Polscy kibice

[Ustiano]

Nieoczekiwana wolta Bońka. Jeszcze kilka tygodni temu stał za umiarkowaną pirotechniką na stadionie. Nie mogę uwierzyć, że prezes PZPN zachęca do jebania piłkarzy zamiast wspierania pozytywnego dopingu.

 

To jest autoryzowany wywiad? Masa jest takich, ze ktos powie pare zdan a tepy redaktorzyna, zeby sprzedac dopisze sobie jeszcze kilka.

[GyzzBurn]

Popieram w pełni słowa Klicha, choć jego opinia to oczywiście uogólnienie i krzywdzi wielu kibiców. Jutro w Poznaniu wąsate, podkarpackie Janusze ;) będą mogli zobaczyć w akcji prawdziwych kibiców. Irlandczyków.

 

Jakoś nie pamiętam Szkotów czy Irlandczyków ujadających na swych piłkarzy, a wyniki te drużyny osiągają podobne do Polaków.

Zaczynam rozumieć słynny gest Lewandowskiego z meczu przeciwko Czarnogórze.

[Kinas]

Jakoś nie pamiętam Szkotów czy Irlandczyków ujadających na swych piłkarzy, a wyniki te drużyny osiągają podobne do Polaków.

:roll:

 

Wydaje mi się, że mamy jednak nieco wyższe wymagania od Szkotów czy Irlandczyków.

[Johniss]

Z tego co wiem, to za duzo Irlandczykow do Poznania sie nie wybiera. Nie chca odwiedzac swoich dzieci.

[Ustiano]

Popieram w pełni słowa Klicha, choć jego opinia to oczywiście uogólnienie i krzywdzi wielu kibiców. Jutro w Poznaniu wąsate, podkarpackie Janusze ;) będą mogli zobaczyć w akcji prawdziwych kibiców. Irlandczyków.

 

Jakoś nie pamiętam Szkotów czy Irlandczyków ujadających na swych piłkarzy, a wyniki te drużyny osiągają podobne do Polaków.

Zaczynam rozumieć słynny gest Lewandowskiego z meczu przeciwko Czarnogórze.

Irlandczycy tez sie kopią w czoło jak Jedrzejczyk?

[kacpergawlo]

No raczej ciężko się zachwycać futbolem Irlandii.

[Vami]

Popieram w pełni słowa Klicha, choć jego opinia to oczywiście uogólnienie i krzywdzi wielu kibiców. Jutro w Poznaniu wąsate, podkarpackie Janusze ;) będą mogli zobaczyć w akcji prawdziwych kibiców. Irlandczyków.

 

Jakoś nie pamiętam Szkotów czy Irlandczyków ujadających na swych piłkarzy, a wyniki te drużyny osiągają podobne do Polaków.

Zaczynam rozumieć słynny gest Lewandowskiego z meczu przeciwko Czarnogórze.

Całych 170 Irlandczyków. A zarezerwowano na Bulgarskiej... 10 tysięcy miejsc Irlandczycy wystapili o 400 biletów, sprzedali połowę. Ot naga prawda o polsko-irlandzkiej miłości i sentymencie do Poznania.

[trojkatny]

Za to do Gdańska sporo ich wracało w te wakacje. Moja dziewczyna pracowała w restauracji i codziennie gościli tam Irlandczycy. Z kilkoma zdołałem nawet porozmawiać i głównym powodem, dla którego przyjechali, to chęć weryfikacji tego, co nagadali im znajomi po EURO. Chociaż to wcale nie świadczy, że gdyby mecz był w Gdańsku, to pofatygowało by się 10 tysięcy gości. Po prostu odniosłem się do tej relacji polsko-irlandzkiej.

[lad]

Cco w tym dziwnego? Jeszcze jak mecz byłby w sobotę to szansa na to, że kilka tysięcy Iroli wyskoczy sobie na weekend do Polski byłaby spora. Komu się chce/kto ma możliwość przylotu z Wysp na mecz towarzyski we wtorek?

[Czarls]

To po co organizowac mecz w imie polsko-irlandzkiej przyjazni kibicowskiej?

[Ingenting]

Żeby połechtać ego kibiców i nie tylko.

 

Patrz Janusz jak nas z zachodu doceniajom i to z IRLANDII, nawet piwsko mamy lepsze hehe. No, a dziołchy jakie. Niech rude wiedzą jak my tu mamy.

[Maniek_ZKS]

Na 10 tys miejsce dla Irlandii sprzedanych zostało tylko 170 ?

[Vami]

Tyle zakładał Poznań. Irlandczycy chcieli 400 miejsc. Sprzedanych było 170 trzy dni temu. Nie wiem jak teraz.

[Wujek Przecinak]

Ile biletów Polacy kupili?

[jmk]

No i dobrze. Kibole w większości ekip nie chodzą na reprę i siebie i mamy popis w stylu dopingowania rywala po przegranym meczu... Właśnie dobrze, że Janusze zostali przywołani do porządku. Tylko Boniek nie idzie w kierunku ściągnięcia na stadiony kiboli, co będą dopingowali co by się nie działo i podejrzewam, że tacy właśnie zasiadają w Irlandii czy innych słabszych kadrach, mających kibiców.

Przyjaźń polsko-irlandzka? Ha ha ha, chyba na fali najebusów na Euro. Wytrzeźwieli i im się średnio widzi wracać do PL, zwłaszcza we wtorek.

[Maniek_ZKS]

Zamiast Irlandii chętnie obejrzałbym mecz Węgry - Polska, ale na Węgrzech, gdzie swego czasu byłem na wakacjach i jestem pozytywnie nastawiony do tego państwa.

 

Lengyel, Magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borá

[Ustiano]

No i dobrze. Kibole w większości ekip nie chodzą na reprę i siebie i mamy popis w stylu dopingowania rywala po przegranym meczu... Właśnie dobrze, że Janusze zostali przywołani do porządku. Tylko Boniek nie idzie w kierunku ściągnięcia na stadiony kiboli, co będą dopingowali co by się nie działo i podejrzewam, że tacy właśnie zasiadają w Irlandii czy innych słabszych kadrach, mających kibiców.

Przyjaźń polsko-irlandzka? Ha ha ha, chyba na fali najebusów na Euro. Wytrzeźwieli i im się średnio widzi wracać do PL, zwłaszcza we wtorek.

Przez kogo zostali przywolani do porządku? Przez jaki autorytet? Bardzo dobrze, bo moze zrozumią pilkarzyki, ze ludzie za nimi jezdzą i chca zobaczyc chociaz walke. Jesli bedą wiedziec, ze mimo niewielkiego zaangazowania takie jelenie jak jmk i tak beda dopingowac to sie nic nie zmieni. Kiedys pamietam na jednym meczu na Śląskim trzeba bylo s*****, bo twoim "swietym" kibolom sie zapomnialo, ze są na meczu reprezentacji i zaczeli sie napierdalac miedzy sobą.

[Wujek Przecinak]

Bardzo fajnie, że Klich skrytykował kibiców. Pytanie brzmi: co wy panowie piłkarze, reprezentanci Polski, dajecie kibicom, żeby warto było was wspierać? Ile można śpiewać "nic się nie stało". Wymagacie od kibiców, zacznijcie też wymagać od siebie. Podczas Euro dostaliście fantastyczną atmosferę na stadionach i co? Zacznijcie szanować kibiców, to oni będą szanowali was. Albo w końcu przyznajcie, że jesteście słabi i poproście grzecznie o wsparcie.

[FYM]

Pytanie brzmi: czy Klich lub któryś z jego kolegów z kadry wchodzi na CMF ;)

[Ustiano]

Pytanie brzmi: czy Klich lub któryś z jego kolegów z kadry wchodzi na CMF ;)

Lewy gadał, ze gra, wiec bez CMF sie nie obejdzie:)