Skocz do zawartości

Przez Bałtyk do sławy


Abruś

Rekomendowane odpowiedzi

Podsumowanie lipca 2007

 

Sytuacja w klubie:

Bilans - 2-1-1

Bramki - 4:2

Div 2 Västra Götaland - 3. miejsce

Najlepszy strzelec - Robert Andersson - sześć bramek

Najlepszy asystent - Daniel Pintaric - cztery asysty

 

 

Transfery na świecie:

1. Gianpaolo Pazzini [22 lata, WŁO 1A/0, N], FC Barcelona -> Bayern Monachium - 140 mln szwedzkich koron

2. Cristiano Lucaretti [31 lat, WŁO 2A/1, N], Udinese Calcio -> HSV Hamburg - 115 mln szwedzkich koron

3. Christoph Metzelder [26 lat, NIE 19A/0, O Ś], Borussia Dortmund -> Werder Brema - 52,5 mln szwedzkich koron

4. Alex [25 lat, BRA 0A/0, O Ś], PSV Eindhoven -> FC Koln - 52,5 mln szwedzkich koron

5. Koc Okan [25 lat, TUR 1A/0, OP P], Besiktas Stambuł -> Olympiakos Pireus - 50 mln szwedzkich koron

 

Transfery w Polsce:

1. Marek Wasiluk [20 lat, POL 0A/0, O Ś], Zagłębie Lubin -> Hibernian Edynburg - 6,5 mln szwedzkich koron

2. Roland Kazubowski [21 lat, POL 0A/0, N], Lechia Gdańsk -> Panionios FC Ateny - 5,5 mln szwedzkich koron

3. Łukasz Trałka [23 lata, POL 0A/0, OP Ś], Amica Wronki -> Górnik Zabrze - 4,25 mln szwedzkich koron

4. Dariusz Frankiewicz [20 lat, POL 0A/0, OP LŚ], Korona Kielce -> Legia Warszawa - 3,25 szwedzkich koron

5. Andrzej Bledzewski [30 lat, POL 1A/0, BR], Cracovia Kraków -> Legia Warszawa - 2,5 mln szwedzkich koron

 

Ligi w Europie:

Dania - Brondby IF [+0]

Finlandia - FC Inter Turku [+4]

Niemcy - -

Polska - -Świt Nowy Dwór Mazowiecki [+0]

Rosja - CSKA Moskwa [+6]

Szwecja - Norrkoping [+4]

 

 

Mecze reprezentacji Polski:

-

 

 

Ranking światowy:

1. Francja [1076], 2. Hiszpania [1059], 3. Anglia [1055], ..., 34. Polska [654]

Odnośnik do komentarza

Dziennik "Konusa" #33

 

Kristienhamn, stadion Brovallen, 2. sierpnia 2007

 

Jaki jest najprzyjemniejszy zapach dla menadżera? Zapach porażki, unoszący się nad stadionem, krążący dookoła zawodników, oplatający całą ławkę trenerską. No... może nie dla wszystkich ten zapach jest fajny, ale w mojej sytuacji zdecydowanie tak. Długo już go nie czułem, aż wreszcie przyszedł ten czas, gdy jego intensywność była taka, że została na długo po meczu. Olme całkowicie nas zdeklasowało, podczas spotkania wyjazdowego, wpisując się do rekordów Eneby BK, jako sprawca najwyższej porażki ligowej klubu. Dostaliśmy ostro po szwedzkich dupskach, to znaczy ja po polskim dupsku, a Piyo po kenijskim, przegrywając z rywalem aż 0:3. Mecz był dość wyrównany, jednak widać było jakieś załamanie moich zawodników, którzy nie potrafili się tak dobrze bronić, jak w ostatnich spotkaniach. Jednak na wynik wpłynęła też dobra dyspozycja Brazylijczyka Caue Benicio, który dwukrotnie zmusił mojego golkipera do wyciągania piłki z siatki. Spadamy na czwarte miejsce w tabeli, oddalając się od miejsca premiowanego awansem, znaczy się barażami!

 

[16/22] Div 2 Västra Götaland

 

[2] Olme 3:0 Eneby [3]

 

J.Bengtsson - Piyo, F.Jansson, J.Reithe, O.Andersson (H.Hultberg 45') - N.Thore, R.Andersson, C.Jonsson (P.Jonsson 36'), D.Pintaric - M.Jabcobsson, S.Vardin

Odnośnik do komentarza

Wierzcie albo nie, ale przy tak znakomitym wyniku, gra mi się nie zapisała. Na szczęście do "odbębnienia" był tylko jeden mecz, właśnie z Olme, więc dużo nie straciłem. Wynik się trochę zmienił, jednak moja sytuacja nie. Przegraliśmy spotkanie tylko 0:2, a wszystko dzięki dość dobrej grze Bengtssona i beznadziejnej skuteczności rywala. Co lepsze, Korsnas przegrało kolejne spotkanie, kontynuując haniebną passę szesnastu spotkań bez zwycięstwa. Zaczynam się zastanawiać, czy przypadkiem za dobrego zespołu nie wybrałem :-k

Odnośnik do komentarza

Dziennik "Konusa" #34

 

Norrkoping, stadion Fyrbyplan, 9. sierpnia 2007

 

W Norrkoping kryzys "leci" pełną parą, jeżeli patrzeć na poczynania mojego klubu. Gramy dobrze, ładnie i schludnie, jednak nie potrafimy znaleźć tego słabego punktu u naszych przeciwników. Mieliśmy przełamać tą barierę podczas spotkania z piłkarzami Stormtorp, jednak i tutaj zawiedliśmy prawie na całej linii. Bohaterów spotkania było trzech i, co najlepsze, każdy z nich nazywał się Andersson. Choć zacząć powinienem od swojej drużyny, to jednak zacznę do gości. Tamtejszy Andersson, Martin, w siedemdziesiątej pierwszej minucie strzelił wyrównującą, a jednocześnie ustalającą wynik, bramkę. Teraz czas przejść do moich patałachów, których kocham za to, że tak ładnie wszystko jebią na końcówkę sezonu. Robert w dwudziestej czwartej minucie otworzył wynik spotkania, umacniając się w klubowej klasyfikacji strzelców. Natomiast Ove znakomicie pracował w defensywie zespołu.

 

Cóż mogę więcej powiedzieć? Teoretycznie nic. Jednak jedna myśl wychodzi ponad wszystkie, patrząc na grę mojego zespołu. Gramy jak cioty i choć nie podoba się to publice, mam nadzieję, że w przyszłości wyjdzie nam to na dobre.

 

[17/22] Div 2 Västra Götaland

 

[4] Eneby 1:1 Stormtrop [11]

 

J.Bengtsson - Piyo, O.Andersson, J.Reithe, P.Jonsson (H.Hultberg 45') - D.Pintaric (N.Thore 63'), R.Andersson, C.Jonsson, M.Stridh* - M.Jabcobsson (F.Jansson 63'), S.Vardin

Odnośnik do komentarza

Piotra Konusonogiego nie prześladują już tylko braki, które będzie miał po sezonie, w ilości zawodników. Powoli zaczynają się także odejścia ze sztabu szkoleniowego. Na pierwszy ogień poszedł Per Olsson, klubowy fizjoterapeuta, który wraz z początkiem nowego roku przechodzi na emeryturę. Nasuwa się pytanie, czy łatwiej będzie sprowadzić nowe osoby do pracy w sztabie szkoleniowym, czy będzie z nimi taki sam problem, jak z piłkarzami?

 

 

Dziennik "Konusa" #35

 

Norrkoping, stadion Fyrbyplan, 23. sierpnia 2007

 

Do meczu z Flodą podchodziliśmy jako faworyci. Zarząd, kibice, a przede wszystkim piłkarze byli nastawieni na zwycięstwo, którego zaczynało brakować drużynie ze stadionu Frybyplan. Mimo że jest to zespół, który jest najważniejszym pretendentem do awansu, to jednak mieliśmy duże szanse na zwycięstwo w tym spotkaniu. No, ale cóż można zrobić z zespołem, który nie potrafi wykorzystywać stuprocentowych sytuacji podbramkowych? Chyba tylko zjebać wszystkich od góry do dołu w przerwie spotkania, jak i na jego samiuśki koniec. Do tego dochodzą drobne urazy Gabriela Valdy oraz Petera Jonssona, którzy nabawili się ich w pierwszej połowie spotkania. Na brawa zasługują tylko Daniel Pintaric oraz Piyo, który od początku sezonu utrzymują przyjemną dla oka formę, nie raz porywając zespół do gry. Wynik na koniec - 0:1 dla drużyny gości, która coraz poważniej myśli o awansie, wyprzedzając drugą drużynę o trzy punkty. Bramkę zdobył Bjorn Lanno, który w pięćdziesiątej pierwszej minucie spotkania wykorzystał złe ustawienie Bengtssona.

 

Awansować raczej już nie awansujemy, więc mogę powoli myśleć o tym, aby zmobilizować teraz zespół do lepszej gry. Fajnie byłoby przypomnieć chłopakom, jak to jest cieszyć się z trzypunktowej zdobyczy. Jak to jest, gdy odnosi się zwycięstwo bez straty bramki. Tymczasem, spadamy na piątą pozycję w tabeli ligowej.

 

[18/22] Div 2 Västra Götaland

 

[4] Eneby 0:1 Floda [1]

 

J.Bengtsson - Piyo, O.Andersson (F.Jansson 72'), J.Reithe, P.Jonsson (H.Hultberg 45') - N.Thore, R.Andersson, D.Pintaric, C.Jonsson - G.Valda (M.Jacobsson 45'), S.Vardin

 

----------

.erzet. - Jedyny, który tutaj we mnie wierzy :przytul:

zdziarson - :ssij: z łaski swojej, okej? :P

Odnośnik do komentarza

Dziennik "Konusa" #36

 

Kalmar, stadion Tallhojdens, 30. sierpnia 2007

 

Przed meczem z Farjestaden doszły mnie dwie dobre informacje. Pierwsza to taka, że na pewno nie spadniemy z ligi, a nawet więcej - nie kwalifikujemy się do baraży. Drugą ważną informacją, która uradowała mnie strasznie, to to, że jeśli Floda zwycięży w następnym spotkaniu, to możemy zapomnieć o barażach o awans do Div. 1. Były to ważne informacje, jednak ja byłem skoncentrowany na meczu, który nas czekał.

 

Na bramce Eneby pojawił się Ferm, który zastąpił słabo spisującego się Bengtssona. I tak nie mieliśmy nic do stracenia, więc dałem młodej nadziei klubu szansę, na kolejny pokaz swoich umiejętności. Praktycznie przez całe czterdzieści pięć minut pierwszej połowy kontrolowaliśmy grę. Już w pierwszych dziesięciu minutach wyrobiliśmy sobie trzy dogodne sytuacje, po których mogły paść gole. Niestety Simon Vadrin po raz kolejny pokazał, że jest w słabej formie i ciężko mu powrócić do tego, co prezentował sezon temu. Graliśmy spokojnie, jednak nie dawaliśmy odczuć gospodarzom, że jesteśmy taką samą drużyną jak w poprzednich spotkaniach. Miny zawodników Farjestaden zbladły od trzydziestej drugiej minucie spotkania. Swoje umiejętności zaprezentował wtedy Ninos Thore, który aż dwukrotnie asystował przy bramkach kolegów. Wpierw znakomicie dostrzegł Pintarica, który pewnie wbiegał na pole karne rywala. Zagrał mu znakomitą piłkę, a młody Szwed uderzył lewą nogą, nie dając żadnych szans golkiperowi gospodarzy. Chwilę po ponowieniu gry, Thore przejął bezmyślne podanie oszołomionych gości i "sprezentował" znakomitą piłkę Christofferowi Jonssonowi. Ten szybko ruszył z futbolówką pod bramkę Lehmusa, którego zresztą ominą, a następnie posłał piłkę prosto do siatki, dając wysuwając zespół na dwubramkowe prowadzenie. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

 

Druga połowa była prawie lustrzanym odbiciem swojej poprzedniczki. To Farjestaden przejęło inicjatywę i bacznie "ustawiło" nas w defensywie. Osobiście liczyłem na dobrą grę Ferma, z wiadomych powodów, oraz Piyo - miał przed sobą nieobliczalnego Karla-Fredrika Karlssona. Ta dwójka znakomicie się spisała, a dodatkowo mieli znakomite wsparcie Ove Anderssona. Ten niestety lekko się poturbował w meczu i byłem zmuszony go zmienić. Gospodarze nie odpuszczali, praktycznie nie wypuszczając nas z własnej połowy. Na szczęście, nasze oczywiście, ich skuteczność była przerażająco... zerowa. W drugiej części spotkania oddali aż cztery strzały i żaden z nich nie był skierowany w światło bramki. Najlepszą sytuację, do strzelenia gola, miał Gashi, który minimalnie chybił przy wykonywaniu rzutu wolnego. Jednak nie ma co obgadywać rywali, patrząc na naszą grę. Tylko raz przedostaliśmy się na pole karne rywali, grożąc, a przynajmniej starając się, ich bramce. Tym zagrożeniem miał być strzał Roberta Anderssona, jednak nie okazał się niczym spokojnym. Mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Eneby, dzięki czemu cieszyliśmy się z pierwszego zwycięstwa od siedmiu spotkań.

 

Po meczu okazało się, że Floda wygrała spotkanie z Mellerud 2:1 i możemy zapomnieć o walce w barażach. Może w przyszłym roku, o ile dojdą jacyś nowi zawodnicy i, ewentualnie, pracownicy sztabu szkoleniowego...

 

[19/22] Div 2 Västra Götaland

 

[11] Farjestaden 0:2 Eneby [5]

 

J.Ferm - Piyo, O.Andersson (F.Jansson 67'), J.Reihte, H.Hultberg - N.Thore, R.Andersson, D.Pintaric, C.Jonsson (G.Valda 74') - M.Jabcobsson, S.Vardin]

 

----------

Lucas07 - Wydało się... Siedzę po nocach i bawię się s&l, byle tylko nie wygrać spotkania, co najwyżej zremisować :kekeke:

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie sierpnia 2007

 

Sytuacja w klubie:

Bilans - 1-1-2

Bramki - 3:4

Div 2 Västra Götaland - 5. miejsce

Najlepszy strzelec - Robert Andersson - siedem bramek

Najlepszy asystent - Daniel Pintaric - cztery asysty

 

 

Transfery na świecie:

1. Vicente [26 lat, HIS 45A/2, OP L], Valencia CF -> FC Barcelona - 380 mln szwedzkich koron

2. Valeri Bojinov [21 lat, BUŁ 25A/3, OP P / N], Manchester United -> Inter Mediolan - 192 mln szwedzkich koron

3. Robin van Persie [24 lata, HOL 20A/5, OP LŚ / N Ś], Arsenal Londyn -> Bayern Monachium - 182 mln szwedzkich koron

4. Petr Cech [25 lat, CZE 51A/0, BR], Chelsea Londyn -> Arsenal Londyn - 155 mln szwedzkich koron

5. John Carew [27 lat, NOR 58A/18, N], Lyon -> FC Schalke 04 - 95 mln szwedzkich koron

 

Transfery w Polsce:

1. Marcin Baszczyński [30 lat, POL 40A/1, O / DBP P], Wisła Kraków -> Herta Berlin - 14 mln szwedzkich koron

2. Krzysztof Ulatowski [27 lat, POL 0A/0, N], Wisła Płock -> Wisła Kraków - 6,5 mln szwedzkich koron

3. Błażej Jankowski [26 lat, POL 0A/0, O Ś / DP], Korona Kielce -> Dynamo Bukareszt - 5,25 mln szwedzkich koron

4. Predag Vujovic [24 lata, SIG 0A/0, OP Ś], Wisła Płock -> Wisła Kraków - 2,5 mln szwedzkich koron

5. Łukasz Nawotczyński [25 lat, POL 0A/0, O PŚ], Wisła Płock -> Lech Poznań - 2,1 mln szwedzkich koron

 

Ligi w Europie:

Dania - Brondby IF [+2]

Finlandia - FC Inter Turku [+5]

Niemcy - -Bayer Leverkusen [+2]

Polska - Legia Warszawa [+0]

Rosja - CSKA Moskwa [+6]

Szwecja - Norrkoping [+2]

 

 

Mecze reprezentacji Polski:

-

 

 

Ranking światowy:

1. Brazylia [1047], 2. Hiszpania [1032], 3. Anglia [1028], ..., 34. Polska [654]

Odnośnik do komentarza

Dziennik "Konusa" #37

 

Norrkoping, stadion Fyrbyplan, 13. września 2007

 

Swoją kolejną szansę gry otrzymał Jonathan Ferm, który jak dotąd, w tym sezonie nie wpuścił żadnego gola i jest poważnym pretendentem do zostania pierwszym bramkarzem w przyszłym sezonie. Podobnie jak we wcześniejszych spotkaniach i w tym nie puścił gola, znakomicie interweniując w kilku sytuacjach. Mój golkiper, podczas spotkania ze Skene, już w pierwszej minucie stanął do "walki" z Kuuselą. Głupi, ale chyba jedyny, błąd popełnili defensorzy, którzy wręcz przepuścili napastnika gości i dopuścili do starcia z bramkarzem. Na szczęście, dwudziestodwuletni bramkarz wyszedł z niej zwycięsko. Jeszcze przez pierwsze trzydzieści minut miał trochę do roboty, gdyż moja drużyna grała dość niepewnie. Jednak później postawili wszystko na jedną kartę i zaczęli grać w znakomitym stylu. Worek bramek został rozwiązany w trzydziestej szóstej minucie przez Martina Jacobssona. Przejął on beznadziejne podanie bramkarza gości i w pojedynku z "winowajcą" wygrał, posyłając piłkę do pustej siatki. To była jednocześnie jedyna bramka w pierwszej części meczu. Druga połowa należała już tylko do nas. To my zaczęliśmy całkowicie rozdawać karty, zdobywając same najlepsze. Druga bramka padła po dziesięciu minutach gry. Brzydkim faulem, na polu karnym rywala, "popisał się" Ola Ahman-Svensson. Sędzia wpierw ukarał defensora żółtą kartką, a następnie wskazał na "wapno". Do wykonania jedenastki podszedł Ninos Thore i uczynił to, co do niego należało, dając drugą bramkę dla Eneby. Jednak to nie był koniec naszego popisu strzeleckiego. Parę minut później, swoje trzy grosze dołożył Robert Andersson, dla którego to było jedno z ostatnich spotkań w karierze. Po podaniu Jonssona, popisał się on znakomitym strzałem zza pola karnego, nie dając żadnych szans Allansonowi. Pięć minut później wpadła kolejna bramka, która okazała się ostatnią w tym spotkaniu. Thoremu nie udała się wrzutka na pole karne, jednak niezdarny bramkarz tak "wybił" piłkę, że ta wpadła wprost do siatki.

 

Po meczu okazało się, że aż trzech moich zawodników otrzymało najwyższe noty. Bohaterami tego spotkania zostali: Ninos Thore, Christoffer Jonsson oraz Piyo. Kenijczyk jest najzabawniejszą postacią mojej drużyny - nigdy go nie ma, ale zawsze gra na wysokim poziomie.

 

[20/22] Div 2 Västra Götaland

 

[2] Eneby 4:0 Skene [7]

 

J.Ferm - Piyo, O.Andersson, F.Jansson (J.Reihte 61'), H.Hultberg (P.Jonsson 80') - N.Thore, R.Andersson, D.Pintaric, C.Jonsson - M.Jacobsson (S.Vardin 61'), G.Valda

 

----------

Lucas07 - Choć to nie jest prawda, to najgorsze jest to, że zaczęliśmy wygrywać i wygląda to tak, jakby to była prawda :|

Odnośnik do komentarza

Dziennik "Konusa" #38

 

Oskarshamn, stadion Idrottsparken, 20. września 2007

 

Zmęczenie, wymalowane na twarzach moich zawodników, przejawiło się podczas wyjazdowego spotkania z Oskarshamn, które przegraliśmy aż 1:4... Dziwić się nie można zwłaszcza, że już chwila moment i koniec piłkarskiego sezonu w Szwecji. Wszystko zaczęło się w pięćdziesiątej siódmej... sekundzie spotkania. Pierwszą, szybką i jakże skuteczną akcję przeprowadzili piłkarze gospodarzy, a wszystko wykończył Ricky Gashi, zmuszając Ferma do wyjęcia piłki z własnej siatki - pierwszy raz w tym sezonie (!!!). Długo nie trzeba było, aby gospodarze pokazali nam, w jakiej formie tego dnia są. W prawdzie ostatnio nie pokazywali niczego specjalnego, a zwycięstwo zostawało daleko z tyłu, jednak tego dnia przerośli samych siebie. Wystarczyło popatrzeć, jak w dwunastej minucie Karl-Johan Tern przebił się przez chmarę moich zawodników i wykorzystał świetną wrzutkę swojego kolegi, strzelając przepiękną bramkę Fermowi... Bałem się najgorszego i szczerze powiedziawszy, nie wiedziałem co dokładnie mam zrobić. Jednak moi zawodnicy doskonale wiedzieli i zdołali strzelić kontaktową bramkę, w dwudziestej siódmej minucie. Jacobsson dostał znakomitą piłkę od Thorego i w akcji jeden na jeden, z doganiającym go powolnie obrońcą "na plecach", nie dał szans golkiperowi Oskarshamn. Wynikiem 1:2 zakończyła się pierwsza połowa, po której miałem jeszcze dobry humor, jednak chwilę po rozpoczęciu drugiej części, moja uśmiechnięta mina zniknęła. Końcówka czterdziestej szóstej minuty i Tim Johansson strzela trzecią bramkę dla gospodarzy. Jednak gospodarze na tym nie skończyli i nie skończył ostatni strzelec bramki. W pięćdziesiątej ósmej minucie została strzelona nam ostatnia bramka, która była ostatnim golem w tym spotkaniu. Jej autorem został ponownie Johansson.

 

Byłem załamany wahaniem formy moich piłkarzy, którzy w poprzednim spotkaniu zagrali naprawdę świetnie, a w tym tak beznadziejnie, że odechciewało się patrzeć. Zresztą, statystyka strzałów, 23-4 dla gospodarzy, mówi sama za siebie. Co najciekawsze, najmniej zawiedziony byłem z postawy Jonathana Ferma, który wpuścił cztery bramki. W prawdzie zawinił tylko przy dwóch bramkach, jednak uchronił Eneby przed stratą większej ilości.

 

[21/22] Div 2 Västra Götaland

 

[6] Oskarshamn 4:1 Eneby [5]

 

J.Ferm - Piyo (J.Reihte 67'), O.Andersson, F.Jansson, H.Hultberg (S.Vardin 67') - N.Thore, R.Andersson, D.Pintaric, C.Jonsson - M.Jacobsso, G.Valda

 

----------

zdziarson, Lucas07, Vetr - Pałki Wy jednak jesteście :keke: Czytać uważnie, czytać Panowie!!!

Odnośnik do komentarza

Dziennik "Konusa" #39

 

Norrkoping, stadion Fyrbyplan, 27. września 2007

 

W ostatnim meczu, z Korsnas, kibice Eneby zostali przeze mnie totalnie zaskoczeni. Zresztą, tak samo zdziwieni byli goście, którzy zastanawiali się: kim u cholery jest Oskar Werner? Tak tak - do gry w wyjściowej jedenastce wystawiłem swojego jedynego, jak dotąd, juniora, którzy przywędrował z drużyny U-18. Co ciekawe, wystawiłem go jako jedynego napastnika w tym spotkaniu, stawiając wszystko na jedną kartę. Już w pierwszej części spotkania pokazał, że w przyszłości może być z niego dobry piłkarz. Siedemnastolatek tak się przeciskał w polu karnym, że w końcu został na nim sfaulowany, a sędzia spotkania wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na bramkę wykorzystał Hultberg. Druga połowa dla młodego zawodnika też była bardzo sprzyjająca. Może nie strzelił bramki w debiucie, ani nie zaliczył drugiej asysty, ale swoją postawą zapracował na miano piłkarza meczu i to już w debiucie! Drugą bramkę w tym spotkaniu strzelił Christoffer Jonsson, a my kończymy sezon zwycięstwem 2:0, a cały sezon kończymy na czwartej pozycji, poprawiając wynik z poprzedniego sezonu!

 

[22/22] Div 2 Västra Götaland

 

[5] Eneby 2:0 Skene [7]

 

J.Ferm - Piyo, O.Andersson, J.Reihte (F.Jansson 64'), H.Hultberg - N.Thore (S.Vardin 49'), D.Pintaric, R.Andersson, C.Jonsson, G.Valda - O.Werner

 

----------

zdziarson - Co Wy z tym cziterem? :P

Odnośnik do komentarza

Rzeczy niesamowite dzieją się w czwartoligowym Eneby BK. Lewy obrońca tej drużyny, Kenijczyk Piyo, dostał powołanie do reprezentacji swojego kraju na spotkanie z RPA. Czy trener reprezentacji Kenii, Ghost, nie pomylił aby chuja z głową?

 

 

Podsumowanie września 2007

 

Sytuacja w klubie:

Bilans - 2-0-1

Bramki - 7:4

Div 2 Västra Götaland - 4. miejsce

Najlepszy strzelec - Robert Andersson - osiem bramek

Najlepszy asystent - Daniel Pintaric - pięć asyst

 

 

Transfery na świecie:

1. Claudio De Souza [22 lata, WŁO 0A/0, N], Verona -> FC Basel - 23 mln szwedzkich koron

2. Edson Ramalho [29 lat, BRA 0A/0, O PŚ / DP / P PŚ], Santo Andre -> Vitoria - 21 mln szwedzkich koron

3. Allan [18 lat, BRA 0A/0, OP / N Ś], Sao Paulo -> Golas - 9,25 mln szwedzkich koron

4. Guilherme [20 lat, BRA 0A/0, N], Coritiba -> Sao Caetano - 7,5 mln szwedzkich koron

5. Mohamed Rhafir [25 lat, MAR 0A/0, N], FAR Rabat -> Al-Ahly - 4,5 mln szwedzkich koron

 

Transfery w Polsce:

1. Marcin Wasilewski [27 lat, POL 6A/0, O PŚ], Amica Wronki -> FK Ventsplis - 10 tys. szwedzkich koron

2. Piotr Wróblewski [17 lat, POL 0A/0, O P], - -> Szczakowianka Jaworzno - wolny transfer

3. Michal Skopalik [22 lata, CZE 0A/0, P L], - -> Wisła Płock - wolny transfer

4. Mateusz Rzucidło [27 lat, POL 0A/0, O Ś], - -> Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - wolny transfer

5. Piotr Orliński [31 lat, POL 0A/0, O / BDP P], - -> Drwęca Nowe Miasto Lubawski - wolny transfer

 

Ligi w Europie:

Dania - FC Kopenhaga [+3]

Finlandia - HJK Helsinki [M]

Niemcy - Bayer Leverkusen [+0]

Polska - Wisła Kraków [+1]

Rosja - CSKA Moskwa [+9]

Szwecja - Norrkoping [+5]

 

 

Mecze reprezentacji Polski:

Kwalifikacje do ME: Polska 3:0 Estonia (Emmanuel Olisadebe x2, Ebi Smolarek)

 

 

Ranking światowy:

1. Anglia [1060], 2. Brazylia [1057], 3. Hiszpania [1051], ..., 31. Polska [684]

 

----------

Lucas07 - No ej, przecież jest lepiej niż w zeszłym sezonie :P A tak poza tym, to :przytul:

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...