Profesor Napisano 25 Marca 2009 Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 To się musi skończyć, bo żądanie podwyżek w obecnej sytuacji jest niemoralne i tyle. Ale rząd Tuska jak wszystkie przed nim i każdy inny na jego miejscu nie będzie mieć jaj, by się postawić. Cytuj Odnośnik do komentarza
Abruś Napisano 25 Marca 2009 Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 To się musi skończyć, bo żądanie podwyżek w obecnej sytuacji jest niemoralne i tyle. Ale rząd Tuska jak wszystkie przed nim i każdy inny na jego miejscu nie będzie mieć jaj, by się postawić. To jest przykład ludzi, którzy nie wiedzą co to jest kryzys. Nie wiedzą, że rząd musi zacisnąć pasa. Nie wiedzą, że i oni muszą to zrobić. Niech się wszystko ustabilizuje, a dopiero wtedy niech rząd myśli o jakichkolwiek podwyżkach. Wszystko wisi na włosku, ale to każda grupa jest najważniejsza z osobna. Każda chce więcej, nie patrząc na całokształt... Część społeczeństwa jest chora i nie znajdzie się lekarstwa, które będzie je mogło wyleczyć. Tak było, jest i będzie... - Mija czas radosnych zapowiedzi PO i kończy się czas wazeliny w mediach – powiedział w TVN 24 Krzysztof Putra. Wicemarszałek Sejmu skomentował w ten sposób ostatnie sondaże wyborcze, sygnalizujące, że maleje poparcie dla PO, a rośnie poparcie dla PiS. Widzisz Prof - przez Ciebie PiS rośnie w siłę - PO jest oceniana dziś po owocach. Polska tymczasem jest w dużym kryzysie, gospodarka podupada – ocenił Krzysztof Putra. – Rząd nie ma strategii walki z kryzysem – dodaje A kto ją ma? Każdy kto cokolwiek próbuje, to nic zdziałać nie może, tak naprawdę. Wszystko się zmienia w mgnieniu oka. Brawo Panie P., brawo PiS - profesjonalny kretynizm :doh!: Z drugiej strony podejrzewam, że gdyby to PiS siedział na samej górze, to i PO zareagowałoby tak samo... Polityka k***a :| http://wiadomosci.onet.pl/1941033,11,item.html Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Przyjadą, zrobią dym i dostaną specustawę. A równolegle nakłady na naukę są cięte o 1/2. Z czegoś tym górnikom muszą zapłacić, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Abruś Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Przyjadą, zrobią dym i dostaną specustawę. A równolegle nakłady na naukę są cięte o 1/2. Z czegoś tym górnikom muszą zapłacić, nie? Lepiej chyba z własnych pensji Cytuj Odnośnik do komentarza
shqvarny Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 jak dla mnie, to niech dostaną te podwyżki. będzie jak z PKP Cargo, Pocztą Polską czy innymi - w zeszłym roku podwyżki, nagle przyszły pierwsze w historii straty (zwykle jakieś 50-75% to były koszty podwyżek), a teraz szykują się masowe zwolnienia. w Cargo mówi się o 7 tysiącach, nie mniej będzie zapewne w PP (inna sprawa, że akurat w tych firmach, to już dawno przebąkiwano o redukcjach, tyle że podchodzono do tego jak pies do jeża - albo kryzys ich uzdrowi, albo padną na zbity ryj) Cytuj Odnośnik do komentarza
Ustiano Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Panie i Panowie. Te całe referendum i prawdopodobnie strajk jest tylko dlatego, ze zarząd, powtarzam zarząd przyznał sobie podwyzki płac w dobie kryzysu. Górnikowi, który na nich robi zamrozili jakiekolwiek podniesienie płacy, a sobie podnoszą. Cos tu chyba jest nie tak. Na poczatku roku nikomu nie przyszłoby do głowy strajkowanie, bo sie dogadali, ze jest kryzys itp. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Co nie zmienia faktu, że żądania górników są niemoralne i z dupy wzięte, a sposób ich wymuszania aż prosi się o odpowiedź siłową. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Uwazaj co mowisz na gornikow bo wilka z lasu wywolasz Cytuj Odnośnik do komentarza
Abruś Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Co nie zmienia faktu, że żądania górników są niemoralne i z dupy wzięte, a sposób ich wymuszania aż prosi się o odpowiedź siłową. A niech może zaczną gadać najpierw z przewodniczącymi związków zawodowych. Przecież oni zarabiają ponad 5k miesięcznie (gdzieś mówili, chyba w radio, że od 7-10k). Marudzą, że zgarniają tylko 1,5-2k, to niech zabiorą od innych. A najbardziej rozwalił mnie komentarz jednego z nich: Nas nie interesuje, że oni (czyt. rząd polski) mają swój kryzys (...) Komuś chyba trzeba wytłumaczyć, że ten "rządowy kryzys" dotyczy całego świata i wszystkich ludzi po kolei. Dalej... Oni (czyt. rząd polski) go wywołali (...) Chyba ktoś się nie orientuje w tym, co się dzieje i przez kogo/co jest tak jak jest :doh!: Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Bo wiesz, związki nadal funkcjonują w świecie lat osiemdziesiątych, gdzie za wszystko odpowiadają ONI. Mój szanowny ojciec mawiał wtedy, że życzy klasie robotniczej PRL trzech lat kapitalizmu, by się przekonała na własnej skórze, jaki to jest raj. Życzenie się spełniło, tylko liczba lat się nie zgadza . A o przywódcach związkowych lepiej nie mówić, zwłaszcza tych z "S"; mój ulubiony to niejaki Kogut Stanisław, na początku dekady jednocześnie szef kolejowej "S" i członek rady nadzorczej PKP. Cytuj Odnośnik do komentarza
Paulus Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Dziś w radio usłyszałem któregoś z przewodniczących zz, jak wrzeszczał, że krwiopijcy żerują na górnikach, teraz Ustiano pisze, że górnicy robią na zarząd. To może by tak te kopalnie w cholerę sprywatyzować, uwłaszczyć górników i niech robią na siebie, a szefów zz do zarządów spółek węglowych. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 To, że zarządy spółek węglowych to partyjne synekury, wiadomo nie od dziś i tam rzeczywiście należałoby zrobić porządek. Tyle że to nie jest usprawiedliwienie ani dla żądań podwyżek ani dla ich sposobu. Naprawdę nie widzę powodu, dla którego w środku kryzysu podwyżki mieliby dostać akurat górnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Rządy dają podwyżki za każdym razem, jak górnicy upomną, to naturalne jest, że upominają się czesto. Też bym tak robił. Niczemu tu się nie można dziwić. Trzeba tylko mieć nadzieję, że rząd się nie złamie. Kolejna podwyżka to jest zbyt wysoka cena za miesiąc- dwa spokoju, bo po tym czasie górnicy oczywiście będą z powrotem strajkować niezależnie od tego, ile podwyżek dostaną. Cytuj Odnośnik do komentarza
Abruś Napisano 26 Marca 2009 Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 No, a jak da się jednym podwyżkę, to zaraz przyjdą następni, bo jak to: Oni dostali, a my to co? Gorsi? Rząd nie może się przełamać! Cytuj Odnośnik do komentarza
shqvarny Napisano 27 Marca 2009 Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 a kto ma przyjść? z dużych grup zawodowych na państwowym utrzymaniu, to masz jeszcze energetykę (podwyżki były, teraz coraz głośniej mówi się o konieczności zwolnień), podupadającą zbrojeniówkę (tam strajk to jedynie o zachowanie posad, a nie podwyżki), o pocztowcach i kolejowcach już pisałem, stoczniowcy padli przy udziale wszystkich rządów, a motoryzacja nie jest na państwowym utrzymaniu. protestować będzie służba zdrowia, ale to raczej lokalnie; mogą przyłączyć się resorty siłowe, bo tam chcą zrobić porządek z emeryturami, a przecież jak to możliwe że mają pracować tyle co Niemiec, Czech, Estończyk itd., a nie na 40-tce mieć gwarantowaną państwową wysoką emeryturę. co do górników, to jak chcą strajkować, to niech strajkują - mają do tego prawo. tyle że Sierpień 80, więc nie dziwmy się na formę i "argumenty". tylko jak znowu zrobią okupację jak w Budryku (strajki okupacyjne są w ogóle prawnie dozwolone?), to niech się nie zdziwią, że zamiast podwyżek to narobią takich strat, że będzie im trzeba obciąć, a jeszcze ileś procent załogi zwolnić. a potem ludzie się dziwią, że coraz więcej węgla importujemy z Rosji, USA czy Kanady, bo w Polsce węgiel niby jest, ale pewność dostaw na poziomie długoterminowej prognozy pogody. Cytuj Odnośnik do komentarza
Leon Napisano 29 Marca 2009 Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Orientuje się ktoś może w jaki sposób można się dostać do partii politycznej ? Jakie wiążą się z tym obowiązki i jak wygląda "drabina" kariery ? Ostatnio pomyślałem sobie, że niegłupim pomysłem byłoby zainteresowanie się polityką, tylko, nie bardzo wiem jak to ugryźć. Może próbował ktoś swoich sił ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 29 Marca 2009 Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Statuty partii masz na ich stronach i tam są zasady przyjęć. Zazwyczaj to wygląda tak, że trzeba pójść do jakiegoś lokalnego koła na spotkanie i tam się zapisać. Niektóre partie (np. PiS czy SLD) chcą też dwóch członków polecających, ale w praktyce to martwy przepis, bo partie liczą na jak największą liczbę członków. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 29 Marca 2009 Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Do UPR można było (a może można nadal?) się zapisać mailem wysłanie maila zobowiązywało do płacenia bodajże 15 zł miesięcznej składki. Na spotkaniu regionalnego koła dostawało się legitymację partyjną. Cytuj Odnośnik do komentarza
M8_Pl Napisano 30 Marca 2009 Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Panie i Panowie. Te całe referendum i prawdopodobnie strajk jest tylko dlatego, ze zarząd, powtarzam zarząd przyznał sobie podwyzki płac w dobie kryzysu. Górnikowi, który na nich robi zamrozili jakiekolwiek podniesienie płacy, a sobie podnoszą. Cos tu chyba jest nie tak. Na poczatku roku nikomu nie przyszłoby do głowy strajkowanie, bo sie dogadali, ze jest kryzys itp. A co mają górnicy do zarządów? Ma swoją pracę, swoją płacę i chyba zarząd pensji nie okroił i nie wziął dla siebie. Dopóki im ktoś nie zabrał, żeby wziąć sobie to nie powinni się tym interesować. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ustiano Napisano 30 Marca 2009 Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Panie i Panowie. Te całe referendum i prawdopodobnie strajk jest tylko dlatego, ze zarząd, powtarzam zarząd przyznał sobie podwyzki płac w dobie kryzysu. Górnikowi, który na nich robi zamrozili jakiekolwiek podniesienie płacy, a sobie podnoszą. Cos tu chyba jest nie tak. Na poczatku roku nikomu nie przyszłoby do głowy strajkowanie, bo sie dogadali, ze jest kryzys itp. A co mają górnicy do zarządów? Ma swoją pracę, swoją płacę i chyba zarząd pensji nie okroił i nie wziął dla siebie. Dopóki im ktoś nie zabrał, żeby wziąć sobie to nie powinni się tym interesować. P***** Hipolicie, własnie to górnik ma do zarządu, ze wykonuje czarną robotę za tych co siedza i pierdzą w stołki. Skoro jest ten cały kryzys to czemu zarząd ma podwyzki? Zawsze tego górnika sie w c*** zrobi, bo dadzą mu ochłapy, zeby siedział cicho i niby wszystko jest w porządku. Zeby nie było, absolutnie nie jestem za takimi rządaniami jakie wysunęły związki. 5-10% starczy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.