Skocz do zawartości

Fristajlowy kącik dyskusyjny [FM 2009]


Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam pewien problem z zaangażowaniem się w grę moich zawodników. Rzecz jasna nie oczekuję wyłożenia kawa na ławę co mam zrobić, ale może jakaś drobna porada z waszej strony?

Od 6 sezonów prowadzę drużynę Fisher Athletic (Anglia). Zaczynałem w najniższej klasie rozgrywkowej - Blue Square South. Po 3 sezonach awansowałem wyżej, po następnych dwóch ponownie - do Coca-Cola League 2. Jednak za każdym razem, mniej więcej w drugiej części sezonu moi zawodnicy jakoś tracą zanagażowanie. Mecze oglądam na 3D, więc mam jako taki zarys. Nie chce im się biegać, nie atakują przecownika tylko obok niego stoją lub biegną, ale całkowicie biernie. Tracą piłkę w głupich sytuacjach, nie kwapią się do bezpańskiej piłki oddalonej od nich o kilka kroków, wielokrotnie zwyczajnie sobie stoją na boisku jakby czekali tylko na końcowy gwizdek. Dobrze że w poprzednich sezonach zaliczka z pierwszej części była na tyle duża, że udało się awansować. W poprzednim sezonie po 20 spotkaniach miałem szansę na włączenie się do walki o mistrza (jako beniaminek), ale znów powtórzyła się sytuacja, brak chęci gry u piłkarzy i zaczeli lawinowo dostawać w tyłek lub w męczarniach remisowali. Jakimś cudem utrzymali się w lidze. Jednak w tym sezonie taki totalny brak zaangażowania wystąpił już na samym początku. Całkowicie to dziwne, bo w sparingach grali naprawde dobrze, i to z rywalami z lig wyższych. Parametry zawodników są na naprawde dobrym poziomie jak na 4 ligę angielską i nie mogę czasem dojśc jak to jest, że mój zawodnik ma szybkość 15 a daje się prześcignąć kolesiowi co ma 7. Albo pomocnik który ma strzał z dystansu 14 co chwila uderza panu Bogu w okno, a u przeciwników jakies leszcze ze strzałami parametr 4 uderzają z 30 metrów w okienko. Treningi mam poustawiane na poziomie średnim, zawsze na mecz wszyscy gracze mają kondycję w granicach 95%. Morale zespołu jest zazwyczaj znakomite lub bardzo dobre. Gramy ofensywnie, stosując pressing (tym bardziej dziwne, że nie chcą atakować rywala), odbiór piłki agresywny (akurat, stoją obok rywala i się patrzą). Naprawdę nie mam pojęcia skąd u nich takie skoki zaangażowania. Gdyby to były 2-3 mecze to bym jakoś rozumiał, kombinował, ale jak złapią taką zawiechę to trwa ona do końca sezonu i nie pomagają ani kombinacje ze składem, z treningami, prośby, groźby, podnoszenie na duchu. Nic kompletnie. Nawet w meczach pucharowych męczą się z druzynami które nie grają w żadnej lidze. Koszmar.

Macie jakiś pomysł? Bo naprawdę czasem mam ochotę pacnąć porządnie w klawiaturę i mychę ze złości. Nie oczekuję, że druzyna będzie wygrywać wszystko, ale takie totalne lamerstwo jest zaskakujące.

Odnośnik do komentarza

Mam zapytanie odnośnie pozwolenia na pracę w Anglii. Kupiłem zawodnika i przeszedł on do mnie 1.02.2010r. (jest to ostatni dzień okienka transferowego). Jednakże nie może zagrać w żadnym meczu, bo obok jego nazwiska jest ikonka Ppr (potrzebuje pozwolenie o pracę) Kiedy je otrzyma? Czyżby mógł on zagrać u mnie dopiero w nowym sezonie? :/

Odnośnik do komentarza

To chyba nie do końca tak. Ja jak chciałem kupić do Anglii zawodnika spoza UE to najpierw czekał on na pozwolenie na pracę, by w ogóle móc dołączyć do drużyny. Niestety nie dostał. Miałem możliwość odwołania się do tej decyzji, ale ponownie odpowiedź była negatywna. Wydaje mi się, że skoro zawodnik wszedł do składu to powinien móc grać, ale jeśli jednak nie to trzeba liczyć na to, że będzie regularnie grał w swojej reprezentacji.

Odnośnik do komentarza

reputacja reputacją, wiadomo że obejmując na początku gry klub który z trudem utrzymuje się w 6 lidze, to nie można mieć krajowej reputacji. z tego co widziałem kilkoro graczy ma mnie nawet u siebie jako "ulubionego" więc chyba nie jest źle. rozmowy motywacyjne jak zazwyczaj "nic szczególnego" bo i niby co ma być, jak przystępując do meczu wszyscy mają morale znakomite. sądzę, że reputacja nie jest tu niczemu winna bo w końcu ja wyciągnąłem ten klub z otchłani 6 ligi i wprowadziłem do 4 :) Aha, zauważyłem jednak że część graczy ma za duże mniemanie o sobie. Jak koleś 4 mecze z rzędu otrzymuje notę 5.0 to chyba coś jest nie tak. Zawracam mu uwagę, a on mi na to że nie było to potrzebne i on sobie nie ma nic do zarzucenia. Takiego grajka to bym zaraz wypierdzielił w klubu, ale gdy to zrobię to innym morale spadnie gdyż "brak harmonii w klubie". Zaś z kolei jak ich podnoszę na duchu, to sobie to olewają i koło się zamyka :)

Odnośnik do komentarza

a właśnie a'propo taktyki. w najlepszym wg mnie managerze - CM 01/02 ustawiało się killer-taktykę i się miotło wszystkich po kolei. w CM 09 tak nie ma, z tym że tak się zastanawiam - czy ustawić jedną taktykę (ewentualnie trochę zmieniac przy zadaniach) i grać nią do bólu, aż zawodnicy się jej nauczą i dobrze zgrają, czy na każdego przeciwnika inna taktyka? czeste zmiany taktyki dobrze nie służą, a z kolei granie ciągle tą samą powoduje, że przeciwnicy się jej uczą i wyłapują słabe punkty. poza tym, to kto w końcu ma dostosowywac taktykę do przecownika? ja czy komputer? przed meczem dostajemy raport scouta o przeciwniku, w tym m. in. jak powinnismy ustawić zespół. no ale chwila, dlaczego to ja mam się dostosowywać do przecownika? niech on dostosuje swoją taktykę do mnie, żeby nie przerżnąć ;)

 

zaś wracając jeszcze do rozmów motywacyjnych - jak zawodnicy mają morale znakomite, to już się z nich wycisnąć więcej nie da. załóżmy gramy przed własną publicznością z outsiderami, daję im "oczekuję wygranej", a i tak jest nic szczególnego. przecież nie dam w takiej sytuacji "grajcie na luzie" bo mi spartolą mecz ;)

Odnośnik do komentarza
czeste zmiany taktyki dobrze nie służą, a z kolei granie ciągle tą samą powoduje, że przeciwnicy się jej uczą i wyłapują słabe punkty.

Taktyki nie zmieniaj(jeśli już znajdziesz tą odpowiednią), jedynie w zależności od przeciwnika można ustawić bardziej ofensywne/defensywne nastawienie. Można też grać na 2 taksy, domowa i wyjazdowa. Z tym, że powinny się różnic tylko ustawieniami.

Oczywiście inaczej się ma sprawa w trakcie meczu, gdzie warto reagować na poczynania taktyczne przeciwnika...

To uczenie się taktyki przez przeciwnika to raczej reklama. I tak zawsze grają tym samym ustawieniem(ulubione managera). Jedyne co AI porządnie robi to polecenia dotyczące twoich zawodników.(ścisłe krycie etc).

 

Takie jest moje odczucie, nie jestem ekpertem w 09, grałem niewiele jakoś wolę 08 :P

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...