Skocz do zawartości

Zakątek konsolowców


Konsole forumowiczów  

214 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

 

No faktycznie gry video i samochody to raz bardzo bliźnie tematy i druga rzecz 100zł a 100000 to niemal identyczna kwota ...

 

chodzi mi o wartość rynkową produktu zestawioną z chujowymi recenzjami...

No nie słyszałem o przypadku aby ludzie domagali się zwrotu kasy za auto, bo źle sie prowadzi. Z drugiej strony jeżeli ktoś kupuje auto bez zapoznania sie z recenzja, OP idą z rynku no to sorry... Na jeleni nie ma rady. Druga rzecz, że jak masz wadę fabryczna auta to jest gwarancja. W przypadku gier coś takiego nie funkcjonuje. Kupiłbyś auto za 100k z masowymi opiniami że to gniot?

 

A przykład dla gier (taki zakończony sukcesem userów ) masz w linku od jmk. To zuepłnie dwie inne branże, wiec Twoje porównanie jest nie na miejscu

Odnośnik do komentarza

Prawo ma sie zmienic co do gier juz niedlugo z tego gdzies to wyczytalem. Przynajmniej w Unii wiec u mnie moze byc za kilka lat inaczej ;) Na Wyspach puszczasz nascie reklam o gra choc moze jest gniotem, ale o tak gimbaza jest hapi czapi i sieka w te gry. Tego rynku w zyciu nie ogarnalem i nie ogarne.

 

@jmk: Hajd z tego co widze kupil hard kopie wiec z refundem na psn moze byc chyba problem

Odnośnik do komentarza

 

 

No faktycznie gry video i samochody to raz bardzo bliźnie tematy i druga rzecz 100zł a 100000 to niemal identyczna kwota ...

chodzi mi o wartość rynkową produktu zestawioną z chujowymi recenzjami...

No nie słyszałem o przypadku aby ludzie domagali się zwrotu kasy za auto, bo źle sie prowadzi. Z drugiej strony jeżeli ktoś kupuje auto bez zapoznania sie z recenzja, OP idą z rynku no to sorry... Na jeleni nie ma rady. Druga rzecz, że jak masz wadę fabryczna auta to jest gwarancja. W przypadku gier coś takiego nie funkcjonuje. Kupiłbyś auto za 100k z masowymi opiniami że to gniot?

 

A przykład dla gier (taki zakończony sukcesem userów ) masz w linku od jmk. To zuepłnie dwie inne branże, wiec Twoje porównanie jest nie na miejscu

 

no to zestaw to sobie kurwa z gumą turbo z biedronki, recenzje są chujowe, że smak nie ten co kiedyś i też powiesz, że biedronka sprzedając je za parę groszy jest pojebana i powinna sprzedawać je taniej, bo przereklamowany produkt? Reklamowali jako powrót gumy turbo, a chuj nie powrót? Branża nie ma tu żadnego znaczenia, a czepiasz się szczegółów...

Odnośnik do komentarza

Kolejne porównanie oderwane od rzeczywistości. Nigdy nie widziałem masowych recenzji jakiejś gumy za 50gr, gdzie recenzji gier jest na potegę. Oczywiście, że branża ma ogromne znaczenie.

jakie znaczenie ma branża, kiedy ktoś coś sprzedaje po rynkowej, bądź zbliżonej cenie, a ty heheszkujesz, że recenzje chujowe i go pojebało?

Odnośnik do komentarza

Serio chcesz się dalej pogrążać? Okej, Twoja sprawa.

 

Czemu nazywasz mnie naciągaczem? Czy ja komuś wciskam tę grę na siłę? Nie, po prostu daję ogłoszenie i ktoś sam decyduje, czy chce wydać pieniądze, czy nie. Cenę oszacowałem na podstawie tego, co zobaczyłem w serwisach aukcyjnych i ogłoszeniowych i ją przy tym obniżyłem. Termin „naciągacz" sugeruje, że chcę od kogoś wyciągnąć pieniądze przy użyciu kłamstwa i podstępu, co ewidentnie nie jest prawdą więc lepiej powściągnij się nieco.

Odnośnik do komentarza

no sorry, ale jeżeli próbujesz sprzedać gówniany produkt za 120zł, który ludzie masowo zwracają, bo jest gunwem to jak chcesz się nazywać? "uczciwy Mirek"? :lol:

 

naciągacz sugeruje, że Twoja oferta jest niewspółmierna do rzeczywistej wartości produktu, który oferujesz. udowodnij, że gdzieś zarzucam kłamstwo i podstęp.

Odnośnik do komentarza

Smęciu, trochę się pogrążasz. Hyde przecież napisał, że przejrzał ceny rynkowe i proponuje sprzedać grę 1/5 taniej niż widział na ofertach, z sympatii do forumowiczów. Trochę nie na miejscu jest zarzucanie mu jakichkolwiek złych intencji. Jak ktoś nie chce kupić, to nie kupi, po co drążysz temat na siłę. Jego święte prawo próbować sprzedać tę grę nawet po 1000% ceny rynkowej ;)

Odnośnik do komentarza

Gościu, ale weź zrozum jedną rzecz - mnie nie interesuje opinia o tej grze, mam ją w dupie i nie ma ona nic do rzeczy. Kupno jest DOBROWOLNE - jeśli ktoś uzna, że cena jest dobra, to grę kupi. Jeśli nie, to nie, no naprawdę nie wiem jak mam to prościej napisać.

 

naciągacz sugeruje, że Twoja oferta jest niewspółmierna do rzeczywistej wartości produktu, który oferujesz. udowodnij, że gdzieś zarzucam kłamstwo i podstęp.

 

Nie, nie sugeruje. Naciągacz to według SJP „oszust, osoba wprowadzająca drugich w błąd, aby uzyskać kosztem kogoś pewne korzyści". Nazywasz mnie więc oszustem na podstawie swojej OPINII o grze, która niekoniecznie musi się pokrywać z opinią innych. I to, że gra jest DLA CIEBIE bublem nie ma tutaj nic do rzeczy. I na Twoim miejscu raczej bym był ostrożny z rzucaniem tego typu określeniami.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...