Skocz do zawartości

If it moves, kick it


Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Absolutnie nikt nie jest w stanie odskoczyć od reszty stawki. Musimy wygrać z Hannoverem i Braunschweig, a to będzie ciężkie do wykonania.

 

I tak jestem zdania, że awans być musi - takie wyniki jak 9:0 czy 6:1 osiągają tylko najlepsi.

 

To są drużyny II. Chłopcy do bicia jak w Segunda B.

Odnośnik do komentarza

Po ciężkiej walce w Düsseldorfie pojedynek z Chemnitz miał być o wiele łatwiejszy i nieoczekiwanie tak właśnie było; nieoczekiwanie, gdyż wpadki ze słabeuszami były już niemalże naszym znakiem firmowym. Wynik otworzył w 26. minucie Adler, który przechwycił piłkę wycofaną do bramkarza przez Berga, uciekł obrońcom i potężnym uderzeniem pod poprzeczkę pokonał golkipera gości. Dziesięć minut później Willi wyciął w szesnastce Piszczka, a Matuidi bombą z jedenastu metrów o mały włos nie zabił bramkarza. W 55. minucie wynik spotkania ustalił tenże Matuidi, uprzedzając wychodzącego do centry Bošnjaka Zimmermanna.

 

19.03.2014 Tivoli, Akwizgran: 20.661 widzów

RLN (26/34) Alemannia Aachen [1.] — Chemnitzer FC [9.] 3:0 (2:0)

 

26. N.Adler 1:0

36. B.Matuidi 2:0 rz.k.

55. B.Matuidi 3:0

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg, J.Projić, T.Bošnjak — B.Matuidi — D.Martínez ŻK, Ł.Szafran (79. D.Reck), R.Barone, A.Franco — Ł.Piszczek (55. A.Hjalmarsson), N.Adler (79. U.Müller)

 

MVP: Blaise Matuidi (DM; Alemannia Aachen) — 9

Odnośnik do komentarza

Pozwoliłem sobie na moment starogreckiej hubris i założyłem, że uda się nam awansować do drugiej ligi. Tam zaś potrzebować mieliśmy lepszych zawodników i takiego właśnie udało mi się zakontraktować — był nim fiński napastnik Eero Peltonen, marnujący czas w rezerwach angielskiego Middlesbrough.

 

Kolejnym trudnym rywalem, z jakim przyszło się nam zmierzyć, był Union Berlin. Niestety graliśmy właściwie z jednym napastnikiem, gdyż Piszczek zgubił formę z początku miesiąca i jedynie statystował w tym meczu. Na szczęście dla odmiany Adler był w życiowej dyspozycji i w 18. minucie wykorzystał prostopadłe podanie od Franco, by uciec obrońcom i otworzyć wynik meczu. Osiem minut później Nicky dostał kolejną świetną piłkę, tym razem od Matuidiego, a Toivio zatrzymał go faulem, za co obejrzał czerwoną kartkę.

 

Gra w przewadze zdecydowanie nas uśpiła i w 37. minucie dostaliśmy podręcznikową kontrę — Nöller ograł na lewym skrzydle Martíneza, a jego centrę na gola zamienił Wohlfarth. Teraz zaczęło się bicie głową w mur, bardzo rozczarowującą zmianę w drugiej połowie dał Xisco i właśnie odwracałem się do mojego asystenta, by powiedzieć mu, że nasz doświadczony napastnik chyba powinien rozstać się już z klubem, gdy Barone przerzucił do niego piłkę z głębi pola, a Hiszpan cudownym zwodem zmylił Lella i strzałem w krótki róg zapewnił nam zwycięstwo, zdobywając zarazem swojego setnego ligowego gola w karierze. To zwycięstwo oznaczało, że realistycznie rzecz biorąc w walce o awans liczyły się już tylko trzy zespoły - Hannover, Braunschweig i my.

 

22.03.2014 Stadion Alte Försterei, Berlin: 6.325 widzów

RLN (27/34) Union Berlin [5.] — Alemannia Aachen [1.] 1:2 (1:1)

 

18. N.Adler 0:1

26. J.Toivio (UB) cz.k.

37. S.Wohlfarth 1:1

73. Xisco 1:2

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg, J.Projić, T.Bošnjak — B.Matuidi — D.Martínez, Ł.Szafran, R.Barone (74. W.Lorenz), A.Franco — Ł.Piszczek (46. Xisco), N.Adler (74. U.Müller)

 

MVP: Diego Martínez (ML; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

Przeciwko Paderborn wystawiłem w ataku Xisco, co okazało się o tyle błędem, że po pół godzinie gry Hiszpan zszedł z boiska z połamanymi żebrami i sezon był już dla niego skończony. Na całe szczęście do tej pory mecz był już rozstrzygnięty za sprawą Adlera, o którego odejściu do większego klubu coraz głośniej trąbiły niemieckie media. W 23. minucie właśnie Xisco posłał miękką piłkę w pole karne, a Nicky strzałem głową umieścił ją w bramce gospodarzy. Sześć minut później z lewego skrzydła dośrodkował tym razem Martínez, strzał Adlera obronił Kolumbijczyk Castillo, ale przy dobitce naszego kapitana był już bezradny i kolejne trzy punkty trafiły na nasze konto.

 

28.03.2014 Hermann-Löns-Stadion, Paderborn: 2.635 widzów

RLN (28/34) SC Paderborn 07 [16.] — Alemannia Aachen [1.] 0:2 (0:2)

 

23. N.Adler 0:1

29. N.Adler 0:2

37. Xisco (AA) knt.

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg, J.Projić, T.Bošnjak — B.Matuidi — D.Martínez, Ł.Szafran (62. W.Lorenz), R.Barone, A.Franco — Xisco (37. D.Obradović), N.Adler (74. S.Bierofka)

 

MVP: Nicky Adler (ST; Alemannia Aachen) — 8

 

Dla zainteresowanych - czołówka:

 

1. Aachen 66 pkt, 78-19

2. Braunschweig 66 pkt, 63-23

3. Hannover 64 pkt 55:24

Odnośnik do komentarza

Dwie pierwsze awansują, ale i tak będzie ciężko.

 

Marzec 2014

 

Bilans (Alemannia Aachen): 6-0-0, 15:2

Regionalliga Nord: 1. [+2]; 66 pkt, 78:19 => [-5]

Finanse: -2.632.499€ (w ostatnim miesiącu -354.709€)

Budżet transferowy: 35.474€ (50% z transferów)

Budżet płac: 80.000€ (wykorzystane 91.351€)

Bilans (Rosja): —

MŚ 2014: grupa F

eME 2016: grupa 6.

Nagrody: Diego Martínez (jedenastka tygodnia — 1; piłkarz marca — 3.), Tomislav Bošnjak (jedenastka tygodnia — 1); Blaise Matuidi (jedenastka tygodnia — 1)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Krzysztof Maciejewski (18, AMR/ST; Polska U-19) z Ałanii do Lokomotiwu Moskwa za 1.300.000€

2. Łukasz Szczoczarz (30, ST; Polska) z Wisły do Rabotniczkiego za 1.000€

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Wiktor Połuchin (22, ST; Rosja: 1/1) ze Spartaka Moskwa do Lokomotiwu Moskwa za 7.250.000€

2. Aleksandr Baranow (22, ST; Rosja U-21: 2/1) z Amkaru do Ałanii za 2.700.000€

3. Igor Borisow (19, AMRC; Rosja U-19) z Ałanii do Zenitu Sankt Petersburg za 775.000€

 

Ligi świata:

 

Anglia: Chelsea [+5]

Francja: Lyon [+5]

Hiszpania: Valencia [+3]

Niemcy: Schalke [+1]

Polska: Wisła [+5]

Rosja: CSKA Moskwa [+0]

Szkocja: Celtic [+8]

Włochy: Inter [+7]

 

East Stirlingshire: 10. [-3]; 37 pkt, 45:51; Division Two

Spartak Moskwa: 2. [—]; 13 pkt, 11:5; Priemier Liga

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1343), 2. Hiszpania (1175), 3. Holandia (1106), 4. Rosja (1091), 69. Polska (550)

Odnośnik do komentarza

Kwiecień zaczynaliśmy arcyważnym meczem z Hannoverem — nasze zwycięstwo bardzo przybliżało nas do awansu, gdyż odskakiwaliśmy od rywali na pięć punktów. W ataku tym razem zagrał Piszczek, ale poza nim niczego w składzie nie ruszałem. Mecz był szybki, sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, ale obaj bramkarze spisywali się nienagannie. Dopiero po pół godzinie gry Huber zagrał wspaniałą piłkę na wolne pole do Schröcka, który uciekł Projiciowi, minął Herrerę i posłał piłkę do pustej bramki. Goście natychmiast cofnęli się do defensywy, a nam pozostało bicie głową w mur.

 

Tak też robiliśmy, ale nawet szybko przeprowadzane zmiany nic nie dawały, zwłaszcza że jedna z nich wymuszona była urazem Adlera. W 74. minucie Piszczek wyskoczył do górnej piłki, Macháček poczęstował go z łokcia i mecz kończyliśmy w dziesięciu, co oczywiście przekreśliło jakiekolwiek nasze szanse na uratowanie choćby remisu. Przegraliśmy 0:1 i ta przegrana mogła nas kosztować awans do drugiej ligi, a mnie - posadę. Braunschweig pokonało rezerwy Bayeru 3:0 i zostało samodzielnym liderem.

 

05.04.2014 Tivoli, Akwizgran: 24.203 widzów

RLN (29/34) Alemannia Aachen [2.] — Hannover 96 0:1 (0:1)

 

32. S.Schröck 0:1

74. Ł.Piszczek (AA) knt.

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg, J.Projić, T.Bošnjak — B.Matuidi — D.Martínez, Ł.Szafran (69. W.Lorenz), R.Barone, A.Franco ŻK (55. M.Toppmöller) — Ł.Piszczek, N.Adler (55. G.Mihalić)

 

MVP: Marcel Eger (DC; Hannover 96) — 9

Odnośnik do komentarza

Teraz nie było już zmiłuj — trzeba było pokonać pozostałych pięciu rywali, w tym rzeźników z Brunszwiku, zaczynając od Lubeki. Za kontuzjowanego Piszczka wystawiłem Mihalicia i ruszyliśmy do boju — 4. minuta, ostre wejście Ottla... i tyle było gry Słoweńca w tym meczu! Lubeka momentami poważnie nam zagrażała, strzał Nobile z rzutu wolnego pięknie obronił Herrera, a uderzenie Ottla z linii bramkowej wygarnął Martínez. Ale w 36. minucie Paragwajczyk świetnie wystawił piłkę na osiemnasty metr Szafranowi, który obudził się z długiej hibernacji i precyzyjnym uderzeniem w okienko dał nam prowadzenie.

 

Druga połowa przebiegała już pod nasze dyktando, a świetną zmianę dawał Serb Obradović. W 69. minucie Grüter zagrał piłkę w stronę Torresa, ale przejął ją Szafran i podał za obrońców do Dragana, który pięknym zwodem oszukał bramkarza i podwyższył na 2:0 dla Alemannii. Mogliśmy odetchnąć lżej, ale tylko przez sześć minut, kiedy to Beck zagrał długą piłkę do Trochowskiego, który strącił ją pod nogi Schieda; strzał napastnika Lubeki obronił Herrera, ale przy dobitce Penewa nie miał nic do powiedzenia.

 

Końcówka spotkania była więc bardzo nerwowa, do tego w ostatniej minucie z boiska zszedł Szafran, któremu jeden z rywali złamał kość jarzmową, ale udało się nam dowieźć prowadzenie do końcowego gwizdka. I całe szczęście, gdyż Braunschweig wygrał 2:0 z Sachsen Leipzig, a Hannover pokonał Paderborn 1:0. Sytuacja na szczycie nie uległa zmianie.

 

11.04.2014 Stadion Lohmühle, Lubeka: 10.189 widzów

RLN (30/34) VfB Lübeck [8.] — Alemannia Aachen [3.] 1:2 (0:1)

 

36. Ł.Szafran 0:1

69. D.Obradović 0:2

75. W.Penew 1:2

90+2. Ł.Szafran (AA) knt.

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg, J.Projić (78. T.Blank), T.Bošnjak — B.Matuidi — D.Martínez, Ł.Szafran, R.Barone, M.Toppmöller (70. A.Topolewski) — G.Mihalić (4. D.Obradović), N.Adler

 

MVP: Tomislav Bošnjak (DC; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

Naszym kolejnym rywalem było walczące o życie Wilhelmshaven. Dokonałem w ustawieniu na ten mecz paru zmian — na trybuny powędrował Projić, którego na środku defensywy zastąpił Huijbregts, kontuzjowanego Szafrana zamieniłem na Lorenza, a do ataku powrócił coraz bardziej mnie niepokojący swą nieskutecznością Piszczek. Łukasz gola znów nie strzelił, ale po kwadransie gry dobrze podał do Adlera, który minął na pełnej szybkości trzech obrońców i rozwiązał worek z bramkami. Pięć minut później Lorenz popisał się genialnym uderzeniem z 30 jardów a'là Koeman, zdobywając swojego pierwszego gola w barwach Alemannii, po minucie Matuidi strzałem głową wykończył centrę Martíneza, potem zaś jeszcze dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Adler. Po przerwie jeszcze jednego gola dorzucił rozgrywający świetny mecz Lorenz i na tym kanonada się zakończyła. Wilhelmshaven po tej porażce spadło z ligi, ale dla nas ważniejsze było to, że choć Hannover pokonał Lübeck 2:0, to Braunschweig tylko zremisował 2:2 z Düsseldorfem i na szczycie tabeli zrobiło się jeszcze ciaśniej.

 

19.04.2014 Tivoli, Akwizgran: 20.260 widzów

RLN (31/34) Alemannia Aachen [3.] — SV Wilhelmshaven [18.] 6:0 (5:0)

 

14. N.Adler 1:0

19. W.Lorenz 2:0

20. B.Matuidi 3:0

22. N.Adler 4:0

25. N.Adler 5:0

47. W.Lorenz 6:0

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg, Th.Huijbregts, T.Bošnjak — B.Matuidi — D.Martínez (78. D.Reck), R.Barone, W.Lorenz, A.Franco — Ł.Piszczek (57. D.Obradović), N.Adler (67. S.Bierofka)

 

MVP: Nicky Adler (ST; Alemannia Aachen) — 10

Odnośnik do komentarza

Kwiecień 2014

 

Bilans (Alemannia Aachen): 2-0-1, 8:2

Regionalliga Nord: 3. [-2]; 72 pkt, 86:21 => [-1]

Finanse: -2.803.989€ (w ostatnim miesiącu -171.490€)

Budżet transferowy: 35.474€ (50% z transferów)

Budżet płac: 80.000€ (wykorzystane 94.268€)

Bilans (Rosja): —

MŚ 2014: grupa F

eME 2016: grupa 6.

Nagrody: Diego Martínez (jedenastka tygodnia — 1), Wolfgang Lorenz (jedenastka tygodnia — 1; bramka kwietnia — 1., vs. Wilhelmshaven); Blaise Matuidi (jedenastka tygodnia — 1), Kevin Schöneberg (jedenastka tygodnia — 1), Alejandro Franco (jedenastka tygodnia — 1); Łukasz Szafran (bramka kwietnia — 3., vs Lübeck)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Jakub Augustyniak (25, DC/ST; Polska U-21: 6/0) z Lecha do Anorthosi za 1.000€

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Sofiane Ben Yahia (23, ST; Tunezja U-21: 5/1) z ES Tunis do CS Sfaxien za 110.000€

2. Nikołaj Archipow (20, DM; Rosja) z Wołgi Twer do Wołoczanina-Ratmira za 80.000€

3. Artan Mustafa (26, ST; Albania U-21: 5/3) z MTK do Vllaznii za 65.000€

 

Ligi świata:

 

Anglia: Chelsea [+5] (M)

Francja: Lyon [+11] (M)

Hiszpania: Valencia [+5]

Niemcy: Stuttgart [+0]

Polska: Wisła [+7] (M)

Rosja: CSKA Moskwa [+6]

Szkocja: Celtic [+4] (M)

Włochy: Inter [+10] (M)

 

East Stirlingshire: 9. [+1]; 40 pkt, 50:60; Division Two

Spartak Moskwa: 3. [-1]; 19 pkt, 16:11; Priemier Liga

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1320), 2. Hiszpania (1155), 3. Rosja (1066), 64. Polska (550)

Odnośnik do komentarza

+10 do wróżenia z fusów

 

W meczu z przedostatnią w tabeli Jeną należało podnieść komplet punktów i tyle. Od pierwszej minuty rzuciliśmy się więc do ataku, ale trafiliśmy na świetnie dysponowanego bramkarza gospodarzy. Serb Dimitrijević rozegrał mecz życia i chociaż aż 25 razy strzelaliśmy na jego bramkę, zachował czyste konto, broniąc nawet rzut karny. Ale to oczywiście byłoby za mało, nasze upokorzenie musiało być kompletne — w 86. minucie Fuchs z rzutu wolnego dośrodkował z prawego skrzydła w nasze pole karne, nasi obrońcy kompletnie zaspali, co wykorzystał Doumbia, strzałem głową pokonując Herrerę. A że Braunschweig pokonało Chemnitz 2:0, zaś Hannover wygrał 3:1 z Wilhelmshaven, tym samym straciliśmy praktycznie wszelkie szanse na awans. Aby wyprzedzić któregoś z rywali, musieliśmy wygrać oba pozostałe mecze, w tym z Braunschweig, i równolegle liczyć na dwie porażki Hannoveru lub Braunschweig, co było teoretycznie możliwe, ale całkowicie nierealne. A awans przegraliśmy w konfrontacjach ze słabeuszami, tracąc trzy punkty z Jeną i aż cztery z Bielefeld. Rywalizacja o tytuł frajerów sezonu była już rozstrzygnięta.

 

03.05.2014 Ernst-Abbe-Sportfeld, Jena; 2.516 widzów

RLN (32/34) FC Karl Zeiss Jena [17.] — Alemannia Aachen [3.] 1:0 (0:0)

 

58. W.Lorenz (AA) o.rz.k

86. M.Doumbia 1:0

 

Alemannia Aachen: M.Herrera — K.Schöneberg, Th.Huijbregts, T.Bošnjak — B.Matuidi — D.Martínez, R.Barone (71. D.Reck), W.Lorenz, A.Franco — Ł.Piszczek (14. D.Obradović), N.Adler (71. S.Bierofka)

 

MVP: Moussa Doumbia (ST; FC Karl Zeiss Jena) — 8

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...