Skocz do zawartości

Eurotour by Korcix


PiotruH

Rekomendowane odpowiedzi

Ano, pewnie bym się wkurzył, ale na całe szczęście wszystko świetnie się ułożyło.

 

 

 

 

 

 

Kameni- Geremi, Atouba, Bikey, Matip- Njambe, Monkam, Makoun, Song- Mahop, Eto’o ©

 

Pierwsze strzały to uderzenia z dystansu w wykonaniu Songa, a odpowiedź była natychmiastowa, ale też równie niecelna w wykonaniu Mikela. Mecz toczył się zgodnie z przewidywaniami w szybkim tempie, a nieudolne próby strzałów z dystansu przyniosły efekt w 15 minucie. Wtedy to piłka po zamieszaniu w polu karnym wyleciała na 20 metr, a tam bez zastanowienia uderzy wspomniany już i ciągle pudłujący Song. Futbolówka z ogromną siłą wpadła pod poprzeczkę i wynik spotkania był otwarty! To rozwścieczyło Nigeryjczyków, którzy uzyskali ogromną przewagę, ale nie umieli jej przełożyć na wyrównanie. Do przerwy wygrywaliśmy bardzo skromnie.

 

Początek drugiej odsłony to minimalnie chybkie strzały Eto’o i Songa. W odpowiedzi Utaka przebiegł z piłką całe boisko, ale gdy stanął twarzą w twarz z Kamenim to uderzył prosto w niego. O tej akcji wyprowadziliśmy zabójczy kontratak, wykończony przez Mahop, który swoim trafieniem przybliżył nas do końcowego sukcesu. Niestety nonszalancka zabawę w środku pola Makouna wykorzystali rywale i za sprawą Martinsa, zdobyli kontaktową bramkę. Strzelec tej bramki dwoił się i troił by doprowadzić do wyrównania, jednak Kameni wyraźnie był w wyśmienitej formie. My natomiast w końcówce wyprowadziliśmy kolejny kontratak, który skutecznym strzałem głową wykończył Eto’o i było już po zawodach. Po dobrym spotkaniu wygrywamy i zostajemy nowymi mistrzami Czarnego Lądu!

 

PNA Finał 12.2.2012

Kamerun-Nigeria 3:1

(15’ Song, 59’ Mahop, 85’ Eto’o – 63’ Martins)

 

 

Królem strzelców turnieju został Mahop z sześcioma trafieniami, a za nim uplasował się Eto’o, zdobywając jedno oczko mniej. Najwięcej asyst w turnieju miało aż trzech moich zawodników i po cztery dogrania, po których padły bramki mieli: Tchoyi, Eto’o i Monkam.

Odnośnik do komentarza

Graczy nie mam mocnych, ale takie perełki jak Monkam czy Tchoyi skłaniają mnie ku dalszej grze i awansie do Mistrzostw Świata. JEden bramkarz spędza mi sen z powiek i mała lista krajowa, ale dopóki mam kim grać i ta gra się ukłąda to nie widzę powodu by rezygnować.

 

O mistrzostwo będzie ciężko, wiele spotkań do końca, a Szachtar jest piekielnie mocny.

 

Narazie jednak nie mam kiedy grać. Sesję mam i tylko jeden wieczór w tygodniu (Niedziela) do gry :(

Odnośnik do komentarza

TOW: Illiczywiec-CSKA Kijów 2:4 (Severino, Bylykbashi)

 

TOW: Illiczywiec-Illiczywiec-2 2:0 (Severino, Traore)

 

W tym spotkaniu kontuzji doznał Sereda i nie zagra on przez najbliższy miesiąc.

 

 

Pierwszy mecz ligowy w tym roku graliśmy na wyjeździe z Worsklą, która została uznana za faworyta w tym spotkaniu. Nie wiem, w jakiej obecnie jesteśmy formie, ale mam nadzieję, ze jest ona wystarczająca by ograć dzisiejszego rywala.

 

Nedilko- Radionov, Tomin, Chalwe, Ndreka- Traore, Seijas, Sakhno, Okana Stasi- Severino ©, Bylykbashi

 

Nie sądziłem, że już po 36 sekundach losy tego meczu zostaną rozstrzygnięte! Nasz Severino dostał prostopadłą piłkę od Sejasa, wykorzystał swoją szybkość i urwał się defensorom rywali, a następnie ze stoickim spokojem, skierował piłkę do siatki. Jak się następnie okazało była to jedyna bramka w tym spotkaniu, która zapewniła nam wygraną. Ogólnie spotkanie stało na przeciętnym poziomie i obydwie ekipy nie kwapiły się do ataków, a ta szybka bramka z pewnością podłamała gospodarzy, którzy mimo niewielkiej przewagi nie zdołali już doprowadzić do wyrównania.

 

Wyższa Liga [19/30] 3.3.2012

[9] Worskla-Illiczywiec [1] 0:1

(1’ Severino)

 

 

Tawria była zainteresowana naszym Seredą, ale zarządzałem za niego kwoty 20 razy większej niż oferowana i o dziwo została ona zaakceptowana. Nasz dobry napastnik odszedł za okrągłą i pokaźną sumę miliona Euro. Był to jeden z naszych najlepszych zawodników, ale zarząd sam zaakceptował ofertę sprzedaży tego gracza. Teraz musimy sobie radzić bez niego i w ataku będzie grał będący w kiepskiej formie, Bylykbashi.

 

 

W kolejnej kolejce podejmowaliśmy Dnipro, z którym jeszcze za mojej kadencji nie udało się wygrać. Dzisiaj mam nadzieję, ze przełamiemy tą złą passę i odnotujemy wygraną, która pozwoli nam utrzymać przewagę nad goniącym nas Szachtarem.

 

Nedilko- Radionov, Tomin, Chalwe, Ndreka- Traore, Seijas, Sakhno, Okana Stasi- Severino ©, Nelin

 

W ataku zamiast Bylykbashiego, wystawiłem Nelina, który rzadko dostaje szansę gry, a jest naprawdę wysoko wyceniany. Ten napastnik w 12 minucie otworzył wynik spotkania po podaniu Seijasa. Całą pierwsza połowę dominowaliśmy i powinniśmy byli zdobyć kolejne bramki, ale zawodziła skuteczność. Rywale ocknęli się dopiero podczas drugiej odsłony spotkania, ale dzisiaj graliśmy dobrze w defensywie i po dobrym spotkaniu zwłaszcza w formacji obronnej, zdołaliśmy po raz pierwszy pokonać Dnipro. Skromnie, ale jak najbardziej zasłużenie i z tego bardzo się cieszę, ze na wiosnę nadal potrafimy wygrywać z teoretycznie mocniejszymi od siebie.

 

Wyższa Liga [20/30] 10.3.2012

[1] Illiczywiec-Dnipro [10] 1:0

(12’ Nelin)

 

 

Do CSKA Kijów za 45.000 Euro sprzedałem Kamenyukę, który nie gra u nas już od dłuższego czasu i swojemu byłemu kapitanowi nie chcę łamać kariery.

 

 

Po dwóch ważnych zwycięstwach jechaliśmy na spotkanie z Trawią, która spisuje się poniżej oczekiwań. Naprzeciw moim zawodnikom stanie Sereda, który został niedawno sprzedany do tego klubu i to jego się najbardziej obawiam. Nie jesteśmy uważani za faworytów, chociaż różnica w tabeli pomiędzy zespołami jest kolosalna, ale jak zwykle, wszystko zweryfikuje postawa na murawie.

 

Nedilko- Radionov, Tomin, Chalwe, Ndreka- Traore, Seijas, Sakhno, Okana Stasi- Severino ©, Bylykbashi

 

Rywale zastosowali ustawienie 3-5-2 z libero co było dla mnie dużym zaskoczeniem, a naszych szans upatrywałem w kontratakach. Musieliśmy zapobiec zdominowaniu środka pola przez gospodarzy, ponieważ mieli oni tam przewagę liczebną. Mecz niestety był jednym z gorszych widowisk w tym sezonie. Nie zaprezentowaliśmy dosłownie nic ciekawego, a przewaga gospodarzy nie wystarczyła im by zadać decydujący cios. Nie przegraliśmy, ale nasze potknięcie wykorzystał Szachtar, który zrównał się z nami punktami, ale jest liderem, ponieważ ma lepszy bilans bramkowy.

 

Wyższa Liga [21/30] 17.3.2012

[12] Tawria-Illiczywiec [1] 0:0

Odnośnik do komentarza

Nie straciliśmy już bramki od czterech ligowych spotkań i to budzi respekt przed napastnikami rywali. Niestety szwankuje przy tym nasza ofensywa, która nie do końca wywiązuje się ze swoich zadań, dlatego mecz z Metalistem zapowiada się na trudną przeprawę. Jeżeli rzeczywiście chcemy się liczyć w walce o mistrzostwo to konieczna jest wygrana w dzisiejszym pojedynku.

 

Nedilko- Radionov, Dragoun, Chalwe, Ndreka- Traore, Seijas, Kotovich, Okana Stasi- Severino ©, Bylykbashi

 

Wszystko zaczęło się układać po naszej myśli, bowiem Severino bardzo szybko zdobył bramkę. To pozwoliło nam kontrolować przebieg gry w pierwszej połowie. Głównie uderzaliśmy z dystansu, jednak Rybka nie dał się już drugi raz pokonać. Druga odsłona rozpoczęła się dla nas fatalnie, gdyż Okana-Stasi stracił piłkę przed polem karnym i wystarczyła szybka wymiata podań byśmy mieli remis. Staraliśmy się ponownie wyjść na prowadzenie, ale ta sztuka już nam się nie udała. Podobnego wyczynu nie dokonali goście i spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Szachtar oczywiście wygrał swoje spotkanie i już ma nad nami dwa punkty przewagi, a mistrzowski tytuł się oddala.

 

Wyższa Liga [22/30] 24.3.2012

[2] Illiczywiec-Metalist [6] 1:1

(8’ Severino – 52’ Stepanov)

 

 

Wydałem rekordowe 550.000 Euro na utalentowanego obrońcę Zorii Ługańsk, Olexandra Grynyshyna (21, UKR, środkowy obrońca), który mam nadzieję stanie się naszym mocnym punktem defensywy. W zaistniałej sytuacji środkowy defensor Ndreka, będzie występował na prawej stronie defensywy.

 

W dniu 14.7.2012 za 60.000 Euro z Dnipro przyjdzie do nas Artur Karonza (21, UKR< środkowy pomocnik)

 

Z CSKA Kijów za 95.000 Euro zakupiłem Olexieya Pospelova (21, UKR, lewy skrzydłowy), któremu obiecałem regularne występy w pierwszym składzie co jest nieprawdą, bowiem Seijasa to on nie wygryzie.

 

W najbliższym spotkaniu z drugą drużyną Dynama Kijów nie zagra Seijas, który pauzuje za kartki. Dzisiaj musimy wygrać by nie tracić dystansu do magnata z Donieck, którego podejmujemy już w następnej kolejce! Niestety złe wieści doszły z mojego obozu, bowiem Nedilko złapał kontuzję, ale w najbliższym spotkaniu może zagrać na specjalnych zastrzykach. Niestety w szlagierowym pojedynku z Szachtarem między słupkami stanie nasz rezerwowy bramkarz i mimo jego niezłych umiejętności, obawiam się o to spotkanie. Zdecydowałem się jednak, iż dzisiaj między słupkami stanie Bozic.

 

Bozic- Ndreka, Dragoun, Chalwe, Grynyshyn- Traore, Pospelov, Sakhno, Okana Stasi- Severino ©, Bylykbashi

 

O pierwszej połowie powinniśmy szybko zapomnieć, bowiem była dla nas kompletnie nieudana i straciliśmy jedną bramkę. To i tak mało w stosunku do przewagi jaką uzyskali gospodarze, którzy powinni nam wbić jeszcze kilka goli. W drugiej części gry nakazałem szybsza i bardziej ofensywną grę, ale pierwsze akcje tej części meczu wcale na to nie wskazywały. Sygnał do ataków dał rajd Traore przez połowę boiska, który wyłożył piłkę jak na tacy dla Severino, a ten trafił do pustej bramki. Ledwo ponad kwadrans później znowu w roli głównej wystąpiła para tych zawodników i wyszliśmy na prowadzenie, którego nie oddaliśmy już do końca spotkania. Jest to więc dobre przetarcie przed arcytrudnym pojedynkiem z Szachtarem, który na nasze szczęście rozegrany na własnym obiekcie.

 

Wyższa Liga [23/30] 31.3.2012

[13] Dynamo-2 Kijów-Illiczywiec [2] 1:2

(10’ Chepilov – 57’, 73’ Severino)

Odnośnik do komentarza

Nadszedł czas szlagierowego pojedynku z Szachtarem, który może nas przywrócić na tron lidera w przypadku zwycięstwa. Przegrana praktycznie pozbawia nas mistrzowskiego tytułu, więc stawka spotkania jest ogromna. Rywale mają najlepszy atak i defensywę w lidze, ale to my jak dotąd nie znaleźliśmy swojego pogromy i mamy komfort psychiczny po wygraniu pierwszego meczu w Doniecku.

 

Bozic- Ndreka, Dragoun, Chalwe, Grynyshyn- Traore, Seijas, Sakhno, Kushka- Severino ©, Bylykbashi

 

Dzisiaj chciałem byśmy grali raczej defensywnie, ale bardzo szybko rozgrywali piłkę licząc na kontrataki. Pierwszy różny strzał dopiero w 13 minucie oddał Fernandinho, ale kapitalnie na rzut rożny, piłkę sparował Bozic, który udowodnił, iż jest bardzo dobrym zmiennikiem, na którego nie musze się bać stawiać. W 25 minucie Yatsenko, wbił nam z bliskiej odległości, futbolówkę do siatki, ale sędzia uznał, iż faulował przy tym naszego defensora i bramka na nasze szczęście nie została zaliczona. Chwile później minimalnie przestrzelił Belik i przewaga gości była coraz większa. Rywale przy tej akcji domagali się podyktowania rzutu karnego jednak sędzia nie dał się nabrać na ich sztuczki. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, ale nie oddaliśmy w niej żadnego strzału. W drugiej części gry musieliśmy nieco zaryzykować i zagrać ofensywniej. To posunięcie nie przyniosło na boisku żadnych ciekawych wydarzeń do 81 minuty kiedy to dogranie Seijasa, głową wykończył będący bez formy Bylykbashi. Nasz skrzydłowy Seijas niestety odniósł w tej akcji kontuzję i nie zagra aż przez trzy tygodnie kiedy to będzie się rozstrzygać walka o mistrzowski tytuł, a przecież ten zawodnik jest kluczowym elementem i dogrywającym zawodnikiem. Szachtar zaatakował po stracie gola, ale ich ataki nie przyniosły im bramki, a Bozic został uznany zawodnikiem meczu, zachowując czyste konto. Drugi raz w tym sezonie Szachtar musi uznać naszą wyższość!

 

Wyższa Liga [24/30] 7.4.2012

[2] Illiczywiec-Szachtar [1] 1:0

(81’ Bylykbashi)

 

 

Ostatnia wygrana bardzo ans podbudowała, ale mimo to w wyjazdowym spotkaniu z Zorią Ługańsk nie jesteśmy stawiani w roli faworytów, lecz może to i nawet lepiej.. W prasie zapowiedziałem, iż wygramy w tym meczu na przekór wszystkim, a także opinii panującej w ekipie dzisiejszego przeciwnika, ze nie jesteśmy drużyną, która zasługuje na tytuł mistrzowski.

 

Bozic- Ndreka, Dragoun, Chalwe, Grynyshyn- Traore, Pospelov, Sakhno, Okana Stasi- Severino ©, Bylykbashi

 

Rywale przeważali przez całą pierwszą połowę, ale nam tyłek znowu ratował Bozic, który wyśmienicie zastępuje Nedilkę i być może na dobre zagości w naszej bramce. Jego niepozorne umiejętności wydawały się być gorsze od podstawowego bramkarza, ale często pozory mylą. O wyniku zadecydowało szybkie rozegranie rzutu wolnego przez moją ekipę w 14 minucie. Przed polem karnym piłkę otrzymał Severino i najlepszy ligowy snajper nie zastanawiając się uderzył ją tuż przy słupku. W końcówce trzy akcje sam na sam z zawodnikami Zorii wybronił Bozic i to on znowu został wybrany bohaterem meczu.

 

Wyższa Liga [25/30] 14.4.2012

[10] Zoria Ługańsk-Illiczywiec [1] 0:1

(14’ Severino)

 

 

W mediach pojawiły się informacje, że trener Zagłębia Lubin, Czesław Michniewicz wypełni swój kontrakt i w lecie odejdzie z klubu. Na najpoważniejszego kandydata do objęcia po nim stanowiska wymieniane jest moje nazwisko. To miłe, ale wszystkie te spekulacje szybko zdementowałem, iż nie jestem zainteresowany pracą w Lubinie.

 

Chwilę później podobna informacja pojawiła się ze strony Dynama Kijów i tym razem postanowiłem się nie wypowiadać na ten temat. Nie chciałem urazić zarządu, ale taka ewentualna propozycja byłaby dla mnie niezwykle kusząca.

Odnośnik do komentarza

Podoba mi się tutaj, a puchary kuszą! Ale Dynamo Kijów to Dynamo Kijów. Do Szachtara mam niechęć po tym FMie :P

 

 

 

 

 

 

Ostatnie pięć spotkań to równoległe pojedynki z Szachtarem i tytuł mistrzowski. W 26 kolejce podejmowaliśmy Arsenal Kijów i cel był jasno sprecyzowany: wygrać! Rywale zaatakowali od pierwszych minut, ale gdy z powodu kontuzji Bito, zostali osłabieni to ich gra uległą pogorszeniu. Wykorzystaliśmy to natychmiastowo i po kontrataku, Severino, potężnie uderzył z ostrego kąta, a piłka ku uciesze naszych kibiców, zatrzepotała w siatce. Niestety przed przerwą wyrównał Kuznetsov i o wszystkim miała decydować druga odsłona. Ryzykując ofensywniejszą grą, udało nam się zdobyć kolejnego gola. Drugą asystę zaliczył Dragoun, a drugie trafienie dołożył Severino. Wygraliśmy jak najbardziej zasłużenie, ale Szachtar też wygrał i nadal mamy jeden punkt przewagi.

 

Kolejne spotkanie to mecz z Fenixem, który już spadł do niższej ligi, nie wygrał w tym sezonie żadnego pojedynku i ma jeden punkt na koncie. Pomimo gry na wyjeździe dzisiaj nie przyjmuję do wiadomości innego rezultatu, aniżeli zwycięstwo. Bardzo szybko rzut karny wypracował Traore, a uderzenie z „wapna” na bramkę zamienił Severino i wszystko układało się po naszej myśli. Całe spotkanie przeważaliśmy, jednak w końcówce wystarczyła chwila nieuwagi byśmy mieli znowu remis. Moi gracze bez żadnych korekt w taktyce doprowadzili za sprawą Nelina do ponownego prowadzenia i po raz kolejny najęliśmy się strachy w meczu z Fenixem, ale na nasze szczęście wszystko dobrze się skończyło i wygraliśmy! Niestety Szachtar ograł w Kijowie, Dynamo 1:0 i nadal traci do nas jeden punkcik.

 

Kolejny przeciwnik był już o wiele bardziej wymagający, ponieważ graliśmy na wyjeździe z Karpatami, które zawsze stanowią dla nas trudną przeprawę. Spotkanie było bardzo zacięte i okupiliśmy je kontuzjami aż trzech zawodników. Przez pierwsze pół godziny grali tylko gospodarze, aplikując nam dwie bramki. Następnie się przebudziliśmy i doprowadziliśmy do wyrównania, marnując w tym czasie rzut karny. Niestety błędy obrony i wyjście przed pole karne Bozica sprawiły, iż w przeciągu minuty straciliśmy dwie bramki i ponieśliśmy pierwszą w sezonie porażkę, z drużyną, która ostatnio podobnie jak i my, kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Na nasze szczęście, Szachtar także przegrał i nadal jesteśmy na czele tabeli!

 

Sakhno- nas podstawowy defensywny pomocnik nie zagra aż przez 9 miesięcy!!

 

W przedostatniej kolejce podejmowaliśmy FK Charków i mimo licznych osłabień liczyło się dla nas tylko zwycięstwo. W pierwszej połowie nie działo się zupełnie nic, chociaż mieliśmy dużą przewagę. W drugiej połowie już zaatakowaliśmy, ale sędzia nie uznał bramki Traore,a także nie podyktował rzutu karnego. To złe sędziowanie nie przeszkodziło nam jednak zdobyć dwóch prawidłowych bramek, obydwu autorstwa Nelina. Szachtar także wygrał i żeby zostać mistrzami musimy wygrać w Kijowie z Dynamem, a to jest piekielnie trudne wyzwanie!

 

Puchar UEFA finał: Arsenal-Fiorentina 2:1 (Fabregas, Adebayor – Falcao)

 

Wszyscy obawiali się meczu z Dynamem. Nasz zarząd, kibice byli pełni obaw, a nikt nie przypuszczał, iż zagramy koncertowo. W pierwszej połowie wypunktowaliśmy rywala i po golach Severino i Seijasa, wygrywaliśmy 2:0. W drugiej odsłonie kontrolowaliśmy sytuację na boisku, a w doliczonym czasie gry, odpuściliśmy i straciliśmy bramkę. Wygraliśmy jednak i zapewniliśmy sobie historyczny tryumf w Wyższej Lidze Ukraińskiej, dwa razy bijąc Szachtar i ponosząc tylko jedną porażkę!

 

Finał Ligi Mistrzów: Lyon-Real Madryt 1:1 karne 3:2 (Benzema – Aguero)

Odnośnik do komentarza

Królem strzelców ligi został Severino, który w 25 występach, zdobył taką samą ilość bramek. Ten sam zawodnik miał też najwyższą średnią ocen we wszystkich występach. Królem asyst został Seijas, zaliczając 14 dograń, otwierających drogę do bramki rywali.

 

Tabela za sezon 2011/2012:

| 1. | PM	| ILLICZYWIEC	   | 30 | 21 | 8  | 1  | 54 | 26 | +28   | 71	| 
| 2. | PM	| Szachtar		  | 30 | 22 | 4  | 4  | 60 | 13 | +47   | 70	| 
| 3. | PE	| Metalurh Donieck  | 30 | 17 | 7  | 6  | 51 | 32 | +19   | 58	| 
| 4. | PL	| Karpaty		   | 30 | 16 | 10 | 4  | 49 | 21 | +28   | 58	| 
| 5. |	   | Dynamo Kijów	  | 30 | 15 | 5  | 10 | 40 | 24 | +16   | 50	| 
| 6. |	   | Czornomoriec	  | 30 | 13 | 8  | 9  | 39 | 32 | +7	| 47	| 
| 7. |	   | Metalurh Zaporoże | 30 | 12 | 9  | 9  | 41 | 35 | +6	| 45	| 
| 8. |	   | Dnipro			| 30 | 11 | 8  | 11 | 42 | 42 | 0	 | 41	| 
| 9. |	   | Metalist		  | 30 | 11 | 7  | 12 | 42 | 32 | +10   | 40	| 
| 10.|	   | Tawria			| 30 | 10 | 9  | 11 | 28 | 35 | -7	| 39	| 
| 11.|	   | Zoria Ługańsk	 | 30 | 11 | 5  | 14 | 31 | 33 | -2	| 38	| 
| 12.|	   | Worskla		   | 30 | 11 | 4  | 15 | 37 | 43 | -6	| 37	| 
| 13.|	   | Dynamo-2 Kijów	| 30 | 9  | 7  | 14 | 34 | 33 | +1	| 34	| 
| 14.|	   | Arsenal Kijów	 | 30 | 5  | 9  | 16 | 45 | 57 | -12   | 24	| 
| 15.| S	 | FK Charków		| 30 | 3  | 3  | 24 | 16 | 69 | -53   | 12	| 
| 16.| S	 | Fenix-Illiczowiec | 30 | 1  | 1  | 28 | 7  | 89 | -82   | 4	 |

Odnośnik do komentarza

Po zakończeniu sezonu rozpoczynaliśmy udział w Eliminacjach do Mistrzostw Świata. Pierwsze spotkanie mieliśmy rozegrać na własnym boisku z Gwineą Równikową. Aż trzech naszych nominalnych pomocników pauzuje za kartki, a więc jesteśmy bardzo osłabieni, ale oczywiście jesteśmy zdecydowanym faworytem w tym pojedynku.

 

Kameni- Geremi, Atouba, Bikey, Matip- Tchoyi, Njambe, M’Bami, Gilles- Mahop, Eto’o ©

 

Już w trzeciej minucie z 25 metrów w poprzeczkę uderzył Njambe i był to sygnał, iż chcemy jak najszybciej wyjść na prowadzenie. Sztuka ta udała się nam w 10 minucie. Długim wykopem popisał się Kameni, piłkę przejął Mahop i uderzeniem o ziemi zdobył swoją pierwszą bramkę w tych eliminacjach. Kolejne bramki były już kwestią czasu i tak oto uderzenie Mahop zatrzymało się na poprzeczce, a ze skuteczną dobitką pośpieszył Tchoyi. Mahop wpisał się jeszcze raz przed przerwą na listę strzelców i byłem już praktycznie pewny zwycięstwa na inaugurację. W drugiej połowie strzeliliśmy jeszcze dwa gole i w bardzo dobrym stylu odnieśliśmy zwycięstwo!

 

El.MŚ [1/10] 9.6.2012

[-] Kamerun-Gwinea Równikowa [-] 5:0

(10’, 32’ Mahop, 18’ Tchoyi, 56’, 73’ Eto’o)

 

 

W drugim spotkaniu czekało ans już cięższe zadanie, bowiem graliśmy na wyjeździe z Mali, które jest groźnym przeciwnikiem, zwłaszcza na swoim terenie.

 

Kameni- Geremi, Atouba, Bikey, Matip- Tchoyi, Monkam, Makoun, Song- Mahop, Eto’o ©

 

Pierwsza połowa nie dostarczyła zbyt wielu emocji, a minimalną przewagę miała drużyna gospodarzy. Na początku drugiej odsłony za faul za Makounie z boiska wyleciał gwiazdor rywali, Sissoko i środek pola był osłabiony. By wyjść na prowadzenie potrzebowaliśmy aż rzutu karnego, który wykorzystał Bikey i utonął w ramionach kolegów. Po tej bramce kontrolowaliśmy sytuację na murawie, ale ambitnie grający oponent, zdołał doprowadzić do wyrównania. Faktem jest, ze zaprezentowaliśmy się dzisiaj mizernie nawet grając w przewadze i nie zasłużyliśmy na wygraną.

 

El.MŚ [2/10] 16.6.2012

[2] Mali-Kamerun [1] 1:1

(81’ Sidibe – 70’ karny Bikey)

 

 

TOW: Stal Ałczewsk-Illiczywiec 0:2 (Traore, Shevchuk)

 

Piłkarzem roku wg kibiców został wybrany Severino.

 

Zarządowi obiecałem, ze w nadchodzącym sezonie znajdziemy się w górnej połowie tabeli i na realizację tych zamierzeń dostałem do dyspozycji 2.600.000 Euro na transfery i 62.000 Euro tygodniowo na płace.

 

TOW: Illiczywiec-FK Lwów 1:0 (Severino)

Odnośnik do komentarza

TOW: Illiczywiec-Borysfen 4:1 (Radionov, Nelin, Severino 2)

 

TOW: Spartak-ZIGMU-Illiczywiec 1:2 (Traore, Kouakou)

 

 

Przed meczem o Superpuchar Ukrainy z Szachtarem, przedłużyłem o rok kontrakt z Illiczywiecem i będę tutaj pracował do 2014 roku. Oby najbliższe dwa lata przyniosły nam sukcesy, a najbliższa okazja do zdobycia trofeum nadarza się właśnie dzisiaj. Nie dokonaliśmy jeszcze żadnych wzmocnień i możemy pokazać, iż dwukrotne ogranie Szachtara w zeszłym sezonie to nie był przypadek. Jesteśmy poważnie osłabieni, ponieważ dzisiaj nie zagrają Ndreka i Dragoun.

 

Nedilko- Radionov, Dragoun, Chalwe, Grynyshyn- Traore, Pospelov, Kotovich, Okana Stasi- Severino ©, Nelin

 

Gra nam się dzisiaj nie układała, ale warto nie zapominać, że dopiero co wznowiliśmy przygotowania do sezonu. Graliśmy marnie zwłaszcza w ofensywie, gdzie praktycznie nie stwarzaliśmy zagrożenia. Głównie atakował Szachtar co już było normalne w naszych spotkaniach, ale znowu nie potrafił się przebić przez nasza defensywę, a także pokonać dobrze spisującego się Nedilkę. O wszystkim miały decydować rzuty karne, a tak wszystkie wyegzekwowaliśmy perfekcyjnie. Rywale pomylili się tylko raz, ale to wystarczyło by to moja ekipa cieszyła się ze zdobycia Superpucharu Ukrainy!

 

Superpuchar Ukrainy 30.6.2012

Illiczywiec-Szachtar 0:0 karne 5:4

 

 

Mistrzostwa Europy finał: Włochy-Hiszpania 3:3 karne 3:4 (De Rossi, De Silvestri, Rossi – Iniesta, Joaquin, Bojan)

 

Z Vitkovic za 90.000 Euro zakupiłem Jaroslava Kaspara (24, CZE, napastnik)

 

TOW: Illiczywiec-Chiajna 0:1

 

Mamy pieniądze na transfery, ale dobrzy napastnicy nie chcą do ans przychodzić, przez co nie możemy się poważnie wzmocnić. Chcieliśmy zakupić dobrego Ksyonza z Metalistu i drużyna ta przystała na moja ofertę, ale sam zawodnik tak jak i większość, jakich chcemy pozyskać, stwierdziła, iż do takiego klubu jak Illiczywiec nie chce przechodzić.

 

 

W trzeciej kolejce Eliminacji do Mistrzostw Świata podejmowaliśmy mocną reprezentację RPA. Na własnym terenie nie wypada przegrywać, a więc liczę na wygraną.

 

Kameni- Geremi, Atouba, Bikey, Matip- Tchoyi, Monkam, Makoun, Song- Mahop, Eto’o ©

 

Wszystko rozpoczęło się dla nas kapitalnie, gdyż już w piątej minucie po kontrataku na raty uderzał Eto’o, a za sprawą jego dobitki piłka wpadła do siatki. Nie minęła minuta, a mogliśmy i powinniśmy byli prowadzić już dwoma bramkami, ale Tchoyi, zmarnował dogodną okazję. Cały czas naciskaliśmy gości by dobić ich kolejnymi bramkami, ale jakoś piłka nie chciała wpaść do bramki. Nawet []Bikey[/b] nie wykorzystał rzutu karnego i zaczynałem się obawiać, iż powtórzy się sytuacja jak w spotkaniu z Mali, kiedy to prowadząc, mecz zakończył się remisem. Na całe szczęście jeszcze przed przerwą, Monkam dobrze dograł do Mahop, a ten wykorzystał akcję sam na sam z Josephsem. W drugiej połowie nie graliśmy już tak ładnie, jednak mieliśmy swoje okazje. Drugiego karnego w tym meczu nie wykorzystali moi zawodnicy, a tym razem pomylił się Tchoyi. W doliczonym czasie gry kropkę nad „i” postawił Eto’o ustalając wynik spotkania, który powinien być ostatecznie wyższy.

 

El.MŚ [3/10] 7.7.2012

[2] Kamerun-RPA [5] 3:0

(5’, 90+3’ Eto’o, 36’ Mahop)

 

 

Za rekordową kwotę 1.400.000 Euro z Metalistu, zakupiłem Vitaliyego Mandzyuka (26, UKR, środkowy obrońca), który jednak u mnie będzie grał na pozycji pivota.

Odnośnik do komentarza

Inaugurację ligi mieliśmy na własnym stadionie z beniaminkiem, więc liczę na udany start moich podopiecznych w walce o obronę mistrzowskiego tytułu. Długo się zastanawiałem czy nie odejść z klubu, ale żadna dobra propozycja nie spłynęła w moje ramiona i pozostałem by walczyć w pucharach, mimo że dobrzy zawodnicy omijają nasz klub szerokim łukiem.

 

Nedilko- Radionov, Dragoun, Chalwe, Grynyshyn- Traore, Seijas, Mandzyuk, Karonza- Severino ©, Nelin

 

Dzisiaj zagraliśmy koncertowo, zresztą to było do przewidzenia w potyczce z outsiderem. Wynik byłby zapewne wyższy gdybym nie musiał zmienić Severino, który od pierwszych minut był niemiłosiernie faulowany. Zdobył on jednak bramkę czym potwierdził swoją klasę. Prawdziwym bohaterem był jednak nasz wychowanek Nelin, który dopiero teraz gdy nie ma kto grać w ataku, dostaje regularne szanse pokazania swoich umiejętności. Ten zawodnik ustrzelił hat-tricka i walnie przyczynił się do zdobycia kompletu punktów. Już od samego początku rozgrywek okupujemy fotel lidera!

 

Wyższa Liga [1/30] 14.7.2012

[-]Illiczywiec-Mikołajew [-] 4:0

(11’, 42’, 54’ Nelin, 29’ Severino)

 

 

W drugiej kolejce czekało nas już trudniejsze spotkanie, gdyż graliśmy na wyjeździe z Worsklą, która n własnym terenie jest wstanie ograć każdego rywala z naszej ligi.

 

Nedilko- Ndreka, Dragoun, Chalwe, Grynyshyn- Traore, Seijas, Mandzyuk, Karonza- Severino ©, Nelin

 

Gospodarze przeważali przez całą pierwszą połowę, a Yanuzi wręcz demolował nasza defensywę tak jak i przez cały mecz. To właśnie on zdobył jedną bramkę w tym spotkaniu. My również strzeliliśmy gola, ale trafienie Severino było zdobyte z pozycji spalonej. W ostatnich minutach wypracowaliśmy sobie rzut karny, ale prosto w bramkarza z „wapna” jak i w przypadku dobitki, trafił Seijas i już na starcie ligi tracimy punkty, które później może być bardzo ciężko odrobić. W doliczonym czasie gry nadzialiśmy się na kontratak i nasza porażka zwiększyła się do rozmiarów dwóch bramek.

 

Wyższa Liga [2/30] 21.7.2012

[7] Worskla-Illiczywiec [1] 2:0

(23’ Yanuzi, 90+1’ Yesin)

 

 

Trzecia kolejka rozpoczynała serię bardzo trudnych spotkań, a dzisiejszym rywalem było Dnipro, szczególnie niewygodny dla nas rywal. Ostatnia porażka nas trochę przybiła, dlatego dzisiaj mam pewne obawy, co do naszej dyspozycji.

 

Nedilko- Ndreka, Dragoun, Chalwe, Grynyshyn- Traore, Seijas, Mandzyuk, Karonza- Severino ©, Nelin

 

Już w 53 sekundzie dobrą okazję miał Severino jednak w nietypowy dla siebie sposób, uderzył z całej siły i piłka znacznie minęła słupek. Tak samo zachował się napastnik gości Kruglyak, więc w niewykorzystanych okazjach mieliśmy remis. Chwilę później Nazarenko obił nasz słupek, a piłka wyleciała w pole. To był sygnał, iż przewaga gości będzie narastać, co mnie zaniepokoiło. W 35 minucie zamieszanie w polu karnym wykorzystał Kirenkin i otworzył wynik spotkania, stawiając nas w tym samym w trudnej sytuacji. Jeszcze przed przerwą kolejne trafienie dołożył Kovpak i sytuacja mojej ekipy stałą się krytyczna. Na całe szczęście zdobyliśmy kontaktową bramkę, autorstwa Seijasa i jeszcze była szansa na korzystny rezultat. W drugiej odsłonie dominowaliśmy już na murawie, ale nie udało nam się doprowadzić do wyrównania.

 

Wyższa Liga [3/30] 28.7.2012

[7] Illiczywiec-Dnipro [1] 1:2

(42’ Seijas – 35’ Kirenkin, 38’ Kovpak)

 

 

Odbyło się losowanie trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów gdzie zmierzymy się ze Sportingiem Lizbona.

 

Seria dwóch porażek, które zasmuciły zarząd jak i kibiców tak, że potrafili skrytykować swojego ulubieńca Severino, negatywnie wpłynęły na morale moich podopiecznych. Dzisiaj możemy się odbić i wygrać z silnym zapleczem kijowskiego giganta, Dynama. Niestety gramy bez swoich mocnych skrzydłowych, którzy przebywają na zgrupowaniu reprezentacji.

 

Nedilko- Ndreka, Dragoun, Chalwe, Grynyshyn- Kotovich, Pospelov, Mandzyuk, Karonza- Severino ©, Nelin

 

Atakowaliśmy całą pierwsza połowę, ale zawodziła skuteczność i dobrze bronił bramkarz gospodarzy. To nasz przeciwnik był jednak bliski zdobycia bramki, jednak napastnik gości trafił w słupek. W drugiej połowie zagraliśmy słabiej i rywale zaatakowali. Ponownie trafili oni w słupek i chyba dzisiejszy bezbramkowy remis musze traktować w ramach szczęścia, a nie porażki. Prawda jest taka, ze nie reprezentujemy mistrzowskiej formy i początek sezonu jest dla nas kompletnie nieudany.

 

Wyższa Liga [4/30] 4.8.2012

[15] Dynamo-2 Kijów-Illiczywiec [9] 0:0

 

 

Puchar Ukrainy (prowadzi asystent): FK Lwów-Illiczywiec 3:1 (Nelin)

Odnośnik do komentarza

Nie ma co ukrywać, ze ostatnio gramy fatalnie, a dzisiaj podejmujemy Sporting Lizbona by walczyć o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. To pierwszy występ drużyny w historii w europejskich pucharach i od razu stawka jest tak wysoka. Do gry wraca Seijas, ale Traore nadal jest na zgrupowaniu reprezentacji i to jest nasze osłabienie.

 

Nedilko- Ndreka, Dragoun, Chalwe, Grynyshyn- Kotovich, Seijas, Mandzyuk, Karonza- Severino ©, Nelin

 

Już na początku sam na sam akcję z Nedilką miał Diogo, ale zwycięski z tego pojedynku wyszedł nasz bramkarz. Dobra postawa naszego golkipera nie uchroniła nas jednak przed stratą bramki w tym spotkaniu. W ofensywie nie mogliśmy sobie za dużo pograć, a jednym słowem rywale przewyższali nas co najmniej o klasę. Przed końcowym gwizdkiem pierwszej odsłony meczu Jose Alves ujrzał czerwoną kartkę i graliśmy w przewadze. W drugiej odsłonie graliśmy już odważniej, ale nie udało nam się doprowadzić do wyrównania.

 

III runda El.LM [1/2] 15.8.2012

[uKR]Illiczywiec-Sporting Lizbona [POR] 0:1

(30’ Vukcevic)

 

 

Seria porażek zdenerwowała zarząd, który stwierdził, że mimo uwielbienia ze strony kibiców byłby skłonny zrezygnować z moich usług. Ja nie wiem czemu gramy tak źle i postanowiłem podziękować za ponad dwa owocne lata pracy tutaj w klubie. Ze zbudowania mocnej drużyny na obronę tytułu wyszło fiasko, ponieważ nikt dobry nie chciał do ans dołączyć, a zawodnicy zaczęli przebąkiwać o odejściu bądź też czuli się wypaleni.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...