Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

MaKK

nie to nie są dane, to przykład anegdotyczny dotyczący jednej branży z jednego regionu Polski i w dodatku nie świadczący najlepiej o rynku pracy w Polsce, a zwłaszcza o płacach.

Anegdotyczny? Chyba nie bardzo. Nie jednej branży- kilku.

Nie wiem jakie dane byś chciał i skąd.

Może i nie najlepiej świadczy o pracy i runku, ale też i o ludziach. "Po co mam iść do pracy za np. 1700/1800 zł do ręki, skoro dostanę 1000 albo 1500 na dzieci?" To nie patologia? Dla mnie jest.

O ile mi wiadomo, największe problemy mają wielcy przedsiębiorcy od śmieciówek za 2/3/4 zeta na godzinę - firmy ochroniarskie, sprzątające, zbieranie owoców etc. Jak dla mnie wyeliminowanie tej patologii - bo to była patologia - to największa korzyść z 500+ póki co. Chętnie poczytam o problemach z zatrudnieniem za 1800 do ręki wskutek 500+ (czyli za 45 zeta za godzinę netto przy 40-godzinnym tygodniu pracy).

 

Z tym się absolutnie nie kłócę. Wyłudzacze i wyzyskiwacze powinni mieć pod górkę itd.

Ale z drugiej strony- ja bym wolał iść do roboty za najniższą krajową niż siedzieć w domu i płodzić dzieci, żeby dostać 500+. Tę kasę trzeba skądś brać. Można pożyczać, co jest w artykule przytoczonym przez Feno lub później kombinować inne ścieżki, co tak czy inaczej się odbije. Bo to trzeba skądś wyciągnąć albo komuś oddać, czyli zapłacą za to inni ludzie.

Odnośnik do komentarza

'teza' postawiona przez prezesów firmy produkującej i alkohol (w trakcie czatu!) 'obalona' przez redaktorów money.pl przy pomocy tabelki pokazującej korelację dwóch zjawisk, bez żadnych informacji i danych świadczących o tym, że jest to coś więcej niż korelacja i wskazania przyczynowości między tymi danymi.
faktycznie poważna sprawa...

Odnośnik do komentarza

'teza' postawiona przez prezesów firmy produkującej i alkohol (w trakcie czatu!) 'obalona' przez redaktorów money.pl przy pomocy tabelki pokazującej korelację dwóch zjawisk, bez żadnych informacji i danych świadczących o tym, że jest to coś więcej niż korelacja i wskazania przyczynowości między tymi danymi.

faktycznie poważna sprawa...

Nie do końca obalona, bo nie obejmuje szarej strefy.

 

Temat w jakimś stopniu istnieje, co pokazuje obserwacja społeczna, w jakich rodzinach najczęściej liczba dzieci >5 i dlaczego akurat w tych rodzinach.

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Chętnie poczytam o problemach z zatrudnieniem za 1800 do ręki wskutek 500+ (czyli za 45 zeta za godzinę netto przy 40-godzinnym tygodniu pracy).

Jakie 45 zeta na godzinę?

Prof policzył 1800 za tydzień, a nie za miesiąc pracy.

Ano, zbytni optymiz, 12.50 za godzinę. Dzięki za wyłapanie, za gorąco jest. Co nie zmienia faktu że 1800 netto na miesiąc to okolice pensji adiunkta wyższej uczelni na pierwszej umowie i nie wydaje mi się, by wielu ludzi rezygnowało z takich warunków na korzyść 500+. Natomiast ludzie, którzy za miesiąc ciężkiej roboty dostają na rękę 800-900, nie będą się nawet zastanawiać. Ale bądźmy szczerzy - na te miejsca przyjdą Ukraińcy/Wietnamczycy/Chińczycy za 4PLN/h.

Odnośnik do komentarza

pomijając już że niczego nie obalili, bo PO RAZ KOLEJNY - korelacja nie jest przyczynowością (wzrost dzieci jest bardzo ładnie skorelowany z wykształceniem rodziców, ale to nie oznacza, że wykształcenie rodziców determinuje wzrost dziecka) to sam już fakt rozważania jakiejś bzdury rzuconej przez pana prezesa w trakcie czatu i próby jej analizowania przez nieumiejętne zaprezentowanie statystyk nie do końca na temat, świadczy o poziomie psychozy jaki objął liberałów i neoliberałów w związku z 500+.

Odnośnik do komentarza

 

 

 

 

MaKK

nie to nie są dane, to przykład anegdotyczny dotyczący jednej branży z jednego regionu Polski i w dodatku nie świadczący najlepiej o rynku pracy w Polsce, a zwłaszcza o płacach.

Anegdotyczny? Chyba nie bardzo. Nie jednej branży- kilku.

Nie wiem jakie dane byś chciał i skąd.

Może i nie najlepiej świadczy o pracy i runku, ale też i o ludziach. "Po co mam iść do pracy za np. 1700/1800 zł do ręki, skoro dostanę 1000 albo 1500 na dzieci?" To nie patologia? Dla mnie jest.

O ile mi wiadomo, największe problemy mają wielcy przedsiębiorcy od śmieciówek za 2/3/4 zeta na godzinę - firmy ochroniarskie, sprzątające, zbieranie owoców etc. Jak dla mnie wyeliminowanie tej patologii - bo to była patologia - to największa korzyść z 500+ póki co. Chętnie poczytam o problemach z zatrudnieniem za 1800 do ręki wskutek 500+ (czyli za 45 zeta za godzinę netto przy 40-godzinnym tygodniu pracy).

Z tym się absolutnie nie kłócę. Wyłudzacze i wyzyskiwacze powinni mieć pod górkę itd.

Ale z drugiej strony- ja bym wolał iść do roboty za najniższą krajową niż siedzieć w domu i płodzić dzieci, żeby dostać 500+. Tę kasę trzeba skądś brać. Można pożyczać, co jest w artykule przytoczonym przez Feno lub później kombinować inne ścieżki, co tak czy inaczej się odbije. Bo to trzeba skądś wyciągnąć albo komuś oddać, czyli zapłacą za to inni ludzie.

Szefie, mimo najszczerszych chęci, jeśli chciałbyś skorzystać z 500+ na trójkę dzieci, a nie jesteś wyznawcą islamu ani mormonem starego rytu, gdy uzyskasz prawo do 1500 na miesiąc z 500+, tego programu już dawno nie będzie, podobnie jak finansów publicznych.
Odnośnik do komentarza

pomijając już że niczego nie obalili, bo PO RAZ KOLEJNY - korelacja nie jest przyczynowością (wzrost dzieci jest bardzo ładnie skorelowany z wykształceniem rodziców, ale to nie oznacza, że wykształcenie rodziców determinuje wzrost dziecka) to sam już fakt rozważania jakiejś bzdury rzuconej przez pana prezesa w trakcie czatu i próby jej analizowania przez nieumiejętne zaprezentowanie statystyk nie do końca na temat, świadczy o poziomie psychozy jaki objął liberałów i neoliberałów w związku z 500+.

To nie jest psychoza. To gorycz nad tym, na co wydawane są społeczne (pożyczone) pieniądze, gdy mogłyby zostać wydane w lepszy sposób.

 

Odnośnik do komentarza

 

 

Szefie, mimo najszczerszych chęci, jeśli chciałbyś skorzystać z 500+ na trójkę dzieci, a nie jesteś wyznawcą islamu ani mormonem starego rytu, gdy uzyskasz prawo do 1500 na miesiąc z 500+, tego programu już dawno nie będzie, podobnie jak finansów publicznych.

Ja dobrze zdaję sobie z tego sprawę :] Ale chyba nie wszyscy. I ciekawi mnie, czy ci co dali się nabrać na taką formułę już niedługo będą płakać/wygrażać, że nie dostają. A spłacać to będą.

Odnośnik do komentarza

 

Szefie, mimo najszczerszych chęci, jeśli chciałbyś skorzystać z 500+ na trójkę dzieci, a nie jesteś wyznawcą islamu ani mormonem starego rytu, gdy uzyskasz prawo do 1500 na miesiąc z 500+, tego programu już dawno nie będzie, podobnie jak finansów publicznych.

Ja dobrze zdaję sobie z tego sprawę :] Ale chyba nie wszyscy. I ciekawi mnie, czy ci co dali się nabrać na taką formułę już niedługo będą płakać/wygrażać, że nie dostają. A spłacać to będą.

 

 

W sumie już spłacają, jak my wszyscy. Z kosmosu ta kasa w końcu nie jest. No i coraz bardziej wątpię w stabilność tego programu - podatek handlowy póki co fiasko, NBP tnie prognozy PKB, chcemy ładować 3% PKB w wojsko... nie wiem, jak oni chcą to długofalowo finansować

 

Obecnie nie przeczytam o jakich konkretnie ubeków chodzi, ale to już dawno działa i się procesują.

 

 

Dokładnie, "To jest naprawienie tego, co przez lata naprawione nie zostało" to bezczelne kłamstwo, dalej idąca ustawa została uchwalona w 2009 bodajże.

Odnośnik do komentarza

Z czego sfinansują? Jest jeszcze trochę miejsc :) Takie Lasy Państwowe: jeśli dobrze pamiętam, PO nałożyły na nie haracz w wysokości 200 milionów rocznie, można to wywindować kilkukrotnie jeszcze (pół rodziny w LP, więc coś tam wiem :) ), może stąd te harce wokół Białowieży :) takich wesołych rzeczy jest pewnie więcej :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...