Skocz do zawartości

I had a dream.


gilik

Rekomendowane odpowiedzi

Do Baranowicz po niespełna dwutygodniowej przerwie zabrałem najsilniejszy skład, gdyż wszyscy byli zdrowi. Gospodarze również w tym sezonie radzili sobie bardzo dobrze i zajmowali szóstą pozycję. Apetyt rośnie w miarę jedzenia i bardzo chciałem zdobyć trzy punkty, by niemal już na starcie ligi mieć dużą przewagę nad tyłami tabeli.

 

Tymczasem moi zawodnicy zaprezentowali całkiem odmienną opcję myślenia. Wybiegli na boisko bez jakiejkolwiek wiary w powodzenie. W 1. minucie Derigowskij posłał daleką piłkę w nasze pole karne, Byczkow strącił ją do Martynowa, który jednak minimalnie chybił. Było to już dla mnie ostrzeżenie, lecz moje reakcje nie skutkowały. W 27. minucie w nasze pole karne przedarł się Sosenkowskij, tam zagrał z klepki z Martynowem, a Gołowniewowi nie pozostało nic innego, jak wyciągnąć piłkę z siatki. O dziwo przeprowadziliśmyjeszcze w końcówce tej części gry jedną akcję, po której dobrze dysponowany Diemienkowiec doproawdził do wyrównania. Wszystko to jednak było robione bez wiary w sukces.

 

W przerwie za wszelką cenę chciałem wskrzesić ducha drużyny, wlać wiarę w dobry wynik i gdy wychodziliśmy z szatni zdawało mi się, że może uda nam się powalczyć. Matka nadzieją głupich. Kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry Kudasz zagrał po linii do Saakyana, który podciągnął z piłką kilkadziesiąt metrów lewym skrzydłem i dośrodkował ją na długi słupek, a wbiegający z głębi pola niepilnowany Byczkow strzałem głową posłał ją do naszej bramki. Było po meczu. Chłopcy spuścili głowy i jedynie czekali na kolejne ciosy. Ratowało nas jedynie to, że gospodarze nie umieli nas wypunktować.

 

24.5.2006 Lokomotiw, Baranowicze, 2880 widzów

1.L [7/30]: Baranowicze [6] - Orsza [1] 2-1 (1-1)

 

1-0 P.Sosenkowskij 27'

1-1 K.Diemienkowiec 38'

2-1 A.Byczkow 47'

 

MoM: Paweł Sosenkowskij (OP/N Ś, 21, Białoruś) 8

 

A.Gołowniew - K.Kondratowicz, A.Szczerbakow, S.Łobacewicz, A.Borodawko - A.Szczuko - S.Wasilczuk (82' W.Dołganow), A.Riedkow (67' P.Pjużyna), W.Karasjew - S.Kamzin (59' J.Alesczienko), K.Diemienkowiec

Odnośnik do komentarza

W przedostatniej majowej kolejce podejmowaliśmy Liwadię Dzierżyńsk, która od pierwszej kolejki okupuje ostatnie miejsce w tabeli, a jeden strzelony gol dał im jeden remis. O wynik byłem więc raczej spokojny, a spotkanie potwierdzało moje przewidywania. Goście w żaden sposób nie mogli nadążyć za tempem przez nas dyktowanym, ciągle byli spóźnieni do piłki i już miałem odpowiedź dlaczego nie potrafią z nikim wygrać. Po meczu z nami tym bardziej nie mieli powodów do radości, choć chwilami z wielkim poświęceniem murowali bramkę. Trzeba powiedzieć, że zagraliśmy bardzo nieskutecznie i tylko dzięki temu piłkarze z Dzierżyńska będą musieli wracać z bagażem trzech straconych goli.

 

27.5.2006 Gorodskoy, Orsza, 1916 widzów

1.L [8/30]: Orsza [1] - Liwadia [16] 3-0 (1-0)

 

1-0 J.Alesczienko 15'

2-0 K.Diemienkowiec 51'

3-0 J.Alesczienko 69'

 

MoM: Andriej Borodawko 9

 

A.Gołowniew - K.Kondratowicz, A.Szczerbakow, S.Łobacewicz, A.Borodawko - A.Szczuko - S.Wasilczuk, A.Riedkow (66' A.Zwonkow), W.Karasjew (77' O.Lidrik) - J.Alesczienko, K.Diemienkowiec (71' W.Dołganow)

Odnośnik do komentarza

Nie mogliśmy czasu na długie rozpamiętywanie wysokiej wygranej, gdyż cztery dni później czekał nas mecz na naszym Gorodskoy z nieobliczalnym Torpedem Mohylew. W meczu tym nie mogłem skorzystać z Kamzina, który wylądował na L4 po stłuczeniu goleni. Doprawdy nie wiedziałem czy śmiać się z tego czy płakać, lecz nasz weterynarz dał mu zwolnienie na tydzień.

 

Spotkanie na Gorodskoy rozpoczęło się źle. Graliśmy słabo, nie potrafiąc skonstruować akcji ofensywnej i uginając się pod ogniem rywali. Ofensywa gości przyniosła żniwo już w 4. minucie, gdy Wiektiew minął Łobacewicza niczym slalomową tyczkę i ładnie przerzucił piłkę nad wychodzącym Gołowniewem. Trzeba powiedzieć, że przyjezdni po chwili zmarnowali dogodną sytuację, gdy szarżującego Łobanowa zatrzymał Gołowniew w zdawało by się sytuacji beznadziejnej. Na nasze szczęście już kilka minut później fatalnie zachował się golkiper Torpeda, nie mogąc dojść do porozumienia z własnym obrońcą co do tego, kto ma wybić z wolna toczącą się futbolówkę. Z chwili wahania skorzystał więc Karasjew, który przejął ją i uderzył do siatki.

 

Tego dnia szybko jednak wszystko się zmieniało i po chwili zadowolenia przyszedł ponownie czas na rozpacz. W 26. minucie uderzenie z linii pola karnego zdecydował się Borowickij, nasz golkiper sparował ten strzał, lecz odbita piłka wpadła wprost na nogę Pawlienki, który tylko dopełnił formalności.

 

Po ciekawej pierwszej pół godzinie gry mecz zrobił się niezwykle senny. Goście próbowali atakować, lecz grali bardzo nieskutecznie. Nasza gra natomiast opierała się jedynie na wybijaniu piłki do przodu, za którą gnał któryś z napastników. Nic nam to nie dało i po końcowym gwizdku sędziego cieszyli się jedynie zawodnicy z Mohylewa.

 

31.5.2006 Gorodskoy, Orsza, 1917 widzów

1.L [9/30]: Orsza [1] - Torpedo Mohylew [7] 1-2 (1-2)

 

0-1 S.Wiektiew 4'

1-1 W.Karasjew 14'

1-2 A.Pawlienko 26'

 

MoM: Andriej Wasilczuk 8

 

A.Gołowniew - K.Kondratowicz, A.Szczerbakow, S.Łobacewicz, A.Borodawko - A.Szczuko - S.Wasilczuk, A.Riedkow (81' W.Dołganow), W.Karasjew - J.Alesczienko, K.Diemienkowiec

Odnośnik do komentarza

Pierwszym, a zarazem ostatnim ligowym starciem w czerwcu miała być dla nas potyczka z Kommunalnikiem Słonim na wyjeździe. Spotkanie to miało pokazać czy jesteśmy zespołem, który może postarać się o niespodziankę, czy jednak powinniśmy skupić się na wcześniej zamierzonym celu, który tak na prawdę jest na wyciągnięcie ręki. Po cichu jednak liczyłem na kolejne niespodziewane trzy punkty.

 

Niestety, sztuki tej nie udało nam się dokonać, co sprawiło, że po meczu byłem po prostu wściekły. Przeciwko Kommunalnikowi zagraliśmy bowiem niemal najmocniejszym składem, a brakowało jedynie Kamzina, lecz nie przełożyło się to na wynik. Szalę goryczy przelał Jurij Alesczienko, zdawało by się, że nasz najlepszy snajper, gdy w 27. minucie ceremonialnie przeniósł piłkę nad poprzeczką wykonując rzut karny. Martwiło mnie także to, iż za nic nie umieliśmy wykorzystać dużej przewagi, jaką posiadaliśmy. Remis nie jest złym wynikiem, lecz apetyt rośnie w miarę jedzenia i zawsze chciałoby się wygrywać.

3.6.2006 Junost, Słonim, 870 widzów

1.L [10/30]: Kommunalnik Słonim [11] - Orsza [3] 0-0

n.rz.k. J.Alesczienko 27'

 

MoM: Władimir Karasjew 7

 

A.Gołowniew - K.Kondratowicz, A.Szczerbakow, S.Łobacewicz, A.Borodawko - A.Szczuko - S.Wasilczuk (88' P.Pjużyna), A.Riedkow, W.Karasjew - J.Alesczienko, K.Diemienkowiec (64' W.Dołganow)

Odnośnik do komentarza

Czeka nas teraz ponad miesięczna przerwa spowodowana rozpoczynającymi się właśnie Mistrzostwami Świata w Niemczech. W meczu inauguracyjnym zmierzyły się dwa kopciuszki - Jamajka i Togo. Mecz był jednak zdominowany przez reprezentację z Karaibów, którzy pokonali Afrykanerów aż 4-0. W drugim spotkaniu grupy A doszło do dużej sensacji, której sprawcą jest Turcja. Po zaciętym meczu i bramce Halila Altintopa ekipie znad Bosforu uległa Brazylia.

 

Tego samego dnia graliśmy mecz w 1. rundzie Pucharu Białorusi, a naszym przeciwnikiem były Osipowicze; graliśmy na ich boisku. Wystawiłem do składu kilku zawodników, którzy nie grali wcale lub rzadko; celem było ich ogranie. Myślałem jednak, że zwycięstwo jest niemal przesądzone na naszą korzyść. Myliłem się jednak bardzo. Po początku spotkania zdominowanym przez nas i okraszonym bramką Wasilczuka do kontrofensywy przeszli gospodarze i szybciutko wyrównali. Później już tylko murowali bramkę i tak dotrwali do końca meczu. Później przeszła pierwsza część dogrywki i dopiero w drugiej ich mur pękł; dwukrotnie. Wpierw za sprawą uderzenia z linii pola karnego Wasilczuka w 109. minucie, a po stu osiemdziesięciu sekundach po uderzeniu głową Diemienkowieca. W końcówce jeszcze czerwień zobaczył Żukowskij.

 

7.6.2006 Junost, Osipowicze, 610 widzów

K.B.1.Rnd.: Osipowicze [2.L] - Orsza [1.L] 1-3 (1-1, 1-1, d.0-2)

 

0-1 A.Wasilczuk 16'

1-1 S.Własienko 23'

1-3 A.Wasilczuk 109'

1-3 K.Diemienkowiec 111'

cz.k. A.Żukowskij 119'

 

MoM: Aleksandr Riedkow 10

 

A.Gołowniew - K.Kondratowicz, A.Grudcin (65' A.Szczerbakow), S.Łobacewicz, A. Borodawko - O.Lidrik - A.Zwonkow, A.Riedkow, A.Wasilczuk - J.Alesczienko (90' W.Karasjew), W.Dołganow (65' W.Diemienkowiec)

 

Za awans do kolejnej rundy Kubka Bielarusi otrzymaliśmy zawrotną sumę 2,9 miliona rubli.

 

Teraz przyjdzie czas na poszukiwanie wzmocnieniem i pożegnania z niektórymi piłkarzami. Docelowo na liście transferowej znaleźli się Dmitrij Nowickij, Fiedor Usow, Oleg Lidrik i Nikołaj Sołtan, a przy odpowiedniej kwocie za Kamzina pożegnam się z nim bez większego żalu. Natomiast przy ewentualnym braku wzmocnień liczę się z odejściem z Orszy.

Odnośnik do komentarza
Czeka nas teraz ponad miesięczna przerwa spowodowana rozpoczynającymi się właśnie Mistrzostwami Świata w Niemczech. W meczu inauguracyjnym zmierzyły się dwa kopciuszki - Jamajka i Togo. Mecz był jednak zdominowany przez reprezentację z Karaibów, którzy pokonali Afrykanerów aż 4-0.

 

Ale inauguracja :o

Jeden drobiazg: Afrykaner to biały mieszkaniec RPA, zwłaszcza w czasach apartheidu. Chciałeś napisać "Afrykanów" :D.

http://so.pwn.pl/lista.php?co=Afrykanin

Odnośnik do komentarza
Jeden drobiazg: Afrykaner to biały mieszkaniec RPA, zwłaszcza w czasach apartheidu. Chciałeś napisać "Afrykanów" :D.

http://so.pwn.pl/lista.php?co=Afrykanin

Tak, tak, to tylko przejęzyczenie było :P

 

W drugim dniu Mistrzostw do większych sensacji już nie doszło. Ewentualnie za taką można wziąć zwycięstwo 3-1 Ukrainy na Portugalią, ale obie reprezentacje prezentują podobny poziom. W drugim meczu grupy B Amerykanie rozbili 3-0 reprezentację DR Konga. Najbardziej interesowała mnie jednak grupa C, gdzie w pierwszym meczu Polska grała z WKS. Niestety nasi piłkarze nie pokazali się z dobrej strony i przegrali 2-0. Tego samego dnia Kuwejt mocno opierał się Włochom, lecz musiał uznać ich wyższość, choć porażka 1-0 jest dla nich dobrym wynikiem. W kolejnej grupie Holendrzy długo męczyli się z Koreą Południową i wymęczyli zwycięstwo 2-1, a mecz Ekwadoru ze Szwecją zakończył się wynikiem bezbramkowym i podziałem punktów. Argentyna skromnie, bo tylko 1-0 wygrała z Japonią, a Chorwaci ograli aż 3-0 Australijczyków w pierwszych meczach w grupie E. W grupie F doszło do sąsiedzkiego pojedynku Słowaków z Czechami. Po pasjonującym meczu i bramce Sivoka w 90. minucie wygrali ostatecznie ci drudzy. Dzień później Paragwaj zremisował z Iranem 2-2. Kolejny reprezentant Afryki - Angola musiała uznać wyższość Serbii przegrywając 2-0, a w drugim meczu grupy G Anglia skromnie, bo tylko 1-0, uporała się z Meksykiem. W ostatniej grupie, H, doszło do niemałem niespodzianki, wszak Arabia Saudyjsak wygrała 1-0 z Francją. W drugim meczu już 4-1 wygrali faworyzowani Niemcy z Tunezją.

 

Barclays Premier League

 

| Poz   | Inf   | Zespół				 |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	| M	 | Arsenal Londyn		 |	   | 38	| 25	| 7	 | 6	 | 66	| 29	| +37   | 82	| 
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|	   | Chelsea Londyn		 |	   | 38	| 24	| 8	 | 6	 | 54	| 33	| +21   | 80	| 
| 3.	|	   | FC Liverpool		   |	   | 38	| 20	| 11	| 7	 | 65	| 33	| +32   | 71	| 
| 4.	|	   | Manchester United	  |	   | 38	| 17	| 16	| 5	 | 58	| 34	| +24   | 67	| 
| 5.	|	   | West Ham United		|	   | 38	| 16	| 12	| 10	| 55	| 44	| +11   | 60	| 
| 6.	|	   | Tottenham Hotspur	  |	   | 38	| 15	| 13	| 10	| 51	| 42	| +9	| 58	| 
| 7.	|	   | Newcastle United	   |	   | 38	| 14	| 13	| 11	| 46	| 45	| +1	| 55	| 
| 8.	|	   | Charlton Athletic	  |	   | 38	| 15	| 10	| 13	| 47	| 48	| -1	| 55	| 
| 9.	|	   | Middlesbrough FC	   |	   | 38	| 15	| 9	 | 14	| 47	| 41	| +6	| 54	| 
| 10.   |	   | Manchester City		|	   | 38	| 13	| 13	| 12	| 49	| 39	| +10   | 52	| 
| 11.   |	   | Portsmouth FC		  |	   | 38	| 13	| 8	 | 17	| 42	| 53	| -11   | 47	| 
| 12.   |	   | Wigan Athletic		 |	   | 38	| 12	| 7	 | 19	| 44	| 56	| -12   | 43	| 
| 13.   |	   | Blackburn Rovers	   |	   | 38	| 10	| 13	| 15	| 35	| 53	| -18   | 43	| 
| 14.   |	   | Everton FC			 |	   | 38	| 10	| 11	| 17	| 40	| 52	| -12   | 41	| 
| 15.   |	   | Aston Villa Birmingham |	   | 38	| 11	| 8	 | 19	| 44	| 58	| -14   | 41	| 
| 16.   |	   | Birmingham City		|	   | 38	| 10	| 11	| 17	| 43	| 59	| -16   | 41	| 
| 17.   |	   | West Bromwich Albion   |	   | 38	| 12	| 4	 | 22	| 41	| 57	| -16   | 40	| 
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 18.   | S	 | Sunderland AFC		 |	   | 38	| 9	 | 10	| 19	| 43	| 57	| -14   | 37	| 
| 19.   | S	 | Bolton Wanderers	   |	   | 38	| 7	 | 14	| 17	| 35	| 53	| -18   | 35	| 
| 20.   | S	 | Fulham Londyn		  |	   | 38	| 7	 | 12	| 19	| 32	| 51	| -19   | 33	| 
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

Odnośnik do komentarza

Druga seria spotkań MŚ rozpoczęła się od ogromnej sensacji, gdyż broniący tytułu Brazylijczycy zaledwie zremisowali z Togo 1-1 i o ich być albo nie być zadecyduje ostatni mecz z Jamajką, która właśnie przegrała 2-0 z Turcją. W grupie B nie doszło do żadnych niespodzianek; Ukraina spokojnie ograła 2-0 DR Konga, a mecz Portugalii z USA zakończył się podziałem punktów po remisie 1-1. Polacy natomiast wywalczyli trzy punkty po zwycięstwie 2-0 na Kuwejtem po bramkach Andrzeja Niedzielana i Maćka Żurawskiego. Teraz by awansować trzeba wygrać z Włochami, którzy ograli WKS 1-0 i liczyć na jakąś niespodziankę w spotkaniu Kuwejt - WKS.

 

W Orszy lato miało być gorącym okresem, lecz tak nie było. Liczyłem na kilka transferów, lecz na razie udało mi się zaklepać zaledwie jeden; naszym nowym zawodnikiem będzie młody środkowy obrońca Denis Kozłow (O Ś, 21, Białoruś). Grał on do tej pory w Zwieździe-WA-BGU Mińska, skąd za milion rubli przyjdzie do nas i powinien być wzmocnieniem linii defensywnej.

 

W meczach grupy D nie padło dużo bramek, bo zaledwie jedna, którą strzeliła Holandia Szwedom. W drugim meczu bezbramkowo zremisował Ekwador z reprezentacją Korei Południowej. Nieco ciekawiej było na meczach grypy E, ponieważ posypały się bramki. I tak Australia ograła Japonię aż 4-1, a Argentyna Chorwację 3-0. W następnej grupie punktami podzielili się Irańczycy ze Słowakami (1-1), a Czesi po emocjonującym meczu z Paragwajem zgarnęli trzy punkty dzięki bramce Jana Kollera. Sytuacja w grupie G jest już rozstrzygnięta; awans zapewnili sobie Anglicy po zwycięstwie nad Angolą 3-0 i Serbowie po rozgromieniu 4-0 Meksyku. Reprezentanci Arabii Saudyjskiej tym razem już nie pokusili się o niespodziankę i ulegli Niemcom 2-0, a Francuzi ograli Tunezję 4-1.

Ligue 1

| Poz   | Inf   | Zespół	  |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	| M	 | Lyon		|	   | 38	| 20	| 7	 | 11	| 51	| 37	| +14   | 67	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|	   | Bordeaux	|	   | 38	| 19	| 9	 | 10	| 61	| 40	| +21   | 66	| 
| 3.	|	   | Monaco	  |	   | 38	| 17	| 15	| 6	 | 57	| 36	| +21   | 66	| 
| 4.	|	   | Paris	   |	   | 38	| 18	| 12	| 8	 | 58	| 47	| +11   | 66	| 
| 5.	|	   | Nantes	  |	   | 38	| 16	| 15	| 7	 | 54	| 42	| +12   | 63	| 
| 6.	|	   | Marseille   |	   | 38	| 17	| 11	| 10	| 57	| 47	| +10   | 62	| 
| 7.	|	   | St. Etienne |	   | 38	| 17	| 9	 | 12	| 48	| 37	| +11   | 60	| 
| 8.	|	   | Auxerre	 |	   | 38	| 15	| 10	| 13	| 49	| 45	| +4	| 55	| 
| 9.	|	   | Toulouse	|	   | 38	| 13	| 13	| 12	| 46	| 48	| -2	| 52	| 
| 10.   |	   | Lens		|	   | 38	| 13	| 11	| 14	| 48	| 47	| +1	| 50	| 
| 11.   |	   | Strasbourg  |	   | 38	| 12	| 12	| 14	| 47	| 53	| -6	| 48	| 
| 12.   |	   | Lille	   |	   | 38	| 11	| 13	| 14	| 44	| 43	| +1	| 46	| 
| 13.   |	   | Metz		|	   | 38	| 12	| 10	| 16	| 50	| 52	| -2	| 46	| 
| 14.   |	   | Sochaux	 |	   | 38	| 10	| 15	| 13	| 52	| 56	| -4	| 45	| 
| 15.   |	   | Nice		|	   | 38	| 12	| 9	 | 17	| 41	| 55	| -14   | 45	| 
| 16.   |	   | Rennes	  |	   | 38	| 11	| 10	| 17	| 42	| 55	| -13   | 43	| 
| 17.   |	   | Troyes	  |	   | 38	| 11	| 8	 | 19	| 47	| 59	| -12   | 41	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 18.   | S	 | Nancy	   |	   | 38	| 9	 | 12	| 17	| 46	| 59	| -13   | 39	| 
| 19.   | S	 | Le Mans	 |	   | 38	| 8	 | 12	| 18	| 46	| 63	| -17   | 36	| 
| 20.   | S	 | Ajaccio	 |	   | 38	| 8	 | 9	 | 21	| 42	| 65	| -23   | 33	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Premiera Division

 

| Poz   | Inf   | Zespół			  |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	| M	 | Valencia CF		 |	   | 38	| 19	| 12	| 7	 | 54	| 30	| +24   | 69	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|	   | FC Barcelona		|	   | 38	| 18	| 13	| 7	 | 71	| 46	| +25   | 67	| 
| 3.	|	   | Sevilla FC		  |	   | 38	| 20	| 6	 | 12	| 52	| 37	| +15   | 66	| 
| 4.	|	   | Real Madryt		 |	   | 38	| 19	| 8	 | 11	| 65	| 45	| +20   | 65	| 
| 5.	|	   | Atlético Madryt	 |	   | 38	| 19	| 8	 | 11	| 54	| 46	| +8	| 65	| 
| 6.	|	   | Deportivo La Coruña |	   | 38	| 18	| 10	| 10	| 52	| 40	| +12   | 64	| 
| 7.	|	   | Villarreal CF	   |	   | 38	| 18	| 8	 | 12	| 53	| 45	| +8	| 62	| 
| 8.	|	   | Espanyol Barcelona  |	   | 38	| 14	| 15	| 9	 | 51	| 36	| +15   | 57	| 
| 9.	|	   | Real Sociedad	   |	   | 38	| 15	| 7	 | 16	| 46	| 54	| -8	| 52	| 
| 10.   |	   | Real Saragossa	  |	   | 38	| 14	| 9	 | 15	| 46	| 44	| +2	| 51	| 
| 11.   |	   | Athletic Bilbao	 |	   | 38	| 15	| 5	 | 18	| 53	| 50	| +3	| 50	| 
| 12.   |	   | Betis Sevilla	   |	   | 38	| 12	| 13	| 13	| 44	| 46	| -2	| 49	| 
| 13.   |	   | Real Mallorca	   |	   | 38	| 12	| 13	| 13	| 46	| 50	| -4	| 49	| 
| 14.   |	   | CD Alavés		   |	   | 38	| 13	| 7	 | 18	| 47	| 59	| -12   | 46	| 
| 15.   |	   | CD Castellón		|	   | 38	| 13	| 6	 | 19	| 37	| 56	| -19   | 45	| 
| 16.   |	   | CF Getafe		   |	   | 38	| 13	| 6	 | 19	| 39	| 52	| -13   | 45	| 
| 17.   |	   | Osasuna Pampeluna   |	   | 38	| 10	| 12	| 16	| 46	| 51	| -5	| 42	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 18.   | S	 | Real Celta Vigo	 |	   | 38	| 12	| 5	 | 21	| 45	| 60	| -15   | 41	| 
| 19.   | S	 | Málaga CF		   |	   | 38	| 8	 | 14	| 16	| 42	| 60	| -18   | 38	| 
| 20.   | S	 | Racing Santander	|	   | 38	| 4	 | 11	| 23	| 30	| 66	| -36   | 23	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

Odnośnik do komentarza

W meczu o życie Brazylijczycy wreszcie się sprężyli i zagrali dobre spotkanie, lecz do zwycięstwa potrzebowali samobójczej bramki Franka Sinclara oraz jedenastki zakończonej bramką Adriano. Dało im to wynik 2-0 przeciwko Jamajce. Takim samym zakończył się pojedynek Turków z Togo, a bramki dla tych pierwszych strzelili Sahin Selcuk i Sanli Tuncay.

 

W grupie B doszło do dwóch nieprzewidywanych wyników. Reprezentanci USA 2-0 ograli Ukrainę po golach Johnsona i Donovana tym samym zapewniając sobie awans do dalszej fazy wraz z naszymi wschodnimi sąsiadami. W drugim meczu pozbawiona szans na awans Portugalia przegrała 2-1 (Nonda, LuaLua - Pauleta) z DR Konga i zajęła ostatnie miejsce w swojej grupie.

 

Najbardziej mnie interesowała grupa C, gdzie grali Polacy. Niestety w meczu o wszystko zagrali słabo i byli zdecydowanie słabsi od Włochów. Ci jednak oszczędzili nas, a jedyną bramkę spotkania zdobył Del Piero. Ewentualnie awans mogło nam jeszcze dać zwycięstwo jedenastki Kuwejtu nad WKS. Tutaj jednak Arabowie byli bez najmniejszych szans, ponieważ ulegli Afrykanom 2-0 (Drogba, B.Kalou).

 

Do ostatniej kolejki o awans walczyła również Szwecja. Skandynawowie nie zawiedli swoich kibiców, a dwie bramki Ibrahimovicia dały zwycięstwo 2-0 nad Koreą Południową. Holandia natomiast dzięki trafieniom van Nistelrooya i van der Vaarta w takim samym stosunku uporała się z Ekwadorem.

 

W kolejnej z grup, oznaczonej literką E Australijczycy po pasjonującym meczu odprawili z kwitkiem Argentynę. Bramki dla zwycięzców zdobyli Aloisi, Bresciano oraz Kewell, a dla przegranych Coloccini i Samuel. Godne uwagi jest jednak to, że Australia już od 18. minuty musiała grać w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Moore'a. W drugim meczu Japonia wygrała 1-0 (Ito) z Chorwacją, lecz żadna z tych drużyn nie przeszła do następnej fazy Mistrzostw.

 

W grupie F pewni awansu Czesi długo się męczyli z Iranem, ale ostatecznie wygrali 3-2 (Rosicky, Heinz, Sverkos - Bakhtiarizadeh, Hashemian). O wyjście z grupy walczyli natomiast Paragwajczycy ze Słowakami, lecz nasi południowi sąsiedzi nie mieli za dużo do powiedzenia i przegrali 2-0 (Acuna, dos Santos).

 

Mecze o pietruszkę grano w grupie G, gdzie pierwsze miejsce po zwycięstwie 2-1 (Krasic, Kezman - Ashley Cole) nad Anglią zajęła Serbia, a trzecie Angola, która wygrała 1-0 (Floriberto) z Meksykiem.

 

Do ogromnej sensjacji mogło dojść natomiast w grupie H. Pewni awansu Niemcy nie dali szans Francji, ponieważ wygrali z nimi 3-1 (Frank x2, Keller - Trezeguet) i Trójkolorowi mogli odpaść z turnieju. Z pomocą przyszli im jednak reprezentanci Tunezji i wygrali z Arabią Saudyjską 2-0 (Santos, Taider), dzięki czemu te trzy kraje miały taką samą ilość punktów. Francuzi mięli jednak najkorzystniejszy bilans bramkowy i to oni awansowali do następnej fazy.

 

Eredivisie

 

| Poz   | Inf   | Zespół			  |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	| M	 | Feyenoord Rotterdam |	   | 34	| 19	| 8	 | 7	 | 52	| 33	| +19   | 65	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|	   | PSV Eindhoven	   |	   | 34	| 20	| 4	 | 10	| 45	| 36	| +9	| 64	| 
| 3.	|	   | Ajax Amsterdam	  |	   | 34	| 19	| 5	 | 10	| 56	| 39	| +17   | 62	| 
| 4.	|	   | RBC Roosendaal	  |	   | 34	| 14	| 11	| 9	 | 43	| 39	| +4	| 53	| 
| 5.	|	   | AZ Alkmaar		  |	   | 34	| 15	| 7	 | 12	| 49	| 49	| 0	 | 52	| 
| 6.	|	   | NAC Breda		   |	   | 34	| 14	| 9	 | 11	| 39	| 38	| +1	| 51	| 
| 7.	|	   | FC Utrecht		  |	   | 34	| 13	| 10	| 11	| 50	| 43	| +7	| 49	| 
| 8.	|	   | NEC Nijmegen		|	   | 34	| 13	| 8	 | 13	| 39	| 37	| +2	| 47	| 
| 9.	|	   | Roda Kerkrade	   |	   | 34	| 12	| 10	| 12	| 45	| 39	| +6	| 46	| 
| 10.   |	   | Sparta Rotterdam	|	   | 34	| 13	| 7	 | 14	| 44	| 47	| -3	| 46	| 
| 11.   |	   | FC Twente		   |	   | 34	| 11	| 12	| 11	| 45	| 40	| +5	| 45	| 
| 12.   |	   | Sc Heerenveen	   |	   | 34	| 10	| 12	| 12	| 48	| 46	| +2	| 42	| 
| 13.   |	   | Willem II Tilburg   |	   | 34	| 12	| 6	 | 16	| 41	| 45	| -4	| 42	| 
| 14.   |	   | RKC Waalwijk		|	   | 34	| 9	 | 12	| 13	| 39	| 43	| -4	| 39	| 
| 15.   |	   | FC Groningen		|	   | 34	| 10	| 7	 | 17	| 34	| 48	| -14   | 37	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16.   | S	 | Vitesse Arnheim	 |	   | 34	| 9	 | 9	 | 16	| 40	| 48	| -8	| 36	| 
| 17.   | S	 | Heracles Almelo	 |	   | 34	| 9	 | 8	 | 17	| 36	| 50	| -14   | 35	| 
| 18.   | S	 | ADO Den Haag		|	   | 34	| 8	 | 7	 | 19	| 36	| 61	| -25   | 31	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

Odnośnik do komentarza

W meczu o życie Brazylijczycy wreszcie się sprężyli i zagrali dobre spotkanie, lecz do zwycięstwa potrzebowali samobójczej bramki Franka Sinclara oraz jedenastki zakończonej bramką Adriano. Dało im to wynik 2-0 przeciwko Jamajce. Takim samym zakończył się pojedynek Turków z Togo, a bramki dla tych pierwszych strzelili Sahin Selcuk i Sanli Tuncay.

 

W grupie B doszło do dwóch nieprzewidywanych wyników. Reprezentanci USA 2-0 ograli Ukrainę po golach Johnsona i Donovana tym samym zapewniając sobie awans do dalszej fazy wraz z naszymi wschodnimi sąsiadami. W drugim meczu pozbawiona szans na awans Portugalia przegrała 2-1 (Nonda, LuaLua - Pauleta) z DR Konga i zajęła ostatnie miejsce w swojej grupie.

 

Najbardziej mnie interesowała grupa C, gdzie grali Polacy. Niestety w meczu o wszystko zagrali słabo i byli zdecydowanie słabsi od Włochów. Ci jednak oszczędzili nas, a jedyną bramkę spotkania zdobył Del Piero. Ewentualnie awans mogło nam jeszcze dać zwycęstwo jedenastki Kuwejtu nad WKS. Tutaj jednak Arabowie byli bez najmniejszych szans, ponieważ ulegli Afrykanom 2-0 (Drogba, B.Kalou).

 

Do ostatniej kolejki o awans walczyła również Szwecja. Skandynawowie nie zawiedli swoich kibiców, a dwie bramki Ibrahimovicia dały zwycięstwo 2-0 nad Koreą Południową. Holandia natomiast dzięki trafieniom van Nistelrooya i van der Vaarta w takim samym sposunku uporała się z Ekwadorem.

 

W kolejnej z grup, oznaczonej literką E Australijczycy po pasjonującym meczu odprawili z kwitkiem Argentynę. Bramki dla zwycięzców zdobyli Aloisi, Bresciano oraz Kewell, a dla przegranych Coloccini i Samuel. Godne uwagi jest jednak to, że Australia już od 18. minuty musiała grać w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Moore'a. W drugim meczu Japonia wygrała 1-0 (Ito) z Chorwacją, lecz żadna z tych drużyn nie przeszła do następnej fazy Mistrzostw.

 

W grupie F pewni awansu Czesi długo się męczyli z Iranem, ale ostatecznie wygrali 3-2 (Rosicky, Heinz, Sverkos - Bakhtiarizadeh, Hashemian). O wyjście z grupy walczyli natomiast Paragwajczycy ze Słowakami, lecz nasi południowi sąsiedzi nie mieli za dużo do powiedzenia i przegrali 2-0 (Acuna, dos Santos).

 

Mecze o pietruszkę grano w grupie G, gdzie pierwsze miejsce po zwycięstwie 2-1 (Krasic, Kezman - Ashley Cole) nad Anglią zajęła Serbia, a trzecie Angola, która wygrała 1-0 (Floriberto) z Meksykiem.

 

Do ogromnej sensacji mogło dojść natomiast w grupie H. Pewni awansu Niemcy nie dali szans Francji, ponieważ wygrali z nimi 3-1 (Frank x2, Keller - Trezeguet) i Trójkolorowi mogli odpaść z turnieju. Z pomocą przyszli im jednak reprezentanci Tunezji i wygrali z Arabią Saudyjską 2-0 (Santos, Taider), dzięki czemu te trzy kraje miały taką samą ilość punktów. Francuzi mięli jednak najkorzystniejszy bilans bramkowy i to oni awansowali do następnej fazy.

 

Eredivisie

 

| Poz   | Inf   | Zespół			  |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	| M	 | Feyenoord Rotterdam |	   | 34	| 19	| 8	 | 7	 | 52	| 33	| +19   | 65	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|	   | PSV Eindhoven	   |	   | 34	| 20	| 4	 | 10	| 45	| 36	| +9	| 64	| 
| 3.	|	   | Ajax Amsterdam	  |	   | 34	| 19	| 5	 | 10	| 56	| 39	| +17   | 62	| 
| 4.	|	   | RBC Roosendaal	  |	   | 34	| 14	| 11	| 9	 | 43	| 39	| +4	| 53	| 
| 5.	|	   | AZ Alkmaar		  |	   | 34	| 15	| 7	 | 12	| 49	| 49	| 0	 | 52	| 
| 6.	|	   | NAC Breda		   |	   | 34	| 14	| 9	 | 11	| 39	| 38	| +1	| 51	| 
| 7.	|	   | FC Utrecht		  |	   | 34	| 13	| 10	| 11	| 50	| 43	| +7	| 49	| 
| 8.	|	   | NEC Nijmegen		|	   | 34	| 13	| 8	 | 13	| 39	| 37	| +2	| 47	| 
| 9.	|	   | Roda Kerkrade	   |	   | 34	| 12	| 10	| 12	| 45	| 39	| +6	| 46	| 
| 10.   |	   | Sparta Rotterdam	|	   | 34	| 13	| 7	 | 14	| 44	| 47	| -3	| 46	| 
| 11.   |	   | FC Twente		   |	   | 34	| 11	| 12	| 11	| 45	| 40	| +5	| 45	| 
| 12.   |	   | Sc Heerenveen	   |	   | 34	| 10	| 12	| 12	| 48	| 46	| +2	| 42	| 
| 13.   |	   | Willem II Tilburg   |	   | 34	| 12	| 6	 | 16	| 41	| 45	| -4	| 42	| 
| 14.   |	   | RKC Waalwijk		|	   | 34	| 9	 | 12	| 13	| 39	| 43	| -4	| 39	| 
| 15.   |	   | FC Groningen		|	   | 34	| 10	| 7	 | 17	| 34	| 48	| -14   | 37	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16.   | S	 | Vitesse Arnheim	 |	   | 34	| 9	 | 9	 | 16	| 40	| 48	| -8	| 36	| 
| 17.   | S	 | Heracles Almelo	 |	   | 34	| 9	 | 8	 | 17	| 36	| 50	| -14   | 35	| 
| 18.   | S	 | ADO Den Haag		|	   | 34	| 8	 | 7	 | 19	| 36	| 61	| -25   | 31	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

Odnośnik do komentarza

W pierwszym meczu rundy drugiej doszło do ciekawego pojedynku dwóch niedocenianych reprezentacji; grały ze sobą Turcja i Ukraina i po interesujących dziewięćdziesięciu minutach oraz golach Basturka i Szewczenki był remis. Rozstrzygnięcie przyniosła dopiero dogrywka, w której zwycięską bramkę dla ekipy z nad Bosforu strzelił Cihan. W wieczornym meczu Brazylia nie dała szans USA wygrywając po golach Juninho Pernambucano i Robinho 2-0.

 

Następnego dnia również ciakawszy mecz był ten pierwszy z dwóch; zmierzyły się ze sobą Wybrzeże Kości Słoniowej oraz Holandia, która była jednym z faworytów turnieju. Przez całe spotkanie ogromną przewagę mięli Oranje i tylko dobra postawa ratowała Afrykanów, którzy przetrzymali i podstawowy czas i dogrywkę, a w karnych nie pomylili się ani razu, co przy jednym błędzie van Nistelrooya dało im awans do ćwierćfinału. Drugi mecz miał wręcz senny obraz gry, a Włosi rozprawili się ze Szwedami 3-0 (Fiore x2, Del Piero).

 

Tego też dnia rozegraliśmy towarzyskie spotkanie z ekstraklasową Zwiezdą. Trzeba przyznać, że krótka przerwa dała nam dużo świeżości i głodu gry, co przyczyniło się do dużego zaangażowania ze strony moich podopiecznych w grę. Efektem domino zdominowaliśmy faworyzowanych gości strzelając im trzy bramki.

 

25.6.2006 Gorodskoy, Orsza, 119 widzów

TOW: Orsza [1.] - Zwiezda-WA-BGU [EKS] 3-0 (1-0)

 

Jak na złość nie mogłem oglądnąć meczu Australii z Czechami, który obfitował w ciekawe sytuacje i ogromną dramaturgię. Czesi prowadzili już 2-0 po bramkach Kollera i Sivoka, lecz Australijczycy dzięki dwóm trafieniom Cahilla doszli ich. By rozstrzygnąć ten mecz potrzebne były rzuty karny, które dały awans naszym południowym sąsiadom. W drugim pojedynku zmierzyły się dwie reprezentacje z Ameryki Południowej - Paragwaj i Argentyna. Dominowali na boisku ci drudzy i bramki Cambiasso oraz Teveza wobec trafienia Guzmana dały im zwycięstwo.

 

W ostatnim dniu rozgrywania drugiej rundy doszło do meczu dwóch gigantów - Anglii i Niemiec. Wszyscy przygotowani byli na dreszczowiec, ale z dużej chmury spadł mały deszcz, ponieważ po nudnym spotkaniu Wyspiarze wygrali 2-1 (Rooney, Gerrerd - Frank). Ostatnim ćwierćfinalistą została reprezentacja Francji po przekonywującym zwycięstwie 3-0 (Bodmer x2, Cisse) nad Serbią.

 

Polska Ekstraklasa:

| Poz   | Inf   | Zespół				 |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	| M	 | Wisła Kraków		   |	   | 30	| 21	| 4	 | 5	 | 52	| 30	| +22   | 67	| 
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|	   | Wisła Płock			|	   | 30	| 17	| 6	 | 7	 | 53	| 36	| +17   | 57	| 
| 3.	|	   | Legia Warszawa		 |	   | 30	| 15	| 10	| 5	 | 45	| 26	| +19   | 55	| 
| 4.	|	   | Arka Gdynia			|	   | 30	| 16	| 5	 | 9	 | 39	| 30	| +9	| 53	| 
| 5.	|	   | Groclin Grodzisk Wlkp. |	   | 30	| 14	| 7	 | 9	 | 48	| 36	| +12   | 49	| 
| 6.	|	   | Cracovia Kraków		|	   | 30	| 13	| 5	 | 12	| 43	| 42	| +1	| 44	| 
| 7.	|	   | Odra Wodzisław		 |	   | 30	| 10	| 10	| 10	| 44	| 49	| -5	| 40	| 
| 8.	|	   | Korona Kielce		  |	   | 30	| 11	| 4	 | 15	| 38	| 43	| -5	| 37	| 
| 9.	|	   | Pogoń Szczecin		 |	   | 30	| 9	 | 9	 | 12	| 40	| 47	| -7	| 36	| 
| 10.   |	   | Górnik Zabrze		  |	   | 30	| 9	 | 8	 | 13	| 41	| 47	| -6	| 35	| 
| 11.   |	   | GKS Bełchatów		  |	   | 30	| 9	 | 8	 | 13	| 36	| 46	| -10   | 35	| 
| 12.   |	   | Lech Poznań			|	   | 30	| 10	| 5	 | 15	| 37	| 42	| -5	| 35	| 
| 13.   |	   | Górnik Łęczna		  |	   | 30	| 8	 | 9	 | 13	| 35	| 41	| -6	| 33	| 
| 14.   |	   | Polonia Warszawa	   |	   | 30	| 8	 | 8	 | 14	| 43	| 54	| -11   | 32	| 
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 15.   | S	 | Zagłębie Lubin		 |	   | 30	| 9	 | 5	 | 16	| 41	| 51	| -10   | 32	| 
| 16.   | S	 | Amica Wronki		   |	   | 30	| 6	 | 7	 | 17	| 39	| 54	| -15   | 25	| 
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

Odnośnik do komentarza
Raz, kiedyś tam w przeszłości, grałem bodaj Zwiezdą i nawet udało mi się awansować, ale jakoś Białoruś nie miała tego klimatu ;P

A widzisz, ja kilka karierek na forum pisałem i to pierwsze miejsce, gdzie mi się naprawdę podoba :) tylko te kłopoty ze ściąganiem grajków, a tak to jest piknie :D:P

Odnośnik do komentarza

Jako, że Mistrzostwa Świata wkraczały w decydującą fazę to wszyscy spodziewali się niezwykle interesujących spotkań. Niestety, wszystkie spotkania ćwierćfinałowe nie przykuły uwagi widzów, ponieważ ani bramek dużo nie padło, a ciekawych akcji jak na lekarstwo. Ratowały jedynie serie jedenastek, które wykonywane były w meczach Turcja - WKS i Brazylia - Włochy. W obu przypadkach lepsi okazali się ci drudzy. Następnego dnia również wiało nudą. Wpierw oglądnąłem mecz Argentyna - Anglia, a tam zaledwie jedna bramka Beckhama przesądziła o zwycięstwie Anglików. Po tym już odpuściłem sobie potyczkę Czechów z Francuzami i to był błąd, gdyż padły aż dwie bramki; Bodmer i Trzeguet zapewnili Trójkolorowym zwycięstwo 2-0.

 

1 lipca otwarte zostało okienko transferowe. Naszym jedynym nabytkiem był Kozłow, o którym pisałem już wcześniej. Dzięki niemu możemy liczyć na wydatne wzmocnienie defensywy, gdyż Denis bije na głowę swoimi umiejętnościami wszystkich innych defensorów Orszy. Niestety więcej transferów do klubu już się nie doczekałem. Z nami pożegnało się natomiast dwóch piłkarzy; Oleg Lidrik [5-0-0-0-6,80; 1s.] nie zaskarbił sobie mojej sympatii i za 5 milionów rubli odszedł do Liwadii, a Fiedor Usow [-; 1s.], który nie zdążył nawet zadebiutować za dwa miliony do rosyjskiego Fakiełu Woroneż.

 

Dzień później rozegraliśmy kolejny sparing, tym razem z Orbitą, ale zagraliśmy dużo słabiej niż z bardziej wymagającym przewciwnikiem. Notowaliśmy bardzo dużo strat czy niecelnych strzałów, ale mimo to zwyciężyliśmy 3-1.

 

Gorodskoy, Orsza, 123 widzów

TOW: Orsza [1.] - Orbita [2.L] 3-1 (2-0)

 

Europejskie Puchary

 

Liga Mistrzów: Bayern - Inter 0-1 (0-1)
PUEFA: Villarreal - PSV 1-0 (0-0)
Superpuchar: CSKA Moskwa - Liverpool 2-2 (1-1, 2-2, k.1-3)

Odnośnik do komentarza
Ale mnie te ruble dezorientują. Był kurs?

Jeszcze nie, ale teraz będzie.

 

1 000 000 rubli białoruskich = 0 polskich złotych :kekeke:

5 000 000 rubli białoruskich = 10 000 polskich złotych = 2 000 euro

 

Półfinały MŚ przyniosły prawdziwy grad bramek. W pierwszym zmierzyła się Francja z reprezentacją WKS i pomimo, że faworytami byli Europejczycy, to jednak ci drudzy pokazali co to znaczy grać ofensywnie i dzięki dwóm golom Drogby i Akale wygrali z Trójkolorowymi, dla których honorową bramkę strzelił Trezeguet. Ciekawszy przebieg miał drugi półfinał, w którym zmierzyły się ekipy Włoch i Anglii. Mecz fatalnie zaczął się dla Wyspiarzy, ponieważ z boiska wyleciał Ferdinand, a Vieri i Totti dali Italii prowadzenie 2-0. Wtedy do gry wkroczył Owen i jeszcze przed przerwą doprowadził do wyrównania. Po przerwie zmęczonych Anglików wykończył Cannavaro.

 

W Orszy działy się natomiast ciekawe rzeczy. Najpierw, co był jednak zamierzone, z zespołem pożegnał się Nikołaj Sołtan [13-0-2-0-6,62; 2s.] przechodząc za 5 milionów rubli do Torpeda Wołżskij. Prawdziwą sensacją była jednak sprzedaż Andrija Borodawki [63-2-3-2-7,07; 3s.], lecz nie mogłem odmówić, gdy Naftan Nowopołock wyłożył na stół 450 milionów rubli, które znacząco podreperowały nasz budżet.

 

Ostatnim sprawdzianem przed ligą była potyczka z Sożem Krycziew. Odnieśliśmy zwycięstwo, które na pewno będzie mieć pozytywny wpływ na morale, lecz nic więcej dobrego po tym meczu powiedzieć nie mogę, wszak nasza gra wołała o pomstę do nieba.

 

8.7.2006 Gorodskoy, Orsza, 123 widzów

TOW: Orsza [1.L] - Soż Krycziew [2.L] 4-3 (2-1)

Odnośnik do komentarza

@peżet: Mówisz, że chcesz bym szybko spadł :> Prawie no problem ;)

 

Niezaplanowana sprzedaż Borodawki znacząco zmniejszyła ujemny stan naszego konta, a gdy Ponomariew z Diatłowem usłyszeli o kwocie, która zasiliła nasz budżet od razu dali znać o sobie. Ten drugi penetrował Rosję, a w okolicach Kamczatki znalazł kilku piłkarzy. Dzięki niemu skład uzupełniłem dwoma młodymi piłkarzami: Masimem Alikinem (P Ś, 19, Rosja) i Jewgienim Andriejewem (P Ś, 18, Rosja).

 

W pierwszym meczu po przerwie letniej mierzyliśmy nasze siły z Berezą. Było to bezbarwne widowisko, lecz zakończone spodziewanym sukcesem. W 33. minucie dalekie podanie głęboko cofniętego Diemienkowieca trafiło na wolne pole za plecy obrońców Berezy i najbliższy piłki obrońca nie zdawał sobie sprawy, iż za plecy wbiega mu Alesczienko. Wystarczyła więc tylko chwila zawahania defensora, zaskoczonego pojawieniem się naszego zawodnika i ów moment wystarczył, aby Jurij wyłuskał piłkę i bez problemu pokonał golkipera przyjezdnych. Zwycięstwo zapewniliśmy sobie dopiero w 90. minucie, gdy rajd lewą stroną boiska Szczerbakowa zakończył się centrą w pole karne, Alesczienko musnął piłkę, przedłużając jej lot do Dołganowa, który przepchnął obrońcę i skierował futbolówkę do siatki.

 

Mecz ten okupiliśmy jednak stratą Denisa Kozłowa, który nim jeszcze wszedł dobrze w mecz to dostał łokciem w głowę. Został natychmiast przewieziony do szpitala, a badania wykazały wstrząśnienie mózgu.

 

15.7.2006 Gorodskoy, Orsza, 1923 widzów

1.L [11/30]: Orsza [3] - Bereza [10] 2-0 (1-0)

 

knt. D.Kozłow 16'

1-0 J.Alesczienko 33'

2-0 W.Dołganow 90'

 

MoM: Aleksandr Riedkow 8

 

A.Gołowniew - K.Kondratowicz, A.Szczerbakow, S.Łobacewicz, D.Kozłow (16' A.Wolskij) - A.Szczuko - S.Wasilczuk, A.Riedkow (84' P.Pjużyna), W.Karasjew - J.Alesczienko, K.Diemienkowiec (46' W.Dołganow)

Odnośnik do komentarza

Równo tydzień później czekał nas wyjazdowy mecz z Witebskiem, na który mogłem zabrać nowy nabytek Orszy. Jest nim kolejny środkowy pomocnik Aleksiej Tymoszienko (P Ś, 19, Białoruś), którego zakupiłem za milion rubli z FK Homel. Aleksiej jednak pozostał w Orszy, by mógł wprowadzić się do klubowego baraku.

 

Spotkanie to było meczem bez najmniejszych emocji. U nas brakowało jednak drugiego solidnego środkowego obrońcy, a gospodarze skrzętnie wykorzystali nasze osłabienie. Raził u nas szczególnie brak zgrania Wolskija z Łobacewiczem. Już po niespełna kwadransie przegrywaliśmy; rywal wywalczył przypadkowy rzut rożny zaś do dośrodkowania Bieleja najwyżej wyskoczył Krot i z pięciu metrów uderzył przy długim słupku. Mniej więcej po takim samym okresie gry można było powiedzieć, że emocje się skończyły i było po meczu, ponieważ z rzutu wolnego świetnym uderzeniem popisał się Kuźminicz, a Gołowniew nie miał najmniejszych szans na skuteczną interwencję.

 

22.7.2006 Dinamo, Witebsk, 3675 widzów

1.L [12/30]: Lokomotiw Witebsk [5] - Orsza [2] 2-0 (2-0)

 

1-0 S.Krot 13'

2-0 S.Kuźminicz 27'

 

MoM: Dmitrij Rodczienko (O PLŚ, DP, 24, Białoruś) 8

 

A.Gołowniew - K.Kondratowicz, A.Szczerbakow, S.Łobacewicz, A.Wolskij (86' D.Nowickij) - A.Szczuko (70' I.Korbin) - S.Wasilczuk, A.Riedkow (84' P.Pjużyna), W.Karasjew - J.Alesczienko, K.Diemienkowiec (46' W.Dołganow)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...