Warszawa i okolice

[Wujek Przecinak]

W piątek odpadam. Jestem na wieczorze kawalerskim kumpla ze studiów.

Mógłbym się pojawić, ale dopiero po 22-giej.

[Perez]

Wieczór kawalerski do 22-giej... Wuju no nie żartuj

 

Skoro już SZk informował, że się zjawię, to tylko doprecyzuję. W Warszawie będę jutro tak koło 18-tej. Planuję posiedzieć do wtorku rano, tak więc w grę wchodzi czwartek, piątek, sobota, niedziela i poniedziałek. Planów konkretnych nie mam, aczkolwiek czwartek widzi mi się najmniej W weekend jestem dyspozycyjny

[Wujek Przecinak]

Perez to będzie raczej lajtowe spotkanko. Znajomy organizuje wieczór w zastępstwie świadka, więc na super balenty nie liczę. Dlatego gdzieś po 22-giej powinienem być wolny.

Imprezy do rana zaliczam tylko w naszym forumowo-revolucyjnym gronie .

[Fikander]

Piątek z mojej strony raczej odpada, weekend odpada kategorycznie, najchętniej widziałbym czwartek.

[Reaper]

Czekam aż coś ustalicie i postaram się dostosować, jestem dość mocno dyspozycyjny.

[Dix__]

Jako, że dostałem PM o tej schadzce (źródła nie zdradzę, bo zapewne jest niechętne niechętnemu mnie Wujkowi-Misiaczkowi ; specjalne pozdrowienia dla Wujka ) informuję, że nie ma żadnych szans, abym się zjawił. W piątek pracuję popołudniem (do 19.00) a w weekend zasuwam na włościach poza stolycą Może w listopadzie, gdy będzie lało jak z cebra i będzie zimno jak w d**ie Eskimosa...

[krzysfiol]

Mi codziennie w ten weekend pasuje, bo nie jadę do domu.

[Pulek]

Niby szkoła weekendowo - piątek odpada całkowicie, sobota też mocno średnio, aczkolwiek... Nie wiem, chyba poczekam, aż coś ustalicie

[ferr]

Poniedzialek wypada dla mnie najkorzystniej. Weekend odpada calkowicie.

[SZk]

Hm, jak na razie widze duzy zapal co do czwartku - ja tez moglbym sie dostosowac do tego dnia. Jak z reszta? Panie doktorze?

[Reaper]

W czwartek kończę pracę na Mokotowie o 20:15, więc w centrum ustawka mogłaby być dla mnie fajna.

[Perez]

Hmm... Może być i czwartek, ale wtedy dotrę podobnie jak Reaper (około 20:00-20:30), bo mam już wcześniej zaklepane spotkanie.

[millo]

Jedyny termin od czwartku do poniedziałku, który mnie pasuje to...czwartek i to właśnie około godziny 20.

[Dix__]

Hm, jak na razie widze duzy zapal co do czwartku - ja tez moglbym sie dostosowac do tego dnia. Jak z reszta? Panie doktorze?

Teoretycznie mogę bo przy taśmie stoję z rana. Jakie miejsce i jaka godzina?

Czy gaśnicę (na temperament Wujka) mam wziąć ze sobą?

[Wujek Przecinak]

Nie martw się, mnie i tak pewnie nie będzie .

[Dix__]

Nie martw się, mnie i tak pewnie nie będzie .

Nie martw się - i tak pewnie nie przyjdę. Coraz starszy jestem i coraz trudniej mi cztery litery z domowych pieleszy ruszyć :|

[Profesor]

Ale pomyśl ile fajnych kawałków mógłbyś z kolegów wyciąć, jak już trafią pod stoliki

[Wujek Przecinak]

Ale pomyśl ile fajnych kawałków mógłbyś z kolegów wyciąć, jak już trafią pod stoliki

 

Chyba tylko z Reapera. Jedynie on ma w miarę sprawne i fajne ciałko .

[Profesor]

Każda dobrze zamarynowana wątroba na wagę złota.

[Reaper]

Lekki offtop, ale muszę to zapodać skoro zaczęliście temat: http://www.facebook.com/share_redirect.php...id=54005748792t