża się wielkimi krokami. Postanowiłem jednak nie przeprowadzać żadnych rewolucyjnych zmian w związku z naszym awansem do I ligi. Mowa oczywiście o transferach. Najważniejszym było utrzymanie kluczowych graczy. Nie znaczy to jednak, że nie obyło się bez zmian kadrowych.

Pozyskaliśmy pięciu zawodników. W sumie ciężko mówić tu o jakichś poważnych wzmocnieniach, bowiem nie planuję zmieniać pierwszej jedenastki. Wrócił do nas jednak Tomasz Stefanik, który grał u nas przez rok w ramach wypożyczenia. Tomek jednak grał potem nieco gorzej, ale z racji tego, że kończył mu się kontrakt z Podbeskidziem, postanowiłem go ściągnąć z nadzieją, że wróci do swojej formy. Poza Stefanikiem pozyskaliśmy w ramach wypożyczenia trzech piłkarzy Lecha Poznań, z którym od tego sezonu współpracujemy. Są to 26-letni Brazylijczyk Alcides oraz młodzieżowi reprezentanci - 19-letni Jakub Gąsiorowski i 20-letni Michał Pluta. Do naszego zespołu dołączył jeszcze 19-letni Kamil Wysocki, który trafi do rezerw.

Pożegnaliśmy jednocześnie dziesięciu piłkarzy. Sześcioro to zawodnicy rezerw, którzy w większości nawet nie zadebiutowali w pierwszym składzie, więc raczej nie ma się co rozpisywać. Natomiast znani z gry w pierwszej jedenastce, którzy opuścili nasz zespół, to Moisés (Arka Gdynia), Giorgi Chelidze (Mieszko Gniezno), Maciej Borkowski (Celuloza Kostrzyn nad Odrą) i Piotr Kordowski (Polonia Łaziska Górne). Z tych mniej znanych to warto tylko odnotować transfer Malediwczyka Mohameda Naseema do litewskiego Silute. Młody bramkarz był naszym zawodnkiem ledwie dwa miesiące. Najlepszy interes zrobiliśmy na Gruzinie Giorgim Chelidze - zarobiliśmy 350 tysięcy euro.

Wspomniałem już o tym, że naszym nowym klubem partnerskim został Lech Poznań. Nasz były klub patronacki, mowa oczywiście o Śląsku Wrocław, zerwał z nami umowę, bowiem w tym sezonie będziemy grali razem w I lidze.

Latem rozegraliśmy cztery sparingi. Dwa - po 2:0 z Sokołem Ostróda i Dębem Dębno - wygrywamy, jeden - 1:1 ze Spartą Praga - remisujemy oraz przegrywamy 0:1 z finalistą Pucharu Polski, Pelikanem Łowicz. Bramki strzelali Blazo Milenkovic, László Sipos, Tomasz Sałek, Mateusz Sobiech, Marcin Pasieka i Benjamin Kreft.

Rozgrywki rozpoczniemy od konfrontacji ze spadkowiczem z Ekstraklasy, Cracovią Kraków.

Odnośnik do komentarza

Sezon rozpoczynamy wręcz wyśmienicie. Pokonujemy spadkowicza z Ekstraklasy Cracovię Kraków 3:0!

 

05.08.2045 20:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3770

MKS Kluczbork 3-0 Cracovia Kraków
Pasieka (45'), Alcides (78'), Nwafor (82')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober (68. Eric Fofana), Mariusz Góral, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Nedim Baljic (68. Jakub Gąsiorowski), Konrad Banach (73. Alcides), Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Tomasz Stefanik


Takim samym wynikiem kończy się także konfrontacja z Miedzią Legnica. Zespół ten podobnie jak my jest beniaminkiem tej ligi.

 

09.08.2045 19:30
Stadion im. Orła Białego, Legnica
Widzów: 1617

Miedź Legnica 0-3 MKS Kluczbork
Nwafor (1'), Sałek (23'), Milenkovic (41')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober (64. Eric Fofana Ż), Mariusz Góral Ż (53. Michał Pluta), Tomasz Sałek, Rafał Olech - Nedim Baljic (64. Jakub Gąsiorowski), Alcides, Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Srecko Simic
Odnośnik do komentarza

W następnej kolejce podejmujemy u siebie Górnika z Łęcznej. Po raz kolejny wygrywamy przewagą trzech bramek - tym razem jednak pada wynik 4:1. Hat-trickiem popisuje się Blazo Milenkovic, a do siatki trafia także Tomasz Stefanik. Niestety kontuzji doznaje Marcin Pasieka.

 

12.08.2045 17:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3465

MKS Kluczbork 4-1 Górnik Łęczna
Milenkovic (18', 40', 47'), Stefanik (29') - Krzyżanowski (88')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober (64. Eric Fofana), Krzysztof Augustyniak, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Nedim Baljic (64. Jakub Gąsiorowski), Alcides (46. Konrad Banach Ż), Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Tomasz Stefanik


Przewagą trzech bramek wygrywamy także z ŁKS-em Łódź. Udaje nam się jednak strzelić aż pięć bramek.

 

19.08.2045 15:00
przy Alei Unii, Łódź
Widzów: 4786

ŁKS Łódź 2-5 MKS Kluczbork
Imianowski (9' sam.), Bracha (43') - Stefanik (5'), Milenkovic (15' kar., 18'), Sałek (28'), Banach (90')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober Ż, Krzysztof Augustyniak Ż, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Nedim Baljic, Alcides (63. Konrad Banach), Michał Pluta (63. Tomasz Pająk), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Tomasz Stefanik
Odnośnik do komentarza

Nadchodzi czas na pierwsze potknięcie. Bezbramkowym remisem kończy się spotkanie ze Startem Otwock, który podobnie jak my jest beniaminkiem. Liczyliśmy jednak na zwycięstwo, więc wynik należy traktować jako lekkie rozczarowanie. Na szczęście jednak nadal prowadzimy w tabeli, a nasza seria bez porażek wciąż się wydłuża.

 

26.08.2045 15:00
Stadion im. T. Ślusarskiego, Otwock
Widzów: 2890

Start Otwock 0-0 MKS Kluczbork

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober, Krzysztof Augustyniak, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók (46. Nedim Baljic), Alcides (57. Konrad Banach), Michał Pluta (57. Tomasz Pająk), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic Ż, Tomasz Stefanik


Do składu po wielomiesięcznej kontuzji powrócił Węgier Tamás Petrók. Niestety zagrał tylko pierwszą połowę i zszedł z boiska z powodu... kontuzji. Ta jednak nie jest aż tak poważna jak poprzednia.
Odnośnik do komentarza

W szóstej kolejce ligowej podejmujemy u siebie Huragana Morąg, zespół który niegdyś bardzo szybko piął się z III ligi aż do Ekstraklasy. Jednak po wycofaniu się portorykańskiego biznesmena klub podupadł i jak szybko awansował w hierarchii tak szybko spada niżej. My pokonujemy tę drużynę 2:0, a w składzie wyłapuję kilka znajomych nazwisk - jest Szabolcs Szűcs, Sebastian Bednarczyk, Jacob Skaaning czy bardzo dobrze wspominany w Kluczborku Rubén Torres.

 

30.08.2045 19:30
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 4122

MKS Kluczbork 2-0 Huragan Morąg
Alcides (7'), Nwafor (28')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober (65. Eric Fofana), Mariusz Góral, Tomasz Sałek (71. Novak Marinkovic), Rafał Olech - Nedim Baljic, Alcides, Michał Pluta, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic (65. Srecko Simic Ż), Tomasz Stefanik


W naszych barwach zadebiutował sprowadzony kilka dni temu Novak Marinkovic. 20-letni Serb trafił do nas na zasadzie wypożyczenia, jednak zapewniliśmy sobie możliwość wykupu zawodnika.

Warto także wspomnieć, że nasze rezerwy nie powtórzą zeszłorocznego sukcesu i nie dojdą tak daleko w Pucharze Polski. Start Dobrodzień odpadł w meczu z Dębem Dąbrowa Białostocka.
Odnośnik do komentarza

W następnej kolejce wybieramy się do Łowicza by zmierzyć się z miejscowym Pelikanem. To bardzo solidny zespół, zaliczany do czołówki I ligi, z nadziejami na awans do Ekstraklasy. Pelikan jest też obecnym finalistą Pucharu Polski. Nasz mecz kończy się remisem 1:1.

 

03.09.2045 15:00
przy ul. Starzyńskiego, Łowicz
Widzów: 1927

Pelikan Łowicz 1-1 MKS Kluczbork
Yeboah (79') - Milenkovic (39')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober Ż (72. Eric Fofana), Mariusz Góral, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Nedim Baljic (73. Novak Marinkovic), Alcides (84. Konrad Banach), Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Tomasz Stefanik


Takim samym wynikiem kończymy również mecz ze spadkowiczem z Ekstraklasy, Śląskiem Wrocław. W tym wypadku jednak ten wynik jest całkiem korzystny.

 

16.09.2045 20:00
Stadion Miejski, Wrocław
Widzów: 10945

Śląsk Wrocław 1-1 MKS Kluczbork
Oseni (35') - Milenkovic (45')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober (77. Eric Fofana), Mariusz Góral, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók (46. Nedim Baljic), Alcides, Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Tomasz Stefanik (77. Srecko Simic)
Odnośnik do komentarza

Niestety kolejny mecz przerywa naszą passę bez przegranej. Doznajemy pierwszej porażki w tym sezonie w konfrontacji z Lechią Dzierżoniów, która teraz zostaje liderem rozgrywek.

 

20.09.2045 19:30
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3455

MKS Kluczbork 2-3 Lechia Dzierżoniów
Milenkovic (37', 65') - Czarnecki (22'), Bartczak (28'), N'Goran (73')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober (74. Eric Fofana), Mariusz Góral, Tomasz Sałek Ż, Rafał Olech Ż - Tamás Petrók (61. Nedim Baljic), Alcides, Michał Pluta, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic Ż, Tomasz Stefanik (61. Srecko Simic)


Ku zaskoczeniu wielu przegrywamy również w następnym meczu z Izolatorem Boguchwała. Dzieje się nieciekawie... Co gorsza, jest to druga z rzędu porażka przed własną publicznością.

 

23.09.2045 15:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3179

MKS Kluczbork 2-4 Izolator Boguchwała
Alcides (12'), Pluta (30') - Jędrzejewski (18'), Jarzembowski (53'), Kowalczyk (59', 90')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober (56. Eric Fofana), Mariusz Góral, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók (59. Nedim Baljic), Alcides (56. Konrad Banach), Michał Pluta, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Tomasz Stefanik
Odnośnik do komentarza

Pozbieraliśmy się jednak w samą porę. W następnej kolejce gramy na wyjeździe z Wartą Poznań, czyli obecnym wiceliderem. Udaje nam się wygrać 2:1.

 

30.09.2045 15:00
przy Drodze Dębińskiej, Poznań
Widzów: 2130

Warta Poznań 1-2 MKS Kluczbork
Straka (54') - Milenkovic (35', 90')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober, Mariusz Góral Ż, Tomasz Sałek (82. Novak Marinkovic), Rafał Olech - Tamás Petrók (77. Nedim Baljic), Alcides, Michał Pluta, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Benjamin Kreft (77. Srecko Simic)


Pokonujemy też Lechię Zielona Góra. Tym razem wygrywamy jednak bez problemu. Końcowy wynik to 4:1. Graczem meczu uznano Michała Plutę, który zastępuje kontuzjowanego Marcina Pasiekę. Michał jest ostatnio w bardzo dobrej formie, ale numerem jeden wciąż jest Marcin.

 

07.10.2045 20:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3180

MKS Kluczbork 4-1 Lechia Zielona Góra
Pluta (18'), Nwafor (32', 76'), Milenkovic (37') - Dufau (55')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober (56. Eric Fofana), Mariusz Góral, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók, Alcides (70. Konrad Banach), Michał Pluta, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Benjamin Kreft (46. Srecko Simic)
Odnośnik do komentarza

Czas na rozpoczęcie zmagań w Pucharze Polski. W pierwszym meczu gramy na wyjeździe z Ruchem Radzionków. Nie spodziewaliśmy się problemów i takowych też nie było. Wygrywamy 4:0.

 

11.10.2045 16:00
przy ul. Narutowicza, Radzionków
Widzów: 606

Ruch Radzionków 0-4 MKS Kluczbork
Nwafor (17'), Sipos (54'), Milenkovic (67' kar.), Pasieka (74')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Eric Fofana, Mariusz Góral (70. Krzysztof Augustyniak), Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók (61. Nedim Baljic), Alcides, Michał Pluta (61. Marcin Pasieka), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, László Sipos


W lidze także wygrywamy wysoko. W następnej kolejce do Kluczborka przyjechała stołeczna Polonia, którą pokonujemy 4:1. Do siatki wreszcie trafia Tomasz Stefanik, który wrócił do składu z powodu kontuzji Blazo Milenkovica. Tomasz ma jednak coraz mniej czasu na przekonanie mnie, że warto trzymać go w klubie.

 

21.10.2045 17:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3219

MKS Kluczbork 4-1 Polonia Warszawa
Sipos (17'), Stefanik (38', 57'), Sałek (86') - Góral (44' sam.)

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Eric Fofana Ż (64. Tomasz Bober), Mariusz Góral, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók, Alcides (34. Konrad Banach), Marcin Pasieka (74. Michał Pluta), Jacob Nwafor - László Sipos Ż, Tomasz Stefanik
Odnośnik do komentarza

Czas na kolejny mecz pucharowy. W Wodzisławiu Sląskim gramy z miejscową Odrą, którą w zeszłym roku z Pucharu wyeliminował Start Dobrodzień. Niestety po dobrych 90 minutach spalamy się w dogrywce i ostatecznie przegrywamy 1:4.

 

25.10.2045 15:00
przy ul. Bogumińskiej, Wodzisław Śląski
Widzów: 2576

Odra Wodzisław 4-1 MKS Kluczbork
Gutowski (60'), Piech (92'), Luciano (98'), Kłosowski (115') - Olech (50')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober (46. Krzysztof Augustyniak), Mariusz Góral, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók, Alcides (46. Konrad Banach), Marcin Pasieka (91. Michał Pluta), Jacob Nwafor - László Sipos, Tomasz Stefanik


Ogromnym zaskoczeniem był wynik kolejnego meczu. Przegrywamy na wyjeździe 0:2 z przedostatnim w tabeli KSZO II Ostrowiec Świętokrzyski. Czegoś takiego to chyba nikt się nie spodziewał.

 

28.10.2045 15:00
Miejski Stadion Sportowy "KSZO", Ostrowiec Świętokrzyski
Widzów: 718

KSZO II 2-0 MKS Kluczbork
Napieralski (20'), Antczak (60')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Eric Fofana, Mariusz Góral (46. Krzysztof Augustyniak), Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók (46. Nedim Baljic), Alcides Ż, Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic Ż, Tomasz Stefanik (61. Benjamin Kreft)
Odnośnik do komentarza

W związku z ostatnią fatalną porażką postanowiłem dokonać korekt w pierwszym składzie. Szansę gry dostali zawodnicy rzadziej widziani na boisku, w tym debiutujący Gábor Kovács, który zachował czyste konto w wygranym 1:0 meczu z SMS Łódź.

 

01.11.2045 19:30
przy ul. Milionowej, Łódź
Widzów: 1394

SMS Łódź 0-1 MKS Kluczbork
Pasieka (21')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Krzysztof Augustyniak (63. Mariusz Góral), Tomasz Sałek, Rafał Olech - Nedim Baljic (69. Tamás Petrók), Alcides Ż, Marcin Pasieka (63. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, László Sipos


Fantastyczny wynik robimy w następnym meczu. Gromimy aż 5:0 Zawiszę Bydgoszcz, który zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Nikt nie mógł spodziewać się takiego pogromu, więc wynik cieszy tym bardziej. Hat-trickiem popisuje się Blazo Milenkovic, który tak naprawdę strzelił cztery bramki, ale jedna została - niesłusznie zresztą - niezaliczona.

 

04.11.2045 15:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3275

MKS Kluczbork 5-0 Zawisza Bydgoszcz
Milenkovic (6', 55', 81'), Sipos (8'), Pasieka (42')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Krzysztof Augustyniak, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Nedim Baljic (52. Tamás Petrók), Alcides (73. Konrad Banach), Marcin Pasieka (73. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, László Sipos
Odnośnik do komentarza

Seria meczów bez straty bramki, a zarazem świetna seria Gábora Kovácsa, trwa dalej. Wygrywamy kolejny mecz, tym razem pokonujemy 1:0 Bałtyka Gdynię.

 

12.11.2045 15:00
Stadion GOSiR, Gdynia
Widzów: 1387

Bałtyk Gdynia 0-1 MKS Kluczbork
Milenkovic (16')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana, Krzysztof Augustyniak (71. Mariusz Góral), Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók, Alcides (46. Konrad Banach), Marcin Pasieka (71. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, László Sipos


Następnie podejmujemy u siebie Miedź Legnicę. Niestety nie udaje nam się wygrać, remisujemy 2:2.

 

25.11.2045 17:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3224

MKS Kluczbork 2-2 Miedź Legnica
Petrók (10'), Milenkovic (74' kar.) - Siedlarz (34'), Siwy (80')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Eric Fofana (74. Tomasz Bober), Krzysztof Augustyniak Ż, Tomasz Sałek, Novak Marinkovic - Tamás Petrók, Alcides (65. Konrad Banach), Marcin Pasieka (65. Michał Pluta), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, László Sipos
Odnośnik do komentarza

Czas na kolejne rozczarowanie. W Krakowie nie dajemy sobie rady z miejscową Cracovią i przegrywamy 1:2. Wciąż jednak utrzymujemy pozycję lidera, ale nie możemy sobie pozwalać na takie wpadki.

 

29.11.2045 19:30
przy ul. J. Kałuży, Kraków
Widzów: 7356

Cracovia Kraków 2-1 MKS Kluczbork
Diawara (9'), Banasiak (37') - Sałek (21')

MKS Kluczbork: Zbigniew Imianowski - Tomasz Bober (80. Eric Fofana), Mariusz Góral, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók, Alcides, Marcin Pasieka (80. Michał Pluta), Mateusz Sobiech (46. Jakub Gąsiorowski) - Blazo Milenkovic, László Sipos


W ostatnim w tym roku meczu gramy na wyjeździe z Górnikiem Łęczna. Wygrywamy 2:0. Pierwszą bramkę w naszych barwach zdobywa Mateusz Sobiech, który ostatnio zastępuje kontuzjowanego Jacoba Nwafora. Został również wybrany piłkarzem meczu.

 

02.12.2045 17:00
przy Alei Jana Pawła II, Łęczna
Widzów: 1776

Górnik Łęczna 0-2 MKS Kluczbork
Sobiech (46'), Sipos (69')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Tomasz Bober (46. Eric Fofana), Mariusz Góral, Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók Ż, Alcides (67. Konrad Banach), Marcin Pasieka Ż (67. Michał Pluta), Mateusz Sobiech - Blazo Milenkovic, László Sipos
Odnośnik do komentarza

W przerwie zimowej postanowiliśmy wyjechać na zgrupowanie do Węgier. Tam zmierzyliśmy się z czterema zespołami. Wygrywaliśmy z Jászapáti, Budaklászem i Győri ETO (kolejno 3:0, 4:2; w trzecim meczu był remis 2:2, w karnych wygrywamy 6:5), natomiast przegraliśmy 0:3 z MTK Budapeszt. W barwach Győri ETO zagrał László Simon, który przez wiele lat był moim podstawowym bramkarzem w Darzborze. Poza tym zmierzyliśmy się jeszcze z Kotwicą Kołobrzeg i Startem Dobrodzień - w tych meczach wygrywamy 2:1 i 3:1. Bramki zdobywali Blazo Milenkovic (cztery), Łukasz Tomczak (trzy), Michał Pluta i Jacob Nwafor (po dwie) oraz László Sipos, Jakub Gąsiorowski i Tomasz Stefanik.

Dokonaliśmy sporo transferów, choć właściwie siedem transakcji można traktować jako jedną, bowiem została zawarta z agencją menedżerską, która przysłała do nas tych zawodników. Trafiło do nas siedmiu Chilijczyków. Wiele lat temu zrobiłem podobną transakcję za czasów BKS-u Bielsko-Biała, kiedy to trafili do nas Jaime Alarcón, Claudio Astudillo i Mario Armijo, którzy potem świetnie się sprawdzili. Tym razem trafili do nas zawodnicy w wieku od 19 do 22 lat, każdy ma za sobą grę w młodzieżowej kadrze. Ich nazwiska to: Ignacio Jiménez, Jaime Carreno, Julio Astorga, Mauricio Reyes, Juan Pablo Bustos, Hernán Fernández i Gabriel Espinoza. Większość z nich ma kontrakty do końca sezonu i jeśli się sprawdzą to zostaną. Na razie grać będą w Starcie Dobrodzień.

Poza Chilijczykami pozyskaliśmy przeważnie nieanonimowych graczy. Naszym zawodnikiem został 30-letni Łukasz Tomczak, ostatnio gracz Bałtyka Gdynia, wcześniej litewskiego Ekranasu Poniewież i Wisły Kraków. Łukasz jest znakomitym snajperem i choć nigdy nie został królem strzelców to wielokrotnie był blisko tego tytułu. Jednym z nowych zawodników jest też Nigeryjczyk urodzony w Niemczech Adebayo Nwankwo, mający na koncie jeden występ w reprezentacji. 33-latek jest wychowankiem Borussii Dortmund, w barwach której zagrał dziewięć meczów w Bundeslidze. Był też zawodnikiem bułgarskiego Levski Sofia, algierskiego JS Kabylie i od kilku lat Huraganu Morąg. Oprócz tego pozyskaliśmy 30-letniego Huberta Żuka (Znicz Pruszków), 18-letniego Estończyka Andreia Kalda (Levadia Tallin), 22-letniego Mateusza Pabiniaka (BKS Bielsko-Biała), 19-letniego Kamila Hajduka i 19-letniego Marokańczyka Abdelfataha Hadira. Większość z tych zawodników ma mniejsze lub większe nagrody indywidualne.

Pożegnaliśmy czterech piłkarzy, lecz tylko jednego definitywnie. Odszedł od nas Benjamin Kreft (SK Brann) oraz wypożyczeni Temur Qobilov (Raków Częstochowa), Srecko Simic (Odra Wodzisław) i Eric Fofana (Pogoń Szczecin).

Rozszerzyliśmy też sztab szkoleniowy. Nowymi trenerami zostali Andrzej Skrzyniarz i Arkadiusz Bobrowski, z którymi pracowałem już wcześniej oraz Malediwczyk Adam Waheed.

Odnośnik do komentarza

Przed inauguracją rundy wiosennej rozegraliśmy jeszcze jeden sparing. Wygraliśmy 4:1 z Zielonymi Żarki, a głównym aktorem tego meczu był Jacob Nwafor, który strzelił trzy bramki, a jedną dorzucił Marcin Pasieka. Dokładnie takim samym wymiarem wygrywamy w meczu ligowym z ŁKS-em Łódź. Tym razem bramki padły łupem innych graczy.

 

10.03.2046 15:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3257

MKS Kluczbork 4-1 ŁKS Łódź
Olech (3'), Alcides (25'), Milenkovic (32'), Tomczak (44') - Karwan (22')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Hubert Żuk, Mariusz Góral (75. Krzysztof Augustyniak), Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók (66. Nedim Baljic), Alcides (75. Andrei Kald), Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak


Niestety w kolejnym meczu nieoczekiwanie ulegamy Startowi Otwock. Potknięcie jednak nie powoduje utraty pozycji lidera.

 

17.03.2046 17:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3211

MKS Kluczbork 0-1 Start Otwock
Pietrzak (75')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Hubert Żuk, Mariusz Góral, Tomasz Sałek Ż (71. Adebayo Nwankwo), Rafał Olech - Tamás Petrók (71. Nedim Baljic), Alcides (79. Andrei Kald), Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic Ż, Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

O potknięciu w meczu ze Startem Otwock szybko jednak zapominamy. W następnej kolejce mierzymy się z Huraganem Morąg, którą pokonujemy 4:2, choć długo na tablicy widniał remis.

 

24.03.2046 17:00
Stadion Huraganu, Morąg
Widzów: 1138

Huragan Morąg 2-4 MKS Kluczbork
Bednarek (6'), Kurowski (30') - Tomczak (22'), Pasieka (36'), Alcides (74'), Stefanik (86' kar.)

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Hubert Żuk, Mariusz Góral, Tomasz Sałek, Rafał Olech (65. Adebayo Nwankwo) - Tamás Petrók (65. Nedim Baljic), Alcides Ż, Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - László Sipos (75. Tomasz Stefanik), Łukasz Tomczak


Następny mecz gramy u siebie z Pelikanem Łowicz, który w zeszłym roku w Pucharze Polski doszedł aż do finału. Tym razem także było blisko, bowiem Pelikan odpadł dopiero w ćwierćfinale, przegrywając z Koroną Kielce. Wracając do naszego meczu, wygrywamy 2:0.

 

31.03.2046 17:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3209

MKS Kluczbork 2-0 Pelikan Łowicz
Tomczak (55'), Olech (59')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Hubert Żuk, Mariusz Góral (56. Krzysztof Augustyniak), Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók, Alcides (69. Andrei Kald), Marcin Pasieka Ż (69. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza

W meczu na szczycie graliśmy w Dzierżoniowie z drugą w tabeli Lechią. Nie muszę chyba zaznaczać jak ważne w tym spotkaniu jest nasze zwycięstwo. Dzięki świetnej grze w końcówce meczu udaje nam się zgarnąć trzy punkty, ale nie obyło się bez nerwów. Natomiast na trybunach świetna frekwencja. Chciałbym widzieć tylu kibiców na naszych meczach. Graczem meczu uznano Gábora Kovácsa, dzięki któremu nie straciliśmy więcej bramek.

 

07.04.2046 20:00
Stadion Miejski, Dzierżoniów
Widzów: 11160

Lechia Dzierżoniów 1-2 MKS Kluczbork
Wieczorek (69') - Tomczak (80'), Milenkovic (90')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Tomasz Bober, Mariusz Góral, Tomasz Sałek (57. Adebayo Nwankwo), Rafał Olech - Tamás Petrók, Alcides (70. Andrei Kald), Marcin Pasieka (70. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak


Następny mecz również należy zaliczyć do kategorii tych trudniejszych. Podejmujemy u siebie Śląsk Wrocław i po bardzo wyrównanej grze spotkanie kończy się sprawiedliwym remisem. Ze świetnej strony pokazał się Andrei Kald, który pierwszy raz zagrał od pierwszej minuty i trzeba przyznać, że Alcides ma naprawdę groźnego konkurenta.

 

14.04.2046 20:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 4007

MKS Kluczbork 1-1 Śląsk Wrocław
Kald (20') - Tomczak (38')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Tomasz Bober, Mariusz Góral, Tomasz Sałek (46. Adebayo Nwankwo), Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald (68. Alcides), Marcin Pasieka (74. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza

Kolejne trzy punkty zdobywamy w meczu wyjazdowym z Izolatorem Boguchwała, choć i tym razem było naprawdę groźnie. W 85. minucie tracimy bramkę, która daje gospodarzom remis. Jednak końcówka w wykonaniu Blazo Milenkovica jest wręcz niesamowita - Serb zdobywa dwie bramki i wygrywamy 3:1.

 

21.04.2046 15:00
Stadion Miejski, Boguchwała
Widzów: 1777

Izolator Boguchwała 1-3 MKS Kluczbork
Feciuch (85') - Nwafor (24'), Milenkovic (89', 90')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Hubert Żuk, Mariusz Góral, Tomasz Sałek Ż (75. Adebayo Nwankwo), Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald (75. Alcides), Marcin Pasieka (88. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak


Następnie podejmujemy u siebie Wartę Poznań. Już w drugiej minucie przegrywamy 0:1, ale ostatecznie wygrywamy 4:1 po dwóch seriach po trzy minuty. Niezły comeback.

 

28.04.2046 15:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3206

MKS Kluczbork 4-1 Warta Poznań
Petrók (41'), Milenkovic (44'), Tomczak (56'), Olech (59') - Fernando (2')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Hubert Żuk Ż, Mariusz Góral Ż, Tomasz Sałek (90. Adebayo Nwankwo), Rafał Olech - Tamás Petrók, Andrei Kald (87. Alcides), Marcin Pasieka, Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic (90. László Sipos), Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza

Rozpędziliśmy się na dobre. Nie straszna jest też nam Lechia Zielona Góra i wygrywamy kolejny mecz. Tym razem jednak "skromne" 2:1, a swoją pięćdziesiątą bramkę w naszych barwach strzela Blazo Milenkovic.

 

05.05.2046 17:00
Stadion MOSiR, Zielona Góra
Widzów: 1281

Lechia Zielona Góa 1-2 MKS Kluczbork
Gomba (73') - Nwafor (62'), Milenkovic (83')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Hubert Żuk (46. Adebayo Nwankwo), Mariusz Góral (46. Nedim Baljic), Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók, Alcides Ż, Marcin Pasieka (63. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak


Niestety w kolejnym meczu zaliczamy kolejną już wpadkę. Pomimo prowadzenia 2:0 do przerwy przegrywamy 2:3 z SMS Łódź. Jak to się stało to naprawdę nie rozumiem.

 

12.05.2046 17:00
Stadion Miejski, Kluczbork
Widzów: 3172

MKS Kluczbork 2-3 SMS Łódź
Sałek (41'), Pasieka (43') - Kasprzik (50'), Bober (67'), Morawski (70')

MKS Kluczbork: Gábor Kovács - Tomasz Bober (71. Adebayo Nwankwo), Mariusz Góral (71. László Sipos), Tomasz Sałek, Rafał Olech - Tamás Petrók, Konrad Banach, Marcin Pasieka (75. Michał Pluta), Jacob Nwafor - Blazo Milenkovic, Łukasz Tomczak
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...