Skocz do zawartości

Kolarstwo szosowe


Kamtek

Rekomendowane odpowiedzi

Co to za zawodnik? Pierwszy raz o nim słyszę. Możesz powiedzieć o nim coś więcej (jaki typ kolarza, skąd oni go wytrzasneli, na jakie wyścigi powinnien być brany, w sensie jakiej rangi itd.)?

Chyba nie interesujesz się zbyt mocno kolarstwem jeśli pierwszy raz słyszysz o Maryczu :) Jarosław Marycz to jeden z naszych młodych i zdolnych, którzy w przyszłości mogą sporo osiągnąć i będą jeździć w ProTourze [Paterski - Liquigas, Kwiatkowski - Caja Rujal [rezerwy Caisse, w sezonie 2011 będzie jeździł w Caisse] i właśnie Marycz - Saxo]. Atutem Marycza jest jazda na czas [mistrz Polski U-23], ale potrafi odnaleźć się równieżw klasykach [wicemistrz Europy ze startu wspólnego]. W Saxo ma naprawdę doskonałe warunki i za 2-3 lata może zawojować kolarski świat. Polskie kolarstwo w ostatnio przeżywa dobre chwile, obecnie mamy 5 reprezentantów w PT [Marycz, Paterski, Bodnar, Szmyd, Sapa], a w sezonie 2011 będzie jeszcze Kwiatek. Sporo mówiło się również o transferze Rutkiewicza do Astany :) Marycz w Saxo ma naprawdę świetne warunki, może wiele znacznie poprawić swoją jazdę na czas [mistrz świata Cancellara, wicemistrz Larsson], ale powinien również rozwijać inne umiejętności :)

Odnośnik do komentarza

Pierwszy raz? :szok:

 

22 lata, w ubiegłym sezonie przymierzany do Katiuszy, dwukrotny mistrz Polski u-23 (ITT - 2008 i 2009), wicemistrz Europy u-23 ze startu wspólnego (2009). Ostatnio jeździł we włoskim FidiBC.com. Spektakularnych sukcesów nie odnosił, ale zanotował zwycięstwo w jednodniowym wyścigu niższej rangi we Włoszech oraz wygrał etap narodowego touru na Słowacji. Jedna z naszych nadziei kolarskich - nie mamy jednak ostatnio dobrej prasy w świecie kolarstwa (jeden Szmyd to za mało) i mało który team z czołówki sięga po naszych młodych kolarzy. Mam nadzieję, że Jarek pokaże swój spory potencjał.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Ostatnio nie odwiedzałem stron o kolarstwie i właśnie przeczytałem o tym, że Wiggins przeszedł do Sky :) Z jednej strony to dobry ruch Bradley'a, bo będzie jeździł ze swoimi rodakami oraz ludźmi, z którymi współpracował gdy jeździł w reprezentacji Wielkiej Brytanii na torze, ale z drugiej strony w Sky nie będzie miał, aż takiej dobrej pomocy w górach jak w Garminie [Vande Velde, Zabriskie kontra Lovkvist]. Wiggo na pewno będzie mocny w lipcu i będzie walczył o czołowe pozycje ze Schleckiem, Evansem, Contadorem, Armstrongiem, Basso, Valverde i Sanchezem, a tu oprócz umiejętności indywidualnych ważna może być również drużyna, w najlepszej sytuacji będzie Andy Schleck, Ivan Basso, Alejandro Valverde i Lance Armstrong, bo to oni mają najlepszych pomocników w swojej drużynie, a Sanchez, Evans, Contador i Wiggins będą w gorszej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Wreszcie trochę dobrych informacji z kolarskiego świata. Każdy kto choć trochę się interesuje tym sportem na pewno słyszał o wypadku byłego kolarza T-Mobile Matthiasa Kesslera, który na treningu ze swoim kolegą Andreasem Klodenem próbował wyminąć kota, który wybiegał na drogę i niestety upadł, Niemiec jechał bez kasku i doznał urazu głowy, ale jego ojciec w wywiadzie poinformował, że Matthias czuje się już lepiej.

 

Pierwszy wyścig Pro Tour w tym sezonie zdominował Niemiec Andre Greipel, który zwyciężył w całej klasyfikacji, zawodnik Columbii na finiszu był naprawdę bez konkurencyjny. Widać, że Niemiec już na samym początku sezonu jest w formie. W wyścigu jechał też Maciek Paterski, który raz uciekał, ale niestety akcja nie powiodła się, a szkoda, bo jechał w towarzystwie naprawdę znakomitych kolarzy, Kroona, Voigta i Bobridge'a. Polak pokazał się jednak z dobrej strony.

 

Wiadomo już, gdzie w tym sezonie ścigał się będzie Marek Rutkiewicz, o którym sporo się mówiło, a interesowała się nim nawet Astana, ostatecznie Rutek będzie jeździł w Mróz Active Jet.

 

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Pierwszy ważny wyścig w tym sezonie się rozpoczął. Prolog Paris-Nice wygrał Holender z Rabobanku Lars Boom. Najlepszym z faworytów okazał się Levi Leipheimer, ale Amerykanin zaledwie o sekundę wyprzedził Contadora. Większość faworytów poniosła małe straty, a wyścig rozegrał się na górskich etapach, jedynie Frank Schleck stracił trochę więcej. Medalista mistrzostw świata w jeździe na czas Tony Martin wyraźnie nie jest jeszcze w formie, bo Niemiec stracił sporo. Świetnie pojechał rookie z Liquigasu - Peter Sagan, który zajął 5. miejsce. Polacy nie startują w Wyścigu ku Słońcu. 

 

Polacy jak na razie startują dobrze, Michał Gołaś zajął 6 miejsce w hiszpańskim klasyku w Almerii, w którym startowali tacy kolarze jak Bos czy Cavendish. Tomasz Marczyński zajął bardzo dobre miejsce w klasyfikacji generalnej wyścigu w Murcii. Polak był 10., a wyścig wygrał Czech Rabon, obsada wyścigu naprawdę mocna, bo startowali w nim tacy kolarze jak Mienszow, Kloden, Wiggins oraz sam Lance Armstrong, cała czwórka wyprzedziła Polaka, ale jak na tak dobrą obsadę to świetny wynik. Polak wyprzedził kilku znanych kolarzy, takich jak Velits, Tiralongo, Lagutin czy Zubeldia.

 

 

Odnośnik do komentarza

Na 1 etapie Paris-Nice dużo się działo. Na ok. 12 km przed metą zaczął wiać wiatr i porwał peleton, wykorzystała to grupa Valverde, która mocno pociągnęła do przodu i zgubiła kilku rywali, nie wiele brakowało, a w peletonie zostałby też lider Boom, ale Holender szybko zareagował i sam doszedł do grupy prowadzącej. Kolarz Rabobanku urwał w tej akcji Leviego Leipheimera, który nie wytrzymał tego tempa. Ostatecznie na metę w Contres wpadła 15. osobowa czołówka, do której peleton stracił 17. sekund. Etap wygral Henderson ze Sky. Z faworytów wyścigu w tej grupie przyjechali Valverde, Kreuziger i zwycięzca z poprzedniego roku Lulu Sanchez. 

Odnośnik do komentarza

Jak na razie gwiazdą P-N jest młody Słowak z Liquigasu, czyli Peter Sagan. Pojechał on świetnie prolog, ale o tym już pisałem, na drugim etapie zajął 2 miejsce, bo na ostatnich metrach ograł go Bonnet, ale dzisiaj Sagan już zwyciężył. Peter pokazuje, że jest bardzo utalentowanym zawodnikiem, jest nie tylko szybki, ale po pagórkach również dobrze sobie radzi, ciekawy jestem tego jak poradzi sobie na dłuższych i cięższych pojazdach, oprócz tego dobrze jeździ na czas. Jest on obecnie wiceliderem P-N i do prowadzącego Voigta traci tylko 6 sekund. Na dzisiejszym etapie zachował się bardzo przytomnie, ruszył razem z Nicolasem Roche, a do tej dwójki dojechali później Voigt, Rodriguez, Contador i Tony Martin, a na finiszu najszybszy okazał się Sagan. Peleton do zwycięzcy stracił 6 sekund, Contador, Martin i Voigt 2 sekundy. Nie jest to dużo, ale tak dobra jazda tego młodego zawodnika cieszy, bo Gazowcy pokazali, że potrafią zaopiekować się młodymi talentami, miejmy nadzieję, że w tym sezonie będzie błyszczał również Paterski.

Odnośnik do komentarza

Kolejni Polacy po Kornelii Marek złapani na dopingu: http://www.cyclingnews.com/news/szczepaniak-brothers-positive-for-epo-at-cyclo-cross-worlds Bracia Paweł i Kacper Szczepaniak, którzy byli odpowiednio na 1 i 2 miejscu mistrzostw świata do lat 23 w kolarstwie przełajowym zostali złapani na stosowaniu EPO. Dzięki temu inny Polak - Marek Konwa, który ukończył mistrzostwa na 5 miejscu będzie miał prawdopodobnie brązowy medal. Pozostawię to bez komentarza...

 

Na P-N Sagan dzisiaj nie był już tak wysoko, ale można było się tego spodziewać. Pojechał jednak naprawdę nieźle i ukończył etap na 20 miejscu. Contador po raz kolejny pokazał, że jest fantastycznym góralem i został zwycięzca dzisiejszego etapu. Na TdF pewnie znów będzie rządził, ale w tym roku będzie mu trudniej ze względu na przeciętny skład Astany.

Odnośnik do komentarza

Sagan dzisiaj również dobrze pojechał. Widać, że to wielki talent, bo oprócz dobrej jazdy na czas [przynajmniej na krótkim prologu, ciekawe jak pojedzie dłuższą czasówkę] i szybkiego finiszu potrafi jechać dobrze też pod górę. Dzisiaj Albercik wygrał na dużym luzie, nikt nie był w stanie złapać jego koła, przez chwilę robił to Casar, ale zawodnik FDJ szybko "zleciał". Słabiej Levi i Frank, ale oni nie są jeszcze w dobrej formie. Obawiam się, że na Tourze Conta znowu będzie rządził, bo nawet bez zespołu jest w stanie wygrać, ale tegoroczny Tour może być dla niego bardzo ciężki, bo bardzo mocny skład będzie miało Radio, Saxo, Liquigas, Caisse i jeśli Contador upadnie na jakimś górskim etapie lub będzie miał po prostu słabszy dzień to te zespoły mogą go zgubić. 

 

Mam nadzieję, że młodzi zawodnicy z Polski w tym sezonie również błysną tak jak Sagan. Chodzi mi o Paterskiego i Marycza, bo nie wiem czy Kwiatkowski będzie miał okazję pokazać się w jakimś lepszym wyścigu, ponieważ ten sezon spędzi w Caja Rural, a dopiero w następnym będzie się ścigał w Caisse.

 

 

Odnośnik do komentarza

Sagan jest niesamowity. Dzisiaj zwyciężył po ataku na 2 kilometry przed metą. W ogóle dzisiaj świetny dzień dla Liquigasu, bo na Tirreno-Adriatico wygrał Bennati. Dwa zwycięstwa na tak ważnych wyścigach w jednym dniu to ogromny sukces. Bennati nareszcie wykorzystał pracę zespołu i wygrał. Co do młodych Polaków to raczej tak jak Sagan nie błysną, ale niezłe wyniki może osiągną.

Odnośnik do komentarza

Sagan jest niesamowity! Dzisiejszy etap był bardzo ciężki, sporo górskich premii i premia górska 1 kategorii na 30 km przed końcem. W dodatku Peter miał defekt na tej premii i musiał gonić peleton, a i tak zajął 3 miejsce :o Końcówka bardzo ciekawa, z peletonu co chwilę wyskakiwali zawodnicy, którzy chcieli dogonić Tondo, ale Hiszpan wygrał, a z peletonu już nikt nie uciekł, drugie miejse zajął Valverde, który zgarnąl ważne sekundy i do Contadora traci już tylko 14 sekund, a jutrzejszy etap zapowiada się bardzo ciekawie. Trzeci ciągle Kreuziger. Rewelacja tego wyścigu Sagan jest 8. Etap naprawdę dobry, a Tondo, który uciekał przez 180 kilometrów wyprzedził peleton o 5 sekund. Sagan jeździ niesamowicie, mam nadzieję, że jest czysty ;)

Odnośnik do komentarza

Oficjalnie została zaprezentowana trasa 67 Tour de Pologne. Prezentacja odbyła się wczoraj wieczorem w Pruszkowie. 7 etapów, prawie 1250 kilometrów. Wyścig rozpocznie się w Sochaczewie, a zakończy identycznie jak w 2008 i 2009 roku w Krakowie. W ostatnich latach wyścig omijał Śląsk, a w tym roku Lang Team postawił właśnie na ten region, bo zakończą się tam, aż 4 etapy. W TdP wystartują 23. zespoły, wszystkie 18 z ProTour oraz reprezentacja Polski, Vacansoleil, Cervelo, BMC Racing i Skil-Shimano. Pierwszy etap zakończy się w Warszawie i powinien być dla sprinterów. Na 13 kilometrze zostanie rozegrany lotny finisz w Żelazowej Woli, który ma uhonorować 200 rocznicę urodzin Fryderyka Chopina. Na mecie powinien zameldować się cały peleton. W Warszawie kolarze będą musieli pokonać osiem ośmio kilometrowych pętli. Rok temu w Warszawie zwyciężył Borut Bożić. Etap numer dwa będzie najdłuższym w tej edycji wyścigu, bo kolarze pokonają prawie 240 kilometrów. Start w Rawie Mazowieckiej, a meta w Dąbrowie Górniczej. Jedna górska premia na trasie, ale finisz lekko w dół i tutaj również o zwycięstwie zadecydować powinien finisz dużej grupy. Kolejny etap wystartuje w Sosnowcu, a zakończy się w Katowicach. Kilka podjazdów, ale sprinterzy powinni je wytrzymać. W Katowicach osiem pętel, a każda o długości prawie 12. kilometrów. Etap z Tych do Cieszyna będzie ciekawy, bo na trasie, aż trzy górskie premie pierwszej kategorii, ale od ostatniej do mety, aż 46. kilometrów. W Cieszynie 3 pętle i dwa krótkie podjazdy, ale tutaj również powinniśmy obejrzeć pojedynek sprinterski. Etap z Jastrzębia Zdroju do Ustroniu zdecydowanie można określić królewskim etapem 67. Tour de Pologne. Kolarze 6 razy będą się wspinać pod górę i jak na nasz narowdowy Tour będą to naprawdę solidne wyprawy, pięć razy pokonają 10. kilometrowy podjazd na Zameczek, a etap zakończy się na szczycie Równicy. Pięć kilometrów jazdy pod górę, a koniec niezwykle trudny. Profil podjazdu, profil etapu. Ten etap zapowiada się wspaniale i będzie wreszcie to o co chciałem, czyli meta na szczycie, bez zjazdów. Równica to naprawdę spore wyzwanie przed kolarzami i tutaj nasz Sylwek może zaszaleć, mimo że on wolałby 20 kilometrowy trudny podjazd od tego, ale to niestety nie w Polsce. Trzeba się cieszyć z tego co mamy, a Czesław Lang w końcu nie zawiódł. Etap szósty również zapowiada się interesująco i tutaj również może dojść do różnic czasowych między najlepszymi, jeśli nie będzie zdecydowanego lidera po etapie kończącym się na Równicy to tutaj również powinniśmy być świadkami wielu ataków. Etap kończący się w Termie Bukowinie Tatrzańskiej również będzie kończył się pod górę, a łącznie przez 230 kilometrów kolarze będą musięli się siedem razy wspinać. Tour de Pologne zakończy się w Krakowie, ostatni etap rozpocznie się w Nowym Targu. W ostatnich dwóch latach wygrywali tu sprinterzy z Niemiec, Forster i Greipel.

 

Nasz narodowy Tour zapowiada się bardzo interesująco i zwyciężyć powinien tu zawodnik naprawdę dobrze czujący się w górach, a nie pseudo góral jakim jest Ballan. Rywalizacja Sylwka Szmyda z resztą zawodników powinna być ciekawa. Polak może w tym roku zwyciężyć, bo na Równicy będzie mógł zdobyć przewagę nad rywalami jeśli mocno pociągnie. Ciekawy jestem obsady, bo na taką trasę może przyjechać sporo zawodników, którzy będą chcieli przygotować się do Vuelty.

 

Wyścig zapowiada się świetnie, ale pewnie czar pryśnie, gdy znowu zobaczymy profesjonalną relację w TVP z Szczęsnym na motorze i jego "Czy dojadą?" oraz przerwami na Teleekspres. Może w tym roku będzie lepiej? Lang się postarał i przygotował dobrą trasę, ale to nie wystarczy, z dobrej strony muszą się jeszcze pokazać kolarze oraz telewizja.

 

 

Odnośnik do komentarza

Dzisiejszy dzień bardzo udany dla Astany. We Francji Paris-Nice wygrał Contador, który na dzisiejszym etapie kontrolował przebieg etapu. Etap do Nicei wygrał Francuz Moinard, który wyprzedził swojeg rodaka Voecklera. Obaj uciekali na tym etapie. Moinard zwycięł również w klasyfikacji górskiej. Zieloną koszulkę zgarnął rewelacyjny Peter Sagan z Liquigasu, a jego kolega z drużyny Roman Kreuziger zwyciężył w klasyfikcji młodzieżowej. Contador wygrał cały wyścig, wystarczył mu do tego jeden etap, który wygrał i na nim zyskał nad rywalami, różnice małe, bo drugi Valverde stracił tylko 11. sekund, ale na podjazdach nie potrafił nawet zagrozić Księgowemu. Alejandro zyskał na etapie, na którym powiał wiatr, a Contador został w peletonie oraz na końcówkach etapów, gdy walczył o bonifikaty. Szkoda, że z czołowej 10 wypadł Sagan, który trudów dzisiejszego etapu nie wytrzymał, ale w całym wyścigu pokazał się z bardzo dobrej strony. Ostatecznie młodziak z Liquigasu zajął 17. miejsce, a do zwycięzcy stracił 3 minuty i 27 sekund. Zawiódł zdecydowanie Levi, który stracił do Conty, aż 5 minut. Z dobrej strony pokazał się utalentowany kolarz z Estonii Rein Taaramae. Dzisiejszy etap ciekawy, ale tak jak pisałem Contadorowi nikt nie mógł zagrozić, były próby, które podjęli Valverde i Rodriguez, ale gdy tylko Contador wyszedł na prowadzenie to z trudem łapali jego koło. Myślę jednak, że na Tourze Hiszpan może nie mieć tak łatwo, bo jeśli Schlecki, Armstrong ze swoim zespołem i reszta co jakiś czas będą go atakować to nawet Albercik może tego nie wytrzymać. Pytanie jest jedno, czy oni zaryzykują, bo tylko tak można wygrać z liderem Astany.

 

P-N wygrał Contador, a we Włoszech drużyna z Kazachstanu również odniosła duży sukces, bo etap wygrał Włoch Gasparotto, który jeździ właśnie w Astanie. Drugie miejsce zajął doświadczony Włoch Garzelli, który bardzo ładnie atakował na podjeździe pod Colmurano i dogonił Gasparotto, ale później dojechali do nich Evans i Igliński i Stefano trochę się pogubił. Na metę wjechała cała czwórka, ostatnie miejsce na podium zajął Igliński, a Evans zadowolił się odrobieniem strat do Scarponiego. Etap bardzo dobry, za takie etapy lubię właśnie Tirreno-Adriatico, krótkie, bardzo strome podjazdy i niesamowita walka Włochów z resztą świata. Jutrzejszy etap z metą w Maceracie powinien rozstrzygnąć losy wyścigu. Znowu kilka krótki podjazdów o dużym nachyleniu. Walka powinna być bardzo interesująca, a etap zostanie pokazany na żywo w Eurosporcie.

 

 

Odnośnik do komentarza

Kacper Szczepaniak, który został przyłapany w ostatnim tygodniu na stosowaniu EPO chciał się zabić. Takie informacje podała belgijska prasa, a jego starszy brat Paweł je potwierdził. Obaj bracia zostali przyłapani na stosowaniu EPO i stracili swoje medale z mistrzostw świata w przełajach do lat 23, Paweł zdobył tam złoto, a Kacper srebro. 19 latka powstrzymał jego ojciec.

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj znów bardzo interesująca walka we Włoszech. Garzelli w końcówce ruszył razem z Evansem i zajął 2 miejsce, zyskał 2 sekund na Scarponim i traci do swojego rodaka... 2 sekundy :D Jutro wyścig może rozstrzygnąć się na lotnym finiszu :] Brawa należą się doświadczonemu Włochowi za świetną walkę, Scarponi też pokazał charakter, bo mimo problemów z nadgarstkiem po wczorajszej kraksie dzisiaj stracił tylko 2 sekundy. Etap wygrał Ignatjew z Katiuszy.

Odnośnik do komentarza

Dzisiejszy etap T-A bardzo emocjonujący. Ta jak napisałem wczoraj między Garzellim, a Scarponim były zaledwie 2 sekundy różnice, a na trasie etapu 2 lotne finisze. Garzelli nie wygrał żadnego, ale na obu zajął 3 miejsce, dzięki temu odrobił te 2 sekundy i wygrał cały wyścig, bo na większości etapów zajmował pozycje wyższe od swojego rodaka. Cieszy mnie to, bo wolę Stefano od Michele. Etap wygrał zawodnik, którego bardzo polubiłem na zeszłorocznym klasyku Gandawa - Wevelgem, czyli Boasson Hagen, który błyszczał również na TdP. Wyścig ciekawy, moim zdaniem znacznie ciekawszy od P-N. 

 

Teraz krótka przerwa od kolarstwa, a w sobotę Mediolan - San Remo :)

 

 

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj startuje wyścig dookoła Katalonii. W Katalonii wystartują dwaj Polacy Sylwester Szmyd i Jarosław Marycz. Wyścig zapowiada się ciekawie, bo mimo tego, że żaden etap nie kończy się podjazdem to jest kilka etapów ze sporą liczbą podjazdów pod koniec i tam powinniśmy oglądać dużo walki. Mam nadzieję, że na tych etapach Szmyd się dobrze zaprezentuje, ale nie powinniśmy liczyć na jakiś znakomity wynik Sylwka, bo oprócz niego startują w tym wyścigu jeszcze Basso i Kreuziger, a w dodatku jest to pierwszy start Polaka w tym sezonie. Marycz w tym sezonie kilka razy już startował, ale nie zrobił żadnego wielkiego wyniku, trzeba jednak pamiętać, że jest to jego pierwszy sezon w ProTourze. Jarosław będzie miał szansę na prologu, który jest krótki [3.6km], a Polak potrafi jeździć na czas [dwukrotny mistrz Polski U-23].

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...