Skocz do zawartości

AC Milan


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie a co z Pato? On coś w ogóle gra? Czy dopiero do 01.01 mógł zacząć?

Jako że sprowadzili go przed osiągnięciem pełnoletności, to musiał czekać do rozpoczęcia kolejnego okienka transferowego, by go zatwierdzić do gry. Żart polega na tym, że matoły w zarządzie wszystko odłożyły na ostatnią chwilę i dopiero teraz go zgłaszają do rozgrywek i niby jakieś tam kłopoty mają z tym (zabawne, jak Ibrahimovic przechodził do Juventusu, to wszystko było robione w ciągu paru godzin, a Pato w Milanie jest zgłaszany do gry od pół roku i wciąż jest problem), więc nie wiadomo, czy się wyrobi na mecz z Napoli (12-13 stycznia). Zaś dziś Ancelotti ( :doh!: ) powiedział, że jeśli będzie zatwierdzony, to będzie grał.

Nie chciałbym być na miejscu Pato, wchodzi do zespołu bez odpowiednich armat i wszyscy spodziewają się, że będzie grał lepiej od wszystkich naszych snajperów razem wziętych (wspomnieć tylko hasła Berlusconiego o 30 golach do czerwca :doh!: ), presja musi być wielka, a on wcale chyba takim wielkim piłkarzem nie jest.

Zdrów za to jest Ronaldo, więc pewnie zagra z Napoli, po czym pewnie znów wyląduje w szpitalu. Ale obym się mylił, bo równo rok temu widziałem jego przyszłość w równie czarnych barwach, po czym Il Fenomeno grał rewelacyjnie.

Odnośnik do komentarza

Wiem, że go przed 18-stką siągnęli, tylko coś mi się wydawało, że będzie mógł grać od grudnia (jakoś wtedy ma urodziny), ale na zdrowy rozsądek było wiadomo, że będzie mógł grać od stycznia :)

 

A to jak on będzie grał... no cóż. To jest dopiero materiał na wielkiego gracza, których jednak jest sporo i tylko nieliczni potem wyrastają na gwiazdy (Kaka, CR itp). Widziałem Kaczora w akcji kilka razy i jego zachowanie na boisku, zagrania czy gra bez piłki bardzo mi się podobały... No, w każdym razie w samym Milanie kilku nieźle zapowiadających się młodzików i 20-latków skutecznie zniechęcono do gry i zmarnowano talent (aby daleko nie szukać taki proces właśnie przechodzi Gourcuff - nigdy nie wiem jak się go pisze :) )

Odnośnik do komentarza

Gacek, pieprzysz jak zwykle - Pato nie mógł być zgłoszony, bo wiadomo było, że można to będzie zrobić dopiero w styczniu, gdy będzie zimowe okienko. Jakby można go było zgłosić wcześniej, to Pato pewnie dawno grałby, bo urodziny miał 2 września. Zgłoszą go teraz, bo takie są przepisy, a nie dlatego, że w zarządzie są matoły.

Odnośnik do komentarza
Gacek, pieprzysz jak zwykle - Pato nie mógł być zgłoszony, bo wiadomo było, że można to będzie zrobić dopiero w styczniu, gdy będzie zimowe okienko. Jakby można go było zgłosić wcześniej, to Pato pewnie dawno grałby, bo urodziny miał 2 września. Zgłoszą go teraz, bo takie są przepisy, a nie dlatego, że w zarządzie są matoły.

 

Ale chyba mogli wszystko przygotować, i dać tylko gotowe papierki. Kwestia zatwierdzenia zawodnika, to już chyba skomplikowana operacja nie jest i mozna to załatwić w dwa dni.

Odnośnik do komentarza

La Gazzetta dello Sport pisze nadal o Borucu. Czy ja wiem czy ja bym go chciał? Na pewno bardziej niż Gomeza, a sympatia do Boruca (i przekonanie o jego wysokich umiejętnościach) wynika bardziej z patriotyzmu niż z czegoś innego :)

 

Boruc w Milanie jako pierwszy bramkarz byłby dużym plusem - w TVP oglądalibyśmy Milan dużo częściej :)

Odnośnik do komentarza

Nie wiem, czy byłby to aż taki duży plus ;)

 

Co do samego transferu, to nie sam jestem pewien. Niby w Serie A mecze z wymagającymi rywalami są o wiele częściej niż w Szkocji (+ ofc LM), ale wpadki ze słabszymi zespołami jak Reggina czy Cagliari mogłyby poważnie nadwątlić zaufanie u trenera.

Inna sprawa, że w przypadku transferu miałby taką samą konkurencję jak teraz Dida, czyli znikomą, a więc grałby nawet po kilku błędach.

Odnośnik do komentarza
Gacek, pieprzysz jak zwykle - Pato nie mógł być zgłoszony, bo wiadomo było, że można to będzie zrobić dopiero w styczniu, gdy będzie zimowe okienko. Jakby można go było zgłosić wcześniej, to Pato pewnie dawno grałby, bo urodziny miał 2 września. Zgłoszą go teraz, bo takie są przepisy, a nie dlatego, że w zarządzie są matoły.

Cisza, nie rób scen.

Uważasz, że nie mogli załatwić wszystkiego wcześniej? Zorganizować tego odpowiednio? Teraz Pato jest już zgłoszony, ale skoro był kupiony pół roku wcześniej, to czemu nie można było tego załatwić bez zbędnych nerwów i kompromitacji zarządu?

 

lotokot - Dida od paru lat gra, bo to Dida, a nie bo jest dobrym piłkarzem. Kiedyś należał do ścisłej czołówki i teraz zarząd i sztab trenerski wybacza mu wszystko, co by nie zrobił.

A Boruc to mimo wszystko nie jest bramkarz, jakiego nam potrzeba - znów będzie puszczał farfocle z marnymi ekipami, a z dobrymi drużynami to nawet Dida się sprawdza. Tyle że z dostępnych bramkarzy to obok Freya chyba najlepszy kandydat do gry.

Odnośnik do komentarza
A Boruc to mimo wszystko nie jest bramkarz, jakiego nam potrzeba - znów będzie puszczał farfocle z marnymi ekipami, a z dobrymi drużynami to nawet Dida się sprawdza. Tyle że z dostępnych bramkarzy to obok Freya chyba najlepszy kandydat do gry.

 

Taa, Dida szczególnie w derbach się pokazał :] . Czyli Inter wg Ciebie to nie "dobra drużyna"? Boruc może być, dla mnie jest dobrym bramkarzem, co pokazuje w CL.

 

A co do transferu Pato - nie mogli, bo mogą go zgłosić dopiero po dołączeniu do drużyny. A w lecie dołączyć nie mógł, bo nie pozwalały na to przepisy. Do zespołu doszedł dopiero teraz, bo jest okienko, a on miał przecież kontrakt :doh!: . Więc nie mogli zrobić tego wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Boruc może być, dla mnie jest dobrym bramkarzem, co pokazuje w CL.

 

No właśnie Boruc jest dobrym bramkarzem, a taki klub jak Milan potrzebuje co najmniej kogoś świetnego. Inna sprawa, że lista świetnych bramkarzy jest dość wąska, a świetnych bramkarzy do wyciągnięcia praktycznie nie istnieje :).

 

A co do transferu Pato - nie mogli, bo mogą go zgłosić dopiero po dołączeniu do drużyny. A w lecie dołączyć nie mógł, bo nie pozwalały na to przepisy. Do zespołu doszedł dopiero teraz, bo jest okienko, a on miał przecież kontrakt doh.gif . Więc nie mogli zrobić tego wcześniej.

 

Z tego co widzę to Gacek ma pretensje, nie o to że Pato doszedł do zespołu dopiero teraz, ale o to że szefowie, zamiast zapiąć wszystko na ostatni guzik, tak aby 1 stycznia Pato był oficjalnie graczem Milanu, zdolnym do gry w 1 składzie (w sensie zarejestrowanym w lidze), nie zrobili nic przez pół roku i teraz młody Brazylijczyk nie wiem na czym stoi.

Odnośnik do komentarza
A Boruc to mimo wszystko nie jest bramkarz, jakiego nam potrzeba - znów będzie puszczał farfocle z marnymi ekipami, a z dobrymi drużynami to nawet Dida się sprawdza. Tyle że z dostępnych bramkarzy to obok Freya chyba najlepszy kandydat do gry.

 

Taa, Dida szczególnie w derbach się pokazał :] . Czyli Inter wg Ciebie to nie "dobra drużyna"? Boruc może być, dla mnie jest dobrym bramkarzem, co pokazuje w CL.

 

A co do transferu Pato - nie mogli, bo mogą go zgłosić dopiero po dołączeniu do drużyny. A w lecie dołączyć nie mógł, bo nie pozwalały na to przepisy. Do zespołu doszedł dopiero teraz, bo jest okienko, a on miał przecież kontrakt :doh!: . Więc nie mogli zrobić tego wcześniej.

Inter w meczu z nami pokazał futbol kiepściutki, byłby remis, gdyby nie koszmarne błędy Didy. To był mecz dwóch słabych tego dnia ekip, nazwy się nie liczą.

Ale mogli mieć wszystko przygotowane - pół Włoch się śmiało z tej tragifarsy styczniowej z rejestrowaniem Pato, nic by się nie stało, gdyby Ancelotti czy Giallani nie wypowiadaliby się z żalem w głosie, że nie wiadomo, czy zdążą zarejestrować Pato do gry - no gdzie tu profesjonalizm, skoro inne kluby potrafią to zrobić w parę godzin, a parę dni temu nie było wiadome, czy dla Milanu starczą dwa tygodnie?

Całe szczęście wystarczyły i Pato został zgłoszony, ale to całe zamieszanie było niepotrzebne i jest tylko kolejnym dowodem na to, że zarząd razi niekompetencją (wystarczy wspomnieć tylko takie nazwiska jak Ribery, Toni, Pato czy Dida... A wymieniać można długo.)

Odnośnik do komentarza
Szkoleniowiec Milanu - Carlo Ancelotti, już dziś awizował wyjściowy skład na jutrzejszy towarzyskim mecz ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi (godz. 16:00 czasu polskiego), oto on: Dida; Oddo, Nesta, Kaladze, Serginho; Brocchi, Pirlo, Gourcuff; Kakà; Ronaldo, Gilardino.

1-4-4-2! :jupi: Myśl, Carlo, myśl, częściej tak ustawiaj Milan, jak masz już napastników więcej.

Gourcuff w pierwszym składzie - co z Seedorfem? Kontuzjowany, czy Carlo chce wystawiać częściej Francuza? Wydaje mi się, że gdyby miał Gofer odejść, to by nie grał teraz w pierwszej 11.

I jeszcze Ronaldo z Gilardino w pierwszym składzie, oby zagrali dobrze, inaczej Ancelotti znów wróci do idiotycznej mutacji choinki i będzie zonk na wiosnę.

A wystawienie Gourcuffa w pomocy wygląda mi na sprawdzenie go na pozycji Pirlo - może jak mu się wmówi, że bezmyślny drybling "jeszcze jednego minę", to będzie z niego niezły podający, trochę mocniejszy od Pirlo fizycznie, choć technicznie to inna półka. Zobaczymy jutro, jak się sprawdzi.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Rozumiem, że puchar Włoch traktujemy jak polskie kluby puchar Ekstraklasy, ale na Boga... czy przystoi nam przegrywać z drużynami pokroju Catanii? Nawet jeśli gramy rezerwami, to powinny one mieć siłę rażenia przynajmniej dwukrotnie wyższą od Catanii, która jakiegoś kosmicznego futbolu nie gra. Za nim się obejrzymy będzie trzeba grać w LM. I już się boję! Bo o ile, w zeszłym sezonie drużyna grała dobrze,a spinała się na mecze o wysoką stawkę (głównie LM i szlagiery ligowe), to w tym gramy padakę, która niestety bardzo łatwo wchodzi w krew. I nawet tacy profesjonaliści, jak gracze czołowej włoskiej drużyny mogą spieprzyć sobie cały sezon, przechodząc obok ważnego meczu. W następnym sezonie może zabraknąć nas w LM i trafimy do pucharu dla biedaków...

Szukając pozytywów? Może wreszcie go wygramy :)

Odnośnik do komentarza

Milan odpóścił te rozgrywki z wiadomych względów. Drużyna nie jest najmłodsza i nie da rady walczyć na 3 frontach. W LM wiadomo, że nie odpuszczą, w lidze muszą odrabiać do czołówki bo może być na koniec sezonu nie ciekawie. A Puchar Włoch to tylko kłopot i nie potrzebne obciążenie. A Milan nie ma tak szerokiego składu, że jak odpoczywać będzie Ronaldo, Kaka, Seedorf, Gattuso, Pirlo dużego pola manewru nie ma a zmienicy to jednak inny poziom. Chcieli odpąść i to im się udało. Pewnie już nikt o takim pucharze nie pamięta i skupia się na walce o prestiżowe trofea.

Odnośnik do komentarza

Rewanż na wyjeździe z Catanią to była żenada - nie dało się tego oglądać. O ile do przerwy jeszcze mecz jakoś wyglądał, to po przerwie oba zespoły rozpoczęły polowanie na kości rywala i grały koszmarnie słabo. Bramkę dla nas strzelił Paloschi, ale rewanż zagrał dużo słabszy.

Póki na boisku był Pirlo, to Milan jakoś się prezentował - Gilardino grał żenująco słabo, po przerwie odżył, ale raczej tylko w jednej akcji pokazał się z dobrej strony - gdy podawał do Paloschiego. Digao kolejny mecz zagrał żenująco słabo - jedynie pokrewienstwo trzyma go w tym klubie, ale żeby dzięki temu miał grać w pierwszym składzie? Gourcuff miał przebłyski, ale sam niewiele był w stanie zdziałać, jemu wyraźnie potrzeba jest więcej zawodników na poziomie w ekipie, sam meczu nie wygra, a Brocchi, Emerson czy Gilardino mu tylko przeszkadzali.

Gattuso pokazał się z najgorszej strony najpierw głupio dostając pierwszą kartkę, a później idiotycznie zarabiając czerwoną za niepotrzebny faul - on miał poderwać zespół do walki, a tymczasem osłabił go, gdy graliśmy w przewadze.

Mecz można było spokojnie wygrać, nawet były okazje, ale prawie wszystko bronił bramkarz Catanii - Bizarri to bohater meczu, inaczej Milan by wygrał wysoko, bo miał pare niezłych okazji, kiedy Gilardino trafiła w bramkę, ale Argentyńczyk był nie do ominięcia - trzeba było szybkiej kontry 2 na bramkarza, żeby go pokonać.

 

Ale czego innego można się było spodziewać po rezerwowych w zespole bez ambicji? W pierwszym meczu zagraliśmy słabo, teraz zagraliśmy odrobinę lepiej, ale i tak widać, że puchar Włoch odpuściliśmy totalnie - dziwne, że taki Emerson czy Gilardino więcej się nie starali, bo wczorajszy mecz był chyba ostatnim ich w pierwszym składzie od początku do końca...

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
A jak sobie wczoraj Pato poradził, bo z tego co wiem miał debiutować w Serie A?

Zadebiutował on w meczu z Napoli - meczu nie widziałem, ale recenzje miał super, strzelił zresztą bramkę. Później parę przeciętnych meczów (z Udinese słabo, spotkań z Atalantą czy Catanią nawet nie zapamiętałem, nie wiem, czy grał), wczoraj zagrał średnio, ale na słabiutką Genoę wystarczyło - zdobył dwie bramki, z tego drugą po minimalnym spalonym i świetnym rajdzie.

Chłopak jest momentami potwornie szybki, ale marnuje dziesiątki okazji - z Atalantą, jeśli mi się coś nie myli, mógł spokojnie strzelić hat-tricka, wczoraj miał też parę setek do wykorzystania - technicznie jest super, nieźle się rozumie z drużyną, jest dużym wzmocnieniem jak na razie, tylko jeśli poprawi skuteczność, to będzie świetny - bo na razie szczęście mu sprzyja w dochodzeniu do okazji, później jest już gorzej.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Uuu no i to co dla wielu wydawało się nie mozliwe, stało się faktem. Wróciliśmy do walki o LM na przyszły sezon co bardzo cieszy. Goli może nie zodbywamy dużo ale też i nie tracimy więc mam nadzieje że po zaległym meczu z Livorno będziemy na 4 miejscu w tabeli.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...