Skocz do zawartości

Kolarstwo szosowe


Kamtek

Rekomendowane odpowiedzi

Faktycznie zaczął jechać jakby miał motorek w d... :D Ale z tego co pamietam to na igrzyskach też jechał tak szybko na ostatnich kilometrach wyścigu indywidualnego, kiedy zdobywał srebrny medal :-k

Ciężko w coś takiego uwierzyć. To chyba zbyt bezczelny wałek by był.

Odnośnik do komentarza

Ja w to nie wierzę, ale to pewnie przez to, że Saxo to moja ulubiona grupa kolarska i bardzo lubię Fabiana :) To nie jest zawodnik, który wyskoczył w tym sezonie jak królik z kapelusza tylko już uznany zawodnik, z wieloma sukcesami na koncie :) Nawet jeśli Fabian mial ten motorowy doping to nie tylko on, ale większa grupa zawodników ;) Najwięcej na tym całym zamieszaniu zyska firma Gruber, która takie silniki produkuje.

 

http://www.gruberassist.com/

 

 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

 

Sylwek wczoraj 3. miejsce na Alphe d'Huez. Nie wygrał, ale kapitalnie walczył :) To była dużo efektowniejsza jazda od tej jaką zaprezentował rok temu na Mount Ventoux, wtedy trafił jednak na Valverde walczącego o wyścig, a nie etap. Tym razem był to Contador, który walczył tylko o wygraną etapową.

 

 

Odnośnik do komentarza

Tour de Suisse wygrał Frank Schleck, Luksemburczyk wygrał ten wyścig dzięki lepszej jeździe na ITT od Lance i Gessinka :o :jupi:. Dla mnie to świetny rezultat, bo Saxo to "moja" grupa, ale Lance też lubię i obawiam się jego występu na TdF :/ Nawet jeśli wytrzyma w górach to na czasówkach może przegrać wyścig :/ Przyzwoity występ na TdS zaliczył młodszy z braci Schlecków, który ukończył go na 14. pozycji, a pomagał dla swojego brata, liczę na Andego we Francji :)

Odnośnik do komentarza

Mistrzem Polski w jeździe indywidualnej został Jarosław Marycz z Saxo Banku, który wyprzedził Maćka Bodnara oraz Marcina Sapę :) Dla mnie ten wynik to niespodzianka, spodziewałem się, że będzie w TOP5, może nawet 3, ale głównym kandydatem do zwycięstwa był Bodnar, który ma prawo być zmęczony po Giro, Marycz zrobił spory postęp w Saxo :) Będą z niego ludzie ;) Zwycięstwo Marycza to mała niespodzianka, ale to że dołożył Bodnarowi 43. sekundy to już dla mnie duża niespodzianka :-k

 

W Szwajcarii wygrał Bertogliati, w Szwecji Gustav Erik Larsson, w Holandii Jos van Emden. Ciekawie w Estonii, Cofidis zabronił startować w MK Reinowi Taaramae, bo koszulka mistrza Estonii nie kojarzy się z frimą Cofidis :|

Odnośnik do komentarza

Wyniki MK:

 

Kraj: NA CZAS / ZE STARTU WSPÓLNEGO

Austria: - / Harald Starzengruber (Union Raiffeisen)

Belgia - / Stijn Devolder (Quick Step)

Białoruś: Branislau Samoilau (Quick Step) / Aleksandr Kuschynski (Liquigas)

Czechy: Frantisek Rabon (HTC-Columbia) / Petr Bencik (PSK Whirlpool)

Dania: Jakob Fuglsang (Saxo Bank) / Nicki Sörensen (Saxo Bank)

Francja: Nicolas Vogondy (Bbox-Bouygues Telecom) / Thomas Voeckler (Bbox-Bouygues Telecom)

Hiszpania: Luis León Sánchez (Caisse d'Epargne) / Jose Ivan Gutierrez Palacios (Caisse d'Epargne)

Holandia: Jos Van Emden (Rabobank) / Niki Terpstra (Milram)

Irlandia: David McCann (Giant Asia Racing Team) / Matthew Brammeier (An Post)

Kazachstan: Andrey Mizourov (Tabriz Petrochemical) / Maxim Gourov (Astana)

Litwa: Ignatas Konovalovas (Cervelo) /

Luksemburg: Andy Schleck (Saxo Bank) / Fränk Schleck (Saxo Bank)

Łotwa: Raivis Belohvoscics (Ceramica Flaminia) /

Mołdowa: Alexandre Pliuschin (Katusha) /

Niemcy: Tony Martin (HTC Columbia) / Christian Knees (Milram)

Norwegia: Edvald Boasson Hagen (Team Sky) / Thor Hushovd (Cervelo)

Polska: Jarosław Marycz (Saxo Bank) / Jacek Morajko (Mróz)

Portugalia: Rui Costa (Caisse d'Epargne) / Rui Sousa (Barbot)

Rosja: Vladimir Gusev (Katusha) / Alexandr Kolobnev (Katusha)

Słowacja: Martin Velits (HTC-Columbia) / Martin Kostelnicak (Bike-Team Bratislava)

Słowenia: Gregor Gazvoda (Arbo KTM) / Gorazd Stangelj (Astana)

Szwajcaria: Rubens Bertogliati (Androni Giocattoli) / Martin Elmiger (Ag2R)

Szwecja: Gustav Erik Larsson (Saxo Bank) / Michael Stevenson (Sparebanken Vest)

Ukraina: Vitaliy Popkov (ISD Continental Team) / Vitaliy Popkov (ISD Continental Team)

Węgry: Peter Kusztor (Atlas Personal) /

Wielka Brytania: - / Geraint Thomas (Team Sky)

Włochy: Marco Pinotti (HTC-Columbia) / Giovanni Visconti (ISD-Neri)

Odnośnik do komentarza

Tym razem nie będę pisał o trasie, bo wszystko jest tutaj. Opiszę tylko składy wszystkich zespołów i podam moje typy na Tour 2010, który zapowiada się w porównaniu do poprzedniego roku dużo ciekawiej.

 

Tour startuje już dzisiaj w Rotterdamie :)

 

Astana: To przede wszystkim Contador i zespół ustawiony całkowicie pod niego, tym razem Albercik jest jedynym liderem i cały zespół będzie pracował na niego. W górach powinni dać sobie radę, bo ma do pomocy Winokurowa, Tiralongo czy De La Fuente sobie poradzą :) Na etapie z brukami pomagać będą mu Griwko i Igliński, ale tutaj to może być zbyt mało :)

Saxo Bank: Mój ulubiony zespół z moimi faworytami czyli braciami Schleckami. Liczę w tym roku na Andyego, który poprawił jazdę na czas, a w górach może rywalizować z Contadorem. Ma potwornie mocny zespół i oddanych pomocników, brata Franka, Chrisa Ankera Sorensena i Jakoba Fuglsanga. Mogą zaszaleć na brukach, gdzie do pomocy będzie miał Cancellarę, O'Gradyego i Breschella. Oby tym razem jechał po swoje zwycięstwo i nie czekał na brata, któremu pomagał w Szwajcarii, teraz jest czas Andyego! :)

Radioshack: Chyba najmocniejszy zespół, przynajmniej na papierze. Armstrong, Kloden, Levi, Popowycz, Brajkowić, Horner to świetni zawodnicy i każdy z nich w większości ekip pewnie byłby liderem, ale w tym roku stawiają na Lance i będą mu pomagać. Pozostaje tylko jedno pytanie czy lider sobie poradzi? Na czas wydaje się znacznie słabszy od Contadora, a w górach również może nie wytrzymać. Będę trzymał kciuki za Teksańczyka, bo go lubię, ale podium to chyba jego maks.

Sky: Liderem będzie Wiggins, ale jechał w tym roku Giro, a zawodnicy w ostatnich latach Tour raczej nie wychodzi zawodnikom, którzy startowali we Włoszech. Brytyjczyk może być jednak bardzo groźny, w tym zespole powalczyć powinni też Flecha, Boasson Hagen, Lovkvist i Gerrans, którzy mają szanse na zwycięstwa etapowe.

Liquigas: Liderów będzie dwóch Basso i Kreuziger. Ivan zaliczył świetne Giro, ale czy wystarczy mu sił na Tour? W dodatku TdF raczej nie jest pod niego, bo nie są tak mordercze górskie etapy jak we Włoszech oraz mamy długą czasówkę. Kreuziger może mieć problemy z utrzymaniem tempa najlepszych w górach. Może na jakimś etapie szanse dostanie Sylwek Szmyd, bo tutaj raczej nie będzie musiał robić selekcji, pracować będą pewnie innni.

Garmin: Skład bez rewelacji nastawiony raczej na pojedyncze etapy, na płaski przede wszystkim Tyler Farrar, a na tych dla harcowników i górskich Vandevelde, Zabriskie, Van Summeren, Millar czy Maaskant.

FDJ: Le Mevel i Casar powinni pokazać się w górach, a reszta pewnie w ucieczkach.

Katiusza: Bardzo ciekawy skład rosyjskiej ekipy, w górach Rodriguez i Karpiec, na pagórkach Iwanow z Kołobniewem, a na płaskich etapach McEwen.

AG2R: Jestem ciekawy występu Johna Gadreta, za którym kapitalne Giro, a u siebie powinien walczyć. Jest jednym z głównych kandydatów do koszulki w grochy, tradycyjnie będą się pokazywać w ucieczkach.

Cervelo: Gwiazdą tego zespołu powinien być Thor Hushovd, bo Sastre nie jechał najlepiej na Giro i tutaj również powinien odstawać od najlepszych w górach, może powalczy o jakiś etap.

Omega Pharma: Liczę na dobrą jazdę Van den Broecka, który może zakręcić się w okolicach 10 w klasyfikacji generalnej. Reszta skupi się raczej na etapach i pomocy dla Belga.

Columbia: Zespół stworzony pod Cavendisha, który pewnie będzie rządził na płaskich etapach, chociaż ten sezon ma słabszy i może nie sprostać oczekiwaniom. Spodziewam się dobrej jazdy Tonego Martina :)

BMC: Zdecydowanym liderem będzie Evans, ale on jechał Giro, więc ciężko przewidzieć jak pojedzie Tour, ale koszulka MŚ dodała mu skrzydeł.

Quick Step: Odpadł Boonen, więc skład bez rewelacji. Skupią się pewnie na etapach.

Milram: Ich najmocniejszy skład z Gerdemannem, Ciolkiem, Wegmannem i Kneesem. Powinni trochę namieszać.

BBOX: Tradycyjnie będą dużo uciekać i mają szansę na wygraną etapową i walkę o koszulkę w grochy.

Caisse: Nie ma Valverde, więc skład również nastawiony raczej na etapy. Na finiszach powalczy Rojas.

Cofidis: Trochę dziwny skład, bo bez Moncoutie. Rolę dzielnego Francuza pewnie odegra Rein Taaramae, który ma kapitalny sezon.

Euskaltel: Samuel Sanchez może powalczyć o podium, a uciekać będą przede wszystkim waleczni Martinez wraz z Txurruką.

Rabobank: Bardzo mocny skład, na KG nastawieni Gesink i Mienszow, a na płaskich etapach o wygraną walczyć będzie Freire. W ucieczkach Garate i Boom.

Lampre: Cunego powalczy pewnie o jakiś etap, a na finiszach Ale Jet.

Footon: Słaby skład nastawiony na ucieczki.

 

Moje typy:

 

Żółta koszulka: Andy Schleck

Biała koszulka: Andy Schleck

Zielona koszulka: Thor Hushovd

Koszulka w grochy: John Gadret

 

Ja będę kibicował Saxo Bankowi, Armstrongowi, Sylwkowi Szmydowi oraz dzielnym Francuzom. Moim faworytem na płaskie etapy jest Oscar Freire, a na czarnych koni wyścigu typuję Van den Broecka oraz Tonego Martina :)

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj piękny etap na Tourze. Bruki dodały temu wyścigowi niesamowitych emocji. Na metę zajechała szóstka, a wygrał Thor Hushovd, ale najwięcej zarobili na tym Andy Schleck, Cadel Evans oraz  Fabian Cancellara. Norweg założył zieloną koszulkę i pokazał, że będzie o nią walczyć. Nie jest najszybszym ze sprinterów, ale potrafi się znaleźć właśnie w takich akcjach czy uciegać na trudnych etapach. Fabian odzyskał żółtką koszulkę i kapitalnie pracował na Andyego. Cadel jest obecnie najwyżej sklasyfikowanym z faworytów, ale moim zdaniem przepadnie w górach, ponieważ w tym roku bardzo mocno i często jeździ. Andy traci tylko do Evansa [30 sekund] i odrobił to co stracił na prologu. W górach może zyskiwać nad rywalami, nawet nad Contadorem. Ciekawe co z Frankiem, bo jego upadek fatalnie wyglądał :/ Lance miał zyskiwać nad innymi, a sam stracił ponieważ miał defekt. Zaskakująco dobrze Contador. Tour zapowiada się bardzo ciekawie. Czekam już na Alpy, ale przede wszystkim na Pireneje.

 

Go Andy! [żółta koszulka] Go Thor & Oscar! [zielona koszulka] Go Sylwek! [koszulka w grochy] Go Tony! [biała koszulka] :war:

 

Frank Schleck wycofał się z Tour de France ;( Wielka strata dla Andyego, Saxo i całego wyścigu. Frank wracaj do zdrowia i oglądaj jak Twój brat wygrywa dla Ciebie Tour! 

Odnośnik do komentarza

Za Schleckiem płakać na pewno nie będę. Sam ze swojej winy wywalił się na bruku. Kolarz jadący w Tourze powinien umieć jeździć wszędzie. Podobnie jak jego brat upada częściej niż większość innych kolarzy. Nie jest to tylko pech, bo często upadali z własnej winy, tak jak Frank dzisiaj. Cieszy mnie dzisiejsze zwycięstwo Hushovda i zgadzam się z nim co do zachowania Cancellary na finiszu wczorajszego etapu - żałosne. Czekanie na faworytów rozumiem, ale braku finiszu nie jestem w stanie pojąć. Contador traci tylko 9 sekund do Andy'ego i odrobi to z nawiązką na bardzo długiej czasówce, która będzie. W górach nie chce mi się wierzyć, by Schleck był w stanie uzyskać przewagę nad Hiszpanem. Tym bardziej, że Andy stracił głównego pomocnika i nie ma już nikogo na poziomie Winokurowa, który jest gregario Contadora, bo Fuglsang w górach sobie nieźle radzi, ale nie tak jak Kazach.

Odnośnik do komentarza

Wbrew pozorom to strata Franka może dobrze działać na Andyego. Po pierwsze dodatkowa motywacja, po drugie będzie mógł jechać w 100% na siebie [przypomnij sobie jak rok temu na Tourmalet miał moc, ale kilka razy ruszał i potem czekał na brata], Fuglsang potrafi jeździć po górach i moim zdaniem Saxo obecnie ma pomocników na poziomie Astany, oczywiście w górach. Cancellara, Voigt, Fuglsang oraz Sorensenowie potrafią jeździć pod górę. Na tych najtrudniejszych podjazdach pomagać będą Chris Anker oraz Jakob, a na mniejszych reszta. Ja wierzę w Andyego :) Może walczyć z Contadorem w górach, a nawet wygrywać. Jeśli będzie miał koszulkę lidera i jakąś minutę przewagi przed czasówką nad Albercikem to wygra :) Obecnie Andy ma 31 sekund przewagi nad Alberto, więc kilka mocnych pociągnięć w górach i będzie dobrze :D Wiem, że to tylko moje marzenia, ale szanse są spore ;)

Odnośnik do komentarza

Ronin w większych górach Chris Anker Sorensen oraz Jakob Fuglsang, dwaj młodzi Duńczycy, którzy potrafią się wpinać i moim zdaniem są na poziomie Wino, szczególnie Wino po Giro ;) Z czasówką nie jestem taki pewny, jak Andy będzie liderem to może dostanie rower z silniczkiem ;)

Odnośnik do komentarza

Ale Jet pokazał, że jest świetnie przygotowany na Tour. Jego pierwsze zwycięstwo wydawało się przypadkowe, bo upadek wyeliminował wielu sprinterów, przede wszystkim Cavendisha, ale dzisiaj Włoch ograł już wszystkich. Cieszę się, bo w tym roku jest na finiszach ciekawie i nie ma takiej dominacji Marka jak rok temu. W sumie to będę się cieszył z każdego zwycięstwo "nie Cavendisha", bo resztę sprinterów lubię :P

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...