Skocz do zawartości

Trzeba zacząć wierzyć w cuda


CancuN

Rekomendowane odpowiedzi

144.

 

11.02.12

 

Po doszlifowaniu wszystkich elementów, zawodnicy czuli się już na prawdę dobrze w nowej roli na boisku. I bardzo dobrze, bowiem do Wrocławia przyjechali gracze Rapidu Bukareszt, którzy nie przegrali, uwaga, od jedenastu spotkań ligowych, a i tak zajmują dopiero jedenastą lokatę. Naszym zadaniem na dzisiejsze popołudnie będzie przerwanie tej pięknej passy i pokazie, gdzie raki zimują!

 

Skład:

K. Casteels, J. Raitala, A. Rodriguez, L. Weifeng, I. Garcia, A. Bahia, S. Dudek, Ł. Madej, L. Oyarbide, A. Pelvas, M. Villhjalmsson

Bardzo agresywne zadania, jakie dostali nasi defensorzy, non stop powodowały drobne urazy wśród rywali. Po wejściu Garcii, jeden ze skrzydłowych Rapidu odjechał na sygnale do szpitala z podejrzeniem złamania nogi. Chwilę później po faulu jednego z naszych obrońców, sędzia podyktował rzut karny, który odpowiednio wykorzystał Iencsi. Tuż przed zejściem do szatni nasi obrońcy popełniają kolejny błąd. Tym razem nie pilnowany Coentrao mocnym uderzeniem głową pokonuje Casteelsa i daje już dwie bramki przewagi zawodnikom z Rumunii. W doliczonym czasie pierwszej części gry Spadacio prześlicznym, uderzeniem z trzydziestu metrów z rzutu wolnego, zasadził idealne widły Casteelsowi. Wrocław był w szoku... W szatni musiałem pokrzyczeć, a także dokonać kompletu zmian. nie pojawili się już na murawie Rodriguez i Oyarbide, oraz nieradzący sobie z twardo grającymi obrońcami Rapidu Villhjalmsson, a w ich miejsce weszli Sztylka, Yanming i Vinicius. Zaledwie dziesięć minut zajęło nam rozpracowanie defensywy Rapidu i umieszczenie piłki w ich siatce. Dokonał tego wprowadzony Vinicius, który dostał świetne podanie od pomocników. Po kolejnych dziesięciu minutach mieliśmy już tylko jednego gola straty, a wszystko za sprawą dwóch Finów. Raitala podawał, a Pelvas huknął między słupki. W ostatnich sekundach doskonałą sytuację miał Vinicius, jednak zabrakło mu zimnej krwi i trafił prosto w bramkarza. Po ładnej walce, ale jedynie w drugiej odsłonie, przegrywamy ten mecz...

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [29/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 10686

[4] Śląsk - [11] Rapid Bukareszt

2:3

[Vinicius 55', Akseli Pelvas 66' - Adrian Iencsi 23'(k), Fabio Coentrao 43', Juliano Spadacio 45'+3]

mom: Juliano Spadacio "7.9"

Odnośnik do komentarza

145.

 

18.02.12

 

Po porażce z Rapidem czeka nas serią bardzo ciężkich meczów. Już na pierwszy ogień zagramy z aktualnie trzecim Esteghalem, a więc bardzo ofensywnie grającą ekipą z Iranu. Mimo wszytko jesteśmy uznawani za faworytów, co mnie trochę zdziwiło.

 

Skład:

K. Casteels, T. Socha, A. Rodriguez, J. Fojut, J. Raitala, Pessali, S. Dudek, Ł. Madej, L. Oyarbide, A. Pelvas, C. Maguire

Wysoki pressing i dobry odbiór spowodował, że już po stu czterdziestu sekundach Pelvas wzniósł ramiona w górę w geście tryumfu ze strzelonej bramki. Rywal próbował, jednak bezskutecznie. Nasza defensywa dzisiaj grała bezbłędnie, co pozwoliło na utrzymanie przewagi co najmniej do szatni. Mimo, że był to mecz na szczycie, to kibice nie naoglądali się dużo bramek. Po zmianie stron na murawie zamiast Maguire pojawił się Brandy. Dopiero po godzinie gry, kiedy to nasi obrońcy w zupełnie biernym stylu stali i patrzyli się, co robi napastnik Esteghalu, mamy zmianę wyniku. Beznadziejna postawa obrońców zadecydowała, że Casteels nie miał najmniejszych szans na powodzenie misji. W doliczonym czasie gry Madej padł jak rażony piorunem na murawę. nie był to jednak efekt żadnej kontuzji, a jego strzału. Jedynie milimetry, bo sam zawodnik uderzył w spojenie, dzieliły nas od kompletu punktów. Szkoda, ale to jest tylko piłka nożna...

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [30/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 9154

[5] Śląsk - [3] Esteghal

1:1

[Akseli Pelvas 3' - Haykel Gmamdia 68']

mom: Akseli Pelvas "7.9"

Odnośnik do komentarza

146.

 

Na boiskach Afryki zakończył się niedawno Puchar Narodów Afryki, który wygrali zawodnicy z Kamerunu. Po porażce z tą ekipą, już w ćwierćfinale, z turniejem pożegnała się reprezentacja Ghany, a wraz z nią ówczesny trener Milovan Rajevac. Szczerze mówiąc, nie śledziłem wydarzeń związanych z tymi rozgrywkami, ale moje podejście się zmieniło. Musiało... Ghański Związek Piłki Nożnej wysłał mi wspaniałą ofertę pracy w kadrą narodową, o czym do tej pory jedynie marzyłem. Szok, że po niespełna trzech latach pracy w profesjonalnym futbolu, powierza mi się tak ważne stanowisko. Bez wahania je przyjąłem, a więc spełniłem jeden ze swoich życiowych celów. Działacze oczekują ode mnie awansu na Mistrzostwa Świata, które odbędą się na terenie Brazylii w 2014 roku. Cel jak najbardziej do osiągnięcia. Znajdujemy się w ósmej grupie eliminacyjnej, gdzie wylosowani zostali jeszcze gracze Kenii, Togo i Mauritiusa.

 

25.02.12

 

Pięć zwycięstw z rzędu włoskiej Parmy, na pewno robi wrażenie.Celem na dzisiaj jest przerwanie tej świetnej passy, udokumentowane co najmniej remisem, a może i zwycięstwem. Będzie niezwykle trudno osiągnąć korzystny wynik, tym bardziej, że zagramy na wyjeździe. Mam nadzieję, że nowa taktyka wreszcie zacznie dobrze funkcjonować!

 

Skład:

K. Casteels, J. Raitala, A. Rodriguez, J. Fojut, I. Garcia, A. Bahia, D. Sztylka, Ł. Madej, L. Oyarbide, A. Pelvas, C. Maguire

Wielka wrzawa napłynęła z sektorów gości jeszcze przed trzydziestą minutą. Po jednej ze składnych akcji prawą flanką, piłka spadła na buta Pelvasowi. Fin jest już doświadczonym napastnikiem, dlatego wiedział, ja ma się zachować w tej sytuacji. Lekkie dotknięcie piłki prawym butem i wyszliśmy na prowadzenie! Rywal zaczął grać bardzo brutalnie, bowiem widział swoją bezsilność. Skutki jednego z ostrych wślizgów, dość mocno odczuł Alan Bahia, który został odwieziony na szpitala. W jego miejscu oglądaliśmy od tego wydarzenia Vermijla. Obraniak wraz ze swoimi towarzyszami robili co mogli, by pokonać Casteelsa. Belg jednak był nie do zastraszenia i wyjmował wszystko, nawet piekielnie mocne strzały z kilku metrów. W szatni odbyliśmy krótką rozmowę, że chciałbym, by gra wyglądała tak dalej, jednak prosiłem o większe zaangażowanie w obronie, bo zdarzały się proste błędy. Po zmianie stron, nie wybiegł już Maguire, w zamian za którego wstawiłem Villhjalmssona. W zespole rywala pojawił się również i Piszczek, także mieliśmy przeciwko sobie dwójkę ofensywnie grających Polaków... Po godzinie gry, narzekającego na bóle w stopie Fojuta zmienił Wołczek. Kwadrans przed zakończeniem bierną postawą, Casteels podarował bramkę dającą remis. Nasz bramkarz nie przeciął dośrodkowania, które spadło na głowę Obraniaka. Mecz, mimo jedynie dwóch bramek i podziału punktów, mógł podobać się kibicom. Cel został osiągnięty, świetna passa Parmy przerwana!

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [31/42]

stadion: Ennio Tardini w Parmie

widzów: 13960

[3] Parma - [5] Śląsk

1:1

[Ludovic Obraniak 76' - Akseli Pelvas 29']

mom: Ludovic Obraniak "7.7"

Odnośnik do komentarza

147.

 

1.03.12

 

Podsumowanie zeszłego miesiąca:

 

Ligi:

 

Ekstraklasa: Real Madryt [+1] FC Barcelona

Championship: Tottenham [+2] Inter Mediolan

Coca Cola 1: PSG [+4] Toulouse FC

Coca Cola 2: Leverkusen [+2] Celtic

Blue Square Premier: Crvena Zvezda [+6] Zurych

Blue Square North: Atletico Mineiro [+10] Lech Poznań

Blue Square South: Botafogo [+0] Hertha BSC

Ekstraklasa Centralna: Borussia Dortmund [+11] Hoffenheim

Ekstraklasa Południowa: Napoli [+3] AA Gent

Ekstraklasa Północna: AS Nancy [+5] Valenciennes

1. Liga Centralna Pd.: West Ham [+5] Polonia Warszawa

1. Liga Centralna Pn.: Feyenoord [+3] Litex

1. Liga Południowa Centrum: America (MEX) [+1] Santos

1. Liga Południowa Południowy Zachód: Pumas [+1] Liverpool (URU)

1. Liga Północna Pd.: M. Tel-Awiw [+9] Tianjin

 

Sytuacja w klubie:

 

stan konta: 180 tys € (zarząd spłacił 4,6 mln € długu, by nie popaść w zarząd komisaryczny...)

miejsce w lidze: 5.

najlepszy strzelec: 10 - 2 zawodników

najlepszy asystent: 13 - Sebastian Dudek

najlepsza średnia: 7.25 - Sebastian Dudek

najwięcej mom: 3 - 2 zawodników

 

sytuacja na rynku transferowym:

 

1. Mario Balotelli [inter Mediolan -> Real Madryt] 20,5 mln €

2. Andreal Esposito [Genoa -> Olympique Lyon] 4,6 mln €

3. Jiri Kladrubsky [Aston Villa -> Metalist] 3,4 mln €

4. Andrea Ranocchia [Genoa -> Boca] 3,4 mln €

5. Gabriel [botafogo -> AS Roma] 3,3 mln €

Odnośnik do komentarza

148.

 

3.03.12

 

Spotkanie goni spotkanie, wyników jak nie było, tak nie ma, a sezon zbliża się ku końcowi. Dzisiejszego popołudnia znów będziemy mieli szansę przerwania złej passy i pokonania argentyński Arsenal de Sarandi. Wyjazdowe spotkanie w rundzie jesiennej jedynie, a może i aż zremisowaliśmy, co stawia nas teraz w nieco lepszej sytuacji. Zagramy u siebie, dlatego proszę wszystkich kibiców o gorący dobing, który dodatkowo zmotywuje naszych ukochanych zawodników!

Skład:

K. Casteels, J. Raitala, A. Rodriguez, L. Weifeng, I. Garcia, Pessali, P. Klofik, S. Dudek, H. Yanming, D. Jara, Vinicius

Wreszcie! Po długim okresie posuchy, w tym meczu piersi zdobywamy bramkę, i to już w dziewiątej minucie. Autorem jej został młodziutki Jara, który dostał podanie na czyste pole od Viniciusa. Nie długo, bo zaledwie trzy minuty cieszyliśmy się z prowadzenia. Bekric doprowadził swoich kolegów do ekstazy. Chwilę później López wyprowadził argentyński na prowadzenie, co diametralnie zmieniło naszą sytuację. W zaledwie szesnastej minucie mieliśmy już czwarte trafienie tego spotkania. ponownie López wpisał się na listę strzelców. Sędzia tutaj popełnił jednak błąd. nie przerwał akcji po brutalnym faulu jednego z rywali, gdzie leżąc, zwijał się z bólu Klofik. W jego miejscu pojawił się Oyarbide. Fatalne błędy naszej defensywy kreowały kolejne, bardzo dobre sytuacje graczom gości. Wiecie co działo się w szatni? Sytuacja przypominała ekscesy pomiędzy Sir Alexem Fegrusonem, a Davidem Beckhamem, kiedy to jeden z najlepszych piłkarzy globu oberwał korkiem... Piłkarze chowali się po kątach, by tylko uniknąć mojego, zabójczego spojrzenia. ono mówiło wszystko... Viniciusa zmienił Pelvas. Po godzinie gry Bozovic zwiększył prowadzenie ekipy Arsenalu, a ja ironicznie wstałem i zacząłem bić mu brawo. Na spółkę z kolegą zrobili naszą defensywę, jak małe dzieci! Zagraliśmy karygodnie, beznadziejnie, itp, itd... W końcówce straciliśmy jeszcze jedną bramkę, co mnie totalnie dobiło...

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [32/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 9938

[5] Śląsk - [7] Arsenal de Sarandi

1:5

[Digno Jara 9' - Samir Berkic 12', Luis Alfredo López 14' 16' 90', Bojan Bozovic 66']

mom: Luis Alfredo López "9.4"

Odnośnik do komentarza

149.

 

11.03.12

 

Porażka z Arsenalem de Sarandi dała mi dużo do myślenia. W tym sezonie, mimo, że wciąż walczymy o ten upragniony awans, mamy najgorszy rok w naszym wykonaniu. Wystarczy zauważyć, że w poprzednich dwóch latach, w klubie był jeden, czołowy strzelec, którego goniła cała rzesza kolegów. Teraz wszyscy idą łeb w łeb, ale nie jest to poziom taki, który zadowalałby menadżera. Tymczasem seria ciężkich meczów wciąż trwa. Dzisiejszy pojedynek z Pumasem, przynajmniej tak zapowiadają moi podopieczni, będzie przełamaniem złej passy.

Skład:

J. Mares, T. Socha, A. Rodriguez, J. Fojut, J. Raitala, A. Bahia, D. Sztylka, I. Gracia, L. Oyarbide, A. Pelvas, C. Maguire

Pierwsza odsłona była rozegrana w pozytywny sposób. Mimo nieporadności napastników, którzy zmarnowali kilka wyśmienitych akcji i fatalnej dyspozycji Sochy, którego podania były niedokładne i zwykle pod nogi partnera, to udało nam się zachować remis. Po dwudziestu minutach Maguire płaskim strzałem po ziemi dał nam prowadzenie, ale około dziesięciu minut później Guerrero przepięknym uderzeniem z dystansu pokonał Maresa. Czeski młodzieniec był bez szans w tym starciu. Jak powiedział grasz Pumasu, wyszedł mu strzał życia. Sochę zmienił Vermijl, a Pelvasa zastąpił Villhjalmsson. Chwilę po wznowieniu dokonałem ostatniej, ale wymuszonej zmiany. Utykającego Rodrigueza zastąpił Wołczek. Po kolejnych kilkudziesięciu sekundach, sędzia wyrzucił Troesta z murawy, za brutalne wejście w Maguire. Szkotowi na szczęście nic się nie stało, ale sama sytuacja wyglądała niezwykle groźnie. Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu Wesley Sonck, a więc emerytowany rencista z linii ataku Pumas wyszedł z kontrą i pokonał Maresa. Nasi obrońcy zupełnie zaspali, a do tego, zamiast wracać się, to stali sygnalizując spalonego, którego rzeczywiście nie było. Niestety, mimo wielkich chęci, bowiem w samej końcówce zgniataliśmy rywala, ich twierdza pozostała nietknięta. Szkoda, bo przygrywamy po dobrej walce. Należy jednak zrozumieć mich graczy, którzy nie są jeszcze w najlepszej dyspozycji...

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [33/42]

stadion: Estadio Mexico 68 w Meksyku

widzów: 22733

[3] Pumas - [5] Śląsk

2:1

[Jose Daniel Guerrero 38', Wesley Sonck 75' - Chris Maguire 27']

mom: Chris Maguire "7.5"

Odnośnik do komentarza

150.

 

Doszły mnie wieści dotyczące klasyfikacji reprezentacji Ghany w międzynarodowym rankingu. Spadliśmy, bo tak mogę śmiało mówić o jedną lokatę, na 13. miejsce. Największy awans zaliczyli piłkarze Saint Kitts i Nevis, którzy awansowali ze 186. na 167. miejsce.

1. Brazylia [2174], 2. Hiszpania [2016], 3. Francja [1711], ..., 13. Ghana [1310], ..., 77. Polska [411]

 

17.03.12

 

Sytuacja porażek może się znacznie zmienić po dzisiejszym meczu. Stajemy w obliczu zagrożenia przyjezdnych graczy Crusaders. Rywal obecnie zajmuje odległą, dziewiętnastą pozycję i nie jest chyba w stanie pokonać nas nawet wtedy, kiedy nie mamy formy. Zresztą jeszcze się o tym przekonamy, jednak nasz cel jest tylko jeden. WYGRAĆ!

 

Skład:

K. Casteels, M. Vermijl, L. Weifeng, J. Raitala, I. Garcia, D. Sztylka, P. Klofik, H. Yanming, S. Dudek, D. Jara, Vinicius

Na Stadionie Miejskim we Wrocławiu czas upływał niemiłosiernie, a my wciąż nie mogliśmy przejść linii defensywnej rywala. Normalnie masakra... Powoli zastanawiam się, czy prawidłowym określeniem naszej gry nie byłoby, że dostosowujemy się poziomem do rywala. Dopiero chwilę przed zejściem do szatni, moi zawodnicy wyprowadzili bramkową akcję, którą zakończył najlepszy w tej części gry na boisku, Han Yanming. Chiński pomocnik uderzył technicznie z okolic trzynastego metra lewą nogą, lobując padającego do fałszywej interwencji bramkarza. Nasza gra była bardzo dobra, jednak do momentu, kiedy zawodnik mógł strzelać, ale wolał podać. Za dużo kombinowania Panowie! Troszkę pogadałem im w szatni, z której wyszli z nastawienie strzelenia, co najmniej dwóch bramek. Pomóc ma w tym zmiana Jary na Pelvasa. To, co robił Vinicius robił podczas drugiej odsłony, to wołało o pomstę do nieba. Trzy sytuacje sam na sam i żadnego gola! W tym nawet dwa strzały ponad bramkę! Jednak kwadrans przed zakończeniem, brazylijski snajper się zrehabilitował. Co prawda całą robotę wykonał Pelvas, który ściągnął na siebie obrońcę i bramkarza, a chwilę później podał do niekrytego Viniciusa. Było to wszystko, niestety, na co było nas dzisiaj stać. Jednak jest progres. Słaba bo słaba, ale wygrana!

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [34/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 8908

[7] Śląsk - [19] Crusaders

2:0

[Han Yanming 38', Vinicius 77']

mom: Han Yanming "7.8"

Odnośnik do komentarza

151.

 

@TEXAS - mamy dołek formy, niestety... nawet ta wygrana z Crusaders nie satysfakcjonuje, bowiem jej styl pozostawia wiele do życzenia!

Sytuacja w tabeli nie była ciekawa:

1. Pumas 83 pkt

2. Liverpool (URU) 82 pkt

3. Parma 74 pkt

4. Hajduk 69 pkt

5. ŚLĄSK 67 pkt

 

Szczerze mówiąc, będzie bardzo ciężko. Rywale uciekają, co widać po sytuacji punktowej. Do pierwszych, dwóch miejsc nawet się nie zbliżymy. Spróbować możemy jeszcze gonić Parmę, jednak po drodze jest jeszcze mecz z Hajdukiem, który również łatwo nie odpuści.

 

Innym aspektem, myślę że ważnym dla rozwoju klubu są pertraktacje kontraktowe z zawodnikami, którym kluby nie przedstawiły przedłużenia umowy, kończącej się w te wakacje. Jeśli tylko mi się dopiąć kilka wzmocnień, od razu wzrośniemy w oczach mediów, bukmacherów, a przede wszystkim w oczach was, ukochanych kibiców!

Zaledwie kilka dni po wysłaniu oferty, już musiałem parafować cztery papierki, bowiem tylu graczy zdecydowało się nas wzmocnić!

 

24.03.12

 

Wszystko jednak w sowim czasie. Na razie trzeba się skupić, by nie odpuszczać końcówki sezonu! Mecz z osiemnastym Tacuary będzie bardzo ciekawym pojedynkiem. W pierwszym spotkaniu, trzy punkty pomógł nam zainkasować młodziutki Jara, który wtedy dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Jak będzie tym razem?

 

Skład:

K. Casteels, M. Vermijl, L. Weifeng, J. Raitala, I. Garcia, D. Sztylka, P. Klofik, H. Yanming, S. Dudek, D. Jara, C. Maguire

 

Już po pięciu minutach Klofik uciszył miejscowych kibiców. Patryk wykorzystał zamieszanie pod bramką i uderzył w sam narożnik bramki, tak, że bramkarz nie miał nic do powiedzenia. Ogólnie przez cały czas byliśmy stroną przeważającą, jednak nadal szwankowała skuteczność. Najlepszej akcji nie wykorzystał Weifeng, któremu piłka spadła na buta, a on sam był w odległości pięciu metrów od, uwaga, pustej bramki! Po godzinie gry Verón, pomocnik Tacuary opuścił murawę i osłabił swój zespół. Najpierw dostał żółty kartonik, by po kilku sekundach, za kłótnię z sędzia obejrzeć czerwień. Wtedy też, rywal uszczelnił swoją defensywę i nie dopuszczał nas pod swoją bramkę. Oznaczało to, że bramka zdobyta przez Klofika już w pierwszych minutach, ustaliła końcowy wynik spotkania! Może nie było to klasowe, ale na pewno bardzo ważne zwycięstwo, które dało nam kolejny komplet punktów.

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [35/42]

stadion: Roberto Bettega w Asunción

widzów: 976

[18] Tacuary - [5] Śląsk

0:1

[Patryk Klofik 5']

mom: Patryk Klofik "7.7"

Odnośnik do komentarza

152.

 

Ubiegła kolejka była dla nas szczęśliwa. Hajduk zyskał jedynie jeden punkt, dzięki czemu się z nim zrównałem, jednak znajdujemy się bezpośrednio za nim, także wielkie znaczenie będzie miał bezpośredni mecz naszych ekip. Drugą ciekawostką jest zupełna strata punktów w meczu na szczycie, gdzie Pumas ograł Parmę, dzięki czemu mamy już tylko cztery punkty straty do włoskiej ekipy.

 

31.03.12

 

Kolejne spotkanie i kolejny rywal z dolnej części tabeli. Szesnasta Olimpia z Hondurasu zapowiada walkę, jednak wszyscy stawiają na gospodarzy, a więc na nasz zespół. Wielu także mówi, że to właśnie dzisiaj padnie wysoki wynik, który na dobre zażegna słabą dyspozycję. Warto również odnotować, że po długim okresie przerwy, do treningu powrócił Brandy.

 

Skład:

K. Casteels, M. Vermijl, J. Fojut, J. Raitala, I. Garcia, D. Sztylka, P. Klofik, H. Yanming, M. Villhjalmsson, D. Jara, C. Maguire

 

Od samego początku wgniataliśmy rywala we własną bramkę, jednak nasi napastnicy mieli wielkiego strita w bucie, którym wykonywali strzał. Lody przełamał dopiero w 28. Jara, który efektownym strzałem z kilku metrów przed połową murawy, założył idealne widły bramkarzowi Olimpii. Śmiech, a zarazem radość na trybunach była wielka. Miło znów słyszeć, jak wrocławscy fani radują się z wyniku swojego zespołu. W tym momencie nastąpiło chyba totalnie odblokowanie się, bowiem już chwilę później Maguire cieszył się ze zwiększenia prowadzenia. Co prawda więcej trafień nie zaliczyliśmy, jednakże prawda jest prawdą, że rywal zupełnie nie istniał! Świadczyć o tym może ilość strzałów na bramkę, gdzie my wykonaliśmy dziewiętnaście, a rywal... zero! Zmęczonego Jarę po wyjściu z szatni zmienił Pelvas. Dwadzieścia minut przed zakończeniem, Maguire wysunął piłkę Pelvasowi, a Fin zwiększył jeszcze nasze prowadzenie! Świetny mecz naszej ekipy, i gdyby tylko była lepsza skuteczność, to mielibyśmy murowaną dwu cyfrówkę. Pięć minut później mieliśmy śmieszną sytuację. Przy próbie interwencji, a konkretnie wyjścia do uderzenia głową, nasi dwaj środkowi obrońcy się zderzyli i w efekcie końcowym piłki ich "przeszła". Wykorzystał to Mejia, który piekielnie mocną petardą pokonał naszego bramkarza, zdobywają honorowe trafienie. Pewne zwycięstwo ucieszyło zarząd, kibiców, piłkarzy i mnie. Tego potrzebowaliśmy!

1. Liga Południowa Południowy Zachód [36/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 9119

[5] Śląsk - [16] Olimpia (HON)

3:1

[Digno Jara 27', Chris Maguire 32', Akseli Pelvas 70' - Juan Ramón Mejia 77']

mom: Chris Maguire "7.8"

 

1.04.12

 

Podsumowanie zeszłego miesiąca:

 

Ligi:

 

Ekstraklasa: Real Madryt [+4] FC Barcelona

Championship: Tottenham [+3] Inter Mediolan

Coca Cola 1: PSG [+1] Toulouse FC

Coca Cola 2: Celtic [+1] Leverkusen

Blue Square Premier: Crvena Zvezda [+9] Zurych

Blue Square North: Atletico Mineiro [+5] Lech Poznań

Blue Square South: Botafogo [+1] Palermo

Ekstraklasa Centralna: Borussia Dortmund [+16] Hoffenheim

Ekstraklasa Południowa: AA Gent [+1] Napoli

Ekstraklasa Północna: AS Nancy [+8] Valenciennes

1. Liga Centralna Pd.: West Ham [+10] Polonia Warszawa

1. Liga Centralna Pn.: Feyenoord [+6] Hearts

1. Liga Południowa Centrum: America (MEX) [+0] Santos

1. Liga Południowa Południowy Zachód: Pumas [+4] Liverpool (URU)

1. Liga Północna Pd.: M. Tel-Awiw [+8] Tianjin

 

Sytuacja w klubie:

 

stan konta: 332 tys €

miejsce w lidze: 5.

najlepszy strzelec: 12 - Chris Maguire

najlepszy asystent: 14 - Sebastian Dudek

najlepsza średnia: 7.20 - Sebastian Dudek

najwięcej mom: 4 - Chris Maguire

 

sytuacja na rynku transferowym:

 

1. 1. Gonzalo Garcia [Racing Club -> Vasco] 3,9 mln €

2. Vasilis Torosidis [Olympiakos -> Szachtar] 3,9 mln €

3. Tabare Viudez [Litex -> Bayern Monachium] 3,5 mln €

4. Inaldo [barueri -> Vasco] 3,4 mln €

5. Stephen McManus [Celtic -> Bayern Monachium] 3,3 mln €

Odnośnik do komentarza

153.

 

7.04.12

 

Wyjazdowy mecz z Tawriją będzie ciężkim meczem. Zupełnie niespodziewanie ten ukraiński zespół zajmuje dobre, bo jedenaste miejsce w ligowej tabeli. My ostatnio nieco odbiliśmy się od dna i zaczynamy nadrabiać zaległości. Wciąż jest wielka szansa na awans, dlatego nie możemy zmarnować szansy, którą dostaliśmy.

 

Skład:

K. Casteels, J. Raitala, M. Vermijl, J. Fojut, I. Garcia, A. Bahia, S. Dudek, L. Oyarbide, M. Villhjalmsson, C. Maguire, A. Pelvas

Na swoim terenie nawet najsłabsza ekipa może stawiać problemy. Tawrija, a konkretnie Reina jeszcze w pierwszym kwadransie wpisał się na listę strzelców ostrzegając nas, że będą walczyć o zwycięstwo. Naszym zawodnikom ewidentnie nie wychodziło. Nawet najprostsze zagrania na tym terenie ukraińskim, były dzisiaj kosmicznie trudne. Po godzinie gry, Rodriguez zmienił kontuzjowanego Bahię. Wiele prób zakończyło się klęską. Napastnicy nie mogli się strzelić w bramkę, a jeśli już, to Londak był znakomicie dysponowany. W końcówce jęki na trybunach oznaczały, że Pelvas trafił, ale jedynie w słupek. Szkoda, ale nie udało się nadrobić jednobramkowej straty.

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [37/42]

stadion: Lokomotyw w Symferopolu

widzów: 3934

[11] Tawrija - [5] Śląsk

1:0

[Javier Reina 12']

mom: Pavel Londak "8.2"

Odnośnik do komentarza

154.

 

14.04.12

 

Dzisiejszy mecz będzie jednym z najważniejszych w sezonie. Walka o punkty z urugwajskim Liverpoolem, który w tym momencie zajmuje drugą lokatę, będzie przyciągającym kibiców widowiskiem. Musimy zagrać o niego lepiej, niż z Tawriją, bowiem ta ekipa potrafi wykorzystać słabość rywal i wycyckać go do zera!

 

Skład:

K. Casteels, K. Wołczek, A. Rodriguez, L. Weifeng, I. Garcia, Pessali, P. Klofik, H. Yanming, S. Dudek, F. Brandy, Vinicius

W siódmej minucie Garcia puścił Rodalesa, który piekielnie mocnym, ale celnym strzałem z narożnika pola karnego, pokonał próbującego interweniować Casteelsa. Belg jednak popełnił błąd w ustawieniu, co uniemożliwiło mu skuteczną obronę. Nasi zawodnicy grali dzisiaj o niebo lepiej, jednak pojawił się ten sam problem, co zawsze. Mianowicie skuteczność, która uniemożliwiła zdobywanie bramek! Słabego Brandy'ego zmienił Pelvas. Dziesięć minut po zmianie stron, Dudek z Pelvasem zagrali kombinacyjną akcję z szybką wymianą podań i Polak w pewnym momencie zamarkował podanie i uderzył do bramki. Mieliśmy remis! To nas podniosło na duchu i już kilka minut później Yanming cieszył się z kolejnego gola w sezonie. Tym razem, dał on nam prowadzenie. Kwadrans przed końcem, naszych kibiców uciszył Zahora. Bierną postawą popisał się Casteels, który na zakończenie tego sezonu zmniejsza się w moich oczach. Świetna dyspozycja bramkarza Liverpoolu, uchroniła ten zespół przed porażką w doliczonym czasie gry, kiedy to Pelvas próbował zmienić wynik.

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [38/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 9501

[6] Śląsk - [2] Liverpool (URU)

2:2

[sebastian Dudek 55', Han Yanming 64' - Andres Rodales 7', Dario Zahora 77']

mom: Andres Rodales "7.8"

Odnośnik do komentarza

155.

 

Sytuacja w lidze stała się dla nas niezwykle trudna:

 

1. Pumas 93 pkt

2. Liverpool (URU) 88 pkt

3. Parma 81 pkt

4. Esteghal 77 pkt

5. Hajduk 76 pkt

6. Arsenal de Sarandi 74 pkt

7. Śląsk 74 pkt

 

Tymczasem reprezentacja Ghany utrzymała swoje, bardzo dobre, trzynaste miejsce w rankingu światowym. Największy postęp poczynili zawodnicy Palestyny 176. -> 114.

1. Brazylia [2067], 2. Hiszpania [2014], 3. Francja [1716], ..., 13. Ghana [1315], ..., 77. Polska [414]

 

21.04.12

 

Jeden z najłatwiejszych rywali, Sillmae Kalev, a więc czerwona latarnia ligi, podejmie nas dzisiaj na własnym obiekcie. Jestem niemal pewien, że wygramy to spotkanie i przedłużymy nadzieję naszych kibiców. W tym momencie interesuje nas jedynie gra Parmy, która również dzisiaj zmierzy się z Tawriją na wyjeździe.

 

Skład:

K. Casteels, K. Wołczek, D. Sztylka, L. Weifeng, I. Garcia, Pessali, P. Klofik, H. Yanming, S. Dudek, F. Brandy, Vinicius

Stan murawy wskazywał na kiepski stan finansowy zespołu. Błoto i wielkie kępki trawy, mocno uniemożliwiały szybkie podania po ziemi, oraz zrywy i wybiegi zawodników. W takiej sytuacji nawet Ronaldinho za swoich, najlepszych chwil miałby problem z opanowaniem futbolówki. W dwudziestej minucie Vinicius uszczęśliwił przyjezdnych kibiców i otworzył wynik spotkania. Chwilę później przewagę zwiększył Dudek, który gra dzisiaj na pozycji najbardziej wysuniętego pomocnika, niemal na równi z napastnikami. Bramkarz rywali miał dzisiaj sporo roboty. Widać jednak było brak poświęcenia ze strony zawodników z pola, którzy chyba definitywnie odpuścili sobie już ten sezon. Po zmianie stron Pelvas zamienił Brandy'ego. Gracze estońskiego klubu musieli w przerwie usłyszeć porządny opr, bowiem zaczęli coś grać. Mimo licznych prób, wynik nie uległ już zmianie. W tym boju wygraliśmy pewnie, ale niezbyt imponującą przewagą bramkową.

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [39/42]

stadion: Sillmae Kalevi staadion w Sillmae

widzów: 594

[22] Sillmae Kalev - [7] Śląsk

0:2

[Vinicius 20', Sebastian Dudek 23']

mom: Sebastian Dudek "8.1"

Odnośnik do komentarza

156.

 

28.04.12

 

Czternasta w tabeli KF Tirana, to kolejny przeciwnik na naszej drodze. Myślę że nie będzie ciężko... Ostatnia kolejka i zwycięstwo Parmy nad Tawriją pokazały, że Włosi nie mają zamiaru zrezygnować z awansu do wyższej ligi. W tej chwili mamy siedem punktów straty do tego zespołu, co oznacza, że Parma musiałaby potknąć się w każdym spotkaniu, i to nie zremisować, a przegrać!

Skład:

K. Casteels, K. Wołczek, D. Sztylka, L. Weifeng, I. Garcia, Pessali, P. Klofik, H. Yanming, S. Dudek, F. Brandy, Vinicius

 

Kwadrans gry za nami, a Vinicius cieszył się ze zdobyczy bramkowej, po pięknym lobie nad obrońcami, wykonanym przez Brandy'ego. Nasz zespół grał wyśmienicie, o czym świadczy fakt, że rywal nie mógł dojść do sytuacji, w której mógłby oddać strzał. Druga bramka była jedynie kwestią czasu i wpadła dopiero w 37. minucie. Strzelcem był Brandy. Jeszcze przed przerwą znakomite dośrodkowanie z lewej flanki wykorzystał Klofik. Wreszcie nasza gra wyglądała tak, jak za dobrych czasów! Akseli Pelvas zmienił w ataku Brandy'ego. W szatni pochwaliłem moich zawodników i przez to trochę sobie odpuścili... Szkoda! Dopiero w samej końcówce do roboty wziął się Pelvas i samodzielną akcją podwyższył nasze prowadzenie. Dobry mecz i wysokie zwycięstwo, jakiego dawno nie odnieśliśmy, na pewno poprawi humory zawodników!

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [40/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 8688

[6] Śląsk - [14] KF Tirana

4:0

[Vinicius 15', Febian Brandy 37', Patryk Klofik 44', Akseli Pelvas 86']

mom: Patryk Klofik "8.1"

Odnośnik do komentarza

157.

 

Dzień po meczu z KF Tirana, Parma wygrała swój, jakże prestiżowy pojedynek z Liverpoolem (URU). To oznacza, że na dwie kolejki przed końcem sezonu włoski zespół ma aż siedem oczek różnicy nad nami, tak więc żegnamy się z awansem w obecnym roku. Szkoda, ale i tak było dobrze...

 

1.05.12

Podsumowanie zeszłego miesiąca:

 

Ligi:

 

Ekstraklasa: Real Madryt [+1] FC Barcelona

Championship: Tottenham [+7] Fiorentina

Coca Cola 1: PSG [+3] Toulouse FC

Coca Cola 2: Celtic [+1] Leverkusen

Blue Square Premier: Crvena Zvezda [+8] FC Timisoara

Blue Square North: Atletico Mineiro [+3] AZ

Blue Square South: Palermo [+1] Botafogo

Ekstraklasa Centralna: Borussia Dortmund [+13] Hoffenheim

Ekstraklasa Południowa: AA Gent [+0] Napoli

Ekstraklasa Północna: AS Nancy [+8] Valenciennes

1. Liga Centralna Pd.: West Ham [+12] Polonia Warszawa

1. Liga Centralna Pn.: Feyenoord [+9] Litex

1. Liga Południowa Centrum: America (MEX) [+3] Santos

1. Liga Południowa Południowy Zachód: Pumas [+8] Liverpool (URU)

1. Liga Północna Pd.: M. Tel-Awiw [+8] Tianjin

 

Sytuacja w klubie:

 

stan konta: 1,2 mln €

miejsce w lidze: 6.

najlepszy strzelec: 12 - Chris Maguire

najlepszy asystent: 16 - Sebastian Dudek

najlepsza średnia: 7.25 - Sebastian Dudek

najwięcej mom: 4 - Chris Maguire

 

sytuacja na rynku transferowym:

 

1. Angel Di Maria [Olympiakos -> Manchester United] 5,75 mln €

2. Chris Malonga [sao Paulo -> Boca] 4,8 mln €

3. Miranda [sao Paulo -> Szachtar] 4,8 mln €

4. Leo [sao Paulo -> Szachtar] 4,6 mln €

5. Sebastian Blanco [Nacional -> HSV] 3,5 mln €

Odnośnik do komentarza

158.

 

5.05.12

Przedostatni mecz w sezonie 2011/2012 przyjdzie nam zagrać z FH. Wszyscy w klubie spodziewany się podobnego, jak ostatnio, wyniku końcowego. Dzisiaj wystąpi nieco inny skład, niż to miało miejsce tydzień temu. Sezon się kończy, niektórzy zawodnicy odejdą i chcę się z nimi godnie pożegnać.

 

Skład:

D. Bouzanis, M. Vermijl, A. Rodriguez, L. Weifeng, J. Raitala, A. Bahia, P. Klofik, L. Oyarbide, M. Villhjalmsson, D. Jara, K. Biliński

Zupełnie niespodziewanie mieliśmy problem ze skompletowaniem kilku podań, co skutecznie uniemożliwiło rozwinięcie skrzydeł. Po ponad pół godzinie gry, z murawy wyleciał jeden z obrońców FH za brutalne wejście od tyłu w nogi Bilińskiego. Dodam tylko, że Kamil wychodził na czystą pozycję. Przewaga liczebna od razu widoczna była i to gołym okiem. Efektem była bramka Villhjalmssona jeszcze przed zmianą stron. Jedno trafienie w pierwszej połowie, to jednak zbyt mało, jak na moje oczekiwania. Dwadzieścia minut przed końcem, obolałego Bahię zmienił Fojut. Ciężkie warunki atmosferyczne i masakryczny stan murawy, bardzo utrudniał rozgrywanie akcji. Dlatego też, zupełnie nie dziwię się zmiennikom, że nie potrafili wykorzystać wielu dogodnych sytuacji. Ważne jest jednak to, że mimo wszystko zgarnęliśmy komplet punktów!

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [41/42]

stadion: Kaplakriki w Hafnarfjodur

widzów: 2426

[17] FH - [6] Śląsk

0:1

[Matthias Villhjalmsson 45'+1]

mom: Patryk Klofik "7.5"

Odnośnik do komentarza

159.

 

12.05.12

 

Mimo, że wszystko jest już jasne, to znaczy kto awansuje, to dzisiaj odbędzie się niezwykle ciekawy mecz. Na domowym obiekcie zmierzymy się z bardzo dobrym Hajdukiem, który obecnie zlokalizowany został na czwartej pozycji. Jedynie dwa punkty straty do tego zespołu świadczą o tym, że my możemy wyprzedzić go w tabeli, a drużyna z Chorwacji, również nie jest w stanie przegonić już Parmy. Tak więc odwieczna walka z tym zespołem będzie niezwykle emocjonująca. W dotychczasowych pięciu meczach mamy identyczny bilans punktowy, dwukrotna wygrana, raz remis i dwukrotna porażka. Czy wyjdziemy na prowadzenie w wewnątrz klubowej, jak i ligowej rywalizacji?

 

Skład:

K. Casteels, K. Wołczek, A. Rodriguez, J. Fojut, I. Garcia, D. Sztylka, P. Klofik, H. Yanming, S. Dudek, C. Maguire, A. Pelvas

Spotkanie mogło podobać się kibicom. Duża ilość sytuacji podbramkowych, strzałów, a przede wszystkich piekielne, stojące na światowym poziomie interwencje obu bramkarzy, którzy byli głównymi aktorami dzisiejszego wieczoru, to obraz tego spotkania. Może wynik tego nie pokazuje, ale spotkanie było fenomenalnym widowiskiem. Szkoda, że tuż przed przerwą ciała dał sędzia, ponieważ nie odgwizdał spalonego sygnalizowanego przez arbitra bocznego, po którym Brkljaca dał prowadzenie ekipie gości. Staliśmy więc pod murem z wypiętą tylną częścią ciała. W drugiej odsłonie musieliśmy zmienić styl gry, jeśli myśleliśmy o końcowym sukcesie. Villhjalmsson zamienił Dudka na pozycji ofensywnego pomocnika. Zaledwie trzy minuty po zmianie stron, nasz joker umieszcza piłkę między słupkami, jednak sędzia odgwizduje spalonego, którego tym razem nie było! Serio, i to nie mówię tylko dlatego, że sprawa dotyczy nieszczęścia mojej ekipy! Zacząłem się zastanawiać, czy aby na pewno arbiter nie został przekupiony... Po godzinie gry dokonałem kolejnych, dwóch zmian. Miejsce kontuzjowanego Wołczka i zmęczonego Pelvasa zajęli Vermijl i Vinicius. Mieliśmy sporego pecha, bowiem rywal zdecydował się na podwajanie, a czasami nawet potrajanie naszych napastników. Jednak nie zawsze im się to udawało, ale wtedy w gotowości zgłaszał się golkiper Hajduka, który fantastycznie wyjmował wszystko, co przeszło obronę. W końcówce spotkania Hajduk zwiększył jeszcze prowadzenie, co ustaliło zwycięzcę meczu. Szkoda takiego zakończenia sezonu, jednak, tak szczerze mówiąc, to nic nie dałaby nam już ta wygrana...

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [42/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 11478

[6] Śląsk - [4] Hajduk

0:2

[Mario Brkljaca 39', Ivan Rodic 85']

mom: Danijel Subasic "8.8"

Odnośnik do komentarza

160.

 

Podobnie, jak w ubiegłych latach, przyszła pora na podsumowanie sezonu. Czas nagli, bowiem wielkimi krokami zbliżają się mecze reprezentacyjne, więc trzeba było działać szybko i skutecznie. Ubiegły sezon nie był dla nas udany. Dopiero szóste miejsce i brak awansu mówi za wszystko. Myślałem, ze będzie nieco inaczej, jednak dopadł nas straszny spadek formy, co skutecznie uniemożliwiło równorzędną walkę o wejście na wyższy szczebel. Martwi mnie też, że najlepszy strzelec ekipy ma raptem kilkanaście bramek na swoim koncie, gdzie do tej pory spokojnie przekraczało się dwadzieścia, co zresztą powinno mieć miejsce w każdej ekipie. Ogólnie rzecz biorąc, co do ofensywnej części drużyny, nie mogę mieć pretensji. Okazało się, że jesteśmy zespołem, który strzela największą liczbę goli w sezonie, jednakże równie wiele tracimy. Mamy zdecydowanie najwięcej strat w czołówce... Nie udało mi się już po raz kolejny sklecić pewnej i solidnej obrony. Szykują się więc zmiany w zespole, które może już w najbliższym sezonie pozwolą walczyć o najwyższe laury.

 

bramkarze:

Dean Bouzanis (21l./Grecja/16/0junior) - [3/2/2/0/0/0/6.93]

Koen Casteels (19l./Belgia/1/0junior) - [29/34/10/2/1/0/6.97]

Jan Mares (17l./Czechy/12/0junior) - [11/11/4/0/0/0/6.99]

Andriy Ryaboy (24l./Ukraina/0/0a) - [2/1/1/0/0/0/7.00]

 

Wśród bramkarzy miałem ciężki orzech do zgryzienia, kogo wystawiać w pierwszym składzie. Bardzo dobry był Casteels, ale świetną formą popisywał się też sprowadzony Mares. Czech jest jeszcze jednak niedoświadczonym golkiperem, dlatego musiał uznać wyższość swojego kolegi i usiąść na ławce. W takiej sytuacji Bouzanis został trzecim bramkarzem, co go mocno denerwowało i publicznie o tym mówił. W naszych barwach występował również Ryaboy, jednak nie dokończył sezonu, przenosząc się w jego połowie do innego zespołu. Szczerze powiedziawszy, przewidziałem zmiany na tej pozycji, więc teraz będzie mi jeszcze trudniej wykorzystać całkowity potencja tego, czym dysponuję.

 

obrońcy:

Tadeusz Socha (24l./Polska/2/0junior) - [12/0/1/1/0/0/6.81]

Alejandro Rodriguez (25l./Urugwaj/7/1junior) - [32/2/0/3/4/1/6.97]

Krzysztof Wołczek (33l./Polska/0/0a) - [12/0/0/0/1/0/7.00]

Marnic Vermijl (19l./Belgia/4/0junior) - [26/0/2/1/4/1/6.91]

Jukka Raitala (23l./Finlandia/10/0a) - [19/0/2/0/3/0/7.04]

Li Weifeng (33l./Chiny/113/14a) - [19/0/0/0/4/0/6.94]

Jarosław Fojut (24l./Polska/0/0a) - [24/0/1/0/2/1/7.00]

Ignacio Garcia (25l./Boliwia/15/0a) - [38/0/3/1/1/0/7.09]

 

Linia obrony wygląda dosyć słabo na tle reszty zespołu. Słabe noty końcowe i wiele wpadek świadczą o tym, że potrzebujemy roszad i wymianę graczy. Tadzio miał raczej średniej jakości występy i w kolejnym już roku mnie nie zachwycił, dlatego postaram się z nim dogadać, by zmienił sobie towarzystwo. Rodriguez w minionym sezonie nie był już królem defensywy. Mimo aż trzech nagród dla zawodnika meczu, i sezonu, powiedzmy sobie dobrego, zagrał słabiej, niż przed rokiem. Krzysiek mimo swoich lat, pokazywał kolegom, co to znaczy mieć fach w nogach. Świetne interwencje, a przede wszystkim pewna gra i pełne zaangażowanie, stawiają go, mimo wieku na pozycji wygranej na tej stronie defensywy. Vermijl, czyli belgijska nadzieja obrony jest jeszcze bardzo młody i na pewno świat stoi przed nim otworem. Mimo większej ilości rozegranych spotkań, przegrał rywalizację z Wołczekiem. Raitala, a więc dosyć świeży zakup do klubu, który bardzo dobrze się zaprezentował. Pewna gra w defensywie, w zasadzie na każdej pozycji i niezwykła charyzma powodują, że Jukka będzie przywdziewał trykot Śląska jeszcze przez długie lata. Chińczyk natomiast, mimo swojego wieku, ma za sobą dobry sezon. Udane wtopienie się w nowe barwy i godna postawa w ich obronie pokazują, że czasami warto postawić na wiekowego zawodnika. Fojut, to niespełniony zawodnik tego roku. Mimo wielkich oczekiwać dobrej gry, jak na jego możliwości, to zagrał fatalnie. Dużo marudzenia i częste kontuzje zmuszają mnie do podjęcia właściwej decyzji, a więc rozstaniu się z tym zawodnikiem. I wreszcie gwiazda formacji defensywnej. Przed tym sezonem przyszedł do drużyny i z miejsca stał się jedną z gwiazd. Rewelacyjna gra na lewej flance i częste zapuszczanie się w celu siania zagrożenia pod bramką rywala, podobały się kibicom. Jestem pewien, że będzie to podstawowy zawodnik na przyszły rok. Tak więc potrzebne są zmiany...

 

defensywni pomocnicy:

Dariusz Sztylka (34l./Polska/0/0a) - [25/0/5/0/3/0/7.04]

Alan Bahia (29l./Brazylia/0/0a) - [8/0/0/0/5/1/6.89]

Pessali (21l./Brazylia/0/0a) - [16/0/3/0/4/0/6.88]

 

Darek po raz kolejny udowodnił, że nie liczy się wiek, nie liczy się cena rynkowa za kartę zawodnika i nie liczą się brazylijskie czary mary z piłką. Sztylka znów był czołowym i jednym z najlepszych zawodników w całym zespole. Szkoda, że jego wiek nie pozwoli mu już na długą grę, bowiem taki zawodnik to skarb. Bahia natomiast, zakupiony został w celach marketingowych. Wielka gwiazda, bo tak był określany, mocno cieniował, dlatego został jedynie rezerwowym. Do tego jego brutalna gra pozwoliła mu... na wejście na listę transferową zespołu. Pessali był zmiennikiem Sztylki i dobrze sobie z tym poradził. Jest on kreowany na następcę Polaka, dlatego bez względu na pojawiające się oferty, zawodnik zostanie w klubie. Potrzebna jest więc roszada jednego zawodnika.

 

pomocnicy:

Łukasz Madej (30l./Polska/3/0a) - [18/4/0/0/2/1/6.89]

Patryk Klofik (25l./Polska/0/0a) - [16/2/4/3/3/0/7.04]

Han Yanming (29l./Chiny/0/0a) - [20/3/6/1/5/1/7.06]

Luis Oyarbide (25l./Urugwaj/0/0a) - [26/5/6/1/2/0/7.05]

Sebastian Dudek (32l./Polska/0/0a) - [32/7/16/3/5/0/7.23]

Quenten Martinus (21l./Holandia/0/0a) - [7/3/5/2/1/0/7.30]

Matthias Villhjalmsson (25l./Islandia/8/0junior) - [9/3/3/1/1/0/6.92]

Digno Jara (17l./Paragwaj/8/2junior) - [19/6/3/1/1/0/6.75]

Kamil Witkowski (25l./Polska/0/0a) - [1/0/0/0/0/0/7.10]

 

Ta formacja, jak już zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić, jest niezwykle mocna. Łukasz - gdyby nie jego kontuzje, byłby podstawowym zawodnikiem wrocławskiego zespołu. Jednak urazy wykluczyły go na bardzo dużą część sezonu i dlatego nie mogłem z niego korzystać. Patryk - dla niego szczególnie owocna była końcówka sezonu. Pokazał, że potrafi podać, jak i strzelić, a do tego udokumentował to trzema nagrodami dla zawodnika meczu. Yanming - Chińczyk bardzo dobrze wywiązał się ze swojej roli bycia motorem do rywalizacji. Gdy dostawał szansę, zawsze ją odpowiednio wykorzystał, dlatego bardzo bym chciał go jeszcze zatrzymać chociaż przez rok. Oyarbide - ten zawodnik po raz kolejny pokazał, że można na niego liczyć w trudnych sytuacjach. niestety, wobec dużej rywalizacji, nie ma pewnego miejsca w składzie, ale nie marudzi. Wciąż trenuje, a często nawet zostaje po treningu sobie pokopać w ciszy i spokoju. Dudek - Ten zawodnik po raz kolejny pokazał, że już nie musimy tęsknić za Milą. Król asyst w tym sezonie, kilka bramek i brak słabszych spotkań, świadczą o klasie Sebastiana. Do tego nie marudzi, jak musi usiąść! Martinus - Świetnie rozpoczął ten rok, jednakże jego charakter wyklucza go z naszej ekipy. Strzelał, asystował i grał, a mimo tego namawiał zawodników do buntu. Villhjalmsson - Bardzo się cieszę, że udało mi się go namówić go przywdziewania naszych barw. Bardzo dobrze wkomponował się w drużynę i w końcówce pokazał, ile jest wart. Z pewnością jest zawodnikiem pewniejszym, niż młodziutki Jara, z którym to będzie dalej konkurował o miejsce w składzie. Jara - Ten zawodnik pokazał na co go stać, a tak na prawdę cały, piłkarski świat dopiero przed nim. Cieszę się, że mam takiego zawodnika w kadrze i bez względu na sytuację, mogę z niego skorzystać. Kamil - Nie miał szans na występy, dlatego zdecydowałem się go sprzedać. Niespełniony talent... Mimo wszystko potrzebne będą zmiany.

 

napastnicy:

Kamil Biliński (23l./Polska/1/0junior) - [4/1/1/0/0/0/6.75]

Febian Brandy (23l./Anglia/0/0a) - [22/11/2/2/0/0/6.85]

Chris Maguire (23l./Szkocja/2/1a) - [28/12/5/4/0/0/6.93]

Vinicius (23l./Brazylia/0/0a) - [24/11/4/1/1/0/7.05]

Akseli Pelvas (23l./Finlandia/4/0a) - [21/10/3/3/0/0/7.19]

Przemysław Łudziński (29l./Polska/0/0a) - [1/2/0/1/0/0/8.50]

Mitchel Brown (30l./Honduras/1/0a) - [10/4/3/2/0/0/6.95]

Hugo Castro (24l./Urugwaj/0/0a) - [5/1/1/0/0/0/6.88]

 

Nie było gwiazd, ale z pewnością była to najbardziej wyrównana formacja w zespole. Biliński - Kamil, niestety nie miał szans na regularne występy, bowiem byli inni, których traktowałem w nieco lepszym stopniu. Szkoda zawodnika, jednakże kiedy dostawał swoje szanse, nie był widoczny na murawie, a takiego napastnika nie potrzebuję. Brandy - Pozytywny sezon Anglika, który jednak nie zachwycił, tak jak rok temu, ilością zdobytych bramek. Jednakże jest to zawodni bardzo szybki, potrafiący grać zespołowo, dlatego z pewnością zostanie. Maguire - Szkot po raz drugi wygrał rywalizację strzelców w naszym zespole, tylko że tym razem jego przewaga była minimalna. Bardzo się cieszę, że mimo skromnych dwunastu bramek, odrodził się po nieudanych ubiegłym sezonie. Vinicius - brazylijski snajper jest ociupinkę za wolny i dlatego nie wykorzystywał kilku dogodnych szans, bowiem doganiali go powracający obrońcy. Zdecydowanie najlepiej rozumie się z Pelvasem, dlatego zostanie w zespole. Pelvas - Zdecydowana gwiazda wiosny. Podczas połowy sezonu zdobył tyle goli, ile każdy z pozostałych w dwukrotnie dłuższym czasie. Widac, że Fin ma instynkt łowcy, dlatego będzie podporą klubu w następnym roku. Pozostała reszta, mimo pozytywnych występów na początku, musiała zostać sprzedana. Duży natłok graczy z tej formacji spowodował aż tak drastyczne ruchy, a szkoda. Szczególnie żałuję Przemka, który mógłby być fantastycznym jokerem.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...