Skocz do zawartości

Kącik absurdalny


paszczaq

Rekomendowane odpowiedzi

cóż JKM jak zwykle bez sensu. żyje sobie w świecie wyobrażeń i urojeń i nie potrafi nic poza obrażaniem strony przeciwnej, co zresztą jest zazwyczaj jego główną linią obrony - że to ci drudzy są niemerytoryczni i obrażają, ciekawe tylko co jest merytorycznego w kwestii "piją, ćpają, podatków nie płacą", a potem sam pokrzykuje o legalizacji posiadania... ale nieważne co powie, grono klakierów i wyznawców zawsze zakrzyknie "mądrze gada", "ale im pokazał" itd... biedaczek - ciekawe jak reagował na wcale nie pojedyncze słowa "sympatii" z Marszu Niepodległości, które sugerowały mu, żeby sobie poszedł bo jego towarzystwo nie jest mile widziane, pewnie udawał, że nie słyszy... szkoda, że media tego już nie pokażą.

inna sprawa, że tzw środowiska GW też niekoniecznie miały rację wrzucając do jednego worka z łatką "faszyści" dość szeroki przekrój grup, które w większości z faszyzmem nie mają nic wspólnego.

antifie, tzw radykalnej lewicy i anarchistom towarzystwo Biedroniów, Śród i innych Blumsztajnów jakoś specjalnie nie było w smak, więc trzymali się z dala od "hippisowskiej" blokady na Placu Zamkowym - co jak pokazały wydarzenia z dni następnych nie było pozbawione podstaw bo choć zatrzymanych było kilkudziesięciu to media wspominały tylko o Biedroniu, zresztą i tak nikt nie spodziewał się, że "jesteśmy razem" będzie działało, gdy już będzie po blokadzie i nikt pomocy od nich nie oczekiwał. inna sprawa że policja ściemnia w tej sprawie bo każdy kto zna Biedronia i wie jak zachowuje się na demonstracjach z trudem jest w stanie wyobrazić sobie jak w swoich lakierkach, płaszczyku i fikuśnym szaliczku rzuca się na kordon policjantów będących w pełnym rynsztunku bojowym.

 

a i tak najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy nie byli (ewentualnie byli ale ani na chwilę nie opuścili cieplutkich i bezpiecznych środka Marszu Niepodległości i blokady na Placu Zamkowym), nie(wiele) widzieli a cały przebieg wydarzeń znają z opowiadań (nie)znajomych i relacji "niezależnych" mediów z tej lub tamtej bajki...

Odnośnik do komentarza
ciekawe tylko co jest merytorycznego w kwestii "piją, ćpają, podatków nie płacą", a potem sam pokrzykuje o legalizacji posiadania

 

Tak, w końcu to, że jest za legalizacją, oznacza również, że pochwala ćpanie, a narkomanów ma w wielkim poważaniu....:roll: Typowy przykład ograniczonego myślenia.

 

biedaczek - ciekawe jak reagował na wcale nie pojedyncze słowa "sympatii" z Marszu Niepodległości, które sugerowały mu, żeby sobie poszedł bo jego towarzystwo nie jest mile widziane, pewnie udawał, że nie słyszy... szkoda, że media tego już nie pokażą.

 

Tak, bo pewnie są na jego usługach :).

Odnośnik do komentarza

Miałem nie pisać, ale tu dobrze Sutek wychwycił i chcę, by każdy się przy tym na chwilę zatrzymał. To, że ktoś jest za tym, by coś było legalne, nie znaczy, że pochwala robienie tego. Na tym polega liberalizm - na walce o wolność, niekoniecznie egoistycznie mówiąc o wolność walczącego. Ja np. jestem za całkowitą legalizacja prostytucji, ale nie mam zamiaru ani się prostytuować, ani korzystać z usług tego typu pań. Tak więc, drogi tiniebladorze, argument chybiony.

Odnośnik do komentarza

fan club jednak nie wytrzymał i zagrał w stylu idola, czyli nie odniósł się do meritum (czyli JKM płaczącego jak to wszyscy są niemerytoryczni a on tylko o faktach i bez lania wody), ale zaczął przyczepiać się do dygresji (BTW miszcz sam powinien trochę nad tym popracować, bo jeśli w jednym zdaniu nazywa swoich przeciwników "ćpunami" by za chwilę przypomnieć im o tym, że to on jest za legalizacją i z nim u władzy byłoby im lepiej, niech się nie dziwi, że trudno mu kogokolwiek przekonać)...

 

 

gdyby komukolwiek chciało się potraktować tego pana poważnie mógłby z palcem w tyłku wygrać z nim każdą sprawę o zniesławienie, bo o ile z udowadnianiem, czy ktoś jest "ćpunem i pijakiem" można by się przepychać kolejnymi badaniami na zawartość tych czy innych substancji we krwi, moczu, czy tam włosach, to udowodnienie, że ktoś płaci podatki jest proste jak drut. :)

Odnośnik do komentarza
fan club jednak nie wytrzymał i zagrał w stylu idola, czyli nie odniósł się do meritum

 

Całkowicie świadomie. Rzucałem tutaj już tonami grochu o ścianę... Zresztą, po co karmić takiego trolla jak ty?

 

Wskazówka: używaj mniej zwrotów w stylu "JKM jak zwykle bredzi", "coś mu się znowu uroiło, ale oczywiście fanatycy mu przyklasną", a zawrzyj więcej tego swojego ukochanego meritum, o którym tyle mówisz, a mało go używasz, a może ktoś zechce podjąć z Tobą dyskusję.

Odnośnik do komentarza

Chcesz faktów, proszę:

 

1. Radykalna likwidacja miejskiej biurokracji; zastępowanie decyzji urzędowych automatycznymi. Np. wymagane przez prawo koncesje będą otrzymywali wszyscy – w razie konieczności limitowania: na podstawie licytacji.

 

2. Przyjęcie zasady, że nieotrzymanie przez obywatela w ciągu dwóch tygodni konkretnej odpowiedzi na podanie oznacza pozytywne rozpatrzenie tego podania.

 

3. Wszyscy urzędnicy otrzymają wypowiedzenie z pracy. Przed ponownym przyjęciem do pracy urzędnicy będą musieli podpisać oświadczenie, że w przypadku niezgodnej z prawem decyzji, która wywoła szkodliwe skutki gospodarcze, pokryją 30% strat z własnej kieszeni.

 

4. Zaprzestanie wydawania jakichkolwiek pieniędzy na "promocję miasta" – co z reguły jest pretekstem do brania łapówek i prowizji. Zgłoszenie do prokuratury (jako podejrzanych o niegospodarność) podobnych działań podejmowanych w przeszłości przez urzędników miejskich.

 

5. Wydanie polecenia urzędnikom, by przy użyciu wszelkich możliwych kruczków prawnych wstrzymywali wypłaty zasiłków dla bezrobotnych. Uruchomienie programu zachęty do pracy – nie ma żadnego powodu by bezrobotni nie robili np. wykopów, w których prowadzone mają być autostrady. (vide p. 13)

 

6. Ani ja, ani podlegli mi urzędnicy nie będziemy za pieniądze podatników wyjeżdżać na krajoznawcze wycieczki pod pozorem "wymiany doświadczeń" - ani przyjmować na koszt podatnika podobnych rewizyt, wręczać prezentów itp. Informację o tym, jak co działa gdzie indziej, można czerpać przez internet.

 

7. Pełna i radykalna informatyzacja biurokracji miejskiej. Stworzenie w internecie pełnego planu miasta, na którym widniałaby każda parcela z opisem; nazwiskiem właściciela, charakteru nieruchomości, jej powierzchni, płaconego podatku itd. Pomoc organizacyjna i finansowa dla systemu ksiąg wieczystych - by wyciągi mogły być wydawane w 15 (piętnaście) minut po złożeniu zamówienia. Wprowadzenie kart przy liczeniu głosów na posiedzeniach Rady Warszawy.

 

8. Walka z korupcją: WSZYSTKIE decyzje gospodarcze podejmowane będą w drodze licytacji.

 

9. Pełne wsparcie dla działań Policji i Straży Miejskiej w walce z przestępczością: ZERO TOLERANCJI. Jednocześnie wycofanie tych służb z bezsensownych, a czasem bezprawnych działań, jak np. zakładanie samochodom blokad na koła. Policja drogowa ma pomagać rozładowywać korki na skrzyżowaniach - a nie o 3. ciej nad ranem polować na przekraczających prędkość!

 

B) KOMUNIKACJA

 

10. System TDU - „Tysiąca Drobnych Ulepszeń”: honorowanie obywateli, którzy doniosą o możliwym drobnym usprawnieniu komunikacji. Premia dla inżynierów ruchu, jeśli zdołają je wdrożyć na drugi dzień. Umieszczanie tabliczek upamiętniających nazwisko pomysłodawcy. Ja osobiście zaproponuję przerobienie węzła tunelu „Przekręt” - by co najmniej można było z Mostu Świętokrzyskiego pojechać na Gdańsk, a z Tamki na Wilanów - oraz wjechać z Gdańska do Śródmieścia! Ponadto: jeszcze tej zimy, gdy spadnie śnieg, zostaną sfotografowane trawniki – i chodniki będą kładzione tam, gdzie najgęściej chodzą ludzie.

 

11. Radykalne podniesienie dopuszczalnej prędkości- na drogach szybkiego ruchu. Jest skandalem, że po drogach, budowanych ogromnym nakładem tak, by bezpieczne były wielkie prędkości, nie można było jechać nawet 100 km/h! Jest szerzeniem demoralizacji nakładanie ograniczeń, których nie przestrzega 98% kierowców - a Policja nie może ingerować, bo ich przestrzeganie doprowadziłoby do zapchania całej Warszawy.

 

12. Usprawnienie poruszania się pieszych, autobusów, samochodów, rowerów, motocykli, skuterów - poprzez likwidację w centrum tramwajów-zawalidróg. Miejsce tramwajów jest tam, gdzie nie będzie sięgać rozbudowywana zgodnie z planem sieć metro. Przewaga autobusu leży w tym, że może w każdej chwili zmienić trasę, objechać korki – ale przede wszystkim w tym, że po przejeździe tramwaju torowisko jest przez kilka minut niewykorzystane. A po przejeździe autobusu po tym pasie mogą jeździć samochody. Miasto musi być nowoczesne. Po San Francisco jeździ tramwaj – ale jako zabytek i atrakcja turystyczna.

 

13. Puszczanie przez tereny zwartej zabudowy autostrad wyłącznie w wykopie; zwiększony koszt będzie pokryty przez sprzedaż w ręce prywatne miejsca na przykryciu wykopu - z licytacji.

 

14. Wytoczenie PKP procesu o odszkodowanie za straty wynikłe z nieprzestrzegania zasad zawartych w przywilejach przyznanych przy budowie linii kolejowych (przepusty przez tory!). Miasto ponosi miliardowe straty z powodu pozamykanych, nieczynnych bądź w ogóle niewybudowanych przejazdów kolejowych. Proszę spróbować przejechać np. z Elsnerowa na Grochów omijając – zapchaną z tego powodu - Targową!

 

15. Kolej nie ma pieniędzy, ale sumy te odbierzemy w terenach, które kolej posiada w mieście. Tereny kolejowe to rozsadnik zarazy: pordzewiałe tory, rozpadające się budynki, rachityczne budki kontrolowane przez drobnych przestępców. . Miasto musi je odzyskać. Miasto na tym oczywiście zarobi, bo teren taki niemal z dnia na dzień zyskuje 3 – 10 razy na wartości. To atrakcyjne tereny pod mieszkalnictwo lub inwestycje – również: radykalne polepszenie komunikacji.

16. Natychmiastowa sprzedaż MPT i wszystkich zbędnych miejskich przedsiębiorstw w ręce prywatne. Jest skandalem, że miasto dopłaca do czegoś, na czym prywatne firmy potrafią nieźle zarobić.

 

C) ZABUDOWA I MIESZKALNICTWO

 

17. Skupienie się nie na centrum, które jest dla turystów, lecz na dzielnicach zewnętrznych i peryferyjnych. Będę prezydentem Warszawy – a nie turystów. Proszę porównać zadbany Józefów – z sąsiednią Falenicą, wyraźnie zapuszczoną. Dlaczego? Bo podatki z Falenicy idą na dopłacanie do Pałacu Kultury i Nauki im. Józefa Stalina i obiektów centralnych. Pieniądze z podatków powinny w większej części trafiać do dzielnic i osiedli.

 

18. Zwrot właścicielom nieruchomości zagrabionych dekretem „bierutowskim”. W przypadku innej prywatnej własności na tym terenie wywłaszczony otrzyma nieruchomość zamienną – z tym, że odbędzie się licytacja: który właściciel zadowoli się mniejszym odszkodowaniem. W przypadku, gdy ktoś ten teren użytkuje, użytkownik będzie po prostu płacił czynsz nowemu właścicielowi. Przez sześć lat wysokość czynszu będzie zamrożona. Samodzielne wystąpienie o odszkodowanie i zdecydowanie poparcie roszczeń ok. 8000 właścicieli budynków zniszczonych rozkazem Reichskanclerza Adolfa Hitlera po kapitulacji Powstania (co nie jest objęte rezygnacją z roszczeń o odszkodowania za straty wojenne, zadeklarowaną przez PRL, gdyż to nie były działania wojenne!!)

 

19. Zabudowa niewykorzystanych terenów. Nie ma żadnego powodu, by likwidować „Jarmark EUROPA”, który przecież w ogóle nie wchodzi na płytę ani na widownię Stadionu Dziesięciolecia. Jestem za stworzeniem Stadionu Narodowego – ale jeśli ma on być "Narodowy", a nie "miejski", to niech dopłaca państwo. Jeśli na tym stadionie dwa razy do roku będzie odbywać się impreza – to nie ma powodu by przez pozostałe 363 dni naokoło stadionu nie handlować! Nie ma też powodu, by nie wynajmować go np. Legii czy Polonii na mecze w godzinach popołudniowych. W Paryżu takie bazary nie kolidują z wykorzystaniem tych terenów poza godzinami handlu.

 

20. Popieranie prywatnego handlu i usług. Utrzymanie i rozbudowa dzielnicowych targowisk. W szczególności rozbudowa wzwyż Bazaru Różyckiego – przy czym wszyscy posiadacze straganów mieliby zagwarantowane w tej samej cenie wynajmu i o tej samej powierzchni lokale na parterze nowego Bazaru. Sprzedaż pomieszczeń na wyższych kondygnacjach pokryje to z dużym zyskiem. Zdecydowane popieranie szkół dys-edukacyjnych - by zapobiegać takim wydarzeniom, jak w Gdańsku.

 

21. Utworzenie (poza centrum Warszawy) „Hyde-Parku”: terenu, gdzie mogłyby odbywać się wszystkie demonstracje, pochody, manifestacje i wiece. Nie wydawałbym zezwoleń na zajmowanie przez demonstrantów jezdni w Warszawie. Kierowcy płacą podatek drogowy - oni: nie!

 

Oto i 21 posutlatów JKM w wyborach na prezydenta Warszawy.

Odnośnik do komentarza

Sutku, kiedy rozmawia się o trollu z trollem to jakiego języka można używać, żeby zostać zrozumianym przez przynajmniej jednego z nich?

no ale - jak sam wiesz - nie ma sensu kopać się z koniem, bo wielu już to z tobą przerabiało i wszyscy odbili się od ściany wierzgających kopyt.

 

Vami - wszystko pięknie, ale może dajcie mu znać, że prezydent Warszawy (i jakiegokolwiek innego miasta) nie ma uprawnień do zmiany (a tym bardziej do łamania) Kodeksu Cywilnego, Prawa Pracy, Ustawy o Ochronie Danych Osobowych, Prawa o Zgromadzeniach czy Kodeksu Ruchu Drogowego (tak na pierwszy rzut mojego niewprawnego, nieprawniczego oka) żeby na przyszłość nie wpisywał w swój program postulatów, których nie będzie mógł i tak zrealizować w dającej się przewidzieć przyszłości.

 

bajki o tramwajach w San Francisco (w poprzednim podejściu był Paryż) też są piękne, ale realne będą jak już w W-wie sieć metra będzie zbliżona choć do tej paryskiej, a nie dwie linie na krzyż (z czego jedna nadal w domyśle), bo w tym momencie to usunięcie ich z centrum W-wy nie dość, że zakorkowało by miasto na amen, to jeszcze pozbawiło ogromną część mieszkańców możliwości dojazdu do miejsc pracy, które (niestety) nadal umiejscowione są również w centrum...

Odnośnik do komentarza

To ja tak z glupia frant zadam pale glupich pytan...

 

2. Przyjęcie zasady, że nieotrzymanie przez obywatela w ciągu dwóch tygodni konkretnej odpowiedzi na podanie oznacza pozytywne rozpatrzenie tego podania.

Jak chcesz realizowac taki punkt? Co zrobisz kiedy dotrze do Ciebie rozpatrzone negatywne podanie po terminie dwoch tygodni, ale z data wczesniejsza niz dwa tygodnie na dokumencie? :>

 

Konsekwencje nieotrzymania decyzji ponosic bedzie... hm... Poczta Polska?

 

I czym bedzie sie legitymowal rzeczony obywatel przedstawiajac pozytywna decyzje jesli zadna nie dotarla w ciagu dwoch tygodni? Sam sobie wypisze dokument?

 

3. Wszyscy urzędnicy otrzymają wypowiedzenie z pracy. Przed ponownym przyjęciem do pracy urzędnicy będą musieli podpisać oświadczenie, że w przypadku niezgodnej z prawem decyzji, która wywoła szkodliwe skutki gospodarcze, pokryją 30% strat z własnej kieszeni.

Co w przypadku, kiedy nikt czegos takiego nie podpisze i na jakiej podstawie wreczysz wypowiedzenia?

 

6. Ani ja, ani podlegli mi urzędnicy nie będziemy za pieniądze podatników wyjeżdżać na krajoznawcze wycieczki pod pozorem "wymiany doświadczeń" - ani przyjmować na koszt podatnika podobnych rewizyt, wręczać prezentów itp. Informację o tym, jak co działa gdzie indziej, można czerpać przez internet.

Jak rozumiem chesz skasowac wszelakie szkolenia i interakcje miedzyludzkie - Google Twoim skarbem?

 

7. Pełna i radykalna informatyzacja biurokracji miejskiej. Stworzenie w internecie pełnego planu miasta, na którym widniałaby każda parcela z opisem; nazwiskiem właściciela, charakteru nieruchomości, jej powierzchni, płaconego podatku itd. Pomoc organizacyjna i finansowa dla systemu ksiąg wieczystych - by wyciągi mogły być wydawane w 15 (piętnaście) minut po złożeniu zamówienia. Wprowadzenie kart przy liczeniu głosów na posiedzeniach Rady Warszawy.

Kto poniesie koszty wprowadzenia takiego systemu i utrzymania infrastruktury?

 

12. Usprawnienie poruszania się pieszych, autobusów, samochodów, rowerów, motocykli, skuterów - poprzez likwidację w centrum tramwajów-zawalidróg. Miejsce tramwajów jest tam, gdzie nie będzie sięgać rozbudowywana zgodnie z planem sieć metro. Przewaga autobusu leży w tym, że może w każdej chwili zmienić trasę, objechać korki – ale przede wszystkim w tym, że po przejeździe tramwaju torowisko jest przez kilka minut niewykorzystane. A po przejeździe autobusu po tym pasie mogą jeździć samochody. Miasto musi być nowoczesne. Po San Francisco jeździ tramwaj – ale jako zabytek i atrakcja turystyczna.

Zawalidrogami sa raczej samochody ktorych bezmyslni kierowcy czesto uniemozliwiaja szybki przejazd tramwajom... W jaki sposob tramwaje powoduje blokowanie drog - sa jedynym transportem ktory czesto w centrum nie stoi w korku. Autobus nie moze objechac korka - nie bedzie zmienial trasy, bo to totalnie bezsensowne w kontekscie przewozu pasazerow od punktu do punkty.

Odnośnik do komentarza

 

2. Przyjęcie zasady, że nieotrzymanie przez obywatela w ciągu dwóch tygodni konkretnej odpowiedzi na podanie oznacza pozytywne rozpatrzenie tego podania.

Jak chcesz realizowac taki punkt? Co zrobisz kiedy dotrze do Ciebie rozpatrzone negatywne podanie po terminie dwoch tygodni, ale z data wczesniejsza niz dwa tygodnie na dokumencie? :>

 

Konsekwencje nieotrzymania decyzji ponosic bedzie... hm... Poczta Polska?

 

Raczej będzie się liczyć data na dokumencie. To ma być sposób na zmobilizowanie urzędników - bo z motywacją zawsze jest trudno we wszelkich instytucjach państwowych.

 

3. Wszyscy urzędnicy otrzymają wypowiedzenie z pracy. Przed ponownym przyjęciem do pracy urzędnicy będą musieli podpisać oświadczenie, że w przypadku niezgodnej z prawem decyzji, która wywoła szkodliwe skutki gospodarcze, pokryją 30% strat z własnej kieszeni.

Co w przypadku, kiedy nikt czegos takiego nie podpisze i na jakiej podstawie wreczysz wypowiedzenia?

 

Tak, nikt nie podpisze, bo chcą koniecznie na złość zrobić JKM, choćby mieli przymierać głodem :roll:. A co do wypowiedzeń się nie wypowiem, bo się nie znam.

 

6. Ani ja, ani podlegli mi urzędnicy nie będziemy za pieniądze podatników wyjeżdżać na krajoznawcze wycieczki pod pozorem "wymiany doświadczeń" - ani przyjmować na koszt podatnika podobnych rewizyt, wręczać prezentów itp. Informację o tym, jak co działa gdzie indziej, można czerpać przez internet.

Jak rozumiem chesz skasowac wszelakie szkolenia i interakcje miedzyludzkie - Google Twoim skarbem?

 

Raczej skasować pokaźne źródło różnych malwersacji oraz sposobów na unikanie pracy.

 

7. Pełna i radykalna informatyzacja biurokracji miejskiej. Stworzenie w internecie pełnego planu miasta, na którym widniałaby każda parcela z opisem; nazwiskiem właściciela, charakteru nieruchomości, jej powierzchni, płaconego podatku itd. Pomoc organizacyjna i finansowa dla systemu ksiąg wieczystych - by wyciągi mogły być wydawane w 15 (piętnaście) minut po złożeniu zamówienia. Wprowadzenie kart przy liczeniu głosów na posiedzeniach Rady Warszawy.

Kto poniesie koszty wprowadzenia takiego systemu i utrzymania infrastruktury?

 

Twój stary.

 

Sorry, ale na głupie pytania głupie odpowiedzi.

 

12. Usprawnienie poruszania się pieszych, autobusów, samochodów, rowerów, motocykli, skuterów - poprzez likwidację w centrum tramwajów-zawalidróg. Miejsce tramwajów jest tam, gdzie nie będzie sięgać rozbudowywana zgodnie z planem sieć metro. Przewaga autobusu leży w tym, że może w każdej chwili zmienić trasę, objechać korki – ale przede wszystkim w tym, że po przejeździe tramwaju torowisko jest przez kilka minut niewykorzystane. A po przejeździe autobusu po tym pasie mogą jeździć samochody. Miasto musi być nowoczesne. Po San Francisco jeździ tramwaj – ale jako zabytek i atrakcja turystyczna.

Zawalidrogami sa raczej samochody ktorych bezmyslni kierowcy czesto uniemozliwiaja szybki przejazd tramwajom... W jaki sposob tramwaje powoduje blokowanie drog - sa jedynym transportem ktory czesto w centrum nie stoi w korku. Autobus nie moze objechac korka - nie bedzie zmienial trasy, bo to totalnie bezsensowne w kontekscie przewozu pasazerow od punktu do punkty.

 

Niezła logika... tramwaj nie blokuje drogi, bo jako jedyny może omijać korki :roll:. A pomyślałeś może, dlaczego tak jest? Właśnie dlatego, że mają cały osobny pas wyłącznie dla siebie. Stary, wyświechtany już przykład pana Mikke - jakbyś zrobił osobny pas dla dyliżansów, to też by one się stały najszybszym środkiem transportu w mieście :roll:.

 

A tak w ogóle, to JKM postuluje przede wszystkim usunięcie tramwajów z ulic, na których tory leżą na asfalcie i blokują pas samochodom - a w zamian zintensyfikowanie użycia tych torów tramwajowych na pasie zieleni pomiędzy drogami. Chociażby z tych względów, że ich usunięcie byłoby czaso- i kosztochłonne.

Odnośnik do komentarza

Twój stary.

 

Sorry, ale na głupie pytania głupie odpowiedzi.

Czemuz glupie?

 

Juz nie jedem w tym Panstwie mial genialne pomysly, a nie bral pod uwage, ze w praktyce sie ich zrealizowac nie da.

 

Moje pytania naprawde byly wzietymi pierwszymi z brzegu watpliwosciami - a gdyby zaczac drazyc temat to najpewniej okazalo by sie, ze to wszystko to jeden wielki absurd, ale za to niezla kielbasa wyborcza. Niemozliwa do zrealizowania.

 

A pomyślałeś może, dlaczego tak jest? Właśnie dlatego, że mają cały osobny pas wyłącznie dla siebie.

A pomyslales o tym, ze samochody i autobusy tez maja pas wylacznie dla siebie - tu chodzi o ilosc pojazdow na tym pasie, prawdaz?

 

A co do wypowiedzeń się nie wypowiem, bo się nie znam.

Jak widac wyzej nie tylko na tym - na malo czym sie znasz.

Odnośnik do komentarza
Czemuz glupie?

 

Nawet bardzo głupie. A niby skąd może brać środki prezydent Warszawy? Okradając żebraków na ulicy?

 

Moje pytania naprawde byly wzietymi pierwszymi z brzegu watpliwosciami - a gdyby zaczac drazyc temat to najpewniej okazalo by sie, ze to wszystko to jeden wielki absurd, ale za to niezla kielbasa wyborcza. Niemozliwa do zrealizowania.

 

No tak, oczywiście. Szkoda, że nie podrążyłeś, a zadajesz nonsensowne pytania, takie jak to wyżej, jakby, hm... brakowało Ci argumentów?

 

A pomyslales o tym, ze samochody i autobusy tez maja pas wylacznie dla siebie - tu chodzi o ilosc pojazdow na tym pasie, prawdaz?

 

Tak, dokładnie, chodzi o ilość. 1 tramwaj co 2 minuty vs 100 samochodów w minutę. Poza tym, swój pas samochody muszą czasem dzielić z... tramwajami, i o takie przypadki głównie toczy się awantura.

 

Jak widac wyzej nie tylko na tym - na malo czym sie znasz.

 

O rany, ale mnie dotknąłeś :(.

 

http://3.bp.blogspot.com/_0ZF7MjzN2zM/SqBLwQ9vmeI/AAAAAAAAABc/-k7kuG5kVVA/s320/cat+has+a+sad.jpg

Odnośnik do komentarza
Tak, dokładnie, chodzi o ilość. 1 tramwaj co 2 minuty vs 100 samochodów w minutę
no i w tym jednym tramwaju zwykle jedzie więcej osób, niż w tych 100 samochodach, dlatego tramwaje powinny mieć przywileje
Poza tym, swój pas samochody muszą czasem dzielić z... tramwajami, i o takie przypadki głównie toczy się awantura.
nie znam Warszawy, ale w Poznaniu w zdecydowanej większości nie dzielą drogi z samochodami, a gdy już się tak dzieje, jest to niestety w tych przypadkach nieuniknione
Odnośnik do komentarza

 

 

A pomyslales o tym, ze samochody i autobusy tez maja pas wylacznie dla siebie - tu chodzi o ilosc pojazdow na tym pasie, prawdaz?

 

Tak, dokładnie, chodzi o ilość. 1 tramwaj co 2 minuty vs 100 samochodów w minutę. Poza tym, swój pas samochody muszą czasem dzielić z... tramwajami, i o takie przypadki głównie toczy się awantura.

 

 

100 samochodów poruszających się w minutę i to w mieście to niezły :lol: Zapomniałeś o światłach, skrzyżowaniach.

 

Liczba 100 samochodów to szacunkowo jest odległość ok. 400 metrów, nie zawsze w mieście są tak długie drogi. Poza tym, jeżeli chcesz zobaczyć w jakim tempie poruszają się samochody w takiej ilości zapraszam do Rogowca w okolicach godziny 15:00.

Odnośnik do komentarza
no i w tym jednym tramwaju zwykle jedzie więcej osób, niż w tych 100 samochodach, dlatego tramwaje powinny mieć przywileje

 

o_O Pomijając fakt, że to dane z dupy - 100 samochodów to CO NAJMNIEJ 100 osób (zakładając, że we wszystkich jadą tylko kierowcy, co bardzo mało prawdopodobne). Żeby pobić chociaż to minimum, tramwaj musi być naprawdę solidnie zatłoczony.

 

Poza tym, również gratuluję logiki - przewożą więcej osób, dlatego zasługują na "przywileje"...

 

100 samochodów poruszających się w minutę i to w mieście to niezły :lol: Zapomniałeś o światłach, skrzyżowaniach.

 

Jak już pisałem, dane z dupy wziąłem. No i fakt, zapomniałem jeszcze, że jakby tego było mało, tramwaj ma pierwszeństwo na skrzyżowaniach...

 

Liczba 100 samochodów to szacunkowo jest odległość ok. 400 metrów, nie zawsze w mieście są tak długie drogi. Poza tym, jeżeli chcesz zobaczyć w jakim tempie poruszają się samochody w takiej ilości zapraszam do Rogowca w okolicach godziny 15:00.

 

No to chyba właśnie chodzi o to, żeby ten problem jakoś rozwiązać, taaaaak?

Odnośnik do komentarza

Moje pytania naprawde byly wzietymi pierwszymi z brzegu watpliwosciami - a gdyby zaczac drazyc temat to najpewniej okazalo by sie, ze to wszystko to jeden wielki absurd, ale za to niezla kielbasa wyborcza. Niemozliwa do zrealizowania.

ależ oczywiście, że to kiełbasa wyborcza i obietnice bez możliwości zrealizowania, bo większość postulatów stoi w sprzeczności z obowiązującymi w Polsce aktami prawnymi, więc JKM zachował się jak na rasowego polityka przystało i obiecał gruszki na wierzbie. tylko w jego przypadku to zapewne wina złego prawa :)

ewentualnie nie do końca wie na czym polega rola prezydenta miasta i jakie przysługują mu uprawnienia.

powinien kandydować na króla - wtedy mógłby swoje fantazje zrealizować, jako kandydat na urzędnika państwowego - nawet wysokiego szczebla - może sobie co najwyżej poobiecywać, że on to dopiero by wszystko naprawił...

Odnośnik do komentarza

No to chyba właśnie chodzi o to, żeby ten problem jakoś rozwiązać, taaaaak?

Przy obecnym natezeniu ruchu samochodowego jest to problem nierozwiazywalny. Korki na drogach ktorymi poruszaja sie samochody sa wszedzie - jedynym wyjsciem jest wlasnie tworzenie aletrnatywnych mozliwosci transportu zbiorowego i uprzywilejowywanie go.

 

Wlasnie dlatego, ze takowy tramwaj wiezie o wiele wieksza liczbe osob niz samochody - w ktorych zwykle jada maksymalnie dwie osoby.

Odnośnik do komentarza
Korki na drogach ktorymi poruszaja sie samochody sa wszedzie - jedynym wyjsciem jest wlasnie tworzenie aletrnatywnych mozliwosci transportu zbiorowego i uprzywilejowywanie go.

 

Z tworzeniem tych alternatywnych możliwości się zgadzam, ale, rany, metro jakieś może, a nie przestarzałe tramwaje. Z uprzywilejowywaniem absolutnie się nie zgadzam - karanie kierowców za to, że mają samochód i go używają, no świetne. W dodatku wszelkie przywileje tworzą sztuczne warunki, w których może się potem komuś wydawać, że tramwaje są najlepsze, bo "najszybsze". Sprawny środek transportu sam się obroni.

Odnośnik do komentarza

Z tworzeniem tych alternatywnych możliwości się zgadzam, ale, rany, metro jakieś może, a nie przestarzałe tramwaje.

Tansport szynowy jako taki uwazasz za przestarzaly? Bo wiesz - sa tez nowoczesne tramwaje, ba nawet produkowane przez Polakow.

 

Metro jakies moze, owszem, ale jak na razie mamy jedna linie metra w jednym miescie w Polsce. Koszt wybudowania metra jest niewspolmiernie wiekszy do kosztow wykorzystania czy nawet rozbudowy sieci tramwajowej.

 

Z uprzywilejowywaniem absolutnie się nie zgadzam - karanie kierowców za to, że mają samochód i go używają, no świetne. W dodatku wszelkie przywileje tworzą sztuczne warunki, w których może się potem komuś wydawać, że tramwaje są najlepsze, bo "najszybsze". Sprawny środek transportu sam się obroni.

Jak kierowcy sa karani za uzywanie samochodow? Korki i przepelnione pokazuja, ze samochody jako srodek transportu w miescie sie nie sprawdzaja i nie bronia. A uprzywilejowanie odnosi sie jedynie do sytuacji pierwszenstwa przejazdu i tego, ze po torach tramwajowych poruszaja sie jedynie pojazdy obslugujacy transport zbiorowy.

 

I jeszcze jedno:

 

A po przejeździe autobusu po tym pasie mogą jeździć samochody.

Ergo buspasy tez do kasacji :>?

Odnośnik do komentarza
Tansport szynowy jako taki uwazasz za przestarzaly? Bo wiesz - sa tez nowoczesne tramwaje, ba nawet produkowane przez Polakow.

 

Samo założenie jest przestarzałe. Lecz istotnie szybkie, nowoczesne tramwaje nadal są użyteczne. Tyle że mało jest takich w Polsce, tak samo jak metro. A tramwaje będą wychodzić z użytku - metro jest rozwojowe.

 

Jak kierowcy sa karani za uzywanie samochodow? Korki i przepelnione pokazuja, ze samochody jako srodek transportu w miescie sie nie sprawdzaja i nie bronia

 

Karani są przywilejami dla innych środków transportu. Jeśli jeden ma lepiej, to drugi ma gorzej - równowaga będzie zachowana. Skoro się nie bronią, to powinny wyjść z użytku - wniosek jest prosty. A nadal nie wychodzą, mimo że są ustawicznie zwalczani, a ich kierowcom utrudnia się życie...

 

 

Ergo buspasy tez do kasacji :>?

 

Oczywiście. To jest już w ogóle totalny absurd.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...