Po drugiej stronie frontu

[Feanor]

Żeby pawoj nie szpanował, że ma tak znakomicie: jest na to sposób

 

http://wyborcza.pl/1,76842,8818498,Sposob_na_nauczyciela.html

[Scorpio]

* Nauczycieli należy podzielić na pracujących "przy tablicy" i pozostałych - pedagogów, psychologów, bibliotekarzy czy urzędników z kuratorium. Ta druga grupa może stracić długie wakacje i pracować dłużej w ciągu dnia - MEN chce, by określały to samorządy.

 

tu sie akurat zgadzam. reszta to jakies kompletne bzdury.

[Feanor]

Zgadzam się, choć zastanowiłbym się przy pedagogu.

[dragonfly]

Znamienne były słowa naszego informatyka na wczorajszej szkolnej wigilii. Pierwsze co nam życzył to jak najmniej reformatorów oświaty. Coś w tym jest...

[Lagren]

Co nie zmienia faktu, że coś powinno się zmienić, bo aktualnie wyrzucenie nauczyciela, jak słaby by nie był, graniczy z cudem(pomijając dyscyplinarne) ;)

[Feanor]

Co nie zmienia faktu, że coś powinno się zmienić, bo aktualnie wyrzucenie nauczyciela, jak słaby by nie był, graniczy z cudem(pomijając dyscyplinarne) ;)

Jak się dyrektor postara, to o dyscyplinarkę nietrudno ;)

[Feanor]

Jak u Was, bracia w zawodzie, reforma? Ja już nieoficjalnie wiem, że u mnie władze lokalne zabiją dwie z sześciu szkół, a jeśli się postarają, to trzy

 

 

Rozważam karierę terrorysty.

[Reaper]

A dzisiaj w radio słyszałem, że "żaden nauczyciel nie straci pracy ze względu na reformę", to jak to w końcu?

[Hawkeye]

komunistycznym sposobem część na których nie będzie miejsca będzie dmuchała powietrze do balonów, a pozostała część będzie owo powietrze spuszczała, następnie przekazując balony z powrotem poprzedniej części

[Feanor]

A dzisiaj w radio słyszałem, że "żaden nauczyciel nie straci pracy ze względu na reformę", to jak to w końcu?

Nie chcę o tym mówić z jakąś przesadną pewnością, ale ponieważ rząd urządził się na edukacyjnym poletku tak sprytnie, że samorządy muszą dopłacać do szkół naprawdę ogromne kwoty (nie, nie chodzi mi o koszty remontów czy budowy nowych budynków), to z radością duża ich część wykorzysta reorganizację do maksymalnego skomasowania szkół. Przypomnę, jest szansa, że dzięki stworzeniu kilku wielkich kombinatów, liczba szkół w mojej okolicy spadnie o połowę, tak przynajmniej nieoficjalnie przebąkują lokalne władze Zastanów się, jakim cudem w takiej sytuacji nikt tu nie straci pracy ;) Co nawiasem mówiąc z drugiej strony stanowi jedyną rysę na tym planie, bo zwalnianym nauczycielom trzeba będzie wypłacac duże odprawy, które... sfinansować będą musiały samorządy, bo na to pieniędzy rząd również nie da Rząd jest więc wszędzie czysty, wszystkie zwolnienia i koszty z nimi związane pójdą na konto gmin i powiatów, genialne

[klinsmann]

 

 

bo zwalnianym nauczycielom trzeba będzie wypłacac duże odprawy,

co znaczy duże? możesz podać przykład ile dostanie nauczyciel ze stażem 5/20/30 lat pracy?

[Feanor]

 

bo zwalnianym nauczycielom trzeba będzie wypłacac duże odprawy,

co znaczy duże? możesz podać przykład ile dostanie nauczyciel ze stażem 5/20/30 lat pracy?

 

Nie podam Ci dokładnych sum, ale to sześciomiesięczna pensja.

[GyzzBurn]

Jak u Was, bracia w zawodzie, reforma? Ja już nieoficjalnie wiem, że u mnie władze lokalne zabiją dwie z sześciu szkół, a jeśli się postarają, to trzy

 

 

Rozważam karierę terrorysty.

Które szkoły w Chodzieży PO musi zlikwidować przez reformę PiS?

I jakie są kryteria utrzymania miejsca pracy? Znajomości? Bo jeśli kompetencje, to nie musisz się bać. Dzieci moich znajomych też bardzo dobrze Cię wspominają.

[Feanor]

 

Jak u Was, bracia w zawodzie, reforma? Ja już nieoficjalnie wiem, że u mnie władze lokalne zabiją dwie z sześciu szkół, a jeśli się postarają, to trzy

Rozważam karierę terrorysty.

 

Które szkoły w Chodzieży PO musi zlikwidować przez reformę PiS?

I jakie są kryteria utrzymania miejsca pracy? Znajomości? Bo jeśli kompetencje, to nie musisz się bać. Dzieci moich znajomych też bardzo dobrze Cię wspominają.

Po likwidacji gimnazjum prawdopodobnie przeniosą do jego budynku którąś z podstawówek (stawiałem na jedynkę, ale właśnie tam jakiś remont robią, więc kto wie), budynek po podstawówce sprzedają lub wynajmą. Drugi pod nóż pójdą Rataje: nasz powiat jest chyba najmniejszy w Polsce i w panice szuka możliwości, by pozbyć się przynajmniej jednej ze swych szkół (a reorganizacja związana z reformą będzie ku temu znakomitą okazją). W zamian stworzy kolejny MOS lub chociaż rozbuduje obecny, importując uczniów skądkolwiek się da (trzeba pamiętać, że na ucznia z MOS idzie DZIEWIĘCIOKROTNIE większa subwencja edukacyjna z Warszawy niż na ucznia zwykłego, dla powiatu to żyła złota, na obecnym rocznie zarabia kilka milionów złotych). Przy okazji rośnie presja na to, by klasy były jak najliczniejsze, ostatnio miasto dumało o tym, by wymusić utworzenie oddziałów po 36 dzieciaków. Generalnie mam czarne myśli i trochę żałuję, że rodzice nie wychowali mnie na salafitę.

 

A jakie będą kryteria tego, kogo relokować a kogo zwolnić nie mam pojęcia, aczkolwiek narzuca się samo, że dyrektorzy podstawówek w pierwszej kolejności zadbają o własnych nauczycieli, co jest zresztą naturalne.

[Reaper]

Co to MOS?

[Jahu]

Młodzieżowy ośrodek socjoterapii?

[Brachu]

Miejski Ośrodek Szkolny

[Feanor]

Jahu ma rację, to taki w miarę nowy wynalazek szkoły, w której koszaruje się w internatach uczniów mających problemy wychowawcze (na wniosek rodziców, którzy dodatkowo chyba za to czesne płacą).

[zovalik]

Mnie ciekawi jak rozwiążą sprawę gimnazjów z przyuczeniem zawodowym.

[Feanor]

Dobra zmiana pozbawiła mnie już 1/3 godzin, etat mam robić mam w 3 szkołach jednocześnie, a żonę sprowadzi do 8 godzin... I nie jest to jej ostatnie słowo :) jakoś tak klasycznie to wszystko przechodzę, było już wyparcie, gniew, dół, teraz jakaś taka inercja. Najfajniejszy jest w tym przepis pozwalający dyrektorom zabraniać pracy w szkolnictwie poza ich placówką, robi to z nich na mojej prowincji prawdziwych bogów-imperatorów.