Skocz do zawartości

Turystyka


Urbi

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie sprawa jest. Gdzie mogę pojechać z narzeczoną na powiedzmy jeden dzień na majówkę, tak, żeby coś zwiedzić, pooglądać, pobyczyć się trochę. Chodzi mi o miejsce do którego nie trzeba zbyt daleko jechać (tak ze 2 godzinki) od Lubina (dolnośląskie). Jakieś pomysły?

 

Jagniątków klimatyczna wioska w Karkonoszach :)

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Przerabiał ktoś latanie Last Minute? I to takie rzeczywiście na ostatnią chwilę: w stylu dzisiaj zakup wycieczki, wylot jutro?

 

Oferty cenowe są sporo niższe względem pierwotnej ceny za wycieczkę, ale zastanawia mnie, czy są jakieś niedogodności, które będą szczególnie uciążliwe - nie mówię tu o rzeczach typu: kiepskie miejsce w samolocie.

 

Ogólnie w tym roku nie mogłem w żaden sposób nic zaplanować, i teraz dopiero klaruje mi się wizja ewentualnego urlopu (20 czerwca - 1 lipca). Na razie przeglądam oferty z biur podróży, ale może znacie inne lepsze sposoby? Szukać na własną rękę oddzielnie lotu (np. skycanner) i lokum (airbnb?)?

Odnośnik do komentarza

Uciekłbym sobie na urlop na kilka dni w lipcu, ale nie mam pomysłu gdzie. Może Praga, tylko niestety z Gdańska zbyt fajnego połączenia nie ma. Ponad 10h w Polskim Busie, w lipcową pogodę nie zapowiada się ciekawie. Chyba że Pendolino do KRK, a później jakaś przesiadka. Ktoś poleci jakieś połączenie Kraków - Praga?

Odnośnik do komentarza

Uciekłbym sobie na urlop na kilka dni w lipcu, ale nie mam pomysłu gdzie. Może Praga, tylko niestety z Gdańska zbyt fajnego połączenia nie ma. Ponad 10h w Polskim Busie, w lipcową pogodę nie zapowiada się ciekawie. Chyba że Pendolino do KRK, a później jakaś przesiadka. Ktoś poleci jakieś połączenie Kraków - Praga?

Z Krakowa do Pragi koleją nie ma nic. Z Gdańska znajduje połączenia z przesiadką w Wawie lub Ostrawie.
Odnośnik do komentarza

No to zabukowane i nie ma odwrotu. Cały rok harowałem po kilkanaście godzin, by sobie zobaczyć coś pięknego w lipcu. Oto plan:

 

Lot do Glasgow, 18 i 19 lipca tamże, dalej podróż West Highland Railway do Mallaig, skąd promem płynę na wyspę Skye. Tam zostaję niecały tydzień i oglądam piękne krajobrazy. Wracając zahaczam o zamek Eilean Donan i zatrzymuję się w Inverness. Pewnie wyskoczę na Loch Ness na parę godzin. Dalej do Parku Narodowego Cairngorms i potem do Edynburga. Dwa dni w Edynburgu i powrót do Poznania z Glasgow :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...