Skocz do zawartości

Angels & Demons


FYM

Rekomendowane odpowiedzi

Mówiłem, że zobaczymy co będzie dalej. No to zobaczyłem. Obraz nędzy i rozpaczy. Zagraliśmy taki chłam, że już mi słownictwa brakuję na opisanie zawodników i tego co wyczyniają. Goście z Lens zrobili swoje. Atakowali, strzelili bramkę, cofnęli się, utrzymali wynik do końca. My za to przez pierwszą połowę gapiliśmy się w niebo i nie przeprowadziliśmy żadnej akcji, a w drugiej waliliśmy głową w mur... którego tam nie było i ciągle się przewracaliśmy. Ten sezon jest już stracony. Dobrze, że nie spadniemy bo ta rola już jest zarezerwowana dla Nantes, Grenoble i Bastii. Olewamy ligę i koncentrujemy się na Pucharze Francji.

 

L1 [30/38] :: 7.03.2009 :: Stade du Ray, Nicea :: Widzów - 8989

(12.) OGC Nice - (8.) RC Lens 0:1 (0:1)

0:1 - S. Keita (32')

 

H. Lloris - Fabio Santos, G. Cid, A. Yahia, J-J. Perrier-Doumbe - Bernardo (D. Hellebuyck 80'), M. Spiranovic, L. Bruins - S. Pardo, M. Chmiest, M. Albaek (H. Bamogo 80')

Odnośnik do komentarza

Nasz rywal w 11 rundzie Pucharu Francji był jedyną ekipą spoza pierwszych dwóch lig, która dotarła do tego szczebla rozgrywek. Bardzo mnie ciekawiło co pokażą na boisku chłopcy z Louhans. Sam wystawiłem swego rodzaju eksperymentalny skład. Może nie spodziewałem się, że zagrają cudownie ale liczyłem, że nas nie skompromitują. Mecz ustawił Effa, który w ciągu 10 minut zdobył gole i pozbawił złudzeń gospodarzy. Zdołowani rywale gola numer 4 wbili sobie sami choć gdyby nie Boufrizi zapewne piłkę w siatce umieściłby Bamogo. W drugiej połowie kolejne dwa trafienia dołożył Chmiest, który w przerwie zmienił Kameruńczyka. Jesteśmy w ćwierćfinale ale dla nas to o wiele za mało.

 

PF [11 runda] :: 11.03.2009 :: Stade de Bram, Louhans :: Widzów - 4090

Louhans-Cuiseaux - OGC Nice 0:6 (0:4)

0:1 - Effa (11')

0:2 - Effa (14')

0:3 - Effa (19')

0:4 - N. Boufrizi [sam.] (22')

0:5 - M. Chmiest (70')

0:6 - M. Chmiest (90')

 

H. Lloris - Fabio Santos, M. Jansen, P. Ramage, G. Bocaly - D. Hellebuyck (S. Pardo 70'), D. Diakite, M. Bosnjak - Claudio Lopez (M. Aaritalo 70'), Effa (M. Chmiest 46'), H. Bamogo

Odnośnik do komentarza

Mówiłem, że liga nie jest już naszym priorytetem ale jednak byłoby miło zdobywać punkty. Szczególnie te punkty powinno się zdobywać przeciwko słabym rywalom, rywalom, którzy już raczej witają się z niższą ligą. W Grenoble przywitał nas alpejski chłód. Ten jednak nam nie straszny. Straszna to była nasza nieskuteczność. Atakowaliśmy, strzelaliśmy, jednak nic z tego nie wynikało. W końcu Chmiest przypomniał sobie zeszły sezon i uderzył w swoim stylu zza pola karnego w róg bramki. Do przerwy 1:0 dla nas. W drugiej połowie gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Z każdą akcją byli co raz groźniejsi. W 59 minucie Dja Djedje wpadł z prawego skrzydła w pole karnego. Odpowiadający za ten sektor Rool dosłownie stał w miejscu zamiast się ruszyć. Ja rozumiem, że to są Alpy i jest zimno ale chyba nie przymarzły mu nogi do murawy. Młody skrzydłowy Grenoble wobec takiej postawy naszego zawodnika miał dużo czasu i miejsca aby dokładnie przymierzyć i strzelić wyrównującego gola. Próbowaliśmy jeszcze coś zmienić ale na darmo. Już nie pamiętam kiedy ostatnio wygraliśmy w lidze...

 

L1 [31/38] :: 15.03.2009 :: Stade des Alpes, Grenoble :: Widzów - 7767

(19.) Grenoble Foot - (13.) OGC Nice 1:1 (0:1)

0:1 - M. Chmiest (33')

1:1 - F. Dja Djedje (59')

 

H. Lloris - C. Rool (C. Pinault 65'), G. Cid, A. Yahia, G. Bocaly - M. Bosnjak (D. Hellebuyck 46'), D. Diakite, L. Bruins - S. Pardo, M. Chmiest, Y Abdessadki (M. Aaritalo 81')

Odnośnik do komentarza

Mój asystent korzystając ze swoich znajomości w Manchesterze dowiedział się, że United rozwiązali kontrakt z Manucho (ANG [20A/6] | 26 | N). Zgłosiliśmy się do zawodnika i po kilku dniach reprezentant Angoli był już naszym zawodnikiem. W meczu z PSG jeszcze jednak nie zdąży zadebiutować. Bohaterem o dwóch obliczach w tym spotkaniu był Cid. Najpierw nasz obrońca był bohaterem pozytywnym, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Abdessadkiego i zdobył głową gola dla swojej drużyny. Jednak na kilka minut przed końcem ów zawodnik stał się bohaterem negatywnym albowiem swoją interwencją wpakował piłkę do własnej bramki i zabrał nam tak bliskie 3 punkty. Odrobinę zabawne było to, że media wybrały go najlepszym zawodnikiem meczu. Niezły cyrk. Po meczu okazało się, że Abdessadki zerwał mięsień i na boisko wróci dopiero w lipcu.

 

L1 [32/38] :: 5.04.2009 :: Stade du Ray, Nicea :: Widzów - 11042

(14.) OGC Nice - (2.) PSG1:1 (1:0)

1:0 - G. Cid (11')

1:1 - G. Cid [sam.] (83')

 

H. Lloris - M. Jansen (C. Pinault 70'), G. Cid, A. Yahia, G. Bocaly - M. Bosnjak (D. Hellebuyck 84'), D. Diakite, L. Bruins - S. Pardo, M. Chmiest, Y. Abdessadki (M. Aaritalo 38')

Odnośnik do komentarza

Ten sezon wychodzi jako-tako. Nie ma jednak powodów do zrażania się, bo kolejny MUSI być lepszy! Mnie to troszkę dziwi, bo masz świetnych graczy. Bruins, Bosnjak, Lloris, Aaritalo to są przecież świetni zawodnicy. Zarząd jak się ustosunkowuje do twojej pracy?

 

Życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Zarząd jak się ustosunkowuje do twojej pracy?

 

Ot, i masz odpowiedź.

 

L1 [33/38] :: 11.04.2009 :: Stade Leon Bollee, Le Mans :: Widzów - 13977

(11.) Le Mans UC - (14.) OGC Nice 3:2 (2:1)

1:0 - M. Samassa (13')

2:0 - M. Samassa (22')

2:1 - M. Chmiest (37')

3:1 - M. Samassa (49')

3:2 - M. Chmiest (51')

 

H. Lloris - Fabio Santos (M. Jansen 71'), G. Cid, A. Yahia, G. Bocaly - M. Bosnjak, D. Diakite, L. Bruins (S. Pardo 71') - Claudio Lopez (H. Bamogo 71') M. Chmiest, M. Aaritalo

 

-----------------------------------------------------------------------------------------

 

Noc po meczu z Le Mans nie należała do najlepszych. Miałem dziwne sny, przebudzałem się. Rano wstałem poszedłem do kuchni zaparzyć sobie herbatę. Jakież było moje zaskoczenie kiedy na tarasie zobaczyłem znajomą postać.

- Co pan tu robi? Jak pan wszedł.

- Powinieneś wiedzieć, że czasami klucze to nie problem.

- Domyślam się.

- Rada nie jest zadowolona z ostatniego obrotu wydarzeń wokół klubu.

- Nie tylko rada.

- Dostałeś swoją szansę i z początku ją wykorzystywałeś ale teraz nas zawodzisz...

- Nie musi pan kończyć. Wieczorem mieszkanie będzie puste.

Wstałem i odszedłem aby w końcu zrobić tę herbatę. Zatoka okryła się mrokiem ciemnych chmur. Anioły 0... Demony 1.

Odnośnik do komentarza

Urlop mi służył. Wróciłem do Polski i spędziłem miłe tygodnie w rodzinnym mieście kojąc nerwy po nieudanej walce. Z drugiej strony ciągnęło mnie z powrotem na stadiony. Wiedziałem, że nie usiedzę na miejscu i postanowiłem się gdzieś ruszyć. Był czerwiec i wpadł mi do głowy pomysł wybrania się na korty Wimbledonu. Nigdy nie kryłem, że lubię tenis ziemny ale jakoś żeby się zebrać do grania nie było czasu. W pierwszych rundach odpadło kilku faworytów. Jak burza szli natomiast tacy zawodnicy jak Djokovic, Roddick czy Del Potro. Tego dnia były ćwierćfinały. Na trybunach Kortu Centralnego prawie komplet widzów. W przerwie między setami podszedł do mnie jegomość, przedstawił się i poprosił o chwilę rozmowy. Dogadaliśmy się, że po meczu pójdziemy na filiżankę herbaty (kiedy jesteś w Rzymie... tfu... Londynie czyń jak...). Ów tajemnicza persona okazała się być prezesem klubu piłkarskiego i kojarzyła mnie z okresu nicejskiego. Porozmawialiśmy rzecz jasna o piłce nożnej ale również o tenisie, który okazał się być jego pasją. Konwersacja ta skończyła się zaproszeniem albowiem następny turniej ATP miał mieć miejsce w mieście gdzie mój nowo poznany znajomy żył.

 

Skorzystałem z zaproszenia i tydzień później pojechałem do Stuttgartu. Byłem tu niecały rok temu kiedy graliśmy z VfB w Pucharze UEFA. Spotkałem tam mojego gospodarza. Zanim udaliśmy się na kort postanowił zaprezentować swoje miejsce czyli klub. Całe oględziny skończyły się na stadionie. Siedząc na krzesełkach i spoglądając na zieloną murawę dowiedziałem, że moje zaproszenie miało ukryty cel. Prezes zaoferował mi pracę. Drużyna w minionym sezonie wywalczyła awans do Drugiej Bundesligi i poprzedni trener w glorii chwały postanowił odejść. Co prawda miejscu gdzie właśnie byliśmy trochę brakowało do Stade du Ray i raczej trudno było pójść nad zatokę na spacer ale prawda jest taka, że długo się nie zastanawiałem. Czas kontynuować walkę o lepsze jutro, lepsze dla mnie i lepsze dla drużyny, mojej nowej drużyny... Stuttgarter Kickers.

Odnośnik do komentarza

Kadra zespołu ze Stuttgartu była jednym wielkim bałaganem. Nie było widać jakiegoś szczególnego rozdziału pomiędzy pierwszą kadrę i rezerwy. W tym całym rozgardiaszu było tylko kilku zawodników, którzy mogli śmiało myśleć o grze na zapleczu Bundesligi. Oto oni:

 

Jan Zimmerman (GER | 24 | BR) - Bramkarz odznaczający się dobrym refleksem i grą w powietrzu. Możemy mieć z niego pożytek o ile się go nie pozbędziemy gdyż jego pozyskaniem zainteresowane są m.in. FC Koln i Hoffenheim.

Błażej Radler (POL | 26 | O PŚ, WO P) - Były zawodnik Górnika i Odry Wodzisław trafił właśnie do klubu za darmo. Silny i wytrzymały powinien być ważnym elementem bloku defensywnego.

Vlado Jeknic (MNE [12A/1] | 25 | O Ś) - Kolejna nowa twarz w klubie. Reprezentant Czarnogóry. Skoro łapie się do kadry narodowej to chyba coś tam umie.

Rafał Grodzicki (POL | 25 | O PŚ, DP) - Od dwóch sezonów w Stuttgarcie. Waleczny i pracowity dobitnie się przysłużył do awansu klubu.

Anel Dzaka (GER | 28 | OP PLŚ) - wszechstronny pomocnik najbardziej imponuje szybkością. Kiedyś zapowiadał się na talent, zagrał nawet w młodzieżowce ale życie potoczyło się trochę inaczej.

Marcel Avdic (BOS | 16 | OP Ś) - Młody wychowanek będący największym talentem w klubie od dłuższego czasu. Znakomity technicznie z dobry przeglądem pola.

Mariusz Ujek (POL | 31 | OP/N Ś) - Miał zdobywać mnóstwo bramek dla klubu, skończyło się na trzech. Rozczarował zarząd. Czy dam mu szansę? Nie wiem.

 

Jak widać w klubie jest naprawdę ubogo i czeka nas totalna jazda transferowa bez trzymanki. Budżet mamy praktycznie zerowy dlatego też trzeba będzie rozmawiać z zawodnikami bez kontraktów. Może w szkółce znajdzie się jakiś ciekawy gracz. W końcu to właśnie tu ponad ćwierć wieku temu swoją karierę zaczynał sam Jurgen Klinsmann.

Odnośnik do komentarza
pokaz tego Avdica

 

Marcel Avdic

 

Kiedy bliżej przyjrzałem się budżetowi płacowemu o mało nie dostałem zawału. Piłkarze byli przepłacani i to srogo. Podjąłem decyzję, która mogła się nie spodobać ale nie widziałem innego wyjścia. Wszyscy zawodnicy powyżej 18 roku życia poza Grodzickim i Khalilim zostali wystawieni na sprzedaż. Rozpoczęła się totalna przebudowa zespołu. Nie chciałem otrzymać jakiś bajońskich sum, chodziło po prostu o uwolnienie funduszy przeznaczonych na płace. Przez pierwszy miesiąc mojego urzędowania z drużyną pożegnali się:

 

Alasane Ouedraogo (Kickers Offenbach :: 45k €)

Alexander Laas (Ahlen :: 150k € + 15% n/t)

Sebastian Wolf (Aachen :: 20k € + 20% n/t)

Jan Zimmermann (RW Essen :: 140k € + 20% n/t)

Mustafa Akcay (FC St. Pauli :: 40k € + 20% n/t)

Recep Yildiz (Wehen Wiesbaden :: 40k € + 20% n/t)

Olivier Stierle (FC Augsburg :: 60k €)

Moritz Steinle (FC Augsburg :: 45k €)

Mariusz Ujek (Erzgebirge Aue :: 40k €)

Benedikt Deigendesch (Schwab. Gmund :: 50k € + 20% n/t)

Anel Dzaka (Hansa Rostock :: 45k €)

Krzysztof Markowski (FC St. Pauli :: 40k €)

Błażej Radler (Hansa Rostock :: 100k €)

Marius Schultens (Nottingen :: 50k € + 20% n/t)

Sven Sokler (Sandhausen :: 20k € + 20% n/t)

David Yelldell (Ahlen :: 28k €)

Sascha Benda (Wilhelmshaven :: 22k €)

Timo Schlabach (Erzgebirge Aue :: 28k €)

Vlado Jeknic (Greuther Furth :: 50% n/t)

 

Oprócz tych graczy rozwiązaliśmy kontrakty z Bashiru Gambo, Emmanuelem Akwuegbu, Cerci Ferhatem, Piotrem Ruszkulem, Mieczysławem Sikorą, Michałem Szczepińskim, Christianem Okpalą i Markusem Karcherem. Te działania pozwoliły zwolnić z budżetu płacowego ponad 5 mln euro co na taki klub jak Stuttgarter Kickers jest sumą konkretną. Ponoć kibice nadali mi przydomek "Doktor Geld". Te pieniądze pozwoliły myśleć o pozyskaniu zawodników, którzy będą nas reprezentować w najbliższym sezonie. Wzmocnień wymaga każda formacja. Z wolnego transferu udało nam się pozyskać Łukasza Halamę (POL | 19 | DP, OP Ś), wychowanka Górnika Zabrze. Na zasadzie wypożyczenia trafiło do nas dwóch obrońców: Torben Joneleit (GER | 22 | O PŚ) z Mainz oraz Vlastimil Ryska (CZE | 27 | O LŚ, WO L, DP) z Teplic. Klub bez sum odstępnego zasilili Błażej Telichowski (POL | 25 | O LŚ, WO L) z Groclinu, Grzegorz Wojdyga (POL | 21 | OP LŚ, N Ś) z Polonii Warszawa, Rowin van Zaanen (NED | 24 | DP, OP Ś) z Volendam i Roel Steffels (NED | 22 | O Ś, DP) z ADO. Zdobyte pieniądze posłużyły nam do zakupu kilku kolejnych graczy. Z Schalke za symboliczne 4 tyś. euro przyszedł Julian Loose (GER | 24 | OP P, N Ś). Oprócz niego z Bundesligi pozyskaliśmy Ronalda Schmidta (GER | 32 | O/WO L, DP, P LŚ) reprezentującego do tej pory TSV Monachium oraz Moritza Marheineke (GER | 24 | O PŚ) z Hannoveru. Z czeskiej ligi trafił do nas Brazylijczyk Daniel Bueno (25 | OP/N Ś) za którego zapłaciliśmy Sigmie Ołomuniec 45 tyś. euro. Liczę, że będziemy mieli z niego pożytek. Z podobnego kierunku bo ze Słowacji przybyli Radoslav Sokolnik (SVK | 29 | O PŚ, WO P) i Zbynek Pospech (CZE | 26 | N). Linię pomocy wzmocnił Mindaugas Panka (LTU [11A/2] | 25 | OP Ś) z Widzewa Łódź. Najwięcej bo aż 275 tyś. euro zapłaciliśmy póki co za mojego starego znajomego z Nicei. Za taką właśnie sumę pozyskaliśmy Kameruńczyka Effę. Może nie będąc w cieniu Chmiesta (którego też próbowałem sprowadzić, nawet dogadaliśmy się z klubem ale sam zawodnik stwierdził, że za wcześnie jeszcze na przenosiny do ligi o takim poziomie) rozwinie swoje skrzydła. Wciąż szukamy nowych twarzy bo kadra nie jest jeszcze kompletna.

 

Oprócz zawodników ruchy miały miejsce także w sztabie szkoleniowym. Swojego rodaka, Waldemara Cimandera pełniącego do tej pory stanowisko trenera bramkarzy uczyniłem swoim asystentem. Jego miejsce zajął Libor Machacek. W pracy medycznej Marca Weissa wspierał będzie Jens Borchert. Nowe twarze wśród trenerów to Stefan Seidel, Christian Haese, Tim Janmaat i Florian Spielmann.

 

Nie można powiedzieć żeby na chwilę obecną klub był krainą szczęśliwości. Nasi zawodnicy to w przeważającej części raczej nie kandydaci na gwiazdy. Utrzymać się będzie bardzo ciężko ale nie ma co się martwić zapas. Na razie jestem zadowolony z opanowania sytuacji finansowej. Przed sezonem rozegraliśmy również kilak sparingów.

 

SPARINGI
TeBe Berlin - Stuttgarter K. 2:3 (Khalili, Dzaka, Gambo)
Sambenedettese - Stuttgarter K. 3:2 (Schlabach, Wojdyga)
Ludwigsburg - Stuttgarter K. 0:2 (Wojdyga, Khalili)
Sorrento - Stuttgarter K. 1:2 (Grodzicki, Avdic)
Stuttgarter K. - Bayern 1:4 (Halama)
Stuttgarter K. - Barakaldo 2:1 (Effa, Daniel Bueno)

Odnośnik do komentarza

Wieczór przed meczem z HSV był bardzo emocjonujący. W siedzibie klubu podpisano dwa kontrakty. Pod pierwszym z nich autograf złożył Fabian Seel (GER | 22 | BR). Kiedy składaliśmy mu ofertę zakładaliśmy, że będzie to nasz rezerwowy bramkarz ale wobec obecnej sytuacji prawdopodobnie będzie to nasz podstawowy golkiper. Przynajmniej w Hamburg nie między słupkami nie będziemy musieli wystawiać juniora. Jeśli chodzi o drugiego zawodnika to kiedy ściągałem go rok temu do Nicei zapłaciłem wtedy 150 tyś. euro. Francuski klub postanowił jednak na nim zarobić i podyktował dość wysoką cenę bo 950 tysięcy. Zaszalałem i zgodziłem się. Wierzę, że to się opłaci i Mads Albaek nie zawiedzie moich oczekiwań. Otwierająca sezon pucharowa potyczka z HSV Hamburg miała swojego oczywistego faworyta. Mało kto był gotów przyznawać nam jakiekolwiek szanse. Jestem ciekaw jakie miny mieli ludzie, którzy postawili na gospodarzy kiedy w 9 minucie Effa zdobył bramkę. Silny strzał w środek bramki nie dał szans Heslowi. HSV rzecz jasna atakowało ale i my nie byliśmy dłużni. Niestety nie udało się nam zejść na przerwę przy prowadzeniu. Wyrównującego gola zdobył Olic. Po przerwie rywale mocniej przycisnęli i uzyskali przewagę czego efektem był gol Onyewu po rzucie rożnym. Staraliśmy się wyrównać ale zamiast tego straciliśmy kolejnego gola. Do końca zostało niecałe 10 minut i było praktycznie po meczu. Effa i Loose mieli jeszcze po jednej okazji ale wynik nie uległ zmianie.

 

DFB-Pokal [1 runda] :: 2.08.2009 :: HSH-Nordbank-Arena, Hamburg :: Widzów - 40228

HSV Hamburg - Stuttgarter K. 3:1 (1:1)

0:1 - Effa (9')

1:1 - I. Olic (41')

2:1 - O. Onyewu (62')

3:1 - A. Putsilo (81')

F. Seel - B. Telichowski (R. Schmidt 65'), R. Stofells, R. Grodzicki, T. Joneleit - Ł. Halama (V. Ryska 65'), R. van Zaanen, M. Panka - M. Albaek (Daniel Bueno 65'), Effa, J. Loose

Odnośnik do komentarza

W ciągu sezonu można wypożyczyć maksymalnie 4 zawodników i limit ten wypełniliśmy. Przez najbliższy rok będzie grał u nas zawodnik z Norymbergi, Christoph Weber (GER | 22 | OP PL, N Ś). W pierwszej kolejce przeciwko Burghausen mógł już zagrać Wojdyga przez co Albaek dołączył do Panki na środku pomocy. Zaczęliśmy spokojnie aby wybadać przeciwnika i nie stracić bramki. Nie straciliśmy jej... zbyt szybko. W 39 minucie piłkę w polu karnym dostał Vorbeck i celnie uderzył na dłuższy słupek. W drugiej połowie naturalnie zagraliśmy bardziej ofensywnie ale dopiero po dokonaniu zmian coś się z przodu ruszyło. Co chwila groźnie atakowaliśmy ale zawsze brakowało tego ostatniego podania. Nie zabrakło go na 3 minuty przed końcem kiedy totalnie niepilnowany na lewym skrzydle Weber dostał piłkę od Halamy. Piekielnie mocne uderzenie znalazło drogę do bramki i zapowiadało się na podział punktów. Niestety w doliczonym czasie fatalny błąd popełnił van Zaanen. Nasz pomocnik stracił piłkę pod naszym polem karnym, krótkie podanie do Vorbecka i kopia pierwszej bramki dała zwycięstwo gospodarzom.

 

2-Bundesliga [1/34] :: 9.08.2009 :: Wacker-Arena, Burghausen :: Widzów - 5595

(-.) Burghausen - (-.) Stuttgarter K. 2:1 (1:0)

1:0 - M. Vorbeck (39')

1:1 - C. Weber (87')

2:1 - M. Vorbeck (90')

 

F. Seel - B. Telichowski, R. Stofells, R. Grodzicki, T. Joneleit (M. Marheineke 73') - M. Albaek (Ł. Halama 73') , R. van Zaanen, M. Panka - G. Wojdyga (C. Weber 73'), Effa, J. Loose

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...