Skocz do zawartości

Nasza miłość jedyna to Niebieska drużyna!


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

Z sentymentem wracałem do Wodzisławia, ale zdawałem sobie sprawę z tego, że nie poczuję w tym meczu atmosfery piłkarskiego święta, bo Puchar Ligi nie był zbyt popularny wśród kibiców. Zagraliśmy na luzie i przez brak konsekwencji straciliśmy punkty na Bogumińskiej i o awans będziemy się musieli bić z Arką w Gdyni.

 

[5/6 PL] 3.11.2026, Bogumińska, Wodzisław Śląski

Odra - Ruch 1:1 (0:1)

55' Czajka - 39' Kret

 

Harutyunyan - Bagirov, J, Zając, Klimek, Vrazel - Kisiel (46' Kłak), Djokovic, Tolnai (46' Dziengielewicz), Zieliński (70' Wasilewski) - Vadana (46' P. Zając), Kret

 

MoM: Kret [7.5]

Widzów: 1835

 

Śląsk - Arka 1:0

 

1. Ruch 8

2. Śląsk 7

3. Odra 5

4. Arka 5

 

 

Trabzonspor zrewanżował się Lechowi pokonując poznaniaków na Bułgarskiej 2:0. Sytuacja Lecha mocno się skomplikowała. Wprawdzie wszystkie ekipy w grupie I mają 6 punktów po 4 kolejkach, ale Lecha czekają dwa wyjazdy - pierwszy do Sevilli a drugi do Glasgow na mecz z Rangersami.

 

 

Już w 4. minucie meczu objęliśmy prowadzenie, ale była to również pechowa minuta dla mojego zespołu. Strzelec bramki Bagirov przy wyskoku do piłki zderzył się z Cristianem Vadaną i tak poturbował naszego napastnika, że ten został odwieziony karetką do szpitala. Okazało się, że Rumun ma pęknięte żebra i nie zagra przez około 3 miesiące. Widzew nie miał żadnych argumentów żeby nawiązać wyrównaną walkę, więc do przerwy załatwiliśmy łodzian, by po zmianie stron móc popracować nad nowymi schematami gry, które mówiąc delikatnie wychodziły nam słabo...

 

[13/30 EKS] 7.11.2026, Cicha, Chorzów

Ruch [1] - Widzew [15] 3:0 (3:0)

4' Bagirov, 24' Kret, 36' Djokovic

 

Harutyunyan - Bagirov, J, Zając, Klimek, Vrazel - Kisiel (46' Kłak), Djokovic, Tolnai, Zieliński (73' Gherman) - Vadana (4' P. Zając), Kret

MoM: Djokovic [8.2]

Widzów: 8897

Odnośnik do komentarza

Pozycje ligowe Lechii Gdańsk

 

 

 

W święto odzyskania niepodległości pojechaliśmy do Gliwic na mecz z Piastem. Niestety na boisku nie było piłkarskiego święta. Przez dłuższą część meczu wiało nudą i nawet ładny gol Kreta nie był w stanie zamazać plamy jaką daliśmy na Okrzei. Dobrze, że Piast był jeszcze słabszy i nie straciliśmy punktów, bo to najnormalniej nie był nasz dzień i gdybyśmy grali z bardziej wymagającą drużyną porażka byłaby całkiem możliwa.

 

[14/30 EKS] 11.11.2026, Okrzei, Gliwice

Piast [8] - Ruch [1] 0:1 (0:0)

53' Kret

 

Harutyunyan - Bagirov, J, Zając, Klimek (83' Kaczmarek), Vrazel (61' Gherman) - Kisiel (61' Kłak), Djokovic, Tolnai, Zieliński - P. Zając, Kret

MoM: Djokovic [7.5]

Widzów: 4542

 

 

Ostatni w tym roku mecz w Pucharze Ligi. Awans mieliśmy praktycznie pewny, więc zagraliśmy na luzie. Po 8 minutach za sprawą braci Zająców prowadziliśmy 2:0, więc w przerwie mogłem wprowadzić rezerwowych. Arka zdobyła gola honorowego w 3 minucie doliczonego czasu gry. Z grupy awansowaliśmy razem ze Śląskiem.

 

[6/6 PL] 24.11.2026, GOSiR, Gdynia, TV

Arka - Ruch 1:2 (0:2)

90+3' Sadowski - 2' P. Zając, 8' J. Zając

 

Harutyunyan - Bagirov, J, Zając, Klimek, Vrazel (46' Gherman) - Kisiel (46' Kłak), Djokovic (69' Dziengielewicz), Tolnai, Zieliński (46' Wasilewski) - P. Zając, Kret

 

MoM: Józef Zając [7.7]

Widzów: 6024

 

Odra - Śląsk 0:0

 

Tabela końcowa:

1. Ruch 11

2. Śląsk 8

3. Odra 6

4. Arka 5

Odnośnik do komentarza

W siedzibie Polsatu odbyło się losowanie ćwierćfinałów Pucharu Ligi. Trafiliśmy na najlepszą drużynę zeszłego sezonu - poznańskiego Lecha. Pierwszy mecz rozegramy u siebie 25 marca, a rewanż zaplanowano 5 dni później.

 

Pary ćwierćfinałowe Pucharu Ligi:

Ruch - Lech

Górnik - Śląsk

Wisła - Polonia W.

Korona - Widzew

 

 

Po ostatnim meczu z Odrą pojawiły się zarzuty, że celowo odpuściłem klubowi z Wodzisławia Śląskiego ze względu na sentyment od Odry. Od tego właśnie rozpoczęła się konferencja prasowa.

 

- Jo nigdy niczego niye odpuszczom. Zawsze gromy na fol. Czy to je Legia, Odra czy Znicz Pruszków. A, że w Pucharze Ligi nie zawsze do siye w pełni skoncentrować to wyszło jak wyszło. Poza tym Odra to ni ma jakiś przipadkowi tim, kiery do siye tak łatwo zloć. Zoboczcie se na kierym óni som miejscu w lidze, a potym siyjcie zamynt.

Ja, Odra mom w sercu, ale terozki robia do Ruchu i o najlepsze wyniki Ruchu mi sie rozchodzi. Wiync dejcie se pokoj.

 

Odra ponownie wysoko powiesiła nam poprzeczkę. Wprawdzie objęliśmy prowadzenie, ale Odra szybko odpowiedziała bramką. Bardzo podobała mi się gra młodziutkiego rozgrywającego Odry Artura Kosowskiego, który został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu. 18 letni wychowanek Lecha od tego dnia będzie baczniej obserwowany przez moich scoutów.

 

[15/30 EKS] 28.11.2026, Bogumińska, Wodzisław Śląski

Odra [4] - Ruch [1] 1:1 (1:1)

13' Kosowski - 9' Kret

 

Harutyunyan - Bagirov, J, Zając, Klimek, Vrazel (69' Gherman) - Kisiel (69' Kłak), Djokovic (69' Dziengielewicz), Tolnai, Zieliński - P. Zając, Kret

 

MoM: Kosowski [7.6] (Odra)

Widzów: 3628

 

Mateusz Szałek został wypożyczony do naszego klubu filialnego FK Baki. 35 letni pomocnik nie potrafił ostatnio przebić się do kadry meczowej i uznałem, że zaproponuję mu wypożyczenie do naszego klubu filialnego.

 

Lech przegrał w Sevilli 0:2 i jego szanse na wyjście z grupy zmalały prawie do zera.

 

 

Ostatnio nasza forma była jakby trochę niższa. Szybko strzelaliśmy bramki, obejmowaliśmy prowadzenie, ale z czasem nasza gra była coraz gorsza. Nie inny scenariusz miał miejsce w meczu z Polonią. Piotr Zając strzelił błyskawicznie dwa gole i znowu spoczęliśmy na laurach. Trudy sezonu chyba zaczęły dawać o sobie znać.

 

[16/30 EKS] 5.12. 2026, Cicha, Chorzów

Ruch [1] - Polonia Warszawa [14] 2:1 (2:1)

2' 12' P. Zając - 45+2' Gołębiewski

 

Harutyunyan - Bagirov, J, Zając, Klimek, Gherman - Kisiel (22' Kłak), Djokovic (69' Dziengielewicz), Tolnai (69' Tolstykh), Zieliński - P. Zając, Kret

 

MoM: P. Zając [8.4]

Widzów: 8755

 

Fatalne wiadomości nadeszły z gabinetu lekarskiego. Okazało się bowiem, że kontuzja Kisiela jest bardzo poważna i nasz lewy pomocnik nie będzie mógł grać przez przynajmniej pół roku. Zerwany mięsień łydki to bardzo poważny uraz o obawiam się, że w tym sezonie Kisiela nie zobaczymy już na boisku.

 

Polonia Warszawa po porażce w Chorzowie zwolniła z funkcji szkoleniowca zespołu Wojciecha Stawowego.

Odnośnik do komentarza

Cieszyłem się, że to jest ostatni mecz tej rundy, bo moi chłopcy złapali zadyszkę, a bardzo mi zależało żeby jak najdłużej podtrzymać serię meczów bez porażki. I znowu powtórzył się znany wszystkim scenariusz - Niebiescy szybko objęli prowadzenie, bo już w 9. minucie Kret ładnym uderzeniem w okienko ustawił mecz. Później Korona sama się skrzywdziła strzelając w drugiej połowie samobója. Z meczu na mecz graliśmy ociężalej i przerwa świąteczna bardzo nam się przyda.

 

 

[17/30 EKS] 9.12.2026, Ściegiennego, Kielce

Korona [4] - Ruch [1] 0:2 (0:1)

9' Kret, 63' sam R. Wiśniewski

 

Harutyunyan - Bagirov, J, Zając, Klimek, Vrazel - Kłak, Djokovic (75' Dziengielewicz), Tolnai (75' Tolstykh), Zieliński (75' Vrazel) - P. Zając, Kret

 

MoM: Djokovic [7.5]

Widzów: 8996

 

 

 

Tabela po rundzie jesiennej:

1. Ruch 45

2. Wisła 39

3. Lech 36

4. Korona 34

5. Odra Wodzisław 32

6. Śląsk 30

7. Górnik 23

8. Piast 21

9. Jagiellonia 19

10. Arka 19

11. Opole 18

12. Legia 15

13. Lechia Gdańsk 14

14. Polonia Warszawa 11

15. Widzew 11

16. Płock 6

 

 

Okres przygotowawczy rozpoczniemy w połowie stycznia. Na początku lutego polecimy na tournee na Cypr, gdzie zmierzymy się z Anorthosisem, APOELem, Apollonem i Omonią. Po dwutygodniowym zgrupowaniu wrócimy do kraju i rozegramy ostatni przedsezonowy sparing z Polonią w Bytomiu.

 

Lech przegrał ostatni mecz fazy grupowej z Rangersami i z 6. punktami zajął ostatnie miejsce w swojej grupie. Tak więc nie mamy już więcej przedstawicieli w Europejskich Pucharach.

Odnośnik do komentarza

Widząc coraz większe zainteresowanie innych klubów moimi zawodnikami postanowiłem podpisać z wybranymi graczami nowe kontrakty. Podwyżki płac były znaczące, ale chcąc konkurować z innymi, musimy mieć silną kartę przetargową. I tak Kamil Zieliński w ramach nowego kontraktu zarobi 10 tys złotych tygodniowo, a jego umowa obowiązywać będzie do lipca 2030 roku. Podwyższyłem ponad dziesięciokrotnie zarobki Roberta Klimka, który zarobi teraz 24 tys złotych tygodniowo, a kontrakt obowiązywać będzie do lipca 2029 roku. Podobną umowę tyle, że do lipca 2030 roku podpisał Maciej Kret.

 

Z kolei Salzburg zgłosił się do nas z ofertą wykupienia Zaura Bagirova. Początkowo zaoferowali 10 milionów złotych ale widziałem, że będę mógł pociągnąć ich trochę za portfel, więc podbiłem kwotę do 16 milionów. W odpowiedzi otrzymałem zadowalającą mnie kwotę 14 milionów złotych i za tyle sprzedaliśmy Azera do Szwajcarii. Zaur rozegrał w Ruchu 49 spotkań, w których zdobył 4 bramki i zaliczył 3 asysty. Był pewnym punktem obrony, ale jednocześnie osobą, która była jak najbardziej do zastąpienia. A 14 baniek drogą nie chodzi tym bardziej, że nasz tegoroczny budżet wynosił niewiele ponad 8 milionów...

 

Postanowiłem także rozwiązać umowę z klubowym lekarzem Tomaszem Mrochenem, ponieważ nie wywiązywał się on należycie z powierzonych mu obowiązków. Nawiązałem współpracę szwedzkim specjalistą Lasse Florenem i to on będzie klubowym fizjoterapeutą. Poza Szwedem zakontraktowałem także kolejnego scouta z Rosji Alexandra Mironova oraz duńskiego specjalistę od przygotowania fizycznego Kaspera Jensena.

 

W tym momencie sztab szkoleniowy Ruchu liczył 6 trenerów pierwszej drużyny, asystenta, 2 szkoleniowców grup młodzieżowych, 5 scoutów i jednego lekarza. Docelowo będę się starał stworzyć ekipę scoutingu liczącą 10 osób. Ale byle kogo nie mam zamiaru zatrudniać, a że na razie więcej solidnych scoutów na rynku nie ma, to nie będę się śpieszył z poszerzaniem sztabu.

Odnośnik do komentarza

Żeby załatać dziurę po Bagirovie postanowiłem przyjrzeć się naszym ligowym lewym defensorom. Z raportów moich scoutów wynikało, że najbardziej utalentowanym graczem na tej pozycji jest Artur Jankowski (20 lat, DL/DML, Polska U21 4/0) z Polonii Warszawa. Posłałem więc jeszcze raz mojego scouta na szpiegi i po tym co przesłał mi na maila nie miałem już wątpliwości, że to Jankowski będzie naszym nowym obrońcą. Polonia zażyczyła sobie za niego 5 milionów złotych, a z samym piłkarzem trudno się było dogadać co do długości kontraktu. Ostatecznie stanęliśmy na tym, że umowa będzie obowiązywać do lipca 2029 roku a Artur zarobi 14 tys złotych tygodniowo.

 

Alexey Tolstykh nie miał zbyt dobrych notowań u mnie. Niesforny Rosjanin nie dość, że nie mieścił się w najlepszej jedenastce, to jeszcze cały czas marudził jak mu to źle w Chorzowie i jak bardzo chce przejść do lepszego klubu. Spełniłem jego marzenie sprzedając go do pierwszoligowego Zagłębia Lubin. Awans sportowy jak się patrzy... Zagłębie zapłaciło za naszego pomocnika 2.750.000 złotych. Tostykh rozegrał w Ruchu 28 spotkań i zaliczył zaledwie 3 asysty. Może w Lubinie rozwinie się sportowo i dostanie w przyszłości jeszcze jedną szansę założenia niebieskiej koszulki.

 

Okres przygotowawczy przebiegał zgodnie z nakreślonymi założeniami. 2 tygodnie spędzone na Cyprze pozwoliły nam rozegrać kilka spotkań kontrolnych w dobrych warunkach pogodowych. Wyniki były dobre, gra jeszcze lepsza, więc mogłem być spokojny o wyniki w rundzie wiosennej. Jedynym minusem były kontuzje. Straciliśmy Roberta Klimka, który pierwsze kolejki będzie leczył naderwany mięsień pachwiny, a Nikola Djokovic opuści inauguracyjny mecz z Górnikiem z powodu kontuzji barku. Korzystać nadal nie mogłem z Bartka Kisiela, który jeszcze przez 6 tygodni będzie leczył zerwany mięsień łydki.

 

Anorthosi - Ruch 1:4 (Kret, P. Zając, Zieliński 2)

APOEL - Ruch 3:3 (Kret 2, Vadana)

Apollon Limasol - Ruch 1:4 (Vadana, Kret, Tolnai, Chrzanowski)

Omonia - Ruch 0:3 (Kret 3)

Polonia Bytom - Ruch 1:6 (Zieliński, Vadana, P. Zając, Kret 3)

Odnośnik do komentarza

W Zabrzu byliśmy najbardziej znienawidzoną ekipą obok warszawskiej Legii. Derby z Górnikiem od zawsze paraliżowały cały Górny Śląsk i piłkarską Polskę. Górnicy tego sezonu do udanych zaliczyć nie mogą. Dopiero 7. lokata po rundzie jesiennej to wiele poniżej oczekiwań kibiców. Żabole byli tym bardziej podgotowani, bo ich największy rywal zajmował pierwszą lokatę i pewnym krokiem zmierzał w stronę upragnionego tytułu mistrzowskiego.

 

Bydymy wiync dzisio yno godać. We szpilu ni mog żech postawić na Klimka, Djokovica, Jozefa Zająca i Kisiela. Łod poczontku wleźli my na nich jak ściekli. Bal lotol yno na połowce szpilplacu Górnika. Łobrońcy wywalali yno bal na aus, bo ni mieli żodnego pomysłu jako wylyź spod swoij bramki. We 11. minucie miyeli my piyrszo kontrowersjo - Tolnai podoł bal Vandanie, a tego wycion jak nożym obrońca Górnika. Wszyjscy ryczeli, że je elwer. Ale syndzia podziwol sie na bocznego i gwizdnoł ofsajd. Znerwowany Tolnai wzion cało gra na siebie i w 16. minucie tak prziwalol, że bal yno zaświszczoł w siatce i boł tor! Potym sie zaczły fusbalowe szachy. My za fest nie cisnyli, a oni ni mieli koncepcje, co by przelyź pod nasz tor. Drugo połowa to dwie poprzeczki Vadany i niegwizdnyty elwer do Zabrza. Vrazel podcion jednego z przeciwników, ale syndzia tego nie widzioł. Po ciynżkim meczu dźwingnyli trzi cynne punkty z Zabrzańskigo szpilplacu.

 

A po meczu żech padoł moim synkom: "mocie u mie wszyjscy po halbie!"

 

[18/30 EKS] 26.2.2027, Ernesta Pohla, Zabrze, TV

Górnik [7] - Ruch [1] 0:1 (0:1)

16' Tolnai

 

Harutyunyan - Jankowski, Chrzanowski, Gherman (75' Kaczmarek), Vrazel - Kłak (75' P. Zając), Dziengielewicz, Tolnai (45' Wasilewski), Zieliński - Vadana, Kret

 

MoM: Ł. Stachurski [7.5] (Górnik)

Widzów: 15680

Odnośnik do komentarza

kolek23 > Artur Jankowski

 

citko - szczerze mówiąc głównym problemem jest zapis. Niestety język śląski dopiero jest ujednolicany i sposób zapisu w różnych regionach różni się od siebie. Przyjmuje się, że wszystkie wyrazy, w których jest tak zwana wymowa dwugłoskowa powinny być zapisywane ze śląskimi znakami č, ř, š, ů, ž, ě, ť, ů. Do tego jest mnóstwo wyrazów, których zapis jest tak trudny, że po prostu nie można na razie jednoznacznie stwierdzić jak to zapisywać. Nie stosuję tych znaków, bo nie zostały one oficjalnie uznane, choć faktycznie uprościłyby czytanie tak jak się wymawia. A ciągłe pisanie językiem nie do końca zrozumiałym dla wszystkich znacznie ograniczyłoby ilość osób, które będą tu zaglądać ;)

 

No chyba, że wszyscy nie mają nic przeciwko ;P

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...