Arsenal Londyn

[dacek]

ho ho byl jakis wyspiarz chociaz na lawce rezerwowych ? a wygrana ladna ladna i Eduardo zaczyna strzelac

[Meler]

no, ostatnia bramka jak za najlepszych Arsenalu czasów, szybka klepa i obrona nie wiedziała co się dzieje.

[michal85]

ho ho byl jakis wyspiarz chociaz na lawce rezerwowych ? a wygrana ladna ladna i Eduardo zaczyna strzelac

No pewnie - Pat Rice, asystent Arsene Wengera

[Arsen]

ho ho byl jakis wyspiarz chociaz na lawce rezerwowych ? a wygrana ladna ladna i Eduardo zaczyna strzelac

Walcott . Zmierzasz do czegoś czy piszesz to tylko po to by napisać? .

[dacek]

chcialem tylko wiedziec

[Forn]

Wygraliśmy 5:0 z Derby, co przy remisie Poolu z Birmingham pozwala nam uciec na 4 pkt. 6 meczów 16 punktów, plus 3 mecze i 3 zwycięstwa w lidze mistrzów. Cudowny start. Jasne, Derby to ogórki i nie raz jeszcze dostaną parę bramek od innych drużyn, ale co mnie to ? .

 

Co prawda ciągle nie mam pewności co do tej drużyny i boję się, że forma paru zawodników się skończy (zwłaszcza Fabregasa- 6 meczów 6 goli, w 3 ostatnich meczach 7 asyst) i znowu zaczniemy grać słabo, a po takim początku to wszyscy mamy apetyt na jakiś spektakularny sezon, staram się jednak nie liczyć na zbyt wiele.

 

Meler jak mówił o "ostatnim dzwonku dla Wengera" to chyba wywróżył coś z fusów, bo w chwili obecnej to ta drużyna w bardzo małym stopniu przypomina tę z zeszłego, bramki Diaby'ego i Fabregasa cudowne, a w tamtym sezonie nie przypominam sobie takich strzałów z dystansu, w takiej ilości.

 

Hat-trick Adebayora, 6 goli w 3 meczach w lidze (co prawda 2 z karnych), niesamowita 3 bramka i piękna asysta Cesca przy jego pierwszym golu. Świetny mecz całego bloku defensywnego (poza pojedynczymi akcjami Senderosa, który jak dotychczas wygląda na najsłabszy punkt zespołu), dobra gra w ofensywie Sagny i zwłaszcza Clichyego. Fenomenalny początek sezonu Flaminiego, przez ostatnie 2 lata miałem dość patrzenia na tę niezdarę, a tutaj urósł na takiego walczaka, dla mnie największe pozytywne zaskoczenie tego sezonu jak dotychczas (a przecież jest wiele innych pozytywów- forma Fabregasa, forma Adeby, szybkie wkomponowanie się Sagny, Almunia, że wymienię tylko te najważniejsze). W pomocy słabiej prezentował się tylko Walcott, wciąż wygląda na jeźdzca bez głowy. Dwie asysty Eduardo i kolejny dobry mecz w jego wykonaniu. Z rezerwowych fajnie zaprezentował się Diarra, Song wygląda na człowieka który jest za słaby na Arsenal, ale po tym jak przejechałem się na Flaminim nie będę mówił tego na głos. Również Denilson nie zachwyca, mimo że praktycznie w każdym meczu gra +20.

 

Wszystko wygląda dobrze, kolorowo i miło. Kiedy się coś popsuje?

 

Btw: nasze linie pomocy w tym meczu- Flamini (środkowy), Diaby (środkowy), Fabregas (środkowy), Walcott (napastnik)

i Diarra (środkowy), Denilson (środkowy), Song (środkowy) i Diaby (środkowy). Nie grali Hleb i Rosicky . Skrzydłowych ci u nas dostatek.

 

Linki do bramek niestety w przeciętnej jakości.

 

 

1:0 - Diaby, chyba gol kolejki

 

2:0 Adebayor, piękne podanie Cesca

 

3:0 Adebayor (pen)

 

4:0, bardzo ładny strzał Cesca

 

5:0 cudowne przyjęcie Adebayora i "położenie" Leacocka

 

Nie budźcie mnie (i Fenomen nic nie pisz, wiesz o czym).

[MarcinWWW]

Wreszcie te Młode Wilki "zaskoczyły" :-) Po raz kolejny punktuje Fabregas, Adebayor. Kiedy gramy jakiś ważny mecz, ligowy?

[Forn]

Zależy co oznacza dla Ciebie "ważny".

 

W sobotę gramy wyjazdowy mecz z WHU, potem u siebie z Sunderlandem i Boltonem, a następnie wyjazd do Liverpoolu ( z Pool nie Evertonem) i u siebie z Man U.

[Fenomen]

Nie budźcie mnie (i Fenomen nic nie pisz, wiesz o czym).

No dobra, do końca maja postaram się powstrzymywać

Znowu świetny mecz. Zaczyna mi się podobać ten Arsenal. Grają naprawdę efektowny i skuteczny futbol. Chyba najgroźniejszą bronią Kanonierów są uderzenia z dystansu i Adebayor, który gra fantastycznie (jak na razie). Fabregas wyrasta na lidera tej drużyny i to chyba dobrze. Nie uważam wcale, że jest na to za młody.

[paszczaq]

Nie budźcie mnie (i Fenomen nic nie pisz, wiesz o czym).

No dobra, do końca maja postaram się powstrzymywać

Znowu świetny mecz. Zaczyna mi się podobać ten Arsenal. Grają naprawdę efektowny i skuteczny futbol. Chyba najgroźniejszą bronią Kanonierów są uderzenia z dystansu i Adebayor, który gra fantastycznie (jak na razie). Fabregas wyrasta na lidera tej drużyny i to chyba dobrze. Nie uważam wcale, że jest na to za młody.

Trzy lata temu nie byl za mlody, wiec ciezko zeby teraz byl za mlody.

[Fenomen]

Nie budźcie mnie (i Fenomen nic nie pisz, wiesz o czym).

No dobra, do końca maja postaram się powstrzymywać

Znowu świetny mecz. Zaczyna mi się podobać ten Arsenal. Grają naprawdę efektowny i skuteczny futbol. Chyba najgroźniejszą bronią Kanonierów są uderzenia z dystansu i Adebayor, który gra fantastycznie (jak na razie). Fabregas wyrasta na lidera tej drużyny i to chyba dobrze. Nie uważam wcale, że jest na to za młody.

Trzy lata temu nie byl za mlody, wiec ciezko zeby teraz byl za mlody.

Ja nigdy nie twierdziłem, że jest za młody. Po prostu tamtym postem chciałem zareagować na pojawiające się wypowiedzi, że Arsenal to drużyna zbyt młoda, żeby osiągać sukcesy. A widzimy, że jeśli grę drużyny z takim, a nie innym skutkiem ciągnie dwudziestolatek, to Kanonierzy nie mogą być drużyną 'za młodą'. To samo z resztą tyczy się takich graczy jak Diaby, Sagna i jeszcze paru innych.

[Forn]

Znowu długie, ale tym razem po polsku. News pochodzi ze strony gunners.com.pl.

 

Arsenal Holding plc przedstawił dziś swój raport finansowy za sezon 2006/07, do dnia 31 maja tego roku. Wpływy do budżetu, jak i zysk całoroczny są wyższe od powszechnych oczekiwań. Warto zapoznać się z danymi, aby zrozumieć dlaczego tak bardzo zależy 'zagranicznym inwestorom' na przejęciu Arsenalu Londyn. Przypominam, że ostatni sezon był pierwszym naszego Klubu na Emirates Stadium.

 

Całkowite dochody Klubu w sezonie 2006/07 wyniosły 200.8 mln funtów i były wyższe o 46% w stosunku do roku poprzedniego, kiedy to wypływy do budżetu wyniosły 137.2 mln funtw.

 

Zysk operacyjny wzrósł natomiast w ciągu ostatniego roku o 274%, z 13.7 mln funtów w sezonie 2005/06 do 51.2 mln funtów w sezonie 2006/07. Nie obejmuje on dochodów i wydatków związanych ze sprzedażą bądź kupnem piłkarzy, a także amortyzacji.

 

Każde spotkanie rozegrane na Emirates Stadium generuje zysk w wysokości około 3.1 mln funtów. W całym roku wpływy wygenerowane przez stadion wyniosły 90.6 mln funtów i były ponad dwukrotnie wyższe niż w ostatnim sezonie na Highbury, kiedy do budżetu z Klubu wpłynęły 44 mln funtów.

 

Tak zwany 'cash balance' całej grupy Arsenal wzrósł w poprzednim sezonie z 35.6 mln funtów do 73.9 mln funtów. 91% jednostek mieszkalnych po byłym Highbury zostało już sprzedanych. Spodziewane dochody ze sprzedaży mieszkań, już po ukończeniu inwestycji, więc za 2-3 lata spodziewane są na poziomie ok. 300 mln funtów, a zysk na czysto ma wynieść ok. 100 mln funtów, które będą mogły być wydane na spłatę długów Klubu bądź wzmocnienia składu.

 

Przejście z 38 tys. Highbury na 60 tys. Emirates Stadium możliwe było oczywiście również dlatego, że Klub zaciągnął kredyty bankowe w wysokości 260 mln funtów. Spłata ich rozłożona jest jednak na wiele lat. Stopa procentowa kredytu wynoszącego 210 mln funtów została ustalona na 5.14% przez cały okres 23 lat. Natomiast stopa procentowa kredytu wynoszącego 50 mln funtów została ustalona na 5.97%, okres spłaty to 25 lat. Obie stopy będą stałe, co oznacza również, że coroczne wydatki na spłatę kredytów będą stałe, przez co z czasem - biorąc pod uwagę w kolejnych latach wyższe dochody Klubu - będą one coraz mniejszym obciążeniem budżetu. Dzięki temu również całkowita obsługa długu w okresie wieloletnim wyniesie nie 32 mln funtów, jak zakładano początkowo, a 20 mln funtów. Całkowity koszt przenosin na Emirates Stadium, łącznie z budową różnego rodzaju ośrodków i budynków wokół obiektu, do których Arsenal Holding się zobowiązał to 430 mln funtów.

 

W tylko jednym elemencie grupa Arsenal zanotowała mniejsze dochody niż w sezonie 2005/06, a mianowicie wpływy z transmisji telewizyjnych okazały się mniejsze o 10 mln funtów w stosunku do roku poprzedniego. W sezonie 2006/07 wyniosły one 44 mln funtów, a rok wcześniej 54 mln funtów. Wynika to z faktu, iż w roku 2006 Arsenal dotarł aż do finału UEFA Champions League, natomiast w ostatnim roku zaledwie do 1/8 finału.

 

Oświadczenie prezesa Petera Hill-Wooda:

"Najlepszym sposobem, aby osiągnąć sukces jest podążanie swoją własną wytyczoną drogą. Filozofia, którą prezentuje Klub, zawierała przejście z Highbury na Emirates Stadium i miała na celu zwiększenie dochodów jak i zysków Klubu, co widać dokładnie w tym raporcie. Wierzymy, że bardzo duże zwiększenie wszystkich wskaźników finansowych klubu już wkrótce sprawi, że ponownie staniemy się Klubem odnoszącym regularnie sukcesy i to na wiele lat."

 

Porównując wyniki finansowe grupy Arsenal z innymi angielskimi klubami widać wyraźnie, że Arsenal Holding plc wygenerował w ostatnim roku największe zyski i miał największe dochody ze wszystkich wyspiarskich klubów, pobijając Manchester United. Arsenal jest również drugim najbogatszym klubem świata - tylko Real Madryt ma większe coroczne dochody [w 2006 roku klub z Madrytu miał przychody w wysokości 202 mln funtów].

 

Jak poinformował dyrektor zarządzający grupy Arsenal, Keith Edelman, Klub ma na koncie ponad 70 mln funtów, które dostępne są w każdym możliwym momencie na potrzeby Klubu m.in. na transfery zawodników. Tak więc plotki mówiące o tym, że Ars?ne Wenger nie dostał pieniędzy w tym roku na transfery piłkarzy są nieprawdziwe. Widać wyraźnie, że to francuski menedżer nie widział potrzeby ich wydawania.

 

Pełny raport finansowy Arsenal Holding plc dostępny jest tutaj

 

Ale my mamy mądrze kierowany klub . Ciekawe ile Wenger wyda ze swoich milionów.

[cypress]

Zaczynamy sie rozkręcać, ale nie ma co zapeszać. Kolejne efektowne zwycięstwo cieszy, ale to dopiero początek długiego sezonu. Na wielki plus można zaliczyc naszą gre ofensywną, długo tego nie widziałem.

[michal85]

Arsenal gra swietnie - nie ma co nawet na ten temat polemizowac. Swietny Cesc, ktory moze byc dla AFC tym, kim w ubieglym roku byl dla nas Ron. Mimo wszystko, jakos nie moge oprzec sie wrazeniu, ze Kanonierzy maja zbyt waski sklad, aby z powodzeniem walczyc o mistrzostwo. Choc z drugiej strony, tak samo mowiono o nas w ubieglym sezonie...

[Forn]

Skład Arsenalu na dzisiejszy mecz z Newcastle:

 

Arsenal: Fabiański, Traoré, Senderos, Song, J.Hoyte, Diarra, Denílson, Diaby, Walcott, Eduardo, Bendtner, Mannone, Lansbury, Mérida Pérez, Eboué, G.Hoyte.

 

Aż 4 anglików !

 

Może być to ciekawy mecz (gorzej jak Big Sam wystawi najmocniejszy skład). Ciekawe jak poradzi sobie Fabian, Bendtner który zapewne rozegra cały mecz i Song który zagra na środku obrony. Oprócz tego po raz pierwszy w wyjściowej 11 zegra Diarra. Osobiście bardzo jestem ciekaw gry Meridy i Armanada Traore.

 

No i fajnie by było jakby bracia zagrali razem w pierwszym składzie . Nie mogę się doczekać tego spotkania, tak wiele nowych twarzy, no może nie zupełnie nowych, ale wiecie o co mi chodzi.

[kamil1801]

Można to spotkanie oglądać gdzies? bo na gunners.com.pl żadnego info na temat "Arsenal w TV "

[Forn]

Po 1. to sopcasty itp. są tutaj zakazane .

 

po 2. to niestety nic nie znalazłem i raczej nic się pod tym względem nie zmieni.

[Forn]

Opis dzisiejszego meczu pozwolę sobie wkleić:

 

This was the beautiful game played beautifully by the Arsenal youngsters . It was almost an exhibition by Wenger’s brilliant youngsters.

 

But hats off to Arsenal - who were better technically than the Newcastle players tonight - where does Wenger get these players from?

If Alex Ferguson watched this game he would have seen that Arsenal’s first team and reserve team could probably both win the Premiership this season – their reserve team is that phenomenal. A wonderful performance from Arsenal and Newcastle played a great rear-guard action but didn’t take their chances when presented. No disgrace for Newcastle.

 

W bardzo skróconej formie, nie chce wklejać wszystkiego, ponieważ reszta tyczy się Newcastle. Opis ten pochodzi ze strony nufcblog.com, czyli jak latwo zauwazyc pisal to fan Srok.

 

Od siebie dodam, że świetny mecz rozegrali Traore, Diarra, Bendtner i Senderos. Jednak każdy zawodnik zagrał co najmniej dobre zawody.

[michal85]

A juz myslalem, ze pisal to Alan Hansen, tudziez Andy Gray

[Forn]

No jasne, że "trochę" przesadził. Jednak jest to osoba nijak związana z Arsenalem i fakt, że piszę o naszych rezerwach aż tak ciepło oznacza, że musieli zrobić na nim naprawdę duże wrażenie i troszkę poprawia to stan mojego zdrowia biorąc pod uwagę niezbyt szeroką ławkę Arsenalu. Ten meczu udowadnia (bo było nie było w Newcastle grała większość piłkarzy z podstawowej 11), że tacy gracze jak Diarra, Traore, Denilson czy Bendtner mogą z powodzeniem występować już w Premiership.

 

http://www.dailymotion.com/search/arsenal/...b_mvi5079_sport

 

skrót w beznadziejnej jakości, ale co ja mogę ? Zwracam uwagę na świetny cross Traore, świetny wślizg Senderosa i świetnego gola Denilsona (nic innego w tym skrócie nie ma )