Skocz do zawartości

Trzeba zacząć wierzyć w cuda


CancuN

Rekomendowane odpowiedzi

104.

 

7.05.11

 

Przed ostatni i jednocześnie jeden z ważniejszych spotkań w tym sezonie. Rywalem, który przyjechał na nasze śmieci będzie ostatnia w tabeli Dacia. Z jednej strony powinniśmy wygrać ten pojedynek w cuglach, jednak chyba każdy wie, jak gra się z typowymi outsiderami. Szczerze powiedziawszy, planem na dzisiaj nie będzie stricte wygrana, a zdobycie pięciu, co najmniej pięciu goli, które pozwolą nam przekroczyć magiczną liczbę stu trafień w sezonie. Minusem jest to, że nie będę mógł skorzystać z wielu podstawowych graczy, bowiem w meczu z Budućnostem, w ostrej grze o wygraną załapaliśmy wiele żółtych kartoników...

 

Skład:

K. Casteels, M. Vermijl, A. Rodriguez, T. Socha, A. Łukasiewicz, Pessali, P. Klofik, J. Gancarczyk, L. Oyarbide, F. Brandy, K. Biliński

Od pierwszego gwizdka osiągnęliśmy sporą przewagę, która pozwoliła już w siódmej minucie na bramkę autorstwa Brandy'ego. Było to jednocześnie już dwudzieste trafienie tego zawodnika w sezonie. Kwadrans później wystąpiliśmy w świetnym kontrataku. Biliński na połowie boiska wypatrzył wbiegającego w pole karne Anglika i posłał mu dokładną piłkę Febian uderzył z woleja, co bardzo spodobało się zgromadzonym kibicom. W związku z przed meczowymi zamierzeniami szliśmy za ciosem. Efekt był natychmiastowy, Oyarbide huknął w stronę bramki. Na drodze piłce stanął jeden z obrońców, który zmienił tor lotu piłki i zarazem swojego bramkarza. Szkoda, że trafienie nie zostało zapisane na konto któregoś z naszych zawodników. Po zmianie stron Anglik zakończył swój występ, dając szansę koledze z wysp - Maguire. Jak się później okazało, druga odsłona była jedynie formalnością meczową, bowiem nic już się nie wydarzyło. Szkoda, że trafiliśmy jeszcze przynajmniej raz, bowiem w ostatnim meczu sezonu będzie na prawdę ciężko uzyskać dwa gole. Ważna jest jednak wygrana, która pozwoliła nam zapisać na swoim koncie kolejny komplet punktów.

1. Liga Północ Pd. [41/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 9714

[3] Śląsk - [22] Dacia

3:0

[Febian Brandy 7' 21', Evghenie Matiughin 24'(sam)]

mom: Febian Brandy "8.4"

 

 

Po meczu okazało się, że ze świata napływają interesujące nas informacje. Otóż będący pod presją wyniku gracze urugwajskiego Liverpoolu, przegrali dzisiaj na wyjeździe z HJK, a gracze Maccabi, również w wyjazdowym spotkaniu, jedynie zremisowali z Neftci. Oznacza to, że przed ostatnią kolejką mamy trzy punkty przewagi nad tymi pierwszymi, co jeszcze nie gwarantuje nam miejsca drugiego, na które się przesunęliśmy, i pięć oczek przewagi nad izraelskim Maccabi. To natomiast oznacza, że bez względu na nasz wynik z Hajdukiem, udało nam się awansować! BRAWO!

Odnośnik do komentarza

105.

 

14.05.11

 

W ostatnim meczu sezonu, los skojarzył nas z nieoczekiwanym liderem rozgrywek, chorwackim Hajdukiem. Mecz na szczycie będzie świetną okazją do świętowania awansu. Jednak wypadałoby jeszcze na sam koniec utrzeć nosa dzisiejszym rywalom i pokazać, kto powinien rządzić w lidze! Ciężko będzie oczywiście o motywację, jednak moje tajne sposoby, które działały przez cały sezon, gdzie obarczani byliśmy presją wyniku, działały bez zarzutów.

Skład:

K. Casteels, K. Wołczek, A. Rodriguez, J. Fojut, A. Spahic, Pessali, Ł. Madej, S. Dudek, K. Ulatowski, F. Brandy, C. Maguire

Obie ekipy starały się stworzyć widowisko godne dwóch, najlepszych ekip z naszej ligi. Nawet im to wychodziło, a głównymi aktorami byli obaj bramkarze, których dyspozycja nie pozostawiała cienia złudzeń. W sensie takim, że to właśnie Casteels, każdym meczem pokazuje i udowadnia swoją wartość dla zespołu! Pierwsza odsłona, mimo wielu groźnych sytuacji, nie przyniosła zmiany rezultatu. Bramki, to była jedyna rzecz, której brakowało dzisiejszego wieczora. Niesieni salwą dopingu swoich kibiców gracze Hajduka, po godzinie gry objęli prowadzenie. Błąd popełniła linia defensywy, która zamiast wracać się za pędzącym Rodiciem, sygnalizowała spalonego, którego zresztą nie było. Niesmowite zdarzenie miało miejsce w doliczonym czasie gry. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Dudek, a do piłki, jak strzała wyszedł Rodriguez, by uderzeniem główką pokonać bramkarza gospodarzy. Chwilę później usłyszeliśmy końcowy gwizdek i można było rozpocząć wspólne świętowanie awansu. Szczerze mówiąc, mając na uwadze całe spotkanie, remis jest chyba najbardziej sprawiedliwym wynikiem tego meczu!

1. Liga Północ Pd. [42/42]

stadion: Poljud w Splicie

widzów: 11658

[1] Hajduk - [2] Śląsk

1:1

[ivan Rodic 62' - Alejandro Rodriguez 90'+1]

mom: Alejandro Rodriguez "7.8"

Odnośnik do komentarza

106.

 

Podobnie, jak w zeszłym sezonie, zawodnicy rozjechali się na urlopy, a mnie czekało podsumowanie sezonu. W minionym roku zespół rozegrał świetne spotkania, ale nie ustrzegł się wpadek, które zagwarantowały ten emocjonującą końcówkę. Jednak dzielna postawa wszystkich, bez wyjątku zawodników, pozwoliła zająć drugą lokatę w lidze, co jest świetnym wynikiem. Z pewnością nie obejdzie się bez wzmocnień, bowiem wkraczamy o jeden szczebel wyżej, a tak nie ma przelewek. Z drugiej strony, jeśli patrzyć na to pozytywnie, to America (MEX), z którą w zeszłym sezonie wygrywaliśmy, w tym roku wygrała rozgrywki... Problem jest jeszcze jeden. Zawodnicy nie chcą podpisywać nowych kontraktów, bowiem uważają, że proponowana im suma pensji jest zbyt mała. Jednak nie można mieć tu do mnie pretensji, bowiem to zarząd ściśle ogranicza fundusze, które i tak o sporo przekraczamy. Jednak zacznijmy od początku:

 

bramkarze:

 

Andriy Ryaboy (23l./Ukraina/0/0a) - [2/4/0/0/0/0/6.90]

Dean Bouzanis (20l./Grecja/10/0junior) - [3/4/1/0/0/0/6.77]

Koen Casteels (18l./Belgia/0/0a) - [23/22/6/0/0/0/6.99]

Wojciech Kaczmarek (27l./Polska/0/0a) - [5/7/3/0/0/0/6.82]

Ivo Vazgec (25l./Szwecja/0/0a) - [9/11/4/0/0/0/7.11]

 

Tutaj wyrósł nam nowy lider. Koen Casteels wpadł w oko i serca kibiców wrocławskiej ekipy, jak i mnie. Młody Belg rośnie na golkipera światowego formatu, o czym świadczyć mogą już na tym etapie świetne umiejętności. Zyskał on nieco na niefrasobliwości Vazgeca, który swoimi błędami zaszedł mi głęboko za skórę. Oprócz tego, Bouzanis zaczął się buntować, że nie gra, Kaczmarek ma raczej marne szanse na występy, a Ryaboy grał zbyt mało. Mimo wszystko, to jednak właśnie ukraińskie rękawice będą drugą postacią w przyszłym sezonie w naszych barwach. Ogólnie rzecz biorąc, tę pozycję, jeśli odejdzie Bouzanis, będziemy musieli uzupełnić.

 

obrońcy:

 

Piotr Celeban (25l./Polska/4/0junior) - [20/0/2/0/6/1/6.84]

Tadeusz Socha (23l./Polska/2/0junior) - [16/0/1/0/1/0/7.03]

Alejandro Rodriguez (24l./Urugwaj/7/1junior) - [33/4/0/2/0/0/7.15]

Krzysztof Wołczek (32l./Polska/0/0a) - [15/1/0/1/5/0/6.97]

Marnic Vermijl (18l./Belgia/0/0a) - [12/0/1/0/1/0/7.21]

Jarosław Fojut (23l./Polska/0/0a) - [32/1/0/0/6/0/7.16]

Amir Spahic (27l./Bośnia/5/0a) - [35/1/8/1/6/1/7.19]

 

Pozycja, która obsadzona jest zbyt małą liczbą piłkarzy. Mimo bardzo dobrych elementów, zdarzały się wpadki. Trzeba przede wszystkim zauważyć, że Śląsk stracił bardzo dużą, jak na czołówkę tabeli, liczbę bramek, co nie powinno mieć miejsca. Celeban, człowiek, który swoją grą spowodował wystawienie na listę transferową, opuszcza nasz klub już w najbliższym okienku transferowym. Socha, znów dostał swoją szansę, którą dosyć dobrze wykorzystał, co spowodowało danie mu kolejnej garści zaufania na przyszły rok. Najlepsza para środkowych, Fojut i Rodriguez, z pewnością jeszcze długo będą niezastąpieni. Przede wszystkim Urugwajczyk, który pokazał się ze świetnej strony, zdobywając nawet kilka bramek. Prawa strona, czyli Wołczek i Vermijl zagrali poprawnie. Trzeba jednak zauważyć, że młodziutki Belg radzi sobie nieco lepiej, niż jego starszy rywal, jednak ze względu nie dosyć nikłe doświadczenie, to Wołczek będzie podstawowym zawodnikiem przynajmniej jeszcze przez rok. Natomiast Spahic, jest póki co jedynym graczem lewonożnym, dlatego trzeba znaleźć mu rywala.

 

defensywni pomocnicy:

 

Antoni Łukasiewicz (27l./Polska/0/0a) - [34/1/3/0/5/0/7.01]

Dariusz Sztylka (33l./Polska/0/0a) - [23/0/6/0/1/0/7.06]

Pessali (20l./Brazylia/0/0a) - [4/0/0/0/2/0/7.05]

 

Tutaj mamy mocno obsadzoną pozycję. Sztylka, co prawda, częściej występował w roli "normalnego" pomocnika, jednak nadal jest brany pod uwagę, jako defensor. Łukasiewicz był w minionym roku najbardziej eksploatowanym z danych zawodników i dobrze się wywiązał z zadań. Oprócz tego, transfer Brazylijczyka okazał się dobrze trafioną decyzją. Pessali grał twardo, ale skutecznie, więc będzie ciekawą alternatywą, a kto wie, może za niedługo wskoczy do pierwszej obsady meczu...

 

pomocnicy:

 

Kamil Witkowski (24l./Polska/0/0a) - [7/0/0/0/0/0/6.67]

Łukasz Madej (29l./Polska/3/0a) - [15/2/0/1/3/0/6.98]

Patryk Klofik (25l./Polska/0/0a) - [12/2/2/1/1/0/7.06]

Tomasz Szewczuk (32l./Polska/0/0a) - [3/1/0/0/1/0/7.10]

Han Yanming (28l./Chiny/0/0a) - [4/1/4/1/0/0/7.40]

Janusz Gancarczyk (26l./Polska/0/0a) - [18/3/3/1/1/0/6.96]

Luis Oyarbide (24l./Urugwaj/0/0a) - [11/4/4/1/1/0/7.15]

Krzysztof Ulatowski (30l./Polska/0/0a) - [28/18/10/5/2/0/7.39]

Sebastian Dudek (31l./Polska/0/0a) - [35/12/10/3/3/0/7.21]

Quenten Martinus (20l./Holandia/0/0a) - [4/0/0/0/2/1/6.60]

 

Ta pozycja, to chyba najmocniejsza formacja w zespole. Zawsze można liczyć na ofensywnych pomocników, którzy w tym sezonie byli czołowymi graczami Śląska. Witkowski, ten zawodnik miał słaby sezon, dostał kilka szans, z których nie wywiązał się tak, jakbym tego oczekiwał, a więc ma zielone światło. Madej, żelazny rezerwowy, który potrafi wnieść wiele do gry, jednak ciąg kilku meczy w podstawie zbytnio go rozluźnia i mam problemyu z koncentracją. Najprawdopodobniej zostanie. Klofik, jeden świetny mecz i reszta pozytywnych, więc na pewno zostanie. Szewczuk, z tym człowiekiem się chyba nigdy nie dogadam, dlatego już znalazłem mu nowego pracodawcę. Yanming dopiero wkręca się w zespół, jednak już pokazał, że dużo potrafi. Z pewnością będzie ważnym elementem ekipy w nadchodzącym roku. Gancarczyk chce zbyt dużej pensji i jego przyszłość, mimo dobrej gry nie jest jeszcze wiadoma. Oyarbide, pod koniec sezonu pokazał, że dając go na ławkę, grubo się myliłem, jednak mając takich rywali, ciężko wybrać podstawowy garnitur. No właśnie, jeśli chodzi o Ulatowskiego, to ten człowiek przeżywa drugą młodość. Jego wyczyny mówią same za siebie! Szkoda, że póki co, nie podpisał jeszcze nowego kontraktu, a więc możemy stracić tak świetnego gracza. Dudek był drugim pod względem przydatności w grze pomocnikiem. Świetnie bite rzuty wolne i spora liczba asyst spowodowały, że nawet musiałem na chwilę odsunąć od gry Krzyśka, bowiem Sebastian miał doskonałą passę kilku meczy, w którym non stop hukał bramki. No i pozostał Martinus, z którego usług chyba zrezygnuję. Zawodnik ten jest gotów grać na wysokim poziomie, o czym świadczą jego statystyki. Poza tym jest bardzo agresywny, dlatego zobaczył dosyć dużą liczbę kartoników...

napastnicy:

 

Kamil Biliński (22l./Polska/1/0junior) - [11/5/6/1/0/0/7.07]

Przemysław Łudziński (28l./Polska/0/0a) - [15/5/5/1/0/0/6.89]

Mitchel Brown (29l./Honduras/1/0a) - [10/4/3/2/0/0/6.95]

Febian Brandy (22l./Anglia/0/0a) - [30/21/16/6/2/0/7.21]

Chris Maguire (22l./Szkocja/10/7junior) - [33/10/7/1/2/0/6.98]

Hamza Younes (25l./Tunezja/1/0junior) - [7/2/2/0/0/0/7.00]

 

Tym razem napastnicy nie byli główną siłą zespołu. Zarówno Biliński, jak i Łudziński, świetnie spisują się w roli zmienników. Jak wejdą na chwilę, to nawet w bardzo ważnych momentach nie tracą zimnej krwi i przesądzą o losach przydziału punktów. Brown, zawodnik, który dopiero wchodzi w życie klubu, a już pokazał się z dobrej strony. Brakuje mu nieco szybkości, przez którą akcje tracą w skali niebezpieczeństwa. Brandy, Anglik który w tym sezonie był zdecydowanie najlepszym egzekutorem Śląska. Febian nie dość, że ustrzelił dużą ilość goli, to jeszcze osiągnął imponującą liczbę asyst, co świadczy o braku egoizmu w jego grze. Często bierze odpowiedzialność na swoje barki, co dobrze robi drużynie. Maguire natomiast w zeszłym sezonie już nie błyszczał tak, jak rok temu. Trzy razy mniejsza ilość bramek i dosyć słaba nota średnich pokazują, że nieco się wypalił. Nie wiem, może po prostu nie wytrzymał psychicznie poprzeczki, jaką dał mu Brandy. Wreszcie Younes, który został najsłabszym ogniwem w tej formacji i będzie musiał opuścić klub. Pozostali, oczywiście o ile podpiszą umowy, z pewnością będą walczyć o pierwszy garnitur w nowym roku sezonowym.

Odnośnik do komentarza

107.

 

Teraz pora na podsumowanie zmagań ligowych:

 

Tabelka po drugim sezonie

Strzelcy bramek:

1. Akseli Pelvas (HJK) - 33

2. Ha Tae-Kyoon (St. Pat's Athletic) - 24

3. Emiliano Alfaro (Liverpool (URU)) - 23

...

6. Febian Brandy - 21

Asystenci:

1. Marijan Buljat (Hajduk) - 23

2. Mirsad Beslija (Żeljezniczar) - 22

3. Maor Bozaglo (M. Tel-Awiw) - 20

...

6. Febian Brandy - 16

Żółte kartoniki:

1. Marcus Lantz (Sarajewo) - 13

2. Edis Mulalic (Żeljezniczar) - 11

3. Chris Mavinga (St. Pat's Athletic) - 10

...

25. Piotr Celeban - 6

Czerwone kartoniki:

1. Juan Kelly Guerrón (Liverpool (URU)) - 3

2. Nikola Rajic (Sarajewo) - 2

3. Marcus Lantz (Sarajewo) - 2

...

11. Quenten Martinus - 1

 

Nagrody gracza meczu:

1. Anas Sharbini (Hajduk) - 9

2. Juan Gonzalez (Tampere Utd) - 7

3. Akseli Pelvas (HJK) - 7

...

5. Febian Brandy - 6

Celność podań:

1. Shiran Yeini (M. Tel-Awiw) - 87%

2. Dan Alexa (Tianjin) - 84%

3. Srdjan Andric (Hajduk) - 84%

...

34. Krzysztof Ulatowski - 78%

Ilość wślizgów na mecz:

1. Toró (Liverpool(URU)) - 2.92

2. Dan Alexa (Tianjin) - 2.43

3. Marcus Lantz (Sarajewo) - 2.40

...

9. Dariusz Sztylka - 1.69

Ilość dryblingów na mecz:

1. József Piller (Vasas) - 4.51

2. Maor Bozaglo (M. Tel-Awiw) - 3.73

3. Gonzalo Fierro (M. Tel-Awiw) - 3.68

...

17. Mitchel Brown - 2.43

Celne strzały:

1. Yuberney Franco (Vasas) - 65%

2. Krzysztof Ulatowski - 60%

3. Marco Casadei (Murata) - 58%

Pokonana odległość podczas sezonu:

1. Milan Muminovic (Sarajewo) - 323,6 km

2. Zoran Belosevic (Sarajewo) - 322,3 km

3. Milan Djurisic (Budućnost) - 320,3 km

...

37. Amir Spahic - 269,4 km

Średnia pokonana odległość na 90 minut gry:

1. József Piller (Vasas) - 8,5 km

2. Peter Kincses (Vasas) - 8,4 km

3. Maxime Barthelme (Vasas) - 8,3 km

...

8. Sebastian Dudek - 8,1 km

Średnia ilość minut na bramkę:

1. Hugo Castro (Liverpool (URU)) - 6 min

2. Jamie Pace (Valletta) - 45 min

3. Davide Di Gennaro (Hajduk) - 55,5 min

...

14. Febian Brandy - 101,14 min

 

Średnia ocena:

1. Anas Sharbini (Hajduk) - 7,49

2. Marijan Buljat (Hajduk) - 7,39

3. Krzysztof Ulatowski - 7,39

Odnośnik do komentarza

108.

Sytuacja z innych lig:

Ekstraklasa:

1. Real Madryt [81 pkt], 2. FC Barcelona [75], 3. AC Milan [65]

18. Inter Mediolan [38], 19. HSV [32], 20. Gremio [27]

Najlepszy strzelec: Zlatan Ibrahimovic (FC Barcelona) - 26

Najlepsza średnia: Cristiano Ronaldo (Real Madryt) - 7.53

Coca Cola Championship:

1. Manchester City [91], 2. Sporting Lizbona [90], 3. Atletico Madryt [89]

22. Fenerbahce [34], 23. FC Twente [28], 24. Libertad [13]

Najlepszy strzelec: Diego Forlan (Atletico Madryt) - 39

Najlepsza średnia: Edin Dzeko (Vfl Wolfsburg - jak grał) - 7,45

Coca Cola League 1:

1. Tottenham [112], 2. Genoa [87], 3. Athletic [80]

22. Cruz Azul [43], 23. Universidad de Chile [42], 24. Nacional [32]

Najlepszy strzelec: Jermain Defoe (Tottenham) - 40

Najlepsza średnia: Peter Crouch (Tottenham) - 7,49

Coca Cola League 2:

1. Aston Villa [102], 2. Zenit Sankt Petersburg [95], 3. Benfica [86]

22. Caracas [33], 23. Heartland [17], 24. Deportivo Quito [12]

Najlepszy strzelec: Jose Paolo Guerrero (Sparta Praga) - 28

Najlepsza średnia: Alessandro Rosina (Zenit Sankt-Petersburg) - 7,41

Blue Square Premier:

1. AS Saint-Etienne [112], 2. Leverkusen [98], 3. Besiktas [93]

22. Everton (CHI) [26], 23. Sheriff [19], 24. Bunyodkor Taszkent [14]

Najlepszy strzelec: Gonzalo Bergessio (AS Saint-Etienne) - 34

Najlepsza średnia: Hocine Ragued (Slavia Praga) - 7,34

Blue Square North:

1. Braga [94], 2. Schalke [92], 3. River Plate [87]

20. Kano Pillars [30], 21. Paxtakor [28], 22. Ventspils [16]

Najlepszy strzelec: Wendell (Goias) - 30

Najlepsza średnia: Ivan Rakitic (Schalke) - 7,42

 

Lech Poznań - 42m/20zw/8rem/14por/72br/55strc/68pkt - miejsce 8.

Blue Square South:

1. Racing [86], 2. Coritiba [82], 3. Lewski [80]

20. ENPPI [23], 21. Al-Karama(SYR) [21], 22. Haras El-Hodud [16]

Najlepszy strzelec: Juan Francisco Palencia (APOEL) - 25

Najlepsza średnia: Cristiano (Chicó FC) - 7,32

Ekstraklasa Centralna:

1. Espanyol [97], 2. Palermo [94], 3. Dinamo Moskwa [88]

20. Al-Kuwait [29], 21. Binh Duong [28], 22. Levadia [18]

Najlepszy strzelec: Luis Garcia (Espanyol) - 36

Najlepsza średnia: Rade Prica (Rosenborg) - 7,39

Ekstraklasa Południowa:

1. Spartak Moskwa [98], 2. Borussia Dortmund [89], 3. Hoffenheim [88]

20. Santos FC (ANG) [31], 21. Chonburi [29], 22. South China [11]

Najlepszy strzelec: Vedad Ibisevic (Hoffenheim), Nelson Valdez (Borussia Dortmund) - 36

Najlepsza średnia: Alex (Spartak Moskwa) - 7,58

 

Legia Warszawa 42m/15zw/16rem/11por/63br/48strc/61pkt - miejsce 11.

Ekstraklasa Północna:

1. Napoli [100], 2. Atletico Paranaense [98], 3. NEC [84]

19. Barranquilla FC [16], 20. Arabe Unido [12], 21. Neftczi Fergana [3]

Najlepszy strzelec: Milan Ivana (Slovan Bratysława) - 33

Najlepsza średnia: Marek Hamsik (Napoli) - 7,46

1. Liga Centralna Południe:

1. AS Nancy Lorraine [96], 2. Stoke [92], 3. Valenciennes FC [80]

20. Ahed [22], 21. Vetra [22], 22. Rabotniczki [11]

Najlepszy strzelec: David Barral (Sporting), Kevin Gameiro (FC Lorient) - 32

Najlepsza średnia: David Barral (Sporting) - 7,38

1. Liga Centralna Północ:

1. West Ham [99], 2. FC Sochaux [94], 3. POLONIA WARSZAWA [85]

20. SAFFC [27], 21. Home Utd [14], 22. Qarabag Agdam [9]

Najlepszy strzelec: Dean Ashton (West Ham) - 36

Najlepsza średnia: Dean Ashton (West Ham) - 7,64

1. Liga Południowa Centrum:

1. Central [100], 2. Feyenoord [85], 3. WISŁA KRAKÓW [85]

20. Sillmae Kalev [17], 21. Cruseders [12], 22. Piunik [8]

Najlepszy strzelec: Mate Bilic (Suwon) - 44

Najlepsza średnia: Mate Bilic (Suwon) - 7,65

1. Liga Południowa Południowy Zachód:

1. America (MEX) [99], 2. Malaga [88], 3. FC Brasov [81]

20. Fram (ISL) [33], 21. Petro Atletico [28], 22. Wehdat [27]

Najlepszy strzelec: Araujo (Al-Gharrafa) - 33

Najlepsza średnia: Araujo (Al-Gharrafa), Rinaldo (Esteghal) - 7,34

 

No i nasza liga przedstawiona bardziej szczegółowo w poprzednim poście.

 

109.

 

1.06.11

 

Podsumowanie zeszłego miesiąca:

 

Ligi:

 

Ekstraklasa: -

Championship: -

Coca Cola 1: -

Coca Cola 2: -

Blue Square Premier: -

Blue Square North: -

Blue Square South: -

Ekstraklasa Centralna: -

Ekstraklasa Południowa: -

Ekstraklasa Północna: -

1. Liga Centralna Pd.: -

1. Liga Centralna Pn.: -

1. Liga Południowa Centrum: -

1. Liga Południowa Południowy Zachód: -

1. Liga Północna Pd.: -

 

Sytuacja w klubie:

 

stan konta: - 4,37 mln €

miejsce w lidze: -

najlepszy strzelec: -

najlepszy asystent: -

najlepsza średnia: -

najwięcej mom: -

 

sytuacja na rynku transferowym:

 

1. Maicon [inter Mediolan -> AC Milan] 12 mln €

2. Santiago Cazorla [Villarreal -> Manchester City] 7,75 mln €

3. Filipe [Deportivo La Coruna -> Manchester City] 4,7 mln €

4. Jeal Il Makoun [Olympique Lyon -> Porto] 3,5 mln €

5. Giovani dos Santos [Tottenham -> Flamengo] 3,1 mln €

 

Dostałem nowy kontrakt, który będzie ważny przez kolejne dwa lata, a opiewa na kwotę 800 € tygodniowo, z czego jestem bardzo zadowolony!

Odnośnik do komentarza

109.

 

Piłkarze rozjechali się już na urlopy, więc sam zacząłem zastanawiać się, jak spożytkować czas wakacji. Jeszcze się dobrze nie zebrałem w sobie po fantastycznej wieści o awansie, a już miałem kolejne powody do dumy. Związki krajów piłkarskich, takich jak Grecja, Izrael i Szwajcaria ostatnio zrezygnowały z usług swoich dotychczasowych menadżerów, a ja zostałem jednym z głównych postaci, następców szkoleniowców tych krajów. Miło to słyszeć, dlatego bez wahania złożyłem swoje deklaracje gotowości. Teraz pozostaje jedynie czekać...

 

Ważnym elementem ostatnich dni była też nowa umowa sponsorska w klubie. Dotychczas dostawaliśmy "jedynie" 260 tysięcy rocznie, a teraz papierek, a w zasadzie kwota, jaka na nim widnieje, to aż 2,6 mln € rocznie. Niezła poprawa, widać, że sponsorzy zainteresowali się naszymi poczynaniami.

 

Oprócz wyżej wymienionych informacji, kibice wybrali też piłkarza ubiegłego sezonu, którym został całkiem zasłużenie Krzysztof Ulatowski.

 

Działacze, jak się okazało, jedynie mamili swoimi wypowiedziami, bowiem zrezygnowali z moich usług, przynajmniej w Szwajcarii i Grecji, bowiem Izrael wciąż się jeszcze nie zdecydował.

Jednak kilka godzin później i od dostałem wiadomość zwrotną, o odrzuceniu mojej kandydatury... Szkoda, jednak po przemyśleniach stwierdziłem, że przyjdzie jeszcze na mnie czas...

 

1.07.11

 

Podsumowanie zeszłego miesiąca:

 

Ligi:

 

Ekstraklasa: -

Championship: -

Coca Cola 1: -

Coca Cola 2: -

Blue Square Premier: -

Blue Square North: -

Blue Square South: -

Ekstraklasa Centralna: -

Ekstraklasa Południowa: -

Ekstraklasa Północna: -

1. Liga Centralna Pd.: -

1. Liga Centralna Pn.: -

1. Liga Południowa Centrum: -

1. Liga Południowa Południowy Zachód: -

1. Liga Północna Pd.: -

 

Sytuacja w klubie:

 

stan konta: - 186 tys €

miejsce w lidze: -

najlepszy strzelec: -

najlepszy asystent: -

najlepsza średnia: -

najwięcej mom: -

 

sytuacja na rynku transferowym:

 

1. Joe Cole [Chelsea -> Real Madryt] 19,25 mln €

2. Philipp Lahm [bayern Monachium -> Manchester City] 15 mln €

3. Antonio Cassano [sampdoria -> Szachtar] 10,5 mln €

4. Diego Valeri [Lanus -> Porto] 6,75 mln €

5. Mauro Zarate [Lazio -> Roma] 4,8 mln €

Odnośnik do komentarza

110.

 

1.07.11

 

Kiedy zostało otwarte okienko transferowe "dla naszego klubu", stało się to, co miało się stać. Wielu cennych zawodników, z reguły pierwszego garnituru, wobec braku podpisania nowych kontraktów, zmieniło przytułek. Szkoda, to oznacza tworzenie drużyny praktycznie od nowa, a przecież właśnie awansowaliśmy...

 

Piotr Celeban - Zdenerwowany za jego postawę, nawet nie próbowałem dawać mu kolejnej szansy. Zawodnik uznał, że sam, na własną rękę znajdzie sobie klub i muszę powiedzieć, że mu się to udało. Nowym domem dla tego obrońcy będzie włoska Sampdoria...

Tomasz Szewczuk - Nie chciał podpisać nowego, zbyt małego, jak on to mówił, kontraktu i przeniósł się do Tawriji.

 

Ivo Vazgec - Nasz bramkarz nie miał najlepszych notować w mojej opinii. Nawet jeśli biorąc pod uwagę jego średnią, która była najwyższa w kręgu golkiperów, to i tak nie widziałem dla niego szans na występy w nadchodzącym roku. Ivo również od samego początku marudził, że proponowana pensja jest zbyt mała, dlatego zdecydował się parafować ofertę Fulham.

Antoni Łukasiewicz - Jest to zawodnik, z którym rozstanie łączyło się z wielkim żalem. Pozwoliłem mu zaistnieć, rozgrywał świetne zawody i przedarł się do podstawowej jedenastki, by tak się nam odwdzięczyć... Nawet nie spojrzał na nową ofertę, bowiem klapki spadły mu na oczy, gdy usłyszał, że interesuje się nim Toluca, gdzie też się przeniósł.

Krzysztof Ulatowski - Jednak nie z Łukasiewiczem, a z Krzyśkiem wiązałem największe nadzieje, że jednak zdecyduje się z nami zostać. Niedawno wybrany przez kibiców graczem sezonu, nasz ofensywny pomocnik wybrał jednak Randers. Szkoda, wielka szkoda, bowiem jest to kolejna twarz, którą puścić musieliśmy za darmo...

 

Hamza Younes - Tunezyjski napastnik był już u nas niepotrzebny, dlatego zdecydowałem się wystawić go na listę transferową. Szybko zainteresowały się nim czeskie Teplice, dlatego bez wahania kwotę, jaką złożyli, czyli 45 tysięcy Euro, zaakceptowałem i pożegnałem się z zawodnikiem.

 

Oprócz nich, na zasadzie wolnego transferu opuściło nasz klub kolejnych trzech zawodników. Amir Spahic, Janusz Gancarczyk i Wojciech Kaczmarek również kręcili nosem przy nowym kontrakcie. Póki co, są bez klubu, dlatego nie waham się nimi jeszcze raz podjąć negocjację...

 

Właśnie w taki sposób straciłem dosyć wartościowych zawodników. Szkoda, że każdy z nich odszedł za darmo, bowiem jest to dosyć duża strata finansowa. Szkoda, ale można płakać nad rozlanym mlekiem i trzeba kochać to, czym się dysponuję. No właśnie, żeby nie było smutno, zdecydowałem się na gruntowne wzmocnienie linii ataku.

 

Hugo Castro (23l./Urugwaj/0/0a) - Kolejny obywatel tego kraju Ameryki Południowej pojawia się w Śląsku. Urugwajski zaciąg zrobił się zatem najbardziej licznym narodem, jaki pojawił się ostatnio w naszych szeregach. Były już zawodnik Liverpoolu (URU), będzie rywalem Maguire i Brandy'ego w walce o pierwszy skład. Jego historia pokazuje, że ostatnio jest w znakomitej formie strzeleckiej, co może nam znacznie pomóc.

Vinicius (22l./Brazylia/0/0a) - Wielu z was może dziwić, dlaczego tak wielką uwagę kładę na linię ofensywy. Vinicius bowiem jest kolejnym napastnikiem w naszych barwach. Wytłumaczenie jest tylko jedno. Takich umiejętności za totalną darmochę, nie mogłem przepuścić obok siebie. Były już zawodnik Botafogo już teraz zapowiada, że z miejsca zajmie się walką o króla strzelców, ale nie klubu, tylko całej ligi! Nieźle, ale czy tak to będzie wyglądało?

 

Ignacio Garcia (24l./Boliwia/10/0a) - Boliwijski gracz przyszedł na zasadzie wolnego transferu w miejsce Spahica. Dobrze wyszkolony technicznie, jak niemal każdy gracz z Ameryki Południowej i przy tym dość szybki lewy obrońca, z pewnością nam się przyda. Póki co, jest jedynym na tej pozycji, co stawia go w świetle podstawowego składu. Cieszę się, że mimo licznych ofert, zawodnik zdecydował się właśnie wzmocnić piłkarsko Wrocław.

 

SPARINGI:

 

Debrecen - Śląsk 0:0

Zulte Waregem - Śląsk 3:2 [M. Brown, C. Maguire]

 

W tym roku zdecydowałem się na wiele, bo aż osiem meczów kontrolnych, jednak jedynie dwa doszły do skutku. Wszystko za sprawą brutalnej gry rywali z Belgii, którzy wykosili nam w meczu aż pięciu zawodników, z czego trzech, to obrońcy. Nie chciałem dalej ryzykować i zdecydowałem się odwołać kolejne sparingi. Brak obrońców, przynajmniej zdrowych, zmobilizował mnie do dalszych poszukiwań wzmocnień tej formacji.

 

Postanowiłem zrobić też skromny zaciąg do drużyny juniorów, gdzie trafił wielce utalentowany, a niechciany w praskiej Sparcie, bramkarz Jan Mares (16l./Czechy/9/0junior). Dziwne, że taki klub pozbywa się takiego golkipera, który może już za niedługo powalczyć z Casteelsem o miano pierwszych rękawic.

 

Zupełnie niespodziewanie, według SKY bet zostaliśmy uznani za jednego z faworytów do awansu w obecnym sezonie. Żeby było ciekawiej, oprócz nas w czołówce znaleźli się Parma, Hajduk, Liverpool (URU) i Pumas, a więc ekipy, z którymi już się miałem okazję zmierzyć.

 

Oprócz młodego Czecha, nasze szeregi wzmocnił Li Weifeng (32l./Chiny/109/13a), drugi Chińczyk, który za mojej kadencji dotarł do wrocławskiej ekipy. Magiczna kwota, aż trzy i pół klocka europejskiej waluty, trafiła na ręce koreańskiego Suwonu. Cieszy mnie, że są jeszcze Mikołaje na świecie, którzy oddają tak dobrych graczy za bezcen.

 

1.08.11

 

Podsumowanie zeszłego miesiąca:

 

Ligi:

 

Ekstraklasa: -

Championship: -

Coca Cola 1: -

Coca Cola 2: -

Blue Square Premier: -

Blue Square North: -

Blue Square South: -

Ekstraklasa Centralna: -

Ekstraklasa Południowa: -

Ekstraklasa Północna: -

1. Liga Centralna Pd.: -

1. Liga Centralna Pn.: -

1. Liga Południowa Centrum: -

1. Liga Południowa Południowy Zachód: -

1. Liga Północna Pd.: -

 

Sytuacja w klubie:

 

stan konta: 87,57 tys €

miejsce w lidze: -

najlepszy strzelec: -

najlepszy asystent: -

najlepsza średnia: -

najwięcej mom: -

 

sytuacja na rynku transferowym:

 

1. David Villa [Valencia -> Real Madryt] 19,75 mln €

2. David Luiz [Juventus -> Tottenham] 15,5 mln €

3. Mathieu Bodmer [Olympique Lyon -> FC Barcelona] 10,5 mln €

4. Hernanes [sao Paulo -> Olympique Lyon] 10,5 mln €

5. Serdar Tasci [Dynamo Kijów -> Tottenham] 9,75 mln €

Odnośnik do komentarza

111.

 

10.08.11

 

Rozpoczynamy sezon numer trzy w nowym projekcie ligowym. Pierwszym spotkaniem, będzie pojedynek na domowym obiekcie z Godoy Cruz. Jesteśmy uznawani za faworyta w dzisiejszym meczu, co mnie lekko oszałamia. Nie mogę bowiem skorzystać z wielu zawodników, którzy aktualnie leczą jeszcze kontuzje po Zulte Waregem, albo, tak jak Pessali, zrobili sobie coś na treningach w ostatnim czasie. Kilku zawodników jest również zawieszonych za kartki z ubiegłego roku, co dodatkowo uszczupla nasze szeregi.

 

Skład:

A. Ryaboy, T. Socha, A. Rodriguez, L. Weifeng, I. Garcia, D. Sztylka, P. Klofik, L. Oyarbide, S. Dudek, Vinicius, C. Maguire

Wielu nowych zawodników wystąpiło w pierwszym składzie, dlatego bałem się nieco o zgranie zespołu. Tak się jednak nie stało, a temu, co zapowiadał walkę o króla strzelców wystarczyło jedynie dziewięćdziesiąt jeden sekund do otwarcia wyniku i zdobycia debiutanckiego gola. Późniejsze minuty były dość wyrównane, jednak widać było, że gramy bardzo ostrożnie. Dopiero tuż przed przerwą, obrońca Godoy Shubin dostał drugą żółtą kartę i osłabił swój zespół. Była to znakomita okazja do ataku, co też uczynił Vinicius i po raz drugi w tym spotkaniu wpisał się na listę strzelców. Po zmianie stron Dudka zmienił Madej. Nawałnica naszych ataków nie przyniosła skutków, bowiem rewelacyjnie spisywał się po zmianie stron bramkarz Godoy Cruz. Na ostatnie dwadzieścia minut pojawił się w miejscu Maguire Biliński. Był to dzień konia Viniciusa. Tym razem, co prawda nie on strzelił, a wystąpił w roli asystenta, a podanie na bramkę zamienił Madej. Chwilkę później Łukasz chyba pozazdrościł nowemu koledze dwóch trafień i sam również postarał się o drugie. Cztery bramki różnicy, z pewnością będą siać popłoch wśród naszych następnych rywali ligowych. Debiut w nowej, wyższej lidze uznaję za niezwykle udany!

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [1/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 11457

[?] Śląsk - [?] Godoy Cruz

4:0

[Vinicius 2' 45'+1, Łukasz Madej 83' 86']

mom: Vinicius "8.7"

Odnośnik do komentarza

112.

 

13.08.11

 

W drugiej kolejce spotkać się mamy z Czerno More. Zespół złożony głównie, nie wiadomo z kogo, ale mówią, że to bułgarski zespół. Wyjazd do Warny zapowiadał się ciekawie, bowiem rywal również wygrał swój pierwszy mecz z Wardarem. Trzeba się spiąć i wygrać, oraz liczyć na dobry występ napastników, bo ja wiadomo, głównie od ich dyspozycji zależy wynik meczu.

 

Skład:

K. Casteels, T. Socha, A. Rodriguez, L. Weifeng, I. Garcia, D. Sztylka, P. Klofik, L. Oyarbide, S. Dudek, Vinicius, C. Maguire

Wszystko wskazuje na to, że początek sezonu będziemy mieli bardzo dobry. W środkowej części spotkania, swoją pierwszą bramkę w tym sezonie zdobył Maguire, który balansem ciała zmylił bramkarza i ulokował futbolówkę między słupkami. Chwilę później, ale jeszcze przed przerwą, Dudek został potraktowany z łokcia w polu karnym, a sędzia bez wahania wskazał na wapno. Sam poszkodowany wykorzystał prezent i zmienił wynik spotkania, jednocześnie, również jak i Maguire, zdobywając pierwsze trafienie "nowego roku" piłkarskiego. Po zmianie stron za nieco słabszego Vaniciusa pojawił się debiutant Castro, a w miejsce obolałego Oyarbide, wszedł Madej. Po nieco ponad godzinie gry, efektowny strzał zaliczył Madej, który zwiększył nasze prowadzenie. Chwilkę później urugwajski debiutant również wpisuje się na listę strzelców i doprowadza do sytuacji, gdzie kibice bułgarskiego zespołu zaczęli wychodzić ze stadionu. W samej końcówce Sulimani utrafił jeszcze honorowego gola dla ekipy Czerno More. Jednak było to wszystko, co pokazał zespół gospodarzy. Cieszył mnie fakt, że po raz drugi zdobywamy cztery bramki w meczu i uzyskujemy znaczną przewagę w meczu!

 

1. Liga Południowa Północny Zachód [2/42]

stadion: Ticza w Warnie

widzów: 4408

[?] Czerno More - [?] Śląsk

1:4

[Emin Sulimani 86' - Chris Maguire 25', Sebastian Dudek 37'(k), Łukasz Madej 65', Hugo Castro 73']

mom: Tadeusz Socha "7.7"

Odnośnik do komentarza

113.

 

20.08.11

 

Długo zastanawiałem się, kogo wystawię do meczu z typowym outsiderem w lidze, Piunikiem Erywań. Tym bardziej, że rywal przyjechał do twierdzy Wrocław, więc łatwo mieć nie będzie. Ostatecznie wybór padł na nieco inny garnitur, bowiem chcę dokładnie wiedzieć, na kogo jeszcze mogę ewentualnie stawiać w meczach trudniejszych, które już niebawem.

 

Skład:

D. Bouzanis, K. Wołczek, A. Rodriguez, J. Fojut, I. Garcia, K. Witkowski, P. Klofik, H. Yanming, Q. Martinus, P. Łudziński, F. Brandy

Od razu ruszyliśm y z kopyta, jednak widać było zdecydowany brak celności wśród naszych zawodników. Dopiero po dwudziestu minutach, przełamał się Łudziński, który po świetnej kontrze i ominięciu trzech obrońców, sam wykończył swoją akcję. Rywal zdecydował się totalnie zamurować swoją bramkę, czym dodatkowo nam utrudniał. Szkoda, bowiem chciałem przeprowadzić test rezerwowych w normalnym, otwartym meczu, a nie przy biciu głową w mur. Swoje aspiracje do pierwszego składu, po raz drugi potwierdził Łudziński, który uradował Wrocławian tuż przed zejściem do szatni. Po zmianie stron w miejscu Brandy'ego pojawił się Maguire, a zamiast Bouzanisa wystąpi kolejny debiutant - Mares. Nie bałem się i postawiłem na tego młodzieniaszka z nadzieją, że pokaże nam na co go tak na prawdę stać. Dziesięć minut od wznowienia gry, Maguire zwiększył prowadzenie potężnym strzałem zza pola karnego. Osiągnęliśmy więc kolejne, przekonujące zwycięstwo!

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [3/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 10954

[?] Śląsk - [?] Piunik

3:0

[Przemysław Łudziński 22' 45'+2, Chris Maguire 55']

mom: Przemysław Łudziński "8.5"

Odnośnik do komentarza

114.

 

27.08.11

 

W czwartej kolejce czekał nas egzotyczny wyjazd do Kataru, by w tym pięknym kraju zmierzyć się z Al-Gharrafą. Póki co, rywal zajmuje dopiero siedemnastą lokatę, więc jest okazja do kolejnego zwycięstwa. Tym razem, wystawiam już najmocniejszy skład, bowiem temperatura może wykończyć naszych graczy, więc trzeba działać szybko i konsekwentnie.

 

Skład:

K. Casteels, T. Socha, A. Rodriguez, J. Fojut, I. Garcia, L. Weifeng, D. Sztylka, S. Dudek, L. Oyarbide, F. Brandy, C. Maguire

Dosyć niespodziewanie rywal postawił nam niezwykle wysoką poprzeczkę. Choć nie strzelał bramek, to jednak przeważał w posiadaniu piłki, którą spokojnie rozgrywał pod naszym polem karnym! Dużo zdarzyło się w szatni. Najpierw musiałem porządnie opierdolić każdego, bowiem wszyscy byli sobie winni. Później, w miejsce beznadziejnego Brandy'ego wprowadziłem Vinniciusa, a w miejsce Oyarbide wszedł Madej. Dopiero coś się zaczęło dziać. Barranco sfaulował Sztylkę w polu karnym i sędzia bez większego wyboru wskazał na wapno. Do wykonania tego, stałego fragmentu gry podszedł Dudek... Było to najgorsze wykonanie, jakie zdarzyło mi się podczas pracy w Śląsku. Zupełnie obok bramki uderzył Sebastian, który zakrył rękami głowę... Fatalna postawa całej drużyny trwała nadal. Dopiero na dziesięć minut przed zakończeniem, efektownym szczupakiem akcję zakończył Rodriguez, który zostałby wycałowany przez wszystkich kibiców przyjezdnych. Mimo wygranej, która i tak była bardzo szczęśliwa, zespół zaprezentował się fatalnie...

1. Liga Południowa Południowy Zachód [4/42]

stadion: Thani bin Jassim Stadium w Al-Gharrafa

widzów: 4273

[17] Al-Gharrafa - [3] Śląsk

0:1

[Alejandro Rodriguez 81']

mom: Alejandro Rodriguez "7.8"

Odnośnik do komentarza

115.

 

31.08.11

 

W dniu kolejnego meczu zaakceptowałem kolejny transfer do klubu. Digno Jara, młodziutki, paragwajski napastnik jest według mnie wielkim talentem. Wyciągnięty z naszego, ligowego rywala Tacuary za 170 tysięcy €, obecnie strzela bramki na zawołanie. Zastanawiam się, czy nie dać mu już dzisiaj szansy debiutu w meczu, gdzie rywalem będzie szóste Shenhua.

 

Skład:

K. Casteels, T. Socha, A. Rodriguez, J. Fojut, I. Garcia, D. Sztylka, S. Dudek, L. Oyarbide, Ł. Madej, Vinicius, C. Maguire

Mecz, mimo że rozgrywany był na naszym stadionie, to nie mieliśmy w nim przewagi. Rywal dyktował warunki gry, a kiedy tylko ustępował, od razu ruszaliśmy do ataku. Po jednej z akcji, Soch został odwieziony do szpitala, a jego miejsce zajął Vermijl. Po zmianie stron, bardzo słabo grającego dzisiaj Maguire zastąpił nasz najnowszy nabytek - Jara. Po godzinie gry, strzał na bramkę zamienił Vinicius, co było prowokatorem wielkiej radości na trybunach Stadionu Miejskiego. Taka sytuacja chyba mocno zdenerwowała rywali, bowiem wszystkimi siłami rzucili się do ataku. Był jednak ktoś, kto swoją grą mnie relaksował. Pewne i wręcz znakomite interwencje Casteelsa powodowały pewność o grę defensywną. Na dziesięć minut przed zakończeniem, sędzia podjął mocno kontrowersyjną decyzję o odgwizdaniu faulu Varmijla w naszym polu karnym. Murillo wyrównał dzięki jedenastce stan gry i na nic już były nasze starania o odwołanie decyzji, bowiem była ona niesłuszna. Mecz zakończył się rusz remisem, co w gruncie rzeczy było sprawiedliwym rozstrzygnięciem.

1. Liga Południowa Południowy Zachód [5/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 9858

[2] Śląsk - [6] Shenhua

1:1

[Vinicius 60' - Elkin Murillo 80'(k)]

mom: Koen Casteels "7.7"

Odnośnik do komentarza

116.

 

1.09.11

 

Podsumowanie zeszłego miesiąca:

 

Ligi:

 

Ekstraklasa: Real Madryt [+2] Girondins Bordeaux

Championship: Bayern Monachium [+1] Inter Mediolan

Coca Cola 1: CSKA Moskwa [+0] Steaua

Coca Cola 2: Leverkusen [+1] Rangers

Blue Square Premier: Corinthians [+2] AaB

Blue Square North: Rubin [+1] AZ

Blue Square South: AS Monaco [+0] Botafogo

Ekstraklasa Centralna: Borussia Dortmund [+0] Slovan Liberec

Ekstraklasa Południowa: Atletico Paranaense [+1] AA Gent

Ekstraklasa Północna: Genk [+1] AS Nancy

1. Liga Centralna Pd.: FC Sochaux [+0] West Ham

1. Liga Centralna Pn.: Feyenoord [+0] Litex

1. Liga Południowa Centrum: Adelaide United [+0] America (MEX)

1. Liga Południowa Południowy Zachód: Liverpool (URU) [+2] Esteghal

1. Liga Północna Pd.: Valletta [+1] M. Tel-Awiw

 

Sytuacja w klubie:

 

stan konta: 525 tys €

miejsce w lidze: 4.

najlepszy strzelec: 3 - 2 zawodników

najlepszy asystent: 2 - 3 zawodników

najlepsza średnia: 7.44 - Alejandro Rodriguez

najwięcej mom: 1 - 5 zawodników

 

sytuacja na rynku transferowym:

 

1. Alex Silva [HSV -> Inter Mediolan] 14,25 mln €

2. Rafael [Manchester City -> Getafe] 12,25 mln €

3. Davide Succi [Wolves -> Getafe] 12 mln €

4. Taras Mykhalyk [Dynamo Kijów -> Tottenham] 11 mln €

5. Thiago Motta [inter Mediolan -> FC Barcelona] 9,5 mln €

Odnośnik do komentarza

117.

 

4.09.11

 

Pierwszy, wrześniowy pojedynek rozegramy na terenie chłodnej Islandii, gdzie rywalem będzie KR. Póki co, drużyna ta nie radzi sobie najlepiej w rozgrywkach, zajmując odległą lokatę. Sami jednak wiemy, że każda, nawet najsłabsza drużyna, na swoim terenie potrafi zdziałać cuda.

 

Skład:

J. Mares, K. Wołczek, L. Weifeng, J. Fojut, I. Garcia, D. Sztylka, S. Dudek, H. Yanming, L. Oyarbide, D. Jara, C. Maguire

Szok! Już w piątej minucie Yanming ujrzał czerwony kartonik zupełnie z kapelusza! Sędzia popełnił wielki błąd eliminując tego zawodnika z dalszej gry, a jednocześnie osłabił nasz zespół!Natomiast chwilę później, jak Porozo sfaulował wślizgiem od tyłu wychodzącego na czystą pozycję Jarę, to uznał, że będzie to przewinienie jedynie do dyskusji. Masakra! Mimo przewagi liczebnej, rywal skupił się jedynie na kościach moich zawodników, non stop ich faulując. Nasza przewaga była ogromna, a w sytuacjach krytycznych, kiedy to dopuszczaliśmy rywala pod naszą bramkę, świetnie dysponowany był młodziutki Mares, który doprowadzał trenera rywali do białej gorączki. Bramki jednak były kwestią czasu, co okazało się zaledwie po dwudziestu minutach. Najpierw Jara huknął debiutanckiego gola, a pięć minut później drugi cios, potężnym strzałem z dystansu zadał Maguire, który ewidentnie się w tym sezonie odrodził. Zupełnie niespodziewanie, od tego momentu przestaliśmy grać, czego efektem była bramka jednego z napastników KR tuż przed przerwą. Mares nie miał nic do powiedzenia przy strzale z pięciu metrów o mocy rakiety. Na szczęście ten cios nam pomógł się ocucić, bowiem jeszcze przed szatnią Maguire po raz drugi pokonał bramkarza gospodarzy i zmienił wynik na 3:1. Póki co, mieliśmy rewelacyjne widowisko. Po zmianie stron zamiast Fojuta pojawił się Rodriguez. Nic się już więcej ciekawego nie wydarzyło. Jedyne, co mogę śmiało powiedzieć po tym spotkaniu, to to, że młodzi zawodnicy, Jara jak i Mares będą stanowić o sile zespołu.

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [6/42]

stadion: KR-vollur w Rejkiawiku

widzów: 1861

[15] KR - [6] Śląsk

1:3

[Gretar Sigfinnur Sigurdarson 43' - Digno Jara 20', Chris Maguire 25' 45'+1]

mom: Chris Maguire "8.5"

Odnośnik do komentarza

118.

 

10.09.11

 

Dni mijały jak szalone, i ledwo co wróciliśmy z Islandii i już musieliśmy być gotowi i zwarci. Do Wrocławia przyjechali zawodnicy Wardaru, który również jak i KR, nie radzi sobie z rywalami. Fachowcy zastanawiali się, czy i kiedy wreszcie ustrzelimy jakąś dwu cyfrówkę. Nie było raczej mowy o takim wyczynie dzisiaj, jednakże mamy to w planach.

 

Skład:

K. Casteels, M. Vermijl, A. Rodriguez, J. Fojut, I. Garcia, D. Sztylka, Ł. Madej, L. Oyarbide, S. Dudek, Vinicius, C. Maguire

Zagraliśmy tragicznie, przynajmniej początek meczu. Formacja pomocy z częstotliwością sięgania po papierosa przez nałogowego palacza traciła piłkę dzięki beznadziejnym podaniom, natomiast jeśli już futbolówka trafiła do brazylijskiego snajpera, ten ją wypierdzielał gdzie popadnie, najczęściej chcąc strącić gołębie z dachu stadionu. Dopiero po dwudziestu minutach gry, coś się ruszyło. Nie wiadomo skąd, nagle pojawiła się chęć do gry i strzelenia bramek. Najpierw huknął Vinicius, a chwile później cios zadał Dudek. Było już po grze, rywal cofnął się do głębokiej defensywy. Na nieszczęście kibiców, my również przestaliśmy grać o czym świadczy brak zmiany wyniku do momentu zejścia do szatni. A tam się działo... Wszyscy, dosłownie wszyscy usłyszeli, co sądzę o takiej grze... Myślę, że motywacja była ogromna! Na dodatek, żeby pokazać niezależność i brak przywiązania do nazwisk, ściągnąłem z murawy Maguire i Viniciusa, by wpuścić Brandy'ego i Jarę. Minęła godzina gry i Brandy zmienia wynik. Nadal jednak sądzę, że ten mecz nie jest naszym, najlepszym widowiskiem w ostatnim czasie, a przy dobrej grze moglibyśmy osiągnąć nawet tą upragnioną dychę z przodu. Był to koniec wrażeń tego wieczoru...

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [7/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 10250

[3] Śląsk - [14] Wardar

3:0

[Vinicius 24', Sebastian Dudek 28', Febian Brandy 64']

mom: Sebastian Dudek "8.1"

Odnośnik do komentarza

119.

 

W celach odchudzenia kadry, naszego, byłego rywala Budućnost zasilił Przemysław Łudziński, który przeniósł się za symboliczne 35 tysięcy €. Przemek, mimo bramek, nie miał co liczyć na częstą grę w podstawowym składzie, a nie chciałem blokować jego kariery. Podziękowaliśmy sobie, i bez kłótni i sporów rozstaliśmy. Zarówno on, jak i ja uznaliśmy, że tak po prostu będzie lepiej.

 

Chwilę później, na tej samej zasadzie i do tej samej drużyny przeniósł się Brown. Mitchel był dobrym, ale wolnym napastnikiem, co przy naszej, szybkiej taktyce i grze, nieco go eliminowało. Jego karta wyceniana była na ponad sto patyków, jednak ja przystałem na nieco skromniejszą ofertę, dwudziestu dwóch tysięcy. Dzięki dwóm transferom, w kasie klubowej będzie ubywać nieco mniej pieniędzy, a i zawodnicy się nie marnują.

 

17.09.11

 

Kolejnym rywalem w rozgrywkach ligowych będzie Rapid Bukareszt. Szczerze mówiąc, spodziewałem się sporego awansu tej ekipy, a tu klops... Nie idzie im, i to zupełnie, bowiem jak inaczej określić dwunastą lokatę w przedostatniej lidze nowego projektu rozgrywek klubowych na świecie...

 

Skład:

K. Casteels, M. Vermijl, A. Rodriguez, J. Fojut, I. Garcia, D. Sztylka, Ł. Madej, L. Oyarbide, S. Dudek, Vinicius, H. Castro

Już po stu pięciu sekundach tego spotkania, Madej znalazł drogę do siatki i uszczęśliwił przyjezdnych kibiców. Fantastycznie zaczął się dla nas ten pojedynek! Kwadrans później Dudek wykorzystał dobre podanie od Oyarbide i zwiększył naszą przewagę w strzelonych bramkach. Zwycięstwo mieliśmy niemal w kieszeni, bowiem wątpię, żeby Rapid był w stanie to odrobić. No właśnie, my tu gadu gadu, a Dudek wykonał kolejny cios i już po raz drugi wpisał się na listę strzelców! Rywal się chyba mocno zdenerwował, ponieważ przeszedł do frontalnych ataków, z których jednak nic nie wynikało. Do szatni schodziliśmy z trzema golami różnicy, co dawało nam spory komfort psychiczny. Po zmianie stron zamiast Viniciusa oglądaliśmy poczynania Jary. W drugiej połowie spotkanie było już bardziej wyrównane. Nadal, to jednak my zdobywaliśmy gole. Pod koniec meczu wspaniały rajd wykonał Castro, a że nie chciał być samolubem, to odegrał futbolówkę do Jary, a Paragwajczyk zdobył już drugie trafienie dla naszego zespołu! Świetny start w nowych barwach! Spotkanie zakończyło więc totalną masakrą!

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [8/42]

stadion: Valentin Stanescu w Bukareszcie

widzów: 5165

[12] Rapid Bukareszt - [3] Śląsk

0:4

[Łukasz Madej 2', Sebastian Dudek 18' 21', Digno Jara 70']

mom: Sebastian Dudek "8.6"

Odnośnik do komentarza

120.

24.09.11

 

Grafik spotkań pokazał, że w ramach dziewiątej kolejki zmierzymy się z włoską Parmą. Pamiętamy doskonale pierwszy sezon, kiedy to w debiutanckim meczu przegraliśmy z Parmą, by w rundzie wiosennej, na własnym obiekcie ją pokonać. W tej sytuacji, kiedy jesteśmy w znakomitej formie, zawodnicy chcą ciągnąć passę zwycięstw jak najdłużej, co szczerze mówiąc jest dzisiaj możliwe...

 

Skład:

K. Casteels, M. Vermijl, A. Rodriguez, J. Fojut, I. Garcia, D. Sztylka, Ł. Madej, L. Oyarbide, D. Jara, Vinicius, H. Castro

Obraniak i Miccoli byli głównymi prowokatorami zagrożenia pod bramką Casteelsa w pierwszej odsłonie. Początkowo wydawałoby się, że rywal nas przygniecie, jednak kwestią czasu było odrobienie w ilościach strzałów przez naszych zawodników. Mimo podobnej liczby prób, jak się okazało tuż przed przerwą, to rywal strzelił gola. Właśnie wyżej wymieniona dwójka, w kolejności asystent i strzelec, sporo namieszała w naszych planach, bowiem po zmianie stron musieliśmy rzucić się do ataku. Równo ze wznowieniem gry pojawiło się też dwóch, nowych graczy na murawie. W miejscu Viniciusa i Jary zagrali Maguire i Klofik. Nasza defensywa, do której nie miałem zastrzeżeń, dała się wyprowadzić w pole przez Miccolego, który ściągnął na siebie trzech zawodników, by podać do niepilnowanego Jonesa, który powiększył prowadzenie. Na domiar złego, na dwadzieścia ostatnich minut Vermijl osłabił nasz zespół, ponieważ po kolejnym już faulu ujrzał czerwienny kartonik. Szkoda, że mimo pozytywnej serii wygranych spotkań, nie potrafiliśmy przeciwstawić się sile mocnej Parmy i to na własnym obiekcie. Jak się okazało po meczu, w dniu dzisiejszym zanotowaliśmy absolutny rekord frekwencji na trybunach!

1. Liga Południowa Południowy Zachód [9/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 18952

[2] Śląsk - [4] Parma

0:2

[Fabrizio Miccoli 40', Jermaine Jones 47']

mom: Fabrizio Miccoli "8.7"

Odnośnik do komentarza

121.

 

1.10.11

 

Podsumowanie zeszłego miesiąca:

 

Ligi:

 

Ekstraklasa: Real Madryt [+7] Cruzeiro

Championship: Inter Mediolan [+0] Tottenham

Coca Cola 1: Aston Villa [+0] PSG

Coca Cola 2: Rangers [+2] AS Saint-Etienne

Blue Square Premier: Corinthians [+3] AaB

Blue Square North: Rubin [+2] Lech Poznań

Blue Square South: AS Monaco [+0] Espanyol

Ekstraklasa Centralna: Borussia Dortmund [+3] Hoffenheim

Ekstraklasa Południowa: AA Gent [+3] Napoli

Ekstraklasa Północna: AS Nancy [+2] Genk

1. Liga Centralna Pd.: West Ham [+3] Polonia Warszawa

1. Liga Centralna Pn.: Feyenoord [+0] Litex

1. Liga Południowa Centrum: Adelaide United [+2] America (MEX)

1. Liga Południowa Południowy Zachód: Esteghal [+1] Liverpool (URU)

1. Liga Północna Pd.: St. Pat's Athletic [+5] M. Tel-Awiw

 

Sytuacja w klubie:

 

stan konta: 825 tys €

miejsce w lidze: 4.

najlepszy strzelec: 4 - 4 zawodników

najlepszy asystent: 3 - 3 zawodników

najlepsza średnia: 7.36 - Ignacio Garcia

najwięcej mom: 2 - Sebastian Dudek

 

sytuacja na rynku transferowym:

 

1. Zezinho [bayern Monachium -> Inter Mediolan] 5,75 mln €

2. Stevan Jovetic [Fiorentina -> Szachtar] 5,5 mln €

3. Camilo Zuniga [Napoli -> Dynamo Kijów] 4,3 mln €

4. Yohan Cabaye [Dynamo Kijów -> Tottenham] 4,2 mln €

5. Renan Oliveira [Atletico Mineiro -> Chelsea] 3,9 mln €

 

Porażka z włoską Parmą podziałała na nas, jak zimny prysznic, dodając motywacji i mobilizacji w przygotowaniach przed kolejnymi spotkaniami. Tym razem, znaleźliśmy się na terenie Iranu, gdzie zmierzymy się z liderem tabeli - Esteghalem. Zupełnie niespodziewanie ta ekipa przoduje w naszych rozgrywkach. My natomiast, po mocnym ciosie od Parmy jesteśmy głodni gry i zwycięstwa, więc jest szansa na zdetronizowanie gospodarzy.

 

Skład:

K. Casteels, K. Wołczek, A. Rodriguez, J. Fojut, I. Garcia, Pessali, Ł. Madej, H. Yanming, S. Dudek, Vinicius, C. Maguire

Mieliśmy sporą dawkę szczęścia, po tym, jak już w pierwszym strzel od utraty bramki uchroniła nas poprzeczka. W natychmiastowej odpowiedzi pojawiły się tegoroczne nabytki. Garcia wysunął piłkę na dobieg do Viniciusa i Brazylijczyk pewnym strzałem otworzył wynik spotkania. Jak się później okazało, było to jedynie trafienie w pierwszej odsłonie. Po zmianie stron, zamiast słabszego Maguire wprowadziłem Jarę. Wielokrotnie to nie umiejętności, a jedynie instynkt bramkarski Casteelsa uchronił nas od straty gola. Na dwadzieścia minut przed końcem, fatalne ustawienie obrońców spowodowało, że Perovic znalazł się sam na sam z bramkarzem, co też wykorzystał. Chwilę później, po kolejnym już faulu, z boiska wyleciał Madej. Szkoda, bowiem jest to kolejna czerwona kartka w tym sezonie... Kilkadziesiąt sekund później, tuż pod polem karnym został sfaulowany Dudek, za co sędzia podyktował rzut wolny. Wszyscy spodziewali się strzału, toteż dlatego zupełnie odpuścili krycie Rodrigueza. Sebastian wziął rozbieg, wykonał wielki zamach i płaskim, lekkim i dokładnym podaniem uszczęśliwił urugwajskiego obrońcę, który chwilę później, po piekielnie mocnym uderzeniu prawą nogą, cieszył się ze zdobyczy bramkowej! Myślę, że bardzo rzadkim obrazkiem jest gol zdobyty przez obrońcą inną częścią ciała, niż głową. Zupełnie niespodziewania, tuż przed wybiciem dziewięćdziesiątej minuty, zdobywamy kolejnego gola! W zamieszaniu podbramkowym, gdzie bramkarz gospodarzy był totalnie zasłonięty, znalazł się Yanming, który uderzył na ślepo. Okazało się to świetnym wyborem! W taki oto sposób, po fatalnej porażce przed tygodniem, odradzamy się we wspaniałym stylu, ogrywając aktualnego lidera aż 3:1 na obcym terenie!

1. Liga Południowa Południowy Zachód [10/42]

stadion: Azadi w Teheranie

widzów: 17374

[1] Esteghal - [4] Śląsk

1:3

[Marko Perovic 72' - Vinicius 9', Alejnadro Rodriguez 82', Han Yanming 89']

mom: Alejandro Rodriguez "8.0"

Odnośnik do komentarza

122.

8.10.11

 

Tydzień po wspaniałym zwycięstwie, znów spróbujemy swoich sił z mocną drużyną. Tym razem, los skojarzył nas z Arsenalem de Sarandi, argentyńskim teamem, który plasuje się na szóstej lokacie. Mam nadzieję, że drugi z rzędu mecz wyjazdowy, nie wpłynie negatywnie na moich podopiecznych i również zgarniemy komplecik punktów. Wielu zawodników jest dzisiaj niedostępnych ze względu na konflikt z meczami międzynarodowymi, więc możemy mieć małe kłopoty...

 

Skład:

A. Ryaboy, K. Wołczek, L. Weifeng, J. Fojut, D. Sztylka, Pessali, P. Klofik, H. Yanming, S. Dudek, K. Biliński, H. Castro

Kwadrans czekali kibice miejscowi na gola swojej ekipy, który otworzył wynik spotkania. Autorem gola był napastnik, chyba najszybszy piłkarz, jakiego moje oczy widziały. W miejscu zostawił obrońców Śląska i spokojnie mógł zwolnić, by przemyśleć sposób rozwiązania akcji. Ogólnie rzecz ujmując, spotkanie było nudne, jak flaki z olejem. Po zmianie stron, w miejscu Bilińskiego pojawił się Brandy. Dopiero po upływie godziny, w naszych szeregach coś zaczęło się dziać. Dobra, składna akcja została zakończona bramką, a jej strzelcem został świeżo wprowadzony Brandy. Do końca spotkania nic się już nie wydarzyło, więc zapisaliśmy sobie jedynie jeden punkt.

 

1. Liga Południowa Południowy Zachód [11/42]

stadion: Julio Humberto Gordona w Sarandi

widzów: 4034

[6] Arsenal de Sarandi - [3] Śląsk

1:1

[Luis Alfredo López 15' - Febian Brandy 65']

mom: Luis Alfredo López "7.5"

Odnośnik do komentarza

123.

 

15.10.11

 

Kamil Witkowski, zawodnik który miał u nas bardzo nikłą szansę na występy, zaczął ostro marudzić. Nie przedłużając takiej sytuacji i nie dopuszczając do zepsucia morali w klubie, wypuściłem go na listę transferową. Zaledwie trzy dni później już kwitowałem jego transfer do Emelecu, za jedynie, albo i aż 8 tysięcy €.

 

Tymczasem seria ciężkich przeciwników trwa dalej. Tym razem zmierzymy się na własnym obiekcie z Pumas, a więc drużyną, z którą graliśmy w pierwszym sezonie. Wtedy efekt był taki, że zainkasowaliśmy sześć punktów i nawet nie straciliśmy bramki, a przy okazji strzeliliśmy aż cztery. Chciałbym, żeby taka passa trwała dalej, więc odpowiednia motywacja i ruszamy do dzieła!

 

Skład:

K. Casteels, M. Vermijl, A. Rodriguez, L. Weifeng, I. Garcia, D. Sztylka, Ł. Madej, H. Yanming, S. Dudek, D. Jara, Vinicius

Pierwsze trzydzieści minut, to wielka przewaga z naszej strony. Jednak co z tego, jak bramkarz rywali miał dzień konia i wyjmował wszystko, jak leci. No właśnie, po pół godzinie gry, rywal przeprowadził jedną, jedyną kontrę i strzelił gola. Araujo dostał znakomitą piłkę i znalazł się w sytuacji sam na sam z Casteelsem. Belg nie jest cyborgiem i rzecz jasna, że w tej sytuacji utrata gola nie jest jego winą... Po zmianie stron w miejscu Jary pojawił się Brandy. Han Yanming zmarnował sytuację stuprocentową, kiedy nie dobił celnie piłki obok leżącego bramkarza gości. Dopiero w końcówce spotkania, Brandy dostał piłkę, o jaką prosił, czyli na dobieg. Wyprzedził wszystkich obrońców, balansem ciała zmylił golkipera i dał nam remis. Nie minęło dziesięć minut i Anglik po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Akcja była niemal bliźniaczo podobna, jedynie asystent się zmienił. Niespodziewany zwrot akcji był prowokatorem do rozpoczęcia wrzawy na trybunach we Wrocławiu. Widać, że te dwa ciosy mocno podziałały na rywala, który całkowicie oddał inicjatywę. Niezły come back!

1. Liga Południowa Południowy Zachód [12/42]

stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu

widzów: 10767

[3] Śląsk - [4] Pumas

2:1

[Febian Brandy 78' 85' - Araujo 33']

mom: Febian Brandy "8.4"

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...